[EU3] Mini AAR Corner - czym aktualnie pykasz??

Jak w tytule. Podoba mi się pomysł takiego czegoś jak w AAR-ach w EU2.

Wymagania:

-screen polityczny Europy
-krótki opis (proszę aby nie przekraczało 200 słów)
-dobre chęci

opcjonalne:

-screeny z koloniami
-screen z twoim państwem i okolicą
-bardzo dobre chęci

Swój mini AAR dam za dopiero 2 tygodnie, bo dopiero co się przesiadłem z Eu2 na ]I[. A moderatorów proszę o przyklejenie wątka jeżeli to możliwe.

A pewnie :]
Urban

 

Dobra. Czas to rozkręcić

Gram Polską oczywiście. To moja pierwsza gra w EU3, więc podczas rozgrywki miałem kilkanaście błędów:-D Ale do rzeczy.
Zacząłem od 1453. Z powodu nieznajomości gry moja Polska była mocno zacofana. Ostatnio staram się to nadrobić. Mam sojusz z Austrią i Japonią:-D. Moimi wasalami są Szkocja i Krym. BB wynosi 0, a prestiż 35. Od 1479 mam koronę cesarską. Doktryny to : "Rewolucja naukowa" , "Biurokracja" i " Wielkie odkrycia". A teraz screeny.


Mapa polityczna Europy(częściowa)

Polska i okolice

Kolonie(plus Mobile na górze)

Ekonomia

PS. I tak pewnie o czymś zapomniałem:-D

 

Zacząłem już 3 save w Europa Universalis III; pt. "Królestwo Dekanu", celem jest naturalnie zjednoczenie państewek hinduskich. Poziom trudności ustawiony na "łatwy", lecz nie jestem jeszcze całkiem "zaawansowany" w mechanice "trójki". Do teraz stoczyłem 2 wojny, w trakcie których zaanektowałem dwa kraje i "oskubałem" parę większych królestw. Finansowo stoję nieźle, inflacja mnie omija. Niestety nie ma nic za darmo, "nienawidzi mnie cały świat", trudno =):

 

No, coś się ruszyło. Nie wierzę, że nikt nie gra w EU3. Gdybym mógł, grałbym choćby na patchu 0.9,a tutaj coniektórzy wybrzydzają. Wstyd!

Tu nie chodzi wszak o AAR-y, tylko o krótkie notatki okraszone screenami (chociaz jak na to patrze, to nie wiem, czy te obrazki cokolwiek mogą okrasić).

 

Gram sobie Austrią, stworzyłem południowo-niemieckie państwo Żeby miec w przyszlosci spokoj z rebeliami w Holandii, uwolnilem ja jako wasala, ale natychmiast padla ofiara sasiadow. Mnie tam bez roznicy . Aktualnie robudowuje gospodarke itp. mam apetyt na Bawarie, ale mam ja w sojuszu i ogulnie sie lubimy No coz, jakos sobie poradze W przyszlosci mam zamiar rozbic sojusz Czech i Wegier. Jesli chodzi o idee narodowe to narazie ide w kierunku armii ladowej. Proboje rowniez stworzyc pare kolonii w Afryce, narazie bez skutku :\'(

 

Dziś rozpocząłem grę Państwem Ming, czyli Chinami. Muszę przyznać że jest bardzo grywalnie. Nie gram jednak kampanii typowo - wojennie, tylko dyplomatycznie i pokojowo. Zaanektowałem już pokojowo Mandżurię, czekam aż opadnie BB i "łyknę" jeszcze moich pozostałych wasali: Riukiu i Koreę. Moim celem jest stworzenie prężnego gospodarczo i liczącego się dyplomatycznie państwa. Następnym krokiem będzie wasalizacja Japonii i być może anekt Tybetu. Screeny:

 

Wielka Kampania Burgundią (Hard), najpierw dzięki jednemu z moich sojuszników wplątałem się wojnę z Szwajcarią którą zwasalizowałem, później ten sam los spotkał Lotaryngię(którą po pewnym czasie pokojowo dołączyłem do mojego królestwa). Następnie podczas podboju Niderlandów powalczyłem z sojuszem Anglii i Bretanii, ci drudzy jako lider byli na tyle mili że oddali mi angielskie Calais. I tak nadszedł rok 1477, czyli pierwsza wojna z Francją. Do tej pory starałem się utrzymywać poprawne stosunki(mieli parę powodów do wojny ze mną). Do głównych walk doszło po Paryżem i w Prowansji. Pokój przyniósł mi 3 prowy łącząc moje ziemie. Po odpowiednim okresie czasu powiększyłem swoje włości o kolejne prowincje. Nieco skomplikowała się moja sytuacja podczas wojny z Austrią i jej sojusznikami w Rzeszy, w Niemczech odnosiłem sukcesy ale w tym samym czasie Habsburgowie zdobywali Szwajcarię i wdarli się do Lotaryngii. Jeszcze spadła mi na głowę wojna o sukcesję mojego Królestwa, pomiędzy Sabaudią a Litwą. Od tego czasu moim krajem rządzą przedstawiciele Jagiellonów. Wojna w Niemczech zakończyła się pokojem który przywrócił status quo, ale zwasalizowałem Sabaudię.



A obecnie coraz większe nadzieje kieruje ku morzu i nowemu światu.

 

Coś mi się wydaje, że EU3 okazało się niewypałem. Mało kto w to gra... i słusznie EU2 jest bardziej grywalna... Gdyby tak możliwości dyplomacji z EU3 dać do EU2 to wtedy hicior by był. Swojego czasu w trójce grałem sobie Polską i zająłem Krym, Zaporoże i z Rosjanami prowadziłem wyrównaną wojnę, lecz udało mi się zdobyć ze 3 miasta.

 

Pisze sie niewypał. Ale rzeczywiście jak zobaczyłem prowincje, jakie mają geometryczne, kanciaste granice, nie spodobało mi się. Nigdy nie grałem w żadne EU, ale trójkę zapowiadali jako hit... Wiele osob, np. Kurczaki było zachwyconych...

 

E tam, mi się podoba Choć grafika nie jest zbyt ładna, to gra sama w sobie bardziej mi się podoba od 2 Ciekawsza wojna, bardziej rozbudowana dyplomacja, albo choćby to, że gre można zacząć w dowolnym momencie.

 

A to rzeczywiście super, bo jak dla mnie to chyba najważniejsze

 

Tak, dyplomacja jest dużo lepsza. Ale mnie od tej gry odstrasza grafika i to jeszcze w 3D! Jakoś nie mogę grać w Europę w 3D.

 

Rzeczpospolita

Nabyłem nowy komputer i chciałem przetestować czy Europa Universalis III zadziała Wybrałem sobie lata i zacząłem grę Polską. Od razu wojna z Rosją, więc dążyłem do pokoju. Później zająłem Pomorze, Prusy, Kurlandię, a Szwedom Estonię odebrałem. Później dążyłem do podboju Śląsku, ale już nie ma co, bo walczę z połową Europy... Ach ten BB...

Obszary Rzeczypospolitej. Niebieska linia to granice gdy zaczynałem grę.

 

Zacząłem w 1492 roku, Szkocją. Dążyłem, do tak zwanego Większego Dobra, i chciałem stworzyć Największą Szkocję (lub Wielką Szkocką). W ciągu tych 200 lat gry, miałem trzy straszne wojny z anglikami, 2 teoretycznie wygrane. Francuzi nic nie robili z Anglią tylko podbijali Afrykę i kontynent (jeśli można to nazwać podbijaniem). W europie jest po prostu chaos... Wszystko co możliwe zagarnia Austria. Co chwila powstają i padają nowe mocarstwa. Około 1550 roku Mediolan był we władaniu połowy dzisiejszych Włoch + Sabaudia i tereny Wenecji. Trochę nie wyszedł mi AAR, ale zależało mi na opisaniu politycznej świata. Śmieszne jest też trochę to, że w połowie Azji włada Tybet i Dai Viet. Anglia skolonizowała całą Amerykę Południową, a Hiszpanie nie kolonizowali nic do 1600, tylko podbijali północną afrykę. Portugalia ma może z 10 koloni. Dobra, może screeny coś więcej powiedzą.


Dziwna sprawa w azji


Europa środkowa i wschodnia.


Europa zachodnia


Ameryka południowa


Ameryka północna

 

NA wstępie przepraszam za sposób pisania tego ale pisałem na szybcika i chaotyczność ale pisałem ile pamiętałem a sporo tego było.
Poziom jak dobrze pamiętam Normalny

A więc ja gram Polską od samego początku, jest to moja pierwsza gra w EU III ale przeszedłem samouczka aby od razu wiedzieć co gdzie jest
Co podbijałem to trochę opisywania bo sporo tego ale tak po krotce dwie wojny z zakonem i ograbienie z prowincji trochę zabrał Nowogród, Rygę wasalizowałem. Następnym łupem stały się Czechy w pierwszej wojnie zagarnąłem Pilzno w drugiej Śląsk stał sie moim wasalem a był Czech i w tej samej wojnie zagarnąłem jeszcze jedną prowincje na zachód od Sląska, reszta w późniejszym czasie została rozgrabiona przez Saksonie oraz Austrię. Później jeśli dobrze pamiętam zwasalizowałem Węgry a następnie w sposób wydarzenia przypadł mi tron Litwy BB już znacznie wzrosło i chyba więcej nie podbijałem ale znów w nieoczekiwany sposób odziedziczyłem tron Szwecji i ups... BB wzrosło jakieś 28/37 lub coś koło tego może trochę mniej i się nie bezpiecznie zrobiło dwa sojusze wypowiedziały mi wojnę w obydwóch oddałem trochę kasy aby załagodzić sytuację a później już wszystko ucichło. Zająłem się gospodarką jak tylko prowincje Litewskie stały się narodowe i dochody znacznie wzrosły zacząłem nawracana Litwie prawosławnych, rozwijałem w całym kraju infrastrukturę i tak dalej czas jakoś płynął dopiero jak BB spadło poniżej 15 znów zacząłem walczyć, raz tylko zaatakowałem Państwo Moskiewskie i zagarnąłem z jedną prowincję to później cały czas mnie atakowali od razu po wygaśnięciu rozejmu wraz z Nowogrodem i po trochu ich skubałem sobie na przemian z Turcją, która też miała CS na mnie i tak trochę na południu trochę na wschodzie aż na końcu Nowogród zaanektowałem w miedzy czasie ryga nabyła 2 prowincje a Śląsk 1 a i wcześniej okroiłem Norwegię bo tez mi wypowiedzieli wojnę. Tak sprawę trzymałem że nie przekraczała mi 20 BB. Państwo Moskiewskie stało sie wasalem nie chciałem zwiększać BB, Litwa się uwolniła po buncie od nich. Polityka Litwy mnie śmieszyła co jakieś 2 lata zmieniali religię a to protestantyzm a to katolicyzm a w prowincji mieli prawosławie. Później Turcja odziedziczyła jakaś Ordę i ich terytorium znacznie wzrosło, nie mogłem obrazu ich zaatakwać aby osłabić ich pozycje bo BB dosyć wysokie a z czasem stworzyli silne państwo z silną armią więc dałem im pozwolenie na przemarsz wojsk aby mieć z nimi spokój( wciąż mnie o to prosili) i jak do tej pory jest spokój z nimi na granicy( czasami zdławią mi jakiś bunt jak przechodzą przez moje ziemie a robią to bardzo często ). Po drodze anektowałem w wojnie Zakon Krzyżacki w dwóch wojnach bo mieli jeszcze jedną prowicję, Dani zabrałem Gotlandie i ustanowiłem Wasalem ale do tej pory nie mogę anektować jej bo mam słabą dyplomację, Litwę chciałem zwasalizować ale ze względu na jej zawirowania religijne się nie dało więc sie zniechęciłem poprzestałem na sojuszu. W prowincjach na bieżąco budowałem ulepszenia bo było mnie stać i nawracałem prowincję, Gdzieś w tym okresie zaczął mi sie Świat odkrywać więc przystąpiłem do kolonizacji( głównie prowincje ze złotem bawełna, tytoniem i przyprawami to co drogie i tam gdzie małą agresywność) Po przyjęciu doktryny Bóg tak chcę gdyż postanowiłem atakować wschód miałem wybór potężna Turcja czy równie potężna albo i bardziej Persja. Jako że dałem Tyrką zezwolenie na przemarsz to postanowiłem podbijać Persję a no i wcześniej trochę podbiłem Złotą Ordę i tak podbijam presje do stanu obecnego w miedzy czasie umocniłem sie w Ameryce południowej podbijające plemiona. Najwięcej inwestycji w rząd i tech lądową(morską na początku całkowicie pomniałem i handel) Produkcje rozwijałem na tyle ile premiowało to budynkami a teraz to rożnie raz tu raz tu byle nowe doktryny były i TL była na Światowym poziomie. Dochód mam spory roczny bo ponad 1000 złota więc kilka manufaktur już zbudowałem. Od jakiś stu lat jestem regularnie Cesarzem Rzymskim a od kilkudziesięciu kontroluję papiestwo bez większych wkładów pieniężnych gdyż kardynałowie są wybierani z mojego państwa. Jak wygląda religia w Europie i jak ma się reformacja widoczne na screenach a co do nowinek z Euroy to Anglia króluje na wyspach i trochę we Francji w koloniach to w ogolę sie nie popisała. Burgundia bardzo się rozrosła i panuje w Niemczech wraz z Saksonią i Austrią. We Włoszech i Niemczech trochę Wenecji a na 'bucie" tak rożnie nawet Turcja przez jakiś czas posiadała sporo prowincji. Papiestwo ciągle anektowane i uwalnia sie po raz to dziesiąty xD. Portugalia została anektowana przez Hiszpanów, którzy tez zajęli sporo w północnej i zachodniej Afryce, Francja wcisnęła się na półwysep iberyjski. Turcja dużo posiada na wchodzie poprzez odziedziczenie Ordy, prawosławie już prawie nie istnieje jednym z celów mojej gry jest zlikwidowanie tej religii zaraz po podbojach w Persji ale za dużo już tam nie będę podbijać tyle żeby odbić prawosławne prowincje no i na bliskim wsch. rządzą mamelukowie i Persja już nie długo dalej to już imperium Timudżi czy jak to sie pisze w Stanach dużo skolonizowała Hiszpania Karaiby to taka mozaika zresztą jak wszędzie na Swiecie w koloniach. Sporo Indian istnieje ale juz niedługo się biorę za te pokłady złota, w Brazyli panoszy się Francja gdyż zabrakło jak wiadomo Portugalii, Afryka głównie dziewicza jak i Indonezja. Kolonie posiadam praktycznie w każdym zakątku Świata tam gdzie bogato i strategicznie. Co ciekawe ładnie rozrosło sie Cesarstwo Rzymskie widać na screen'ie a nalezą takie państwa( mało ich bo powstały dosyć duże kraje w Niemczech) Transylwania, Węgry, Polska, Burgundia, Francja, Prowansja, Austria, Meklemburgia, Saksonia, Mediolan i Toskania jak widać dużo niespodzianek. Moje doktryny rewolucja naukowa, bank narodowy gdyż inflacja wzrosłą mi do 8% a teraz mam poniżej jednego, musztra wojskowa, obowiązek uczestniczenia do kościoła bo w takim państwie stabilność sporo kosztuje ale utrzymuję ją na poziomie +3 nigdy niżej +2 tylko przy zmianie formy rządów do +1, Bóg tak chce aby podbijać wschód i nawracać oraz plemiona w Ameryce bez CB.
Armia: 20 pułków piechoty, 16 kawalerii, 4 artylerii, 18 statków głownie transportowce(13)
Sojusz z Dania, Węgry, Litwa i Austria
Wasale: Dania, Węgry, Państwa Moskiewskie
Casus Belli: Norwegia, Węgry, Turcja, Austria, Syberia i Persja sporo królewskich mariaży przemarszów i tak dalej na zachodzie, nie prowadzę tam prawie w ogóle wojen jest do dla mnie bezpieczniejsze i mam bez żadnych większych kosztów Cesarstwo. Reszta na Screenach to by było na tyle. Gra mi sie trochę przycina ale co to jest dla fanatyka gier EU.

Sporo screenów jest co oglądać

 

Ciekawe jaki masz bad boy?:>

 

Nie taki zły, ma napisane tylko : Cieszymy się bardzo złą reputacją...

Taki mini offtop

 

BB: 19,86/33 - jest bardzo wysoki więc na kilka lat hamuję zapędy podbojowe A później znów na Persów
I dodam jeszcze że formę rządów zmieniłem na monarchę administracyjną.

 

Obecnie ciągnę Burgundią. Wychodzą mi podboje kolonialne (parę przyjemnych eventów o ekspansji kolonialnej), dobre stosunki z Francją, sojusz z Austrią (+200 stosunków!), zdobyłem w jakiś sposób tytuł cesarza.
Apropos- zgadnijcie kto jest drugi w kolejności do tytułu cesarza? Monomatapa!

 

A kto to jest :shock:

 

Nie kto, tylko co- państwo w Afryce Południowej! Pogańskie!

 

U mnie często pojedynczy elekci byli za wyborem państwa prawosławnego jednak nigdy do tego nie doszło. Widać nawet na moim screenie w poście wyżej że elekt Toskania jest za wyborem państwa Jarosław, które przecież jest prawosławne xD

 

Ta, Monomatapa by wygrała, gdybym w ostatniej chwili nie przekupił Trewiru.

 

Ja na razie gram sobie Chanatem mongolskim i pruboje odtworzyc imperium mongolskie. Poki co mam nieco skolonizowanych prowincji na Syberi i podbilem
ten kraj na lewo od moich poczatkowych prowincji (chyba Orda oriacka, nie pamietam). Potem zakladam wojny z Mandzuria i chanatami nad morzem Kaspijskim. Na razie mam 1492 r i najwieksza potega w regionie sa Timurydzi (pokojowo anektowali Czagataja i Khazakow)

 

oczywiście Polska

Gram naszym pięknym krajem. Jutro wrzucę jakieś screeny. Nienawidzi mnie cały świat... ale jestem najwspanialszy... jestem jeszcze raz taki jak Kastylia Wciągnąłem Francję nosem i Szwecję także... państewka niemieckie wciągnięte po trochu... Austria jest moim wasalem.