[EU3] Mini AAR Corner - czym aktualnie pykasz??

Temat na forum 'EU III - AARy' rozpoczęty przez Ovy Sk-ce, 3 Marzec 2007.

  1. diler

    diler User

  2. Miracle

    Miracle Aktywny User

    To tylko mod na mapę devlet i-ali osman jak wyżej kolega napisał.

    A jak jest jakiś burdello-bum-bum to albo ja w save interweniuję, albo staram się przełączać na państwo które ma wojnę i zawierać pokój na jakichś normalnych warunkach, a nie robić enklawy na drugim końcu świata. W ogóle AI jest strasznie niedorobione, niektóre osoby na paradoxie jak wrzucają screeny swoich państw to są takie kwiatki jak Duńczycy w Afryce...
     
  3. Miracle

    Miracle Aktywny User

    W sumie racja, I rzeszy nigdy nie rozwiązałem, ale jakoś tak. :p
    A co do autonomii - w EU chyba się nie da takich rzeczy. :(

    Co do Węgier to ta Rzesza to tak jak II Rzesza - czyli skupia niemców. To nie Holy Roman Empire. ;)
    Tak więc aneksja = kolonizacja nowych terenów i asymilacja ludności.
    Pytanie czy to realne. Czy realna jest asymilacja Polski w 400 lat. Elity pewnie by się udało bo pewnie uznałyby kulturę zachodnią za bardziej ciekawszą (jak to było z Litwinami np.) ale co ze zwykłym chłopem? Nie jestem znawcą tego okresu więc nie bardzo wiem, a chciałbym aby gra jakoś w miarę realna była. Silnik EU zasymilował mi całą Polskę i tak, ale czy to jest możliwe to ja nie wiem...
     
  4. de Ptysz

    de Ptysz Ten, o Którym mówią Księgi

    To jeszcze ujdzie, Dania była imperium kolonialnym i miała swoje posiadłości w różnych częściach świata, np. dopiero w 1917 r. sprzedała USA Wyspy Dziewicze na Karaibach. Gorzej, gdyby było odwrotnie :)
     
  5. Dominikus

    Dominikus Guest

    Bułgarzy nie dali się zasymilować mimo iż kultura Bizantyjska a później Osmańska też musiała być dla nich atrakcyjna. Nie mówiąc już o Łużyczanach. Więc jak dla mnie to wątpliwe. Nawet jeżeli by to się udało to raczej na pewno nie byłoby to całkowite w końcu udało się odtworzyć Białorusinów to i Polaków by się dało.

    Również imperium kolonialnym w takim razie była Rzeczpospolita z jej Kurlandzkimi koloniami. Duńczycy posiadali tylko Islandię i Grenlandię (jak dla mnie to nie były w pełni kolonie) oraz te Wyspy Dziewicze i kilka faktorii w Afryce. Jednak posiadanie koloni nawet przez Chorwację nie byłoby dla mnie jakimś kwiatkiem, za to posiadanie terenów po drugiej stronie Europy tak i domyślam się że to o to chodziło.

    Nie ma, ale wielu rzeczy nie ma więc trzeba sobie je "dopowiadać". Ale tak właściwie to są marchie tylko nie wiem czy można je tworzyć także na terenach nie granicznych.

    Więc Czechy, Słowacja i Słowenia też powinny powstać.
     
  6. Miracle

    Miracle Aktywny User

    No nie wiem - Hitlerowskie Niemcy tam Bohemię przyłączyły do siebie. Co prawda jako protektorat, no ale.
    Z resztą Czechów tam na pewno by się udało zasymilować (Sudety) i jak ich uwolnię, granica będzie ohydna.
    Polskę więc może uwolnię - może wcielę w nią Białoruś? Niby Divide et Impera lepsze no ale co, muszę im jakoś zadośćuczynienie dać. :D

    W sumie mógłbym jeszcze Polaków do ameryki przesiedlać - w USA mało ludu (nawiasem one mają kulturę PRUSKĄ bo ja je kolonizowałem a nie jak w realu UK :D ) ale to już chyba całkowicie nierealne w tych czasach. Chociaż - murzynów przewożono setkami...
    Dodać do tego okropne warunki podróży i może z 1000 polaków na statku do USA dotarłoby z 500? :p
     
  7. Leoncoeur

    Leoncoeur Znany Wszystkim

    Mieli tez niewielkie posiadłości w Indiach.
    Ergo: posiadłości na każdym kontynencie (biorąc Amerykę Łacińską wspólnie z południową) co pozwala uzywać terminu "Imperium". W tej kwestii nie jest ważna tylko wielkośc kolonii, ale to czy państwo ma je na swiecie wszedzie, czy tylko w jednym-dwóch miejscach.
     
  8. venator

    venator Znany Wszystkim

    Bizancjum

    A ja gram sobie Bizancjum.
    Zacząłem w którymś tam roku gdy miało jeszcze moree,macedonie i saloniki.
    Z marszu rzuciłem sie na pomniejsze tureckie królestwa, dość szybko odbudowując kraik.
    Ale zła i niedobra turcja nie chciała dać sobie zrobić koło pióra i wypowiedziała mi wojne.:nunu:

    Na szczęście miałem co nieco a turcy rzucili wszystko na mnie,a ja rzuciłem sie na ich prowincje,wygraliby gdybym nie był w sojuszu z muntenią(!), bo zajeli im wszystko na bałkanach.Dalsze zniszczenie turcji to już była tylko formalność.
    Następnie zajmowałem się odzyskiwaniem rdzennych prowincji Bizancjum.

    Długo zeszło mi nad podbiciem Karamanu i Kandaru,bo mieli gwarancje największych maczo bliskiego wschodu.Jednak dałem im rade i przy okazji zająłem spory kawałek ak koyunlu i dulkadiru.Potem przyszedł czas na bałkany.Później Mamelukowie mieli kryzys i pożegnali się ze wszystkim powyżej delty,we dwóch wojnach.
    Później kolejno syria, serbia i pół węgier+ mołdawia.

    Omal z krzesła nie spadłem gdy tymuridzi wypowiedzieli mi wojne, bo wtedy byli bardzo mocni,ale miałem czym handlować pokój.Odegrałem się w 2 wojnie z nimi gdy skasowałem im 80k armi i zostawiłem na pastwe buntów.
    Później egiptu ciąg dalszy+dzisiejszy irak i okolice medyny.
    A zapomniałem dodać że Kaukaz też wziałem tak jak kawałek krymu z okolicami.

    Ciekawostki:
    1.Masa państw dała ciała (rozpad,w tym przeze mnie), oto one:
    Francja,Mamelukowie,Tymurydzi,Złota Orda,Państwo Moskiewskie,Szwecja,Anglia.
     
  9. Adamos45

    Adamos45 Znany Wszystkim

    A może z łaski swojej dałbyś screen'a z tego Bizancjum?
     
  10. venator

    venator Znany Wszystkim

    oto one:
    [​IMG]

    [​IMG]
    to chyba około 1690 było
     
  11. kamil3212

    kamil3212 Znany Wszystkim

    Zamierzasz odbudować Cesarstwo Rzymskie?
     
  12. de Ptysz

    de Ptysz Ten, o Którym mówią Księgi

    Imperium Perskie - Drugie podejście

    Tak jak zapowiadałem, przedstawiam przebieg swojej drugiej rozgrywki wyżej wymienionym państwem, również na modzie Aetas Tenebrarum, choć teraz z pewnymi moimi poprawkami. Z nowości, które dodałem, to przede wszystkim nowe państwa, głównie rewolterzy, religie (manicheizm, nestorianizm, gnostyckie chrześcijaństwo), kultury, poprawiona mapa (głównie zmiany kształtów prowincji) itp.

    Imperium Perskie

    Znów zacząłem od scenariusza Justynian (527 r.), choć na pierwszy ogień wziąłem nie Sasanidów, a... Longobardów, którymi po kilkudziesięciu latach zdołałem podbić Italię. W międzyczasie Persowie oczywiście dostali w 4 litery od Greków i Heftalitów, więc niezwłocznie przełączyłem się na nich i wziąłem się do roboty. W układach pokojowych wymuszano na Persach wyzwalanie rewolterów (Fars, Chorasan - sam ich dodałem), dlatego najpierw zająłem się nimi, dopiero gdy zjednoczyłem Iran zająłem się zagranicą. Przede wszystkim przywróciłem jedyną słuszną kuratelę nad różnymi Arabami - Lachmidzi, Kindah i te rzeczy. Potem, wyczekawszy, aż Grecy wplączą się w jakieś wojenki, wbiłem im nóż w plecy i okupując większą część ich Bliskiego Wschodu zażądałem zwrotu rejonu Kurdystanu, Mezopotamii i Azerbejdżanu, które to zimie wcześniej sami zajęli.
    Potem znów właściwe wyczucie czasu i wraz z Oguzami i innymi w kilka wojen całkowicie zniszczyłem Heftalitów. Przy okazji dosyć ładnie zaczął się na moich granicach rozprzestrzeniać nestorianizm (moje eventy), więc jak tylko mogłem podjąć taką decyzję zmieniłem religię. W modzie nawracanie jest w zasadzie tak samo banalne, jak w gołej grze, dlatego już w kilkadziesiąt lat niemal cały kraj był chrześcijański. Lubiłem też czasem pozajmować jakieś ziemie na wschodniej granicy bez CORa i po nawróceniu wyzwalać je jako chrześcijańskich wasali. Potem co poniektórzy sami mieli problemy z buntami i w końcu powstało wiele państw, które dalej niosły pałeczkę chrystianizmu - efektem są min. takie ładne religijnie Indie (część aryjska niemal w całości chrześcijańska, hinduiści tylko na Południu).
    W zasadzie jak tylko się odpowiednio wzmocniłem, to standardzik - Bizancjum, nawet z jakimiś sojusznikami nie mogło mi wiele zrobić, w kilka wojen i parę moich nacjonalistycznych spy-buntów w Egipcie Grecy utracili w Azji wszystko poza Anatolią. Potem tylko trzeba było siłą podporządkować sobie resztę państw z Arabii i mamy taki oto Pax Persica. Co prawda powstał Kalifat, ale sprawnie go zniszczyłem i nawróciłem te ziemie, więc o istnieniu Islamu przypomina teraz tylko ta samotna ibadycka prowincja w Jemenie.
    Obecnie mamy rok 767 i jestem prawdziwym hegemonem w regionie, w zasadzie mógłbym do reszty zgnieść Bizancjum, ale nie chce mi się ganiać za nimi po tych wszystkich wyspach, bo jednak oni mogą skupić flotę na jednym morzu, a ja muszę ją dzielić między dwa akweny. W Europie główne potęgi to Asturia (czyli Wizygocie po decyzji o zmianie kraju), Longobardowie, Awarowie i zwłaszcza Neustria, która po dłuższych utarczkach z Austrazją anektowała ich i oczywiście jak zawsze rozwija się wzdłuż wybrzeża Morza Północnego. Na Bałkanach jest straszny syf z państwami słowiańskimi, które są zdominowane przez Awarów i ciągle ktoś atakuje Greków. W ogóle ci Awarowie to wkurzająca machina do podbojów, która wciąż głupio rozszerza gdzieś swoje granice, obecnie wbijają klin w Polsce (chyba do Bałtyku chcą się dostać :p ). A w Brytanii Anglosasi jak zwykle nie dają rady Brytom i są tam ciągle jakieś przetasowania (Kent zdobywa supremację > Kent się rozpada i rośnie w siłę Wessex > Wessex się rozpada i rośnie w siłę Bernicia itd.). A właśnie, dosyć szybko upadli Wandalowie, Grecy zgarnęli wyspy, a Berberowie z Afryki sprawnie podzielili między siebie terytorium na kontynencie. Ogólnie Europa niemal całkiem katolicka, arianizm wymarł, trzyma się głównie nordyckie i słowiańskie pogaństwo i awarski szamanizm. Całkiem ciekawie wygląda za to sytuacja religijna na stepach, ogólnie dominuje szamanizm, ale Ujgurzy, którzy wraz z Oguzami i Chińczykami Sui są największymi potęgami w regionie, nawrócili się na manicheizm ( w sumie historycznie ;) ) Tak samo Chazarowie.
    Niestety dalej już nie pogram, bo mod znów uznał, że gra zrobiła się zbyt ciekawa i na tej dacie permanentnie się wywala :(
    No to teraz pikczery:

    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
     
  13. PolishEmpire

    PolishEmpire Ten, o Którym mówią Księgi

    Czy dalej masz problem z wywalaniem do pulpitu? Jeżeli nie, to jak go zlikwidowałes?
     
  14. de Ptysz

    de Ptysz Ten, o Którym mówią Księgi

    Przecież napisałem, że niestety gra dalej się wywala i na tej grze, co jest obecnie dalej nie pogram :(
     
  15. PolishEmpire

    PolishEmpire Ten, o Którym mówią Księgi

    heh, nie doczytałem ostatniej linijki
    <facepalm>
     
  16. Adamos45

    Adamos45 Znany Wszystkim

    Wydaje mi się, że to wina przegrzania karty graficznej. Ściągnij sobie program Speedfan i tam zobacz, czy przy GPU pokazany jest płomyczek. Ja przystawiłem wiatraczek to karty graficznej i mnie już nie wywala.
     
  17. PolishEmpire

    PolishEmpire Ten, o Którym mówią Księgi

    To nie ma z tym nic wspólnego, bo wszyscy maja problem z tym modem. Na pewno wina jakiegoś złego eventu czy czegoś w tym rodzaju.
     
  18. de Ptysz

    de Ptysz Ten, o Którym mówią Księgi

    Na 100% eventu - kiedyś dla próby wykasowałem wszystkie i mod się nie wywalał, choć eksperymentując z wycinaniem pojedyńczych plików z eventami doszedłem do wniosku, że winne jest wiecej, niż jeden. Niestety od wielu miesięcy temat moda na Paradoxie jest martwy, a z autorem nie ma kontaktu, więc obawiam się, że modyfikacja nie będzie już dalej rozbudowywana i łatana :(
     
  19. PolishEmpire

    PolishEmpire Ten, o Którym mówią Księgi

    Szkoda że nikt inny nie zrobił podobnego moda...
     
  20. Knecht

    Knecht Ten, o Którym mówią Księgi

    Co do eventu, to stawiam na ten migracyjny. To, że wywala do windy, może być efektem tego, że pogan przenosi do zagospodarowanego już prowa, innego państwa. Nie wiem czy mam fuksa, czy jest to wynik konfiguracji kompa, ale kończę trzecią rozgrywkę, na tym modzie i nie wywaliło mnie jeszcze nigdy.
     
  21. de Ptysz

    de Ptysz Ten, o Którym mówią Księgi

    Kończysz, czyli dotrwałeś do 1066 r.?
    Sam już nie wiem, który event jest zły, wcześniej myślałem, że ten o zmianach kultury na współczesne, ale odpaliłem je ręcznie i gra dalej się crashuje.
     
  22. Knecht

    Knecht Ten, o Którym mówią Księgi

    A nawet ciut dalej, po zmianie 'end date'. Event o zmianach kultury działa prawodłowo, tzn. prawie prawidłowo, bo kultury mające pojawiać się ok. 700'któregoś roku, wyskakują mi w niektórych prowach, czasami wcześniej. Co jest tego powodem, to nie wiem, bo nie powinno tak być ??
     
  23. venator

    venator Znany Wszystkim

    W 1399 roku Hanza, z własnym terenem w Hamburgu i Lubece została wybrana do nowej gry, przeze mnie.
    Głównie za sprawą możliwości handlowych bo postanowiłem nauczyć się handlować.Grałem niezbyt zaborczo przynajmniej do czasu mojej 2 wojny z Austrią... ale po kolei.
    Moim pierwszym krokiem była walka z Meklemburgią, którą sam wywołałem.Większość sojuszników mnie opuściła, bojąc się potężnego cesarza czeskiego.Mała armia zdążyła skończyć oblężenie przed przybyciem wojsk czeskich, po czym Meklemburgia została częścią przyszłych Niemiec.Czesi zgodzili się na pokój na mocy którego zrzekłem się paru praw do traktatów.Ta sama szybka akcja nastąpiła gdy zdobyłem Luneburg.Zaatakowałem też Pomorze i je zwasalizowałem.Tak samo Hesje i Kraków który na chwile zastąpił Polske która upadła przez najazd Żabojadów, bo zabrałem mu Nową Marchię i Poznań.Potem nastąpiło wiele lat pokoju i zmian. Zmieniłem ustrój na monarchie feudalną, podbite prowincji stały się moimi prowincjami narodowymi a ja rozwinąłem kraj w kierunku wolnego handlu.Moi handlarze królowali we wszystkich dostępnych centrach handlu.Następnie dostałem wielką szanse... cesarzem został brandenburczyk! Mój największy rywal który nie wiem z jakiego powodu obraził się gdy miałem z nim sojusz.Wystąpiłem zbrojnie przeciw Bremie i rzecz jasna cesarz ich bronił.Brema została moim wasalem, ten sam los spotkał brandenburgie, która straciła też Ruppin. Zaanektowałem Pomorze, a korona cesarza wróciła do Czech, jednak mając już odpowiednie fundusze, zostałem wybrany na cesarza.Tak minął wiek XV.W 1500 osiągnąłem już monopole, jednak wbrew pozorom nie wyszło mi to na dobre.Handel zaczął podupadać,kilka lat potem straciłem korone cesarza przez aneksje Brandenburgii i Hesji oraz przeklętą reformacje.Kraj był większy ale cofał się w rozwoju.Mimo to dochód z handlu nadal przekraczał dużo trzykrotność dochodu z podatków.A ja wiodłem prym na północy cesarstwa.Próbowałem odzyskać korone ale niezależnie od funduszy, było to nierealne.

    Wtem protenstanci wtargneli do mojego papistowego kraju.Dzięki reformie religijnej i kontrreformacji nawróciłem Luteranów i Prawosławne Nową Marchie i Poznań.Wtem kolejna historyczna szansa: Austria która mnie nienawidzi, bez armii po wojnie z Turcją.
    Razem z Czechami zająłem całe jej terytorium i uwolniłem Styrie i Tyrol, oraz 2 bogate prowy które oddałem Mediolanowi i Węgrom.
    Czesi też odzyskali swoje prowy odebrane przez Austrie.
    Tym samym pozbawiłem Austrie jej ogromnego dochodu i potencjału.Później kolejny przebłysk szczęścia: Odziedziczenie Burgundii (nie miała już nic w Niderlandach).Zarazem przestroga bo Francuzi mieli ochote na te ziemie.Choć włożyłem ogromną gotówke aby mieć z nich przyjaciół i unia personalna między nami, zaczeli słać zniewagi.Potem znów wieloletni spokój i kolonizacja północnych wybrzeży Ameryki Płd i anekt Bremy.W okolicach 1670 roku nie wytrzymałem i zerwałem sojusz z 5-prowincjowym Wurzburgiem i zaatakowałem go.Na pomoc ruszyła mu Austria nadal silniejsza chyba o 5 tys wojska.Armia Wurzburga została rozgromiona, a on sam zrzekł się Frankonii, Turyngii, Brunszwiku. Dwa ostatnie dla mojego sojusznika, Luksemburga, jednak wywołałem później bunt patriotów i je przejołem.Tymczasem trwała wojna z Austrią.Głównie dzięki mocnym fortecom, nowoczesnej armii (przewaga technologii nad resztą europy) i dobrej strategii,Austriacy zrzekli się Dolnej Bawarii,Górnego Palatynatu i jeszcze 2 innych prowincji.W ramach swojej rekonkwisty stracili jeszcze Erz i coś jeszcze.Przypieczętowało to przewagę nad Austrią Hanzy. Nawracałem nowe prowy, jednocześnie buntami dołączając środkowe Niemcy.A jendak Austria przegłosowała dziedziczność cesarstwa.Wyniosłem się z cesarstwa, bo następna reforma przewiduje wasalizacje członków. W następnej serii wojen z Austrią nie starałem się iść dalej na wschód lecz uwalniam kolejne kraje jak Chorwacja i Węgry.Później wchłaniam księstwa wewnątrz mnie i Podbijam Lipsk.Mam już wszystkie prowy do stworzenia Niemiec.Wystarczy poczekać.Lata wojen spowodowały niechęć krajów do mnie ale nikt nie mógł mi już podskoczyć poza Turcją która i tak każdego nienawidzi oraz Anglią która ma przewage za morzem.
    Następnie po stabilizacji nowej potęgi, ruszyła akcja wschodnioindyjska. Wysłałem całą starą flote (50 statków) do desantu na cejlon.10 tys. wojska zwasalizowało cejlon i zabrało Dżaffne.Potem zaatakowałem Majaphit,Travanacore (potęge Indii) i Champe.
    Tylko Champie zabrałem 4 prowy a resz zaakceptowałą SQ.Wybudowałem nową flotę Galeonów&Galeonów Wojennych (37 statków) która broniłą morza w Europie.Zrezygnowałem tymczasowo z podbojów w Azjii na rzecz ciągłych wojen z Austrią która zwasalizowała wszystkich członków HRE reformą (akcja wyzwalania wasali).Jednocześnie zabrałem szlezwik z corem od SzwecjiMiarka się przebrała gdy zaatakowałem Wirtemberge.
    Zostałem zaatakowany przez wszystkich wokół mnie oprócz Francji i paru maleństw w Niderlandach.
    Tak więc: Austria,Czechy,Mediolan,Sabaudia,Styria,Tyrol,Kolonia,Flandria,Fryzja,Holandia,Wielka Brytania,Trewir,Liege,Brabancja i...ja...sam.
    1 Faza wojny? Epickie walki na wschodzie Niemiec,zajęcie Czech,walki na południu w rejonie bawarii, oblężenie Hesji i Nassau przez połączone siły Niderlandzich królestw i wyparcie 6 tys. mojego wojska z rejonu Burgundii-Lotaryngii.Zdobycie 2 prowów w Ameryce płn. i moja przewaga w Ameryce płd.
    2 Faza wojny? Niebezpieczne zmęczenie wojną osiąga niemal 6.Hańbiący pokój z Anglią:Naragannset,Pamlico i 1200 dukatów dla nich.SQ z Chorwacją. Rozwiązanie HRE i zajęcie Austrii i odciężenie frontu wschodniego.Zajęcie Tyrolu, odbicie rejonów Burgundii, rozbicie armii niderlandów i największa klęska w wojnie w bitwie pod Bernem.
    3 Faza wojny? Pare bitew.Wielka wojna i błachy pokój przewidujący uwolnienie 6 wasali Austrii.
    Pare lat spokoju i przyłączenie targanej buntami (moimi) wirtembergii oraz papieskiej Westfalii.
    Dochód roczny 830 dukatów.(nie śmiać się jest dopiero 1661 rok a ja nie jestem jakiś przedobry)
    Przewaga technologii-7 poziomów we wszystkim od większości krajów europejskich.
    Screeny będą.

    http://www.fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-06/71062986/eu3_map_hsa_1650.11.27_2.bmp.html

    http://www.fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-06/da135839/eu3_map_hsa_1650.11.27_1.bmp.html
    Pokolorowałem na czerwono bo by widać nie było.


    Połączono. Wrzucanie posta pod postem nie jest mile widziane - następnym razem proszę tego nie robić.
    Pozdrawiam, konserw
     
  24. Royeek

    Royeek User

    @venator
    //ładna kampania, fajna nacja :)

    A ja gram sobie Francją :) tak tak, łatwa nacja - ale w gruncie rzeczy ostatnio nie idzie tak łatwo :)
    Zacząłem 1399, ciężka sytuacja - Burgundia i szczytu sił, Anglicy panują na morzu i mają jako tako silną armię :)
    Biorę sojusz z Austrią i księstewkami i do roboty - atakuje Burgundię nieco osłabioną buntami ale i tak z przeszło 20tys. armią. Popierają ich Bretończycy oraz Aragończycy, rzuciłem 10 tys wojska do Bretonii zaraz potem 10 (+10 od księstw) do Aragonii. Szybko opanowałem Bretonie - biorę Armor i Finestere, na południu po zajęciu Barcelony dostaje Roussillon oraz Nawarrę jako wasala. Potem wszystkie siły na Burgundię piękna bitwa 20tys Francuzów vs 20 tys. Burgundczyków i ledwo ledwo moje zwycięstwo. Kiedy ja dobijam armię moi sojuznicy biorą prowy. Podpisuje pokój Picardia, Vlaanderen oraz Cambrai. Następnie następuje 12 letnia wojna z Anglią po zajęciu Akwitanii pokonaniu desantu Anglików w Calais i zajęciu tegoż miasta następuje długi okres wybijania skromnych desantów angielskich. Anglicy podpisują pokój tylko dlatego że Szkoci zajęli 80% ich terytorium i tyle też biorą. Z Anglii zostaje Londyn, Essex (potem odebrany), Kent, Cumbria, Lancashire, Gluecestershire oraz Marches. Powstają Kornwalia oraz Walia - resztę biorę spódniczki. Widząc sytuacje Anglii - próbuje ją ratować (!) finansuje wielki bunt całej Anglii pod panowaniem Szkocji, oraz odbijam z rąk buntowników Irlandię oraz zbuntowaną część rdzennej Anglii (ten pasek o którym pisałem). Potem była krótka wojna z słabą już Burgundią (zakończona Aneksją) . Hainaut wypowiada mi wojnę - uwalniam Holandię i biorę Artois. Przy okazji dostałem cory na Mohabrion i go zająłem. Potem wojny z Duńczykami - startuje z flotą 6 okrętów kończę z 30. Aneksja Berry i kontynuowanie polityki poparcia dla Anglii i buntów w Szkocji. Dopływam do Azorów i kolonizuje potem Kanary i Madera. Wojna z Lotaryngią i spółką Biorę Sandau i całą Lotaryngię :) Właśnie skończyłem podbijać Creek - bardzo okazałe państwo (za ich podbicie zgarnąłem 90 prestiżu :D).

    Stan obecny państwa:
    2.jpg
    1.jpg
    3.jpg
    Piękne Węgry:
    hung.jpg
    I etapy rekonstrukcji Anglii:
    engprzed.jpg
    Po buntach w Szkocji
    Po 2 wojnach Anglia-Szkocja
     
  25. venator

    venator Znany Wszystkim

    Hanza--->Niemcy Część 2

    Po 6-7 wojnie z Austrią i wszystkim wokół mnie,Austria została cała zajęta przez bunty. Gdy wcześniej zaanektowali Styrie, ta odrodziła się za sprawą austriackich buntów, na całym dawnym terytorium Austrii oprócz Wiednia.
    Mimo rozejmu, błyskawicznie anektowałem ten niedobitek.
    Przez wiele lat uciszałem bunty narodowościowe-wszakże nie mogłem dopuścić by nowe mocarstwo upadło przez tendencje do rozbicia narodowościowego.Równierz jako Niemcy otrzymałem jako prowincje narodowe tereny krajów przygranicznych.
    Jednak to musiało zaczekać.Wspaniali władcy z dynastii von Holstein-Gottorp jako jedyne zagrożenie po ówczesnym rozbiciu dzielnicowym Francji z wkładem i udziałem zjednoczonych Niemiec, uznawali Imperium Osmańskie z armią równą niemieckiej, technologią na poziomie europejskim, i rządzą zawojowania świata.Mimo buforów w postaci Polski (zajmującą północne tereny Polski) i Krakowem (który posiadał tereny rusi i południowej Polski), Turcy byli uznawani za poważne zagrożenie hegemonii germańskiej.
    Do wojny dołączyłą się Szwecja, upokorzona stratą Szlezwigu, po stronie Turcji.Wbrew pozorom był to uśmiech losu ponieważ to była jedyna droga do tureckich terenów.
    Wojna z Szwecją, po pordbiciu całego jej terytorium zakończyłą się uwolnieniem Danii i Norwegii.Od tureckiego Nowogrodu doszedłem ze swoją armią aż pod Bałkany, zajmując wszystko za sobą.Turcy wyzwolili na moje polecenie wiele słowiańskich krajów, a moje wosjka powróciły do targanego buntami kraju przez tereny Polski.
    Później anektowałem ostatnie kraje na zachodzie do których miałem prawo, ze względu na ich narodowość.
    Następnie uwolniłem Austrie w imie zgody i przeczaczenia, kosztem Styrii.
    Mój kraj był teraz najpotężniejszy na całym świecie, technologicznie, gospodarczo, militarnie.
    Jedyny problem stanowili nacjonaliści buntujący się na południu kraju. Jednak i oni wkrótce zrozumieli że tylko jedność Niemiec przyniesie im chwałe.
     

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie