[EU3] Mini AAR Corner - czym aktualnie pykasz??

Temat na forum 'EU III - AARy' rozpoczęty przez Ovy Sk-ce, 3 Marzec 2007.

  1. Basileus

    Basileus Ten, o Którym mówią Księgi

    1. Będziesz mógł wykonać decyzję o sformowaniu Irlandii
    2. Sojusz z Francją.
     
  2. PolishEmpire

    PolishEmpire Ten, o Którym mówią Księgi

    Albo liczyć na to co się wyjątkowo często (przynajmniej u mnie) dzieje, czyli na rozpad Wielkiej Brytanii ;)
     
  3. de Ptysz

    de Ptysz Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]
    [​IMG]

    Takie tam Rosją ;)
    Divine Wind na najnowszym paczu i z tą jakąś turecką mapą (nie pamiętam nazwy :p )
    Zacząłem oczywiście po Bożemu, czyli Moskwą, w kilkadziesiąt lat dołączyłem ziemie wielkoruskie, Nowogrodowi musiałem pokazać jego miejsce w szeregu zbrojnie, na szczęście Tatarzy też się nim interesowali, więc wystarczało robić blitzkrieg w momencie ich wspólnych wojen, reszta księstw anektowana pokojowo. Potem się jednak zaczął niezły hardkor, bo zacząłem wojować z Ordą, a w mechanice była to vanilla, więc nie mogłem liczyć na jakieś bunty revolterów Kazania, czy Krymu. Tak więc Tatarzy ganiali mnie swoimi kilkudziesięciotysięcznymi armiami w czasie, gdy ja tyle wojska to miałem w ogóle, w dodatku czasem do zabawy przyłączali się Ottomani z korpusami o podobnej liczebności. W końcu jednak dałem im radę, warto było wyzwalać te różne Astrachanie i brać ich jako sojuszników w czasie wojny. Swoją drogą, to wojny w DW to koszmar, często wypowiada się wojnę państwu z 1-2 wyświetlanymi w okienku wypowiadania wojny sojusznikami, a tu w ciągu miesiące włącza się jeszcze z 5 kolejnych państw, bo gwarantowali niepodległość, byli obrońcami wiary, weszli do sojuszu po wypowiedzeniu, warnowali mnie i inne takie. Na początku XVI wieku zlikwidowałem już wszystkie chanaty poza Krymem (którego zresztą wyzwolenie sam wcześniej wymogłem na Ordzie), ale on mi nie przeszkadzał, bo szedłem w Syberię, mniej więcej w połowie wieku doszedłem do Pacyfiku. W tzw. międzyczasie skorzystałem z burdelu na Litwie (revolty Połocka i Ukrainy) i wcieliłem w życie drugi akt jednoczenia ziem ruskich, choć tu też się zdarzały hardkorowe konflikty z unią Polski i Litwy. Za Bałkany się nie brałem, bo Ottomani po prostu przerażali, a co najlepsze zamiast naparzać się z Mamelukami i Persją, to mieli z nimi permanentny sojusz! Dopiero jak mój limit wojska i manpowera zrobił się odpowiedni uderzyłem na Turasów w czasie, gdy ci bili się z Madziarami i jakimiś pipidówkami z Arabii, efekty widać - złamałem ich na jakiś czas, a także wymogłem wyzwolenie Bułgarii i Serbii, tu zrobiłem może mały czit, bo zmieniłem tym krajom religię na prawosławie, bo Turasy zrobiły z nich przykładnych muzułmanów (ach te vanillowe turbo-nawracanie...). Potem to już z górki, walcowanie Azji Centralnej, potem Daleki Wschód (skrojenie Mandżurów, wasalizacja Korei), zdeptanie Krymu, następnie znów Turki, choć tym razem w moim centrum zainteresowania był Kaukaz, zająłem, a potem wyzwoliłem Gruzinów i Ormian (znowu ponawracałem metodą ,,na edycję sejva" :p ). No i teraz mam rok 1698, techy jedne z lepszych na świecie, ustrój to imperium, na tronie wciąż Romanowowie, wszystkie prowincje poza inflanckimi (protestanci) prawosławne (no co? Chciałem się pobawić w Rosję miłą i tolerancyjną wobec bratnich narodów chrześcijańsko-europejskich), 3/4 prowów o kulturze rosyjskiej, druga największa kultura to ruska, właśnie asymiluję resztki grupy tatarskiej i Mandżurię. Z wojen ekspansywnych już chyba zrezygnuję, bo osiągnąłem ładne granice, no może jedynie ,,wyrównam" odcinek z Persją do tej historycznej. Zamierzam za to zniszczyć potworne UK, które trzęsie całym światem i miesza się wszędzie, ostatnio upodobało sobie podbój i nawracanie na religię reformowaną Arabów z półwyspu.
    Tak BTW, to miałem GIGANTYCZNY tryumf reformacji, katolikami pozostał jedynie Papa, Francja, Iberia, włoskie wyspy i... tyle. Nawet zjednoczona Italia jest reformowana, podobnie jak UK, Prowansja, Langwedocja, Bawaria. Wcześniej było tego więcej, ale bardziej umiarkowani protestanci ich rozjechali i ponawracali. Reformacja już okrzepła i znów mam religijne monolity w Europie...
    Swoją drogą, to o co chodzi z tym nawracaniem się prowincji na prawosławie (katolickich, protestanckich i reformowanych) przy doktrynie ekumenizmu? :p Kto to wymyślił? Dzięki temu patentowi w tym protestanckim cielsku Europy jest kilka złotych plam.
     
  4. Artafrates

    Artafrates Ten, o Którym mówią Księgi

    Granice Persji radują moje serce, szkoda że Turki Irak mają :(
    To ciemnozielone pod Gruzją to co to jest?
     
  5. de Ptysz

    de Ptysz Ten, o Którym mówią Księgi

    No Wielka Armenia, of course ;)
    Persja jeszcze kilka lat temu miała ładniejsze granice, bo bez tego ciernia w Afganistanie, który musiał wyzwolić w traktacie pokojowym, zresztą turkmeńskie tereny na północ od obecnej granicy wziąłem też od nich, ta granica miała być tymczasowa, ale póki co wolę być cichym sojusznikiem Persów przeciw Stambułowi, więc nie chce mi się wszczynać kolejnej wojny. Co ciekawe jest szyicka, co nie często się w EU III udaje.
    Co do Iraku, to sam bym wolał, żeby mieli go Persowie, ale niestety Turki sprawnie podbili Anatolię, a przez to mieli mnóstwo wojska i mało kto mógł im się oprzeć, zresztą przecież znamy ten mechanizm. Swoją drogą to i tak dobrze, że te ottomańskie granice są dosyć ładne, bez żadnych enklaw w Afryce, Arabii, Persji, czy gdzie tam jeszcze by się wcisnęli.
     
  6. Artafrates

    Artafrates Ten, o Którym mówią Księgi

    Ile masz woja? Jest ono dobrze wyszkolone czy stosuje tradycyjną dla Rosjan taktykę ataku wielką masą, aby liczebnie zgnieść wroga?
    Grając obecnie Persją - jak grę ukończę to wstawię mapki - z powodu bardzo kiepskich generałów wyboru nie ma, trzeba zgniatać wroga masą żołdaków, mając tak trzykrotną przewagę liczebną :p Nigdy tak nie grałem, a śmiesznie się w ten sposób walczy.
     
  7. de Ptysz

    de Ptysz Ten, o Którym mówią Księgi

    W chwili obecnej granic Rassiji strzeże coś trochę więcej, jak 190 tysięcy żołdaków, mógłbym naprodukować więcej, ale idę raczej na jakość, choć w quality nie jestem jeszcze na maksa, ale to się zmienia. Wojska trzymam głównie w ,,bazach" w Gruzji i Armenii przeciw Turkom, bo to jedyny sąsiad, który ciągle utrzymuje dużą armię, oraz na Wielkim Stepie. Europy strzeże raczej symboliczna armia, jedyny większy korpus mam na granicy z Węgrami. Teraz niby mógłbym spamować hordami piechoty i kawalerii, ale na samym początku jednak trzeba było iść w lepsze wojsko, żeby mieć szansę z potworną Ordą, która sama nierzadko atakowała trzykrotnie liczniejszymi siłami, potem w wojnach też często to wrogowie mieli przewagę liczebną. Grupę mam dalej Eastern, a to dlatego, że jestem raczej do przodu z techami, a wymagania westernizacji, to min. sąsiadowanie z krajem o 20 techów lepszym.
     
  8. kusy

    kusy User

    A oto moje Inflanty. Trochę było ciężko dojść do takiego stanu, udało się za drugim razem. Zaczynałem oczywiście Rygą w 1399r., dookoła mnie Krzyżacy, więc siłą rzeczy po dwudziestu kilku latach mój zakonik został zaanektowany. Drugim razem jednak, dzięki pomocy Hanzy, Meklemburgii i Pomorza udawało mi się sukcesywnie zmniejszać tereny Zakonu aż w końcu zdobyłem wymagane prowincje no i tak oto powstało moje królestwo Inflant. Wymagane były core'y na Kurlandii i Inflantach, ale dzięki fajnemu eventowi na przywrócenie prowincji w granice cesarstwa nie musiałem czekać 50 lat, tylko dostałem je od razu ;). Moje państwo jest nieco zacofane, ale to wynika z tego, że na początku małą Ryga nie cieszyła się zbyt wysokimi dochodami, teraz mam nadzieję, że się to zmieni. Na razie stawiam na handel, później może na jakieś kolonie, wyjdzie w praniu wszystko :p
    Hanza podbiła Memel. Chyba trzeba będzie niedługo rozwiązać sojusz, tym bardziej, że na Memelu dostałem core'a... :D

    [​IMG]

    [​IMG]
     
  9. PolishEmpire

    PolishEmpire Ten, o Którym mówią Księgi

    Na DW istnieje takie państwo? Czy to jakiś mod?
     
  10. Miracle

    Miracle Aktywny User

    Bardzo łatwo taki kraj utworzyć. Wystarczy że zrobisz mu podstawy (jest poradnik) i zrobisz decyzję dla Kurlandii/Rygi/Kawalerów Mieczowych/Czirokezów czy Inków. ;)
     
  11. venator

    venator Znany Wszystkim

    Japonia, pierwsze podejście

    Tachibana na DW 5.1 bez modów i z bugiem.Wpisywanie komend spy i magistrate co jakiś czas.

    Minamociaki jak zawsze natarły kilka lat po zaczęciu gry.Mimo przewag w każdej dziedzinie, wygrałem dzieki silniejszej flocie i staremu numerowi z grabieniem swojego prowa.Gdy już zrzuciłem ich z tronu Japonii i sam na nim zasiadłem, podbiłem okinawe.Aby wogule zostać dalej szogunem musiałem wydać kupe kasy na suprajsy dla daimyo.Następnie kolonizacja Taiwanu i Sankin Kotai. Celem mojej ekspansji był jedyny mój nie-sojusznik na wyspie- Taira. W ciągu 100 lat, z najbogatszego i najsilniejszego daimyo, który potrafił wygrywać wojne z dwoma innymi daimyo naraz, Taira została moim wasalem , okrojonym do 4 prowincji.W międzyczasie kolonizowałem Irian i dowiedziałem się o Europie. Najpotężniejsi ludzie Tachibany, oraz sam Shogun uznali, że zacofanie wobec innych daimyo, zwłaszcza Tairy jest niebezpiecznie. W związku z tym postanowiono dowiedzieć się o nowszej technologii z bardziej zaawansowanej technologicznie Europy.W tym calu zorganizowano wyprawę mającą na celu podbicie małego kraju w Europie, sasiadującego z dobrze rozwiniętym krajem. Wojsko zostało zdesantowane w Syrii, przeszło przez Karaman, Portugalie, Austrie aż do Munteni, która została błyskawicznie anektowana.Za życia jednego władcy kraj stopniowo westernizował się aż do poziomu europejskiego. Z kolei jego wnuk zwesternizował wojsko.Następnie Muntenie wyzwolono jako wasala, co w przyszłości przyniosło nieszczęścia w jednoczeniu Japonii. Gdy Taira została zwasalizowana około 1650 roku, kraj dynamicznie sie rozwijał. W 1700 roku, Tachibana posiadała Filipiny, Gwinee, Mariany oraz W-y Salomona, Hybrydy i Nw. Kaledonie.Kraj był dobrze zagospodarowany, Większość budowli miała 3 poziom, a budowle z kategorii produkcji aż 4 lub 5.Niestety jednoczenie kraju zostało bardzo opóźnione, ze względu na stan permanentnej wojny pomiędzy osobno walczącymi Austrią i Czechami.
    Każde z nich miało stadko sojuszników. Powodem wojen byłą malutka Muntenia (nadal mój wasal) wciśnięta między 2 olbrzymy. Przez około 70-100 lat nie mogłem wypowiedzieć wojen Fujiwarze i Minamoto, ani anektować Tairy.
    Żadne porozumienie było nieosiągalne, ponieważ Cesarz w Kyoto olał sprawe (durny bug)i miał gdzieś los daimyo, a ani daimyo ani szogun sam negocjować nie mógł jak sie okazało.W końcu zdesperowane potęgi Europejskie wydały wojne bezpośrednio Japonii (JA byłem zdesperowany i przesiadłem sie na Czechy i Austrie) , co pozwoliło im anektować Muntenie, jednak pokój można było osiągnąć zaprzestaniem działań wojennych przez kilka lat.
    Gdy pozbyto sie problemu, nastąpiła kolonizacja Malajów, Kurylów, Sachalinu i wyspy Tokachi, aneksja Tairy, zabranie 4 prowincji Minamotom i wasalizacja->aneksja Fujiwary. Poniekąd w tym czasie straciłem na troche tytuł szoguna, ale go odzyskałem. Innym chętnym do kolonizacji Malajów niszczyłem kolonie szpiegami.
    W pamiętnym 1742, ostatecznie anektowałem Minamoto.Ówczesny władca postanowił oficjalnie ogłosić powstanie Japonii, gdy ta podwoi swoją 32 tys. armie i 40 okrętową flote, skończyć ostatecznie kolonizacje i wybudować kilka nowych manufaktur. W 1752 oficjalnie zjednoczono Japonie i dobudowano jeszcze 30 tys woja i kilkadziesiąt nowych trzypokładowców. Kolejnym celem ekspansji Japonii zostały południowe i najbogatsze obszary Chin (ach ta porcelana). W miedzyczasie dostałem cb nacjonalizm na pół Azji i zostałem jednym z liderów technologicznych ;) więc podbój tych ziem to nie był problem.Podbiłem okolice Macau i Hainanu no i wyzwoliłem Xia, które na nowej wojnie, tym razem z Koreą błyskawicznie mnie zdradziło.Korei zabrałem 2 najniższe prowy. Potem kolejna rozbudowa floty i zabranie holendrom Surabaya razem z wojną z bretanią, navarrą i ich kolesiami a także zostanie najbardziej zaawansowanym technologicznie krajem świata.
    To tyle. Jest 1777, nie wiem już za co sie brać.
    http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2011-09/4df23f59.jpg
    http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2011-09/b4cad929.jpg
    http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2011-09/595797c4.jpg
     
  12. rskbp

    rskbp Nowy

    Jak prawie zawsze pykam Najjaśniejszą Rzeczpospolitą.
    W swojej misji wziąłem się za ingerowanie w sprawy zachodu, i czasami na osłabianiu Moskwy.
    W odróżnieniu od historycznych realiów kontynuuję tradycje rodu Piastów.
    W pierwszym okresie wykorzystałem możliwość wasalizacji Mazowsza, zdobycia Gdańska, jak i słabość dynastii Gryfitów na Pomorzu. Dzięki wojnie o sukcesję korony Pomorza, mogłem podbić i zaanektować ziemie Palatynatu; co pozwoliło mi wywłoszczyć je spod władzy Cesarza, a następnie usadowić na odtworzonym tam tronie moją własną dynastię.
    W kolejnych latach doszło do konfliktów z Cesarzem ŚNN - Czechami; co zaowocowało podbiciem, aneksją, jak i przywróceniem państwa Czeskiego do życia pod panowaniem rodu Sobieskich.
    W krótkim odstępie czasu na tronie Litwy zasiadł Piast, co było punktem zwrotnym w historii Polsko-Litewskich relacji. Dodatkowo Litwa została osłabiona przez rebelię Ruską, która oderwała z jej granic ziemie Rusi.
    Dotąd dość wrogich. Dziś ta sama Litwa jest mym wasalem.
    Po tym jak Czechy przestały pełnić rolę Cesarza, ich miejsce zajęli Habsburgowie, co nie było przyjemnym rozwiązaniem dla Polski, ale dzięki łaskawej decyzji Anglii, o ekskomunice Cesarza - mogłem wykorzystać jego złą sytuację na arenie międzynarodowej. Piastowska koalicja, jako pierwsza wypowiedziała Cesarzowi wojnę, a za nią poszły m.in. Szwajcarzy, jak i Burgundczycy. Austria została rozbita, pozbawiona Węgierskiego wasala, jak i ziem zdobytych na Węgrzech oraz Styrii. W późniejszych latach, również dzięki ekskomunice została pozbawiona w którejś wojnie Tyrolu. W tej wojnie natomiast ja zdobyłem Serbskie prowincje.
    Dzięki uspokojeniu swych spraw na południu, mogłem wreszcie spojrzeć na północ, gdzie wciąż spoczywali groźni zakonnicy, których postanowiłem ujarzmić; zdecydowali się ich wspomóc władca Brandenburgii, jak i Brabancji. Skończyło się to dla całej trójki wasalizacją. A dzięki dobremu prestiżowi, i odpowiednim relacją ziemie Korony i Pomorza stworzyły całość.
    Dzięki swemu prestiżowi uzyskałem przywództwo w wojnie Anglii z Danią, w konsekwencji czego Dania została mym wasalem.
    Mam ok.1490roku, podbite ziemie to: Mazowieckie, Podlaskie, Opolskie, Koszalińskie, Szczecińskie, Wołogoskie, Brzeskie (Ruś Czarna), Kijowskie, Podolskie, Gdańskie, Warmińskie, Ryskie.
    Wasale: Brabancja (3prow), Palatynat (4), Dania (1), Brandenburgia (4), Czechy (6), Węgry (6), Serbia (5), Wołoszczyzna (2), Litwa (7), Bułgaria (1).
    Infamia ok.34.
    Ród Piastów: Polska, Litwa.
     
  13. venator

    venator Znany Wszystkim

    Moskwa docelowo Rosja, po raz 2

    Gram sobie ostatnio moskwą, od roku 1453, dla odreagowania od matematyki victorii i chęci podboju połowy Azji.
    Jest to już 2 raz, lecz tym razem nie na podstawce, lecz na DW 5.1 z modem dao lite.ZMODYFIKOWAŁEM TAKŻE DECYZJE PROMOCJI UNII KULTURALNEJ, WYKASOWUJĄC LINIJKA Z FOCUSEM. Od 1453 bo tak sie zaczynało w podstawce, a poza tym po co mi to pierwsze nudne i mozolne 50 lat meczenia sie z ordą.
    Zacząłem ostro, zajmując wszystko ruskie oprócz tweru (wasalując go ) i nowogrodu zabierając mu 3 prowy.
    Niestety zawarłem sojusz z krzyżakami którzy wezwali mnie do wojny z polską, potem olali moje wezwanie do wojny z nowogrodem, a potem przegrali wojne z polską & litwą, skazując mnie na samotną walke z nimi którą oczywiście szybko przegrałem. Musiałem wyzwolić riazań. Na szczęście wypromowałem w 2 na 3 riazaniowych prowach kulturalną jedność więc wyzwoliłem jednego prowa i cośtam zapłaciłem.
    Niebezpiecznie i drogo było z ordami od początku do końca. Przez jakieś sto lat naparzałem się z nimi aż doszedłem do uralu ( wieeem lamersko wy byście to lepieeej zrobili ) przy okazji podbijając nowogród i nawracając muzułman.
    Z kopyta ruszyłem gdy poczułem w sobie moc i wywaliłem syberie z nie ich strony uralu.
    Przez cały ten okres jedynym gorszym od ord były bunty chłopów, nacjonalnych, religijnych oraz okazjonalnych najazdów anglii, która nie mogąc doczekać sie kolonizacji, próbowała uszczknąć coś w skandynawii i u mnie.
    Ogólnie pierwsze 50 lat gry to mordęga, bo kolejne 50 było już w miare spokojne.
    Potem przyszedł czas na syberie gdzieś około 1550 roku. Walka dwudziestoletnia zakończyła się zajeciem całej syberii.
    TO CO NUDNE ZA NAMI, TERAZ CIEKAWOSTKI
    - NAJECHAŁ MNIE KHORASAN KTÓRY MIAŁ JUŻ MUSZKIETY, podczas gdy ja nie.Spustoszył pół kraju, ale w BITWIE POD NIŻNYM NOWOGRODEM (!!!!!) udało mi sie ich zatrzymać. APROPO MOŻNA TEN KHORASAN UZNAĆ ZA PEŁNOPRAWNEGO NASTĘPCE PERSJI

    -POLSKA była potężna od morza do morza i od morza do morza :D Odziedziczyła Litwe,Mołdawie i Achaje, podbiła rzucającą sie Złotą Ordę i skolonizowała ją. Bałtyk- m.śródziemne-m.czarne-m.kaspijskie.
    Niestety Imperialne Czechy zniszczyły to wyzwalając kraiki i zabierając prowy polsce.( Nienawidze imperializmu czeskiego w tej grze, i ich przegiętej siły militarnej)
     
  14. mikusjuve

    mikusjuve User

    Ja rozpocząłem jakiś czas temu gre Sycylia na DEI pod HTTT. Dodałem decyzje o utworzeniu państwa greckiego po podbiciu określonych prowincji. W sumie do XVI w utworzyłem jedno z najwiekszych państw na świecie(silniejsza jest tylko Francja, ale... niestety nie mogę kontynuować gry bo dokladnie 31 marca się zawiesza cały system i pozostaje mi tylko reset. Próbowałem wczytac wczesniejszy autosave i to samo. Może ktoś wie jak to naprawić?
     
  15. Artafrates

    Artafrates Ten, o Którym mówią Księgi

    Decyzja o utworzeniu Grecji taka bardzo nierealistyczna jest, bowiem każdy znaczniejszy Grek miałby ambicję na tytuł Cesarza Rzymskiego, a nie króla jakiegoś tam sobie państewka. ;)
    Gdzie skoncentrowałeś podboje? Silna Francja? Dziwne, ona z reguły się rozpada na masę państewek.
    Receptą na twój problem jest Odmrażacz sejwów, potraktuj tym programem sejwa, a gra ruszy
     
  16. Antyszwed

    Antyszwed Aktywny User

    a ja jako że znudziło mi się czekanie na zostanie cesarzem ze Śląska, postanowaiłem pobawić się w pirata i zacząłem grać Malediwami-uwielbiam początek gry z jedną prowincją, no i oczywiście na poziomie bardzo trudnym:)
     
  17. de Ptysz

    de Ptysz Ten, o Którym mówią Księgi

    A tam, raczej przewidywalnie :p Zauważyłem, że na DW Polska często emigruje na Ruś, za to jej rdzenne ziemie zajmują Czechy. Nagminnie też Kastylia wbija się w Bliski Wschód. Chyba jedyne prawdziwe zaskoczenie to Uber Ryga.
     
  18. mikki

    mikki Ten, o Którym mówią Księgi

    Co się stało z Rygą... Tragedia.
    Swoją drogą, zawsze wkurza mnie ta kastylijska ekspansja na wschód.
     
  19. Adamos45

    Adamos45 Znany Wszystkim

    Oto Rzeczpospolita:

    [​IMG]

    A to Wielka Brytania, sory, że troche dziwnie to wygląda, ale to na skutek, że się nie mieściło w screenshocie:

    [​IMG]

    No i główna Europa:

    [​IMG]
     
  20. Gondor3124

    Gondor3124 Aktywny User

    Grę zacząłem Neapolem, od 1399. Zacząłem od podboju Sycylii. Następnie podbiłem papę i zacząłem podbijać inne małe królestwa w Italii. Nareszcie został mi tylko Mediolan. W dwóch wojnach okroiłem ich do 2 prowincji. Uzyskałem wtedy wszystkie prowincje potrzebne do utworzenia Italii. Potem nastąpiła dłuuuuga era pokoju i w 1537 roku utworzyłem państwo włoskie. Wcześniej(1520 rok) byłem atakowany przez Austrię, ale w końcu cofnąłem się do save'a z 1500 roku, polepszyłem z nimi stosunki, a następnie podpisałem sojusz, który z przerwami trwał około 80 lat. W czasach pokoju zacząłem kolonizację(Ameryka Płn., lecz nie na gigantyczną skalę). Podbiłem Irokezów i zawiązałem unię z Mali(siłą oczywiście), więc takiego 100% pokoju nie było, ale w Europie był spokój. Wreszcie koło 1560 roku zwasalizowałem 3 elektorów: papieża, Munster i Mediolan. W takiej sytuacji byłbym cesarzem, lecz niestety Bawarczycy odziedziczyli Mediolan i zremisowałem, jeśli chodzi o elektorów z Austrią i to Austriak został cesarzem. Około roku 1580 zauważyłem, że spadła znacząco ilość wojska austriackiego. Z 110k spadło do 55k., przy część armii stacjonowała w terytoriach austriackich w Danii(Holsztyn?), a druga część w podbitym Memelu(dzisiejsza Łotwa, lub Litwa), a w Austrii było marne kilka tysięcy. Postanowiłem skorzystać z okazji, zerwałem sojusz, zablokowałem ich porty, żeby nie przetransportowali sobie armii morzem i zaatakowałem. Szybko ich rozgromiłem zniszczywszy ich armię do zera. Zabrałem im kilka prowincji. Inne państwa zwęszywszy okazję też ich zaatakowały i teraz Austria ma tylko Wiedeń :D. Po tym zostałem cesarzem i uczestniczyłem w kilku wojnach w obronie cesarstwa. Teraz chciałbym zjednoczyć HRE(choć to dosyć nierealne zważywszy na to że pomimo zwycięstw mój
    Autorytet Cesarski wynosi zaledwie 19%), oraz odziedziczyć Mali(mają kilka prowincji ze złotem:D).
    Ogólnie ciekawa rozgrywka. Najpierw urosła mi duża Francja, lecz przegrała wojnę z Burgundią, która wkrótce zaczęła rozrastać się na terytorium Francji i Niemiec, ale przekroczyli limit bb i skończyli marnie. Na ich gruzach znowu zaczęła się budować potęga Francji, która jednak podzieliła los Burgundii. Mamelukowie rozbili w pył Turków i wyzwolili kilka państw. Jedno z nich, Karaman rozrosło się i dominuje w Azji Mniejszej. Swego czasu Mamelukowie byli dużą potęgą, ale dostali od kogoś po tyłku i się uspokoili. Kastylia przeniosła stolicę do Ameryki(prowincja Chiacha, czy jakoś tak). Nie istnieje już państwo tureckie, a Wenecja ładnie podbiła tereny dzisiejszej Grecji i wybrzeża Adriatyku. Czechy podbiły z kolei Polskę i Węgry, a teraz mają dostęp do Bałtyku, powstała więc legendarna Czeska Marynarka Wojenna :D.
    Obecnie jest rok 1602 i tak wygląda sytuacja na świecie:
    [​IMG]
    Sorry, że takie małe, ale za Chiny nie potrafię zmusić Imageshacka, żeby dał zooma...


    Kilka ciekawych rzeczy z mojej rozgrywki:
    Polacy na Islandii:
    [​IMG]
    Aragonia i luterańska Grenada, które wywaliły Kastylię z kontynentu:
    [​IMG]
    Wenecja granicząca z Trapezuntem.... Jeszcze jakby tego było mało, to Wenecja ostatnio graniczy z Palatynatem, który ma też ten kolorek... Chyba pozmieniam coś w plikach gry, bo to bardzo irytujące:
    [​IMG]

    PS Hmmm... Nie wiem czemu się nie załadowały dwa obrazki, ale dziś mi się już nie chce nad tym dumać.
     
  21. Pasquale

    Pasquale Ten, o Którym mówią Księgi

    Masz dopiero rok 1602, czyli jeszcze ponad 200 lat kampanii. Jeżeli będziesz cały czas Cesarzem to każdy nowo zasiadający król będzie dawał 10% autorytetu. Powalcz jeszcze z większymi państwami w HRE aby powyzwalać z ich prowincji mniejsze państwa a za każde uwolnienie dostajesz po 10% autorytetu. Przez 200 lat powinieneś zdążyć z wprowadzeniem wszystkich reform cesarskich i co za tym idzie zjednoczyć HRE.
     
  22. Gondor3124

    Gondor3124 Aktywny User

    UPDATE:
    Jak patrzę jakie imperia utworzyli gracze w kilkanaście lat, to stwierdziłem że muszę prowadzić agresywniejszą politykę zagraniczną. Wraz z Nawarrą rozwaliłem Aragonię mając za casus"Imperialny Zakaz". No, dobra prawda jest taka, że to ja rozwaliłem wojska a ci z Nawarry weszli na gotowe i podpisali pokój. Ale tak to teraz wygląda:
    http://img829.imageshack.us/img829/4889/wojnazaragonia.png
     
  23. Knecht

    Knecht Ten, o Którym mówią Księgi

    Tak sobie ostatnio pogrywałem papiestwem. Całkiem fajnie to wyszło. Na poczatku zdobyłem prowy w połnocnej Italii, łącząc się w sojusze to z Francją, to z cesarzem, Aragonią, czy Szwajcarami. Jakoś miałem też fuksa, utrzymując jako taki stan równowagi w Europie. Wyjątkiem Austria. Przy współudziale Moskwy wlazła na bałkany. Osmani atakowani z czterech stron traca grunt pod nogami. Papież wyprzedzony przez cesarza w akcji krucjatowej, tworzy Królestwo Niebieskie, które rozpoczyna ekspansję, w nowym świecie. Kultura umbryjska zastępuje stare pogańskie kultury Indian i w Afryce. Rok 1479:

    [​IMG]

    Papiestwo nastawione na kolonizację, zdeklasowało Iberyjczyków w zajmowaniu zamorskich prowów. Gdzieniegdzie im się udało, lecz akcje szpiegów, i trzy wojny kolonizacyjne doprowadziły do zajęcia całej Ameryki i Afryki przez Włochów (tak, tak, umbrian gdzie tylko się dało - wszyscy mówią po włosku). Ekspansja w Azji, została zakłucona przez wojny z Habsburgiem. Bardzo ciekawe starcia, bo zacofanie papy oscylowało ciągle w okolicy 10 leveli do tyłu. Musiałem postawić, na ścisły sojusz z Francją, bo Czesi właczali się do wojny po stronie Austrii. Nieźli ci Czesi. Dwa razy znikli z mapy, a mimo to po 200 latach są cesarzem.
    Jest to jednak potęga drugorzędna. Podobnie Austria. Słabo to widać, na skreenie, po kolor podobny, a i jeszcze tam Transylwania mąci, nie mniej jednak Austria właściwa jest moja, jak i kawał Turcji. Tam też się działo, bo Moskwa zajęła całą Azję Mniejszą i właziła w Afrykę. Dostali dishororable scum i rozpocząłem wojenkę (w imie Boga oczywiście xD). Tak naprawdę by połączyć się z Fars. Inne azjatyckie centra handlu też zajęte, pomijając japońskie, ale właśnie wypowiedziałem wojnę w celu realizacji tego projektu. Kolonie w Azji i na Pacyfiku, też wszystkie umbryjskie, no i ten kawał Syberii też. Nie ma już co kolonizowac, to zmieniam decyzją kulturę w CoTach azjatyckich, głównie w Chinach. Anglicy fajnie, bo historycznie zajęli Indie. Na placu boju pozostało kilka potęg. Ze wzgledu na techy (ustrój do bani), nie mam szans z Francuzami, więc cały czas staram być ich ziomem (oby tylko cora na mnie nie dostali). Z Austrią będzie kilka ciekawych wojenek, bo jest plan połaczyć się z Azją. Główny cel to zając jak najwiecej wwłaśnie w Azji. Jest jeszcze ponad 100 lat. Kiedyś zobaczę jak to wyjdzie.
    Rok 1695:

    [​IMG]
     
  24. PolishEmpire

    PolishEmpire Ten, o Którym mówią Księgi

    Co daje ta decyzja: "królestwo niebieskie"?

    To nie jest temat na takie pytania, w związku z czym otrzymujesz upomnienie za spam.
    Pozdrawiam, konserw
     
  25. Knecht

    Knecht Ten, o Którym mówią Księgi

    Przede wszystkim, blokuje całą zakładkę papiestwa i PAP ciągle je kontroluje. Okazało się bardzo przydatne, gdyż dostaje z tego -1,1 infamy rocznie, za biskupów. Chyba jeszcze jest bonusik do misjonarzy i prestiżu. Zapomniałem się pochwalić, że infamia ani razu nie przekroczyła limitu - strach przed FRA. Ciekawe dlaczego Moskwa do tej pory nie utworzyła Rosjii.
     

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie