[EU3] Mini AAR Corner - czym aktualnie pykasz??

Rosja już jest, nie Fujiwara a Mcośtam a nad Wołgą siedzą Czechy.

 

I kaniec gry Novum Imperium Romanum. Polecałby ktoś jakiś konwerter do Viki?

 

Turczynem, czy Italiańcem tak zaszalałeś? Schludność granic umiarkowana, trochę słabo wpasowywują się Węgry, czy brak w obrębie granic Pontydy i Armenii.

 

Kr. Neapolu -> Ces. Italii. Do końca gry zostało raptem kilka lat, więc mam zamiar jeszcze odebrać Czechom nadgraniczne prowy i zaanektować resztki Szwajcarii oraz Styrię z Tyrolem. Ciekawostka: Francja i Kastylia są 30 techleveli średnio za mną. Tempa dotrzymują jedynie popierdółki w Rzeszy. Brazylia jest w Afryce, a USA zostało wchłonięte przez Francję.

 

Brandenburgia którą pierwszy raz dograłem do końca.

Czytałem sobie ostatnio trochę Dmowskiego i przez jego (zresztą genialne) uwagi dotyczące budowania przez Niemców strefy wpływów na południu i wschodzie Europy postanowiłem też się w to pobawić ; ).

Jak na pełny wymiar czasowy dużo nie ugrałem, ale mało się bawiłem w dziedziczenia i w trakcie gry zmieniłem zamiary tworzenia np w miejsce Francji Lotaryngii, Hiszpanii Nawarry, czy zamiast Węgier Transylwanii, gdy jak się okazało AI mniejszych państewek jest militarnie bezużyteczne.

 

Co to za Jugosławia?

 

To Iliria w którą mi się zmieniła Chorwacja

 

Jak Ty wasalizowałeś państwa wielkości Rosji? I czemu nie transformowałeś w Niemcy, czy chociaż Prusy?

 

Nie wasalizowałem ich w obecnej wielkości Początkowo to były malutkie państewka, bo np tą Rosję utworzyłem ze Smoleńska (2 prowy), później dopiero podbijałem wszystko wokół nich i sprzedawałem to za symboliczne sumy.

W Prusy się nie zmieniłem bo nie ma takiej opcji w tym modzie, a w Niemcy bo daje mi to mase corów na Austrię, Szwajcarię i Czechy które bardzo by mi ciążyły na prestiżu. Poza tym Niemcy mają paskudny kolor. ; )


Dyskusja o modzie Death and taxes przeniesiona do odpowiedniego wątku: http://wayofwar.org/showthread.php/41723-Mod-Death-and-Taxes-opinie [konserw]

 

Śliczne granice w Europie. A o to moja gra. Rok jest 1544.




Gram Brabancją, od 1399r. Nie skupiam się na jednoczeniu Niderlandów(brak mi jednej prowincji), ale chcę podbić Fryzję i w zamian za np. +5 inflacji, 1 stabilności zmienię sobie ją w savie na prowincję narodową. Skupiam się obecnie na rozbudowie floty, zbiciu infamii, a potem zamierzam dokończyć rozpoczęty podbój Indii i zaanektować Inków, jeśli nikt nie zrobi tego przede mną.
Jestem cesarzem, ale nie będę jednoczył HRE.Mam sojusz z Austrią, Saksonią(wasal - elektor) i planuję odzyskać z Polską(miałem z nimi przez długi czas sojusz, ale wypowiadali wojny, przez które traciłbym staba, lecz chce jak najszybciej poprawić z nimi stosunki). Jeszcze statystyki:

 

Zmieniałeś coś w tym zdjęciu, czy masz jakiś "epic low incomen mod"? Bo w 1544 to się powinno na vanili po kilka-kilkanaście K incomen wyciągać, zwłaszcza imperium kolonialnym.
@Maciej: A, dzięki, dawno w IN nie grałem to i nie pamiętam takiej opcji, się do rocznego z DW przyzwyczaiłem, który jest olbrzymi

 

To jest IN i on pokazuje dochód miesięczny a nie z 12 miesięcy plus cenzus.

 

Konkretnie to jest HttT.

 

Zacząłem Oldenburgiem w planach mając, pozostanie jednoprowocem, który stworzy konkurencję dla Hanzy. Tylko, że niestety, a może stety, zaczęły wyskakiwać ciekawe cory w okolicy do zdobycia. Nie mogłem się powstrzymać . Hanza została skasowana, a Republika (kupiecka) Oldenburga, rozpoczęła odkrywanie nowych światów i wykorzystując preteksty handlowe, prowadziła wojny, które doprowadziły do tworzenia Niemiec.
1574:

Teraz można już było zapomnieć o małym państewku, więc kolejnym samoograniczeniem zostało nieprzekraczanie limitu infamy. Mimo to udało się podbić Francję, Anglię, odebrać kolonie konkurencji i skutecznie powstrzymywać megaOsmana. Wcześniejsze opanowanie Oceanu Indyjskiego, powoli przekształciło się niechcący w wojny z Hindusami i Arabami. Niemcy kolonizują Syberię i mieszają w Chinach.
1685:



Po zmianach ustrojowych i dzięki mojej ulubionej, rewolucyjnej doktrynie, mogłem już się pokusić o próbę podbicia Azji od .... strony, czyli od wschodu. Właściwie to opór stawiała tylko koalicja muzułmańska, bo Chiny to opanowali sponsorowani przez Niemców rebelianci. Na początku XIXw. zmieniłem ustrój na monarchię, bo został tylko republiki do podbicia. Ostatecznie nie zdążyłem podbić całego świata. Miał być malutki Oldenburg, a wyszedł world conquest :mrgreen:
1820:




Najbardziej dumny jestem z tego, że ani razu nie przekroczyłem tego limitu infamy. W tym celu tworzyłem państwa postkolonialne w Ameryce, ale teraz już jestem pewny, że jednak można podbić świat bez ogromnego badboya. Bardzo ciekawie było z rozprzestrzenianiem się kultury: w Europie nic, za to Afryka "zniemczyła" się bardzo szybko. Na koniec ostatni skreen, który pokazuje, że to Niemcy, stanowią większą część populacji globu.

 

Jak te kultury tak Ci się zmieniały na hanowerską? (mało gram w nowsze dodatki niż IN).

 

Zwyczajnie. Prowincje nawrócone (kalwinizm), sąsiadujące z prowincją hanowerską, no i samo wyskakiwało, aż się sam zdziwiłem. Szczególnie szybko w Etiopii. Decyzje prowincjonalne zostały zastosowane tylko w stosunku do Czech, ale okazały się nieopłacalne, bo zmniejszały spadek badboya.

 

Z tą Etiopią to w ogóle coś jest nie tak, bo w vanilii nagminnie podbijają ją Mamelucy i w ciągu maks stulecia asymilują na swoją kulturę

 

Bodajże jest w plikach modyfikator jakiś, który powoduje, że w prowincjach overseas kultury się szybciej zmieniają. A Europy overseas nie masz, to nie ma Niemców tam Ale podboju świata, jeszcze do tego Oldenburgiem, gratuluję :>. Można jeszcze prosić o screen techów, rocznego incomen? Plus to chyba HTTT albo IN jest, a tam świat łatwo się dało podbić. Zwłaszcza na IN, gdzie limit infamii jedynie wspiera podbijanie świata Bo od H3T już eventy niemiłe są (bunty, etc.)

 

Moja gra Czechy->Cesarz->HRE ​

EU 3+ Divine Wind

Zacząłem od początku panowania Ludwika II Jagiellona na tronie czeskim, doprowadziłem do unii z Węgrami,spokojnie rozbudowywałem się wchłaniając kolejne państwa:
zbrojnie-Saksonia,Salzburg,Brandenburgia i poprzez unie personalne-Bawaria,Holsztyn,Austria (Habsburgowie panują na Litwie po upadku unii z Polską i w Hiszpanii).
Po wysypie eventów o zmianie wiary prowincji ,tuż po wybraniu na cesarza zmieniłem religie na reformowaną(kalwinizm) i w wojnie obronnej pokonałem papieża (nie wiem dlaczego po upadku Państwa Papieskiego, zajął Inflanty),pomniejsze państewka ,którym zmieniałem religie i oderwałem Szlezwik Danii.W końcu po wieloletnich zmaganiach udało mi się zjednoczyć HRE ze stolicą w Pradze.
Na razie prawie nie kolonizowałem- tylko Floryda i kawałek Zielonego Przylądka, który odziedziczyłem po Hanzie.
Z ciekawostek:
*Francja pod rządami Hugenotów
*Habsburgowie na Litwie
*Istnienie Bretanii , która kolonizuje Afrykę i Amerykę Południową
*Słabość Rosji, która dostaje baty od Litwy i Turków
*Nie zjednoczona Wielka Brytania
*Brak Papieża, choć Zakon Liwoński ma ustrój Papacy

PS. Pierwszy władca Litewski z dynastii Habsburgów:



​

 

Knecht a mógłbyś wrzucić tą mape kulturową?

 

Papież po likwidacji jego kraju po likwidacji państwa przenosi się do innego o tym samym, lub pokrewnym ustroju (teokracja, zakon, etc...).

 

Francja w 1707 roku. Nie miałem zamiaru podbijać całego świata, ale w pewnym momencie nie miałem wyboru . I samo tak wyszło . Dosyć czasochłonne zajęcie tłumienie tych wszystkich buntów...

 

Hmm, na jakiej wersji gry? IN, H3T, DW? Jak na DW, to duży wyczyn, jak na IN to nic niemożliwego.

 

To na pewno nie DW, mapa się nie zgadza.

 

Z tego co się orientuję to mam DW