[EU3] Mini AAR Corner - czym aktualnie pykasz??

No to czekamy na Nawarrę...

 

Spokojnie, jeszcze 116 lat sobie pogram Węgrami +dokończyć Postmajową(mam już dawno rozegrane tylko z weną troszkę gorzej). Nawarrę zacznę pewnie we wrześniu. Nie spieszy mi się zbytnio

Jeszcze dodatkowo wczoraj mnie natchnęło żeby zrobić AARa Sardynią, mając na celu zdobycie wszystkich wysp w Morz Śródziemnym i ewentualnie zjednoczeniu Włoch ale później stwierdziłem, że jeszcze Nawarra w kolejce, chociaż z EU IV się nie będę spieszyć więc czemu nie w przyszłości?

 

kampania "młodoturków"

Wraz[ja Kandar] z Holmem [Karamanem ] oraz trzecim kolegą [Krym ] gramy zespołowo. Co prawde ostatnio nam Polska złoiła skóre w wyniku czego ja straciłem Silistrie a Krym dwa prowy nadmorskiej , ale teraz gdy anatolia jest już w większości zacorowana czas dżichadu jest kwestią czasu. Najśmieszniejszym momentem gry był moment gdy 45 tyś bizantyjskich patriotów zdobyło konstantynopol i wyruszyło w krucjatę daleko do pewnej "ziemi obiecanej" gromiąc bez litości kolejne armie bułgarów, Polaków czy tatarów - wszystko po to by zająć jeden jedyny prow -Kaffe

 

Fajnie mapa wygląda w twojej okolicy daj statystyki jak możesz.

 

Jak udało ci się podbić kebab?

 

Trzech ludzi kontra AI = porażka kebaba.

 

dwóch - krym dołączył później. Ogólnie wojna z osmanem była bardzo emocjonująca, szczególnie bitwy morskie gdzie obrywaliśmy bez przerwy od wysokiej porty. Allah jednak pomógł turcy zazwyczaj wracali do portu w Edirne dzięki czemu jakoś się udało przeżyć

staty zaraz wrzuce, chociaż z naszej perspektywie nie ma co oglądać -żaden z nas nie jest w czołowej 15 w jakiejkolwiek branży...

 

Wskrzesił Jana Hunyadego (ten od wielkiego ogniska w Belgradzie).

 

Litwo, gorzej ci? Fajnie się Hiszpania (Hiszpania?) rozrosła w Afryce.

 

Aktualnie Litwa nie jest już zagrożeniem bo Krym i Orda zagarnęli im parę prowów ale Kastylia jeszcze będzie nam długo "przeszkadzać" ;]

- - - - - - - - - - DODANO / AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


aktualna mapa

 

Teraz Karaman i Krym powinny zgangować Kandar i wydzielić ładne strefy wpływów

 

- - - - - - - - - - DODANO / AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -

no jak na razie krym się nie liczy mimo unitów i technologii ottomanów [drobny edit] jego bankructwo też mu nie pomoże... :mrgreen:
karaman vs kandar jest w miare równa jeśli chodzi o siły...

 

Pamiętaj tylko, że Karaman ma jeszcze 2 wasalów (Bizancjum i Ak Koyunlu) i wiecej armii od Kandaru. Co do Krymu to się zgodzę

 

Ty zaś, że flota wielkiego Kandaru bije na głowę karamańskie tratwy, w incomie i limicie wojsk zaś ciebie wyprzedzam :blee:

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Śladami Czyngis Chana"


- tutaj z kolei razem z holmem dla odmiany gramy wspólnie na mp Złotą Ordę, co jest nieocenione gdy chanowi znudzi się mordowaniu kolejnych tysiąców ludzi i postanowi sobie umrzeć. Oczywiście zawsze umiera w najgorszym momencie i gdy chcesz głupim chinolom obić twarz tak aby raz na zawsze zrozumiał że wysyłanie szpiegów jest niemile widziane, wyskakuje ci V kolumna od mongolskich głupców aż po pozbawionych rozumu ukraińskich chłopów.

Działania wojenne z początku podzieliliśmy na front północny - Moskwa i inne śmiesznawe grody- i południowy -głównie Krym, gdzie buntowników to samolotami chyba Litwini podrzucali, no bo jak inaczej możliwe by w prowie gdzie jest 3 tyś ludzi buntowało się 15 !-
Podczas gdy Holmes bawił się w podchody z ruskimi dziewojami, ja dzielnie mordowałem kolejne tysiące buntowników i pomału wkraczałem na Ukrainę odpierając śmieszne ataki litwińskich i polskich oddziałów. Gdy w końcu Holmes skończył bawić się na Kremlu już nie było nawet co zamiatać po litewskich obrońcach...

Po wymuszeniu od Polski daniny, przyłączeniu rusinów i zrobieniu sporej ilości pachołków z rosyjskich kniaziów zostawiłem te prawie bezludne tereny - no chyba że chan postanowi zamknąć oczy, to wtedy chyba zmarłych wykopują z grobów bo skądś tych zbuntowanych kretynów brać muszą ...- Holmowi i zająłem się wschodem, w sumie nie ma co opowiadać, jak w masło udało się wbić aż do granic z Mingiem, dopiero Hindusi stawili jako taki opór, ale nie za wiele to im dało. Co prawda hinduska kawaleria musiała doprowadzić do śmiechu tatarów - nadaje się w sumie jedynie do obrony całkowite zero jeśli chodzi atak, zaś słowo szarża w ich dziwaczny języku chyba nie istnieje. Piechota jednak murze przyznać wyborowa, aż tak dobra, że tatarskich spieszonych łuczników wysłałem na manewry pod Moskwę do Holma - z hindusami nie mają co się równać.

Obecnie zbieramy wojsko w zdobytym niedawno Pendżabie, bo żeby odtworzyć Imperium Mongolskie muszę odbić graniczącego z nami prowa Widziajangaru [ mają 40 k co wraz tych ich hindusami i wielką ilością mięsa hinduskiego jest sporym wyzwaniem ]

 

post testowy

 

No to może ja coś wrzucę w odpowiedzi "śmieszne ataki litwińskich i polskich oddziałów.""
Gram Polską od scenariusza, w którym Krym nie jest wasalem OE (1449 bodajże). Cisnę go do całkowitej aneksji. wasalizuję TEU, Pomorze, Zaprozie i z HABem gangujemy OE. Obecnie robię Potop Polski MUS, które ma niestety PU ze SWE (SWE prowadzi). W reszcie Starego kontynentu jest bałagan. Zresztą sami zobaczcie :

Religia:

Dyplomacja:


Nie wiem jak robić mape polityczną całego świata więc proszę o pomoc.
Jako ciekawostkę mogę dodać, że w Austrii rządzą Jagiellonowie

 

Nie wiem jak robić mape polityczną całego świata więc proszę o pomoc.

F12 podczas gry.