[EU3] Mini AAR Corner - czym aktualnie pykasz??

To teraz ja dam swoją "Polskę". Dam najpierw swoje 15 screenów Mniej się nie dało ;P A kolejność przypadkowa, tylko mapa na początek.





























Gram od 1580r. gdzieś tak, tzn. zacząłem po wojnie Polsko-Rosyjskiej która trwała w czasie, gdy zaczął się bunt w Niderlandach Tak żeby móc zrobić armie pod limit i nalać ruskich. Udało się, zabrałem im od razu Moskwę (50%), Nowogród, Chełm, Rzhev i chyba coś jeszcze, tworząc taki dziwny mostek dodam, że wtedy stolicą był St. Petersburg. Prowadziłem jeszcze parę wojen, aż granica wschodnia wyglądała tak jak teraz na mapie, z wyjątkiem Astrachania, który to zabrałem później w celu zmonopolizowania importu towarów z Rosji

Następna była Austria. Też parę wojen, zabierałem sukcesywnie aż ich rozdzieliłem na parę części po 4-5 prowincji, resztę zabrałem później. Później wojny z Turcją...gdzieś tam po drodze atak Hołsztyna (poza Cesarstwem, więc nie narażałem się na atak Hiszpanii), dzięki któremu wasalizowałem chyba trzech-czterech elektorów. Dodam, że w wojnie z Austrią uwolniłem Węgrów, a w wojnach z Turcją prawie całą prawie-dzisiejszą Jugosławię, w wyniku czego stworzył się na jej terenie taki fajny bałagan Było tam chyba z 10 państw. Turcja, Węgry, Bośnia, Serbia, Transylwania, Mołdawia, Mutenia, Raguza, Austria, Chorwacja, i tak dalej...jak widać, potem nieźle namieszała Turcja, dlatego też teraz ją będę atakował.

Kiedyś tam w ataku chyba na któreś księstwo niemieckie do wojny wtrąciła się Anglia. Oczywiście, nie pofatygowała swojej floty, dzięki czemu zdołałem przerzucić do niej trochę wojsk i zabrać 3 prowincje wokół Londynu. Chciałem, żeby przenieśli stolicę, bo wtedy bym zabrał im CoTa, ale się nie udało. Resztę zabrałem po 50 latach dopiero.

Gdzieś tam po drodze oczywiście walczyłem też we Włoszech i Niemczech. Była też wojna ze Skandynawią (Polska i ze 20 wasali (lubiłem wasalizować, teraz wiem, że to błąd bo potem trudno o aneksję) vs Dania, Szwecja, Szkocja. Szkocję podbiłem prawie całą i zabrałem jej Labrador oraz Mosquito, pozostałe 3 prowincje w Północnej Ameryce wziąłem od Danii razem z prawie całą Norwegią. wziąłem też trochę Szwecji, której w jakiejś kolejnej wojnie zostawiłem 2 prowincje. Z Danią też były jeszcze jakieś dwie wojny, i teraz się wyprowadzili do Afryki

Całkiem niedawno zaatakowałem też Hiszpanię. To było drugie...trzecie, po Rosji i Austrii wyzwanie dla mojego imperium ^^ niestety zawiodłem się, Holandia Hiszpańska, Franche Comte i Neapol dały się bez problemu, potem tylko się ustawiłem pod granicą i rzuciłem do Hiszpanii. Tam też nie było praktycznie żadnej armii większej od moich oddziałów (oblężeniowe to 4-11-3 a szturmowe 20-0-0. jak na screenach). Szybko dotarłem do Madrytu, po upadku którego zlikwidowałem Święte Cesarstwo Rzymskie Ponieważ w Ameryce Środkowej zaczęły mi się wdzierać do podbitych terenów wrogie armie, podpisałem pokój ~75%, w oparciu o który zabrałem Belize, inną nowoświatową prowincję wroga i europejskie prowy Hiszpańskie z wyjątkiem tych Włoskich. Dodam, że wasalizowałem już wszystkie państewka między mną a Francją, pozostało Liege (Kleve?), Lotaryngia, Siena i Urbino bodaj. Teraz już się czas kończy, ale zainstaluję patcha Konserwa i będę się denerwował brakiem nowych jednostek/okienek na doktryny (na które zawsze czekam z niecierpliwością ^^) albo zacznę od nowa ale na tyle wcześnie, żeby czasu nie brakło

Jak jest na którymś screenie armie formuję zawsze tak samo i nazywam tak samo, wyjątkiem jest tylko jedna armia, tzn. ta na Mosquito. Nie no, dwie są bo druga jest na Labradorze. W każdym razie tradycja trwa już jakieś 180 lat Mam oddziały kawaleryjskie, które najpierw wygrywają bitwy a potem gonią wroga (i spisują się genialnie) i sześć oddziałów szturmowych, które mają za zadanie szturmować wrogie miasta (nie lubię czekać aż wróg dorekrutuje wojsk). Na lepsze mury chodzą w parach. WE rośnie dość szybko, tzn. po większych wojnach sięga 10 pkt, ale dzięki dużej, 400-tysięcznej armii zawsze mam kogoś do tłumienia. Tylko denerwują bunty chodzące czwórkami ;/

To chyba tyle, rozpisałem się, ale tylko mi to przyjemność sprawiło

Pozdro.

Edit: dodam, że mam jakieś 15 CoT'ów, jak widać na screenie Niektóre robiłem na siłę, nawet jak wiedziałem, że będą słabe lub niedługo zdobędę pobliskie centrum. Tak dal samej przyjemności z patrzenia na mapę handlową obejmującą duże tereny wroga

 

To tyle w kwestii nierealnych blobow. Ale z przyjemnoscia porownuje swoje dochody, z Twoimi

 

moje niemcy mają 3k miesięcznie i się nie chwalę xD

---------- Post dodany 22:55 ---------- Poprzedni post dodano o 22:42 ----------

żeby nie było że rzucam słowa na wiatr:

​

 

Jakieś nierealne techy osiągnąłeś

 

@Konserw: porownaj daty Nie bede mowil o koszcie techow, zeby nie dobijac Ci Twego molocha A za swoja litosc zadam jedynie plikow, ktore zmieniles, zeby techy sie tak szybko nie konczyly (Twoj program nie chcial mi dzialac :/ ).

 

1800 chyba koszt techów kosztem techów, ale przy takim dochodzie i tak jestem najnowocześniejszy na świecie (wolni poddani + inno) a zanim zacząłem podbijać wszystko jak leci wyprzedzałęm epokę o 20 lat, ale nudno było xD ale przynajmniej udowodniłęm że nawet na nowym DeI da się nierealnego (od iberii po m. kaspijskie) bloba zrobić

a to zainstalowałeś?
http://www.microsoft.com/downloads/...34-3E03-4391-8A4D-074B9F2BC1BF&displaylang=en

(patrz plik co zrobić jak nie działa.txt xD)
u mnie śmiga aż miło więc nei wiem o co kaman?
Co by na pewno było ok. wrzuciłem na serwer jeszcze raz, możesz pobrać od nowa. jeżeli masz to do czego link jest wyżej instalnięte, to zawartość techy.zip wypakowujesz do folderu głównego gry (chyba że grasz na modzie, wtedy do folderu głównego odpowiedniego moda) i klikasz start.bat, dalej zgodnie z instrukcjami (czyli chyba ze 2 razy enter ) i masz techy do 199 levelu (avarage year większy niż 3000 )
A te moje techy nie są jeszcze dorabiane, bo w IN są gratis do 72 levelu chyba

 

Moja gra Brabancja, kilka wojen z okolicznymi państwami i dzięki temu wyszedł fajny kształt państwa, coś jak obecnie Belgia, w ostatnio zaprzestałem wojen i skierowałem się do ameryki( w Ameryce mam trochę więcej terenów tylko obrazek nie aktualny), i jeszcze na złość mój król został ekskomunikowany przez Francję



A tu przestroga dla wszelakiej maści imperiów, żeby nie olewać buntownikówevil: (chodzi o Litwe)

Z początku dobrze im szło ale, całe państwo zajeli buntownicy, do tego 2 wojny z Turcją, i Litwa skurczyła się trochę, jak widać na 1. obrazku

 

Technikalia: DeI 1.6 z buddyzmem tybetańskim pisanym małymi literami, wywaleniem Grenlandii z Europy Ameryki oraz Padwą w grupie latin .
Taka ładna CAS->SPA mi wyszła. Miałem duże szczęście, ponieważ krótko po zgonie pierwszego władcy uzyskałem unię personalną z Portugalią. 20 lat wystarczyło do wchłonięcia. Hiszpanię zjednoczyłem, wasalizując w trzech wojnach Aragonię. Mogłem ich bić bez utraty staba, gdyż podpisali oni sojusz z państwem piratów . Teraz zajmuję się nawracaniem Grenady (konkretnie ostatniej prowincji, stolicy), aby uzyskać 500 dukatów z misji na budowę traktów w państwie. Walczę z Neapolem, który zaatakował sojuszniczą Sycylię.

 

najs a grenlandia specjalnie jest w europie, bo jak jest w ameryce, to norwegia zawsze dostaje że jest odkrywcą ameryki i jakies bonusy z tym związane

 

Głupi błąd. Grenlandię wywaliłem z Ameryki, a przeniosłem do Europy, z powodu, o którym napisałeś . Zmęczenie daje się we znaki.

 

Też sobie Hiszpanią zagrałem Na początku 3 wojny z koalicją aragońsko-portugalską i aneksja POR i wasalizacja ARG co dało zjednoczenie. Po tych wojnach miałem spore bb i WE to oczywiście zaczęła podskakiwać Francja, ale widać co z niej zostało (6 wojen). Miałem nie Brać żadnych prowów w Afryce ale że miałem misję i mogłem wziąć 5 bez straty bb no to co miałem robic Później pare mniejszych wojenek i tadam



Teraz za cel mam podbić resztę Włoch, Francji i Szwajcarii. Miałem też podbić Amerykę Środkową bo tam kilka bajecznie bogatych prowów ale chyba ze względu na inflację sobie odpuszczę (już mam 10). Dochód to 250, nawet nie wiem czemu tak mało Za to z techami dobrze stoję, szczególnie LT, więc problemów z dalszymi podbojami nie będzie

PS DeI 1.6

 

A nie rośnie ci za dużo ta inflacja? Ja takim imperium bez czesci italskiej tyle że francją miałem z nią spory problem.

 

No właśnie napisałem że odpuszczam sobie Amerykę przez tą inflacje i próbuje ją jakoś zbijać (doradcy, doktryna), raz miałem deflacje -3 poleciało, ale i tak 10 to bardzo dużo :???: Tym bardziej że nic do skarbca nie dokładałem, a wszystko chyba ze złota w Toledo leci...

 

Proponuje rozwalenie ostateczne francji i wyzwolenie jej jako wasala. Ja uwolniłem ibeirie i problem lekko z głowy:rotfl:

 

Odradzam. Imperium w tym kształcie wygląda bardzo przyjemnie (kojarzy się z Burbonami z Armaggedona, hoi2).

 

Ta, a potem Francuzi wysyłają kilka obelg, zrywają wasalizację i mam wielkiego, potężnego wroga na północy...

To mnie zainspirowało

A tu CD:


Widać podboje trwają dalej, miałem szczęście bo dostałem kilka eventów z deflacją i jakoś się trzymam Gorzej z kasą bo mam wielką armię i ogromny kraj 7 stopnia (-40 taxa :??? nie sugerujcie się tym co jest na pierwszym obrazku bo tam akurat wziąłem pożyczkę


Trochę odbiłem od planu bo wziąłem 3 niemieckie i po 2 chorwackie i austryjackie prowincje, ale to nic, jak zabiorę Węgrom Dalmację i resztę Chorwacji to tez będzie nieźle wyglądać

 

A gdzie flota? Niszcz piratów bo ci taxa zjadają

 

Dzis chcialbym opisac jedna z najciekawszych wojen XVII wieku: Pierwsza Wojne Niemiecka, zwana rowniez Wojna o Utworzenie Niemiec, lub Mala Wojna Swiatowa. Przyniosla ogromne konsekwencje dla ludzkosci, ale zacznijmy od samego poczatku. Jako pretekst do wojny posluzyla praca slynnego Anglika C. Edita. Rzady obydwu koalicji zostali poinformowani o domniemanym ataku drugiej strony. Centralna pozycja monarchy skandynawskiego sprawila, ze faktyczna note dyplomatyczna rozpoczynajaca wojne to panstwo wyslalo juz 1 IV 1661 roku, gdy rzad francuski z Philippem de Rieu nie wiedzial, jak zareagowac. Z tego wlasnie powodu sojusz Skandynawii i Austrii uznaje sie tradycyjnie za strone atakujaca. Obie strony mialy jednak w tej wojnie swoje interesy. Sojusz Niemiecki chcial polaczenia dwoch krolestw w Cesarstwo Niemieckie. Aby takie supermocarstwo moglo powstac, nalezalo uzyskac zgode rzadu najpotezniejszego panstwa- Francji, a takze aprobate papieza, bedacego pod silnym wplywem tego rzadu. Niektorzy mowia takze o checi przylaczenia Alzacji do Niemiec. Francji natomiast nie podobala sie wzrastajaca potega Skandynawii, burzaca balans sil europejskich, ktorego rzad francuski byl gwarantem. Z tych samych wzgledow istniala wyrazna niechec wobec planow utworzenia drugiego supermocarstwa. Kolejnym powodem byl konflikt religijny z Austria- jedynym protestanckim panstwem. Masowe ucieczki katolikow z Austrii niepokoily papieza, ktory pragnal nawrocenia tego kraju. I w koncu armia skandynawska byla wedlug de Rieu "smokiem, ktory spali Europe". Jedynie Hiszpania przystapila do wojny, nie posiadajac innych przeslanek, niz obawa przed utrata silnego sojusznika.
Europa w 1661 roku:

Balans sil:
Maly Sojusz Ladowy zgromadzil ponad 280 tysiecy kawalerii, prawie 145 tysiecy piechoty i 40 tysiecy kanonierow. Wiecej armii posiadala Austria (trzecie panstwo pod tym wzgledem, po Turcji i Rosji), lecz Skandynawia swoja piata pod wzgledem liczebnosci armia byla strona dominujaca. Dzialo sie tak dzieki slynnemu drylowi, doskonalej stali i najlepszym (na rowni z polskimi) generalom.
Maly Sojusz Morski wystawil prawie 270 tysiecy jazdy, ponad 75 tysiecy piechoty i blisko 25 tysiecy kanonierow. W chwili rozpoczecia wojny Francja nie miala zadnego generala, ktory byl praktykiem. Swietna pod wzgledem technologicznym armia byla zlozona glownie z kawalerii i zostala oddana do dyspozycji prezydentowi. Sojusz zachodni mial ogromna przewage w marynarce wojennej. Niestety, sily Hiszpanii nie zostaly wykorzystane inaczej, niz symbolicznie, co wzmocnilo Sojusz Niemiecki.
Przebieg wojny:
Gdy rzad w Paryzu debatowal, lokalni dowodcy armii przygranicznych postawnowili dzialac: organizowano wypady majace na celu likwidacje mniejszych oddzilaow niemieckich (np. w Kolonii, Tyrolu, czy Limburgu, zeby podac trzy pierwsze). Flota Francuska rozpoczela polowanie na flote Austriacka (w wyniku czego Austria stracila wiekszosc swojej floty, niszczac jedynie dwa okrety francuskie). Poczatkowe sukcesy zachecily Francuzow do ataku na armie skandynawska, ktora jako pierwsza wdarla sie w terytorium Francji. Rozgrzani pomyslnymi informacjami zolnierze zaatakowali nie czekajac na przybycie 15 tysiecznej Armii Krolewskiej pod wodza de Rieu.

General Hard rozgromil prawie o polowe liczniejsza armie francuska tak, ze gdy prezydent zostal zmuszony do odwrotu, wraz z niedobitkami. Austriacy widzac to zwyciestwo postanowili trzymac swe glowne sily razem- prawie 150 tysieczna armia oblegajac twierdze na polnocy Wloch. Niestety dla nich, dobrze zaopatrzone twierdze francuskie wytrzymaly oblezenia, a de Rieu po porazce postanowil skoncentrwoac sie wlasnie na wojnie z Habsburgami. Dzieki temu udalo rozbic sie wiekszosc wysunietych na zachod armii Austriackich, glowna ich armia pod wplywem glodu, zimna i chorob zmniejszyla sie o ponad polowe, a Austria pod wplywem niepokojow spolecznych 7 I 1662 roku podpisala pokoj, doprowadzajacym do status quo. Jednak osamotniona Skandynawia byla niesamowicie poteznym przeciwnikiem. Flota francuska zostala wyslana, aby zablokowac doplyw armii ze Skandynawii (regionu) na front. O ile sukcesy w bitwach byly po stronie Skandynawow, to oblezenia nie byly tym, do czego byli przyzwyczajeni. Natomiast symboliczna armia Hiszpanska zdolala zdobyc kilka pomniejszych przygranicznych twierdz. Ogromny naplyw armii francuskich z frontu austriackiego zaczal utrudniac zycie Skandynawom, ktorzy do tej pory widywali tylko podjazdy. Kilka armii musialo, pod wplywem tych armii francuskich, odstapic od oblezen i sie zreorganizowac. Widzac to wszystko krol rozpoczal negocjacje pokojowe, jednoczesnie wysylajac flote do ostatniej proby przerwania blokad. Byc moze ta akcja udalaby sie, lecz juz 12 VI 1662 roku zgodzono sie na pokoj: Skandynawia zrzeknie sie wszelkich pretensji do ziem francuskich i zaplaci kontrybucje, w wysokosci planowanego miesiecznego dochodu.
Skutki:
Spoleczenstwo francuskie zauwazylo zagrozenie, dla imperialnej pozycji kraju. Zaczeto rozwazac reforme wojska. Hiszpanie zauwazyli, ze Francuzi nie ruszyli poteznych wojsk, ktore pilnowaly granicy z ich krajem. Zauwazyli takze, ze Francje byc moze da sie pokonac. Skandynawia postanowila przeprowadzic dlasze reformy swojej armii i poszukac sojusznika, ktory ma potencjal, by pokonac Francje. Tak rozpoczelo sie ksztaltowanie sojuszu Skandynawsko-Rosyjskiego. Habsburgowie odlozyli plany zjednoczenia Niemiec, a zaczeli rozwazac ekspansje na wschod. Wielu myslicieli, sponsorowanych przez rzady niemieckie, aby uspokoic nastroje, zaczelo rozbudzac w spoleczenstwie chec utworzenia Niemiec. W ten sposob zaczely sie pierwsze przygotowania do powstania nacjonalizmu.

Jak widac, mimo ze pokoj nie zmienil zbytnio sytuacji na arenie miedzynarodowej, wojna ta przygotowala grunt do pozniejszej Wielkiej Wojny.

 

Jak zrobiłeś taką ładną mapę Europy?

 

Bylo to bardzo trudne i zajelo ~5 minut (4 minuty sciagaly sie programy: paint.NET i picasa). Wszystko masz opisane w osobnym watku, przez Konserwa.

 

a ja myślę, że chodzi nie wygląd mapy w sensie artystycznym a merytorzycznym, czyli jak zrobiłeś że masz takie ładne wielkie mocarstwa - a odpowiedzi mogę udzielić ja, bo już pisałeś chyba o tym, że się przesiadasz na AI i mu pomagasz

 

Tej interpretacji tez sie domyslilem. A Ty zepsules cala zabawe

BTW: Masz moze uprawnienia, by odmykac AARy?

 

W takim razie dostaniesz upomnienie za spam xD Moderatorzy zawsze psują zabawę

tak, jak by ktoś chcaił odemknąć AARa proszę o PW z linkiem do danego tematu. (oczywiście o ile jest to AAR z EU któregoś)
Pozdrawiam, konserw

 

Nie mogę go znaleźć, możesz dać linka?

 

http://forum.eufi.org/showthread.php?t=27021
spojrzenie pare linik niżej niż ten temat faktycznie kłopot...