History of Mazovia and its people

Temat na forum 'CK II - AARy' rozpoczęty przez kakom, 29 Listopad 2013.

  1. Piterdaw

    Piterdaw Ten, o Którym mówią Księgi

    A czy Potoccy nie pojawili się już w CK2, jako jedni z książąt Mazowii? I dalej nie ma husarii :(
     
  2. ers

    ers Ten, o Którym mówią Księgi

    Mogli bardzo zubożeć.
    A husaria może powstać w wyniku reform wojskowych.
     
  3. kakom

    kakom Ten, o Którym mówią Księgi

    Faktycznie byli ale księstwo Bełskie najbiedniejsze i najmniejsze z księstw Mazowieckich. Ogólnie to zmieniam nazwy prowincji w Victorii 2 teraz więc stąd w taki wątek.

    Fakt w czasie reform się może pojawi.
     
    Ostatnia edycja: 26 Sierpień 2016
    casanunda lubi to.
  4. casanunda

    casanunda Ten, o Którym mówią Księgi

    co wy z ta husaria jak pancerni byli 100 razy lepsi :p
     
  5. kakom

    kakom Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Odcinek 122
    1615-1620


    [​IMG]


    [​IMG]

    Albert Balicki który w czasie bitwy przebywał na dworze książęcym w Czernichowie i z cały dworem obserwował przebieg starcia z okien pałacu książęcego. Gdy bitwa się zakończyła zaproponował Fiodorowi by ten złożył hołd lenny Janowi IV Opalińskiemu, było to pewnego rodzaju ultimatom wobec Fiodora gdy pod jego stolicą przebywało ponad 30 tysięcy mazowieckich żołnierzy gotowych do oblężenia i zdobycia miasta, zarazem jego własne siły były wyczerpane walki z chłopami. Fiodor miał trudną decyzje do podjęcia, jego księstwo było osłabione i w każdej chwili mogło paść ofiarą Węgier- Mniejszych które już od jakiegoś czasu szykowały się do wojny z Czernichowem. Balicki stwierdził ze jeżeli Fiodor nie przyjmie tej propozycji Czernichów czeka niechybny koniec, jeżeli Cesarstwo nie będzie go chronić to anektuje go Nowogród albo właśnie Węgry-Mniejsze. Nie mając w istocie większego wyboru Fiodor przyjął propozycje lenną Balickiego, w zamian za złożenie hołdu Czernichów miał stać lennem do czasu wygaśnięcia rodziny Fiodora.

    Księstwo Smoleńskie będące ostatnim z niezależnym księstwem I Cesarstwa Mazowieckiego wobec złożenia hołdu przez księcia Czernichowskiego Fiodora III, oraz utraty znacznej części swego terytorium na rzecz królestwa Nowogrodzkiego. Także złożyło hołd lenny Cesarstwu Mazowiecko-Węgierskiego, Władysław VI Zachajski ugiął kolano wobec Jana IV, 21 listopada 1615 roku stając się lennikiem Cesarskim. Smoleńsk nie miał większego wyboru gdyż podobnie jak Czernichów wcześniej czy później stał by się ofiarą swych większych sąsiadów, wybór zostania lennikiem Jana IV była w istocie sposobem na przetrwanie księstwa, jeżeli Władysław oraz Fiodor nie podjęli tych decyzji Aleksander syn Jana planował podbój obydwu księstw w przyszłości. W ten sposób oszczędzono życia żołnierzy oraz czasu potrzebnego do prowadzenia działań wojennych.

    [​IMG]

    Stanisław Stadnicki kompozytor dworski Bolesława I a teraz Jana IV, do tej pory wykonywał swe obowiązki bez zarzutu oraz z wielką sumiennością. Jednak teraz wydawać by się mogło iż kompozytor ten przeżywał kryzys psychiczny. Od pewnego czasu Stadnicki głosił pewne kontrowersyjne poglądy, w czasie jednej z wielu organizowanych w Sandomierskim pałacu uczt, nadworny kompozytor niepochlebnie wypowiedział się o duchownych mazowieckiego kościoła. Miał on w stwierdzić iż są oni niczym karaluchy nikczemne robactwo żerujące na ciężkiej pracy innych a cała ich religia jest kłamstwem, Jan IV wówczas nie zareagował gdyż wiedziano że Stadnicki jest nieco ekscentryczny. Dopiero gdy Stanisław zaczął wygłaszać mowy na temat tego iż stan szlachecki jest przyczyną wszelkiego zła w państwie Mazowieckim, w jego opinii to szlachta miała być przyczyną wszelkich nieszczęść tego świata, i jak długo będzie istnieć ten stan tak długo ludzkość biedzie cierpieć wszelkiego rodzaju nieszczęścia.

    Gdy Stanisław Stadnicki został wezwany przed oblicze Jana IV celem wyjaśnienia swych dziwacznych zachowań, ten wybuchnął gniewem i rozgoryczeniem. Zarzucał on Janowi jak i jego ojcu Bolesławowi iż zgwałcili jego wizje artystyczną, napisanie madrygału który gloryfikował obalenie dynastii Czartoryskiej było dla Stadnickiego największą hańbą jakiej się dopuścił, nie dlatego iż ukazywał Bolesława I w świetle dobrodusznego hetmana który z prawowitymi roszczeniami do tronu odsuwa przeżartych korupcja Czartoryskich, tylko z powodu iż w ogóle podjął się tego zlecenia. „Co miałem w tedy uczynić do mojego mieszkanka wszedł zdobywca w eskorcie potężnych gwardzistów, rzucił mi mieszek ze złotem i nakazał skomponować dla niego takie dzieło. Wówczas głodowałem i nie mając nic innego zgodziłem się lecz teraz sumienie moje nie daje mi już dłużej wytchnąć, muszę powiedzieć iż był to wieki błąd i nigdy nie powinienem był się zgodzić. ”

    Potem już był tylko jakiś nie zrozumiały zbitek słów oraz przekleństw skierowany w stronę Jana IV, widać było iż Stadnicki przeżywał jakieś problemy psychiczne. Dla Cesarza jednak nie miało to większego znaczenia, kompozytor jawnie stanowił problem dla powagi oraz prestiżu dworu w Sandomierzu, właśnie dlatego postanowiono iż zostanie on zwolniony ze swego stanowiska. Stadnicki resztę swych dni spędził w odizolowaniu, na mazowieckiej prowincji daleko od kogokolwiek kto mógł usłyszeć jego bełkotliwe wyzwiska. W opinii Albert Balickiego kanclerza Cesarskiego, decyzja Jana była nad wyraz łaskawa, jego ojciec zapewne nakazał by egzekucje Stadnickiego, Jan IV jednak nie był swym ojcem dla tego częściej okazywał łaskę niż Bolesław kiedykolwiek.

    [​IMG]

    Szkutnictwo w Mazowii przeżywało swój rozkwit. Marynarka Cesarska oraz liczni prywatni kupcy zamawiali u mazowieckich szkutników coraz więcej statków. Rozkwit handlu dalekomorskiego jaki następował był głównym motorem zapotrzebowania na coraz większą liczbę okrętów, do transportu towarów z jednego krańca świata na drugi. Mazowieckie stocznie które były głównie ulokowane nad wybrzeżem Bałtyckim produkowały statki dla Cesarskiej marynarki oraz kupców, Gdańsk, Szczecin, Królewiec były uważane za główne centra produkcji statków w Cesarstwie.

    W roku 1616, marynarka Cesarstwa Mazowiecko-Węgierskiego składa się z 90 okrętów wojennych. Znakomitą cześć floty Cesarstwa stanowiło 40 Brygantyn, były to lekkie żaglowce dwumasztowe w Cesarskiej marynarce okręty te używane był do ochrony portów i wybrzeży, niekiedy również jako okręt eskortowy statków handlowych. Te lekkie żaglowce operowały głównie na morzu Bałtycki oraz Czarnym jak i Mazowieckich Antylach, głównym ich zadaniem była właśnie ochrona szlaków handlowych przed piratami. Podstawę siły marynarki Cesarstwa jednak stanowiło 20 ciężkich galeonów, mazowieckie Galeony były to okręty 3-masztowe z żaglami rejowymi na pierwszych dwóch masztach oraz nad i pod bukszprytem, uzbrojone były one średnio w około 60 dział pokładowych ich tonaż wahał się w przedziale 600-700 ton. Długość kadłuba natomiast wahała się od 30 do 55 metrów, szerokość od 7 do 14 metrów. Pozostałe 20 okrętów stanowiły Barki, wykorzystywane głównie jako okręty transportowe dla wojsk Cesarskich.

    Admirał Witold Alojzy Matuszewski, będący głównodowodzącym Cesarskiej marynarki wojennej z nadania Bolesława I, złożył petycje do Jana IV o zwiększenie liczby posiadanych ciężkich galeonów o kolejne 10 statków, w jego opinii powinno to zaspokoić potrzeby marynarki wojennej Cesarstwa. Zarazem Matuszewski pracował nad konstrukcja całkowicie nowego typu okrętu wojennego, galeony stosowane oraz budowane w Mazowii były wzorowane na tych które powstawały w Galicji, były to okręty dalekomorskie ciężkie o dużym tonażu. Matuszewski pracował nad płaskodennym galeonem który byłby podobny do tych jakie konstruowano w Niderlandach, plany oraz szkutników sprowadzono prosto z Republiki Niderlandzkiej mieli oni skonstruować dla Matuszewskie statek który bardziej nadawał się do żeglugi na wodach zamkniętych morza Bałtyckiego jak i Czarnego. Efektem ich pacy był płaskodenny galeon o wyporności 450 ton nazwany na cześć Bolesława I, statek ten o załodze liczącej 400 marynarzy oraz ponad 85 działach idealnie sprawdzał się na wodach Bałtyckich. Admirał Matuszewski przybył do Sandomierza w końcu roku 1616 pragnął on uzyskać środki na budowę kolejnych 9 statków tego typu. Cesarz postanowił udać się do Gdańska i samemu zobaczyć ten płaskodenny Galeon oraz podjąć decyzje czy udzielić Matuszewskiemu potrzebnego mu wsparcia, po oględzinach jak i sprawozdaniu z którego wynikało że statki tego typu znacznie lepiej operowały na Bałtyku wyraził on zgodę na budowę kolejnych 9 okrętów.

    [​IMG]

    Imram Opaliński, drugi syn Jana IV oraz Wiktorii Rakoszewskiej, został odnaleziony martwy na polanie, po co rocznym wielkim polowaniu organizowanym przez dwór Sandomierski. Jan z trudem podchodził do leżących na ziemi zwłok swego drugiego syna, Imram był najmłodszym z czwórki jego dzieci i niedawno skończył 16 wiosen. Teraz gdy Mazowiecki monarcha spoglądał na pogodną twarz swego zmarłego syna serce w nim krwawiło z bólu i rozpaczy. Wedle tych którzy go odnaleźli przy jego ciele cały czas przebywał jego wierny ogier, Bucefał otrzymał on tego konia od Jana na swe 14 urodziny. Koń swe imię otrzymał od młodego księcia który był wielkim fanem Aleksandra Wielkiego, teraz ten młodzieniec nigdy już nie spełni swych marzeń, pomyślał Jan.

    Cesarz przyjrzał się koniowi który nadal przebywał przy swym panu i nerwowo drapał kopytem trawę przy ciele księcia. Piękny potężny kary rumak był mieszańcem, Jan podarował go swemu synowi gdyż przypominał właśnie rumaka Aleksandra Wielkiego, ojcem konia był znakomity mazowiecki ogier , natomiast matką była śnieżno biała arabska klacz. To powodowało iż Bucefał był znacznie mniej masywny niż konie mazowieckie. Mazowieckie konie były specjalną odmianą otrzymaną w wyniku hodowli na terytorium Cesarstwa Mazowiecko- Węgierskiego, konie kawaleryjskie były w Mazowii od niepamiętnych czasów hodowane, w Cesarstwie istniało wiele odmian koni, Anatolijskie (Tureckie), Węgierskie (Krymskie) oraz Awarskie, sprowadzano także Araby, Kaukazy oraz konie Perskie do Cesarstwa. W wyniku wieloletniej zaczętej na początku co najmniej 13 wieku hodowli wyodrębniła się specyficzna odmiana konia, którego w Cesarstwie nazywano koniem Mazowieckim kawaleryjskim.

    Mazowieckie konie kawaleryjskie, otrzymano z hodowli prowadzonej przez ostatnich władców z dynastii Przemyskiej, Władysław II Przemyski w roku 1364 otrzymał wspaniałego ogiera, którego nazwano Demonem. Koń ten był mieszanką otrzymaną w wyniku krzyżowania rodowitych klaczy rodzimych dla klimatu mazowieckiego Tarpanów, ze sprowadzonymi końmi arabskimi zdobytymi w czasie krucjaty Egipskiej. Władysław II sporą cześć swej egzystencji spędził nad wyhodowaniem właśnie Demona, od niego wzięła się nowa rasa stosowana powszechnie jako konie kawaleryjskie w Cesarskiej armii. Jan IV nie wiedział czemu przypominał sobie takie szczegóły w czasie gdy stał nad zwłokami swego syna, wiedział tylko że Imram nie żyje oraz był on wielkim entuzjastą koni a swego Bucefała kochał ponad wszystko. Oględziny dokonane przez sprowadzonego doktora stwierdziły iż książę zmarł od ciosu zadanego w jamę brzuszną, miejsce to było rozszarpane przez kły najprawdopodobniej dzika, śmierć musiała nastąpić w wyniku wykrwawienia się nieszczęśnika. Imram został pochowany 21 kwietnia 1617 roku, Jan oraz Wiktoria opłakiwali śmierć swego syna, Aleksander najstarszy oraz teraz jedyny syn Jana IV, starał się pocieszyć swego ojca jednak nie mógł wiele poradzić na ból jaki on odczuwał po tej stracie.
     
    ElBart0 lubi to.
  6. kakom

    kakom Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Odcinek 123
    1620-1622


    [​IMG]

    Wojna w 1619 roku Wielkie księstwo Permskie poprosiło Cesarstwo o pomoc w rozpętanej przez siebie wojnie przeciwko Nowogrodowi oraz Rostowi. 12 listopada 1619 roku do Sandomierza przybyło poselstwo od Ivana V, wielki kniaź Permski poprzez swego posła Vladimira Osanwskiego, prosił o mazowiecką interwencję w toczącej się wojnie. Po udzielonej audiencji Permskim posłom Jan IV wraz ze swymi doradcami zastanawiali się nad działaniami jakie powinni podjąć. Perm był sojusznikiem Cesarstwa, był to strategiczny sojusz nastawiony na kontrolowanie wszystkich państewek ruskich. Wedle posłów wojska Permskie miały ponieść ostatnio porażki z rąk Rostowsko-Nowogrodzkich, kanclerz Cesarski Albert Balicki wraz hetmanem Cesarskim Zygmuntem Bidzińskim nalegali na wsparcie Permu, w opinii hetmana jak i kanclerza był to strategiczny sojusznik dla Cesarstwa. Jan IV który w istocie był jedynie naprawdę wybitnym zarządcą i administratorem, nie widząc dla czego Cesarstwo powinno wesprzeć Perm nakazał by zarazem kanclerz jak i hetman sprecyzowali dla czego powinniśmy wesprzeć Kniazia Permskiego.

    [​IMG]

    Albert zaznaczył iż Ivan V jest szwagrem Jana IV, poślubił on jego przyrodnia siostrę Katarzynę Opalińską, córkę z drugiego małżeństwa Bolesława I Opalińskiego. Dla hetmana Bidzińskiego jednak najistotniejsze był fakt iż Perm dawał Cesarstwu możliwość kontrolowania Rusi. Gdy ostatecznie Janowi wyłożono iż wsparcie Permu jest w interesie Cesarstwa, zgodził się na wysłanie Mazowieckich wojsk. Zygmunt Bidziński miał dowodzić 45 tysiącami żołnierz, z którymi to miał wyruszyć na wojnę z Nowogrodem. Wraz z posłami Permskimi, wojska Mazowieckie wyruszyły 21 listopada 1619 roku, w kierunku granicy Nowogrodzkiej celem hetmana Bidzińskiego było wtargniecie na terytorium Nowogrodu. Walki wybuchły dopiero z początkiem wiosny roku 1620 kiedy Bidziński opuścił Smoleńsk i ruszył ku Nowogrodowi.

    [​IMG]

    Wojska Mazowiecko-Węgierski pod dowództwem Zygmunta Bidzińskiego w sile 40 tysięcy żołnierzy wkroczyły na ziemie Nowogrodzkie z początkiem marca oraz pierwszymi roztopami. Siły mazowieckie kierowały swój marsz ku Nowogrodowi Wielkiemu stolicy królestwa Nowogrodzkiego. Wojska Cesaeskie bez większych problemów przemierzały terytoria Nowogrodzkie nie napotykając oporu ze strony Nowogrodczyków, z początkiem Czerwca wojska Bidzińskiego dotarły pod Wielkie Łuki. Jedyne silnie ufortyfikowane miasto pomiędzy Nowogrodem Wielkim a granicą z Cesarstwem Mazowiecko-Węgierskim. Hetman Cesarski postanowił przystąpić do oblężenia i zająć miasto nim ponowi swój marsz ku Nowogrodowi. Z 40 tysiącami żołnierzy Bidziński rozpoczął kopanie wałów dokoła miasta, całkowicie odcinając je od jakiejkolwiek zewnętrznej pomocy, w raz z ukończeniem kopania umocnień polowych Bidziński rozpoczął systematyczny ostrzał umocnień miejskich zmuszając obrońców do rozpaczliwej obrony. Do roku 1622 miasto było systematycznie niszczone, a hetman Cesarski nie podejmował jakich kol wiek działań, czekając na ruch ze strony wojsk Nowogrodzkich. Wedle doniesień jego zwiadowców Nowogrodczycy mieli gromadzić siły liczące około 30-35 tysięcy żołnierzy w okolicach swej stolicy, planowali oni zapewne przeprowadzić odsiecz Wielkich Łuków, Zygmunt w istocie czekał na ich atak. Wojska Permskie w tym czasie miały zdobyć Rostów oraz rozpocząć negocjacje pokojowe z jego księciem. Hetman Cesarski nie był świadom tego faktu gdy planował obronę przeciw nadciągającej odsieczy Nowogrodzkiej.

    [​IMG]

    Pod nieobecność Zygmunta Bidzińskiego, który znajdował się obecnie pod Wielki Łukami, w Cesarskiej armii rozgorzała gorąca dyskusja co do strategii jaką powinna ona podejmować. Do uwagi Jana IV w połowie roku 1621 została podana właśnie ta kwestia. Dwa obozy w Cesarskiej armii reprezentowane kolejno przez hetmana polnego Antoniego Zabaraskiego będącego przywódcą oraz członkiem stronnictwa ofensywnego oraz August Przyjemski który reprezentował natomiast stronnictwo defensywne. Obywaj hetmani posiadali odmienne poglądy w jaki sposób powinna operować armia Cesarska. Zabaraski uważał iż wojska Cesarskie zawsze powinny być gotowe do wojen ofensywnych oraz budowa silnych umocnień w Cesarstwie nie ma sensu, powinno się zwiększyć liczbę żołnierzy znajdujących się na służbie Cesarskiej. W opozycji do niego był Przyjemski stwierdzał on iż silne fortyfikacje na terytorium Cesarstwa Mazowiecko-Węgierskiego niwelują potrzebę posiadani dużych sił zbrojnych, w jego odczuciu powinno się inwestować środki w budowę kolejnych umocnienie a nie zaciągu żołnierzy.

    Spór ten pod koniec roku 1621 mógł przeobrazić się w pewnego rodzaju konflikt wewnątrz armii Cesarskiej, bez obecności hetmana Cesarskiego Zygmunta Bidzińskiego, który zazwyczaj temperował nastroje swoich podkomendnych Jan IV musiał sam zająć stanowisko w tym że sporze. Ku niezadowoleniu Antoniego Zabaraskiego jak i księcia Aleksandra, Jan IV skłoni się ku poparciu stanowiska August Przyjemskiego. W Cesarstwie miano rozpocząć prace nad nowymi fortyfikacjami na pograniczach Cesarstwa.

    [​IMG]

    Wśród Mazowieckich protestanckich teologów zaczęła rozwijać się dyskusja, z powodu iż Mazowiecki kościół protestancki w istocie nie różnił się pod wieloma względami od kościoła Rzymsko Katolickiego, kilku z czołowych teologów w Mazowii uważało iż uleczenie schizmy jest możliwe. W Cesarstwie kościół Protestancki stał się przedłużeniem władzy Cesarskiej, głową był Cesarz Mazowiecko-Węgierski który wyznaczał jednego arcybiskupa mającego w jego imieniu doglądać spraw wiary. Po za możliwością zawierania małżeństw duchownych, kościół Mazowiecki nie różnił się niczym od zreformowanego kościoła Rzymsko Katolickiego który na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci przeszedł znaczne zmiany, by zapobiec utracie swych wiernych na rzecz Protestantyzmu czy kościołów Zreformowanych. Wielu chrześcijan porzuciło katolicyzm na rzecz starszych herezji, w Cesarstwie inne grupy narodowe miedzy innymi Estończycy czy Łotysze zaczęli przechodzić na takie herezje jak lolardyzm, fraticellizm, kataryzm stał się niezwykle popularny wśród Węgrów zamieszkujących Krym.

    W Galicji religią stanu stał się fraticellizm, na półwyspie Iberyjskim rozwijały się takie herezje jak waldensianizm, lolardyzm. Jan IV który podzielał poglądy tych którzy uważali że możliwe jest zakończenie schizmy z kościołem Rzymsko Katolickim. Jednak grupy interesów w Cesarstwie nie postrzegały tego pomysłu za dobry wielu z doradców Jana w tym Albert Balicki doradził by Jan wykonał przyjazne gesty w stosunku do Rzymu bez podejmowania żadnych ważnych decyzji, posiadanie własnego kościoła była dla Cesarstwa niezwykle istotne dla tego Balicki działał na rzecz by nadal on istniał.

    [​IMG]

    Port Kalapa, należący do hinduskiego królestwa Ban na Jawie, był od dawna obiektem zainteresowania Cesarstwa. Kalapa była idealnym portem dla europejskiego handlu w Indonezji, do Sandomierza z początkiem roku 1618 przybyła grupa zainteresowanych zakupem tego portu kupców, którzy pragnęli zdobyć poparcie Jana IV dla tego pomysłu. Cesarstwo założyło już pierwsze kolonie handlowe na Celebesie jednak nie zdołano wybudować tam portu który mógłby stać się centrum handlowym w całym regionie. Na Celebesie swoje faktorie zaczęła zakładać nowa kompania handlowa, Mazowiecka kompania Indonezyjska które powołana została do istnienia przed kilkoma laty. Głównym jej zadaniem miało być pozyskiwanie korzeni dla Cesarskiego handlu, kupcy którzy przybyli z prośbą o pozyskanie Kalapy byli udziałowcami kompanii Indonezyjskiej, w ich opinii by zabezpieczyć swe interesy Kalapa była niezbędna.

    Jan IV wraz z Maćkiem Celtyckim przedyskutowali, możliwości zakupem tego portu, w opinii skarbnika Kalapa stanowiła by doskonałą odskocznie w dalszym rozwoju, dla kompanii Indonezyjskiej. Zgodnie z instrukcjami Jana IV do królestwa Ban wysłany został Ludwik Alojzy Klin, jego zadaniem było kupienie portu od władcy Ban. Misja dyplomatyczna Klina zajęła mu kolejne dwa lata w czasie których eskadra 5 mazowieckich okrętów dotarła do Kalalpy, na audiencji u Hanlusiego III, Ludwik zdołał przekonać władcę Banu o przyjaznych intencjach Cesarstwa. Po obsypaniu go podarunkami oraz zaprezentowaniu skrzyń pełnych złota udało się kupić port dla kompanii Indonezyjskiej. Zawarty został także sojusz z królestwem Ban, jednak dla Cesarstwa najważniejsze było pozyskanie dużego portu mogącego obsługiwać handel w obszarze Indonezji, dla Cesarstwa które planowało zwiększyć swe posiadłości na wyspach korzennych był to niezwykle ważny krok.

    [​IMG]

    Pod koniec października 1622 roku, Jan IV zaczął cierpieć na chroniczne bóle, jego nogi stały się niezwykle napuchnięte i nie pozwalały mu się swobodnie poruszać z powodu intensywnego bólu. Gdy Cesarz przebywał w swych komnatach jego syn Aleksander wraz z radą Cesarską zarządzali państwem Mazowiecko-Węgierskim, dni Jana IV w istocie zbliżały się ku końcowi gdyż nadworni medycy nie mogli mu pomóc, opuchlizna dolnych kończyn wedle nich związana była z podagrą jednak ich próby poradzenia sobie z tym schorzeniem nie przynosiły jego wysokości żadnej ulgi. Zarazem Aleksander jak i kanclerz Cesarski Albert Balicki szykowali się na zmianę na tronie Cesarskim, Balicki który wiernie służył Bolesławowi I oraz Janowi IV zapewnił Aleksandra o swej lojalności wobec niego oraz jego synów. Książę był na tyle roztropny jak i rozważny by zdawać sobie sprawę z wartości Alberta Balickiego, jego dotychczasowa służba na dworze Cesarskim była niezwykle użyteczna dla rodu Opalińskich jak i Cesarstwa.

    Jan IV Opaliński zmarł 21 grudnia 1622 roku, opuścił on ten padół ziemski w wieku 57 lat. Na tron Mazowiecko-Węgierski wstąpił Aleksander II Opaliński, koronacja nowego Cesarza odbyła się w kilka dni po pochowku Jana IV, którego doczesne szczątki zostały złożone w sarkofagu nieopodal Bolesława I w rodzinnej krypcie rodu Opalińskich w katedrze Sandomierskiej. Po wstąpieniu na tron Aleksander II nareszcie mógł rozpocząć reformy armii Cesarskiej, które pragnął wprowadzić już od dawna. Panowanie Jana IV było okresem umocnienia oraz ustabilizowania się dynastii Opalińskiej na tronie Mazowiecko- Węgierskim. Jan IV do historii przeszedł jako syn wielkie wodza sam jednak nigdy nie wyróżnił się niczym znaczącym. Za sprawą działań Alberta Balickiego księstwa Czernichowskie jak i Smoleńskie stały się Cesarskimi lennami. Zajęte zostały zamorskie posiadłości takie jak Tajwan oraz port Kalapa na Jawie, rozpoczęta została także kolonizacja Celebesu, czas panowania Jana IV uważa się za początek intensywnego rozwoju Mazowieckiego imperium kolonialnego którego szczytowy rozwój dopiero nadchodził
     
    casanunda lubi to.
  7. kakom

    kakom Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Odcinek 124
    1622-1625


    [​IMG]

    Aleksander II Opaliński, syna Jana IV oraz wnuk Bolesława I Opalińskiego zasiadł on na tronie Cesarskim z końcem roku 1622, Cesarstwo Mazowiecko-Węgierskie znajdowało się obecnie na rozdrożu, tak postrzegał je Aleksander II. Nowy Cesarz w kwestiach zarządzania i administracji nie wykazywał się takimi umiejętnościami jak jego ojciec Jan IV. Mimo starań ojca Aleksander nigdy nie opanował zawiłych tajników algebry, potrafił wykonywać on najprostsze dziania matematyczne jednak z tymi trudniejszymi sobie nie radził, i tak samo jak w dzieciństwie szybko wpadał w frustracje i porzucał temat na rzecz zajęć które bardziej mu wychodziły oraz które lubił wykonywać. Na szczęście dla Cesarstwa skarbnik Maćko Celtycki był wybitnym matematykiem oraz ekonomem co pozwalało na bezproblemowe zarządzanie finansami Cesarskimi.

    O ile mankamenty w wykształceniu ekonomiczno-administracyjnym były bolączką Aleksandra z którą nie potrafił sobie poradzić po dziś dzień to kwestie dyplomacji oraz wojskowości były dla nie oczywiste, ogłady oraz taktu w konwersacjach nauczył się od Alberta Balickiego lekcje dykcji oraz odpowiedniej postawy które podawał go kanclerz Cesarski szybko przyniosły efekty, już w wieku 14 lat potrafił prowadzić udane negocjacje z dużo starszymi od siebie ludźmi. Nad kwestiami wychowania militarnego młodego księcia czuwał jego dziadek Bolesław I, wielokrotnie gdy Aleksandrowi nie szły lekcje tabliczki mnożenia uciekał on do swego dziadka Bolesława, ten opisywał mu w dokładnych detalach bitwy jakie przyszło mu stoczyć i jakich sposób udawało mu się pokonywać swych przeciwników. Po śmierci Bolesława ta cześć edukacja Aleksandra przeszła w ręce Zygmunta Bidzińskiego, hetman Cesarskiego okazał się o wiele bardziej wymagających oraz nie czułym nauczycielem, wielokrotnie wykonującym kary cielesne na młodym wówczas księciu, Aleksander jednak nie skarżył się na takie traktowanie, gdy Bidziński tak samo jak Bolesław I starał mu się przekazać całą swą wiedze.

    Aleksander II objął panowania w wieku 34 lat, miał on wówczas już dwóch dorosłych synów ze swą małżonką Árvácską Almą, siostrą obecnie panującego króla Węgier-Mniejszych, Zygmunt oraz Bezprym bo tak zawali się synowie Aleksandra byli żywymi młodzieńcami którzy cieszyli się swoim życiem, po za dwoma synami Aleksander posiadał także trzy córki Joannę, Katarzynę oraz Ludmiłę wszystkie trzy zbliżały się do wieku zamążpójścia wiec Aleksander rozpatrywał możliwe mariaże dla swego potomstwa. Cesarstwo wyszło z problemów w jakich znalazło się na przełomie 16 i 17 wieku, problemy finansowe jak i wewnętrzne zostały ostatecznie zakończone, a stali za tym wybitni ludzie tacy jak Albert Balicki czy Maćko Celtycki ich oddanie wobec korny oraz dobra państwa było godne pochwały, Aleksander postanowił wynagrodzić ich jak i wielu innych którzy przyczynili się do odnowy Cesarstwa. Zarazem Balicki jak Celtycki otrzymali pokaźne kwoty ze skarbu Cesarskiego jak i spore majątki ziemskie, a także tytuły hrabiowskie.

    [​IMG]

    12 stycznia 1602 roku, rozegrała się bitwa o Wielkie Łuki, odsiecz Nowogrodzka w sile 35 tysięcy żołnierzy przybyło miastu z odsieczą. 40 tysięczna armia Mazowiecka pod dowództwem hetmana Zygmunta Bidzińskiego starła się z wojskami Nowogrodzkimi, hetman Cesarski wykorzystał przygotowane umocnienia polowe jak swą przewagę liczebną nad przeciwnikiem, decydująca okazała się szarża ciężkiej mazowieckiej kawalerii na lewe skrzydło wojsk Nowogrodzkich. Pod jej naporem lewa flanka została przełamana a w efekcie cały szyk bojowy Nowogodczyków się posypał. Bitwa kończąca wojnę dla Cesarstwa zakończyła się tego samego dnia późnym popołudniem, klika dni później skapitulowały Wielkie Łuki. Wraz ze zdobyciem miasta oraz rozbiciem wojsk mających dokonać ich odsieczy, w Rostowie doszło do podpisania trzeciego pokoju Nowogrodzko-Permskiego.

    Na mocy tego porozumienia księstwo Rostowskie stawało się lennem Wielkiego Księstwa Permskiego, natomiast księstwo Nowogrodzkie zrzekało się ziem Dmitrowskiej oraz Jurjewskiej. Bidziński powracał do Cesarstwa odnosząc zwycięstwo w polu, jego wojska zdobyły a następnie złupiły Wielkie Łuki, miasto zostało ograbione ze wszystkie co stanowiło jaką kol wiek wartość materialną. W Sandomierzu natomiast Permski poseł przybył na dwór by poinformować Cesarza o zakończeniu działań wojennych, został milo przyjęty, Aleksander II zgodził się by Perm mógł otworzyć w stolicy stałą placówkę dyplomatyczna, miał to być krok w pogłębieniu relacji pomiędzy obydwoma państwami. Hetman Cesarski Bidziński po powrocie z wojny, obwieścił iż jego zwycięstwo było zasługą nowej formacji konnej którą sam zorganizował i wyposażył, zamierzał on przedstawić szczegóły Aleksandrowi II.

    [​IMG]

    Wizyta w Lombardii uświadomiła Aleksandrowi II iż sztuka wojenna posuwała się do przodu a wojska Cesarskie nadal zachowywały się tak jak przed niemal 100 laty. Cesarz zastanawiał się czy przyczynami porażki w wojnie z Królestwem Czeskim nie były starodawne metody prowadzenia działań zbrojnych na polu walki. W czasie pobytu w Lombardii Aleksander dowiedział się iż na zachodzie Europy odchodzono od taktyki użycia wielkich czworoboków, Tercios bo tak nazywane były te formacje, swój rozkwit przeżywały w 15 wieku, wojska Cesarskie stosowały ten szyk bojowy w czasie konfliktu z królestwem Czeskim, Wacław VI natomiast wykorzystywał nowe rodzaje formacji. Układ Tercio był prostokątny, przy 27 szeregach i 59 rzędach. Sama nazwa oraz formacja wywodziła się z półwyspu Iberyjskie pierwszy raz zastosowana przez wojska królestwa Kastylijskiego na początku 15 wieku. Rozumiejąc iż na polach bitew Europy coraz częściej odchodzono od formacji Tercio Aleksander postanowił zatrudnić Lombardzkiego instruktora musztry, Giovaniego Bommarito jego głównym zadaniem było wyszkolenia jak największej grupy mazowieckich oficerów.

    Aleksander II zreorganizował wszystkie siły piesze właśnie w tym stylu całe 60 tysięcy mazowieckich żołnierzy służących w wojskach pieszych Cesarstwa. Reorganizacja struktury wojsk pieszych Cesarstwa Mazowieckiego nie była jednak prostą sprawą, zajęła one kolejne lata w czasie tym Giovani Bommarito szkolił mazowieckich oficerów oraz żołnierzy w kontrmarszu. Jego szkolenia dotyczyły przeniesienia akcentu na małe manewrowe jednostki piechoty, których głównym atutem miała stać się siła ognia oraz wspomniana mobilność, zamiast stosowania olbrzymich czworoboków jak w Tercio. Jednak aby koordynować działania poszczególnych jednostek i jak najskuteczniej wykorzystywać ich atuty na polu walki nieodłącznym elementem stała się dobrze wyszkolona kadra oficerska. Całkowita reorganizacja wojska pieszych zajęła kolejne dziesięciolecie, pierwsze efekty tych reform zostały dopiero zauważone w roku 1635.

    [​IMG]

    Hetman Cesarski Zygmunt Bidziński będący doświadczonym dowódcą wojskowym, niemal już od pół wieku służył w wojskach Mazowieckich. Jego kariera zaczęła się w roku 1580 roku za panowania Konrada VII Czartoryskiego. W tedy to właśnie wstąpił do wojsk Cesarskich, szybko został dostrzeżony przez w tedy jeszcze hetmana polnego Bolesława Opalińskiego, wraz z nim służył we wszystkich konfliktach jakie miały miejsce do tamtego czasu aż do dziś otrzymując kolejne awanse aż otrzymał stanowisko Hetmana Cesarskiego z rąk Bolesława I Opalińskiego w roku 1603. Przez lata swej służby Bidziński doszedł do wniosku iż Cesarska armia potrzebuje nowej jednostki ciężkiej kawalerii, te dotychczas istniejące nie spisały się w czasie walk z Czechami w okresie wojny z przełomu 15-16 wieku.

    Dlatego w roku 1620 sformował całkowicie nową chorągiew ciężkiej kawalerii, całości wyszkolenia oraz wyposażenia nowych kawalerzystów wyłożył z własnej kiesy, był to pewnego rodzaju eksperyment Hetmana Cesarskiego. Nowa chorągiew składała się początkowo z około tysiąca jeźdźców później aż 5 tysięcy. Podstaw nowej kawalerii stanowiły konie mazowieckie, wytrzymałe i zwrotne otrzymane w czasie wieloletniej hodowli z Tarpanów, uszlachetniane od początku 14 wieku końmi wschodnimi. Do swej kawalerii Bidziński wybrał okazy które przetrwały wszystkie bitwy okresu wojen sukcesyjnych. Do podstawowego wyposażenia kawalerzystów należała długa kopia 3,5 metrowej długości, która była przecinana na dwie polowy i drążona w środku następnie sklejana oraz wzmacnia smołą oraz rzemieniami. Ten rodzaj kopii został całkowicie wymyślony przez Bidzińskiego obecnie formacje piesze broniły się przed atakami kawalerii przy pomocy pik o długości do 2-2,5 metra, kopia ta specjalnie została zaprojektowana celem przełamywania linii Pikinierów którzy stanowili podstawę obrony każdej formacji pieszej w Europie na ten czas.

    Po za kopiami na wyposażenie składały się: koncerz, szabla, dwa pistolety oraz półzbroja płytowa i szyszak. W czasie bitwy pod Wielkimi Łukami szarża tej że kawalerii z łatwością przełamała linie Nowogrodzkich pikinierów zapewniając zwycięstwo wojskom Cesarskim. Aleksander II za namowami Zygmunta zgodził się całkowicie zreformować wszystkie jednostki ciężkiej kawalerii właśnie na wzór zaproponowany przez Hetmana, początkowo nowe chorągwie nazywane były Bidzińskimi od nazwy swego twórcy jednak po jego śmierci w roku 1629 przyjęło się nazywać je Husarskimi. Chorągwie husarskie w armii Cesarskiej miały stanowić 20 tysięcy żołnierzy, pozostałe 10 tysięcy mazowieckiej kawalerii były jednostki lekkiej kawalerii dragonii oraz rajtarii.
     
  8. Piterdaw

    Piterdaw Ten, o Którym mówią Księgi

    Jest husaria :D
     
  9. kakom

    kakom Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Odcinek 125
    1625-1630


    [​IMG]

    Reformy militarne Aleksandra II, miały na celu przywrócenia Mazowieckiej armii Cesarskiej dawnej chwały i potęgi, wojska mazowieckie które poniosły klęskę w czasie wojen z Czechami powinny ponownie stać się jednymi z najsilniejszych na kontynencie Europejskim. Aleksander II dokładał wszelkich starań by tak właśnie się stało zatrudnienie Lombardzkiego instruktora musztry oraz Lombardzkich oficerów którzy mieli szkolić mazowieckich wojskowych oraz reformy wojskowe miały właśnie na celu przywrócenie wojsk Cesarskich do stanu najpotężniejszej siły w Europie. Mazowiecki Cesarz nie szczędził na ten cel środków finansowych, pieniądze które były wydawane na zreformowanie Mazowieckich wojsk były kilkukrotnie wyższe niż te które wydawali jego poprzednicy na cele militarne, skarbnik Cesarski Macko Celtycki musiał wielokrotnie dokonywać zmian budżetowych by starczyło pieniędzy na cele jakie wyznaczył mu Aleksander II, w ostateczny rozrachunku olbrzymie sumy złota które wydane zostały celem zreformowania wojsk były słuszną inwestycją, niedobory finansowe w administracji oraz na cele kulturalne były dla Cesarza jedynie drobnostką nie mającą większego znaczenia w ostateczny rozrachunku.

    [​IMG]

    Biskup Sandomierski Jakub Klezmerski przedstawił Aleksandrowi II problem który narastał już od pewnego czasu, a mianowicie braki wśród kleru kościoła Mazowieckiego. Od niemal dekady coraz mniej ze szlachetnie urodzonych mazowszan wstępowało do stanu duchownego, to powodowało iż trudno było znaleźć nowych księży na miejsce tych którzy zeszli z tego świata. W opinii kleru problemem był fakt iż coraz większa cześć Mazowieckiego społeczeństwa przestawała postrzegać religie protestancką jako centrum swej egzystencji, głównym problemem był fakt iż wielu nie chciało wstępować do kościoła i tracić swych przywilejów, to powodowało iż wielu decydowało się na służbę w Cesarskiej administracji zamiast w kościelnej, to było korzystne dla Cesarstwa ale nie koniecznie dla kościoła Mazowieckiego.

    Biskup Klezmerski przedstawił Cesarzowi kroki jakie podjął kościół Mazowiecki by zaradzić temu problemowi, przede wszystkim kościół postanowił o zezwoleniu na wstępowanie w swe szeregi prostych chłopów co do tej pory było nie do pomyślenia by tacy zawyli plebejusze mogli osiągać wysokie stanowiska wśród kleru mazowieckiego. Innym jeszcze rozwiązaniem było sprowadzanie protestanckich duchownych z poza granic Cesarstwa i zezwalanie im na możliwość awansowani w strukturach kościoła Mazowieckiego co tez było wcześniej nie do pomyślenia. Aleksander II był raczej mało zainteresowany problemem jaki wstępował na łonie kościoła Mazowieckiego, wsparł on minimalnie wysiłki biskupa Jakuba Klezmerskiego, więcej nie mieszając się do tej sprawy. W efekcie wstawiły pewne niepokoje społeczne do roku 1627, sytuacje jednak się poprawiała gdyż coraz więcej chłopów uzyskiwało zaszczytne miejsca wśród kleru co dawniej było jedynie zarezerwowane dla szlachetnie urodzonych.

    [​IMG]


    W roku 1628 nastąpił pierwszy krok w podboju Madagaskaru przez Cesarstwo Mazowiecko- Węgierskie. Od ponad kilkudziesięciu lat istniała mazowiecka kompania madagaskarska która z powodzenie założyła dwa porty na południowym wybrzeży wyspy, bez wsparcia Cesarstwa kompania odnosiła sukcesy do pewnego czasu. W roku 1622 plemiona tubylcze wyspy zaczęły odnosić się coraz bardziej wrogo do mazowieckich kupców. Placówki handlowe kompanii madagaskarskiej były atakowane przez okoliczne plemiona, w Sandomierzu o sytuacji na wyspie rozmawiano jedynie pobieżnie i w rzeczywistości nikt nie informował Cesarza o pogarszającej się sytuacji jaka zaistniała na wyspie. Efektem był atak na jedne z portów handlowych założonych przez kompanię madagaskarska, niewielki port na został doszczętnie zniszczony a jego mieszkańcy wymordowani, ten niesprowokowany akt agresji znacznie zaszkodził kompanii madagaskarskiej. Kompania utraciła spore środki finansowe jak ludzkie a to zaszkodziło jej płynności finansowej oraz wartości aktywów posiadanych przez koronne Mazowiecką, wielu z zamożnych inwestorów którzy posiadali udziały w kompanii jak i zarząd zaczęli wywierać wpływ na dwór Sandomierski by ten wspomógł kompanie Madagaskarską.

    Wobec nacisków ze strony tych środowisk kanclerz Cesarski Albert Balicki musiał przedstawić Aleksandrowi II raport z sytuacji jaka pojawiła się na Madagaskarze, Cesarz którego głównym konikiem była reforma armii stwierdził iż jest to idealna okazja do przetestowania jego zreformowanych wojsk. Na Madagaskar wypłynęła mała flota składająca się z 6 okrętów na pokładzie której Zygmunt Bidziński wraz z 10 tysiącami mazowieckich żołnierzy miało położyć kres tubylczym atakom na placówki handlowe kompanii madagaskarskiej.

    [​IMG]

    Mazowiecka rozprawa z dwoma wrogo nastawionymi plemionami na wyspie była szybka i brutalna. Sakalawa na północnym skraju wyspy była miejscem gdzie wylądowały wojska Mazowieckie pod dowództwem Bidzińskiego, w tym miejscu także doszło do starcia z wojownikami z plemienia Menabe. Żołnierz mazowieccy nie mieli problemów w walce z prymitywnie uzbrojonymi dzikusami za jakich postrzegani byli Madagaskarscy tubylcy. W czasie walk zginęli wszyscy wojownicy z plemienia Menabe i jedynie 450 mazowieckich żołnierzy. Zarazem plemię Manabe jak i ich sojusznicze plemię Tamatave zostały całkowicie unicestwione.

    [​IMG]


    Bidziński potraktował czarnoskórych w sposób okrutny i bezwzględny, każdej wiosce napotkanej na terytorium obydwu plemion ludność była mordowana oszczędzano jedynie dzieci oraz kobiety która miały następnie trafić na targi niewolnicze w kompanii wschodnioafrykańskiej. Terytoria tych obydwu plemion zostały wyludnione i niemal całkowicie zniszczone, w istocie Bidziński postępował zgodnie z instrukcjami otrzymanymi przez skarbnika Cesarskiego Macka Celtyckiego. Rdzenna ludność Madagaskarska była trudna do ujarzmienia i nie nadawała się do prac na plantacjach jakie miały postać w przyszłości dlatego zamierzano wyspę niemal całkowicie oczyści z rdzennej ludności.

    Przywódcy kompanii madagaskarskiej wielce nalegali na taki tok zdarzeń, z ich doświadczeń wynikało iż czarnoskórzy mieszkańcy wsypu byli dużo bardziej agresywni oraz krnąbrni niż ich afrykańscy odpowiednich. Z końcem roku 1629 terytoria obydwu plemion znalazły się pod całkowitą kontrolą Cesarstwa a ludność tubylcza w większości została wymordowana lub trafiła na targi niewolnicze. Zygmunt Bidziński którego stan zdrowia znacznie się pogorszył w czasie tej kampanii, zmarł w czasie drogi powrotnej do kraju.

    [​IMG]

    Problem podziału na dwa obozy wśród wojsk Cesarskich znowu znalazła się na piedestale gdy zmarł Hetman Cesarski Zygmunt Bidziński, Bidziński będący sympatykiem stronnictwa defensywnego oraz człowiekiem który w istocie hamował obydwa obozy przed otwartą walką pomiędzy sobą odszedł z tego świata. Hetman Cesarski został pochowany ze wszystkimi honorami jakie mu przypadały na pogrzebie znaleźli się wszyscy dostojnicy państwowo z Cesarzem Aleksandrem II na czele, Bidziński znalazł miejsce swego ostatecznego spoczynku w rodzinnej Krypcie rodu Bidzińskich, znajdującej się w podziemiach kościoła Kaliszu. Aleksander wyznaczył na stanowisko Hetmana Cesarskiego, Bogumiła Sahajdacznego był on bliskim przyjacielem Cesarza z okresu młodości oraz członkiem stronnictwa ofensywnego które uzyskało teraz wsparcie ze strony Cesarza. Początkowo sytuacja się zaogniała dopiero bezpośrednia interwencja Al eksedra który opowiedział się po stronie grupy ofensywnej załagodziła spor wewnątrz Cesarskiej armii.

    [​IMG]

    Nowa Ziemia Poznańska (Nowa Fundlandia i Labrador), pierwsze terytorium zamorskie Cesarstwa Mazowieckiego na kontynencie Północno Amerykańskim, pierwsze próby kolonizacji tych ziem powzięte były przez Irlandczyków z początkiem okresu wypraw dalekomorskich, jednak początkowe sukcesy zostały zahamowane przez odkrycie bardziej urodzajnych i cieplejszych ziem na południu. Cesarstwo Mazowiecko-Węgierskie rozpoczęło kolonizujące tych ziem jeszcze za panowania Jana IV, ojca Aleksandra II Opalińskiego. Pierwsze Mazowieckie osady zostały założone w roku 1617, kolonizacja tego obszaru została powzięta przez Karola Malinowskiego, mazowieckiego szlachcica który jak wielu mu podobnych utracił majątek i postanowił szukać szczęścia gdzie indziej. Malinowski sprzedał resztki swego majątku następnie z uzyskanych środków sfinansował pierwsza ekspedycje oraz grupę osadników mających osiedlić się na Nowej Fundlandii. Wyprawa ta zakończyła się mieszanym sukcesem gdyż udało się założyć pierwsza osadę w roku 1618 jednak ciężka zima na przełomie roku 1618/1619 niemal nie uśmierciła większości mieszkańców.

    Dopiero pomoc z Cesarstwa w postaci zapasów i kolejnych grup ludności zaczęła poprawiać sytuacje, Nowa Ziemia Poznańska okazała się bogatym regionem w ryby oraz skory dzikiej zwierzyny zżycie na tych obszarach jednak nie należało do najłatwiejszych dlatego rozwój kolonii był stosunkowo wolny nawet z pomocą ze strony Cesarstwa. Tubylcy zamieszkujący te ziemie okazali się stosunkowo pokojowo nastawieni i nie atakowali osad mazowieckich, koloniści prowadzili udana wymianę handlową z wieloma grupami, futra tłuszcz wielorybi oraz inne towary. Dopiero w roku 1628 na obszarze Nowej Ziemi Poznańskie rozwinęło się 10 osad pozwalających na uznanie tej kolonii za wicekrólestwo zamorskie, z ramienia Aleksandra II dożywotnim gubernatorem Nowej Ziemi Poznańskiej miał stać się właśnie Karol Malinowski, pełnił on ta funkcje do swej śmierci w roku 1654, rodzina Malinowski która zapoczątkowana została przez Karola stała się jedna z najbardziej wypływowych w Nowej Ziemi Poznańskiej.

    [​IMG]

    Rozwój Nowej Ziemi Poznańskiej, przyniósł wraz ze sobą zapotrzebowanie na cieple okrycia dla mieszkańców tych nieprzyjaznych ziem. Okrycia na głowę wykonywane z bobrzej skory okazywały się jednym z najpopularniejszych produktów jakie były wytwarzane w Nowej Ziemi Poznańskiej, kapelusze traperskie bo tak zwano te nakrycia na głowę zapewniały zachowanie ciepłoty ciała w skrajnych temperaturach dalekiej północy ziem Nowej Ziemi Poznańskiej. Z powodu dużego zainteresowania tymi kapeluszami ceny na bobrze skory służące do ich produkcji znacznie wzrosły a co za tym idzie traperzy którzy zajmowali się polowaniem na zwierzęta futerkowe w Ameryce północnej znacznie zyskali na znaczeniu. Dla Cesarstwa jako całości wzrost cen na bobrze skóry był kolejnym czynnikiem do powiększania terytoriom Nowej Ziemi Poznańskiej, tamtejsze lasy bogate były w zwierzynę której skory znajdowały zbyt na rynkach Europejskich jak i lokalnych.
     
    Piterdaw lubi to.
  10. kakom

    kakom Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Odcinek 126
    1630-1632

    [​IMG]

    [​IMG]

    Albert Balicki którego matka była siostrą Antoniusza Makowskiego, wyszła zamaż z miłości za ubogiego szlachcica nie posiadającego znaczącego majątku ziemskiego mogącego utrzymać ich rodzinę. Balicki od najmłodszych lat zaznał ubóstwa, nie skrajnego jednak wiedział czym była bieda, po śmierci rodziców został on przygarnięty przez swego wuja Antoniusza Makowskiego, ten wychował go na swego następcę który w dalszej przyszłości miał zająć jego stanowisko. Albert stał się jednym z najwybitniejszych dyplomatów jakimi dysponowała Cesarstwo, dzięki dostrzeżeniu przez Bolesława I Opalińskiego zdołał on zyskać stanowisko Kanclerza Cesarskiego. W roku 1629 Albert dostrzegł wśród korpusu dyplomatycznego młodego oraz ambitnego młodzieńca który mógł go zastąpić w dalszej przyszłości.

    Henryk Koszewski, bo tak zwał się obiecujący protegowanym Balickiego, wykazał się doskonałym instynktem dyplomatycznym w czasie rokowań z posłami Szwedzkimi, sprawa dotyczyła sporu wobec wód w okolicach wyspy Gotland. Szwedzi upierali się iż maja prawo do żeglugi w tamtych rejonach natomiast Cesarstwo nie chciało na to zezwolić dzięki udanej mediacji oraz zabiegom ze strony Koszewskiego udało się dojść do porozumienia ze Szwedami, Cesarstwo miało zezwolić na żeglugę Szwedzkim okrętom w pobliżu wysp pod warunkiem płacenia przez Szwecję niewielkie kontrybucji. Takie rozwiązanie sytuacja sprawiło iż Balicki zainteresował się Henrykiem Koszewskim, po dokładnym wybadaniu przeszłości tego 25 letniego dyplomaty Albert postanowił przyjąć go na swa służbę by uczynić swym protegowanym a w przyszłości kolejnym kanclerzem Cesarskim.

    Koszewski szybko stał się jednym z zaufanych współpracowników Alberta Balickiego, syn Aleksandra II, Zygmunt będący najstarszym synem obecnego Cesarza znalazł z Henrykiem wspólny język i obydwaj się zaprzyjaźnili, dla Alberta był to znak iż Koszewski potrafił odnaleźć się na dworze Sandomierskim który nie był przyjaznym miejscem. Trwała tutaj bowiem ciągła walka o wpływy oraz aprobatę ze strony obecnie panującego Cesarza, wysokie stanowisko oraz autorytet jaki z nim się wiązał, dawały Albertowi Balickiemu istotny wpływ na wydarzenia oraz sytuacje polityczną Cesarstwa. Mógł on wpływać na decyzje podejmowane przez władcę Cesarstwa, jednak musiał to czynić w taki sposób by Alessander uważał iż to on podejmuje te decyzje, była to gra pozorów doradcy Cesarscy którzy pełnili wysokie stanowiska zarazem starali się przypodobać Aleksandrowi jak wywrzeć na nim presje do podejmowania właściwych ich zdaniem decyzji. Albert starał się wprowadzić Koszewskiego w arkana tej gry, ku jego zadowoleniu Henryk okazał się pojętnym uczniem.

    [​IMG]

    Filozofia w Cesarstwie Mazowieckim przyzywała ponowny rozkwit za sprawą Stefana Mniszka, ten mazowiecki filozof pochodzący ze zubożałej szlachty zdołał sformułować dwa zagadnienia filozoficzne empiryzm oraz sceptycyzm. Mniszek był jednym z najwybitniejszych mazowieckich filozofów 1 połowy 16 wieku, jego prace sprawiły iż zarazem w Cesarstwie jak w całej Europie zaczęto inaczej postrzegać świat. Był on synem zubożałego rodu szlacheckiego, Mniszkowie posiadali dobra na Podlasiu w okolicach Białegostoku, rodzina utraciwszy cześć swych dóbr musiała sprzedać resztę oraz przenieść się w okolice stolicy. Ojciec Stefana jak piątki jego rodzeństwa Mikołaj Mniszek, musiał pracować dla jednego z najbogatszych kupców Sandomierski Wiktora Kraśnika, młody Stefan od najmłodszych lat przyzwyczajony był do trudnych warunku życia. Sytuacja rodziny pogorszyła się gdy w czasie wojen domowych początku okresu 16 wieku, głowa oraz żywiciel rodziny Wiktor mniszek zginał w czasie walk jakie rozgrzały pomiędzy stronnikami trzech obozów.

    Jednak to był jedynie początek tragedii jaką spotkała rodzinne Mniszków gdyż przez kolejne lata zmarły dwie siostry Stefana oraz gdy osiągnął on szesnaście lat jego matka Zdzisławy Mniszek z domu Lubuska. Kolejne lata były dla Stefana okresem walki o przetrwanie swoje oraz swych dwóch młodszych braci, Stefan parał się wszelkich zajęć by tylko zapewnić byt swym braciom, znalazł on prace u tego samego bogatego kupca dla którego wcześniej pracował jego ojciec, Kraśniki dostrzegł potencjał młodzieńca który już od najmłodszych lat wykazywał się niezwykle jasny umysłem. Za sponsorował on Stefanowi studia prawnicze na uniwersytecie Sandomierskim, Mniszek przez cały okres studiów pracował dla Wiktora Krasińskiego, ukończył on je w roku 1612. Od tamtego czasu Mniszek uzyskał posadę w Cesarskiej administracji w Sandomierzu, i rozpoczął swe prace nad filozoficznymi zagadnieniami Empiryzmu oraz Sceptycyzmu.

    W roku 1629 opublikował on swe przemyślenia w dwóch tomach, pierwszy dotyczył Empirystycznego poznawania świata i nazywał się „Pozyskiwane wiedzy przez własne doznania”. W dziele tym Mniszek przekonywał iż źródłem ludzkiego poznania są wyłącznie lub przede wszystkim bodźce zmysłowe docierające do naszego umysłu ze świata zewnętrznego, zaś wszelkie idee, teorie są w stosunku do nich wtórne. Mniszek argumentował iż jedyny sposobem na poznanie tego świata jest jego doświadczenia. Empiryzm stał w ostrej sprzeczności z racjonalizmem filozoficznym, który głosi, iż źródłem poznania są właśnie idee, zaś bodźce zmysłowe mają znaczenie drugorzędne, Stefan Mniszek rozwijał swoje argumenty na rzecz Empiryzmu w swym drugim dziele. „Wiedza a doświadczenie” druga z ksiąg filozoficznych Mniszka wyjaśniała Empiryczne poznawanie świata poprzez Sceptycyzm naukowy. To praktyczna postawa, która polega na uznawaniu za wiarygodne tylko tych teorii i wyników badań, które spełniają elementarne zasady metody naukowej, a w takich samych warunkach dają ten sam wynik. Empiryzm oraz Sceptycyzm opracowane przez Mniszka szły ze sobą w parze i dawały podstawy dla kolejnych pokoleń na dokonywanie odkryć naukowych poprzez empiryczne doświadczenia potwierdzane Sceptycznym podejście do ich wyników.

    [​IMG]

    Bogactwa Indii, nie pozostawały niezauważone na kontynencie Europejskim, od czasu Egipskich wypraw do tego subkontynentu, ilość egzotycznych dóbr w tym korzeni bawełny oraz innych wartościowych dóbr znacznie wzrosła, po odkryciu drogi wzdłuż kontynentu Afrykańskiego do Indii każdy Europejskich kraj posiadający wystarczające zasoby zaczął organizować własne wyprawy handlowe oraz kupieckie. Republika Niderlandzka, Królestwo Burgundzkie oraz Królestwo Irlandzkie, posiadało faktorie handlowe na półwyspie Indyjskim, w Cesarstwie zaczęło panować przekonanie iż Mazowia tez powinna uczestniczyć w tym procesie. Z tych względów na dworze Sandomierskim zaczął się pewien proces lobbingu, wpływowi oraz bogaci kupcy z kompanii handlowych oraz z poza nich dostrzegali iż Indie są dla nich wspaniałą okazją do jeszcze większego powiększenia swych majątków.

    [​IMG]

    Balicki na którym głównie skupiały się prośby kupców oraz osób wpływowych, musiał przedstawić tą propozycje Cesarzowi. Już za panowania Jana IV ojca Aleksandra II istniały pewne plany dokonania zakupu portu na wybrzeżu Indyjskim jednak ostatecznie nic z nich nie wyszło tarzająca ta nie doszła do skutku z powodu nieprzychylnego stanowiska królestwa Cejlonu na wyspie o tej samej nazwie. Teraz Aleksander II któremu Balicki przedstawił propozycje kupców, postanowił dokonać siłowego zajęcia portu na wyspie. Cejlon był obecnie władany przez królową wojowniczkę jak określano potocznie Aksharę II. Królowa ta przez cale swe życie broniła granic swego królestwa leżącego na wyspie przez atakami ze strony potężnego państwa Maharasztry z subkontynentu, teraz musiała się przeciwstawić Mazowieckiej inwazji, Cesarstwo wysłało z końcem roku 1632 do Indii flotę składającą się 15 okrętów na pokładzie których znajdowały się siły w liczbie 15 tysięcy żołnierzy, 5 husarii oraz 10 tysięcy muszkieterów.

    [​IMG]

    12 listopada 1632 roku, umiera Aleksander II Opaliński, Mazowiecki władca zmarł nagle nie wykazując wcześniej żadnych symptomów chorobowych, odszedł on z tego świata w wieku 46 lat. Najstarszy syn Aleksandra II, Zygmunt VII objął panowania po swym ojcu zarazem wszczynając śledztwo w sprawie śmierci swego ojca. Dochodzenie prowadzone przez kapitana straży Cesarskiej Ludwika Zamojskiego, okazało się złudne jedna ze służek w czasie przepytywania przyznała iż zauważyła by do Cesarskiego wina podana została jakaś substancja. Jednak nie potrafiła ona powiedzieć kto tego dokonał, autopsja dokonana na zwłokach jego Cesarskiej mości wykonana na żądanie Zygmunta VII nie wykazała by śmierć nastąpiła w wyniku otrucia, w każdym bądź razie żadna trucizna znana nadwornym medyka a ci byli jednymi z najlepiej wykształconych fachowców w całym Cesarstwie.

    Ostatecznie śledztwo które trwało przez kilka miesięcy nie wykazało by Cesarz został otruty, młoda służka która miała być świadkiem w całej sprawie później przyznała iż do wina został dodany zwykle napar leczniczy który zawsze zostawał właśnie w ten sposób podawany jego wysokości, miał on pomagać mu w migrenach które od kilku już miesięcy go gnębiły. Ostatecznie Zygmunt VII zakończył cała sprawę nie do końca zadowolony, kochał on swego ojca nie potrafił uwierzyć by zmarł on tak po prostu jednak, los już taki bywa jak tłumaczyła mu jego matka Arvacska Alma, teraz Cesarzowa matka która opuściła Sandomierz by zamieszkać w Cesarskiej posiadłości na Krymie.

    Panowanie Aleksandra II trwało 12 lat, w ich czasie rozpoczęta została reforma militarna, która do tej pory nie została ukończona. Cesarstwo powiększyło swe posiadłości kolonialne na kontynencie północno Amerykańskim utworzone zostało wicekrólestwo Nowej Ziemi Poznańskiej, rozpoczęty został podbój Madagaskaru oraz Cejlonu wojska Mazowieckie miły wylądować na tej wyspie z początkiem roku 1633 się później okazało wojna z królestwem Cejlonu nie było tak łatwe jak pierwotnie zakładali przywódcy Cesarstwa Mazowieckiego. W tym okresie zakończona została zwycięsko wojna Permsko-Rostowska, efektem czego Perm stawał się silniejszym państwem oraz sojusznikiem Cesarstwa.
     
  11. Piterdaw

    Piterdaw Ten, o Którym mówią Księgi

    Ładne Hinduski ;) A ja czekam na jakiś przegląd świata.
     
    Szowek lubi to.
  12. kakom

    kakom Ten, o Którym mówią Księgi

    Dopiero w 1700 planuje przegląd całego znanego świata, wiec nie nastąpi to prędko.
     
  13. kakom

    kakom Ten, o Którym mówią Księgi

    A wiec tak odcinek powinienem wstawić do końca tygodnia albo szybciej, i postaram się regularnie raz na tydzień lub dwa dawać kolejne.
     
    Ostatnia edycja: 10 Styczeń 2017
    Piterdaw lubi to.
  14. kakom

    kakom Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Odcinek 127
    1632-1636


    [​IMG]


    Zygmunt VII Opaliński najstarszy syn Aleksandra II, oraz wnuk Jana IV. Był on człowiekiem o dość słabym charakterze często ponosiły go emocje oraz gniew, na dworze Sandomierskim nowy Cesarz był postrzegany, jako osoba o chwiejnych nastrojach, które mogły w każdej chwili ulec zmianie, często osoby znajdujące się w łasce Cesarskiej na drugi dzień musiały uchodzić z stolicy przed gniewem Zygmunta. Ponadto Zygmunt nie miał w zwyczaju zajmować się sprawami administracyjnymi Cesarstwa, wolał on udawać się na polowania oraz organizować wykwintne bale jak i uczty. W orbicie spraw Imperialnych, które interesowały nowego Cesarza były kwestie militarne wielokrotnie organizował narady dotyczące stanu wojsk oraz marynarki Cesarstwa najbardziej zainteresowany był Mazowiecka wyprawa, której celem była aneksja Cejlonu.

    [​IMG]

    Flota Mazowiecka, która wysłana została celem podboju Cejlonu dotarłszy do Madagaskaru zabawiła tam znacznie dłużej niż pierwotnie planował dowódca tej wyprawy. A wynikało to z prośby gubernatora wyspy, Adam Witnicki, który sprawował urząd gubernatora na wyspie nie mógł sobie poradzić z jednym z plemion, którego ziemie graniczyły z posiadłościami Cesarskimi na wyspie. 15 tysięczna armia dowodzona prze pułkownika Henryka Gozdawę, wsparła 10 tysięczne siły gubernatora celem zdławienia oporu plemienia Merina.

    [​IMG]

    Starcie pomiędzy wojskami Cesarskimi a wojownikami z plemienia Merine zakończyła się wedle przewidywań zwycięstwem Mazowszan, problem stanowił opór wiosek oraz wszelkiej ludności tubylczej, która zwykle znikała nim żołnierze Mazowieccy dotarli, do miejscowości. Witnicki wobec tego nakazywał palnie dobytku oraz wszystkich pustych wiosek jak i lasów znajdujących się w okolicach, przeszukiwanie jaskiń oraz wszystkich kryjówek. W tym czasie pułkownik Gozdawa wypływał ze swymi silami w stronę Cejlonu mając nadzieje na szybkie oraz w miarę łatwe zwycięstwo wobec prymitywnych hindusów.

    [​IMG]

    Po odpłynięciu Gozdawy, Adam Witnicki zniszczył wszelkie źródła oporu wśród ludności plemnie Merine, był to koniec drugiego największego na Madagaskarze plemienia do pełnej kontroli nad wyspa pozostawało jeszcze podporządkowanie dwóch mniejszych oraz największego oraz najsilniejszego plemienia Mahafala. Witnicki, który sprawował urząd gubernatora Madagaskaru wiedział, że plemiennie Mahafala będzie dużo trudniej podbić niż wszystkie inne ich ziemie znajdowały się w samym centrum wyspy porośniętej dżunglą tropikalna, dla tego rozpoczął on proces rekrutowani miejscowych w szeregi swych oddziałów mieli oni służyć za przewodników oraz oddziały szybkiego reagowania na zagrożenie ze strony plemiennych wojowników.

    [​IMG]


    W połowie roku 1633, flotylla Mazowiecka dotarła do wybrzeża Cejlonu wojska w sile 15 tysięcy żołnierzy rozpoczęły lądowanie. Z początku wydawało się, że wszystko będzie iść pomyśli pułkownika Gozdawy, sformował on kolumnę marszowa i ruszył w głąb lądu celem zajęcia najbliższego miasta, które wedle jego przewodnika znajdowało się lewie kilka kilometrów od ich miejsca lądowania. Jednak po zagłębianiu się w ląd kolumna marszowa została zaatakowana ze wszystkich stron przez wojska Cejlońskich wojowników. Bitwa, która rozgorzała była dla Mazowieckich wojsk rzezią, przewaga liczebna Cejlończyków była przytłaczająca. Formacja, w jakiej znajdowały się Mazowieckie siły całkowicie uniemożliwiały użycie efektywnie broni palnej oraz Husarii. Odwrót do statków był jedynym wyjściem jednak śmierć z ręki Cejlońskiego wojownika uniemożliwiała wydanie tego rozkazu pułkownikowi Gozdawie.

    15 tysięczne siły Mazowieckie zostały rozbite i jedynie i kilkuset żołnierzom udało się uciec z pułapki na plaże a potem dopłynąć do statków, wobec takiej porażki kapitan Wiktor Zabrzański, dowódca eskadry postanowił odpłynąć i powrócić do Cesarstwa. Flotylla dotarła dopiero w roku 1635 do wybrzeży Krymu skądże też dotarły wieści do stolicy o tej ze porażce, jednak wówczas Cesarstwo było zajęte innym konfliktem.

    [​IMG]

    21 listopada 1634 roku, zmarł ostatni przedstawiciel dynastii Sabińskiej, do tej pory władającej królestwem Liwońskim. W związku ze śmiercią Zbigniewa II Sabińskiego, tron Liwoński przechodził w posiadanie korony Cesarstwa Mazowiecko-Węgierskiego. Zygmunt VII wysłał do Kalina swego kanclerza Alberta Balickiego, jego zadaniem było zintegrowanie Liwoni z Cesarstwem. Balicki przebywał w Tallinie kilka miesięcy w czasie, których dokonał znaczących zmian całe królestwo zostało przekształcone w nowe gubernatorstwo nazwane Inflanckim. Balicki, który był coraz starszy zdawał sobie sprawę, iż Zygmunt VII jest słabym władcą łatwo ulegającym wpływom oraz siłą działającym na dworze Sandomierskim. Wprowadzanie administracji Cesarskiej na terenach Liwoni, przebiegało bez większych problemów, co prawda szlachta Liwońska nie do końca zgadzała się na ograniczenia w swych przywilejach jednak wobec wkroczenia wojsk Mazowieckich w sile 30 tysięcy żołnierzy.

    W przeciągu kilku kolejnych miesięcy, udało się zaadoptować administracje królestwa Liwońskiego do potrzeb Cesarstwa Mazowiecko-Węgierskiego. Województwo Inflanckie, bo tak zwać się miało nowe terytorium Cesarskie miało ono wchodzić w skład większej prowincji Litewskiej a stolica województwa zlokalizowana miała zostać w Tallinie. Problem zaistniał jednak na wyspie Ozylii znajdującej się u wybrzeży Liwońskich.

    [​IMG]

    Władca Ozylii hrabia Stefan Zab był skoligacony z Duńską rodziną królewską i nie zamierzał podać się władaniu Cesarskiemu. Ogłosił swą niepodległość by następnie złożyć hołd Swenowi V, królowi Duńskiemu, dla Zygmunta VII, był to afront nie do przyjęcia ten drobny hrabia śmiał przeciwstawiać się woli Cesarstwa. Działania hrabiego Zaba doprowadziły szybko do eskalacji konfliktu. Swen V nie zamierzał przystać na warunki stawiane przez Mazowieckich posłów wysłanych przez kanclerza Albert Balickiego, Balicki chciał wpłacić olbrzymia sumę pieniędzy odszkodowania dla Swena oraz przekazać jena z wysp znajdujących się w Mazowieckich Antylach.

    Duńczycy jednak nie poszli na warki ugody, jaką proponował im Balicki, co jasno oznaczało, iż gotowi byli do militarnej konfrontacji z Cesarstwem. Kanclerz Cesarski wobec fiaska próby dyplomatycznego rozwiązania tego konfliktu złożył Zygmuntowi VII swe sprawozdanie oraz wyciągał wnioski, iż sojusz Duńsko-Norwesko-Holsztyński , był w stanie przeciwstawić się potędze militarnej Cesarstwa Mazowiecko-Węgierskiego jak inaczej można było by wytłumaczyć odrzucenie tak dobrej umowy dyplomatycznej. Wojna Duńsko-Mazowiecka wybuchła kwietniem 1635 roku, kiedy marynarka Cesarska rozpoczęła blokadę portów Duńskich.

    [​IMG]

    Wojna zaczęła się od ataku 50 tysiącznych sil Mazowieckich w kierunku półwysep Jutlandzkiego, wojska Cesarskie bez większych przeszkód zielu Lubekę oraz inne ważne miasta księstwa Holsztyńskiego by następnie skierować się w górę półwyspu. W tym samym czasie 25 tysięczne siły pod dowództwem samego Zygmunta VII dokonywały desantu w okolicy Ystad, dokonanego z Bornholmu. Plan Cesarza zakładał blokadę Kopenhagi oraz jednoczesny atak ze strony półwyspu Jutlandzkiego oraz Skandynawskiego. To, czego nie przewidział Cesarz była siła Duńskiej marynarki, która pokonała w bitwie morskiej flotę Cesarska odcinając Zygmunta od drogi odwrotu z pod Malmo. To natomiast wykorzystali Duńczycy wojska Mazowieckie zmuszone były do odwrotu z pod Malmo w kierunku wyspy Olandii.

    [​IMG]

    Zygmunt chciał się ewakuować, choć z częścią swych wojsk drogą morską jednak okazało się to całkowicie niemożliwe, marynarka Cesarska była niezdolna przybyć na czas z pomocą Cesarzowi. Bitwa na wyspie zakończyła się rozbiciem wojska Mazowieckich oraz śmiercią Zygmunta VII, który nie zamierzał złożyć broni do końca wierząc, iż jego marynarka przybędzie na czas. Jak później się okazało kanclerz Cesarski wraz z bratem Zygmunta Bezprymem specjalnie opóźnili wypłynięciem wzmocnionej floty, obydwaj zyskali na tym Bezprym koronne a kanclerz Balicki bardziej zrównoważonego władcę.

    [​IMG]


    Śmierć Zygmunta na polu bitwy oznaczała przejście tronu Cesarskiej w ręce jego młodszego brata Bezpryma. Ten koronowany został w kilka tygodni po tym jak wieści o śmierci Zygmunta VII dotarły do Sandomierza, Bezprym III Opaliński w czasie swej koronacji zapowiedział kontynuowane wojny z Duńczykami, Ozylia była częścią Cesarstwa, która została bezprawnie oderwana od niego w wyniku machinacji tamtejszej szlachty, Zygmunt zginał chwalebna śmiercią starając się odebrać te zimie nikczemnym Duńczykom. Z tych powodów Bezprym przysiągł kontynuować wojnę oraz odebrać wyspę z rak Duńskich.
     
    Ostatnia edycja: 11 Styczeń 2017
    Piterdaw lubi to.
  15. kakom

    kakom Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Odcinek 128
    1636-1640


    [​IMG]


    Bezprym III, drugi z trzech synów Aleksandra II. Był zimnym oraz wyrachowanym człowiekiem, który bez mrugnięcia okiem przyjął wieści o śmierci swego starszego brata Zygmunta. W istocie Bezprym przyczynił się w znacznym stopniu do śmierci swego brata gdyż zwlekał z posłaniem flotylli mającej ewakuować Mazowieckie siły ze Skandynawii. Zarazem kanclerz Balicki oraz Bezprym razem pozbawili życia swego prawowitego monarchę. Knowania oraz spiski były codziennością na dworze Sandomierskim, dla Bezpryma lawirowanie w tej sieci było naturalną rzeczą, od najmłodszych lat potrafił się odnaleźć w tym środowisku.

    [​IMG]


    Odkrycie morskiej drogi do Indii, które miało miejsce w 16 wieku, szybko przyczyniło się do popularyzacji bawełny. Bawełna, jako roślina była wykorzystywana w klimacie Indii do wytwarzania tkanin stosowanych w ubraniach miejscowej ludności. Na kontynencie Europejskim roślina ta znana były już od dawna pierwsze znane wzmianki o niej spisał grecki historyk Herodot, „Rosną tam dziko drzewa, których owocem jest wełna piękniejsza i lepsza od owczej. Mieszkańcy Indii wytwarzają z tej drzewnej wełny swe odzienie”. Europejscy kupcy, którzy docierali do Indii droga morska szybko zrozumiali, iż odzienia bawełniane jak i tkaniny zdobędą popularność w Europie.

    Jednak w raz ze wzrostem popularności jak i cen bawełny europejska wełna traciła na znaczeniu, nie oznaczało to jednak, iż ubrania wełniane zostaną całkowicie zastąpione prze bawełniane na te pozwolić sobie mogli jedynie dobrze usytuowani Europejczycy, szlachta oraz bogaci mieszczanie. Decyzje podjęte przez Bezpryma III, który był niezwykle zafascynowany tkaninami z bawełny jak i jedwabiu z dalekich chin zezwoliły na zwiększony obrót i handel tymi towarami w granicach cesarstwa. To z kolei zmniejszyło zapotrzebowanie oraz ceny na wełnę oraz merkantylizm w Cesarstwie.

    [​IMG]

    Mazowieccy kupcy na Tajwanie wraz z gubernatorem wyspy z ramienia Cesarskiego Markiem Sosabowskim, szukali możliwości do ekspansji swych wpływów do kontynentalnej części Chin, wyspa była idealnym punktem dla wymiany handlowej pomiędzy kontynentem Europejskim o podzielonymi Chinami, które znajdowały się cały czas w stanie wojny domowej dynastycznej o dominacje nad państwem środka. Kupcy Cesarscy wykorzystywali te sytuacje sprzedając europejskie produktu głownie bron w zamian za wyroby Chińskie takie jak jedwab herbata oraz chińska porcelana. Mimo nad wyraz dużej dochodowości tego handlu wielu z bardziej znaczących kuców na Tajwanie dostrzegło okazje do zajęcia Szanghaju, miasto to idealnie nadawało się na port handlowy, w który można było prowadzić wyminę z chińczykami. Wiec, gdy w roku 1641 chłopscy buntownicy porośli o wsparcie finansowe dla swego powstania, które wybuchło w mieście i jego okolicach otrzymali je a w raz z nim znaczną ilość broni.

    Władza centralna Cesarstwa nie usankcjonowała tego posunięcia a gdy informacje o nim dotarły do stolicy w Sandomierzu ponad rok później Bezprym był wielce niezadowolony, z jego rozkazy stracony został gubernator Tajwanu, zastąpiony następnie przez bardziej lojalnego i mało kreatywnego człowieka. Sama inwestycja kupców okazała się startą pieniędzy w ostatecznym rozrachunku, chłopscy powstańcy mimo wsparcia finansowego oraz otrzymanej broni zostali pokonani przez siły królestwa XIA, które nałożyło całkowite embargo na kupców z Cesarstwa, nie mogli oni robić interesów w drugim z największych Chińskich królestw, co znacznie ograniczyło ich przychody. Dzięki dobrze umiejscowionym łapówkom decyzje te udało się cofnąć, ale dopiero w kilka lat później w tym czasie jednak Mazowieccy kupcy nie mogli handlować z północną częścią Chin.

    [​IMG]

    Wojna z Duńczykami trwała nadal, Bezprym III, który nie posiadał talentów przywódczych powierzył dowodzenie nad wojskami Cesarskimi Henrykowi Ossolińskiemu nowo mianowanemu Hetmanowi Cesarskiemu. Ossoliński wycofał się z półwyspu Jutlandzkiego wojska Mazowieckie, celem przegrupowaniem sił Cesarskich jak i zwabienia sil Duńsko-Holsztyńskich na pojezierze Meklemburskie. Duński generał Mikael Amudsen chwycił tą przynętę i postanowi poprowadzić pościg za zdawać by się mogło uchodzącymi wojskami Mazowieckimi z Jutlandii. Właśnie takie reakcji spodziewał się po Duńczykach Ossoliński, w okolicach miasteczka Zwierzyn (Schwerin), znajdowało się dogodna lokalizacja do stoczenia bitwy.

    Ossoliński oparł prawą flankę swych wojsk o jezioro Zwierzynieckie, z tyłu natomiast miał miasteczko Zwierzyn. Bitwa rozegrała się 20 czerwca 1642 roku. Wojska duńskie wraz ze swymi sojusznikami zaskoczone zostały przez oczekujących Mazowszan, pierwsze szarże ciężkiej Husarii przełamały linie przeciwnika, w które następnie wdarła się piechota oraz lekka jazda, zarazem artyleria ostrzeliwała obie flanki wojsk Duńskich celem stłoczenia ich najmniejszej powierzchni dostępnego gruntu na pojezierzu. Henryk Ossolińskich odniósł spektakularne zwycięstwo, jego kolejnym celem było zajęcie wszystkich miast w Jutlandii oraz Holsztynie.

    [​IMG]


    Bez morskiego zwycięstwa i blokady Kopenhagi jednak nie można było wymusić na Duńczykach, jakichkolwiek pertraktacji pokojowych. Z tego właśnie powodu dwór Sandomierski postanowił o ściągnięciu do Europy Stefana Zycha, jednego z niewielu mazowieckich kapitanów morskich, którzy z dużymi sukcesami walczyli z piatami na Mazowieckich Antylach. Przez Zychem, którzy otrzymał z rąk Bezpryma III promocje na stanowisko admiralskie stało nie lada wyzwanie, marynarka Cesarska dysponowała duża liczba ciężkich oraz średnich galeonów jak i statków średniej kategorii problemem był brak dobrze wyszkolonych kapitanów, którzy sprawnie dowodziliby tymi statkami. Brak odpowiednich kadr zmusił go do ściągnięcia ich z innych części kontynentu Europejskiego. Udało mu się zatrudnić wielu Portugalskich oraz Galicyjskich jak i Irlandzkich dowódców, zostali oni sowicie opłaceni jednak nadal Zych musiał ich nauczyć języka a to zajęło mu kolejne miesiąc

    W tym czasie armia Henryka Ossolińskiego zajęła wszelkie terytoria W Jutlandii oraz księstwie Holsztyńskim. Flotylla, która dowodzić miał Stefan Zych jednak nie była gotowa do wypłynięcia w morze dopiero z początkiem roku 1640, zdecydował się on podjąć działania na morzu Bałtyckim. Wykorzystywał on niewielkie grupy swych statków by sprawdzić jak Duńczycy zareagują na takie manewry, w tym czasie dokonywali oni blokady Bornholmu oraz Gotlandii, jednak nie decydowali się do zajęcia tych wysp. Nie próbowali tez blokować Gdańska, którego artyleria wystarczyłaby się miasto zdołało obronić. W istocie sprowadzeni przez Stefana kapitanowie stali się podstawa nowej kadry dowódczej Cesarskiej marynarki.

    [​IMG]

    Władcy Mazowieccy od niepamiętnych czasów zarządzali swymi ziemiami przy pomocy rozporządzeń. Problem powstawał jednak, gdy te rozporządzenia miały być wprowadzane w życie, nawet w dzisiejszym Cesarstwie powstawały takie problemy. Cesarstwo Mazowiecko- Węgierskie, mimo silnego systemy administracyjnego posiadało problemy z wprowadzaniem nowych rozporządzeń cesarskich w życie na czas, jaki przewidywał władca. Wynikało to z ogromu terytorialnego, jakim było Cesarstwo, w istocie mimo silnie scentralizowanej władzy to wojewodowie oraz gubernatorowie zarządzali Cesarstwem w imieniu władców Mazowiecko- Węgierskich, i dopiero, gdy szło coś nad wyraz nie tak byli oni wymieniani.

    [​IMG]

    Kolejną kwestią były terytoria zarządzane przez kompanie handlowe i kolonie. Kompania Zachodnio indyjska, która na Mazowieckich Antylach stanowiła rzeczywistą władze poczyniłam sobie z tubylcami jak tylko chciała. Wielokrotnie zdarzało się ze miejscowi byli przepędzani z dobrych gruntów uprawnych by następnie na tych ziemiach powstawały plantacje, trzciny cukrowej bądź innych cennych roślin. Kolonie Cesarskie takie jak Nowa Mazowia rządzone były przez wicekrólów z nadania Cesarskiego, tytuł ten nie był dziedziczny i każdy następny wicekról musiał być mianowany w Sandomierzu.

    [​IMG]

    Bezprym III, nie cieszył się swą władzą długo, ledwie po czterech latach rządów nagle zmarł pozostawiając tron najmłodszemu z trzech synów Aleksandra II, Karola. Z powodu, iż Karol był nadal 15 letnim chłopcem, jego koronacja oraz objecie władzy wiązało się z powstaniem rady mającej wspomóc młodego Cesarza w sprawowaniu rządów. Na jej czele stanął Albert Balicki, już wówczas dość sędziwy kanclerz Cesarski widział w młodym Cesarzu wielki potencjał. Był on przede wszystkim najbardziej stabilny emocjonalnie z trzech synów Aleksandra II. Zygmunt VII był rozchwiany, kierował się gniewem oraz swoimi impulsami. Natomiast Bezprym III był zimny i wyrachowany przyczynił się do śmierci swego starszego brata oraz wielu innych dworaków w Sandomierzu.

    Albert starał się temperować obydwu uprzednich cesarzy oraz doradzać im najlepiej jak potrafił jednak dopiero w osobie Karola znalazł idealnego kandydata na kolejnego władcę, był on opanowanym oraz dobrze wykształconym księciem, który w czasie obejmowania swych rządów w dużej mierze polegał na Balickim. Kanclerz był już starym wyjadaczem na dworze Sandomierskim, służył on wszystkim władcą z dynastii Opalińskich od czasu ich objęcia władzy na przełomie 16 i 17 wieku. Karol przypominał Albertowi Bolesława I Opalińskiego pod wieloma względami, zdawać by się mogło, iż kanclerz pragnąłby Karol był tak wybitny jak jego pradziadek.
     
  16. kakom

    kakom Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Odcinek 129
    1640-1645


    [​IMG]

    Karol II Opaliński objął panowanie, gdy Cesarstwo znajdowało się w czasie wojny z królestwem Duńskim, kwestia sporną, która rozpoczęła ten konflikt była Ozylia zbuntowana prowincja ziemie, której w większości należały do spokrewnionego z duńską rodzina królewską hrabiego Stefana Zaba. Konflikt ten rozpoczęty 1635 roku, potoczył się dla Cesarstwa z początku nie korzystnie śmierć Zygmunta VII oraz utrata 20 tysięcznej armii w południowej Skandynawii jak i niemoc marynarki Cesarskiej do przeciwstawienia się flocie Duńskiej pokazywała, iż Cesarstwo nadal mimo swej potęgi posiadało słabości. O ile wojska Cesarskie na kontynencie zdołały uzyskać przewagę nad siłami sojuszu Duńskiego, to na Bałtyku nadal nie udało się zadać Duńczykom dostatecznie silnego ciosu by zmusić ich do rozpoczęcia rokowań pokojowych.

    Właśnie w takim czasie na tron wstąpił Karol II Opaliński najmłodszy z trzech synów Aleksandra II, który zdołał dokonać reformy sił lądowych Cesarstwa zapominając o marynarce, która była kluczowym aspektem przy tworzeniu globalnego imperium kolonialnego. Flota Cesarska, która dostała się pod dowództwo Stefana Zycha, była już gotowa do wpłynięcia z Gdańska z końcem roku 1640 jednak śmierć Bezpryma III oraz wstąpienie na tron Karola II, opóźniły ten proces gdyż wszystkie takie działania musiały być potwierdzone przez majestat Cesarski.

    Istniała też kwestia ciągle trwającej wojny z królestwem Cejlońskim, po powrocie nieudanej wyprawy na Krym w roku 1635, Bezprym III zaczął organizować drugą wyprawę tym razem miano wysłać 25 tysięczną armię celem podboju wyspy. Dopiero Karol II wydał rozkaz wypłynięcia z Krymu, przygotowania trwały do roku 1641 głównie z powodu, iż na Krymie trzeba było wybudować dodatkowe statki transportowe, które miały zabrać żołnierzy, niemal wszystkie okręty były zaangażowane w konflikt z Duńczykami w tym czasie. Gdy flotylla była gotowa Karol II nadal dowództwo ekspedycji Zygmuntowi Konarskiemu hetmanowi polowemu, który służył do tego czasu pod hetmanem koronnym Henrykiem Ossolińskim.

    [​IMG]

    Gdy flota Cesarska wreszcie wypłynęła z gdańska na początku roku 1641, skierowawszy się w kierunku wyspy Bornholm znajdującej się po duńsko-norweską blokadą. Na wieść o zbliżaniu się floty mazowieckiej, admirał duński postanowił odstąpić od blokady i popłynąć w kierunku cieśniny Sund, to właśnie tam miało dojść do rozstrzygającej bitwy morskiej tej wojny. Sytuacja taka wydawać się korzystna dla floty duńskiej, jednak dnia 12 marca gęsta mgła spowodowała, iż flota Cesarska minęła się z Duńczykami w cieśninie powodując, iż obydwie floty znalazły się w odwrotnym położeniu na drugi dzień, właśnie 13 marca 1641 roku starcie w cieśninie Sund doszło o skutku. Obie floty uszykowały się do bitwy około 10 kilometrów na południe od Malmo. Żadna ze stron nie kwapiła się, by rozpocząć walkę, Duńczycy przez kaprys pogody znaleźli się w gorszej sytuacji a admirał Stefan Zach czekał na ruch swego przeciwnika. Zach podzielił swą flotę na trzy eskadry, awangardą dowodził irlandzki kapitan Koch Omail, siłami głównymi dowodził admirał Stefan Zach, a ariergardą kapitan Gerard Callenburgh pochodzący z Niderlandów.

    Bitwa rozpoczęła się z rana 13 marca, obydwie floty płynęły w kierunku południowym, zachowując wzajemną odległość około 6 kilometrów. Gdy flota duńsko-norweska zajęła pozycję nawietrzną, ruszyła do ataku, Zach w odpowiedzi postanowili obejść flotę nieprzyjacielską i sam zaatakować od nawietrznej. Doszło do walki między awangardami obu flot, gdzie przewagę uzyskiwał okręty Cesarskie, w wkrótce potem nawiązały kontakt bojowy ariergardy. Koło południa starły się ze sobą siły główne, gdzie początkowo przewagę zdobyli Duńczycy. Na pomoc przyszła Zychowi zarazem awangarda jak i ariergarda, które w tym czasie zdołały pokonać swych duńsko-norweskich przeciwników. Wobec liczebnej przewagi, jaką w tym monecie dysponował Zych, admirał Duński Magnus Delwigh, postanowił o odwrocie, flota duńsko-norweska skierowała się do portu w Kopenhadze, który był silnie ufortyfikowany nie znacznie utrudniał atak z morza. Admirał Stefan Zych przystąpił do blokady miasta w kilka dni później.

    [​IMG]

    Po zwycięskiej bitwie w cieśninie Sund, rokowania pokojowe zostały rozpoczęte, wiek oraz coraz bardziej dokuczającą podagra nie pozwoliły kanclerzowi Cesarskiemu Albertowi Balickiemu, na uczestnictwo w nich zamiast niego wysłany został jego protegowany oraz prawa ręka Henryk Koszewski, utalentowany oraz lojalny dyplomata na usługach dworu Sandomierskiego. W wyniku negocjacji trwających w lecie roku 1642 udało się dojść do porozumienia wyniku, którego Cesarstwo Mazowieckie uzyskiwało z powrotem kontrole nad Ozylią zbuntowany hrabia Stefan Zab wraz z rodziną przekazany został Duńczykom jego majątek został skonfiskowany, ale wypłacono mu połowę jego wartości. Cesarstwo wysunęło roszczenia do dwóch miast leżących na terenie księstwa Holsztyńskiego, Lubeki oraz Lauenburgu w cesarstwie określanego Elbskiem.

    Podstawy do tych żądań terytorialnych sięgały okresu 1 Cesarstwa Mazowieckiego. Zarazem Lubeka jak Elbsk były miastami wchodzącymi w skład Cesarstwa nim rozpadło się ono na początku 15 wieku, Cesarstwo Mazowiecko-Węgierskie uznające się za bezpośredniego kontynuatora I Cesarstwa Mazowieckiego postrzegało te terytoria, jako cześć swego własnego. Duńczycy oraz Holsztyn pobity zarazem na ladzie jak i morzu, musiał uznać żądania Cesarstwa do tych ziem problem polegał na tym, iż obydwaj przywódcy tych państw nie chcieli tracić tak wartościowego portu handlowego, jakim była Lubeka. Miasto Lubeka istniało, jako niezależna Republika kupiecka jeszcze w roku 1598, kiedy to została anektowana przez księstwo Holsztyńskie, Cesarstwo Mazowiecko-Węgierskie nie było wówczas w stanie zareagować na ten akt agresji.

    [​IMG]

    W czasie, gdy trwały negocjacje nad traktatem pokojowym na Litwie wybuchło powstanie chłopskie, lokalni chłopi głównie litewskiego pochodzenia zbuntowali się przeciw wyzyskowi swych mazowieckich panów. Rebelia ta była niespodziewanym zaskoczeniem dla administracji Cesarskiej armie, które okupywały Jutlandię nie mogły być relokowane nad w czasie, gdy trwały pertraktacje nad traktatem gdyż Duńczycy i ich sprzymierzeńcy wyczuli by słabość i zapewne zapragnęli kontynuować konflikt. Z tego też powodu do stłumienia tego powstania wysłana została armia Cesarska, która zazwyczaj stacjonowała nieopodal Sandomierza niema cały czas, wykorzystywana tylko w sytuacjach nad wyraz kryzysowych. Dowodzenie zostało powierzone hetmanowi Albertowi potockiemu, która wraz 35 tysiącami żołnierzy w szybkim czasie dotarł do Żmudzi centrum rebelii.

    [​IMG]


    By ułatwić porozumienie Henryk Koszewski zaproponował zawarcie mariażu pomiędzy rodami panującymi w Danii oraz Cesarstwie. Traktat pokojowy zawierać też klauzule dotyczące swobodnego handlu duńskich kupców w Cesarskich portach nad morzem Bałtyckim, Cesarstwo tez zgadzało się wypłacić Holsztynowi odszkodowania za utratę Lubeki oraz Elbska. Traktat pokojowy, do którego podpisania doszło w Kopenhadze 23 października roku 1643, uświetniła ceremonia zaślubin trzeciego księcia Duńskiego Karla Gustawa Jorgena, z siostrzenicą Karola II, córką Zygmunta VII, Katarzyną Opalińską. Po tym konflikcie Cesarstwo Mazowieckie uzyskało zdawać by się niepodzielna kontrole nad Bałtykiem, gdyż kontrolowało wszystkie najbogatsze porty, stosunki z Duńczykami zostały nadszarpnięte, ale mariaż a potem wstąpienie na tron Karla Gustawa, którego dwaj starsi bracia zmarli nie pozostawiając męskich następców, znacznie się poprawiły za sprawa działalności Katarzyny Opalińskiej.

    [​IMG]

    Druga wyprawa mazowiecka skierowana przeciwko królestwu Cejlońskiemu wypłynęła w sile 35 statków zabierając na pokład 25 tysięcy żołnierzy w kwietniu roku 1641. Po roku żeglugi flotylla dotarła do wyspy i zajęła portowe miasto Gale na południowym wybrzeżu. Po złupieniu miasta hetman Zygmunt Konarski postanowił o powolnym marszu na stolice królestwa Dumbulle, nim wymaszerował jednak z Gale nakazał zniszczyć wszystkie świątynie Buddyjskie, jakie się znajdowały w mieście. Armia Cesarska spotkała się z wojskami Cejlońskimi w polu kilka kilometrów od stolicy bitwa, jaka się tam rozegrała nie zakończyła się definitywnym zwycięstwem Konarskiego, zmuszony on został do prowadzenia oblężenia Dumbulle.

    [​IMG]

    Mazowiecka kontrola nad Madagaskarem w roku 1644 znacznie się rozszerzyła, kolejne plemiona na wyspie zostały podporządkowane kontroli gubernatora Adama Witnickiego. Walki z plemionami Shikana oraz Antakaran trwające od roku 1636 do 1644 były głównie nastawione na niszczenie wiosek oraz osiedli tubylczych, które nie podporządkowywały się władzy Cesarskiej. Mazowiecka kontrola nad Madagaskarem była w roku 1644 niemal pełna na wyspie pozostawało jedno państwo-plemię, które się nie podporządkowało i nie zamierzało uznawać Cesarstwa Mazowieckiego za swego suwerena, Mahafala najsilniejsze oraz najbardziej ludne z plemion na Madagaskarze prowadziło walki podjazdowe z siłami Cesarskimi od czasu ustanowienia pierwszego osiedla na wyspie.
     
    Ostatnia edycja: 26 Styczeń 2017
    Piterdaw lubi to.
  17. kakom

    kakom Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Odcinek 130
    1645-1650

    [​IMG]

    Powstania chłopskie, jakie wybuchło na Żmudzi, powodowane wyzyskiem ziemiaństwa Mazowieckiego, które bezdusznie i bezwzględnie wykorzystywało chłopstwo Litewskie celem powiększania swych majątków. Ciężkie zimy, które nawiedzały Europe od początku 17 wieku przyczyniły się do spadku zbiorów oraz głodu wśród pospólstwa na tych ziemiach o ile w większym stopniu reszta Cesarstwa nie była dotknięta tym kataklizmem to na Żmudzi oraz w innych północnych rejonach Cesarstwa problem ten był dość dużą bolączką dla lokalnych władz. Na ziemiach Litewski problem ten wybuchł ostatecznie w roku 1643, kiedy chłopi chwycili za swe widły i rozpoczęli grabić majątki ziemskie szlachty. 35 tysięczna armia Cesarska wysłana przez Karola II na czele, której stał hetman polny Albert Potocki rozprawiła się z tym powstaniem w przeciągu następnych dwóch lat.

    Walki na Żmudzi nigdy nie należały do prostych wojska Cesarskie już wielokrotnie w przeszłości dławiły rebelie chłopstwa Litewskiego oraz niekiedy szlachty litewskiej, chociaż tej pozostało już nie wiele w większości zastąpionej przez zmazowszonych Litewskich szlachciców lub też nową Mazowiecka szlachtę. Potocki w brutalny sposób rozprawił się z chłopskimi powstańcami wieszając jeńców wzdłuż traktów wiodących do Wilna, nie oszczędzano ani kobiet ni dziatek tych, którzy podnieśli rękę przeciw majestatowi Cesarskiemu. Gubernator prowincji Bałtyckiej, w której skład wchodziło województwo Litewskie musiał ostatecznie zainterweniować u Karola II by ten odwołał Alberta Potockiemu i pozwolił mu w pokojowy sposób rozwiązać ten konflikt.

    Ostatecznie na początku roku 1647 chłopi złożyli broń oraz podali się, ci którzy byli prowodyrami oraz liderami powstania wraz ze swymi rodzinami zostali przesiedleni do Nowej Ziemi Poznańskiej najbardziej mroźniej części Cesarstwa Mazowiecko-Węgierskiego, reszta miała powrócić na swe pola a ich pańszczyzna wobec szlachty zmniejszona.

    [​IMG]

    Oblężenie stolicy Cejlonu przedłużało się, hetmana Zygmunt Konarski nie dysponował wystarczającą ilością artylerii by poradzić sobie z fortyfikacjami Dumbulle. Z tych powodów postanowił on wziąć miasto głodem, wojska Cesarskie w sile 20 tysięcy, miały za zadanie oblegać miasto i całkowicie odciąć je od reszty Cejlonu. Pozostało 5 tysięcy ciężkiej jazdy zostało wykorzystane do pustoszenia wyspy. Oblężenie trwała aż do 20 kwietnia 1648 roku saperzy, którzy dokonywali podkopów pod murami miasta zdołali zdetonować ładunek i zburzyć duża cześć umocnieni pozwalając wojska Cesarskim na przeprowadzenie szturmu na miasto. Nim jednak do niego doszło Konarski zaproponował królowej Aksharze II pokojowa kapitulacje obiecując ze jej ani jej rodzinie nic się nie stanie, jednak dumna Hinduska królowa odmówiła tej wspaniałomyślnej zdawać się propozycji.

    Dumbulla padło dokładnie 23 kwietnia 1648, po dwudniowym szturmie 20 tysięcy Mazowieckich żołnierzy, pałac królestwa Cejlońskiego został spalony a większa cześć rodziny królewskiej zginęła w chaosie, jaki powstał w czasie walk. Na koniec dnia Konarski dokonał całkowitej aneksji królestwa Cejlońskiego w imieniu Karolo II Opalińskiego, członkowie rodziny panującej Cejlonu ci, którzy przeżyli zostali przetransportowani do kontynentalnej części Cesarstwa i zaprezentowani przed obliczem Karola II w roku 1650. Ten postanowił iż osiedleni oni zostaną na Krymie.

    [​IMG]

    Od początku 17 wieku północne tereny kontynentu Europejskiego były nawiedzane przez coraz surowsze zimy. Wydłużenie się zim oraz spadek temperatur orz długości okresów letnich spowodowała, iż zarazem w zachodniej jak i północnej części Europy, następowały okresy głodu powodowane niedostatkiem parzenicy oraz żyta potrzebnego do wykarmienia tamtejszych populacji. O ile zachodnia i północna Europa była dewastowana przez ten okres to obszary środkowej oraz wschodniej Europy nie były aż tak strasznie dotknięte tym kataklizmem. Cesarstwo Mazowiecko-Węgierskie, które pokrywało niemal cały obszar Europy środkowo-wschodniej, posiadające jedna z najlepszych ziem uprawnych leżących na stepach Kijowskich nie zostało dotknięte klęskami głodu w takim stopniu jak reszta kontynentu.

    W roku 1648, wydawało się z przyszedł najchłodniejszych okres w tym czasie, później określanych, jako malej epoki lodowcowej. Wynikało to z prostego faktu, iż Bałtyk zamarzł w zimie, jaka miała miejsce w latach 1648-1649, floty kupieckie Cesarstwa, które sprzedawały zborze na zachód i północ Europy nie mogły opuścić swych portów, i jedyny sposobem na handel był przez Krym.

    [​IMG]

    Mazowiecka kolonizacja wschodniego wybrzeża kontynentu Amerykańskiego, nie skupiała się wyłącznie na dalekiej północy. Nowa Ziemia Poznańska, pierwsza Mazowiecka kolonia na tym kontynencie znajdowała się na dalekiej północy, życie tam nie należało do lekkich a gdy w latach 1623-1656 trwał najmroźniejszych okres tak zwanej małej epoki lodowcowej, koloniści umierali z głodu oraz chorób. Sam rozwój kolonii się zatrzymał i jedynie kilka tysięcy kolonistów walczyła o to by nadal tam żyć. Kolonia ta nie rozwijała się tak jak tego oczekiwano w Sandomierzu, dlatego już w roku 1623 rozpoczęto próby kolonizacji prowincja Karankawa na wybrzeżu zatoki meksykańskiej.

    [​IMG]


    Nazwa tego terytorium, którego kolonizacji rozpoczęło Cesarstwo w roku 1623, pochodziło od tamtejszych plemion Indiańskich. Jako pierwsi dotarli tam Irlandczycy w roku 1562 i to im swą nazwę zawdzięczają te ziemie. Mazowieccy odkrywcy oraz kolonizatorzy, którzy jako pierwsi dotarli do tych wybrzeża w roku 1612 napotykali ludność tubylczą, która głównie trudniła się rybactwem oraz zbieractwem, nie okazywali ani wrogości ani tez przyjaźni chcieli zostać pozostawiani sami sobie. Jednak wybrzeże Karankaw okazało się idealne do budowy pierwszego mazowieckiego osiedla nad wodami zatoki Meksykańskiej. Kolonia szybko się rozwijała i już w roku 1637 istniało kilka małych miast portowych, sami koloniści zaczęli budować nowe miasto u ujścia rzeki Kolorado, idealnie nadającej się do tego celu.

    [​IMG]

    Gdy w roku 1648 kolonia, Nowej Ziemi Sandomierskiej, osiągnęła ludności na poziome 3 tysięcy postanowiono o utworzeniu wicekrólestwa, zarządzanego przez wicegubernatora Ivana Kurskiego. Nowa ziemia Sandomierska stała się jednym z podstawowych miejsc uprawy bawełny w przeciągu kilku lat od założenia pierwszych osiedli, jak się okazało te ziemie idealnie nadawały się pod uprawę bawełny oraz tytoniu rozwój rolnictwa jednak kolidował z tubylczymi ludami Karankawa. Indianie, którzy d stuleci żyli z rybołówstwa, zajmowali wiele dogodnych miejsc pod uprawę tych roślin. Szybko zaczęły powstawać konflikty pomiędzy mazowieckimi osadnikami, którzy pragnęli zagarniać tubylcze zimie pod uprawę niezwykle dochodowych roślin. Kurski, który działał z nadania Cesarskiego zdołał wynegocjować porozumienie z wodzami wszystkich najważniejszych plemion, tubylcy mieli stać się obywatelami Cesarskimi tym samym byli chronieni prawem Cesarskim.

    Plemiona też szybko zaadaptowały się do nowych warunków nauczyły się uprawy ziemi w sposób europejski, mieszane małżeństwa w przeciągu kilku dziesięcioleci stlały się normą na terenie Nowej Ziemi Sandomierskiej, o ile polityka Cesarstwa Mazowiecko-Węgierskiego wielokrotnie bywała brutalna i bezwzględna wobec podporządkowywanych sobie ludów to przykład tego, w jaki sposób udało się zasymilować ludność tubylcza plemion Karankawa dawała najlepszy przykład, iż przemoc nie bywała jedynym rozwiązaniem.

    [​IMG]

    Sandomierz, jako stolica Cesarstwa był jednym z największych i najwspanialszych miast istniejących na kontynencie Europejskim. Karol II, który był zawsze podążającym za nowinkami czy to technologicznymi czy też architektonicznymi, doszedł do wniosku, iż styl barokowy, w jakim większość budynków administracyjnych oraz tych reprezentacyjnych było wybudowanych stał się już niemodny. W Europie coraz większym uznaniem oraz powodzeniem cieszył się nowy styl architektoniczny ogólnie zwany Rokoko. Karol zdecydował, iż zadanie zmodernizowania architektonicznego stolicy przypadnie nadwornemu architektowi Krzysztofowi Tarnowskiemu, Krzysztofowi udało się przekonać Cesarza do pomysłu postawienia kilku nowych budynku, w co bardziej reprezentacyjnych miejscach stolicy jak renowacji tych, które tego wymagały jednak nie chciał on całkowicie zmieniać charakteru tego miasta.

    W Sandomierzu istniały wspaniałe budowle powstałe w stylu Renesansowym oraz Barokowym, styl rokoko charakteryzował się bardziej dekoracyjnością wnętrz niż sama architekturą. Pompatyczne wnętrza baroku zastopowano bardziej kameralnymi i subtelnymi wnętrzami, także skala budowli stawała się inna, miejsce monumentalnych rezydencji zajmowały mniejsze pałacyki. Tarnowski zamierzał postawić kilka kilkanaście budynków w stylu rokoko starając się zachować przy tym całość Sandomierskiej architektury nienaruszonej.

    [​IMG]


    Pod koniec roku 1649, kompania Indonezyjska, która zajęła znaczną część Celebesu, złożyła petycje na dworze Sandomierskim, jej celem było rozszerzenie wpływów na tej wyspie poprzez anektowanie królestwa Bone. Kupcy, którzy stanęli przed obliczem Karola II, pragnęli by Cesarz wyraził zgodę na użycie wojsk by anektować ziemie należące do Bone gdzie znajdowały się niezwykle cenne przyprawy. Cesarz zgodził się na te propozycje w końcu skarbiec Cesarski czerpał duże zyski z działalności kompanii indonezyjskiej.
     
    Piterdaw lubi to.
  18. kakom

    kakom Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Cesarstwo Mazowiecko-Węgierskie rok 1650

    [​IMG]


    [​IMG]
    Nowa Mazowia, Antyle Mazowieckie
    [​IMG]
    Mazowiecka Afryka Wschodnia
    [​IMG]
    Mazowiecki Madagaskar
    [​IMG]
    Mazowiecki Cejlon
    [​IMG]
    Mazowieckie posiadłości Indonezja
    [​IMG]
    Nowa ziemia Poznańska
    [​IMG]
    Nowa ziemia Sandomierska
    [​IMG]
    Mazowieckie posiadłości Afryka Południowa
    [​IMG]
    Mazowiecki Tajwan

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]
     
    Piterdaw lubi to.
  19. kakom

    kakom Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Odcinek 131
    1650-1652

    [​IMG]

    [​IMG]


    Konflikt na Celebesie zakończył się aneksją buddyjskiego królestwa Bone, oraz zagarnięciem części terytorium Ternate. Wyspy Tidore i Bacan dostały się pod kontrole mazowieckiej kompanii indonezyjskiej. Kompania której kupcy stali za tą wojną zacierali ręce, gdyż dostali pod swą kontrole kolejne ziemie produkujące wysokiej wartości korzenie. Na Celebesie pozostawały jeszcze dwa małe królestwa sprzymierzone ze sobą Makasar oraz Minahasa, ekspansja Mazowiecka wielce zaniepokoiła władców tych ze państw zaczęli oni szukać sprzymierzeńców, którzy pomogliby im w razie konfliktu z Cesarstwem. Burgundzka kompania indonezyjska stała się odpowiedzią na problemy Makasaru, Królestwo Burgundzie od kilku dekad stawało się rywalem Cesarstwa Mazowieckiego, o ile interesy obydwu państw nie kolidowały ze sobą do tej pory to stawało się to coraz trudniejsze.

    Makasar zawiązując współprace z Burgundzka kompania Indonezyjska, pozwalając jej na korzystanie ze swego portu do prowadzenia dzielności handlowej na Celebesie znacznie osłabiła sytuacje oraz status mazowieckiej kompanii indonezyjskiej.

    [​IMG]

    Celebes był ważnym środkiem drogocennych przypraw dla Cesarstwa Mazowieckiego, w Indonezji kompania mazowiecka do tej pory nie napotkała problemów oraz kompetycji ze strony innych kompanii europejskich państw. Problemy finansowe nie tylko powodowały coraz większa kompetycja ze strony Burgundzkiej kompanii handlowej, ale także koszt utrzymania wojsk Mazowieckich. Wojna z Bone była w całości sponsorowana przez kompanie, skarb Cesarski nie zamierzał pokrywać kosztów tego konfliktu, dla tego kompania musiała zwrócić skarbowi pieniądze za transport, wyżywienie oraz uzbrojenie żołnierzy, którzy zostali wykorzystani w tym konflikcie.

    To wszystko spowodowało, iż kompania popadła w kłopoty finansowe, by zaradzić temu problemowi skarbnik cesarski Kazimierz Kiciński, zaproponował Karolowi by darować znaczna cześć kosztów wojny z Bone kompanii oraz przekazać jej dodatkowe środki w postaci kolejnych statków oraz pracowników. Mając na uwadze fakt, iż kompani indonezyjska była jednym z kluczowych komponentów mazowieckiej potęga handlowej, na której opierała się ponad polowa budżetu skarnu Cesarskiego, Karol II wyraził zgodę, jednak mogła ona zapomnieć o dalszej ekspansji zbrojnej w Indonezji na jakiś czas konflikt zbrojny z Burgundia nie leżał w interesie Cesarstwa w tym czasie.

    [​IMG]

    Ciężkie zimy w północnej części Cesarstwa spowodowały, oraz wyzyskiwanie chłopstwa spowodowała, znaczny wzrost niezadowolenia wśród tej klasy społecznej. Wobec bezwzględnego zdławienia powstania chłopskiego na Litwie dokonanego przez hetmana polnego Alberta Potockiego, strach wśród chłopów był znaczący jednak traktowanie ze strony szlachty nadal powodowało rosnące wśród nich niezadowolenie. Chłopskie poselstwo, które przybyło do Sandomierza zdołało uzyskać posłuch Cesarski. Karol II nie był świadom, iż spora cześć szlachty traktuje chłopów w sposób okrutny i bezwzględny, w tych trudnych dla nich czasach.

    Wydany został dekret dotyczący ograniczenia pańszczyzny wobec wszystkich chłopów, których zbiory zostały znacznie ograniczone z powodu ostrych zim nawiedzających kontynent od kilku ostatnich lat. Jak można było się spodziewać stan szlachecki na terenach gdzie prawo to miał obowiązywać nie było zadowolone, jednak wobec autorytetu Cesarskiego nie mogli wiele zrobić.

    [​IMG]


    O ile szlachta była niezadowolona z powodu, iż jej zyski były ograniczone przez Cesarza, to duchowieństwo w Cesarstwie traciło swe wpływy. Brak wsparcia ze strony duchowieństwa dla pospólstwa na terenach dotkniętych ciężkimi zimami spowodowała, iż chłopi coraz mniej ufali stanowi duchownemu. Wielu wysokich hierarchów kościoła Mazowieckiego, prowadziło własną politykę starając się wpływać na urzędników oraz szlachtę w Cesarstwie, przypadki korupcji były częste, wobec tego coraz więcej pospolitych ludzi postrzegało duchownych kościoła Mazowieckiego za rządnych władzy oportunistów. Karol II formalny zwierzchnik kościoła Mazowieckiego tak jak każdy jego poprzednik delegował do zarządzania i kontrolowaniem kościołem arcybiskupa, który w istocie kierował sprawami kościoła Mazowieckiego. Mianowany za Zygmunta VII arcybiskup Bolesław Arciszewski, był jedna z głównych przyczyn utraty przez duchownych wpływów oraz władzy w Cesarstwie.

    Był on niekompetentnym skorumpowanym duchownych, który szukał jedynie uciech w życiu doczesnym, jego słabe umiejętności administracyjne doprowadziły do złych decyzji w zarządzaniu majątkiem kościelnym. Utracone zostały także wpływ polityczne Arciszewski nie potrafił, lawirować w polityce dworskiej Sandomierza w odpowiedni sposób to także w znaczymy stopniu przyczyniło się do utraty przez duchowieństwo swego zaznaczenia.

    [​IMG]

    Wojska Cesarskie od czasu reform dokonanych za panowania Aleksandra II w latach 1622-1625, stały się jednymi z najlepszych na kontynencie Europejskim. Szkoła musztry zapoczątkowana w Mazowii przez Giovaniego Bommarito, Lombardzkiego oficera sprowadzonego przez Aleksandra II, do Cesarstwa celem nauki nowych taktyk mazowieckich żołnierzy oraz oficerów. Została dopracowana i udoskonalona przez jednego z jego podopiecznych, którzy skorzystali z wiedzy Giovaniego. Człowiekiem, którego uważa się za twórcę Mazowieckiej szkoły musztry był Arpad Hagymassy. Hagymassy, był jednym z wielu Węgrów służących w siłach zbrojnych Cesarstwa, jednak był jednym z nielicznych, którym udało się zdobyć wysokie stanowisko oraz wpływy. Zyskując kunszt u jednego z ekspertów taktyk wojennych, jakim był Giovani Bommarito ukształtowało jego cale życie oraz karierę.

    W wieku 15 lat będąc synem węgierskiej rodzinny szlacheckiej z terytoriów Zaporoża, czwartym w kolejności dziedzicem majątku dano mu wybór służby w hierarchii kościelnej lub wstąpienie do wojsk Cesarskich. Jako iż młodemu Arpadowi nie widziało się życie kleryka w kościele Rzymsko katolickim, wybrał służbę wojskową. Mając 23 lata uzyskał stopień pułkownika w armii Cesarstwa, wraz z wstąpieniem na tron Aleksandra II został wybrany, jako jeden z oficerów, którzy mieli odebrać przeszkolenie od Giovaniego Bommarito, jak się później okazało było to olbrzymie zrządzenie losu.

    Wiedza, jaką Arpad Hagymassy uzyskał posłużyła mu do stworzenia nowych rodzajów musztry jak i taktyk prowadzenia działań na polu walki, udało mu się stworzyć wysoce kompatybilne formy taktyczne z ciężką Mazowiecką Husaria, Arpad nie tylko teoretyzował ze swymi pomysłami zostały one wykorzystane w czasie wojny Mazowiecko-Duńskiej, o ile Zygmunt VII nie poznał się na jego talencie oraz pomysłach to hetman Henryk Ossoliński już tak. Bitwa pod Zwierzem była jednym z pierwszych starć, gdzie pomysły Hagamassiego zostały zastosowane i to z pozytywnym rezultatem.

    Uzyskał on status jednego z czołowych ekspertów szkolących musztry w Cesarstwie, Karol II dostrzegają jego potencjał wykorzystał jego umiejętności oraz talenty do szkolenia wojsk Cesarskich. W zamian za lojalną i wierną służbę nadając mu ziemie oraz tytuł hrabiowski, wysokie stanowisko i pensja ze skarbca wystarczała mu całkowicie by po powrocie w rodzinne strony onieśmielić swych rodziców oraz rodzeństwo. Sukces, jaki on odniósł był jednym z niewielu wyjątków dla Węgrów w Cesarstwie był przykładem jednak, iż to umiejętności decydowały o ludzkiej fortunie. Arpad jednak zaczął pewien trend, coraz większa liczba ważnych stanowisk była częściej okupowana przez Węgrów.

    [​IMG]

    Karol II Opaliński zmarł przedwcześnie nie pozostawiając po sobie męskiego następcy, 12 kwietnia 1652 roku. Przyczyna śmierci młodego i zdrowego władcy była kwestia spekulacji na dworze Sandomierskim, wielu uważało, iż do jego śmierci mógł przyczynić się Karol III kuzyn i nowy Cesarz Mazowiecko-Węgierski. W historii Cesarstwa wielokrotnie zdarzało się, iż poprzedni Cesarze mordowali swych poprzedników, nim zasiedli na tronie ambicja oraz zazdrość potrafiła doprowadzić ludzi do największych zbrodni. Jednak by takie morderstwo się udało potrze była posiadania sojuszników na dworze, którzy zdołaliby wprowadzić taki plan w życie. Karol III nie posiadał wystarczając mocnych powiązań na dworze by zdołać tego dokonać, nie należał też do tego typu ludzi, którzy w imię własnych interesów gwałcą wszelkie zasady przyzwoitości.

    W istocie za śmiercią Karola II stał nowy kanclerz Cesarski, Henryk Koszewski protegowany Alberta Balickiego. Koszewski po objęciu urzędu kanclerza zrozumiał, iż Karol II zapewne z czasem go zastąpi bardziej zaufanym sobie człowiekiem, mimo blisko dwóch dekad wiernej i oddanej służby pod Balickim zamierzano się go pozbyć z dworu Sandomierskiego. Nim to nastąpiło Henryk zatruł winno Karola II, trucizna powodującą powolną śmierć i nie wykrywalna poprzez smak i zapach. Karol III będący nieobeznanym w Sandomierskiej polityce musiał skorzystać z jego ekspertyzy i zachował go na stanowisku tak jak przewidział to Koszewski. Henryk uczynił wszystko by Karol III uznał go za niezbędnego w kierowaniu polityką Cesarstwa, gdy to mu się udało mógł być spokojny o swe stanowisko i wpływy.
     
    Ostatnia edycja: 4 Luty 2017
  20. kakom

    kakom Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Odcinek 132
    1652-1655


    [​IMG]

    Karol III Opaliński kuzyn Karola II, zasiadł na tronie po śmierci swego poprzednika, Karol był synem Kazimierza Opalińskiego oraz wnukiem Jana IV. Jego ojciec Kazimierz był młodszym bratem Aleksandra II, jednym z trzech synów Jana IV, Kazimierz poślubił Norweską księżniczkę Agnes Jorgen, która była matką Karola. Cesarz przyszedł na świat 18 października 1621roku, większość swego życia spędził podróżując po Cesarstwie, obecnie w wieku 31 lat posiada jednego syna Imrama, który miał obecnie 12 lat. Jego matka była Paivi Kirsten, szlachcianka z rodu panującego w księstwie Wielko-Permskim. Odziedziczenie tronu w roku 1652 było dosyć niespodziewanym wydarzeniem dla Karola, koronacja mająca miejsce 11 listopada 1652 była dla nowego władcy przygniatającym doświadczeniem.

    W pierwszych miesiącach jego obecności na dworze krążyły plotki jakoby miał on przyczynić się do śmierci swego poprzednika, co tylko pogarszało odczucia Karola związane z Sandomierzem i polityką dworską mającą miejsce w stolicy. Z pomocą w tych trudnych chwilach przybył mu kanclerz Cesarski Henryk Koszewski, jego wiedza oraz umiejętności okazały się dla Karola bezcenne. W krótkim czasie uporał się on z pogłoskami oraz wszelka opozycja na dworze wobec Karola III, ten w podzięce utrzymał go na stanowisku oraz powierzył większą cześć swych obowiązków w polityce zagranicznej jak wewnętrznej Cesarstwa, samemu odsuwając się w cień.

    [​IMG]

    Rzemieślnicy pracujący przy renowacji stolicy, którą rozpoczął Karol II, przestali pracować mieli oni nie otrzymać należnych im się pieniędzy za wykonaną prace, cała budowa stanęła pozostawiając spora cześć rozpoczętych projektów niedokończonych. Jedną z głównych przyczyn, dla których projekt ten napotykał problemy był brak głównego architekta, Krzysztof Tarnowski udał się do Suwałk na zaproszenie tamtejszych władz miejskich, miał on przebudować cala starówkę miasta by odzwierciedlała nowy styl architektoniczny, jakim był Rokoko. Jego nieobecność w Sandomierzu spowodowała, iż na budową nie czuwał nikt dostatecznie wykwalifikowany, to z kolei spowodowało, iż niektórzy urzędniczy przytulili do własnej kieszeni cześć pieniędzy przeznaczonych na zapłacenie rzemieślnika.

    Robotnicy, którzy przez ponad dwa miesiące nie otrzymywali należnego im wynagrodzenia szybko zorganizowali się w gniewny tłum, który gotowy był do rozpoczęcia zamieszek w centrum stolicy Cesarstwa. Był to jeden z pierwszych problemów, z którymi musiał zmierzyć się Koszewski, by unikać przemocy natychmiast nakazał o wypleceniu zaległych robotnika pieniędzy z skarbca Cesarskiego, jednocześnie tłum miał zostać otoczony przez gwardie Cesarska w czasie, gdy urzędnicy mili im wypłacać pieniądze by nie doszło do żadnych ekscesów jak ujął to kanclerz. Gdy sytuacja z robotnikami powróciła do normy i wrócili oni do pracy, Koszewski zażądał powrotu Tarnowskiego do Sandomierza, nie po to dostawał on pieniądze od Cesarza by podejmować się innych zleceń w czasie, gdy stolica pozostawała w stanie budowy.

    [​IMG]

    Jednak nadworny architekt zwlekała z powrotem do stolicy, trwało to na tyle długo, iż udało mu się skończyć renowacje starówki w Suwałkach. O ile Suwałki stały się całkowicie nowym miastem dzięki Tarnowskiemu, który poświecił przebudowie miasta okres od roku 1648 do 1653 to Sandomierz znajdował się nadal w stanie rozgrzebanej budowy. Karol III, który rzadko pokazywał się publicznie i tylko podpisywał decyzje, jakie przynosił mu kanclerz Henryk Koszewski, udał się do Suwałk by samemu przekonać się o tym, iż miasto to zyskało na pracach Tarnowskiego. Cesarz w okresie swej młodości wielokrotnie odwiedził Suwałki i miasto, które teraz przed nim stało było niemal całkowicie nowe, nadal można było zauważyć wiele z wcześniejszych budowli, które zostały postawione w okresie renesansu czy baroku jednak idealnie wkomponowane zostały w architekturę rokoko tworząc spójną całość przyjemną dla oka.

    Karol pogratulował Tarnowskiemu za doskonale wykonaną prace w Suwałkach nalegając przy tym by dokończył rozpoczętą budowę w Sandomierzu. Nie można było pozwolić by stolica Cesarstwa była jednym wielkim placem budowy Koszewski, który coraz bardziej nie przebadał za architektem chciałby Karol ukarał go za krnąbrne zachowanie. Jednak Cesarz wyjątkowo asertywnie odmówił, wynikało to z faktu, iż Tarnowski był jednym z niewielu ludzi w cesarstwie posiadających zaufanie Karola III.

    [​IMG]

    W kwietniu roku 1654 na świat przyszedł Kazimierz Opaliński, prawnuk Bolesława I Opalińskiego, będący wnukiem Władysława Opalińskiego syna Bolesława I z drugiego małżeństwa z Wiesławą Potocką. Ojciec Kazimierza, Konrad Opaliński poślubił Małgorzatę Zabawską, jedyną córkę księcia Kurlandzkiego, Stefana II Zabawskiego. Ich unia zaowocowała w narodzinach Kazimierza, który stał się następcą księstwa lennego Cesarstwa. Rodzina Opalińskich zasiadała na tronie księstwa Smoleńskiego. Władimir III Opaliński był dalekim krewniakiem Karola III Opalińskie pochodził z jednej z bocznych linii rodziny, nie był bezpośrednio spokrewniony z Bolesławem I, jednak posiadali oni wspólnego pradziadka.

    Co zaowocowało wsparciem jego roszczeń do tronu Smoleńskiego po śmierci ostatniego księcia Ivana V Zachajskiego. Krewniacy Karola III znajdowali się też w kolejce do tronu królestwa Czeskiego jak i Wielkiego Księstwa Permskiego. Dynastia Opalińska stawała się jedna z najbardziej prominentnych rodzin panujących na kontynencie Europejskim. O ile Karol III nie miał wiele wspólnego z polityką dynastyczną, która teraz przynosiła rezultaty to jego poprzednicy w postaci Bolesława I oraz Jana IV jak Aleksandra II, doskonale planowali małżeństwa swych krewniaków jak i najbliżej rodzinny by Opalińscy zasiadali na jak największej liczbie tronów w Europie.

    [​IMG]

    Mimo trudów, z jakimi borykali się mieszkańcy Nowej Ziemia Poznańskiej, to udało im się stworzyć sprawny system pozyskiwania skór z miejscowej zwierzyny, handle nimi stal się jednym z głównych zajęć dla tamtejszej ludności Mazowieckiej. Był on na tyle opłacalny, iż zachęcał kolejnych Mazowieckich kolonistów by wyruszyć w daleka drogę przez Atlantyk by zamieszkać w tej dalekiej mroźnej krainie, o ile przynosił on znaczące dochody dla mieszkańców Nowej Ziemi Poznańskiej to już nie był on dla skarbu Cesarskiego na tyle dochodowy. Wobec wzrostu obrotu skórami z Nowej Ziemi Poznańskiej, jaka zaobserwowano w przeciągu ostatnich pięciu lat, skarbnik Cesarski Konrad Staniszewski zaproponował nałożenie nowych cel na handel oraz wymuszenie obrotu skórami tylko poprzez Cesarskie porty na kontynencie Europejskim.

    Jesienią decyzja została podpisana przez Karola III, handel skórami z Nowej Ziemi Poznańskiej został obłożony nowym cłem oraz wymagał obrotu przez Cesarskie porty na kontynencie Europejskim, przyniosło to skarbcowi Cesarskiemu zysk jednak nie tak znaczny jak oczekiwał tego Skarbnik oraz Kanclerz Cesarski. Jednak złoto płynęło strumieniem a to było najważniejsze.

    [​IMG]

    Na przełomie lat 40 i 50 siedemnastego wieku w Europie zachodniej jak w Cesarstwie coraz większa popularność zdobywał Tytoń. Roślina z kontynentu amerykańskiego, której właściwości odkryto dzięki kontaktom z tubylcza ludnością, zaczęła być stosowana w celach rekreacyjnych aniżeli leczniczych jak to miało miejsce do tej pory. W Europie jak i w Arabii a nawet w Indiach stało się popularne palenie tytoniu celem rozluźnienia się, popularność produktów tytoniowych zaowocowało większym zainteresowanie w produkcji tej rośliny. Farmy uprawiające tytoń szybko zaczęły powstawać w koloniach amerykańskich, Nowa Ziemia Sandomierska była idealnym miejscem gdzie dało się uprawiać tą roślinę, z tych też powodów wielu osadników właśnie zajęło się jej uprawa przynosiło to im jak i kolonii znaczne przychody.

    Władze w Sandomierzu zdecydowały, iż nie będą na razie nakładać na ten handel nowych cel oraz podatków, pragnąc w ten sposób zachęcić nowych kolonistów do zamieszkania w Nowej Ziemi Sandomierskiej. Kanclerz Koszewski jak i reszta biurokratów Sandomierskich wiedziała iż nie należy na razie opodatkowywać handlu tytonie znajdował się on w początkowych stadiach swego rozwoju w Nowej Ziemi Sandomierskiej, a to mogło tylko spowodować większe straty aniżeli zyski w perspektywie czasu.

    [​IMG]

    W niecałe trzy lata po objęciu przez Karola III, władzy zmarł on nagły atak zapalenia płuc wywołał komplikacje i śmierć Cesarza. Nie dokonać pewnym było jak Cesarz nabawił się choroby jednak jego nagła śmierć oznaczał, iż tron przypadł w ręce jego niepełnoletniego syna Imrama. Dziewięcioletni Imram III został koronowany w trzy dni po pogrzebie swego ojca, do czasu aż osiągnie on wiek męski uznawany za 16 lat, powołana miała zostać rada regencyjna na czele, której stała matka nowego Cesarza. Paivi Kristen, jednym z jej głównych doradców miał stać się Henryk Koszewski, który pełnić funkcje marszałka Cesarskiego w imieniu Cesarza i jego matki kierować miał polityka wewnętrzna oraz zagraniczna aż Imram osiągnie pełnoletność.

    Śmierć Karola III, który w istocie przekazał stery władzy Henrykowi była dla marszałka kłopotem, Karol słabym człowiekiem nieposiadającym praktycznie większego talentu w żadnej dziedzinie, i dla tego polegał na Koszewskim. Nie zauważył nawet tego, iż marszałek miał romans z jego małżonką Cesarzową. Paivi Kristen była namiętną kobietą, której nie mógł zaspokoić Karol III. Henryk Koszewski, uzyskał dzięki Cesarzowej prawna opiekę nad młodym Cesarzem stając się jego nauczycielem, dla marszałka była to idealna pozycja by dalej pozostawać u sterów władzy w Cesarstwie.
     
  21. kakom

    kakom Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Odcinek 133
    1655-1660


    [​IMG]

    Imram III Opaliński, wstąpił na tron w wieku 14 lat, przez dwa lata rada regencyjna, na której czele stał kanclerz Cesarski Henryk Koszewski oraz Cesarzowa matka Paivi Kirsten zarządzała państwem. Imram był niemal całkowicie zmarginalizowany przez swą matkę, jaki i kanclerza, mimo widocznych talentu dyplomatycznego znajdował się pod silny wpływem swej matki. Paivi od najwcześniejszego dzieciństwa miała silny wpływ na swego syna, dorastając Imram nigdy nie otrzymał należytej uwagi ze strony swego ojca Karola III, ten poniekąd nigdy nie interesował się swym synem i dziedzicem. To sprawiło, iż nawet po osiągnięciu pełni wieku i objęciu władzy to matka Imrama, wraz ze swym kochankiem kanclerzem Henrykiem Koszewskim sterowali jego poczynaniami z cieni Sandomierskiego pałacu.

    Imram poślubił w roku 1657, Able Dżamali dobrze urodzoną szlachcianką pochodzącą z Egiptu była ona spokrewniona z obecnie panującym władcą tego państwa. Żona Imrama szybko po przybyciu na dwór w Sandomierzu zorientowała się, kto w istocie dzierży władze w Cesarstwie, ze wszystkich sił starała się ona przypodobać się matce Imrama a nie swemu nowemu małżonkowi, który w cale nie okazywał nią większego zainteresowania, zamiast tego spędzał swe dni na młodzieńczych zabawach, które nie były już adekwatne do jego wieku. Dla Koszewskiego takie zachowanie młodego Cesarza okazywało się idealne mógł on w spokoju zarządzać Cesarstwem.

    [​IMG]

    Ryga będąca do tej pory lennym miastem Cesarstwa, no mocy decyzji Cesarskiej miała stać się częścią Cesarstwa Mazowieckiego, miasto miało zachować szereg swych praw, rada miejska wraz z burmistrzem nadal miała być wybierana przez mieszczan na swe stanowiska. Ryga wedle Cesarskiego dekretu miała stać się stolicą prowincji Bałtyckiej skradającej się z trzech województw Inflanckiego, Litewskiego oraz Kurlandzkiego. Ryga, jako najbogatsze miasto tego regionu idealnie nadawała się dopełnienia funkcji stolicy nowo powołanej prowincji, miasto to miało stać się siedzibą gubernatora prowincji bałtyckiej wybieranego przez Cesarza Mazowieckiego, miał on zarządzać cała prowincja w imieniu Cesarza i tylko on miał prawo go odwołać ze stanowiska.

    Rada miejska z burmistrzem na czele miała nadal kierować Rygą, jako miastem Cesarskim, które posiadało szereg przywilejów związanych z swym statusem, mieszczanie zamieszkujący Rygę stawali się Cesarskimi obywatelami, tym samym uzyskiwali ochronne ze strony prawa Cesarskiego, szlachta tym samym nie mogła już bez konsekwencji wymuszać pieniędzy od mieszczan za transport swych wyrobów oraz dóbr na traktach prowadzących z Rygi do innych części Cesarstwa, co do tej pory działo się na gminie. Henryk Koszewski, podsunął Imramowi III kandydaturę Zbigniewa Ossolińskiego na gubernatora nowej prowincji, którą Cesarz zaakceptował bez większego namysłu. Koszewskiemu udało się zapewnić stanowisko jednemu ze swych lojalnych oraz długoletnich przyjaciół, którzy wspierali jego działania na dworze Sandomierskim do tej pory.

    [​IMG]

    Handel przyprawami, jaki przeżywał swój rozkwit od początku 16 wieku osiągnął swe apogeum w okresie połowy 17 wieku. Cenny pieprzu, cynamonu, gałki muszkatołowej oraz goździków, w przeciągu ostatnie pięćdziesięciolecia wzrosły o połowę dając tym, którzy zajmowali się ich handlem olbrzymie fortuny. Wynikało to głównie z faktu, iż podróż do dalekich Indii oraz Indonezji stała się niezwykle łatwa, dzięki znajomości dróg morskich wzdłuż wybrzeża Afrykańskiego dotarcie do tych przypraw było możliwe dla każdego, kto dysponował statkiem oraz załogą. Kontrola terenów gdzie dało się pozyskać przyprawy stawała się kwestią niezwykle drażliwą wśród Europejskich państwa.

    Cesarstwo Mazowiecko-Węgierskie, które już, od jakiego czasu posiadało ziemie w Indonezji oraz Indiach zyskiwało na handlu przyprawami. Kompania Indonezyjska jak nie dawno powołana kompania Indyjska były firmami, które przynosiły skarbowi Cesarskiemu znaczne dochody, pracujący w nich kupcy jednak nigdy nie mili dosyć zysków i zawsze poszukiwali sposobu by powiększyć dochody i sumy, jaki obracali.

    [​IMG]

    To spowodowała, iż obecnie panujący król Makasaru został zdetronizowany i stracony przez swego brata, kupcy kompani Indonezyjskiej dostrzegli możliwość zyskownej inwestycji. Gdy w roku 1648 w Masakrze wybuchła wojna o tron pomiędzy Rua I Kareng a jego bratem Bonto Kareng konflikt zaowocował w śmierci panującego króla Makasaru oraz śmierci większości jego rodziny po za jednym synem, który zdołał zbiec do Mazowieckich posiadłości na Celebesie. Młody książę Mariogau Kareng uzyskał wsparcie pracowników kompanii Indonezyjskiej, mieli oni wysłać oni go do Sandomierza gdzie przed obliczem Imrama III, miał prosić o wsparcie by odzyskać swój utracony tron. Wraz księciem wysłano listy do siedziby kompanii w Sandomierzu, informujące władze o możliwych korzyściach, jakie można było uzyskać na tym przedsięwzięciu.

    [​IMG]

    Gdy książę Makasarski prezentował swą sprawę przed obliczem majestatu Imrama III, kanclerz cesarski Henryk Koszewski prowadził poufne rozmowy z kierownikiem Mazowieckie kompanii Indonezyjskiej. Albert Halicki po tak nazywał się obecny prezes kompanii starał się przekonać Koszewskiego do wsparcia inicjatywy osadzenia na tronie Makasaru, jako marionetki sterowanej przez kompanie młodego księcia Mariogau Karenga. Koszewski dostrzegł tak samo jak kompania możliwości przejęcia całkowitej kontroli nad Celebesem bez zbędnego konfliktu z Burgundczykami, wsparcie militarne ze strony Cesarstwa prawowitego następcy tronu nie powinno jakoś specjalnie pogorszyć relacji z królestwem Burgundii. Nawet, jeżeli by do niego doszło to obecnie zajęci oni byli konfliktem z Francją, ostatnie podrygi królestwa Francuskiego, które było już i tak zgubione serią porażek w wojnach z Burgundia doprowadziło do aneksji niemal całego terytorium francuskie jak i utraty wszystkich kolonii na jego rzecz.

    Kanclerz Koszewski po krótkim namyśle poprał plan Halickiego, około 10 tysięcy mazowieckich ochotników miało wesprzeć pretensje do tronu Mariogau. Audiencja w sali tronowej zakończyła się w momencie, gdy Koszewski wraz Halickim uzgadniali ostatnie szczegóły porozumienia pomiędzy koroną a kompania handlową. Przed oblicze Imrama natomiast zostali wprowadzeni kolejni posłowie z dalekich krain tym razem byli to reprezentanci królestwa Syjamskiego, którzy przybyli do Cesarstwa celem poznania obyczajów jak i nawiązania kontaktów dyplomatycznych z Cesarstwem Mazowiecko-Węgierskim.

    [​IMG]

    W roku 1658 doszło do militarnej interwencji w królestwie Makasaru. 10 tysięczna armia pod dowództwem wygnanego księcia a w istocie pułkownika Alojzego Grabarskiego zaatakowała Makasar jak i sprzymierzone z nim królestwo Minahasa. Wojska Cesarskie, które zajmowały Makasar jak i pobiły siły królestwa Minahasa, walczyły pod sztandarem obalonego księcia, jednak gdy miasto znalazło się w rękach Mazowieckich a na głowę Mariogau założona została korona pułkownik Grabski rozpoczął realizacje drugiej części planu kompanii indonezyjskiej, nowo koronowany król został podany aresztowi domowemu. Wojska Cesarskie dokonały całkowitej aneksji królestwa Minahasa znajdującego się w północnej części Celebesu.

    Natomiast król Mariogau, musiał uznać się za marionetkowego króla i zrzec się wszelkich ziem oraz uprawnień, rzeczywistym władcą stawała się kompania Indonezyjska, która wyłożyła nie małe pieniądze na powodzenie tego planu. Mariogau zachował swe życie oraz pałac jak i prawo do niewielkiej gwardii honorowej jednak w mieście oraz okolicach prawo stanowiła kompania oraz żołnierze Mazowieccy, którzy reprezentowali jej interesy. Mariogau stał się zakładnikiem we własnym pałacu i mieście, był potrzebny kompanii Indonezyjskiej jedynie do uzyskania dostępu do bogatego portu Makasaru, z którego można było transportować cenne korzenie do Kalapy a następnie do Europy.

    [​IMG]

    Sytuacja na Celebesie uspokajała się w przeciągu kolejnych lat, rodzina panująca Makasaru stała się w istocie rodziną szlachecką, której dano możliwość zarządzania miastem pod bezpiecznym okiem Mazowieckiej kompanii Indonezyjskiej. W czasie, gdy na Celebesie kompania Indonezyjska zagarniała kolejne bogate w korzenie ziemie w stolicy Cesarstwa Sandomierzu trwały niekończące się pracę renowacyjne. Główny architekt tego projektu Krzysztof Tarnowski, który do tej pory, zajmował się realizacją zamówienia na renowacje miasta Suwałk doszedł do wniosku, iż główne ulice Sandomierza są zbyt wąskie i wymagają poszerzenia. Tarnowski przedstawił swój pomysł Imramowi, poszerzenie ulic wymagało zburzenia znacznej części budynków wzdłuż dotychczasowych arterii miasta.

    O ile Cesarz wyrażał się sceptycznie o tym pomyśle to kanclerza Koszewski uznał go za godnego uwagi, Sandomierz w istocie miał wąskie uliczki, które sięgały okresu średniowiecznego, rozwijające się miasto potrzebowało szerszych dróg w swym granicach. Ostatecznie projekt został zaaprobowany, Tarnowski otrzymał potrzebne pieniądze, jednak zburzenie znacznej części kamienic wymagało czasu a to tylko przedłużyło czas przebudowy miasta, o ile Cesarz w raz z dworem po postu przeniósł się pod Poznań do Pałacu Suchego lasu, mieszczanie Sandomierscy niestety tyle szczęścia nie mieli i musieli znosić przez kolejne lata trwające prace budowlane.
     
    Ostatnia edycja: 11 Luty 2017
  22. kakom

    kakom Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Odcinek 134
    1660-1663


    [​IMG]

    Dwór Cesarski przeniósł się do pałacu Suchego Lasu w okolicach Poznania, o ile Imram III nie interesował się nad zwyczaj polityka wewnętrzną jak i zewnętrzną Cesarstwa o tyle kanclerz Henryk Koszewski cały czas starał się utrzymywać wszystko w porządku. Mimo niemal całkowitej władzy Koszewski nie miał czasu czerpać z niej przyjemności, Cesarstwo było administracyjnym molochem, którego zarządzanie trzeba było cały czas sprawdzać i doglądać by wszystkie trybiki chodziły jak należy, bez tego korupcja oraz chaos szybko by się zadomowiła. O ile Koszewski od wielu lat nie przespał całej nocy o tyle Imram III spał bez większych zmartwień.

    Imram III, był daleki od wielu niekompetentnych władców, jacy zasiadali na tronie Cesarskim. Nigdy w rzeczywistości nie dzierżył on realnej władzy, choć właśnie za jej ucieleśnienie go uznawano w Cesarstwie. Na dworze Cesarskim, który rezydował w Pałacu z Suchego lasu, aż do czasu aż prace w Sandomierzu zostaną ukończone. Wielu wiedziało, iż kanclerz Koszewski pociągał za sznurki i to do niego przybywali ludzie pragnący załatwiać swe sprawy i interesy. Imram brał udział w ceremonialnych i oficjalnych spotkaniach dyplomatycznych.

    [​IMG]

    Jednak z czasem zainteresowanie sprawami państwa zaczęło się uwidaczniać u Imrama, który coraz śmielej wychodził z cienia swej matki oraz kanclerza. Henryk Koszewski, który do tej pory sterował kursem Cesarstwa Mazowiecko-Węgierskiego z początku przyjął większe zainteresowanie Cesarza z aprobata, jednak, gdy Imram zaczął wyrażać inne opinie na pewne sprawy, jak powinno się zarządzać Cesarstwem zaczął pojawiać się konflikt pomiędzy tymi dwoma. Matka Imrama Paivi Kirsten starał się przywołać swego syna do porządku jednak ten zdawać się coraz bardziej lubił swą niezależność od niej, jak i kanclerza. I właśnie w tedy Koszewski uknuł jeden ze swych najbardziej wymyślnych spisków dworskich, nie mógł on pozbawić życia Imrama tak jak uczynił to z Karolem II, a jego dalsza manipulacja młodym Cesarzem zdawała się prowadzić donikąd.

    Wobec tego najlepszym rozwiązaniem wydawało się rozpowszechnienie plotki o niepewnym pochodzeniu praprababki Imrama III, takie pogłoski szybko rozchodziły się po dworze Cesarskim i znacznie mogły zaszkodzić wizerunkowi oraz reputacji władcy. Gdy ta plotka się rozpowszechniła, Imram był obmawiany za placami, gdy nie patrzył, coraz częściej czuł, że jego autorytet jest podkopywany przez te nikczemne pomówienia. Na ratunek przybył Koszewski, który przed całym dworem zaprezentował niezbite dowody urodzenia oraz pochodzenia pra prababki Imrama oraz iż był on jej wnukiem a nie jakieś tam chłopki z okolic Sandomierza.

    W Cesarstwie pochodzenie było jedną z fundamentalnych rzeczy, dynastia Opalińska legi-mityzowała swą władze na pochodzeniu od Jerzego I Odnowiciela, I władcy z dynastii Czartoryskiej, która odbudowała potęgę królestwa Mazowieckiego a potem Cesarstwa. Bez tej legi-mityzacji swej władzy nie mili by wiele do powiedzenia, o ile pochodzenie było jednym z gwarantów dających Cesarzom prawo do sprawowania władzy to najważniejsze było pochodzenie w linii męskiej a nie żeńskiej, jednak Imram nie był tego świadom gdyż wychowywany pod kloszem nie znal w pełni obowiązujących zasad w Cesarstwie. Jego pochodzenie od wieśniaczki nie było tak istotne, jednak gdyby nie był bezpośrednim potomkiem Bolesława I, takie pogłoski mogłyby doprowadzić do obalenia Imrama III przez członków rodzinny Opalińskiej czy też którąś z rodzin szlacheckich w Cesarstwie.

    [​IMG]

    W drodze do kolonii Nowej Ziemi Sandomierskiej znajdującej się w zatoce meksykańskiej, Mazowieccy osadnicy mijali przylądek u wschodnich wybrzeży Ameryki północnej, mazowieccy podróżnicy nazywali go przylądkiem Nowego Helu jednak na świecie za sprawa Irlandzkich odkrywców, którzy dotarli tu, jako pierwsi rozpowszechniła się nazwa Floryda. Na północ od półwyspu znajdowały się kolonie Irlandzkie oraz Zjednoczonych Prowincji Niderlandzkich na południu od niego Kuba była skolonizowana przez Burgundczyków. Pierwsze Mazowieckie osiedla na półwyspie Nowo Helskim zaczęły powstawać wraz z kolonizacją Ziemi Nowo Sandomierskiej u ujścia rzeki Kolorado.

    Jednak dopiero, gdy kolonia Nowej Ziemi Sandomierskiej zaczęła prosperować w drugiej połowie 17 wieku, kolonia na Nowych Helu zyskała na znaczeniu. Gdy od roku 1652 z Nowej Ziemi Sandomierskiej do Europy zaczęły płynąć statki wypełnione bawełną, tytoniem oraz innymi dobrami, jakie produkowane była w tej kolonii, w wyniku tego handlu na znaczeniu zyskały osiedla na Nowym Helu. Ich rozwój szybko postępował gdyż portowe miasta założone jeszcze w pierwszej połowie 17 wieku idealnie nadawały się do handlu pomiędzy Cesarstwem a kolonią Nowej Ziemi Sandomierskiej.

    W roku 1661, gdy kolonia Nowo Helska objęła swym zasięgiem cały półwysep w Sandomierzu postanowiono o uczynnieniu z niej pełnoprawnej kolonii Cesarskiej. Nowa Ziemia Czerska, bo tak zwać się miała kolejna Mazowiecka kolonia na kontynencie Amerykańskim, obejmowała swym zasięgiem półwysep Nowo Helski z przylegającymi ziemia na północy, gdzie te graniczyły z posiadłościami Irlandzkimi oraz lokalnymi plemionami, które zdołały wytworzyć pewne formy państwowości.

    [​IMG]

    Na początku roku 1660 w księstwie Smoleńskim wybuchła rewolta skierowana przeciwko Vladimirowi III Opalińskiemu, obecnemu władcy Smoleńskiemu. Członkowie poprzedniej rodziny panującej mieli zebrać znaczne siły składające się ze szlachty oraz chłopstwa celem obalenia Vladimira III. Kuzyni Ivana V Zachjskiego poprzedniego księcia Smoleńskiego nie uznawali władzy oraz autorytetu Vladimira III, dla tego zorganizowali rebelii by zająć tron Smoleński dla siebie. Na czele buntu stał Ivan VI Zachajski, tytułujący się prawowitym księciem Smoleńskim, nie uznawał on Vladimira III, jako prawowitego księcia Smoleńskiego i uważał, iż to on powinien odziedziczyć tron po śmierci Ivana V. Vladimir wysłał do swego krewniaka Imrama III list z prośbą o interwencje zbrojną przeciwko jego zdaniem nieprawnej insurekcji wymierzonej w jego władze.

    Kanclerz cesarski Henryk Koszewski, który w istocie odebrał ten list zrozumiał, iż Smoleńsk morze wypaść z orbity Mazowieckiej kontroli, jeżeli pozwoli się na obalenie Vladimira III. Imram III za radą Koszewskiego zgodził się na wysłanie niewielkich sił celem wsparcia swego krewniaka. O i ile Cesarstwo zazwyczaj nie interweniowało w politykę wewnętrzną swych księstw lennych to tym razem postanowiono złamać tą zasadę. Do Smoleńska pomaszerowało 25 tysięcy Mazowieckich żołnierzy na czele, których stanął Ludwik Lubomirski hetman polny z nadania Karola III Opalińskiego, jego celem było zdławienie powstania wymierzonego w Vladimira III i zaprowadzenie porządku na ziemiach księstwa Smoleńskiego.

    Cesarska armia dotarła do księstwa po miesiącu intensywnego marszu, Ludwik Lubomirski dysponujący dobrze zaopatrzonymi i doborowymi jednostkami w przeciągu kilki następnych miesięcy rozprawił się z powstaniem, większość członków uprzedniej rodzinny panującej księstwa Smoleńskim zginęła w walka toczonych pomiędzy wojskami Cesarskimi a buntownikami. Ivan VI Zachajski został pojmany i stracony na głównym rynku Smoleńska przed zgromadzonym tłumem mieszczan, Lubomirski pozostawał na ziemiach Smoleńskich przez kolejne dwa lata przywracając ład i porządek w imieniu Vladimira III Opalińskiego.

    [​IMG]

    21 listopada 1663 roku, umiera Imram III Opaliński, kanclerz Koszewski jak i reszta dworu wraz z matką Imrama zostają całkowicie zaskoczeni nagłą śmiercią wydawać by się mogło zdrowego i młodego władcy. Jako iż Imram nie dochował się męskiego potomka wedle prawa Cesarskiego tron przechodził w ręce jego wuja Zygmunta. Nowy Cesarz przybył do Poznania w kilka dni po śmierci swego bratanka by zasiąść na tronie Cesarskim, jedną z pierwszych decyzji, jakie podjął było odprawienie matki oraz żony Imrama III, Paivi oraz Alba otrzymały pokaźny majątek ziemski wraz ze służbą miały one osiąść wraz z dwoma córkami Imrama w Królewcu. Zygmunt nie zamierzał tolerować ich obecność na swym dworze, przez pewien czas wahał się także los kanclerza Henryka Koszewskiego.

    Zygmunt wiedział, iż Koszewski był szarą eminencją, która zarządzała Cesarstwem przez ostatnie dekady, w rozmowie, jaką odbyli w cztery oczy. Zygmunt dał wyraźnie Koszewskiemu do zrozumienia, iż ten świadom jest jego dotychczasowych poczynań, i jeżeli cokolwiek wzbudzi jego podejrzenia ten pożegna się ze swą głową. Nowy Cesarz zarazem uznał wybitny talent dyplomatyczny, jaki posiadał Koszewski i był gotów utrzymać go na stanowisku pod warunkiem, iż ten będzie pamiętał, kto teraz zasiada na tronie Cesarskim.

    Kanclerz od lat zachowywał swą pozycje oraz wpływ, bo wiedział jak daleko może się posunąć w swych poczynaniach, o ile Koral III oraz Imram III byli łatwi do kontrolowania i manipulowania to Karol II był silnym władcą, z którym należało współpracować i dało się go usunąć, bo otaczał się dużą ilością przekupnych ludzi. Zygmunt VIII jednak był już doświadczonym w dworskiej grze, wymienił całą służbę w pałacu na ludzi, którzy od lat mu służyli, poza Koszewski cała rada Cesarska została zastąpiona. Oznaczało to współprace z zaufanymi sługami Zygmunta. Koszewski widząc, iż należy płynąc z prądem a nie pod prąd, przyjął propozycje nowego władcy, oraz dalej pełni funkcje kanclerską.
     
  23. kakom

    kakom Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Odcinek 135
    1663-1665

    [​IMG]

    W roku 1663 na tronie Cesarskim zasiadł Zygmunt VIII Opaliński, wuj Imrama III Opalińskiego oraz młodszy brat jego ojca Karola III. Zygmunt odziedziczył tron w wieku 42 lat, był człowiekiem, o silnym charakterze. Zdając sobie sprawę, iż od lat za sceną kanclerz Koszewski kontrolował Cesarską politykę zewnętrzną jak i wewnętrzną, wymienił całą służbę na dworze Cesarski jak i doradców zasiadających w radzie Cesarskiej. Odprawił także matkę i małżonkę Imrama z trójką jej córek, które wedle opinii Zygmunta nie były dziećmi jego bratanka. Jednak ta kwestia była bez znaczenia tron był zawsze dziedziczony w linii męskiej od czasów I Cesarstwa i nie do pomyślenie było posadzenie na tronie córki poprzedniego monarchy, gdy żyli jego męscy krewni, tradycja ta była jedną z najdłużej trwających w historii państwa Mazowieckiego.

    Po oczyszczeniu dworu Zygmunt, który rozumiał i Koszewski był wybitnym politykiem dał kanclerzowi wybór oraz ultimatom, będzie on mu służył wiernie niczym pies albo jego kark dostanie się pod topór katowski. Kanclerz Cesarski, który przez całe życie był oportunistą i wiedział, iż Zygmunt VIII w istocie nie daje mu żadnego wyboru zdecydował się dalej służyć majestatowi Cesarskiemu. Koszewski pozbawiony swych szpiegów wśród służby oraz wsparcia zaufanych popleczników w radzie Cesarskiej musiał rozpocząć budowę swej pozycji na nowym dworze Cesarskim, zdając sobie sprawę, iż nowa służba donosiła o wszystkich jego ruchach i działaniach Zygmuntowi albo jego małżonce Gryzeldzie Wiśniowieckiej.

    Małżonka Zygmunta VIII, Gryzelda Wiśniowiecka otwarcie wyrażała swe niezadowolenie wobec zatrzymania na stanowisku Henryka Koszewskiego, była ona matką jedynego syna Zygmunta, Hermanna Opalińskiego, oraz trzech jego córek. Synowa Cesarzowej małżonka syna i dziedzica Zygmunta, Ranefru Przemyska, księżniczka Egipska także nie wyrażał się pochlebnie o Koszewskim. Koszewski rozumiał, iż obydwie kobiety postrzegały go, jako zagrożenie dla swych najbliższych, szczególnie, gdy niedawno na świat przyszedł wnuk Zygmunta, Przemysław pierwszy syn Hermanna i Ranefru.

    [​IMG]

    Budowa w Sandomierzu posuwała się powoli stolica Cesarska, która już do ponad kilkunastu lat była w budowie wraz z nagłą śmiercią głównego architekta Krzysztofa Tarnowskiego niemal całkowicie stanęła. Tarnowski, który doglądał budowy ciężko się rozchorował rozłożony gorączką, jego stan nagle się pogorszył w kilka tygodni sprawiając, iż nadworny architekt zmarł. Zygmunt który z całym dworem przebywał w Pałacu z Suchego lasu gdzie przeniósł się cały dwór Cesarski został powiadomiony, o tej sytuacji w kilka miesięcy po śmierci Tanowskiego. W tym czasie na budowie w Sandomierzu zapanował chaos i korupcja, bez głównego architekta cała budowa stanęła. Robotnicy, którym nikt nie zapłacił zaczęli wynosić materiały oraz narzędzia, urzędnicy z kolei poczęli ponownie zagarniać część pieniędzy do swej kiesy.

    Zygmunt VIII dowiedziawszy się o tym, co działo się w stolicy, czym prędzej się do niej udałby na własne oczy przekonać się o sytuacji, jaka panowała przy pracach renowacyjnych. Cesarz przybywszy do Sandomierza i rozeznawszy się w stanie budowy, szybko mianował nowego architekta, Adama Stankowskiego, jak i ukarał tych z urzędników, którzy zostali przyłapani na korupcji oraz robotników, którzy kradli z budowy. Po uporaniu się z tym problem Zygmunt powrócił do Pałacu z Suchego Lasu, budowa w Sandomierzu jednak daleka była od ukończenia. Wedle Adama Stankowskiego potrzeba było, co najmniej kilku kolejnych lat nim wszystkie prace zostaną ukończone.

    [​IMG]

    Polityka Cesarstwa wobec Węgrów zamieszkujących wschodnie terytoria, była skomplikowana większość z Węgrów zamieszkujących wschodnie rubieże była katolikami, jednak istniały też spore grupy innych węgierskich innowierców w Cesarstwie. Przy samych wschodnich granicach z upadłym Ilkchanatem, istniały duże skupiska Nestoriańskich Węgrów oraz Tatarów zamieszkujące tamte zimie. Poprzedni władcy Mazowieccy doszli do wniosku, iż trzeba prowadzić politykę nawracanie Węgrów, od ponad kilkunastu już lat wysyłani byli księża kościoła Mazowieckiego celem pokojowego nawracania tamtejszej ludności.

    Ludność Donbasu gdzie istniała silna tradycja katolicka wśród tamtejszej ludności Węgierskiej, nie przepadała za obecnością Mazowieckich księży głoszących słowo Protestanckie. Pogłoski o coraz większym niezadowoleniu dotarło do obecnego wojewody, który wysłał list do Zygmunta VIII. Cesarz doszedł do wniosku, iż należy na razie zahamować proces konwersji terenów Węgierskich katolików, z rozkazu Cesarskiego wszyscy księża, którzy prowadzili działalność ewangelizacyjną zostali odwołani i mieli wrócić do swych parafia aż do odwołania. Dzięki temu udało się uniknąć kryzysu oraz kolejnej rewolty katolickiej, większość możnych Węgierskich zmieniła swą religie z katolicyzmu na protestantyzm Mazowiecki z powodów czysto, politycznych będąc protestantami mieli dużo większe przywileje niż katolicy mogli pełnić wszystkie funkcje w państwie i nie spotykali się z ostracyzmem ze strony Mazowszan, jednak pospólstwo Węgierskie pozostawało przy swej religii i nie zamierzało jej zmieniać.

    [​IMG]

    Podatki oraz cła przewozowe nakładane na kupców jak i towary płynące do Cesarstwa z kolonii, przyczyniły się do coraz większej działalności przemytników. Przemyt towarów z kolonii do Cesarstwa stał się opłacalnym biznesem dla pewnej grupy ludzi ci, którzy się nim zajmowali unikali opłat celnych poprzez szmuglowaniem swych towarów do Cesarstwa. Dzięki temu znacznie więcej zarabiali na towarach. Jednak skarbiec Cesarski tracił cenne środki finansowania w ten sposób. Gdy skarbnik Cesarski zauważył spadek przychodów z ceł oraz opłat składowych w Cesarskich portach, doniósł o tym Zygmuntowi VIII.

    Cesarz, gdy przedstawiono mu informacje o utracie zysków z opłat celny oraz podatków wszelkiej maści od obrotu towarami nakazałby obniżyć nieznacznie podatki nakładane na kupców, oraz o powołaniu nowej formacji w armii Cesarskiej, której zadaniem miało być ściganie oraz wyłapywanie przemytników. Do tej pory urzędnicy celni Cesarstwa pracowali jedynie we wszystkich portowych miastach na wyznaczonych miejscach gdzie odbywał się wyładunek towarów, teraz mieli czynie wziąć udział w zwalczaniu przemytu.

    [​IMG]

    Madagaskar, o którego dominacje i podbój Cesarstwo walczyło z szeregiem lokalnych plemion ostatecznie w całości ulegał w roku 1633. Podbój wyspy zapoczątkowany z powstaniem na niej faktorii handlowych kompanii Madagaskarskiej, trwał ponad pól wieku i był nad wyraz krwawy i brutalny. Efektem konfliktu z szeregiem tubylczych plemion było niemal całkowite wyludnienie wyspy. Wojska Cesarskie postępowały w sposób bezwzględny i systematyczny wszelkie wioski, które nie podporządkowały się gubernatorowi były palone a większa cześć mieszkańców maskowana, duża liczba tubylczych mieszkańców wyspy głównie mężczyzn w sile wieku sprzedawana została, jako niewolnicy na plantacje w Amerykach.

    Spadek populacji na wyspie wymusił na kompanii handlowej oraz gubernatorze zachęcenie Mazowieckich kolonistów do osiedlania się na niej teraz, gdy nie istniało już zagrożenie ze strony wrogich tubylczych plemion, które zostały zniszczone. Osadnikom oferowane zostały duże połacie ziemi uprawnej wraz z tubylczą służbą głównie kobietami, oraz pokaźna suma złota na rozpoczęcie działalności rolnej. Oferta ta przyciągnęła wielu mniej zamożnych szlachciców oraz chłopów z ziem królewskich, jak i mieszczan. W przeciągu kilku następnych dziesięcioleci Madagaskar stał się znowu przynoszącą zyski posiadłością Cesarską na oceanie Indyjskim, jak i pierwszym przykładem kolonialnej polityki niszczenia miejscowych społeczeństw przez Europejskie mocarstwa.

    [​IMG]

    Kalapa główny port handlowy w Indonezji pod kontrolą Cesarstwa Mazowieckiego. Cesarska posiadłość od czasu zakupienia go od królestwa Ban, na Javie. Będąc w pobliżu cieśniny Sundajskiej, port posiadał strategiczne położenie, które dawało Cesarstwu przewagę nad wszystkimi państwami, które chciały rozpocząć wojnę o Mazowieckie posiadłości w Indonezji. O ile taka sytuacja wydawała się mało prawdopodobna to sytuacja w porcie i jego okolicach była daleka od idealnej. Wedle wieści, które dochodziły z Kalapy coraz większa ilości niezadowolonych kupców, żądała rekompensat oraz ochrony ze strony Cesarstwa przed rajdami pirackimi.

    Tamtejszy gubernator z nadania kompanii Indonezyjskiej, której głównym portem eksportowym z Indonezji właśnie była Kalapa donosił, iż miało dochodzić do nieustanych ataków ze strony piratów, którzy odważali się nawet dokonywać rajdów na silnie ufortyfikowany fort Kalapy. Za ich działaniami zapewne stał jeden z innych Europejscy krajów, który próbował zdobyć w Indonezji ziemie. Decyzją Zygmunta VIII, port miał zostać wzmocniony dodatkową załogę oraz miano wysłać do jego ochrony dodatkowa eskadrę galeonów, które miały ochraniać port jak i szlaki handlowe.

    [​IMG]

    W roku 1634 zaistniała idealna sytuacja do ekspansji Mazowieckich wpływów na półwyspie Indyjskim, hinduskie królestwo Travancore znalazło się w stanie wojny ze swym północnym sąsiadem Bijapurem, który od dziesięcioleci stawał się główną siłą dominującą w Indiach. Wojna ta sprawiała, iż Cesarstwo mogło zaatakować osłabione królestwo Travancore od tylu i szybko wymusić zawarcie pokoju nie ponosząc przy tym większych strat oraz kosztów. Gubernator Mazowieckiej części Cejlonu Władysław Nowakowski, który dysponował 20 tysiącami żołnierzy, postanowił działać bez zgody Cesarza wysyłając przy tym list do Sandomierza prosząc o wysłanie dodatkowych sił.
     
  24. kakom

    kakom Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Odcinek 136
    1665-1670


    [​IMG]

    Z objęciem władzy przez Zygmunta VIII, w Cesarstwie nastał czas ponownego panowania silnej władzy monarszej, która przez ostatnie lata osłabła, gdy kanclerz Henryk Koszewski starał się kontrolować Cesarstwo z cienia. Zygmunt, który szybko podporządkował sobie Koszewskiego, wiedział zarazem jak wykorzystać jego zdolności dla Cesarstwa, zachowując go na pozycji kanclerza. Koszewski, jako uzdolniony dyplomata oraz administrator idealnie nadawał się do roli kanclerza, zarazem wszystkie jego ruchy oraz poczynania były bacznie obserwowane przez szpiegów Cesarskich na dworze, którzy donosili Zygmuntowi o spotkaniach oraz wszystkich działaniach podejmowanych przez Koszewskiego.

    Za siecią szpiegów na dworze Cesarskim stała Chrystiania Leszczyńska z pozoru jedna z dworek Cesarzowej, jednak to ona kontrolowała wszystkie służki oraz dwórki na dworze bacznie obserwujące Koszewskiego, donosząc o wszystkim swemu kochankowi oraz Cesarzowi Zygmuntowi VIII, Zygmunt wykorzystywał tą siatkę w pełni obserwując i szpiegując wszystkich łącznie ze swą najbliższą rodzina, nigdy nie można było być pewnym, kto zechce cię zdradzić.

    [​IMG]


    Wojna z Travancore zakończyła się w kwietniu roku 1668, gubernator Cejlonu Władysław Nowakowski, zdołał wykorzystać zaistniałą sytuacje na korzyść Cesarstwa. Konflikt pomiędzy Bijapurem a Travancore, który trwała już jakiś czas od roku 1662 była dla Nowakowskiego idealnym sposobem do powiększenia wpływów oraz ziem pod kontrolą Mazowiecką w Indiach. Wykorzystując dostępne Nowakowskiemu 20 tysięczne siły Mazowieckie, zaatakował on Jaffne, twierdze Travancorską na Cejlonie, udało mu się zająć miasto oraz fortyfikacje w przeciągu kilku pierwszych miesięcy bez większych strat własnych.

    Atak na kontynentalną cześć półwyspu Indyjskiego był dla Maharadży Travancore olbrzymim zaskoczeniem, wojska Cesarskie, które zostały wzmocnione dodatkowymi siłami pochodzącymi z poboru wśród miejscowych na Cejlonie jak dodatkowych sił sprowadzonych z Europy w szybkim tempie zajmowały kolejne terytoria na półwyspie. W roku 1667 Królestwo Travancore niemal w całości było okupowane przez Bijapur, nie mając większego wyboru Visza III maharadża Travancore, przyjal Mazowieckie warunki pokojowe. Cesarstwo miało otrzymać ziemie Jaffny, Tirunelveli, Arrupalutai.

    Cesarstwo dzięki tej wojnie zyskało przyczółek do dalszej ekspansji na półwyspie Indyjskim, coraz większa liczba Mazowieckich kupców podróżowała do Indii celem robienia interesów. Dla wielu z tych ludzi Indie wydawały się bajkową krainą, w której drogi są wybrukowane złotej a w rzekach płynie miód, jednak po przybyciu na miejsce rzeczywistość okazywał się dużo bardziej przyziemna. Mimo wszystko zasoby Indii były olbrzymie a Mazowieccy kupcy oraz arystokraci pragnęli je wykorzystać dla siebie, Cesarstwo zaczęło rekrutować żołnierzy wśród rdzennej ludności Cejlonu tych, którzy chcieli służyć w Mazowieckich wojskach dawało to Cesarstwu przewagę pod względem ilości żołnierzy, których mogło wystawić w Indiach.

    [​IMG]

    Kolonia Nowej Ziemi Kaliskiej, powstała w wyniku eksploracji południowych rubieży kontynentu południowo Amerykańskiego, pierwsze osiedla zakładane przez mazowieckich osadników zaczęły powstawać już w roku 1643, jednak dopiero niedawno Cesarstwo zaczęło interesować się ekspansją kolonialną w tamtym rejonie świata. Dopiero odkrycie cennych złóż minerałów takich jak miedz i żelazo zachęciły władze w Sandomierzu do rozpoczęcia kolonizacji na większą skalę niż do tych czas. Rozwój kolonii Nowej Zimie Kaliskiej postępował w raz z czasem, od czasu odkrycia pokaźnych złóż cennych metali rozpoczął się proces nasilonej kolonizacji i osadnictwa ze strony Cesarstwa Mazowieckiego.

    Tamtejsza rdzenne plemiona zamieszkujące wybrzeża jak i stepy Patagonii krainy, którą Mazowszanie określali nazwą Nowej Ziemi Kaliskiej, rozlegle stepy idealnie nadawały się do wypasu krów. Plemiona zamieszkujące tamtejsze ziemie były mało scentralizowanymi strukturami, które mogły się przeciwstawić ekspansji osadników Mazowieckich. Nowa kolonia Cesarska została powołana dekretem Zygmunta VIII, w kwietniu roku 1666 stolica nowej kolonii miało stać się Chalideuwu, nad rzeką Czarne Rijo, nazwa miasta jak i okolic pochodziła od miejscowej ludności tubylczej, która zamieszkiwała te ziemi i zasymilowała się z Mazowieckimi kolonistami.

    [​IMG]

    21 marca 1667 roku, zmarł ostatni księże Czernichowski, Matias II Dobrowski, nie mając męskich następców, którzy mogliby wstąpić na tron po swej śmierci Matiasa w testamencie zapisał, iż księstwo swe przekazuje kornie Mazowieckiej, czyniąc z obecnie panującego Zygmunta VIII księcia Czernichowskiego. Testament Matiasa II był długoletnim wysiłkiem Koszewskiego, który od lat zabiegał o włączenie Czernichowa w granice Cesarstwa. Polityka kanclerza, któremu udało się przekonać Matiasa II, iż w razie śmierci bez męskich następców księstwo powinno przejść w ręce korony Mazowieckiej, zaowocowała właśnie tym, czego pragnął kanclerz problem polegał na tym, iż księstwo stało się teraz własnością Zygmunta VIII.

    Pierwotnie Koszewski planował je przekazać sobie, śmierć Imrama III jednak zakończyła ten plan, teraz Zygmunt wysłał swego syna Hermana by ten doglądał procesu administracyjnego przekształcającego księstwo w kolejne województwo Cesarskie. O ile prywatne sprawy Koszewskiego nie poszły wedle pierwotnych zamysłów kanclerza, który pragnął uzyskać dla siebie tytuł książęcy, jednak jego działania doprowadziły do wchłonięcia Czernichowa, które zostało szybko przekształcone w województwo. Zygmunt postanowił, iż Koszewski otrzyma tytuł hrabiowski oraz spory kawałek ziemi na terenach nowego województwa, ale nic ponadto, kanclerz musiał się zadowolić tym, co mu oferowano.

    [​IMG]

    Kalapa będąca głównym portem eksportowym dla kompanii Indonezyjskiej, stała się po latach inwestycji największym portem w regionie Indonezji, eksport wszelakich dóbr z Mazowieckich posiadłości w Indonezji przewijał się właśnie przez Kalape, kompania Indonezyjska jak i skarbiec Cesarski wyłoży olbrzymie sumy by ufortyfikować jak i rozwinąć ten port by stał się jednym z największych w regionie. Samo miasto stało się niemal namiastką Cesarstwa w tym orientalnym zakątku świata, architektura została przez lata dostosowana do Europejskich standardów stosowanych w kontynentalnej części Cesarstwa, kupcy Mazowieccy jak ich rodziny stanowiły już teraz niemal połowę populacji miasta, reszta ludności była pochodzenia Malajskiego.

    Gubernator sprawujący władzę nad portem jak i miastem z nadania Cesarskiego, Albert Zukowski, jak i jego poprzednicy, prowadzili politykę rozbudowy portu i miasta starając się uczynić z niego jeden z najważniejszych portów kupieckich w tym rejonie świata. W istocie Kalapa leżała na głównej szlaku handlowym z Indonezji do Europy, co znacznie ułatwiło to zadanie. Towary z Indonezji trafiały do Kalapy następnie statki kompanii Indonezyjskiej transportowały je do Indii na Cejlon a następnie na Madagaskar, potem wzdłuż wybrzeża Afryki do portów Mazowieckiej Afryki Południowej kolonii, która coraz szybciej rozwijała się dzięki handlowi Cesarstwa z dalekim wschodem. Stamtąd statki handlowe płynęły wzdłuż zachodnich wybrzeża Afryki, by trafi do portów Czarnomorskich lub też Bałtyckich, sieć handlowa Cesarstwa powiększała się także w nowym świecie sprawiając, iż Cesarstwo stawało się globalną handlową potęgą chroniącą swe interesy przy pomocy siły swych armii na całym świecie.

    [​IMG]

    Zygmunt Chometowski, będący jednym z długoletnich doradców Zygmunta, gdy ten jeszcze nie był Cesarzem, zyskał na znaczeniu po wstąpieniu swego pracodawcy na tron Mazowiecki. Chometowski był kwatermistrzem, jego zdolności w tym zakresie pozostawały niedocenione przez lata pracy w wojskach Cesarskich za poprzednich władców Mazowieckich, dopiero, gdy znalazł on zatrudnienie u Zygmunta Opalińskiego, będącego wówczas księciem Mazowieckim ten wykorzystał jego zdolności w pełni oraz je docenił. Od tamtego czasu Chometowski był jednym z najbardziej lojalnych doradców Zygmunta VIII, szanował on swego pracodawcę i władcę, wraz z objęciem przez niego tronu Chometowski stał się głównym kwatermistrzem wojsk Cesarskich.

    Kariera Chometowskiego, dzięki jego umiejętnością oraz Cesarskiemu patronatowi szybko rozkwitała. Jego zdolności okazały się niezwykle przydatne dla Cesarstwa, gdyż zaprojektował on siec dystrybucji zaopatrzenia na obszarze kantonalnej części Cesarstwa Mazowiecko- Węgierskiego. W wyniku tego powstała siec magazynów, które miały służyć zaopatrywaniu Cesarskich wojsk, za ich funkcjonowanie mili odpowiadać lokalni kwatermistrze, którzy mieli wydawać zaopatrzenie swych kolega po fachu służących w danych oddziałach to oni mili odpowiadać za funkcjonowanie oddziałów w czasie walk jak i pokoju.
     
  25. kakom

    kakom Ten, o Którym mówią Księgi

    Dawno nic nie wstawiłem, ale niedługo nowy odcinek mam nadzieje że uda mi się dokończyć EU4 w tym roku, zobaczymy w każdym bądź razie nowy odcinek pojawi się za dwa trzy dni.
     

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie