HoI 1 - Kącik krótkich sprawozdań z obecnej gry

W lutym atak na Albanie, potem prawie dwuletnia wojna z Włochami zakończona ich marionetkowaniem. Włosi są moja marionetka i mają 4 dywizje. W walkach ze mna stracili 65 dywizji, a ja ani jedenej. Stracili 5 dywizjonów samolotowych, a ja jeszcze straciłem jeden krążkownik.n Teraz mam rozterki do którego sojuszu przystąpić.

 

Przystąp do Niemiec i jedziesz Grecję i Turcję. Jak wstąpisz do Aliantów to cię Niemcy prędzej zajadą i sobie nie poszalejesz.

 

Niepotrzebnie im tyle wojska zniszczyłeś - gdy już wiesz, że celem jest zmarionetkowanie, to robi się tak, żeby jak najbardziej oszczędzisz ofiarę.

 

Gdy zajmowałem Mesynę brakło im zaopatrzenia w Afryce i zaczęli masowo zdychać głodu. Nie zdążyłem ich zmarionetkować. Ale im cała flota ocalała. Zastanawiiam się czy nie przyłączyć się do Kominternu i zajechac Niemcy zanim się solidnie rozwiną

---------- Post dodany o 10:00 ----------Poprzedni post został napisany o 09:41 ----------

Bulgaria to strefa wpływów Niemiec, a Grecja Wielkiej brytanii. Nie mam juz ciekawego kierunku ekspansji. Aha Niemcy w 1936 wypowiedzieli wojnę Francji i utworzyli w czerwcu 1937 Vichy

 

Moja supergra Polską. W 37 zaatakowałem Niemcy bez sojuszu z Aliantami byłem. Do końca 38 broniłem się twardo na całej linii Wisły i Niemcy stracili masę woja. W 39 udał mi się kontratak i odbiłem Gdańsk po tym Alianci wzięli mnie do sojuszu i z bólami, ale w końcu podbiłem na spółę z Francją Niemców. Obecnie mam 4 co do wielkości flotę na świecie i z Aliantami mamy wojnę z Włochami. USA(nie w Aliantach) ma wojnę z Japonią. Dodam że nie używałem żadnych kodów, ani cheatów. Jedyna ingerencja to oddanie mi przez Francję Madagaskaru, z którego biorę gumę i mam tam bazę marynarki wojennej. Gram na normal/agressive.

A Sowieci są spokojni póki co, ale mają 493 dywizje...

 

Uła ale kolumienki wojska u ZSRR. Chyba będziesz się bronił na linii Łaby

 

Mogłeś AAR zrobić.

 

Ja również się pochwalę moim sukcesem

​

Jak widać, również gram Polską. Mam końcówkę roku 37, wojnę z ZSRR. Obecnie jestem w trakcie prowadzenia ofensywy w kierunku Leningradu (w grę wchodziła też Moskwa, ale Leningrad łatwiej okrążyć, zwłaszcza biorąc pod uwagę skromne siły Polski). Zastanawiam się też nad wkroczeniem do republik bałtyckich, ale dużo niezadowolenia to chyba kosztuje ;/

Natomiast nie mam pojęcia co z Niemcami. Chyba oddam im Gdańsk i spróbuję jak najdłużej pozostać neutralny

 

Poczatek wojny z ZSRR jest fajny, ale niedługo zaczną się problemy...

A co do Niemców to wstąp do OSi. Albo jak chcesz moge poszperać i podesłać ci event z mojego aara dzieki któremu Niemcy cie nie zaatakują i dostaniesz 3 dywizje ochotników z NIemiec

 

Gram bez żadnych eventów, na czystym HoI Z Niemcami albo podpiszę sojusz, albo po prostu dla świętego spokoju oddam Gdańsk.

Zagrałem już sporo, i idzie całkiem nieźle ;p Okrążyłem Leningrad, ale ślą konwoje. Jestem pod samą Moskwą, zbieram siły do jej okrążenia, ale będzie naprawdę ciężko. Podbiłem Sewastpol, Rostów nad Donem, Kursk, wysadziłem desant w Batumi. Mam zamiar dojść do Wołgi, zostawić na tej linii minimalne siły i zwrócić się przeciw Niemcom, których mam nadzieję pokonać ze względu na to, że aktualnie angażują duże siły we Francji (i nie zapowiada się na to, by był to Blitzkrieg ;]). Ponadto ZSRR wypowiedział wojnę Łotwie - co jest bzdurą, gdyż nie mają nawet wspólnej granicy ;]

 

w wyniku czego wojna wybuchnie w styczniu 1940, moze trochę wczesniej lub później.

 

No dobrze, już dobrze, sojusz im dam....

---------- Post dodany o 15:39 ----------Poprzedni post został napisany o 13:36 ----------

Moje zdanie o grze Polską gwałtownie się polepszyło ;] Rozgrywka jest jadną z najciekawszych, które do tej pory toczyłem.

​

No więc do tej pory odniosłem sporo sukcesów sam, ale ze względu na coraz bardziej niepokojącą sytuację na froncie zawarłem sojusz z Niemcami. Do tej pory przysłali mi około 3 dywizje.

Próby otoczenia Moskwy na razie przerwałem. Bitwa o Rybińsk była okropna, poniosłem takie straty, że teraz nie mam manpowera Rosjanie w pewnym momencie mieli przewagę, ale mimo to ich pokonałem.

Wcześniej był całkiem spory (jak na realia tej wojny) kocioł w Smoleńsku (5 dywizji).

Rokossowski próbował kontratakować, ale odparł go z łatwością świeżo upieczony marszałek Anders przy wsparciu lotnictwa.

Sytuacja wygląda jednak bardzo nieciekawie: ZSRR ma 150 dywizji, przeciwko moim 65. Wykorzystuję jednak zbawienne zalety rzek Sprawa z surowcami przedstawia się okropnie - dziennie tracę 550 węgla (nie mam ropy ani gumy). Dlatego mam teraz zamiar zaatakować przez Turcję Irak i Syrię.

 

Ja grałem Polską. Miałem bardzo ambitny plan fortyfikacji granicznych i ofensywy. Jednak nie udało mi się . Straciłem ostatnią prowincję 13 listopada o godz. 22.00 . Musiałem użyć kodu na zaopatrzenie.

 

E to słabiutko. I bez mgły grasz?

Ja jak gram od 36 Polską obronę rozwijam zawsze na Wiśle. Fortyfikacje i Ploty od Suwałk do Przemyśla. PP w Pińsku. Robię trochę "sokołów" do osłony i siedzę na Wiśle.

 

Miałem bardzo ambitny plan. Aż za bardzo. Chciałem mieć na umocnieniach po 9 dywizji, a w Suwałkach i Przemyślu po 12 żeby zaatakować Prusy Wsch. i Słowację. W ostateczności zabrakło mi 20 dywizji do planu. Wiem że słabo, ale chciałem wypróbować taktykę z bitwą graniczną. Chce jeszcze sprawdzić umocnienia na Wiśle, oraz atak na Urugwaj żeby Niemcy mnie nie zaanektowali . Z ciekawostek, podczas obrony Rydz-Śmigły dobił do skilla 3 .

A co z Cieszynem?

 

Cieszyn zostawiam na pastwę losu. WIesz jak chcesz obstawić wszystko to to wszystko stracisz bo nigdy nie naciukasz wystarczającej ilości piechoty i do tego myśliwców przed 39.
Tak więc Suwałki-Cieszyn umocnienia i plot conajmniej na 2 poziomie, trzy grupy po 3myśliwce sokół( w Wawie, Suwałkach i Sandomierzu) i ile sie da piechoty najlepiej sap i plot.
Aha i ja nie atakuje Prus tylko od początku siedzę w obronie pod osłoną myśliwców co druga gra Polską udeje sie wytrwać mi w obronie i po roku dwóch przejśc do kontry.

 

No ja ostatnio mam jazdę na grę małymi krajami. Moja obecna gra Finlandią. Odkąd mnie ZSRR napadło w 39 cały czas toczę z nimi wojnę. Odkąd NIemcy ich zaatakowały to mam więcej luzu i zacząłem operacje zaczepne. Sam w Osi nie jestem i mam spokój z Aliantami dzięki temu. Zrobiłem udany desant na Tallin, ale mi go odbili. Nie udał mi się szturm na Leningrad i mam już malutko PL. Ogółem mam 19 dywizji piechoty, w tym 1 górską i jedną kawalerii. 3 dywizjony bombowców takt i 2 myśliwców.

 

Alojz, alianci nic by Ci za bardzo nie zrobili, bo Bałtyk jest zablokowany, jeśli Niemcy podbili Danię. No, chyba że Murmańsk. Ale dasz tam 2 dyw piechoty i mogą Ci naskoczyć

 

No co ty gadasz Murmańsk nie ma plaży. Bardziej bym się obawiał ataku ze strony Norwegii. W każdym razie całą uwagę muszę mieć skupioną na ZSRR, a zostało mi już tylko 10 PL, ale za to zająłem dwa kolejne prowy ( ta satysfakcja z zajęcia choćby prowa jest świetna jak sie gra maluczkimi) i wspólnie z Niemcami odcięliśmy Leningrad. A orientuje się ktoś czy coś mi grozi ze strony Niemiec później jak nie dołączę do Osi?

 

Jak wygracie wojne i bedzie gorzki pokoj to Twoje ziemie dostana sie Niemcom, chce widzieć wtedy Twoja mine. Miałem tak grając rumunami, podbiłem nimi całe zsrr a i tak niemce dostaly wszystko

 

Z tego co wiem ziemie które by zdobył trafiły by do Niemiec tylko dlatego, że był w Osi... Jeśli do niej nie wejdzie, a coś zajmie to już jego. Tak mi się wydaje.

 

Pisałem już że nie jestem w Osi i nie wstępuje dlatego pytam? O tym,że by mi przepadły jakbym był w Osi wiem, tylko nie wiem co jeśli nie jestem? Chociaż wątpię czy AI dojdzie do "gorzkiego", a Finlandia dużo więcej nie wskóra niż do tej pory. Liczę że zajmę Leningrad jeszcze...

 

tutaj są ciekawsze scrinny niż w aarach jutro dodam moją gre Węgrami i podbók jerozolimy a teraz spadam się bawic....

UDANEGO SYLWKA!!!:wink::-D

 

Witam Państwa w centrum światowego faszyzmu, w Rzymie! Po prawej stronie możecie Państwo zaobserwować zniszczony przez alianckie bombardowania budynek Ministerstwa Finansów, niegdyś urokliwy i zabytkowy obiekt. Tak, proszę Państwa, trwająca od 6 lat wojna przyczyniła się do znacznego spadku prestiżu Włoch. Dzisiaj nasz kraj prowadzi działania zbrojne resztkami sił, a od bolszewickiej nawały oddzielają Rzym jedynie góry, potężne fortyfikacje i miliony dzielnych żołnierzy. Kto by pomyślał, że Impierum zajmujące całe Włochy, południe Francji, Jugosławię, Albanię, Grecję, Północną Afrykę, Bliski Wschód i liczne wyspy na Morzu Śródziemnym czeka taki smutny los.











Zdaję relację z mojej arcyciekawej gry, niestety nie udaje mi się wygrywać Chociaż biorąc pod uwagę ilości zatopionych okrętów i podbite terytoria wygląda to imponująco

 

Hmm... mam teraz kampanię Polską i o dziwo, nie wystąpił ewent o wyborach. Dalej mam ten sam rząd, co na początku gry, dziwne. Pierwszy raz coś takiego mi się zdarzyło, czy może to jakiś błąd gry jest?

Wcześniej miałem kampanię Czechosłowacją, to z kolei nie wystąpił ewent o oddanie ziem sudeckich Niemcom. Przypadek, czy błąd gry?