III Rzesza-około 400 dywizji lądowych, europa należy do osi!

Gdyby Hitler miał terminaż by napisał tak : (przebieg mojej gry)
1939-bez pomocy sojuszników przeforsowalem się przez linie Maginota, Paryz mój, Vischy stworzone. Polska zdobyta bez strat. Na codrugiej francuskiej plaży 4 dywizje.
1940- sojusz z Włochami, Słowacją, Rumunią, Bułgarią, Węgrami. Jugosławia moja, mam chorowacje. Etiopia pada.
1941- udany desant na Anglie, Szkocje. Uzylem 2 transporterów - nalezaly do Vischy i Włoch. Spóścilem na polnoc 3 spadochronowe. ostateczna bitwa : 22 moje dywizje, kontra 20 Anglików, atakowałem z 5 stron. Malta, Gibraltar, Cypr, Suez są moje. Alianci nie mogą pływać po możu Śródziemnym. Włoska Afryka padła.
1942 - Kontrofensywa w Afryce, mam Irak, pozycje do ataku na Turcje, 4 prowincje i 7 dywizji w Indiach. Posiłki przypływają z Iraku (tam jest jedna prowincja z dostępem do morza). Rozpoczeła się kampania Afrykańska (ide z północy) i Indyjska (tu ide od zachodu).
Futhure- przygotowuje zajęcie Hiszpani,Portugalie i z wyspyAzory desant na KANADE. Niedługo pozyskam Japonie, mam z nimi +181. nie mam wojny z U.S.A. Gdy zajme Indie ide na Australie.


Ps. Jedyny chaczyk to najlatwiejszy poziom gry ;((( co o tym sądzicie? jakieś sugestie?


Pps. Z Komiternem mam +50 i 10 dywizji na każdej graniczącej prowincji.




Nasz wszechmogący moderator Van Tomy poprosil mnie o lepszego AARa.
Robi się. Opisuje dokładnie sytuacje podane wcześniej:



1939-<<Ja, Adolf Hitler, przewodniczący niemieckiej partei nacjonalistyczno nazistowskiej oraz jedyny furher Niemiec, III Rzeszy, ogłaszam wojnę z Sojuszem panstw sprzymierzonych, dawniej "Entente" a dzisiaj Alianci, z plugawego języka angilskiego aliance-sojusz>>
-Można było usłyszeć w radiu...

POLSKA-O godzinie 5 50 plugawe polskie karabiny skierowały się ku naszemy szkoleniowcu "Szlezwigu Holszainie" w bezczelnym, para demokratycznym działaniu militarnym. Odpowiedzieliśmy potężną kontrofensywą na polską placówke Wester Platte. Po 2 godzinach zmasowanego ataku sił morsko desantowych zwyciężyliśmy. Wszystkie wojska na granicach z polską ruszyły do zmasowanego ataku na Opollen, Częstochowe, Łódź oraz Gdańsk. Niestety od moich słowackich sojuszników nie mogłem za dużo wymagać, ale gdy wojsko polskie zamierzało ich zaanektować kilka dywizji Wermahtu i po sprawie! Teraz mogłem isć na wschód, ale ostatecznie zdecydowałem poczekać na reszte sił i uderzyć raz ale z siłą(

). Po 5 dniach walki zwycięstwo było nieuniknione. nasze siły powoli zmierzały na wschód. Gdy dokonaliśmy pełnej aneksji państwa polskiego upewniliśmy się że polski rząd się nie wymkną i zamkneliśmy ich w celi obozu koncentracyjnego. Niestety plugawi staliniści wymusili na nas oddanie im wschodniej części nowo podbitych terytoriów, zgodnie z traktatem zawartym z tym czerwonym oszustą Leninem (w imieniu ZSSR).
Na szczęście nie musieliśmy oddawać im doskonałych doskonałych do ataku oraz obrony górzystych prowincji. nasze siły dokonały szybkiego przegrupowania i już uzyskaliśmy silną linie obrony.

FRANCJA- Gdy upewniliśmy się że wojska w Polsce nie potrzebują posików, całą reszte dywizji piechoty oraz czołgów przetransportowaliśmy do prowincji graniczących z potężnymi francuskimi umocnieniami. Stosuneg sił był 15:5 i mieliśmy wsparcie "Dzikich Świń", jednostki Luftwafe. Udało się nam przełamać francuską blokadę na początku pażdziernika, dzięki czemu korzystając z pogody szybko przeszliśmy na tereny francjii i tylko kilkanaście dni dzieliło nas od Paryża. Dzięki dużej przewadze technologii udało mi się zdobyć silne miasta na północy kraju. Teraz, gdy rozbiłem główne armie francji mogłem powolutku, powolutku, atakować na południe no i stało się! Dysponowałem wszystkimi wrogimi terytoriami graniczącymi z Rzeszą.

JUGOSŁAWIA-Miejąc za sojuszników jeszcze Węgry i Rumunie, państwa graniczące z jugosławią, mogłem wypowiedzieć jej wojne, bez obawy strat. Ich ledwo uzbrojone wojska nie atakowały niemców tylko Rumónów i Węgrów czekających w odwodzie. Mogliśmy atakować jugosławiańskie wojska bez obawy, gdyz zajęte były walką z Rumunią. Po miesiącu, może dwóch jugosławia była zdobyta.

1940-Wielka brytania dała się we znaki. Sztab podją ważną decyzje. Desant uprzedzony niszczeniem floty i samolotów. Herman Goering zaproponował spadochroniarzy. Czemu nie? Mam 1 transporter flotilla Włochów niedawno przyjętych do sojuszu oraz 1 France transporer flotilla państwa Vischy przekonanego do siebie po zdobyciu Francji. Postanowilismy zdesantować się w ważnej Angileskiej prowincji posiadającej port i lotnisko, by odwrócić uwagę sił brytoli.

UK,WB-Po długotrwałych nalotach wspomaganych atakami łodzi podwodnych zdecydowaliśmy się całe lotnictwo wysłać do walki na wyspach. korzystając z zamętu zdesantowliśmy z powietrza 3 dywizje spadochronowe i 4 statkami. Gdy Anglicy wysłali tam 14 dywizji i zastawili mi drogę postanowiłem wysłać drugi desant, tym razem na południe. W sumie na dole było 13 dywizji. powoli zdobywałem Anglię, a owe 14 dywizji ciągle stało w miejscu. Ostateczna bitwa odbyła się w gorach niedaleko Glasgow. moje 22 dywizje na 20 brytoli. Atakowałem z 5 stron (jeszcze z wody) i zwyciężyłem. Jak to powiedział Goering...

Grecja-wspomoga nowo przyjętej do Osi Bułgari, szybka akcja i po sprawie. Marsz na Ateny nie został przez nikogo zakłucony.

Malta, Gibraltar, Cypr - Zdobyte dzięki niesamowitej sprawności spadochroniarzy przetestowanej w Anglii.

Pn.Afryka - gdy zdawało się że Afryka stracona znalazłem 6 transporterów włoskich i rozpoczołem "ogromną" konrofensywe w zajętych terenach. Pomoc Vischy i desant w Alexandri był strzałem w dziesiątkę. z Alexandri zająłem Suez dzięki czemu Alianci nie mogą wpływac na tereny morza śródziemnego. Podążałem ku Jerozolimie, a następnie po wyzwaleniu tamtejszych terenów zaatakowałem Irak.

Irak. Ich piechota z 1936 nie mogła dać rady mojej z '44. Mozolny marsz na Bagdad się opłacił i dzięki zaanektowaniu tego państwa mam więcej ropy i dodatkowe prowincje z których może odbyć się planowany atak na Turcję.

Indie. Gdy wyśledziłem nową stolicę UK w Indiach popłynołem 7 dywizjami z Alexandri i zdesantowałem się na stolice w indiach. Posiłki przybywają z jedynego poirtu Iraku, fartownie polożonego blisko indi.