Ïmperie Federathér K'zerinerier - Stellaris AAR

Temat na forum 'Inne Gry AAR' rozpoczęty przez Laveris de Navarro, 15 Maj 2017.

  1. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    Tak, opcje z drzewka tradycji Prosperity. Dlatego to będzie drugie które rozwinę, mimo kuszącego Domination ;)

    @Drakensang
    Musiałbym ztrybutować przynajmniej jeszcze jedną nację. ;)
     
  2. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Pytania i Odpowiedzi na temat K'zeri (Q&A)

    O ustroju Imperium Federacji K'zerskiej:
    1) O co chodzi z tym zawiłymi realiami politycznymi IFK? Mamy Imperatora Protektora, Radę Merytokratyczną, ale jeszcze mowa o jakimś "kanclerzu Federacji K'zerskiej", a nawet istniejącej "Radzie Narodowo-Ludowej".
    Należy wspomnieć, iż władza w IFK ma jest podzielona na dwie zasadnicze warstwy: tzw. "imperialna" (imperator, Rada Merytokratyczna wraz z Merytokraturami, posady nadsuwerenów mianowane przez imperatora) oraz niższą warstwę "urzędniczą", formalnie nazywaną "państwową lokalną". Do tej drugiej warstwy należą całe lokalne i regionalne struktury jak w każdym państwie, a także własny parlament samej Federacji K'zerskiej: Rada Narodowo-Ludowa, do której co 4 lata wybierani są przedstawiciele ludu w głosowaniu powszechnym. Kanclerz jest wybierany spośród już obranego składu RNL (decyzję o jego mianowaniu zatwierdza imperator), tak samo jak RNL dobiera sześciu merytokratów najbardziej pomniejszych Merytokratur do obowiązującej dwudziestki [obecnie 21 w AARze].

    To tworzy osobliwą strukturę rządów. Po pierwsze, pozwala to postawić się przedstawicielom imperatora oraz merytokratom w roli "pośrednika" pomiędzy przecież państwowymi wysokimi urzędnikami (np.: suwerenem jakiejś pojedynczej planety!) jako strona zupełnie trzecia. Po drugie, to pozwala na relatywne oddanie "władzy w ręce ludu" przy jednoczesnym zachowaniu stałości rządów imperatora oraz oligarchii Rady Merytokratycznej.

    Bardzo ważna reguła: o ile stołki i posady z warstwy "państwowej lokalnej" mogą być kontrolowane w liczbie większej niż jeden w jednej osobie (np.: suweren jakiegoś księżyca może pełnić jakieś buiro w jakiejś Merytokraturze, albo generał być rządcą jakiejś metropolii), to jedna osoba nie ma prawa dzierżyć dwóch funkcji imperialnych. Merytokrata Spraw Zagranicznych nie może dzierżyć tytułu imperatora protektora (i vice versa), ani innej Merytokratury, i tak dalej. To definitywnie zakazuje łączenia merytokratur ("ministerstw"), nie to jak jest w patologicznym państwie zwanym III Rzeczpospolitą Polską ;)

    2) To w końcu kto/co rządzi K'zeri?
    Imperium Federacji K'zerskiej pierwotnie było juntą wojskową rządzoną przez naprędce mianowanego na monarchę "przywódcę junty" imperatora protektora. W praktyce, jest to oligarchia merytokratyczna rządzona przez frakcje [w fabule, nie in-game w Stellaris] tematyczne kontrolujące każde z merytokratur, z naciskiem na większą kompetencję wojska. Imperator protektor jest instancją najwyższą, nadzorującą (i w praktyce będącą mediatorem) działanie Rady Merytokratycznej. Realnie imperator protektor trzyma w ryzach frakcje i merytokratury, aby jedna nie miała zbyt dużego wpływu na państwo ponad inne.

    Natomiast rządy jednego człowieka stały się po prostu tradycją utrwaloną przez to, iż akurat pierwsi następcy twórcy IFK, Andersa Henri'ego K'zer byli jego potomkami w prostej linii (dopiero później na kolejnych imperatorów mianowano dalszych krewnych).

    W trakcie AARu doszło do próby przełamania tradycji monarchistycznej Hiventalernów, lecz albowiem trzej "bezdynastyczni" imperatorowie rządzili krótko, to K'zeri jednak zapragnęli stabilności rządów jednego imperatora.

    3) Jakie są kompetencje Imperatora Protektora? Niby jest najważniejszym władcą, ustrój w grze to "Imperia;", ale...?
    Odzwierciedlić ustrój K'zeri w Stellaris jest ciężko, albowiem o ile Dictatorial w praktyce jest po prostu "wybieramy elekcyjnie naszego dożywotniego wspólnie wybranego władcę", to Imperial zakłada sztywno iż następcą jest wybrany przez poprzednika następca. I w sumie to drugie jest bliższe konceptu u K'zeri: imperatorem protektorem aktualnie w AARze wybiera zatwierdzony przez Radę Merytokratyczną następca poprzednika (niekoniecznie z rodziny).

    Kompetencje imperatora protektora (najważniejsze): prawo do zatwierdzenia lub odrzucenia każdej rezolucji Rady Merytokratycznej (ale nie pojedynczych merytokratur), powoływanie i kontrolowanie nadsuwerenów (oprócz nadsuwerena kanclerza Federacji K'zerskiej), kompetencje władzy ustawodawczej i wykonawczej wespół z Radą Merytokratyczną, prawa łaski (amnestii) po wyrokach k'zerskiego odpowiednika Sądu Najwyższego, wybór sześciu merytokratów (Finansów, Kolonizacji i Osadnictwa, Spraw Zagranicznych, Spraw Wewnętrznych, Sprawiedliwości, Kultury).

    Z reguły o zakazie pełnienia obu funkcji "imperialnych" wynika, iż imperator protektor NIE JEST najwyższym zwierzchnikiem sił zbrojnych. Nim jest merytokrata wojny, marszałek kaganu.

    4) To duży bałagan, kiedy w praktyce NVAK oraz inni bardziej wpływowi merytokraci przepychają się z imperatorem. Do tego przecież są frakcje in-game, czyli tzw. "stowarzyszenia polityczne". Co one robią?
    W Imperium Federacji K'zerskiej obowiązuje zakaz istnienia partii politycznych. Dotyczy to zarówno Rady Narodowo-Ludowej (głosuje się na pojedyncze osoby spisane na liście w kolejności alfabetycznej), ale przede wszystkim zakazuje on prowadzenia stricte zorganizowanej działalności politycznej. Dlatego też wykorzystano furtkę w postaci instytucji stowarzyszenia. W praktyce nie zdelegalizowano tychże stowarzyszeń, albowiem nie łamały one prawa: ich działalność nie wykracza poza byciem towarzystwem do rozmów i konsultacji politycznych. Natomiast i tak zwolennicy poszczególnych nurtów politycznych przeniknęli już metyrokratury.

    O rasie K'zeri
    5) Dlaczego pingwiny nie rozpoczęły na oceanicznej planecie, albo mroźnej?
    Po konwersji koncepcji rasy z "multirasowej" na "pingwinią", pozostał oryginał planety kontynentalnej. Poza tym, osobiście bym się nudził kolejny raz graniem zimnymi planetami...

    6) Ksenofobia K'zeri. O ile w AARze dowiadujemy się, że w praktyce traktują inne rasy w charakterze darmowej siły roboczej, to jakoś nie czytamy o licznych zbrodniach, postępu ksenofobii oraz rasizmu. Niedopatrzenie?
    Przez długi czas zastanawiałem się czy w ogóle K'zeri są ksenofobiczni według Stellaris. Przede wszystkim, domyślnie nie dzielą świata na "barbarzyńców/dzikusów" oraz "oświeconych K'zeri". Przyjmują do wiadomości fakt, iż obcy gatunek może być w czymś od nich lepszy. Autonomiczne Skanseny Kulturowe nie są "kulturowe" tylko z nazwy: zapewniają mieszkającym w nim rasom prawo do kształtowania własnej kultury oraz języka. K'zeri nie przejawiają domyślnej antypatii do jakiejś kultury samej w sobie, a nawet kolekcjonują "dla potomności" obcy dorobek w celu jego ochrony.

    Co więcej, prawnie u nich istnieje możliwość zostania "obywatelem k'zerskim" przez nie-K'zeri.

    Natomiast decydującym jest to, iż K'zeri już na płaszczyźnie prawa jest "państwem dla K'zeri, dla kultury k'zerskiej". To zero-jedynkowe: albo akceptujesz kulturę i narodowość (bądź ludowość) k'zerską, albo państwo nie jest dla ciebie. Nawet jeśli poszczególne gatunki mogą być traktowani i tolerowani jako rezydenci, to wyłącznie K'zeri mogą mieć wpływ na IFK - czyli mieć prawa polityczne. K'zeri mówią jednoznacznie: nie będziesz przez nas krzywdzony jeśli nas uszanujesz, możesz żyć obok nas a nawet z nami, lecz nigdy nie będziesz mieć pełnego wpływu na Imperium, jeśli nie staniesz się częścią K'zeri, obniżając swe idee oraz dziedzictwo poniżej k'zerskie.

    7) Niewolnictwo, a autorytaryzm/egalitaryzm K'zeri. To ciekawe, iż nie mają pośród siebie żadnych niewolników w grze Stellaris.
    Wynika to ze wcześniej wspomnianego częściowego egalitaryzmu u K'zeri. Rada Merytokratyczna wraz z konstytucją stoją na straży tego, aby teoretycznie każdy K'zeri miał szansę objęcia ważnych stanowisk państwowych, jeśli jest ku temu odpowiednio zdolny, wykształcony i kompetentny. Właściwie jedynie funkcja imperatora protektora jest wyłączona z tego. Dlatego miałem wielkie opory przed rozpoczęciem startu z etyką "Autorytaryzmu".

    ...i jak później okazało, chętnie się jej pozbyłem ;) Autorytaryzm w Stellaris zakłada odpowiedzialność podejmowania decyzji dla jak najmniejszej liczby osób. Niby u K'zeri także tak jest (realna najwyższa władza w rękach 22 osób), natomiast każdy K'zeri jest równy - nawet prawo tak samo dotyczy imperatora, jak i przeciętnego mieszkańca K'zeri.

    8) Imperium Federacji K'zerskiej to hegemon, rasa fanatycznie militarystyczna w etyce, do tego z ambicjami galaktycznymi. Natomiast dlaczego jeszcze nie wypowiedziała sama komuś wojny?
    Po pierwsze, gram w trybie ironmode [mój błąd], ale to nie wymówka. Przede wszystkim nie zamierzam wywoływać wojen, które skutkują walką z kilkoma rasami na ras. O ile perspektywa walki "jeden przeciwko dwóm lub więcej" jest w AARze nieuchronnym przeznaczeniem K'zeri, to nie chciałbym przy tym stracić sprzyjających K'zeri państw. To główny powód. Najzwyczajniej czekam na moment, w którym ryzyko będzie proporcjonalne z szansami na wygranie (samodzielne) wojny...

    Po drugie, akurat dwie wojny "obronne" wstrzeliły się w moment, w którym w grze byłem gotowy na konflikt. To wyczerpało tymczasowe potrzeby rozrostu kosztem innego państwa.

    Po trzecie, K'zeri preferują stabilny rozrost, traktując pragmatycznie inne cele do podboju. Stąd o ile bez mrugnięcia okiem najechali dwie pre-FTL nacje, natomiast dopóki granice nie tarły się z obcymi, to nie odczuwali potrzeby jakiegokolwiek wojowania. Wojna to narzędzie, a nie cel istnienia.

    Na marginesie, w temacie ksenofobii k'zerskiej: gdyby jakaś cywilizacja kosmiczna zgodziła się dobrowolnie na wasalizację/protektorat, to zapewne K'zeri traktowaliby dobrze jej mieszkańców, nawet rychło zapewniając tej rasie prawa rezydenckie.

    9) Skąd czerpałeś inspiracje do kreacji i nazewnictwa K'zeri?
    Jeśli chodzi o język i nomenklaturę k'zerską, to bazuję głównie na zbiorze języka niemieckiego, holenderskiego, luksemburskiego, węgierskiego i fińskiego, uzupełniając to: słownictwem z języków skandynawskich, estońskiego, afrikaans oraz mongolskiego.

    Gdybym miał wymieniać inspiracje imperiami ziemskimi (poza oczywistością: II i III Rzeszami Niemieckimi): pojedynczo czerpałem z inspiracji zarówno Imperium Mongolskiego, Cesarstwa Rzymskiego, fikcyjnego Galaktycznego Imperium (w planach było także coś z serialu Gwiezdnych Wrót, ale w sumie nie było kiedy i jak), jak i da się dostrzec jakieś wyrywkowe pomysły z innych państw ziemskich. Sami wyszukajcie, z jakich.

    Inne pytania:
    10) Dlaczego okręty Galaktycznego Imperium reprezentują k'zerskie okręty?
    Jednostki NVAK-KMR wyobrażałem sobie na podobieństwo figur geometrycznych. Najbliżej mojej preferencji są okręty Galaktycznego Imperium, potem statki-matki Goa'uldów (Gwiezdne Wrota). W trzeciej kolejości: podobają mi się niektóre animacje humanoidalnych okrętów z Master of Orion 3.

    11) Kiedy będzie koniec AARu?
    Nie wiem. Na pewno gdzieś w XXIV wieku w grze. Albo po End Crisis, o ile w ogóle się pojawi w rozgrywce. Albo kiedy K'zeri podbiją tyle galaktyki, iż im oraz mi się znudzi to. Albo kiedy K'zeri upadną.

    Jestem otwarty na propozycje.

    12) Czy kiedykolwiek K'zeri będą mieć roboty?
    Wciąż rozważam pewną rewolucję światopoglądową K'zeri, której skutkiem będą pierwsze eksperymenty ze sztuczną całkowicie posłuszną siłą roboczą w miejsce niewolnictwa (które pełni rolę dyscypliny i ucisku ras nie-k'zerskich, a nie ekonomiczną podstawę).

    13) Alternatywnie, czy K'zeri mogą ulec uduchowieniu, jako fabularnie "ateiści"?
    O ile w Stellaris etyka duchowości wcale nie oznacza jednoznacznie uniesienia religijnego (to stosunek do świata materialnego oraz wiary w "siły pozamaterialne"), to o ile jeszcze eventy polegające na "psionicznych istotach nie z tego Wszechświata" jeszcze jakoś trzymają się z ideologią xatureńską o "braku bóstw oraz ich proroków" (tylko istoty z sąsiednego Wszechświata) - i nawet ciekawe byłyby zmagania K'zeri z nimi - to przede wszystkim stellarisowa psionika w ogóle stoi w sprzeczności z konceptem na ewentualną psionikę k'zerską: wykorzystywaną przemysłowo, "syntetycznie" odwtarzane zjawiska psioniczne do urządzeń dla korzystania przez masy. Czysty Materializm, a nie Duchowość.

    Swoją droga, chyba może zmienię kiedyś im etykę na Materializm. Ale do tego potrzebuję frakcji materialistycznej, a do niej: chyba nie da się inaczej jak poprzez posiadanie robotów.

    14) Gdzie znajduje się planeta Ziemia?
    Gdzieś na rubieżach północnych Konwentu Harmonii Wacegi, jako rasa pre-FTL na etapie "Early Space Era".

    - - -

    Możecie zadawać jeszcze inne pytania :)
     
    MaksKKK lubi to.
  3. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Rozdział XXI (2285-2288)

    [​IMG]

    Marzenie z nowożytności: produkcja antyprotonów i antyelektronów (w akceleratorach) w ilościach wystarczających do dostarczania energii pojazdom albo zasilania jakiegoś urządzenia - a przede wszystkim wystarczająco mniej drogie, aby koszt produkcji przysłowiowego "grama antymaterii" w ogóle opłacał się - właśnie ziściło się. Czwartego miesiąca 85 roku Ery Galaktyki K'zeri udało się opracować pierwsze eksperymentalne "reaktory antymaterii" (reaktory z dołączonym podręcznym akceleratorem cząstek, z którego reaktor zbiera antymaterię; bez potrzeby jej skrajnie niebezpiecznego składowania i przechowywania) jako źródło energii. Ze względu choćby na problem z miniaturyzacją, antymateria na ten czas zasilać będzie głównie obiekty wielkości okrętów kosmicznych albo większe.

    Między innymi ten przełom pozwolił na przeprowadzenie planów modernizacyjnych istniejących jednostek NVAK-KMR. Modernizacje przeprowadzano w latach 86-87 EGK. Wyciąg ze zmian:

    • korwetofregata Luks II Aisf. E: nowe reaktory, rakiety V6, bieżąco stosowane detektory podprzestrzenne
    • torpedowiec Karakel Aisf. G: nowe reaktory, rakiety V6 (pojedyncza bateria)
    • lekki niszczyciel przechwytujący Iagliperd Aisf. B: nowe reaktory, specjalne dopalacze do silników
    • niszczyciel Iagear Aisf. E: nowe reaktory, rakiety V6, bieżąco stosowane detektory podprzestrzenne
    • krążownik liniowy Tikere I Aisf. C: nowe reaktory, rakiety V6
    Dla krążowników patrolowych "Panther II" nie przewidziano modernizacji: uznano iż ze względów ergonomicznych nie istnieje potrzeba zmiany ich surowca energii.

    [​IMG]

    05/85 EGK
    Z dekady na dekadę zapotrzebowanie na surowce mineralne (głównie metale ciężkie, a także szlachetne jak złoto, platyna czy iryd) wzrastało ze względu na rozbudowę kosmicznej floty wojennej (w tym konstrukcję krążowników) oraz stopniowo wzrastający eksport rud metali do rozmaitych rejonów Galaktyki.

    Inżynierom-metalurgom udało się opracować tzw. "stan wpółprzetopiony" metali, czyli technika polegająca na wstępnym sprasowaniu pod ciśnieniem jeszcze nie wytopionej z zanieczyszczeń z rud tak, aby składowany towar zajmował mniej miejsca w magazynach jeszcze przed ostatecznym wytopieniem. W skali detalicznej nie jest to zbyt widoczna różnica (około dziesięciu procent), lecz w skali przemysłowej oznacza to duże oszczędności jeśli chodzi o ilość "półrudy" jaką można przetransportować w każdym kontenerze czy wagonie.

    Pozwala to też szybciej samym hutom wytapiać cenny metal, albowiem wcześniej półprodukt już uległ częściowej obróbce termicznej pod wpływem ogromnego ciśnienia.

    [​IMG]

    02/86 EGK
    Merytokratura Spraw Zagranicznych zawiadomiła imperatora Modriga oraz merytokratę wojny Hallenderna, iż ich perspektywiczne plany o ewentualnej inwazji na Błogosławione Zgromadzenie Ugarlak musza teraz uwzględniać niezwykle trudną wojnę na dwa fronty. Albowiem rosnący w ambicji i silne Przymierzem Gwiazd Rek'Thalarskich właśnie podpisało z łysymi małpimi skrzatami Ugarlak porozumienie o wzajemnej ochronie - przypuszczalnie jest to "pakt przeciwko pingwinom K'zeri".


    [​IMG]

    07/86 EGK
    Układ Pouo zawierał pewną niewielką planetę, na której panowały wręcz optymalne, doskonałe warunki do życia. Niestety, została ona ogłoszona "świętym miejscem" przez sąsiednie starożytne państwo Vissarich, dlatego też o ile K'zeri (dla własnego spokoju) zamierzali tymczasowo respektować ich żądania o niekolonizowanie tamtego świata...

    ...to absolutnie nic na przeszkodzie nie stało, aby w samym układzie Pouo zbudować posterunek graniczny. Sam fragment Galaktyki (Mgławica Shiigurska) ważny jest nie tylko ze względu na liczne planety i asteroidy z których można pozyskiwać rudy pierwiastków ciężkich oraz promieniotwórczych. Przede wszystkim jeden z gigantów gazowych w układzie Pouo jest pełen dogodnych chmur oraz ośrodków w górnych partiach atmosfery, pełnych helu, metanu, etanu oraz argonu. To oprócz zastosowań w przemyśle, jest dogodnym źródłem gazów mogących służyć podczas dostosowywania atmosfer planet (ocieplania tudzież zagęszczania ich) tak, aby klimat na nich pasował dla pingwinów z Ganiteru.

    [​IMG]

    12/86 EGK
    Imperator protektor Modrig Mero Batalerny podpisał projekt (wspólną inwestycję kanclerza Federacji K'zerskiej oraz mertokraty wojny) o rozbudowie ganiterskiego kosmoportu orbitalnego, a dokładniej konstrukcję specjalnego sektora stoczniowego doskonale dostosowanego do konstrukcji okrętów wielkości krążownikowej. Wcześniej krążowniki patrolowe i liniowe były konstruowane w trzech (i czterech odpowiednio) częściach, aby być ostatecznie złączane już w przestrzeni kosmicznej. Od 88 roku Ery Galaktyki K'zeri "Pantery" i "Tygrysy" powinny być z godnością konstruowane w całości, co przy okazji nieznacznie obniży ich całkowity czas i koszt konstrukcji.

    [​IMG]

    6/87 EGK
    Od połowy 87 roku obserwuje się wzrost znaczenia politycznego federacji Przymierza Optymistycznego. O ile dołączenie państwa stowarzyszonego z nimi Konwencji Harmonii Wacegi nie jest jakimkolwiek zaskoczeniem, to dwa późniejsze ruchy skupiły zainteresowanie Meritnerhetung Afarûner-Valenerier. Cywilizacja z którą K'zeri mają oziębłe stosunki - międzygwiezdne Królestwo Valdari - zainteresowała się blokiem politycznym ceniącym spokój i harmonię, skutecznie ubiegając się o status państwa stowarzyszonego.

    Jednak przynależność stowarzyszeniowa najbliższego sojusznika Imperium Federacji K'zerskiej - Galaktycznego Naczelnictwa Tal'Akkur - do potencjalnie opozycyjnej względem K'zeri federacji - wzbudziła w MAV obawy. Przede wszystkim, Tal'Akkurowie stanowią wciąż nieformalną niezależną "marchię" chroniącą Północ przed Rek'Thalarami, zaś luka powstała po czysto hipotetycznym zerwaniu defensywnego przymierza pomiędzy pingwinami a lekko opancerzonymi owadami mogłaby poważnie sprzyjać Północnemu Wrogowi...

    Merytokrata spraw zagranicznych nie miał złudzeń: celem Optymistycznego Przymierza prawdopodobnie jest izolacja polityczna Błogosławionego Imperium Zaacplot oraz Imperium Federacji K'zerskiej.

    [​IMG]

    11/87 EGK
    Jedna z grup studenckich na grantach nadanych przez Merytokraturę Nauki, Oświaty i Zaawansowanej Techniki, wykorzystując technologię tal'akkurską opracowała własny wysokoenergetyczny oręż, którego działanie polega na osłabianiu wiązania słabego i silnego pomiędzy atomami oraz cząsteczkami atakowanego ośrodka materii. Opatentowano tę broń (nazwa "Viskaje-Haitéri"*), zaś Merytokratura Wojny ściśle ograniczyła dostęp do tego oręża (oczywiście wynagradzając studentów pieniężnie oraz medialnie).

    Jednakowoż dotąd VH nie zostało wykorzystane w kosmicznej marynarce wojennej. Mimo iż dysruptor jonowy jest najlepszym istniejącym obecnie orężem przeciwko deflektorom pola siłowego, to Admiralicja NVAK-KMR uznała, iż masowe wprowadzenie Viskaje-Haitéri jest obecnie zbyteczne: obecnie stosowane torpedy kosmiczne TR-2 są wystarczająco dobrą bronią która przecież omija tarcze energetyczne. Admirałowie niechętni są wprowadzeniem kolejnego, siódmego już typu okrętu, bez palącej potrzeby...

    * - "Miotacz Dysrupcyjny"

    [​IMG]

    5/12/87 EGK
    Wieloletnia obserwacja wydajności pracy nieobywateli oraz tartomanów efektywnie przymusowo pracujących (najpierw ślimakohumanoidów Pross'nakan oraz purchawek Provalgovur, później waranów Rek'Thalar'Nak i anthrogrzybów Zik-Mok) zwróciła uwagę, iż pojedyncza jednostka nie jest zdolna do utrzymania swojej wydajności podczas wykonywania tych samych obowiązków pracy, szczególnie w ciężkich oraz niebezpiecznych warunkach. Nie tylko ciężar, ale i względy psychiczne takie jak monotonia, brak możliwości samorealizacji oraz sprzeciw wobec bycia "przykutym do niechcianej pracy przez cały czas" wzięty był pod uwagę przez ekspertów imperialnych.

    Dlatego tez 5. dnia 12. miesiąca (zima ganiterska) 87 roku Ery Galaktyki K'zeri, imperator protektor Modrig Mero Balaterny uchwalił rozporządzenie nowelizującego traktowanie (w tym prawa pracy) służących nie-K'zeri, formalnie nazwane "Drejung déger ont monotoner arbaiter Nej-Irgen" ("Rotacja trudów i monotonii pracy nieobywateli"). Najistotniejsze punkty:


    [​IMG]

    9/88 EGK
    Niespełna sześć lat od przysyłania podziemnej tajemniczej rasie SCP-044 żywności (w celu ich domniemanego ratowania), sondy zwiadowcze poinformowały iż w jednej z wielkich pieczar w których zwyczajowo dochodzi do wymiany informacji między rasami pojawiły się niezliczone zbiory kamieni szlachetnych (w tym rubinów i diamentów), z wyrzeźbionym na największym z kawałków krótkim podziękowaniem. K'zerscy urzędnicy i wojskowi nigdy nie widzieli tak wielkich kawałków: chociażby sam wspomniany "rubin dziękczynny" był wielkości osobowego samochodu dla pingwinów!

    [​IMG]

    12/88 EGK
    Przymierze Gwiazd Rek'Thalarskich nie ustępowało w natarciu dyplomatycznym i zadeklarowało ochronę suwerenności Naczelnictwa Miidak. Z powodu niewinne posunięcie rek'thalarskie zagrażało jednak misji regimenkomanderval Agnelvy Ioan Lindsfaren u Miidak: była to deklaracja, iż ta cywilizacja znajduje się w strefie wpływów wroga K'zeri.

    Merytokratura Spraw Zagranicznych szybko zareagowała i w imieniu imperatora protektora również ogłosiła, iż Imperium Federacji K'zerskiej chronić będzie technokratycznych rządów zachodniego państewka.


    - - -

    Jakby co, wstępnie mam już komplet krążowników.

    Czy jednak zastosować te Ion Disruptors? Jak myślicie? Obecnie już stosuję IV tieru rakiety, II tieru torpedy oraz III tieru broń kinetyczną.
     
    MaksKKK lubi to.
  4. ers

    ers Ten, o Którym mówią Księgi

    Szkoda że nie badales Tiyanek lub Ameb. Któreś z nich dają 3 unikalne techy: Regenerujący się pancerz, Małe ameby jako "myśliwce" i Syfon Energetyczny, który zabuera energię osłon i chyba laserów
     
  5. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    Wciąż mam te technologie, ale ich póki co nie badam. :p

    Aczkolwiek, chyba zbadam kiedyś regenerujący się pancerz.
     
  6. ers

    ers Ten, o Którym mówią Księgi

    Syfon działa całkiem ładnie.

    Pytanie: jak to robisz, że jak masz korwety i torpedowce?
    Próbowałem kiedyś i oba projekty miałem równo zrobione, ale kiedy robiłem upgrade floty, to korwety zawsze zmieniały się na torpedowce
     
  7. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    1) Jakoś mi się ładnie modernizują, ale z kolei po prostu nie zmieniam nazw projektów.

    2) Aczkolwiek na wszelki wypadek i tak oddzielam od floty typy okrętów i modernizuję każde po kolei.
     
  8. MaksKKK

    MaksKKK Ten, o Którym mówią Księgi

    Ciekawe czy dałbyś sobie rade z całą federacją jakby doszło do wojny.
    Już za niedługo braknie planet do kolonizacji. Wolna przestrzeń się kurczy.
     
  9. Drakensang

    Drakensang Ten, o Którym mówią Księgi

    Brakuje wolnej przestrzeni? Przecież są rasy, które wcześnie zaatakowały K'zeri i teraz można by im było zanieść kaganek oświaty i zrozumienia.

    Sent from my SM-G930F using Tapatalk
     
  10. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    @MaksKKK Jeszcze wiele planet jest w samej przestrzeni k'zerskiej do skolonizowania, plus terraformacja teraz jest tańsza.

    @Drakensang Cały czas monitoruję sytuacje pod przyciskiem "Declare War" obserwując, kto by się przyłączył do wojny po stronie atakowanego, a kto po mojej stronie ;)
     
  11. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]
    Rozdział XXII (2288-2292)


    [​IMG]



    [​IMG]

    07/89 EGK
    Kolejny etap konstrukcji struktur obronnych zabezpieczających najważniejsze planety i rejony IFK został zakończony. Skonstruowano stację obronną na na punkcie libracyjnym L2 względem planety Noje Kilengert. To podstawa systemu obronnego tego układu (leżącego w obrębie właściwej Federacji K'zerskiej) wespół z kosmoportem orbitalnym.

    Stacja obronna modelu Kaitseval-85 (wzór z roku 85 Ery Galaktyki K'zeri) uzbrojona jest w pięć wyrzutni rakiet V6 różnych rozmiarów, dwie baterie dział kinetycznych KEm-3 oraz dwa systemy kinetyczne obrony przeciwrakietowej. Bardzo liczne zamontowane generatory tarcz energetycznych gwarantują ochronę stacji obronnej do czasu przybycia odsieczy.

    [​IMG]

    18/08/89 EGK

    MNOiZT niezależnie od nadsuwerena SAK Provalgovur cztery miesiące temu wysłało swoich badaczy wgłąb podziemnych tuneli i jaskiń, aby wreszcie zbadać jak wygląda i jak żyje Podziemny Gatunek oznaczony jako SCP-044 na planecie Noje Nendervall. Misja zakończyła się sukcesem, wszyscy badacze wrócili zachwyceni. Natomiast Merytokratura Nauki, Oświaty i Zaawansowanej Techniki w porozumieniu z imperatorem Modrigiem postanowiła utajnić poszczególne rezultaty badań: przede wszystkim dotyczące wyglądu SCP-044.

    12/89 EGK
    Podjęto decyzję o rozbudowie Verkenlegion o dodatkowego torpedowca. Obecnie ten zwiadowczy patrolowy związek taktyczny składa się z krążownika patrolowego i pięciu korwet-torpedowców.

    04/90 EGK
    Wybudowano kolejną stację obronną wzoru Kaitseval-85: w układzie Bellatrix, w celu ochrony autonomicznego skansenu kulturowego Provalgovurów przed sąsiednimi wrogimi Purchawkami.

    [​IMG]

    19/05/90 EGK
    Po ustabilizowaniu płynności energetycznej IFK, Merytokratura Wojny podpisała wniosek Admiralicji o dalszą rozbudowę NVAK-KMR, a dokładnie związku taktycznego Armad-Kaitsevaler-Ïmperiér. Zadecydowano o utworzeniu kolejnego, trzeciego już legionu wsparcia.

    [​IMG]

    07/90 EGK
    Imperium Federacji K'zerskiej to nie tylko wydmuszkowa junta wojskowa. Imperator protektor Modrig Mero Batalerny zwraca także uwagę na względy "cywilne" (w realiach k'zerskich należałoby się rzec - "niewojskowe"). Przede wszystkim palącym problemem od niemal setki lat (odkąd K'zeri rozpoczęli kolonizację swojej pierwszej planety poza własnym rodzimym układem) była komunikacja pomiędzy mieszkańcami planet. O ile istniały technologie komunikacji nadprzestrzennej, to priorytet na nią miało głównie wojsko, administrację rządową oraz naukową. Przeciętny obywatel k'zerski mógł liczyć głównie na: pocztę międzygwiezdną (darmowe, finansowane przez państwo) umożliwiającą także przesyłanie przekazów audiowizualnych, albo drogie i reglamentowane (a więc ograniczone) stanowiska konferencji międzygwiezdnych w budynkach administracji rządowej szczebla planetarnego. Sam tzw. "Internet 2.0" także był mocno ograniczony dla przysłowiowego cywila: dostępna szybkość i przepustowość łącza była mizerna, a zarazem kosztowna.

    Dlatego też imperator Modrig zarządził budowę wielkich publicznych ośrodków międzygwiezdnej komunikacji publicznej, tzw. Forum Medelelser-Galaktikerier [Forum Komunikacji Galaktycznej], pozwalającej za darmo korzystać z nadprzestrzennych przekazów oraz transmisji audiowizualnych w czasie zbliżonym do rzeczywistych. Z założenia mają to być miejsca ożywienia kulturowego i społecznego każdej z planet, dzięki którym mentalne odległości pomiędzy mieszkańcami układów mogą zostać skrócone. Wszystkie zdobycze telekomunikacyjne NVAK, MNOiZT oraz imperialnej administracji mają zostać wykorzystane dla dobra Narodu-i-Ludu, ku społecznemu zadowoleniu...

    [​IMG]

    Każda z inwestycji budowy FM-G to przekształcenie całego okręgu kulturowo-historycznego dziedzictwa narodowo-ludowego w ogromne kompleksy pozwalające na obsługę jednocześnie dziesiątek miliionów obywateli. Szacowany koszt pojedynczej inwestycji to 280 miliardów denarów. Zgodnie z decyzją, pierwsze FM-G mają zostać ufundowane w pięciu planetach Federacji K'zerskiej: najpierw w stolicy Ganiter oraz w Noje Pingu i Noje Altermar, później w Noje Kilengert i Noje Dölinkgerd.

    [​IMG]


    12/12/90 EGK
    Raporty dobiegające od dyplomatów i kupców z Gildii Kupieckiej Heejam oraz Błogosławionego Imperium Zaacplot zaalarmowały Merytokraturę Spraw Zewnętrznych. Mianowicie nasilały się pogłoski o raptownych zmianach w ptasiej rasie Bruggan, jakoby ich mózgowie miało przejawiać jakieś nadzwyczajne funkcje. Pojawiło się nawet określenie "psionika" - jakoby poszczególni Brugganie z Państwa Teokratycznego Birgas mieli przejawiać zdolności telepatyczne i telekinetyczne. Dotąd nauka k'zerska traktowała telepatię oraz telekinezę jako pseudonaukę...

    ...aczkolwiek wszystko może mieć swoje naukowe wyjaśnienie. K'zerscy pingwini naukowcy rozpoczęli wytężone badania dotyczące tego, jakie nieznane dotąd zjawisko może odpowiadać za wydawałby się paranormalne właściwości Bruggan.

    [​IMG]

    21/09/91 EGK
    Imperator Modrig wydał rozporządzenie o zezwoleniu nadsuwerenom Oste-Kolonizatheri-Beraith oraz Süde-Kolonizatheri-Beraith na własne inicjatywy odnośnie kolonizacji dogodnych planet w obrębie ich sektorów. To decyzja wyprzedzająca mocno w czasie przewidywane wykorzystanie całej niezajętej dotąd przestrzeni kosmicznej pod kolonizację, pozwalającą na kontrolowanie przyrostu populacji przez samych nadsuwerenów kolonialnych.

    [​IMG]

    1/10/91 EGK
    Masowa produkcja coraz bardziej różnorodnych i coraz większych okrętów, coraz ambitniejsze projekty budowlane, wymusiły na planistach oraz inżynierach k'zerskich wypracowanie porozumienia odnośnie ogólnoimperialnej standaryzacji wzorów konstrukcyjnych. To oczywiste spostrzeżenie dotarło - wraz z apelami wspomnianych - do Merytokratur (Gospodarki, Infrastruktury i Logistyki), aby te odgórnie dostosowały ich projekty do obowiązujących w całym Imperium norm.

    [​IMG]

    03/92 EGK
    Merytokratura Wojny wraz z podległą Admiralicją posiadały szkoły oficerskie i komandorskie rozrzucone po planetach Federacji K'zerskich oraz najważniejszych planetach z "Okręgów Kolonizacyjnych". Zarówno imperator Modrig, jak i regimenkomanderval Halldendern pragnęli jednak wykształcenia "elity nad elitami" Krígeri-Marine-Ramval, która dostąpi zaszczytu obsługi okrętów kosmicznych - w szczególności krążowników.

    Dlatego też wydano rozporządzenie o budowie specjalnej, orbitalnej Ïmperieakatemia-Krígerier-Marinér-Ramvaler [Imperialna Akademia Kosmicznej Marynarki Wojskowej] w wielkim kosmoporcie orbitalnym nad stolicą Ganiter. Po połowie roku Ia-KMR była gotowa do rozpoczęcia szkolenia pierwszych oficerów floty kosmicznej na miarę nadchodzącego II-wieku Ery Galaktyki K'zeri...

    [​IMG]

    4/07/92 EGK
    Podczas wizyty imperatora Modriga na planecie Saphand w Skanzen-Autonomeri-Kultureri Provalgovur, ten podczas inspekcji wraz z nadsuwerenem Jargimem Leto ven Vathragernem był wielce zaskoczony ogromnym nadmiarem, zapleczem energetycznym i surowcowym. Rychło rozkazał zwiększenie importu surowców z SAK Provalgovur do Federacji K'zerskiej (do normy 75% produkcji), zorganizował także specjalną komisję mającą zbadać przyczyny tak szybkiego zebrania zaplecza surowcowego.

    Komisja ta szybko wykazała, iż najzwyczajniej dzięki wysokiemu potencjałowi produkcyjnemu planety Saphand, nadsuweren Vathragern szybko zrealizował inwestycje rozbudowy regionów tej średniej wielkości planety. Co więcej, wiele sektorów pozostało puste, albowiem tempo inwestycji zdecydowanie przekraczało przyrost naturalny lokalnej populacji 16 miliardów Zik-Mok.

    Imperatorowi Modrigowi nie pozostało nic innego jak wykorzystać gospodarne gromadzenie surowców (a nie ich malwersację) na rzecz Imperium. Zarządził przekierowanie znaczących ilości zmagazynowanych rud pierwiatków promieniotwórczych, metali ciężkich i szlachetnych, gazów szlachetnych i przemysłowych, prosto do imperialnych magazynów na terenie Federacji K'zerskiej. Szacuje się, że wartość przeniesionych zasobów sięga nawet do 4 bilionów (4000 miliardów) denarów...

    [​IMG]

    10/92 EGK
    Badania nad tajemnicą psionicznej ewolucji Bruggan nie przyniosły wiele poza tezami naukowi, iż zjawiska telekinetyczne oraz telepatyczne mogą być zjawiskiem prawdopodobnym za sprawą oddziaływania kryjącego się gdzieś za sprawą ciemnej materii (teza pierwsza), albo nadprzestrzennych oddziaływań pochodzących z hipotetycznego "otoczenia poza Wszechświatem", o ile hipotezy o multiuniwersum w ogóle mogą być prawdziwe (teza druga).

    Zidentyfikowano za to dziwny związek chemiczny, nazywany przez północne cywilizacje kosmicznej "zro". Są to drobiny przypominające pył, które mają rzekomo wzmacniać zdolności psioniczne. Jak dotąd, nie odkryto żadnych większych "złóż" Zro na terenie IFK...


    - - -

    Jakby co, od początku 2293 mam już projekt pancernika.

    Wynajduję także technologię dającą dodatkowy slot do Civic. Jaką proponujecie trzecią Civic dla rządu K'zeri?
     
    MaksKKK lubi to.
  12. ers

    ers Ten, o Którym mówią Księgi

    Może inżynieryjna na obniżenie kosztów utrzymania floty? Czy coś w tym stylu.
     
  13. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    Takiej nie ma.

    Tutaj lista
     
  14. Drakensang

    Drakensang Ten, o Którym mówią Księgi

    Slaver albo mining guilds? Zawsze wychodzę z założenia, że najlepsze są civiki czy podobne rzeczy, które dają kasę. Niby reszta też nie jest zła, ale więcej kasy to większy dochód i większe możliwości rozwoju. Ewentualnie ten od +2 core systems, władca zawsze chce wzmocnić swoją pozycję, a więcej systemów pod jego zarządem to lepsza pozycja.

    Sent from my SM-T815 using Tapatalk
     
  15. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    Ten do +2 Core System wydaje się no-brainerem, ale fabularnie w AARze:
    - Core Systems to właściwa Federacja K'zerska rządzona przez Kanclerza wyłanianego pośrednio przez obywateli (Rada Narodowo-Ludowa), tak więc:
    - Dodając układ z sektora do Core Systems, tak naprawdę przekierowujemy układ z Okręgu Kolonizacyjnego (zarządzanego przez nadsuwerena, wybieranego wyłącznie przez imperatora) do Federacji K'zerskiej...
    - ...tym samym poniekąd Imperator mniej kontroluje ten układ :D

    A teraz zgadnijcie, co tak naprawdę rządzi IFK. ;) Co jest "perspektywą gracza"?

    Sam zastanawiałem się nad także: Warrior Culture (tańsza armia lądowa w utrzymaniu i zadająca więcej obrażeń), Distinguished Admiralty (+8% do attack speed - a to dość istotne dla broni rakietowej), opcjonalnie Aristocratic Elite, lecz ciężko byłoby mi to wyjaśnić w kulturze balansującej pomiędzy dostępem obywatela do wchodzenia po szczebelkach władzy, a Radą Merytokratyczną ściśle trzymającą władzę wraz z imperatorem.

    Slaver Guilds jest niedostępne - nie mam etyki Autorytaryzmu (za to: Fanatyczny Militaryzm + Ksenofobia)

    Rozważę Mining Guilds: w wyniku eksportu minerałów poza IFK właściwie mogli się strać wpływową grupą odpowiedzialną poniekąd za podstawę stosunków międzynarodowych.

    Spośród przeze mnie wymienionych, najłatwiejsze do wyjaśnienia w AARze byłoby właśnie Distinguished Admiralty, Mining Guilds oraz Efficient Bureaucracy (to +2 do Core Systems).
     
  16. ers

    ers Ten, o Którym mówią Księgi

    A może Nationalist Zeal od 10% zasięgu granic i +1 rywala?
     
  17. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    To już mam.

    Mam Philosopher King oraz Nationalist Zeal.
     
  18. Drakensang

    Drakensang Ten, o Którym mówią Księgi

    Średnio mu się opłaca, a fabularnie też ciężko uzasadnić, niby K'zeri prowadzą ekspansję, ale lepiej nie prowokować losu.

    Sent from my SM-T815 using Tapatalk
     
  19. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]
    Rozdział XXIII (2293-2295)

    [​IMG]

    Na początku 92 roku Ery Galaktyki K'zeri, imperator Modrig podpisał (zaproponowaną przez kanclerza Federacji K'zerskiej, Merytokratę Wojny oraz Merytokratę Infrastruktury i Logistyki) kolejny projekt rozbudowy stołecznego kosmoportu orbitalnego nad planetą Ganiter. Inwestycja ta miała dostosować stocznie wojskowe do konstrukcji prawdopodobnie największego okrętu kosmicznego, jaki będzie bronić przestrzeni k'zerskiej (i ją rozszerzać) w jej dziejach: tak zwana wielkość "pancernika", czyli długości 1500 rwen* wielka jednostka specjalnie dostosowana do instalacji wielu najcięższych baterii ogniowych oraz do dowodzenia całymi armadami. Znaczenie pancerników miało być tak wielkie, iż specjalnie dla tej klasy wielkości okrętów uczyniono taktyczny wyjątek i zamiast być klasyfikowana jako "regiment", z miejsca stał się "mingamem sztabu dowodzenia"**.

    O ile sama rozbudowa kosmoportu została ukończona po zaledwie 93 dniach, to na pierwszy pancernik przyszło czekać aż do 94 roku EGK...

    * - Rwen (dosłownie "pingwin" jako pierwotne zwierzę), jednostka mierząca 1,4 metra wywodząca się z dziesiętnej miary bazującej na jednostce "stopy k'zerskiej" równej 28 cm. (1 amolte = 5 stóp = 50 cali = 500 linii = 5000 punktów).
    [Na marginesie: korweta ma objętość "zbliżoną do największych stadionów" (czyli 210 metrów), niszczyciel jest zaledwie dwukrotnie dłuższy od korwety. Krążownik natomiast ma długość odpowiednio 815 metrów (szerszy i cięższy "Tikere") i 840 metrów (względnie wąski i długi "Panther").
    ** - Mingam to taki odpowiednik "mniejszej brygady", pierwotnie w piechocie liczący 2-5 batalionów, ale nie mogący być zorganizowany z regimentów. Mingam w kosmicznej marynarce wojennej odpowiada tematycznemu zgrupowaniu 2-4 jednostek okrętowych, co stanowi odejście od wspomnianej reguły.

    [​IMG]

    Dumą NVAK-KMR miał stać się pancernik dowodzenia Ramvalkrígvagen Ps-93 "Leige", kosztujący podatników k'zerskich nawet 1,656 biliona denarów. Długo debatowano odnośnie uzbrojenia "Lwa": pojawiały się głosy, aby jednak wyposażyć okręty tego typu w jonowe dysruptory bądź najcięższe działa kinetyczne KEm-3. Jednakowoż o instalacji aż ośmiu baterii rakiet V6 zadecydowało to, iż "Leige" musi trzymać się z dala od zgiełku bitwy. A każdy z wcześniej wymienionych rodzajów uzbrojenia miał zdecydowanie mniejszy zasięg od rakiet dalekiego zasięgu (natomiast wielkiego kalibru działo elektromagnetyczne najzwyczajniej jest mało celne).

    Wysokie nakłady na zasilanie okrętu reaktorami antymateryjnymi pozwoliły na zagospodarowanie wielkiej mocy generatorów poprzez instalację dodatkowych dopalaczy bojowych: dzięki temu wielki pancerny "Lew" nie będzie spowalniał znacząco całej floty podczas lotu w obrębie samego układu planetarnego.

    [​IMG]

    03/93 EGK
    Zakończono wstępny etap kolonizacji dużej tropikalnej planety w układzie Myrum, odtąd nazwanej Noje Paermaross. Sama planeta poza nieprzeniknionymi dżunglami, licznymi ogromnymi niebezpiecznymi drapieżnikami (a także odosobnionym siedliskiem potencjalnych zwierząt nadających się do udomowienia) charakteryzowała się nadzwyczajną obfitością surowców mineralnych, dostępnych już niegłęboko w planetarnej skorupie.

    Układ Myrum stał się ostateczną "granicą" dla Imperium Federacji K'zerskiej. Skraj Galaktyki, ale także rubież oddzielająca oba kadłubkowe starożytne izolacjonistyczne dawne imperia: Protektorów Vissari oraz Progenitorów Tuxkan.

    [​IMG]

    6/94 EGK

    Z wojskowej orbitalnej stoczni nad Ganiterem wypuszczono pierwszy okręt dowodzenia, pancernik klasy "Leige": KMRS Anders Henri K'zer, nazwany na cześć pierwszego historycznie Imperatora Protektora, który 649 lat temu zjednoczył rodzimy półkontynent K'zerii, dając tym samym początek przyszłemu (?) hegemonowi Galaktyki. Poszycie kompozytowe wzmocnione warstwami garantowymi miało gwarantować jeszcze większą wytrzymałość konstrukcji jednostki.

    Czy Krígeri-Marine-Ramval stać będzie na kolejne pancerniki? Wyliczenia Merytokratury Finansów nie pozostawiały złudzeń: konstrukcja choćby drugiego pancernika zaburzy stabilność energetyczną kraju.

    Podczas święta z okazji 650-lecia Imperium Federacji K'zerskiej, baterie KMRS Andersa Henri'ego Kzer uczciły uroczystość honorową salwą ku zestrzeleniu kilku asteroid stylizowanych na okręty: Rek'Thalarów, Provalgovurów, Ugarlak i Valdari.

    [​IMG]

    Sama konstrukcja największego k'zerskiego okrętu w dziejach nie spodobała się Konwencji Harmonii Wacegi, którzy to wykorzystali tę okazję do siania fermentu o "krwiożerczych pingwinach chcących zakuć w kajdany całą Galaktykę". Bliskie relacje Wacegi z Valdari oraz rywalizacja o przestrzeń kolonizacyjną z trybutariuszem k'zerskim, Reżimem Makkarskim, stanowiły podłoże do oficjalnego uznania Ïmperie Federathér K'zerinerier za wroga pacyfistycznej "dyktatury dbającej o poddanych".

    [​IMG]


    8/94 EGK
    Mapy zakupione od Zgromadzenia Jas'Gavas pozwoliły zlokalizować galaktyczne źródło pyłu Zro, które stało się kluczowym surowcem dla psioników Bruggan z Państwa Teokratycznego Birgas: Mgławica Lśniącej Perły w obrębie Świętego Przymierza Gargaxton. Złoża zro na tamtejszych planetach i asteroidach szacowano na wręcz ogromne...

    [​IMG]
    Tymczasem 01/11/95 EGK nadeszła wiadomość audiowizualna:


    [​IMG]

    Sytuacja galaktyczna w chwili wypowiedzenia wojny.

    - - -

    Jak zareagują na to K'zeri? O tym w następnych odcinkach. Zapowiada się nierówna walka z najsilniejszym imperium oraz państwem o porównywalnym potencjale co K'zeri (Valdari).
     
    MaksKKK lubi to.
  20. Drakensang

    Drakensang Ten, o Którym mówią Księgi

    Logika mówi uderzyć w Valdari na tyle mocno, żeby musieli się zająć obroną, a w tym samym czasie wykrwawić Rek'Thalarów. Dobra wiadomość to wąski front z Rek'Thalar i sporo ziemi niczyjej na granicy z Valdari.

    Sent from my SM-T815 using Tapatalk
     
  21. ers

    ers Ten, o Którym mówią Księgi

    Przypomnij mi jakiego uzbrojenia i hipernapedu używają wrogowie?
     
  22. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    @Drakensang

    Rozważałem skupienie się całkowite na północy, albowiem wątpię aby marna flota Tal'Akkurów w ogóle zatrzymała na długo wrogą inwazję. Plus obrona posterunku granicznego z rudą garantu. Plus poplątane żądania wojenne sojusznika (to jego zaatakowali, więc to AI ustalało warunki).

    Z drugiej strony, szybkie zniszczenie floty Valdari to teoretycznie prostszy sposób aby zbić karny modyfikator -6 do negocjacji pokojowych za przewagę floty wroga.

    @ers

    Informacja sprzed 2280 roku:

    [​IMG]
     
    MaksKKK lubi to.
  23. MaksKKK

    MaksKKK Ten, o Którym mówią Księgi

    No ciekawe jak sobie poradzisz tym razem. Raczej to będzie długa wojna.
     
  24. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    W przededniu Wojny o Północ (2295)


    Reakcja dyplomatyczna

    Po raz trzeci atakowani, K'zeri w końcu musieli stawić czoła nieuniknionemu: drugiemu konfliktowi przeciwko Rek'Thalarom. Wielu obserwatorów galaktycznej sceny politycznej twierdziło, że konflikt na linii dwóch pretendentów do hegemonii w tej części Galaktyki prędzej czy później musi wybuchnąć, aby uporządkować nowy układ sił. A stawką jest nie tylko kolejna rasa i kilka planet przechodzących ze strefy wpływu k'zerskiej na rek'thalarskiej. To przede wszystkim konflikt o to, kto przestanie być mocarstwem, przynajmniej na kilkanaście lat...

    Imperator Modrig zobowiązał się odpowiedzieć kanclerzowi rek'thalarskemu, nie oszczędzając przy tym formułek jakie władcy k'zerscy mieli w zwyczaju wypowiadać:


    Wielu pingwinów K'zeri wręcz czekało na wojnę. Czekało na podbój, demonstrację siły. Co prawda preferowano podbój Ugarlak czy Provalgovur, jednak los nie wybiera, jeśli samemu wstrzymuje się od wojen ofensywnych. Praktycznie wszystkie frakcje oprócz pacyfistycznych prorozwojowców i przedsiębiorców Grupe fir Nathenaleri-Volkeri Ontplikung z zapałem oraz wysokim moralem zapatrywały się w nadziei na przyszłe sukcesy K'zerskiej Armii Narodowo-Ludowej...

    Ewentualnym problemem mogło być przekonanie opinii publicznej do wojny, której stawką było niemal wyłącznie los północnego małego sąsiada, państwa Naczelnictwa Akkur. Jednak wcale nie chodziło o wyłącznie zobowiązania sojusznicze, jak przemówił Imperator w orędziu do społeczeństwa k'zerskiego:



    Oliwy do społecznej wrzawy dolał teoretyczny fakt walki na dwa fronty: od południa za sprawą Królestwa Valdari, które prawdopodobnie za sprawą desperacji dyplomacji rek'thalarskiej zostało skuszone wizją bycia dumnym wyzwolicielem pojedynczej planety z SAK Rak'Thalak'Nak. Odtąd Valdari jako gatunek mieli wśród K'zeri reputację "wyzwolicieli tanich sprzedawczyków".

    Oczekiwania wojenne

    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]

    Strona główna zaatakowana, totalitarne rządy Naczelnictwa Akkur, wystosowały notę zarówno do Rek'Thalar, jak i do własnego ściśle kontrolowanego ludu oraz do MAV k'zerskiego o celach wojennych. K'zerski Merytokrata Spraw Zagranicznych zdumiał odnośnie ambicji tamtejszego władcy.

    Tal'Akkurowie planowali zająć planety głęboko osadzone w państwie wroga (układy Huogii Gagg i Ereness), w tym nawet stolicę! (planeta Rek'Omak w układzie Rek'Thaa). Dla strony k'zerskiej miały przypaść głównie układy Cuutum i Norgon, trochę rozsądniej ulokowane względem granic IFK. Natomiast pozostałe dwa cele wojenne były zaskakujące: odległa planeta (jedna z dwóch w układzie) na pograniczu rek'thalarsko-miidackim oraz wcielenie jednej z planet valdarskich do Reżimu Makkarskiego.

    Rada Merytokratyczna oceniła zamiary Tal'Akkurów za "połowicznie realistyczne", spodziewając się realizacji głównie zdobyczy pobliskich K'zeri: Cuutum, Norgon oraz Ereness. O ile w ogóle wojna obronna przerodzi się w kontrofensywę...

    Siły zbrojne K'zeri i Tal'Akkurów

    [​IMG]

    Nathenaleri-Volkeri-Armé-K'zerineri dysponowało ledwo dokończonym planem uformowania się głównego związku taktycznego Armad-Kaitsevaler-Ïmperiér oraz drobnym legionem patrolowym Verkenlegion (1 krążownik patrolowy z pięcioma torpedowcami). AKI stacjonowało nad stołeczną planetą Ganiter, natomiast Verkenlegion odbywało obserwację przestrzeni provalgovurskiej, stacjonując w układzie Bellatrix należącym do Autonomicznego Skansenu Kulturowego Provalgovur.

    Do dyspozycji NVAK-Hadér miało 36 kosmicznych dywizji desantowych (9 milionów dragonów kosmicznych).

    [​IMG]

    Niestety flota Naczelnictwa Akkur zdaniem k'zerskich wojskowych ekspertów wciąż pozostawała wiele do życzenia. Przede wszystkim, jej tonaż był naprawdę niewielki (mniejszy od nawet Reżimu Makkarskiego, który stracił niemal wszystkie okręty w nie tak dawnej wojnie przeciwko K'zeri!), sprawę ledwo ratował ledwo skonstruowany pierwszy od kilkudziesięciu lat (sic!) krążownik.

    Była jednak nadzieja. Oprócz oczywiście szybszych i teoretycznie zwinniejszych okrętów, Tal'Akkurowie posiadali swoją "tajną cudowną broń", mianowicie: superzaawansowane torpedy neutronowe. W odróznieniu od konwencjonalnych ciężkich torped rakietowych, "torpedy neutronowe" to silnie skoncentrowany zbitek wolnych neutronów, który wystrzelony z ogromną relatywistyczną prędkością rozbija wrogą jednostkę, a w szczególności niszczy jej deflektory pola siłowego. Flota małego k'zerskiego sojusznika dysponowała dziesięcioma torpedowcami (nie wiedzieć dlaczego, pod tą samą nazwą istnieje pojedyncza zwyczajna korweta z bronią laserową i dyzrupcyjną).

    Przypuszczalne siły wroga:
    Informacje o flocie Królestwa Valdari są całkowicie nieznane. Jedyne co wiadomo, to pogłoski o tym, iż o ile sam tonaż floty valdarskiej jest zdecydowanie poniżej k'zerskiej (co najmniej dwukrotnie mniejszy), to potencjał logistyczny utrzymania wielkiej floty przez władcę valdarskiego może nieznacznie przekraczać k'zerski. A to oznacza, iż Valdari przy najwyższym wysiłku są w stanie po wielu latach zdecydowanie powiększyć swoją flotę...

    Natomiast teoretyczna supremacja floty Przymierza Gwiazd Rek'Thalarskich bazuje głównie na ogromnym potencjale utrzymania floty. Sama flota rek'thalarska w dniu wybuchu wojny może być równa lub co najwyżej trochę silniejsza od k'zerskiej.

    Według bardziej dokładnego raportu z 80 roku EGK, Rek'Thalarzy posiadają co najmniej cztery pancerniki (szacowane 4-8) i co najmniej równą lub trochę większą liczbę krążowników co K'zeri.
     
    MaksKKK lubi to.
  25. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Rozdział XXIV (2295-2298)



    [​IMG]

    15/11/95 EGK

    Plan wojenny zakłada wysłanie floty Armad-Kaitsevaler-Ïmperiér prosto do stolicy Naczelnictwa Akkur, planety Tal'Desim w Akkur, aby tam uprzedzić ofensywę rek'thalarską. Po rozbiciu ofensywy lub zmuszeniu jej do odwrotu, kolejnym etapem ma być jak najszybsze przejęcie planet w układach Wolgun i Norgon, póki na południu nie zbliży się flota valdarska.

    Wszystkie pięć głównych orbitalnych stoczni kosmicznych w kosmoportach rozpoczęły konstrukcję kolejnych krążowników, niszczycieli i korwet wyprzedzając w przód niemal pewne straty.

    [​IMG]

    Świeżo skolonizowana planeta (Noje Tririlarv) w układzie Tatanga spisana była na straty (tj. okupację). Priorytetem w obronie przeciwko inwazji valdarskiej jest utrzymanie planety Chlacht w układzie Lothandra, głównego celu wojennego Królestwa Valdari (wyzwolenie gadów Rak'Thalak'Nak spod rządów k'zerskich). Naprędce rozpoczęto powiększanie garnizonu wojskowego na obu planetach; plan zakładał zorganizowanie nawet do 24 armii garnizonowych (24 milionów żołnierzy) w Chlacht.

    Verkenlegion (1 krążownik patrolowy, 5 torpedowców) miał obserwować sytuację, a później organizować obronę układu Lothandry.

    [​IMG]

    03/96 EGK
    Niestety, flota rek'thalarska przybyła trochę wcześniej niż się spodziewano. Kiedy AKI była w połowie drogi do stolicy bronionego sojusznika, ogromna flota wroga (11 pancerników, 11 krążowników, 24 niszczyciele i 14 korwet) zaatakowała i rozbiła trzon obrony tal'akkurskiej, tracąc zaledwie trzy korwety. Admirałowie floty Naczelnictwa Akkur niestety zignorowali zalecenia Admiralicji NVAK-KMR, aby najzwyczajniej wycofywać się i przygotowywać się do kontruderzenia wraz z odsieczą k'zerską - albowiem jedyny krążownik akkurski oraz kolejne budowane przez nich wsparcie już było w drodze...

    Dlatego też los północnych świerszczy zależy już tylko i wyłącznie od K'zeri, którzy zmuszeni są odtąd walczyć jak jeden przeciwko dwóm w wojnie.

    Lecz upór Tal'Akkurów był tym większy, kiedy to miesiąc na oczach admirałów i komandorów pingwinich (którzy czekali na ochłodzenie się reaktorów antymateryjnych po skoku nadprzestrzennym do układu Akkur) posłali swój krążownik z dwiema korwetami na stracenie...

    [​IMG]

    18/06/96 EGK
    Niestety, nim wspomniane reaktory ochłodziły się, Przymierze Gwiazd Rek'Thalarskich przysłało dodatkowe wsparcie (dwa pancerniki i dwa krążowniki), wobec czego nawet ostatnie reszty floty akkurskiej z własnym pancernikiem niewiele mogły się zdać. Tutaj K'zeri może uratować tylko cud! Kaganadmirval Valdrig ven Hullos rozkazał uderzyć na wroga, mimo zdecydowanej przewagi wroga w największych jednostkach...

    [​IMG]

    Niestety, precyzyjny ogień rek'thalarski celnie najpierw niszczył kolejne krażowniki patrolowe, później liniowe, aż w końcu pancernik KMRS Anders Henri K'zeri również został rozbity! Kagamadmirval ven Hullos rozpaczliwie wycofywał się z jednostki na jednostkę. Jednak jego dowodzenie na niewiele się zdawało: dzięki szybko regenerującym się osłonom przeciwnik wciąż utrzymywał struktury konstrukcyjne swoich okrętów mimo gęstego ostrzału rakietowego oraz konwencjonalnego (kinetycznego). W efekcie Rek'Thalarzy tracili wyłącznie korwety i pojedyncze niszczyciele wraz z marnym krążownikiem...

    [​IMG]

    Mimo szybkiej i oczywistej klęski, kaganadmirval ven Hullos rozkazał walczyć do samego końca. Przez kilka momentów drugiego etapu bitwy - kiedy na polu bitwy zostało jedynie ponad 60 k'zerskich "Rysi" oraz "Karakalów" (korwetofregat i torpedowców) - nawet Rek'Thalarzy mieli problem z zestrzeleniem chmary korwet. Nawet stracili pancernik!

    Jednak korwety nie były w stanie zapewnić równorzędnej siły ognia. W ostatnim momencie niemal doszło do buntu na mostku dowódczym, kiedy to wyżsi oficerowie ocaleńcy wymusili na dowódcy AKI wycofanie ostatnich korwet. Tak oto K'zeri wycofali czternaście małych jednostek ze sromotnej klęski...

    Poświęcenie pingwinów K'zeri jedynie skłoniło "kadłubową" zwycięską flotę rek'thalarską do odwrotu - przynajmniej do naprawy swoich pancerników...


    Po porażce w Tal'Esim, nowy imperator protektor Virpim rozkazał jak najszybsze przegrupowanie ocalałych sił, już wyprodukowanych jednostek uzupełnień oraz wycofanie Verkenlegion prosto do stolicy, nad orbitą Ganiteru. Priorytetem było teraz zorganizowanie jak największej floty, która odeprze nadchodzące oderzenie floty valdarskiej. Zdaniem nowego Imperatora, Tal'Akkurowie byli już straceni...

    [​IMG]

    Jesień ganiterska 2297 EGK
    Flota Królestwa Valdari (uzbrojona w rakiety i dyzruptory, ale także systemy szybkiej regeneracji osłon) zniszczyła posterunek graniczny oraz wszystkie stacje górnicze i badawcze w układzie Tatanga. W końcu Valdari przysłali dodatkowe pancerniki oraz 14 swoich dywizji desantowych (4,2 miliona żołnierzy), którzy nie mieli problemów z odparciem zaledwie pięciuset tysięcy pośpiesznie przysłanych bądź wcielonych do wojska kolonistów w Noje Tririlarv.

    [​IMG]

    13/04/98 EGK
    Prawdziwą grozę przeżyli obrońcy planety stołecznej Tal'Desim. Mimo dość licznie zorganizowanej obrony (w tym liczącej 8 milionów żołnierzy garnizonowyhc oraz 900 tysięcy elitarnych wojsk desantowych), świerszcze nie miały nawet jak i czym przeciwstawić się po bombardowaniu inwazji, jakiej być może nigdy Galaktyka nie widziała w ostatnim stuleciu: ponad 80 dywizji kosmicznych rek'thalarskich: 33 niewolnicze pełnych wielkich 2-metrowych silnych nielotów ptaków Shantari, co najmniej 40 doborowej elity lwów rek'thalarskich oraz 11 dywizji robotów bojowych! To w całości liczyło w porywach do 26-28 milionów żywych żołnierzy wroga oraz ponad 2,5 miliona silniejszej od nich siły mechanicznej!

    [​IMG]

    05/98 EGK
    Armad-Kaitsevaler-Ïmperiér została częściowo odbudowana, właściwie jedynie brakowało w niej krążowników i przynajmniej 2-3 więcej pancerników. Dowódcą pozostał kaganadmirval Valdrig ven Hullos, mimo protestów wielu oficerów i pomniejszych admirałów ślących skargi do kaganmiliarkomdvala Hallenderna w sprawie przebiegu bitwy o Tal'Desim.

    Flota k'zerska odstawała od valdarskiej, lecz to była ostatnia nadzieja nim rozpoczną się bombardowania planery Chlacht. Oto w układzie Lothandra wydano kolejną bitwę, w której tylko cud lub czyjś geniusz taktyczno-operacyjny mógł uratować wojnę do pewnego stopnia...

    [​IMG]

    Lato ganiterskie 98 EGK
    Niestety, tak się nie stało. NVAK-KMR przegrało i tę bitwę z dokładnie tych samych dwóch powodów co poprzednio: braki w ciężkich okrętach, a przede wszystkim w braku szybkoregenerujących się ochronnych pól siłowych. Kaganadmirval ven Hullos zginął na jednym z dwóch krążowników, kilka chwil po tym jak uratował się z traconego pancernika.

    Komandorowie ocalałych korwet zdołali odpalić awaryjne napędy nadprzestrzenne i w liczbie dwunastu zdążyli uratować się z rzeźni.


    [​IMG]

    22/06/98 EGK
    Najgorsze jednak nadeszło...

    Zgromadzenie Galaktyczne Provalgovur wypowiedziało wojnę Imperium Federacji K'zerskiej, ku wyzwoleniu czterech miliardów Provalgovurów z autonomicznego skansenu kulturowego, a także podboju planety Noje Nendervall zamieszkiwanej przez pingwiny, w jego obrębie. Zachęciło drugiego sąsiada-wroga k'zerskiego, Błogosławione Konklawe Ugarlak, aby walczyć przeciwko K'zeri w celu wymuszenia na Imperatorze Protektorze oraz Radzie Merytokratycznej uwolnienia Reżimu Makkarskiego spod trybutu, a także w celu przejęcia przez siebie układu Sapad (planeta Noje Böngant) w ramach rzekomego ukarania K'zeri za "imperializm".

    Jak imperator Virpim rzekł do merytokraty wojny, kaganmiliarkomdvala Hallenderna:

    - - -

    Jak widzicie, dostałem wpiernicz ;)

    Byłem bliski zawieszenia AARa, ale zorientowałem się że można wybrnąć po obu przegranych wojnach. Jak? Dowiecie się później.
     
    Ostatnia edycja: 28 Lipiec 2017
    MaksKKK lubi to.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie