Jakie anime ostatnio obejrzałeś?

Kończący się własnie sezon był wyjątkowo dobry, chyba najlepszy od dwóch-trzech lat.


91 Days - AKA Ojciec Chrzestny the Anime. Z reguły jak Japońce biorą się za w miarę realistyczne seriale w realiach zachodnich to wychodzi katastrofa. Ale nie w przypadku 91 Days. Osadzona w realiach Ameryki czasu prohibicji opowieść to wzorcowy przykład jak poprowadzić intrygę bez zwalniania tempa od początku do końca. W skrócie, fabuła opowiada o młodzieńcu, który by pomścić śmierć rodziców inflirtuje szeregi mafii w podchicagowskim miasteczku. Znakomity klimat, wyborne tempo akcji, świetne postacie. Jedyna wada - stosunkowo niski budżet, co w końcowych odcinkach niestety odbija sie na animacji.

Mob Psycho 100 - kto oglądał One Punch-mana i podobało mu się, to powinien zobaczyć i MP100. Jeśli nie oglądał - raus nadrabiać zaległości, w końcu OPM to najmocniejszy tytuł anime ostatnich lat Niech fakt, że Mob Psycho przez wielu bywa uznawany za produkcję lepszą od brata (ten sam autor) starczy za rekomendację.

Nowy Berserk - jesli ktoś kiedyś chciał sprawdzić na jakim etapie sa anime w 90% robione w 3D, to pierwszy odcinek Berserka powinien wystarczyć - na bardzo słabym. Ale nawet fatalna reżyseria (na początku), nierówny poziom animacji i rzadkie użytkowanie kultowego soundtracku Susumu Hirasawy nie zmieniają faktu, ze to Berserk - prawdopodobnie najlepsze dzieło z gatunku Dark Fantasy w historii. Nawet jeśli anime nie oddaje w pełni cudownej kreski mangi, niektóre klasyczne sceny są warte tego, by ujrzeć je w ruchu

[2:40]


Re:Zero - najpopularniejszy tytuł roku i główna arena tegorocznych wojen o waifu Czy tak dobry jak niezliczona rzesza fanbojów kazałaby nam wierzyc. Moim zdaniem nie, ale to wciąż ciekawy spin na oklepaną formułę "bohater ląduje w alternatywnym świecie fantasy przypominającym/bedącym gra komputerową", tym razem za pomocą zabawy z czasem.


Tyle na temat lata 2016, a jesli chodzi o jesień to już po jednym odcinku można chyba polecić

Shuumatsu no Izetta - czyli Druga Wojna Światowa + magia. Brzmi karkołomnie, ale pierwszy odcinek jest PRZECUDNY, począwszy od detali w uzbrojeniu (konsultantem jest jeden z twórców World of Tanks!), przez soczystą, polityczna intrygę na fenomenalnej muzyce skończywszy. Warto dać szansę.

 

@tjord zapomniałeś o świetnie zaanimowanym (jak na Ufotable przystało) Tales of Zestiria the X.
Anime na podstawie gry Tales of Zestiria, co prawda rozchodzi się z grą w kilku miejscach i ma dwa odcinki reklamujące Tales of Berseria, jednak dla nieznajacych gry (jak ja) całość jest bardzo zgrabnie przedstawiona i połączona.

W sezonie letnim mieliśmy takze drugi sezon Shokugeki no Souma noszący podtytuł Ni no Sara. Animacja stoi na poziomie identycznym jak w pierwszej serii. Jednak drugi sezon spotkał się z mniejszą ilością hype'u oraz został skrócony do 12 odcinków (pierwsza seria miała 24), co zaowacowało zwiększeniem dynamiki anime kosztem emocji i wrażeń w kluczowych momentach serii.


Co do sezonu jesiennego to zapowiada się on raczej cienko wg mnie. Brakuje wiadacych tytułów, które zaciekawilyby mnie bardziej niż dam mu szansę i obejrze 3 pierwsze epki.

Odnośnie Izetty to mam nadzieje, że nie będzie czymś w stylu (rowniez z sezonu jesiennego) Brave Witches, czyli spin-offu Strike Witches osadzonego w Europie (także Wschodniej, więc mogą być polskie akcenty).