Klan WayOfWar - Drzewni Bracia - Zakończony

1. "To byłby znak waszej hojności, jeśli wspomożecie nas w czasie potrzeby."

Będę się trzymał opinii Harsaltara.

 

1. "To byłby znak waszej hojności, jeśli wspomożecie nas w czasie potrzeby."

 

Pytanie tylko czy hojność jako cnota odpowiada mu tylko gdy inni przywożą dary. Mimo wszystko podbudować facetowi mniemanie można i ja też jestem za opcją numer jeden. Czas pokaże jak się to nam opłaci.

 

Dwójeczka.

 

Jedynka.

 

1. "To byłby znak waszej hojności, jeśli wspomożecie nas w czasie potrzeby." (Harsaltar)

 

Jedynka

 

1. "To byłby znak waszej hojności, jeśli wspomożecie nas w czasie potrzeby." (Harsaltar)

 

Zdecydowanie wygrała opcja nr 1 - "To byłby znak waszej hojności, jeśli wspomożecie nas w czasie potrzeby."

​

Ich wódz, Orendal, zgodził się by nasze dwa klany zawarły sojusz. "Hojność jest prerogatywą wodzów i królów," powiedział, "i z radością rozszerzę na was naszą szczodrość i protekcję."

Udało się - dobry wybór klanowicze.


Niestety, gdy Harsaltar wraca do tuli z dobrymi wieściami, pojawia się nowy kryzys:

​

Thanowie, z Gorangarem na czele, narzekają że faworyzujemy pomniejszych carlów ponad nich. "Nie jesteśmy traktowani jak honorowi możni," protestują, "lecz jak byle cottarzy, jak służący będący na zawołanie farmerów. Jako wojownicy z zazdrością patrzymy na inne klany. Jeśli człowiek ryzykuje dla nich życie, coś należy mu się w zamian."

1. Przydziel cottarów na służbę najważniejszym thanom. (Markalor)

2. Skomponuj poemat wychwalający thanów i wyśmiewający carlów. (Ernaldesta, Aslandar, Jarosar)

3. Rozdziel pierścienie i srebro pomiędzy thanami.

4. Wypraw ucztę na cześć thanów. (Harsaltar)

5. Przekonaj ich że ich żale są przesadzone. (Derik)



"Humor i szacunek są najlepszym remedium na to malkontenctwo."


"Lepiej wyprawić ucztę niż po prostu obdarować thanów. Carlowie mogą też wziąć w niej udział i nie będą aż tak urażeni."


"Równowaga między zadowolonymi carlami a zadowolonymi thanami to wieczna huśtawka."


"Król Heort postanowił że ci którzy ryzykują życie dla klanu są jego możnymi i zasługują by być traktowani jako tacy."


"Muszę przyznać że carlowie już od jakiegoś czasu obnoszą się dumą kosztem thanów."


"Przemoc została wynaleziona przez chciwość, a potem udoskonalona przez zemstę, gniew i nienawiść."


Jak rozwiązać ten wewnętrzny konflikt?


Na głosy poczekam do 17:00

 

1. Przydziel cottarów na służbę najważniejszym thanom. (Markalor)

 

Uczta! Chlejmy, bawmy się i dajmy sobie po twarzach, a potem pogódźmy się w alkoholowym amoku!

 

4. Wypraw ucztę na cześć thanów. (Harsaltar)

 

1. Przydziel cottarów na służbę najważniejszym thanom. (Markalor)

 

2. Skomponuj poemat wychwalający thanów i wyśmiewający carlów. (Ernaldesta, Aslandar, Jarosar)

 

4. Wypraw ucztę na cześć thanów.

 

4. Wypraw ucztę na cześć thanów.

 

4. Wypraw ucztę na cześć thanów. (Harsaltar)

 

3. Rozdziel pierścienie i srebro pomiędzy thanami.

Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę.

 

Uczta to trochę średnia zabawa, skoro chodzi im o nierówność klasową to picie z ludźmi, których uważają za faworyzowanych może zakończyć się mordobiciem i ogólnym niezadowoleniem. Najtaniej, najprościej, może z lekkim niezadowoleniem stron, ale jestem za przekazaniem kilku osób pod ich panowanie.

 

4. Wypraw ucztę na cześć thanów.

 

Ale z was cienkie bolki. Zakuć w kajdany i dać ich thanom, a nie jakieś uczty

Liberalizm w dolinie smoków... skandal.

 

Uczty to sobie można wyprawiać, żeby pozyskać wsparcie dołów. Przydzielmy thanom kilku wieśniaków, niech wiedzą, że władza o nich nie zapomina.

 

Gdyby można było połączyć ucztę z przydzielaniem im cottarów byłoby najlepiej wg mnie. No, ale... skoro tak, to jak jest okazja to pijemy 4.

 

Zorganizować uczte- złota nie mamy za dużo a świetne zbiory zrównoważą koszty. Dawanie im niewolników to bardzo zły pomysł- i tak nie mamy rąk do pracy