Klan WayOfWar - Rozgrywka 2

1. Poproś by wyleczyły wszystkich chorych i rannych.

 

Skoro mamy w radzie szalonego wyznawcę szalonego boga... to czego się spodziewaliście ? Możemy zagłosować nad jego usunięciem, ale możliwości, które on zapewnia nie da nam nikt. Trzeba tolerować jego wybryki .

 

1. Poproś by wyleczyły wszystkich chorych i rannych.

 

Dobra, podliczam.

 

Zwyciężyła opcja nr 1 - Poproś by wyleczyły wszystkich chorych i rannych.

​

Tak też zrobiły i ludzie cieszyli się. Kapłanki odeszły, przypominając że pewnego dnia wrócą by upomnieć się o przysługę.

Warto było, bo wyleczyły też Harsaltara który walczył o życie po bitwie z Końskimi-Pomiotami.

Pora Ziemi - Rok 1334








​

Jesteśmy wystarczająco bogaci w dobra by wzmocnić naszą obronę. Buduję drewnianą palisadę dookoła osady.

​

Najmuję też dodatkowych thanów, których ostatnio nam ubyło.




"Zbiory i stada są życiową krwią klanu, zaś nasza krew będzie coraz słabsza jeśli nie zrekrutujemy nowych carlów by uprawiali ziemie, lub nie zmniejszyli rozmiarów pól uprawnych. Niektórzy sugerowali wzięcie thralli w niewolę, ale byłoby to wbrew tradycji naszych przodków. Gdybyśmy mieli kapliczkę Barntara, nasi rolnicy mogliby pracować ciężej."

Pomyślę nad tym.

​

W środku Tygodnia Śmierci, straszliwa delegacja pojawiła się w naszej hali klanowej. Są to niematerialne duchy naszych własnych, martwych wojowników. "Zhańbiliście klan. Zawróciliście ze starych dróg. Będziecie świadkami zagłady i katastrofy dopóki nie zaczniecie na powrót działać w sposób godny naszych przodków."

Magia -6 (-6)


1. Przyrzeknij poprawę na przyszłość. (Ernaldinni)

2. Złóż ofiarę Humaktowi dla protekcji przed duchami. (Harsaltar)

3. Złóż ofiarę tym duchom. (Insterid, Ernaldinni)

4. Zrugaj duchy że straszą swych własnych ludzi. (Perandal, Gardrostan)

5. Spróbuj związać niektóre duchy jako magiczne sługi. (Yorsar)



"Duchy mogą być pochwycone w walce duchowej i używane by zasilać zaklęcia."


"Dajmy im dar wartości 11 krów."


"Niech mój pan Humakt potnie te duszki na kawałki!"


"Ich skargi na nas są nieuzasadnione. Zostały przyzwane przez złą magię."


"Moglibyśmy pochwycić ich jako duchy pomocne przy magii. Jednakże nie powinniśmy, gdyż są naszymi przodkami."


"Rzuciłem kostką szesnaście razy i za każdym razem wypadły na niej oczy węża."


"Dajmy im dar wartości 15 krów."



Hmm, dziwne bo nie przypominam sobie żebyśmy postąpili wbrew woli klanu. Co robić?



Głosowanie do 23:30

 

4. Zrugaj duchy że straszą swych własnych ludzi. (Perandal, Gardrostan)

 

3. Złóż ofiarę tym duchom. (Insterid, Ernaldinni)

 

5. Spróbuj związać niektóre duchy jako magiczne sługi. (Yorsar)

To wydaje się ciekawe

 

Tak jest ciekawe ale też dosyć ryzykowne.

 

1. Przyrzeknij poprawę na przyszłość- zawsze działa i nic nie kosztuje a wystarczy być bardziej ostrożnym w podejmowaniu decyzji

 

O jasne, robimy wszystko zgodnie z tradycją a ci jeszcze marudzą:

4. Zrugaj duchy że straszą swych własnych ludzi. (Perandal, Gardrostan)

 

1. Przyrzeknij poprawę na przyszłość.

 

5. Spróbuj związać niektóre duchy jako magiczne sługi. (Yorsar)

No risk no fun

 

4. Zrugaj duchy że straszą swych własnych ludzi. (Perandal, Gardrostan)
Nasz szaleniec wywnioskował z kości oczy węża - może to naprawdę jakiś podstęp ?

 

4. Zrugaj duchy że straszą swych własnych ludzi.

 

5. Spróbuj związać niektóre duchy jako magiczne sługi. (Yorsar)

 

4. Zrugaj duchy że straszą swych własnych ludzi.

 

4. Zrugaj duchy że straszą swych własnych ludzi.

 

4. Zrugaj duchy że straszą swych własnych ludzi.

 

Podliczam.

 

Zwyciężyła opcja nr 4 - Zrugaj duchy że straszą swych własnych ludzi.

​

Wydawały się być zawstydzone i przyznały że nie są do końca pewne w jaki sposób złamaliśmy tradycje klanowe.

Magia +2 (-4)

Pora Mroku - Rok 1334








​

Składam ofiarę Barntarowi i udaje się nam poznać błogosławieństwo 'Wigor', pozwalające carlom ciężej pracować. Super, tego potrzebowaliśmy.

​

Zostaliśmy najechani przez Trolle. 9 mrocznych trolli i 134 trolloków, zostało dostrzeżone przez nasze patrole i na ich drodze staje wszystkich 21 thanów i 129 carlów.

Nakazuję ostrzał, odparcie wroga i dodatkowo składam ofiarę Orlanthowi (zwiększa skuteczność ostrzału).



Trolle musiały szarżować przez grad naszych pocisków.

Yorsar unikiem mija szarżę mrocznego trolla i zbiera odwagę na nadchodzącą walkę. Jak powinien walczyć?

1. Unikaj niebezpiecznych konfrontacji.

2. Walcz dzielnie.

3. Idź tam gdzie walki są najcięższe.

4. Użyj magii by pokonać trolle.


Hmm, wódz i lider wojenny nie powinien kryć się na tyłach - morale by upadło. Z drugiej strony, Yorsar jest nie do zastąpienia na stanowisku wodza. Opcja nr 2.



Nie czekając na pomoc innych wojowników, Yorsar ruszył w pościg za bandą trolloków pomiędzy chatami. Atakowali z cienia, uderzając ze wszystkich stron swymi maczugami i dziadami. Na szczęście dał im on taką walkę, że trolloki zbiegły zanim go zabiły.

Ahhh - niedobrze, Yorsar ranny.

​

Wywiązała się zacięta walka. Nasza magia ogłuszyła i oślepiła ich. Przepędziliśmy Trolle nie dając im okazji do plądrowania.




Argrand, handlarz z klanu Czerwonych Lisów, wchodzi do hali klanowej. "Zasłyszeliśmy że znaleźliście pewne stare kamienie i chcielibyśmy je od was kupić. Jesteśmy gotowi wziąć wszystko, dzięki czemu moglibyście zająć ręce znanymi rzemiosłami zamiast uczyć się nowego". Gdy Argrand przemawia, Insterid ziewa potężnie i składa ręce.

1. Odmów uprzejmie ale stanowczo.

2. Pozwól im napełnić dwie skrzynie kamieniami, w zamian za 40 sztuk bydła.

3. Zaproponuj zamiast tego umowę handlową, w myśl której otrzymywaliby pierwszy urobek kamieni każdego roku.

OK, świetna okazja by nabyć bydło - opcja nr 2.

Nie byli do końca zadowoleni tą propozycją, ale zgodzili się. Poprzestawiali swe dobra i napełnili dwie skrzynie kamieniami. Posłali też po bydło, które wkrótce do nas przybyło i interes został dokonany.

Bydło +40 (766)

Świetnie. Straty po wybryku Gardrostana odrobione.

​

Stawiam kapliczkę Barntarowi, dzięki czemu błogosławieństwo 'Wigor' będzie ciągle aktywne.

​

Thanowie i kapłani z klanu Jenestni przybyli by oskarżyć jedną z naszych młodych kobiet, Ernaldestę, o potajemne morderstwo. "Znaleźliśmy naszą szanowaną kapłankę Orngerin martwą w świątyni, z sztyletem w plecach. Spytaliśmy ducha naszego świętego kamienia i powiedział on że dokonał tego członek waszego klanu. Trzymam w ręku odłamek naszego świętego kamienia i mówi mi on że ta oto kobieta jest morderczynią. Żądamy byście wyjęli ją spod prawa, byśmy mogli dokonać zemsty za ten świętokradczy czyn."

1. Poproś by odeszli.

2. Dokonaj wróżb.

3. Przekonaj ich że ich duch się myli. (Ernaldinni)

4. Zaproponuj rekompensatę za śmierć Orngerin.

5. Wyjmij Ernaldestę spod prawa. (Perandal, Aransanda)



"Będzie bardzo trudno przekonać ich że ich duch się myli."


"Znani są z umiejętności wojennych jakie zapewnia im duch kamienia."


"Jest duża różnica między otwartym zabiciem kogoś a sekretnym morderstwem. Pierwsze może być zmyte przez zapłatę odszkodowania, zaś drugie wymaga wyjęcia spod prawa i śmierci dla winowajcy."


"Nasi bogowie są nieomylni. To nie jest prawdziwy duch, lub ci którzy go interpretują się mylą."


"Zły Król Urgrain zabił kapłana który powiedział mu że cienie nie są zadowolone z jego rządów. Tuż potem zapadł na chorobę."


"Nasze relacje z Jenestni ucierpią przy każdej odpowiedzi poza wyjęciem jej spod prawa."



Głosowanie do jutra do 14:00

 

2. Dokonaj wróżb.

 

2. Dokonaj wróżb.

 

5. Wyjmij Ernaldestę spod prawa. (Perandal, Aransanda)

sams ie sobie dziwie, ale w koncu polityka. Zadna inna odp tamtego klanu nie zadowoli, wiec po co psuc sobie relacje kosztem 1 osoby?

 

5. Wyjmij Ernaldestę spod prawa. (Perandal, Aransanda)