Kraj boga Aszura - Call to Power 2 AAR

Temat na forum 'Inne Gry AAR' rozpoczęty przez Madlok, 19 Marzec 2011.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. Algernon

    Algernon Nowy

    Lubię zarówno stare strategie, jak i Twój styl "AARopisarstwa", zatem z niecierpliwością oczekuję na kontynuację ;)
     
  2. Madlok

    Madlok Guest

    [​IMG]

    Na hiper-super-timelinie widać, że nie grałem długo.

    Przypomniałem sobie co mniej więcej powinienem opisać w poprzednim odcinku.
    Chińczycy znowu wypowiedzieli wojnę, ale już nie miałem ochoty na ich dobijanie. Za mały efekt, za duże koszty. Bizantyjczycy ich przypilnują.
    Nowym niezłym źródłem dochodu okazali się duchowni nawracający chińskie, bizantyjskie i hetyckie miasta. W tym modzie nie trzeba przestawiać się na teokrację, żeby tak robić. Wystarczy wynaleźć politeizm.


    [​IMG]

    Na południu Asyrii zgromadziłem sporą armię i flotę. Cel: inwazja na Indie (Harappa). Jeśli się uda, spokojnie wygram na punkty.
    Najpierw trzeba było uporać się z ich flotą. Kilka potężnych heptyrem od jakiegoś czasu zrywało moje sieci rybackie. Ja mogłem budować tylko biremy, których trzeba było poświęcić 3-4, żeby zniszczyć jedną heptyremę.


    [​IMG]

    Po oczyszczeniu kanału La Manche załadowałem wojsko na statki i wypłynąłem.

    [​IMG]

    Główna grupa na maksymalny stack 12 statków. W nim 24 jednostki lądowe. W pobliżu kręci się obstawa pojedynczych birem. Niestety, zapomniałem o dyplomacie, spróbuję go szybko dorobić i dowieźć, najwyżej pierwsze miasta będę zdobywał na ślepo.


    [​IMG]

    Oto co planuję:
    Wariant zachowawczy przewiduje uderzenie wszystkimi siłami po strzałce nr 1. Następnie cofnięcie się i rozpoczęcie natarcia nr 2.
    Wariant ryzykowny to rozdzielenie sił i jednoczesne ataki 1 i 2.

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]

    I mega suchar:
    [​IMG]
     
  3. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Hehe, fajny odcinek.
    Ciekawi mnie ten 'mega suchar' :p
     
  4. Szlachcic

    Szlachcic Ten, o Którym mówią Księgi

    Czyżbyś nieco zmienił styl pisania? A nie, to tylko ja się odzwyczaiłem :p. A tak na poważnie - mam nadzieję, że uda Ci się podbić tych ,,paskudnych Hindusów'' :p
     
  5. Milven

    Milven Ten, o Którym mówią Księgi

    Megasuchara dla megaDARa! :D

    Ale naprawdę, porównanie do Normandii wspaniałe, brakuje tylko historii o szeregowym żołnierzu Rajanie;)
     
  6. Madlok

    Madlok Guest

    Dużo czasu minęło, odcinka nie ma, bo nie ma za bardzo z czego. Wywaliło mi grę do windowsa po kilku turach i potraktowałem to jako znak "gra nie chce żebyś grał", ale teraz zastanawiam się, czy nie był to zwykły przypadek.
     
  7. Szlachcic

    Szlachcic Ten, o Którym mówią Księgi

    Też tak wczoraj myślałem, gdy mnie trzy razy VIcki doWindy wywaliła w Serbii 1914 roku. Odpaliłem poraz czwarty i... i właśnie bronię Wiednia przed Brytyjczykami :p
     
  8. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Madlok, tłumacz się tłumacz... :p
     
  9. Madlok

    Madlok Guest

    Gram na modyfikacji Cradle III w wersji Timelines. Czas jest ograniczony do starożytności i średniowiecza, co pozwala na większą szczegółowość. Widać to choćby po ilości technologii i cudów.
    To co mogłoby być lepsze, to większe limity dla ilości miast. W CtP2 jest mało mikrozarządzania. Nie ma workerów, pola ulepsza się przez kliknięcie i wydanie punktów PW (public works). Nie ma żonglowania pracownikami na polach, bo gra oblicza produkcję miasta z pól i ilości populacji (można używać specjalistów takich jak farmerzy, artyści itd.). Jednostki utrzymywane są przez całe państwo, a nie poszczególne miasta. To pozwala skupić się na operowaniu jednostkami, także tymi specjalnymi typu szpieg, duchowny itd. i toczeniu wojen. Średnio co dwie tury jakieś miasto coś zbuduje i wtedy wyznaczam nowy budynek, cud, czy co tam, do produkcji. Podobnie z dobudowywaniem pastwisk, łowisk i kopalń.

    190 BC Lądowanie w Indiach
    Od razu po lądowaniu okazało się, że miast jest więcej niż na moich nieaktualnych mapach.
    Zaobserwowano też jednostki wroga: łucznik z łukiem kompozytowym oraz katapultę. Czyli Indie są bardziej zaawansowane technicznie niż ja.
    Ale i tak miasta padają jak muchy. Tracę najwyżej jedną jednostkę na miasto.

    [​IMG]



    Przykładowa bitwa o miasto, tutaj przeciwnik zgromadził jedną z większych armii. Po mojej stronie: rydwany, konni oszczepnicy, procarze i łucznik. U wroga katapulty, chyba legionista i łucznicy.





    [​IMG]

    Gdy była okazja, atakowałem mniejsze armie Harappy w polu. Raz trafiło mi się 6 golusieńkich katapult, które zostały zniszczone bez strat własnych.




    Ale po zrównaniu z ziemią około pięciu miast i kilku wygranych bitwach w polu, moja armia zaczęła się zużywać. Nie chodziło tylko o wyeliminowane jednostki, ale także o te ranne. Przeciwnik coraz częściej ostrzeliwał moje oddziały z katapult. Widziałem też, że do miast ściąga posiłki z południa. Wiele takich kolumn rozbiłem (np. te 6 katapult), ale nie mogłem być wszędzie, miałem tylko 2 stosy, teraz już w niepełnych składach, bo ranni odpoczywali w strefie lądowania. Wycofałem się w celu reorganizacji i zastanowienia się co dalej.

    Teraz jest rok 80 BC
    Tego paska z czasem już mi się nie chce robić.



    ---------- Post added at 05:27 ---------- Previous post was at 05:24 ----------


    +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++=


    Screenów dziś nie będzie.

    Odkryłem, że jednostki leczą się bardzo wolno. Postanowiłem więc przetransportować je na mój ląd. I zlamiłem jak nie wiem co. Wszyscy nie zmieścili się na jeden raz, więc zostawiłem część wojsk. 2 rydwany i 3 łuczników. W dodatku widziałem, że cały czas lezie za mną oddział Harappy złożony z 2 legionistów i 1 katapulty (onager). Po prostu to olałem, nawet nie z bezmyślności, a z lenistwa. Rydwany są kiepskie w obronie, a jeden z nich był poważnie uszkodzony. 5 jednostek do piachu.

    Tłuką mnie na morzu jak chcą. Hetyci, Grecy, Harappa i czort wie kto jeszcze. Mogę pomarzyć o handlu zagranicznym, nawet gdybym miał z kim handlować. Sieci łowieckich nie stawiam, bo połowę z nich mi zniszczą. Z żarciem u mnie ogólnie kiepsko.

    Strasznie wolno leczą się te jednostki nawet gdy siedzą w mieście. Nie wiem o co tu chodzi. Budynku typu Barrack w ogóle tu chyba nie ma.

    Wiem już jak wydobyć kraj z marazmu. Muszę zmienić ustrój na Państwo Miasto albo Republikę. Oba te ustroje dają większy limit miast i budżetu na naukę. Zbyt długo nie chciało mi się wynajdywać Nauk Prawnych, co dałoby dostęp do Filozofii i innych podobnych technologii. A nawet do Alchemii, do daje dostęp do Trirem, lepszej jednostki nawodnej (3 razy lepszej od tego co używam obecnie, jak pokazują statystyki z walk).
    A co wynajduję obecnie? Jakąś Taktykę Mobilną, która prowadzi do Konnych Łuczników. Echhh...

    Jest 70 AD
     
  10. Matheos

    Matheos Ten, o Którym mówią Księgi

    Madlok to Call to Power jest nadal grą "komercyjną" - pytam się bo gdzieś wyczytałem że jest za free jako Open Source czy inny GPL. A że w obecnym momencie moja awaryjna karta graficzna z rodziny radeonów nie pozwala mi na civ 5 (civ 4 nie próbowałem ale wątpię czy pójdzie) zastanawiałem się właśnie nad CtP. BTW trzymam kciuki żebyś zwyciężył harappę
     
  11. Madlok

    Madlok Guest

    Poprzedni mini-odcinek skleiło mi z poprzednim.

    CtP2 sprzedaje gog.com. Open Source jest w tym znaczeniu, że został upubliczniony kod źródłowy, ale tylko kod, bez grafiki itd. Istnieje mod (Apolyton Edition), który powstaje przez ulepszanie tego kodu (głównie AI i interface) ale i tak wymaga on pełnej wersji. Właściwie to gdyby nie mody, to uznałbym, że CtP1 jest lepsze niż 2. A obie są lepsze niż oryginalne Civ 1-3.
     
  12. Matheos

    Matheos Ten, o Którym mówią Księgi

    Aha w ten sposób, eh to szkoda trochę bo faktycznie wygląda na lepszą produkcję od Civki 3 chociażby z tego powodu że tu jest chyba więcej nacji i system walki jest inny - no i ogólnie pomysł braku workerów. Dziwne a zarazem interesujące. Trzymam kciuki za kontynuację AARa
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie