Nasze aktualne rozgrywki

Skończyło się na tym, że Niemcy mieli w efekcie 620 dywizji, ja 120 (zdesantowane), muszę im usunąć ze 300 bo mi 87 dywizji prawie zniszczyli w ostatnim momencie uciekłem na transportowcach xD

 

A tu moja gra Związkiem Radzieckim. To jest stan na koniec roku '40. Do ataku na Finlandie było wszystko normalne, atak na Polskę, zajęcie Bukowiny i Besabarii. Lecz podczas wojny zimowej (to było chyba w lipcu), byłem za bardzo pazerny, i gdy mi wyskoczył event z końcem wojny z Finami, nie przerwałem walk, bo już byłem na przedpolach Helsinek. Po evencie Niemcy zerwały ze mną pakt o nieagresji, i myślałem że to tylko tyle, ale co się zaraz przekonałem wypowiedzieli mi wojne, i straciłem cory na państwa bałkańskie i wschodnią Polskę. Tydzień może dwa tygodnie później wojnę wypowiedziała mi Rumunia. Na początku nie chciałem atakować tylko czekałem na Fall Gelb. Po udanej Niemieckiej kampanii we Francji, zaatakowałem, ale tylko Rumunie, przebiłem się wzdłuż morza i szybko dotarłem do Bukaresztu(wcześniej wysyłałem bombowce aby niszczyły przemysł Rumunów, więc ich PP oscylowało około 3-5 PP). Gdy dotarłem do granicy Rumuńsko- Bułgarskiej, wypowiedziałem wojnę Bułgarii i nawet nie wkroczyłem do ich państwa, i wyskoczył event o zmianie stron. Zgodziłem się i powstała Bułgarska Republika Ludowa, zmienili flagę i kolor(to zresztą widać). Następnie dokończyłem podbój Rumunów, powstała Rumuńska Republika Socjalistyczna. Potem przejechałem przez Węgry, wtedy część dywizji posłałem na Czechy, i część na zachód, zatrzymali mnie dopiero w Bawarii. Północny front prawie nie drgną, zajełem kilka prowincji i zkotłowałem 7 dywizji ( mój rekord, jakiego miałem banana jak zniszczyłem te dywizje). Lecz teraz na południowym froncie moje dywizje są bardzo wyczerpane rajdem, a ze Francji przychodzą świeże dywizje. Więc cofam je na Węgry.
A tu troche informacji ze świata:
-Hiszpanie zgodzili się na sojusz z Niemcami.
- Japonia walczyła z Chińczykami do początku roku '40, z anektowała je, i nie utworzyła marionetki. Niedawno też dokonała agresji na USA, Pearl Harbour, i te sprawy.
I trochę obrazków z gry.
http://imageshack.us/photo/my-images/32/zsrr.png/
http://imageshack.us/photo/my-images/197/beztytuubgoz.png/
http://imageshack.us/photo/my-images/829/beztytuu2xg.png/
http://imageshack.us/photo/my-images/815/beztytuu3f.png/

 

Polski amok

Zacząłem starą, dobrą Polską w 1936. I dotrwałem aż do 1965 (aktualny stan gry).
Początek standardowy, przygotowanie do odparcia Niemców w 1939. Oczywiście sojusz z Aliantami (głównie dla bluprintów). Ale gdy 1939 wybił i Austria i Czechosłowacja nadal istnieją, uznałem że coś jest nie tak. Wykrakałem - w 1940 wszystko się rozkręciło. Po aneksji Czechosłowacji Francja wypowiedziała wojnę Niemcom. Nie ukrywam że nieco oszukiwałem aby pokonać wroga (to miała być luźna i wesoła gra - więc dałem im nieco dissenta ). Jak padły, kontrolowałem prawie wszystko, poza tymi prowami co graniczą z Belgią i Holandią (wpadły w łapska WB), a z Słowacją biały pokój. Jak się okazało nie mogłem nic wyzwolić poza 'domyślnymi Niemcami', a trzymać wszystkiego na zachód od Odry nie chciałem trzymać. Freedomem zmieniłem sobie rząd na demokratyczny. Wtedy to już nic nie mogłem wyzwolić (a myślałem że RFN będzie). Pozostało tylko wyzwolić NRD, ale to tylko dla komunistów. I w tej chwili dopadła mnie refleksja - zawsze Polakami trzymam się z Aliantami i zawsze niszczę z nimi ZSRR. Tak więc zmieniłem sobie freedomem rząd na stalinizm - szkoda że głową państwa była jakaś Wanda chyba. Przypomniało mi się że w DH jest podział na republiki ludowe i zwykłe, a ja jestem zwykły. No trudno. Wyzwoliłem NRD i Czechy. Nieco później zaatakowałem Słowację. I zrobiło się ciekawie, bo na pomoc Słowacji poszły Rumunia, Bułgaria, Węgry i Jugosławia. Nie byłem ta to gotów i wojna nieco potrwała. Ale po wojnie wyzwoliłem republiki ludowe tychże krajów. Warto wspomnieć że Alianci przez ten cały czas od wypowiedzenia wojny Niemcom nadal mieli wojnę z Słowacją. Toteż jak Jugosławia dołączyła do Osi to USA się z desantowało w płd. Chorwacji i Bośni (piszę to bo to będzie w przyszłości istotny punkt). Po tym nastał czas pokoju i rozwoju. W międzyczasie eventem (dzięki Nuke ) zmieniłem POL na PRL vel U32. Ponieważ uznałem to za nie fair, dodałem w sejwie doktrynierów i naukowców z POL (i zmieniłem im datę 'końca' bo jak wygrałem to nie mieli prawa wyjechać/zginąć/łatewer), bo inaczej to by było ***** a nie fajna gra. Badania szły wpierw w wszystko poza flotą, samolotami i doktrynami do tychże (tak, Polska rozwijała jako jedna z pierwszych broń nuklearną). Gdy pierwsze bomby atomowe były w produkcji zainwestowałem w badania samolotów i doktryn do nich. W międzyczasie dokonałem inwazji na Włochy. Szkoda tylko że ZSRR zrobiły nuklearną pustynię z półwyspu i w ten sposób zniszczyć po 4 eskadry myśliwców przechwytujących oraz bombowców taktycznych. Zrobiłem z Włoch komunistyczny Związek Włoski. I znów pokój i rozwój - tym razem zabezpieczenie plaż 10 poziomem fortyfikacji, radarów i plotów. Rozpocząłem też rozwój floty - tylko okręty podwodne i torpedy (jak się okazało - dezintegrują system ). Jak tylko mogłem to w połowie badań doktryn przerzuciłem się z NATOwskich na sowieckie (jednocześnie zablokowałem rozwój tych pierwszych aby było sprawiedliwie).
"Już czas!" - pomyślałem - i rozpocząłem wojnę z Aliantami 4 września 1960r.
Wojska Polsko-NRDowskie rozpoczęły atak z Nadrenii na linię Mażinota, a inna grupa wojsk pacyfikowała USA w Bośni. Początek był wyjątkowo widowiskowy - zniszczenie atomówkami linii Mażinota i bogatszych prowów Francji, oraz wojsk wroga w Bośni. Podczas gdy wojska powoli przesuwały w głąb Francji, ICBMki poleciały na USA i WB. Głównie aby wywołać taki dissent co sparaliżuje ich (udało się - wielki chaos w Ameryce oraz rewolucje w Azji i Afryce). Po opanowaniu Francji doceniłem możliwości spadochroniarzy - byli niezastąpieni podczas opanowania Kopenhagi oraz Anglii. Jednocześnie uderzyłem na Rep. Hiszpańską aby przejąć Gibraltar. Jak Europa była zabezpieczona, rozpocząłem atak na Suez (przez Turcję - w sojuszu). Po opanowaniu północnej Afryki, większość armii wysłałem na Indonezję. W międzyczasie obaliłem rząd Franci i Indii Brytyjskich oraz 12 zwykłymi okrętami podwodnymi (one są UBER!) i 7 nuklearnymi rozgromiłem Royal Navy i US Navy, przy czym nie straciłem ani jednego okrętu. Dalej szło z górki. Padła Indonezja, WB, Malezja, Australia, Nowa Zelandia, RPA, Korea, Indochiny, Japonia, Nepal. Udało mi się też obalić rząd w USA. Jak mi się już nie chciało zajmować tych wszystkich wysepek, w sejwie ustawiłem siebie na szefa sojuszu. Jak się okazało sporo krajów chce dołączyć - Francja, Wenezuela i Indie. USA też, ale po tym wyszło coś dziwnego - jego puppety (Liberia, Japonia) też dołączyły ale też miałem z nimi wojnę - nie mogłem ich przejmować. Musiałem acceptallem ich spuppetować. Na końcu padła Kanada ( 2 wrzesień 1965 roku ). To chyba koniec tej rozgrywki - nie chce mi się przejmować tych rebelsów w Afryce, Pacyfiku i Ameryce.

To była piękna gra... I nigdy tak daleko nie zaszedłem (znaczy taki czas rozgrywki). Bym powyzwalał co się da, ale coś się popsuło. Nie za długo?

 

Screeny lepiej daj

 

Proszę :> I sorka że tak późno, avast nie chciał mi włączyć frapsa.

Spoiler

O niczym istotnym nie zapomniałem?

 

Jeszcze jakbyś pokazał ile lotniskowców masz, bo widzę, że Turbo CAGi badasz

 

Za granice Najjaśniejszej powinieneś dostać Nobla.

 

Nie, jak na razie tylko 3 najnowocześniejsze jakie się da buduję Oraz 5 niszczycieli jako osłona. Szkoda że raczej już nie będą potrzebne.
Tak to flota składa się z 12 zwykłych OP, 3 ciężkich OP, 7 nuklearnych OP.

Dziękuję :>

 

Jakiś czas już się bawiłem Rosją żeby uzyskać satysfakcjonujący efekt i tadam. Oto on. Demokratyczna, mocarstwowa Rosja.

Początkowo ofc zbijanie dissenta i bardzo powolne modernizowanie i uzupełnianie jednostek (zazwyczaj wszystko szło na dobra konsumpcyjne). Oczywiście techy początkowe to te dodające PP. Po otrzymaniu serii eventów podbijających dissenta i o czarnym poniedziałku moje PP wynosiło zawrotne ~30PP. W eventach o wyborach poszedłem w utworzenie senatu, później Milukow objął tekę premiera i zachował ją chyba do obecnego roku (piszę z pamięci). Tereny graniczne z Ordą Ałaską przyłączyłem bez wojny (tylko cory), później agresywna polityka z Unią Kozacką doprowadziła do szybko zakończonej wojny (podczas niej spuppetowałem Azerbejdżan (i dostałem kory na niego)) , pod jej koniec wyskoczył mi event dotyczący zwariowanego barona z Mongolii. Dyslokowałem 4 dywizje do Irkucka i zająłem po prostu Ułan Bator (po czym aneksja). Kolejnym człowiekiem, który szukał zwady z Republiką Rosyjską był admirał Kołczak. Wcieliłem Transamur pokojowo do matiuszki, a 10 dissenta po tym jak olałem Kołczaka jakoś przebolałem. Po zniesieniu okresu wojennego w Rosji nastąpił czas pokoju. Trwał on dwa tygodnie póki nie wybuchła wojna między Turkestanem i Ordą Ałaską. Nie chciałem się z nimi bić ale z kimś musiałem, wybrałem więc Ordę. Zająłem chyba ze 3 prowy tylko, resztę odstąpiłem Turkestanowi. Tym razem pokój trwał nieco dłużej, wydaje mi się, że kilka miesięcy. Komuna Francuska w końcu zdecydowała się zaatakować Niemców, nie wróżyłem im zbyt dobrze bo anarchiści w Hiszpanii już dawno przegrali i walka toczyła się między Karlistami a królem Alfonso XIII, dodatkowo do Mittleeuropy dołączyła Austria ze swoimi puppetami. Jakie było moje zdziwienie kiedy zobaczyłem jak Francuzi wbijają się w Imperium Niemieckie, podjąłem męską decyzję i wypowiedziałem wojnę Mittleeuropie. Zdążyłem dosłownie w ostatniej chwili zająć Polskę (przyznam się nawet, że na fullcontrolu dyslokowałem Francuzów z Nowego Sącza i pozwoliłem go zająć Polakom żeby później wpadł do mnie ), długo męczyłem się w kotle Odeskim gdzie zamknąłem ~25 dywizji Ukraińskich, niestety przenieśli tam stolicę i zaanektowałem ich dopiero kiedy zawróciłem jednostki z król Kongresowego. W międzyczasie wojnę wypowiedziała mi Japonia, zbombiła mi parę prowów po czym dała sobie spokój i kilka miesięcy później zaproponowała status quo. Później rekreacyjnie zająłem Finlandię (nawet nie widziałem kiedy mi wojnę wypowiedziała) i tak oto stoję przed pytaniem co dalej? Chciałem dołączyć do Ententy ale wydaje mi się, że nie jestem gotowy na wojnę z Komuną, myślę nad zbudowaniem fortyfikacji nad Donem i pociągnąć je aż do Petersburga.

Aktualnie pracuję nad techami atomowymi i spróbuję stworzyć szybkie korpusy (2 x panc + 1 x zmot), póki co będę starał się nie sprowokować ich do ataku. Na obrazku podkreślone państwa na czerwono to komuniści, martwią mnie te Niemcy które przypuszczam szybko nastukają dywizji.

EDIT:
Zapomniałem wspomnieć, że Ukraina, Polska i Konfederacja Bałtycka to moje puppety. I jak otworzycie mapę w nowej karcie to będzie większa nieco.

 

Obrona Polskich granic Oraz wyrównanie terenu przed wjazdem Francuskich dywizji pancernych

 

@up możesz to opisać? Bo Polska jest normalna, nie PRL (PRL ma chyba niebieski kolor?) a tu wojna...

 

Grając Francją od 36, podczas napaści Niemiec dzielnie się obroniłem. Nie dopuściłem do zajęcia Belgii. Później z pomocą desantowali się Brytyjczycy dzięki czemu zyskałem przewagę, około 43 byłem w Berlinie, następnie na ziemiach polskich... Później wojna z Japończykami i około 46r koniec II wojny światowej. Po wojnie wyzwoliłem kraje, w większości jako suwerenne narody (nie marionetki). Wygrywając II wojnę światową zyskałem status super mocarstwa W 53 roku Stalin napada na Polskę lecz nie spodziewał się że Francja ma przygotowany plan obrony sojuszniczej europy i tak 16 rakiet balistycznych w chwili wypowiedzenie wojny, wystartowało by zniszczyć czerwoną armie mającą zalać Europe

 

Świetnie.
Mogłeś wziąć sobie Walonię od Belgii, a Flandrię dać Holendrom.

 

Grałem sobie Węgrami tak dla rozluźnienia i zaznajomienia się z grą. Niemcy spartolili robotę, na wschodzie Kijowa nigdy nie zajęli i od zima 1942 zaczął się ich odwrót, w tym samym czasie Alianci wylądowali na zachodzie i zagarniali sobie powoli tereny, nim skończył się 1943 Niemiec nie było, tak samo jak moich Węgier, wcześnie usadowiłem się w Norwegii by obserwować zmiany jakie zajdą na mapie. W 1944 upadły Włochy i po wojnie w Europie, lecz zawiodłem się bowiem przez dobre miesiące żaden event nie wyskoczył, a zarówno Alianci jak i ZSRR wyzwalał co mógł. A o to maszkaronek.



Komunistyczne są Finlandia, Bułgaria oraz Rumunia, reszta demokratyczna. Czy można się spodziewać jakiegoś eventu co uporządkuję to, czy też nie?

 

Ładnie wygląda ta Polska kończąca się na Wiśle

 

Warszawa jest po czerwonej stronie, Amerykanie spóźnili się odrobinkę
Stolicą Polski jest Łódź i nie sądziłem, że będzie miała ona tyle PP, bodajże 60 albo nieco więcej bazowego

 

Gram z Guzkowem MP na Kaiserze, ja gram ZSRR, a on Francją. Normal/Agressive, tak dla funu zwykłego wiece. Mamy 28 lutego 1938 rok (mielibyśmy dalej ale pierwsza gra się nie udała ). Zaczęliśmy normalnie tj. on ciągle brał ode mnie tony surowców bo jego żałosny przemysł się nie mógł ogarnąć . Ja dostawałem techy i tak sobie koegzystujemy (oczywiście sojusz ma 3 x TAK ale dopiero po wojnie z Niemcami). Ja wybrałem najpierw Mienszewików, potem Bucharina, no i oczywiście proletarian diktatorszip. Później światowa rewolucja (+ dodałem claimsy na Prusy i Ruś Zakarpacką). Oczywiście wsparliśmy i CSA i CNT-FAI. Początkowo miał to być aar komunistyczny ale wyszło jak wyszło. Mój BadBoy dał o sobie znać bo jak wypowiedziałem wojnę Mongolii (sojusz z Ordą Ałaską i Tybetem), potem Tatarstanowi i Azerbejdżanowi to wojnę wypowiedziała mi Persja i Afganistan. Cóż, jeśli chcą demokracji ludowej - dostaną ją. Z ciekawostek to niestety Chiny dołączyły do Unii Europejskiej i mam z nimi granicę. Boje się, że mnie zasypią milionem jednostek jeśli ich szybko się nie pozbędę. Aktualny rozkład PP:

[table]ZSRR|152/109
FRA|176/126
GER|176/180
CHI|115/91[/table]





A tu taki szpanerski podział jak już się bawiłem Podział na blok wschodni i zachodni będzie mniej więcej jak w historii prawdziwej, od Gdyni, przez połowę Śląska, potem granica Czesko - Słowacka no i Jugosławia. Wschód komunistyczny, zachód komunistyczny - czyż to nie piękne? Nie wykluczamy jakiejś małej wojny między dwoma blokami na zakończenie rozgrywki

 

Ciekawe... Nie sądziłem, że na kajzerce Ukraina jest taka wielka...

 

Już niedługo. Kaiser podobno ma ponad 100 dywizji. Ja po pokonania antysocjalistycznego elementu w Iranie i Afganistanie (puppety, jedynie wziąłem sobie dwa provy od Iranu żeby zrobić "Mare Capsium est mare nostrum"). Wojna z nimi zakończyła się 4 października 1938 roku. Francja i Kraj Rad w zamiarze umocnienia stanu pokoju, a także zainstalowaniu demokracji ludowej najpierw w Europie, a później na całym świecie podjęły się podpisania sojuszu obronnego. Obecnie Związek Radziecki zjednoczył ziemie KSRR, TSRR i AzSRR.

W Polsce rządzi Radek, na niego też czas przyjdzie. Nie okazał się prawdziwym komunistą więc będzie musiał ponieść odpowiednie konsekwencje swojego postępowania.

Niestety w Ameryce coś się zepsuło i ani CSA ani PSA nie mogły anektować USA więc po zakończeniu sesji wlazłem na PSA i podpisałem biały pokój z USA, teraz wystarczy poczekać na tryumf Reeda (bo AUS już dawno padło).

 

A nie mają oni przypadkiem 5vp na kanale panamskim?

 

No faktycznie. Zawsze w moich grach Kanada zajmowała kanał, cóż przepiszę go do CSA. Mimo, że wsparłem je lekko nie zmienia to faktu, że i tak by wygrali. Dzięki za pomoc.

 

Weg zum krieg ist weg zum krieg - ver. DH

Wziąłem się wreszcie za porządną kampanię na DH 1.02. Państwo to oczywiście Niemcy, poziom easy (ot chciałem dla odstresowania się pojeździć panzerami po ZSRR). Podbita cała Europa i Afryka, kawałek Azji i włoska Kanada;D (screen w innym temacie). Teraz powoli szykuję się do wojny z USA (nie są w Aliantach), ale mocne spowolnienie rozgrywki od 1946 trochę mnie do tego zniechęca.

Spoiler

Dobrze, że od początku inwestowałem w przechwytujące...

 

Zgrałem sobie UK 1933.

Na Wielkiej Brytanii, w Północnej Irlandii i na Szetlandach mam 9 korpusów po 3 dywizje piechoty. W afryce tyle samo plus 9 dywizji zmotoryzowanych. Z lotnictwa: 8 razy myśliwce wielozadaniowe i 8 razy przechwytujące, zaraz będę miał 8 razy bombowce taktyczne i 4 razy morskie. Cały czas tworzę dywizje zmotoryzowane aż do uzyskania 27 oraz aktualnie w budowie są 3 nowe lotniskowce. Wszystkie dywizje z różnymi brygadami. Na więcej PP nie pozwala.

Czekam sobie na 1939, czekam - aż się doczekałem:



Zobaczymy jak to będzie, bo front się przedłużył znacznie. W sumie mógłbym wyeliminować Portugalię i Hiszpanię, ale zaraz tam wjadą panzery, więc poczekam na atak Osi na ZSRS.

Prawdopodobnie Włochy są atakowane przez Niemcy bo Grecja jest w sojuszu. Zrobiłem w takim razie zamach stanu w Grecji.

Zastanawiam się tez na co liczyły Portugalia i Hiszpania skoro się nie broniły (Hiszpania nie miała nawet wojsk na Plażach).

 

Zagrałem sobie w Kajzerce na próbę La Platą (łatwy/wściekły). Moim głównym celem jest/było zjednoczenie Ameryki Płd. Nie szło mi to jakoś specjalnie trudno co podbiłem to podbiłem a resztę wymuszam (zwłaszcza że żądania terytorialne od Holandii czy Karaibów miałem po 50%, reszta po 10%). Było by dobrze, gdyby nie to że w Rosji ewentem powstał Związek Sowiecki. Od raz rzucił się na Mongolię, Chiny i Tybet (teraz satelity, poza Chinami). Zjednoczone komunistyczne Indie dołączyły do ich sojuszu. Chwila na złapanie oddechu i rajd od Finlandii po Hiszpanię. Teraz Niemcy trzymają się na Pacyfiku tylko i są w sojuszu z Kanadą. Technologicznie jestem nieco w tyle z co silniejszymi państwami, ale fakt że nieubłaganie zgarniam atomówki i rakiety międzykontynentalne coraz bliżej to zrobię im mały duży deszcz grzybów. To powinno ich trochę ostudzić.

 

polska w osi dh 1.2 normal/agresywny szalejące Niemcy kiedy Brytyjczycy walczą w afryce nie przejmowałem kontroli xd



nie wiem czemu jak klikam na Niemców to mają 500/370PP coś strasznie duże modyfikatory

Screen ponownie poprawiony. Ostrzeżenie za usunięcie wpisu moderatora [N]