Polska AAR /od 1936 r./

Temat na forum 'HoI II - AARy' rozpoczęty przez Aux_Teergois, 21 Maj 2007.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    16-30 listopada 1942

    odcinek 123

    Mundus vult decipi, ergo decipiatur
    (Świat chce być oszukiwany, więc niech go oszukują)​


    Końcówka listopada przynosi zakończenie walk na Bałkanach, gdzie oblężeni Grecy w Tracji w końcu składają broń wobec aliantów i Sowietów. Upokorzonemu Metaxasowi udaje się przedostać na teren, gdzie znajdują się wojska amerykańskie i tam się im poddać. Konferencja w Kristianstad zajmuje się teraz problematyką przywrócenia niepodległości Rumunii, Portugalii i Grecji. Amerykanie głośno obstawiają za nabytkami terytorialnymi dla Greków, którym Sowieci odbierają Trację jako zalążek przyszłej Tracko-Greckiej ASRR. Protesty aliantów nie dają rezultatu. Eden gotowy jest przekazać Grecji – wyspy Morza Egejskiego, Kretę a nawet Cypr, byle tylko nowy rząd tego kraju przystąpił do sojuszu z aliantami. Co do Rumunii wszystkie atuty w ręku posiada Stalina i jego wcześniejsza decyzja o przyznaniu okręgu Arad – Węgrom nosi znamiona nie liczenia się z uchwałami konferencji pokojowej (ostatecznie nowy nabytek Węgier zamieszczono w aneksie). Przyszłość Portugalii jawi się dla tego kraju niewesoło. Utrata wszystkich kolonii, Madery i Azorów doprowadzi do pauperyzacji wszystkich grup społecznych i nie obędzie się bez pomocy gospodarczej Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Przewodniczący Ligi Narodów, Irlandczyk Sean Lester doprowadził na konferencji do pewnego konsensusu dotyczącego przywracania niepodległości tym krajom. Grecja i Rumunia mają odzyskać niepodległość przed 1 stycznia 1943 roku, natomiast Portugalia z Hiszpanią po zakończeniu działań wojennych na Półwyspie Iberyjskim. Alianci musieli pójść też na kompromis w sprawie sowietyzacji Rumunii przez ZSRR i gwarancji na demokratyczne rządy w Grecji, na którą wyraził zgodę Stalin. 20 listopada rozpoczyna się wielki proces nazistowskich zbrodniarzy wojennych w Hamburgu. Materiału dowodowego jest tak sporo, że opinia publiczna na ogłoszenie wyroków poczeka jeszcze bardzo długo. Na sali zasiadają jako główni oskarżeni: Hermann Goering, Joachim von Ribbentrop, Martin Bormann (ujęty w Kilonii przez Brytyjczyków 11.XI.1942), Hans Frank, Wilhelm Frick, Alfred Jodl, Ernst Kaltenbrunner, Wilhelm Keitel, Alfred Rosenberg, Fritz Sauckel, Arthur Seyss-Inquart, Juliusz Streicher, Walther Funk, Rudolf Hess, Erich Raeder, Albert Speer, Constantin von Neurath, Karl Donitz, Hans Fritzsche, Hjalmar Schacht, Franz von Papen, Erich von Manstein i Gerd von Rundstedt. 23 oskarżonych pierwszego dnia nie przyznało się do żadnego ze stawianych im zarzutów, argumentując wykonywanie rozkazów Hitlera. Do prokuratorów ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji, ZSRR, Czechosłowacji i Polski będzie należało teraz udowodnienie im zbrodni popełnionych z czystą premedytacją.

    Kronika wojny morskiej: W odróżnieniu od pierwszej połowy listopada, druga część tego miesiąca to zdecydowany brak poważniejszych bitew morskich, zakończonych spektakularnymi sukcesami którejś ze stron. 16 i 19 listopada amerykański lotniskowiec „Ticonderoga” zatopił dwa japońskie transportowce – „Enura Maru” i „Kiyokawa Maru”.

    Na froncie bałkańskim Sowieci przeprowadzają ostatnią ofensywę pod Kavalą w Tracji (18/19.XI.). Miasto z przyległościami zostaje wzięte już dwa dni później. Amerykańskie dywizje starają się rozbić otoczone siły greckie pod Salonikami, ale Sowieci pomyśleli o tym samym. Czołgi marszałka Żukowa wykazują tyle samo inicjatywy co sprzymierzeni. Atak aliancko-sowiecki z 22. listopada to swoisty wyścig, kto wejdzie pierwszy do miasta. Ostatnie oddziały gen. Paraskevopoulosa składają broń przed Amerykanami, ale do Salonik pierwsi wkraczają niestety Sowieci (23.XI.). Grecka kapitulacja wyznacza tymczasowe strefy okupacyjne w tym kraju usankcjonowane uchwałami z Kristianstad. Strefa brytyjska obejmuje wszystkie greckie wyspy Morza Egejskiego z Eubeą, Limnos, Lesbos i Rodos, a także wyspę Kretę, siedzibą władz okupacyjnych zostaje Iraklion. Strefa amerykańska to Peloponez, Wyspy Jońskie z Kefalonią i Zakynthos, Attyka, Epir i grecka Macedonia, siedzibą władz okupacyjnych zostaje Pireus. Strefa sowiecka obejmuje teren greckiej Tracji z siedzibą w Salonikach. Alianci sprawnie chcą rozegrać sprawę Metaxasa, który w zamian za oddanie dyktatorskiej władzy uniknie poważniejszych konsekwencji. Staje się on przydatny dla zachodnich sojuszników, gdyż posiada wiele informacji na temat taktyki i sposobach walki wojsk sowieckich na wyżynno-górskim terenie.

    [​IMG]
    Bitwa pod Salonikami – Grecy w okrążeniu. Sowieci pierwsi w wyścigu do miasta (23.XI.).

    [​IMG]
    Strefy okupacyjne ziem greckich po podpisaniu kapitulacji ich armii.

    [​IMG]
    Sowiecka flaga nad Salonikami.​

    Włosi znów wysyłają agenta gospodarczego do Wielkiej Brytanii, co zupełnie rozzłościło Churchilla, który w ultymatywnym tonie zażądał przybycia na rozmowy – ambasadora Odnowionego Królestwa Włoch, Vincento di Mantegna. Premier brytyjski w ostrych słowach skrytykował postawę królewskiego rządu, dążącego do pogorszenia stosunków z Koroną Brytyjską przez tego typu nieprzemyślane akcje wywiadowcze. Szpieg o kryptonimie „Craco” osiadł już w areszcie, a proces jego kolegi – „Bertone” właśnie się rozpoczyna.

    [​IMG]
    Włochy dążą przez wysyłanie szpiegów do zniwelowania różnicy technologicznej dzielącą ich od aliantów. ​

    Kristianstad, 24 listopada;

    Prywatna rozmowa między Churchillem a Edenem.

    Churchill: (…)myślę, że nie można się spodziewać po Sowietach, że oddadzą Grekom – Trację.

    Eden: Prędzej utworzą kolejną sowiecką republikę, tak jak to grozi Rumunom.

    Churchill: Tu się nie odważą, Rumunia zasługuje na to by być niepodległa, choć pod sowieckim jarzmem będzie się to jawiło nieco inaczej, generalnie inaczej.

    Eden: Że też nie ma sposobu na przebiegłość sowieckich polityków, utrata wpływów grozi nam także w Chinach.

    Churchill: Należy się tylko cieszyć, że wojska japońskie wypierają Sowietów z Mandżurii i nawet części Mongolii, co by oznaczało lepsze warunki do desantu dla naszych jednostek po pokonaniu wojsk hiszpańskich w Europie.

    Eden: Wojna z Hiszpanią powinna potrwać jeszcze parę miesięcy, w końcu jest to wymagający teren dla prowadzenia działań ofensywnych.

    Churchill: Podpisałem awanse dla naszych wiernych sojuszników, Sikorskiego i Maczka. Mianowałem ich marszałkami Imperium Brytyjskiego. Są bardziej niż zasłużeni. Dvoraka z Czechosłowacji podniosłem do rangi generała armii.

    Eden: Polacy dość radośnie przywitali Becka w Londynie, który wkrótce objął stanowisko min. spr. zagranicznych Rządu Polskiego.

    Churchill: Rozmawiałem z nim ostatnio, i wg jego relacji Sowieci na terenach Polski jeszcze przed kapitulacją Niemiec dopuszczali się okropnych zbrodni, głównie na młodzieży z tajnych niepodległościowych organizacji. Również i teraz trwa ohydna nagonka na polskich patriotów. A generałom pozostającym na Zachodzie cofnięto polskie obywatelstwa, wyobrażasz to sobie?

    Eden: Jeśli Stalin będzie prowadził z nami podwójną grę, to się doigra.

    Churchill: Jestem tego samego zdania i dlatego jeszcze nie raz uderzę pięścią w stół w Kristianstad(…)


    Na Dalekim Wschodzie do portu w Rangunie dociera 19 listopada – lotniskowiec „Victorious” wraz z asystą kilku niszczycieli. W tym samym czasie flota adm. Sommerville’a kończy patrolowanie archipelagu wysp Palau i Mikronezji. 17. XI. napotyka na Morzu Filipińskim na małą flotyllę wroga, złożoną z lekkiego krążownika „Isuzu” i dwóch niszczycieli – „Minekaze” i „Natsusima”. Okręty te szybko dostają się w krzyżowy ogień alianckich jednostek nawodnych. Salwy pancernika „Nelson” zatapiają niszczyciela „Natsusima”, zaś nalot samolotów z „Furiousa” doprowadza do zniszczenia „Isuzu” i „Minekaze”. Sommerville po tym sukcesie udaje w stronę cieśniny między Tajwanem a Okinawą, gdzie spotyka (19.XI.) kolejne dwa nowoczesne japońskie niszczyciele – „Fuyuzuki” i „Kawakaze”. Oba toną dzięki niezawodnemu „Nelsonowi”. Dzień później dochodzi do kolejnego starcia z flotą cesarską w Zatoce Hangzhou, składającą się z dwóch niszczycieli, ale przeciwnik tym razem ratuje się ucieczką. Uszkodzenie odnosi niszczyciel HMS „Nautilus” i musi on być jak najszybciej odesłany do bazy w Singapurze. 23 listopada do niewielkiej bazy morskiej w Kuala Lumpur na Malajach wpłynęła potężna flota adm. Boyle’a, która oczekuje na przybycie okrętów Sommerville’a, by móc mu przekazać pod rozkazy lotniskowiec „Victorious”, pancernik „Revenge”, lotniskowiec eskortowy „Hermes” oraz 4 najnowsze niszczyciele – „Vampire”, „Venus”, „Meteor” i „Valentin”. 28 listopada w Cieśninie Malakka dochodzi do uzupełnienia siły floty adm. Sommerville’a. Nie można zapomnieć o bohaterskich lotnikach z Płw. Malajskiego, wśród których są też Polacy. W dwóch bitwach powietrznych stoczonych nad niebem wód między Sumatrą a Malajami skutecznie rozprawiają się z japońskimi siłami powietrznymi (16 i 21.XI.).

    [​IMG]
    Walki powietrzne nad Cieśniną Malakka (16.XI.1942).

    [​IMG]
    Wygrana bitwa morska na Morzu Filipińskim.

    [​IMG]
    Starcie między Tajwanem a Okinawą.​

    Na froncie iberyjskim trwa marsz oddziałów Brooke’a na Valladolid oraz marszałka Robertsa i Alexandra na Evorę. Ostatecznie te drugie miasto wpada w ręce aliantów 17 listopada. Wskutek dotarcia sporej liczby alianckich dywizji na pozycję pod Guardę, sztab brytyjski opracowuje plan wyparcia wojsk hiszpańskich z Salamanki. Opanowanie tego terenu przy równoczesnym zdobyciu i utrzymaniu Valladolid, mógłby poskutkować szybkim zdobyciem Madrytu. Atak na Salamankę z 18 listopada, po uprzedniej reorganizacji wojsk alianckich na pozycjach pod Guardą, gdzie podzielono dywizje między marszałka Maczka a generała Montgomery’ego zakończył się powodzeniem. Próby zatrzymania natarcia sprzymierzonych na ten teren zostały przełamane. Równocześnie alianci rozpoczęli atak na Huelvę (21.XI.) licząc na szybkie dotarcie na tereny Andaluzji i wyzwolenie strategicznego Gibraltaru. Ofensywa marsz. Robertsa i Alexandra potykających się z samym Franco kończy się ostatecznym przełamaniem wrogich sił. Przy końcu listopada wojska marsz. Brooke’a zmuszone są aż czterokrotnie odpierać hiszpańskie dywizje spod Valladolid (24., 25., 26. i 28.XI.). W międzyczasie dobrą koniunkturę na froncie znów wyczuwają Amerykanie, dokonując desantu na Sewillę, którą opanowują 24 listopada. Dzień później pod Huelvę docierają pierwsze amerykańskie dywizje, ale zmuszone są się wycofać wobec natarcia Hiszpanów znad Badajoz. Salamanka poddaje się aliantom 26 listopada, gdzie wchodzą dywizje Maczka. Sprzymierzeni próbują zaatakować wroga na pozycjach pod Badajoz, ale potrzeba większych sił do zrealizowania tego zamierzenia. Hiszpanie wciąż wypierają pojedyncze dywizje US Marines spod Huelvy, a część amerykańskich sił stacjonujących w Sewilli rozpoczęła już ofensywę na Malagę.

    [​IMG]
    Atak sprzymierzonych na Salamankę z 18.XI.1942.

    [​IMG]
    Bitwa o Huelvę (21.XI.1942).

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie iberyjskim przy końcu listopada.

    Sytuacja międzynarodowa w listopadzie 1942 roku – najważniejsze wydarzenia:

    -wojna chińsko-japońska – i Japończycy i Chińczycy postanowili już chyba nie walczyć w tym roku. Wojskom cesarskim jest to zdecydowanie na rękę, po odepchnięciu zagrożenia sowieckiego z centralnych Chin, mogą spokojnie konstruować plany wyjścia z ofensywą na wiosnę przyszłego roku.

    -wojna japońsko-sowiecka – Sowieci po zakończeniu działań zbrojnych na Bałkanach przerzucają już zapewne wiele swoich dywizji na front w Mandżurii i Mongolii. Wojska japońskie nieco przystopowały z ofensywą w płn. Chinach i koncentrują się na pozycjach obronnych, zważywszy na to, że niedługo już przyjdą mrozy i chłody. Na wiosnę i w lecie 1943 roku należy się spodziewać zdecydowanych rozstrzygnięć co do przyszłości tego frontu.​
     
  2. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    1-15 grudnia 1942

    odcinek 124

    Natura horret vacuum
    (Natura nie znosi próżni)​


    Pierwsza połowa grudnia 1942 roku to obiecane przyznanie niepodległości Grekom i Rumunom. O ile w tym pierwszym przypadku można mówić o prawdziwie wolnych i demokratycznych wyborach, o tyle drugi kraj pozostaje w całości pod komunistycznym jarzmem. Minister Eden odnosi w końcu sukces na Bałkanach przyciągając kolejny kraj do sojuszu z aliantami. Mołotow szaleje na konferencji w Kristianstad, atakując sprzymierzonych o dążenia mocarstwowe i próby stworzenia „potulnych baranków Imperium Brytyjskiego”. Sowiecka nota protestacyjna wobec przyciągnięcia nowego kraju na Bałkanach do sojuszu z Zachodem wywołuje prawdziwą burzę, bo wiadomo, że i Stalin miał chęć na rozszerzenie Kominternu. Na froncie w Hiszpanii oddziały amerykańsko-brytyjskie posuwają się bez zakłóceń w głąb kraju. Landon uważa że w styczniu-lutym nowego roku powinny się już zakończyć działania wojenne w Europie i kristiansztadzka konferencja mogłaby powoli pracować nad aktem końcowym. Wojnę z Japonią trzeba jak najszybciej skończyć, by móc przystąpić do odbudowy zniszczonej Europy, tak z kolei uważa sekretarz stanu Frank Knox. A tu nie będzie tak łatwo jak na Płw. Iberyjskim…

    Kronika wojny morskiej: W pierwszych tygodniach grudnia zupełny brak większych bitew morskich związany być może z reorganizacjami floty japońskiej i amerykańskiej. Być może też Japonii zaczyna brakować ropy. Niemniej patrole alianckie są kontynuowane i przyniosą w końcu efekt w postaci zatopienia przez US Navy nowych okrętów cesarskiej floty.

    Na Dalekim Wschodzie flota Sommerville’a, której trzon stanowią 4 lotniskowce – „Glorious”, „Furious”, „Illustrious” i „Victorious” zmierzają w stronę Filipin licząc na napotkanie większych sił wroga. Z wód filipińskich udają się co cieśniny między Tajwanem a Wyspami Riukiu, gdzie blisko wybrzeży Okinawy, napotykają 5 grudnia niewielką japońską flotę, składającą się z dwóch niszczycieli. Mimo, że wróg postanowił ratować się ucieczką, poniósł straty. Pancernik „Royal Sovereign” zdołał zatopić niszczyciel „Ukuru”. Sommerville wysyła też ryzykownie swoje okręty w pobliże wybrzeży Kiusiu, a później na Morze Filipińskie, ale nie udaje mu się znaleźć nowych celów. Pełne ręce roboty mają natomiast polscy i brytyjscy piloci myśliwców, którzy aż czterokrotnie muszą odpierać japońskie i syjamskie ataki lotnictwa morskiego, bombowego i myśliwskiego (1., 5., 9. i 14.XII.). Flota brytyjska udaje się w połowie grudnia między Borneo a Celebes by stamtąd ponownie wyruszyć ku Morzu Filipińskiemu.

    [​IMG]
    Starcie morskie koło Okinawy – 5.XII.1942.

    [​IMG]
    Bitwa powietrzna z lotnictwem Syjamu nad niebem archipelagu wysp Bangka. ​

    Belgrad, siedziba premiera Królestwa Jugosławii, 9 grudnia;

    Rozmowa między premierem Duszanem Simoviciem a Anthony Edenem.

    Gen. Simovic: (…)nie prosiłbym tu Pana, gdyby nie zachodziły takie okoliczności, które grożą nam rozpadnięciem się kraju.

    Eden: Chodzi o komunistyczne bojówki?

    Gen. Simovic: Ich lider, Broz, ubzdurał sobie, że obali nasz rząd i zaprowadzi ustrój komunistyczny. Codziennie mamy informacje z Bośni o rzekomych deklaracjach ludu pracującego miast i wsi, który wyrzeka się monarchii by żyć w komunie.

    Eden: A więc zdecydowaliście się?

    Gen. Simovic: Musimy wyrazić zgodę na alians, gdyż tylko w sojuszu z wami będziemy mogli liczyć na pomoc, gdy już sami nie będziemy dawać rady z komunistami na naszym terenie. To alians antysowiecki i prasa krajów komunistycznych będzie to wykorzystywać w celach propagandowych, choć Stalin jeszcze się liczy z tzw. światową opinią publiczną.

    Eden: Ja również byłem przekonany, że i nasze spotkania przekonają w końcu króla o potrzebie reagowania na najmniejsze zagrożenia ze strony Sowietów i ich wykonawców od czarnej roboty.

    Gen. Simovic: Ufam, że militarna obecność wojsk brytyjskich nad naszą długą granicą z krajami komunistycznymi przyczyni się do osłabienia formacji Broza oraz jego ideologii (…)


    Komentarz prasowy sowieckiego dziennika „Komsomolskaja Prawda” z 10.XII.

    (…)i tutaj wszędobylski Zachód postanowił rękami burżuazji sprawić, że odwiecznie żyjąca w zgodzie ze Związkiem Radzieckim – Jugosławia postanowiła podpisać układ z Wielką Brytanią i Stanami Zjednoczonymi. Mamy pytanie do szanownych aliantów – czy rozpoczynacie wojnę już teraz, czy czekacie na zakończenie wojny w Hiszpanii? Naród radziecki jest przygotowany do konfliktu i żadne prowokacje w stylu jugosłowiańskim nie przestraszą go do takiego stopnia, by złożył broń. Zdrada władz Jugosławii nie oznacza wszakże zdrady narodu, który kocha Stalina i czeka w niedoli na Armię Czerwoną. Wśród tych, którzy są zawsze gotowi jest wielki przywódca – generał Josip Broz-Tito, który nie zaprzestanie walki, dopóki na pałacu belgradzkim nie załopocze czerwony sztandar (…)

    [​IMG]
    Wejście Jugosławii w skład sojuszu z aliantami to wielki sukces min. Edena.​

    Odpowiedź ZSRR jest krótka i zwięzła. Mieści się ona również w kategoriach dyplomacji międzynarodowej oraz stanowi wypełnienie danego przyrzeczenia z konferencji z Kristianstad w listopadzie. Sowieci tworzą marionetkową Rumunię, pozostawiając pełniącego jedynie funkcje reprezentacyjne króla Michała, a premierem pozostaje Iuliu Maniu, działacz Partii Chłopskiej. Stalin w ten sposób chce rozładować nieco napięcie dyplomatyczne związane z agresywną postawą Mołotowa na obradach konferencji. ZSRR zapewne już przerzuca wojska do Japonii, rozpoczyna się decydująca rozgrywka o Daleki Wschód…

    [​IMG]
    Terytorium, ustrój i nowy rząd Rumunii – 11.XII.1942.​

    Zgodnie z uchwałami konferencji w Kristianstad, również Grecja ma otrzymać niepodległość. Amerykanie i Brytyjczycy wg porozumienia z Koryntu podpisują akt uzyskania niezależności przez Królestwo Grecji. Głową państwa pozostaje król Jerzy II. Premierem wskutek opozycji aliantów co do kandydatury Metaxasa zostaje – Themistocles Sophoulis. Metaxasowi pozostaje teka min. spr. zagr. Nowe państwo greckie składa się z Epiru, Attyki, Płw. Peloponeskiego, Wysp Jońskich, Cyklad, Sporad, Rodos i Krety. ZSRR kategorycznie odmówił przekazania Tracji. Grecja przyłączyła się również do sojuszu z aliantami, co będzie w pewnym stopniu równoważyć sowiecką dominację na Bałkanach.

    [​IMG]
    Terytorium, ustrój i nowy rząd Grecji – 12.XII.1942.​

    Na froncie iberyjskim trwa marsz jednostek Brooke’a na Valladolid i Alexandra pod pozycje obronne w Huelvie. 3 grudnia pod Salamankę dociera uzupełniając siły alianckie na tym terenie, korpus gen. Montgomery’ego, który wspomoże sprzymierzonych w rychłym ataku na Madryt. Inny korpus brytyjski, marsz. Robertsa przygotowany do działań ofensywnych przez połowę listopada podejmuje operację przełamania hiszpańskich pozycji obronnych pod Badajoz. Wspierany przez dywizje marsz. Maczka i gen. Montgomery’ego, szybko niszczy on opór dywizji gen. Garcii Valino, który zmuszony jest do wycofania się w głąb kraju. Tymczasem armia marszałka Brooke’a, która przebija się do Valladolid aż pięciokrotnie (3., 4., 6., 7. i 8.XII.) musi pokonywać wrogi opór pod tym miastem, zanim ostatecznie przypadnie ono aliantom. Valladolid pada 8 grudnia i od razu brytyjskie oddziały stają się celem odwetu hiszpańskiego. Od wycofania się z powrotem do Portugalii ratuje Brooke’a przybycie australijskiej dywizji piechoty oraz 2 amerykańskich dywizji zmotoryzowanych, które przyczyniają się do zatrzymania natarcia nieprzyjaciela. Marszałek Asensio musi powstrzymać się od dalszych ataków. 5 grudnia wojska amerykańskie operujące z Sewilli, ruszają na Albacete chcąc w ten sposób jak najszybciej doprowadzić do wyzwolenia płd. Hiszpanii. Dwa dni później brytyjskie oddziały pokonują kolejny pierścień hiszpańskiej obrony pod Badajoz, wsparte w ataku przez 4 amerykańskie dywizje piechoty. 9 grudnia Amerykanie wyzwalają Malagę i kierują swoje wojska na Gibraltar, którego opanowanie ponownie otworzy drogę na Morze Śródziemne dla aliantów. Dwie doby później wojska amerykańskie rozpoczynają natarcie na Madryt, siły Maczka, Brooke’a i Montgomery’ego przyczyniają się do rozbicia armii marsz. Moli i siłą rzeczy jego wycofanie się na wschód kraju. Siłami amerykańskimi dowodzi gen. Collins. Amerykanie przejęli inicjatywę strategiczną na froncie iberyjskim, doprowadzając do zdobycia Badajoz (13.XII.) oraz rozwinięcia natarć na Jaen (13-15.XII.) oraz Albacete (14.XII.), choć przy tym drugim przypadku wsparły ich siły brytyjskie marsz. Alexandra, który właśnie dotarł pod Huelvę. 14/15 grudnia Amerykanie rozpoczęli też atak na Puerto Mahon, stolicę ostatniej niezdobytej przez aliantów wyspy archipelagu Balearów – Minorki. Hiszpanie utrzymują się poza kontynentem jeszcze tylko na jednej wyspie – Las Palmas na Wyspach Kanaryjskich.

    [​IMG]
    Natarcie sprzymierzonych pod Badajoz.

    [​IMG]
    W odparciu hiszpańskiego kontrnatarcia pod Valladolid pomogli Amerykanie i Australijczycy.

    [​IMG]
    Walki o Madryt kończą się zwycięstwem sprzymierzonych.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie iberyjskim na dzień 15 grudnia.​
     
  3. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    16-31 grudnia 1942

    odcinek 125

    Sursum corda!
    (W górę serca!)​


    Koniec 1942 roku to sukcesy alianckie na froncie na Półwyspie Iberyjskim, gdzie sprzymierzeni docierają do Madrytu. Jeden z dyktatorów obalonego rządu Portugalii, dostaje się w ręce Amerykanów. Druga sprawa, że nie miał już gdzie uciekać. Siły frankistowskie wierne reżimowi wciąż liczą na przyłączenie się Vichy po stronie Hiszpanii, ale Petain nie jest samobójcą i wie doskonale, czym by się zakończył taki alians. Mołotow znów grzmi na konferencji w Kristianstad, żądając dla ujętego Salazara – specjalnego trybunału ds. zbrodni popełnionych na członkach i sympatykach portugalskiej partii socjalistycznej. Wobec miażdżącej krytyki jego argumentów przez Amerykanów, sowiecki min. spr. zagranicznych poprzestaje tylko na papierowych protestach. Zresztą Portugalczycy nie żywią urazy do powracającego do Lizbony Salazara, który co prawdą ma areszt domowy, ale tylko na określony przez władze alianckie czas. Obradujący politycy i zespoły robocze w Kristianstad pracują powoli nad opracowaniem aktu końcowego, który na nowo unormuje stosunki międzynarodowe w powojennej Europie. Do zamknięcia obrad brakuje już tylko kapitulacji Hiszpanii. Powzięto decyzję dotyczącą rozgraniczenia stref okupacyjnych w Berlinie na osobnej konferencji w Wiedniu w dniach od 27 do 30 grudnia. Postanowiono dopuścić do okupacji dawnej stolicy Rzeszy trzy państwa: Wielką Brytanię, Stany Zjednoczone i ZSRR. Utworzono również strefę międzynarodową pod kontrolą Ligi Narodów. Sowieci objęli dzielnice Grünau, Treptow, Mitte, Lichtenberg i Pankow wraz z głównym lotniskiem Schönefeld. Amerykańska strefa okupacyjna to dzielnice Kreuzberg, Zehlendorf, Marienfelde i Ost-Rüdow, lotnisko Tempelhof. Brytyjska strefa okupacyjna obejmuje dzielnice Spandau, Charlottenburg i Tiergarten z lotniskiem Gatow. Międzynarodowa strefa okupacyjna to dzielnice Frohnau i Wedding z lotniskiem Tegel.

    Kronika wojny morskiej: 16 grudnia blisko wybrzeży Majorki rozegrała się jedna z ostatnich bitew morskich na Morzu Śródziemnym z udziałem floty hiszpańskiej. Na dno poszły ciężki krążownik „Canarias” oraz niszczyciel „Velasquez”. Ich pogromcami okazały się amerykańskie ciężkie krążowniki – „New Orlean” i „Astoria”. Na Pacyfiku koło wybrzeży Filipin (22.XII.) znów góruje japońska flota cesarska, która zatopiła trzy okręty US Navy. Samoloty z lotniskowca „Akagi” zniszczyły transportowiec „Republic” i niszczyciel „Maury”, zaś krążownik liniowy „Kirishima” posłał na dno niszczyciel USS „Advocate”

    Orędzie wigilijne Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych i Premiera II RP, marsz. Władysława Sikorskiego:

    (…)Rodacy w kraju i za granicą!

    Kończy się najkrwawszy rok w dziejach historii Europy i całego świata. Butny faszystowski reżim, który objął swym zasięgiem pół kontynentu poległ pod naporem sił demokracji. Zrobiliśmy wiele, by nigdy więcej Niemcy nie podniosły się z kolan i na zawsze przestały być zagrożeniem dla świata. Stworzyliśmy warunki do tego, by nowy naród niemiecki pozbawiony nazistowskiej ideologii stanowił wzorzec do naśladowania dla innych, dopiero tworzących się społeczeństw w wyzwalanych krajach. Naszej uwadze nie uszedł również fakt, że w drodze do Berlina zostaliśmy ubiegnięci przez państwo, które zagarnęło w 1939 roku połowę naszego kraju, i co więcej będące z III Rzeszą w nieformalnym sojuszu. Do was mówię, żołnierzu-tułaczu, do was mówię chłopcy z kampanii etiopskiej, włoskiej, francuskiej i zachodniej! Mówię w końcu do naszych świetnych dowódców z marszałkiem Maczkiem na czele! Sursum corda! W górę serca! Nie wolno nam zapomnieć o ojczyźnie w chwili gdy znajduje się pod wtórną okupacją, musimy swoim poświęceniem i oddaniem sprawie sprzymierzonych świadczyć za niepodległym krajem wszędzie tam gdzie się znajdujemy, wszędzie tam gdzie walczymy. W górach Hiszpanii, na wyżynach portugalskich, w dżunglach Birmy i Malajów, na Pacyfiku i Atlantyku – te fronty są naszą przyszłością, te fronty zadecydują o losach i Europy i całego świata! Apeluje i do was rodacy w kraju, zgnębieni przez reżim, któremu na imię bezprawie, terror i strach. Nie możecie ustać w wysiłkach na rzecz ratowania dziedzictwa naszej kultury, dla was i dla nas walka o niepodległą Polskę jeszcze się nie skończyła. Dbajcie o wychowanie młodzieży, zaszczepiając im narodowe wartości i ducha przetrwania nawet najgorszej politycznej zamieci, by młode pokolenie wydało wspaniałe owoce na przyszłość! Wraz z dzielnym narodem czechosłowackim przeżywacie największą próbę boleści ale i nadziei na ostateczne zwycięstwo dla tej idei. Niech żyje Niepodległa Polska!(…)


    Słowo noworoczne premiera Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, Marcelego Nowotki z 31.XII.1942/1.I.1943.

    (…)Obywatele!

    Jeszcze rok temu cierpieliście niemałą nędzę w porównaniu z okupacją hitlerowską. Dziś można znów hucznie obchodzić narodowe rocznice, można się śmiać i bawić bez obawy o to, że zostanie się rozstrzelanym przez tych, którzy żyją z nienawiści i nietolerancji. Podziękować raz jeszcze trzeba naszym wyzwolicielom – bohaterskiej Armii Czerwonej, która nie szczędząc potu i znoju uratowała nasz kraj przed długoletnim zniewoleniem hitlerowskim. Dziś za naszą zachodnią granicą mamy Niemiecką Republikę Demokratyczną, kraj, który pierwszy uznał granicę na Odrze i Nysie Łużyckiej, nie czekając na uchwały konferencji w dalekiej Szwecji. Nie śpieszyły się z tym ani Wielka Brytania ani Stany Zjednoczone wyraźnie dążące do wywołania nowych militarystycznych sił w RFN. Wielki Stalin, który podjął decyzję o naszym rychłym wyzwoleniu jest dla nas jak drugi ojciec. Do niego możemy się zwracać dosłownie o wszystko. A wiele w naszym kraju jest do zrobienia. Rozpisany plan rozbudowy polskiego przemysłu na lata 1943-1948 zakłada podniesienie produkcji i utworzenie praktycznie od podstaw przemysłu zbrojeniowego. Dlaczego się wciąż zbroimy? Gołąbek pokoju, który wyfrunął już z konferencji kristiansztadzkiej zastąpiła niechęć i nienawiść Stanów Zjednoczonych, wyobrażana przez radziecki dziennik „Prawda” w postaci brunatnego orła. A przecież nam Polakom, ale też niemieckim kolegom z NRD, Czechosłowakom, Węgrom, Rumunom, Bułgarom, Grekom i Rosjanom nie trzeba mówić jakimi sposobami budować dobrobyt w kraju. My już mamy patent, panowie Churchill i Landon! My wiemy, jak zbudować społeczeństwo obywateli, prawdziwych synów i córek ziemi, bez oglądania się na burżuazyjne metody państw kapitalistycznych. Życząc Nowego Roku 1943, chciałbym móc powiedzieć w kolejnym orędziu – dokonaliśmy wielkich rzeczy i wciąż mamy chęć na więcej. Na więcej - dla obywateli Polski Ludowej i ku chwały twórcy naszego państwa – Józefa Stalina (…)


    Na Dalekim Wschodzie flota Sommerville’a udaje się na Morze Filipińskie by stamtąd odbyć długą drogę na wody okalające Tajwan i Okinawę oraz na Morze Żółte. 19 grudnia blisko południowych wysp Riukiu dochodzi do spotkania z dwoma japońskimi niszczycielami, które to obydwa (Wakatsuki i Fubuki) padają ofiarą nalotu z lotniskowców „Glorious” i „Furious”. Dzień później udaje się wytropić kolejną niewielką flotę nieprzyjaciela, tym razem w zatoce Hangzhou (niszczyciel i okręt podwodny). Japończykom udaje się uciec, podobnie zresztą jak i dwa dni później na tym samym akwenie. Ścigając ich aż do wybrzeży Filipin Sommerville wpada na połączone floty adm. Nagano i Takasu, składające się z 5 lotniskowców, krążownika liniowego, 5 ciężkich krążowników, 9 lekkich krążowników, 3 niszczycieli i okrętu podwodnego. Twardy bój kończy się ucieczką Brytyjczyków, u których spore uszkodzenia zanotował pancernik „Nelson”. Dwa dni później Sommerville doścignięty przez flotę cesarską zmuszony jest do walki w której uszkodzony i to poważnie zostaje nowoczesny lotniskowiec „Illustrious”. Umykając z akwenu zmuszony jest do skierowania „Nelsona” i „Illustriousa” do portu w Clark Field na Filipinach na niezbędne naprawy. Flota brytyjska w nieco uszczuplonym składzie kieruje się teraz do wybrzeży Mindanao by stąd powrócić do Zatoki Manilskiej. Na front birmański w górach Szan przybywa nowe wzmocnienie w postaci 4. Nepalskiej Dywizji Górskiej (29.XII.).

    [​IMG]
    Bitwa morska koło Okinawy.

    [​IMG]
    Nierozstrzygnięta bitwa w Zatoce Hangzhou.

    [​IMG]
    Trudne starcie z dwoma flotami japońskimi w Kanale Babuyan.​

    Moskwa, Kreml, 27 grudnia;

    Gabinet Stalina.

    Mołotow: Co robimy, Koba? Zachód ewidentnie chce nas sprowokować do wojny, mamy takie siły w Europie że bez trudu wejdziemy do Niemiec i do Paryża, na co czekamy?

    Stalin: Nie zapominaj o japońskim zagrożeniu, niebezpiecznie urośli w siłę odpychając naszych z Pekinu, ale do Mandżurii i Mongolii, dowódcy ręczą własnym życiem.

    Mołotow: Musimy koniecznie opanować Koreę i Chiny nie dając USA żadnych szans na dyplomatyczne targi z Mao Tse-Tungiem. Chińskich komunistów trzeba z miejsca uzależnić by mieć ugruntowaną pozycję w Azji.

    Stalin: I ja tak myślę, kapitaliści na razie siedzą w Hiszpanii, dobrze by było pchnąć na nich Petaina, by nie mogli za szybko skierować wojsk do Azji Płd-Wsch.

    Mołotow: „Kola” i „Sasza” już nad tym pracują, w razie wsypy niech na nas nie liczą. Szanse na to że Petain wystąpi przeciw Giraud rosną z dnia na dzień. Ewentualny konflikt dał by nam wolne ręce do rozprawy z Japonią i wiele miesięcy do przodu zanim dotrą tam Amerykanie.

    Stalin: Walcz o Hiszpanię dla naszych na konferencji, apeluj do Lestera o poszanowanie dobrych obyczajów i przestrzeganie konwencji. Odnośnie nich można by było sfabrykować pewien dokument.

    Mołotow: Chodzi o stosowanie zakazanych broni?

    Stalin: Gdy Amerykanie będą podnosić głos przeciw Związkowi Radzieckimi, wygłosić informację o stosowaniu przez nich broni chemicznej w Hiszpanii, a przynajmniej o udokumentowanym składowaniu, co już świadczy o nieprzestrzeganiu międzynarodowych reguł prowadzenia wojny. Musi to być rzetelnie przeprowadzona mistyfikacja, tak by zrobiła negatywne wrażenie na tzw. światowej opinii publicznej. Po pewnym czasie okaże się, że to zwykła bujda, niemniej jakieś ziarno niesmaku zostanie zasiane.

    Mołotow: Po tym jak wyzwoliliśmy Rumunię szykują się na nas z państwami nadbałtyckimi. Ich partyzantka wciąż działa na naszych terenach, kręcą się po tych lasach i bagnach, a my wyłapaliśmy niecałe 20%. Skąd oni otrzymują zaopatrzenie?

    Stalin: W toku są przygotowania do wywózki części ludności litewskiej, łotewskiej i estońskiej do Kazachstanu w związku z ich niesubordynacją wobec władzy radzieckiej. A o zaopatrzenie się nie martw, wywieziemy ludność, uszczelnimy morskie granice i partyzanci zdechną. Muszę się zając Żukowem, coś mi za bardzo urósł po Berlinie (…)


    Na froncie iberyjskim trwa marsz oddziałów Robertsa na pozycje alianckie pod Badajoz, oraz Maczka i Montgomery’ego by wzmocnić opór sprzymierzonych w Madrycie. 16 grudnia wojska marszałka Alexandra wspierają atakujących Amerykanów pod Jaen. Sam korpus Alexandra znajdzie się tam w połowie stycznia. 17 grudnia pierwsze dwie dywizje amerykańskie gen. Stilwella wchodzą do opustoszałego Madrytu i od razu muszą stoczyć walkę z napierającymi na nie hiszpańskimi korpusami marsz. Asensio. Nie wytrzymują naporu i muszą się wycofać, ale nadchodzące kolejne armie amerykańskie z głównodowodzącym gen. Collinsem zatrzymują natarcie nieprzyjaciela (23.XII.). 18 grudnia wojska amerykański rozpoczynają atak na Albacete. Opanowanie tego terenu pozwoli dokończyć wyzwalanie południa Hiszpanii. Dzień później wojska sprzymierzonych docierają do Gibraltaru, do którego płynie już flotylla transportowa wraz z korpusem gen. Nye, będącego poprzednio pod Salonikami. Rozpoczyna się też natarcie na Almerię (22.XII.), gdzie wojska Franco są zmuszone szybko do odwrotu. W wigilię 1942 roku Amerykanie wchodzą do Jaen, a dwa dni później zajmują ostatnią z wysp archipelagu Balearów – Minorkę. Wojska hiszpańskie stacjonują na wyspach tylko w Las Palmas. 27 grudnia do Madrytu docierają dywizje marsz. Maczka, na pierwszy tydzień stycznia przewidziane jest dotarcie oddziałów Montgomery’ego. Od 26. do końca grudnia trwają zażarte walki o Albacete, które przechodzi z rąk do rąk. Najpierw miasto opanowują Amerykanie, potem odbijają Hiszpanie, by potem znów ten model się powtórzył. Ten ważny punkt strategiczny musi być opanowany przez sprzymierzonych, by można było myśleć o rozwijaniu natarcia na dalsze tereny płd-wsch. Hiszpanii.

    [​IMG]
    Wsparcie dla oddziałów amerykańskich atakujących Jaen.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie iberyjskim przy końcu grudnia.

    Sytuacja międzynarodowa w grudniu 1942 roku - najważniejsze wydarzenia:

    [​IMG]
    -wojna chińsko-japońska – Wojska japońskie sprytnie korzystają z przerwy w działaniach wojennych, względnie prowadzonej wojny pozycyjnej. Utrzymują Xi’an i próbują przełamać chiński opór pod Hajfongiem by skuteczniej zaopatrywać Indochiny, ale wszelkie ataki na ten teren kończą się niepowodzeniem.

    -wojna japońsko-sowiecka – Zima w pełni. W pełni też bezruch na froncie. Japończykom odpowiada linia frontu od Mongolii Wewnętrznej do płd. granic Mandżurii, która na wiosnę daje nadzieję na jej przełamanie i ewentualną restytucję Mandżukuo.​
     
  4. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    1-15 stycznia 1943

    odcinek 126

    Vita brevis, ars longa
    (Życie krótkie, sztuka długotrwała)​


    Pierwsze tygodnie Nowego Roku 1943 zdają się potwierdzać zachodzące coraz większe rozbieżności między aliantami zachodnimi a Sowietami. Na konferencji w Kristianstad coraz bardziej mówi się o ustroju nowej Hiszpanii i padają tak różne zdania z obydwu stron, że parokrotnie rozmowy trójstronne są zawieszane. Problemem jest określenie granic wolnych wyborów w tym kraju oraz proces głównych zbrodniarzy okresu wojny domowej w tym kraju. Stalin naciska na surowe osądzenie sprawców masakry Brygad Międzynarodowych, przy czym proces wg jego myśli miałby się odbyć w Moskwie. Alianci uważają, że tak jak w przypadku toczącego się procesu hamburskiego należy stworzyć specjalny trybunał ds. zbrodni popełnionych w okresie wojny domowej i podczas działań na froncie francusko-hiszpańskim. Strony dochodzą do porozumienia, że najlepszym miejscem na odbycie procesu będzie szwajcarski Zurych. Zgoda ta była możliwa dzięki osobistemu wstawiennictwu Gustawa V i sekretarza Ligi Narodów, Seana Lestera. Mimo zawarcia tego konsensusu stosunki między dwoma blokami są nadal bardzo napięte. Burzę wywołuje proponowany przez Amerykanów powrót Salazara do rządu nowej Portugalii. Mołotow ewidentnie oskarża Zachód o wspieranie autorytaryzmu i faszyzmu. Landon i Churchill wywołują z kolei przedstawicieli emigracji państw nadbałtyckich, którzy przez swoje petycje do Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii usiłują wpłynąć na los swych narodów. Cały ten zgiełk kończy się oczywiście ponownym zawieszeniem obrad. Co do zespołów roboczych konferencji to pracują one nad Aktem Końcowym, który będzie gotowy w chwili kapitulacji Hiszpanii – ostatniego państwa „Osi”. Już teraz alianci i Sowieci pracują nad ustalaniem podziału stref wpływów po pokonaniu Japonii, ale termin generalnego rozgraniczenia łupów nie będzie jeszcze długo znany.

    Kronika wojny morskiej: Flota japońska zdobywa przewagę w działaniach morskich na Pacyfiku. Jej przykładami są wygrane bitwy morskie, w których zatapiają wartościowe jednostki amerykańskie. 2 stycznia na Wschodnim Morzu Celebes – samoloty z lotniskowca „Akagi” posyłają na dno dwa niszczyciele – USS „Edsall” i USS „Penquin”. Cztery dni później w Zatoce Almeria na Morzu Śródziemnym odbywa się jedna z ostatnich bitew morskich z marynarką wojenną Hiszpanii. Celną salwą pancernika „Oklahoma” zostaje zatopiony niszczyciel „Estremadura”. Na Wyspach Marshalla w przeciągu doby dochodzi do dwóch starć między Japończykami a Amerykanami. Pancernik USS „Kentucky” miażdży wręcz swoimi celnymi salwami z dział – lekkiego krążownika „Hirado”, ale nadchodząca flota adm. Nagano dokonuje tego samego z „Kentucky”. Amerykański pancernik nie ma szans wobec dokonywanego nalotu z „Akagi”, „Amagi” i „Hiryu”. Tonie w odległości 129 mil morskich na zachód od atolu Majuro. Ostatni dobijający cios zadają samoloty z „Akagi”. Amerykanie tracą też dwa transportowce blisko wybrzeży koreańskich. 8 stycznia pod Cuszimą – „Pacific Sun” natrafił na pole minowe i wyleciał w powietrze, a koło Okinawy nalot z lotniskowca „Ryujo” niszczy „North Light”. 11 stycznia u wybrzeży wyspy Palau odbywa się kolejna bitwa morska, w której uczestniczą amerykańskie pancerniki, ściągnięte z Atlantyku. USS „Wisconsin” i USS „Arkansas” przyczyniają się do zatopienia dwóch japońskich niszczycieli – „Asagumo” i „Inazuma”. Ten drugi niszczyciel zdołał niestety jeszcze uszczuplić amerykańską flotę o okręt podwodny „Finback”.

    Na froncie iberyjskim oddziały Montgomery’ego docierają w końcu do Madrytu (1.I.) gdzie od pewnego czasu szykowana jest nowa ofensywa, która przy amerykańskich postępach na froncie może przynieść skutek w postaci otoczenia i eliminacji dużej ilości frankistowskich armii. Cały czas trwa też marsz jednostek Alexandra pod Jaen. W Nowy Rok 1943 marszałek Brookes wraz ze wspierającymi go oddziałami z Porto, w głównej mierze bazującej na posiłkach gen. Connora atakuje pozycje wroga pod Burgos. Zacięte walki trwające dwa dni kończą się zwycięstwem sprzymierzonym. 3 stycznia nadzieję na szybkie zakończenie kampanii iberyjskiej daje kolejny desant amerykańsko-kanadyjski, tym razem pod Tarragoną. Wkrótce liczba desantujących się tam oddziałów urośnie aż do kilkunastu dywizji. 2 dni później w ręce Amerykanów, a konkretnie podległego ich kontroli – korpusu francuskiego dostaje się Murcja. Istnieje realna szansa na zamknięciu ponad 20 dywizji wroga w kotle pod Walencją. W międzyczasie brytyjskie dywizje pod kierunkiem marsz. Gorta stacjonujące w La Rochelle, próbują się przedrzeć pod Bordeaux, ale obrona marszałka Moli wydaje się być ze skały. 6 stycznia pada Burgos, do którego pierwsze wchodzą oddziały amerykańskie, dywizje Brooke’a osiągają miasto za sześć dni. Amerykanie po opanowaniu Burgos ruszają od razu na Siguenzę przy wsparciu wojsk brytyjskich operujących z pozycji w Madrycie. Amerykańskie dywizje gen. Marshalla nacierają z wielkim animuszem rozbijając resztki armii marsz. Asensio. 8 stycznia zajmują już Siguenzę i sposobią się do ataku na Castellon, którego zdobycie zamknie drogę ucieczki Hiszpanom z południa. W międzyczasie wojska Franco groźnie kontratakują pod Murcją, gdzie zmuszają do odwrotu korpus francuski, natarcie zostaje zatrzymane przez nadchodzące dwie amerykańskie dywizje piechoty (8.I.). Dwie doby później atak dywizji marsz. Maczka i gen. Montgomery’ego rozwija uderzenie w stronę hiszpańskich pozycji pod Guadalajarą. Dodatkowo alianckie natarcie wspierają oddziały marszałka Robertsa. Wróg wycofuje się pod Albacete. Amerykańskie dywizje znajdujące się w Tarragonie uderzają z kolei na wrogie dywizje pod Barceloną, które są zmuszone do odwrotu w Pireneje. 12 stycznia korpus Brooke’a dociera do Burgos, a dzień później wspiera atak sprzymierzonych (Connor) na La Corunę, której obrońcy wycofują się na górzyste pozycje obronne pod Oviedo. W tym samym czasie amerykańska ofensywa pod Castellon kończy się zdobyciem tego miasta, co oznacza utworzenie sporego kotła na południe od Madrytu. 13 stycznia Maczek wkracza wraz ze swymi dywizjami do Guadalajary. Czeka teraz na nadejście korpusu Alexandra pod Jaen, skąd zaatakują pozycje wroga pod Albacete. Amerykanie zmuszają zaś do wycofania się do Baskonii oddziały hiszpańskie pod Saragossą. 14 stycznia do portu w Gibraltarze drogą morską dociera dywizja gen. Nye, jedyny uczestnik tzw. kampanii greckiej ze strony Wielkiej Brytanii. Dokonuje się przejęcie kolonii z rąk Amerykanów. Po dotarciu Alexandra pod Jaen i ze wspierającym korpusem Robertsa, marszałek Maczek doprowadza do rozbicia kolejnych pierścieni obrony hiszpańskich oddziałów spod Albacete 15 stycznia. Jest to o tyle ważny atak, że zatrzymuje kolejną hiszpańską kontrofensywę na zagrożone pozycje sprzymierzonych pod Murcją. W tym samym dniu alianci wyzwalają też Barcelonę.

    [​IMG]
    Natarcie na Burgos, dawną główną siedzibą hiszpańskich faszystów.

    [​IMG]
    Desant amerykańsko-kanadyjski pod Tarragoną z 3.I.1943.

    [​IMG]
    Nieudane przełamanie hiszpańskiej obrony pod Bordeaux.

    [​IMG]
    Wsparcie dla oddziałów gen. Marshalla pod Siguenzą.

    [​IMG]
    Kontratak sprzymierzonych pod Guadalajarą z 13. stycznia.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie iberyjskim w dniu 15 stycznia.​

    Kristianstad, 12/13 stycznia;

    Skrót rozmowy Mołotowa z Landonem i Churchillem.

    Mołotow: (…)dobrze radzę, nie twórzcie rządu nowej Portugalii z tym faszystą Salazarem. Naród radziecki umie dostrzec fałsz i obłudę, aż bijącą z waszych zapewnień o wprowadzaniu nowego ładu!

    Landon: Panie Ministrze, my naprawdę sobie tego nie wydumaliśmy. Naród portugalski nie jest zbiorowiskiem faszystów tak jak jest przedstawiany w waszej prasie. Jeżeli Salazar jest odpowiednim kandydatem na premiera akceptowanym przez społeczeństwo to nim zostanie, wg wolnych wyborów. My niczego nie ustawiamy jak wy w krajach Europy Środkowo-Wschodniej!

    Mołotow: Pan Prezydent sugeruje nam nieuczciwość polityczną, a przecież my tak wam pomogliśmy w zniszczeniu hitleryzmu. Wybory były tam również tajne i wolne, a to że wszędzie wygrała lewica? Społeczeństwo wyraźnie miało dość rządów tzw. demokracji, by nie przeżywać ponownej huśtawki nastrojów związanej z mało efektywnymi sojuszami przynoszącymi często zgubne skutki.

    Churchill: Proszę nie zmieniać tematu, waszą zasadniczą cechą jest nie zgadzanie się z naszymi tezami poświęconymi wprowadzaniu rządów demokracji. My nigdy nie będziemy rzecznikami podziału Europy na dwie strefy wpływów, tak jak wy to sobie zamarzyliście. My to robimy z czystej konieczności. A do konfliktu wyraźnie dążycie wy, starając się skłócić między sobą i Niemców i Greków oraz Polaków i Czechów.

    Mołotow: Prezydent Benesz nie przyjął naszego zaproszenia do uczestnictwa w nowo powstającym rządzie Czechosłowacji, więc doprawdy nie widzę spójności między Pańską odpowiedzią a postawą tych pokrzywdzonych polityków jak ich nazywacie.

    Churchill: Benesz nie będzie swoim nazwiskiem firmował rządu, który nie został wybrany na podstawie wolnych wyborów, a jedynie plebiscytu popularności właściwej opcji rządzącej.

    Mołotow: Drzwi przed Beneszem i Sikorskim są otwarte, a to jak ich rodacy przyjmą w danych krajach, to doprawdy nas nie obchodzi. ZSRR nie ingeruje w politykę wewnętrzną tych państw.

    Landon: To niech Pan mi wyjaśni jak uzasadniono odebranie polskiego i czechosłowackiego obywatelstwa wszystkim dowódcom znajdującym się na Zachodzie? Czym to jest sprowokowane? Wielcy generałowie i marszałkowie, bijący się z wrogiem od 1939 roku nagle zostają pozbawieni swoich Ojczyzn. O co w tym gra, Panie Mołotow?

    Mołotow: Widocznie ich dalsza posługa dla swych Ojczyzn stała się o tyle szkodliwa, że postanowiono taki krok uczynić. Jeżeli dany generał nie wraca do kraju, a wręcz przeciwnie szkaluje dopiero co powstały rząd, trudno się spodziewać innej reakcji. W Polsce i Czechosłowacji narasta przekonanie, że dążycie do kolejnej wojny. Dlatego stosunki są tak napięte.

    Landon: Związek Sowiecki obecnie reprezentuje największy potencjał sił lądowych w Europie i na świecie i moim zdaniem jeżeli chcemy trwałego pokoju to musi dojść oprócz konferencji pokojowej również do konferencji rozbrojeniowej.

    Mołotow: Pan wybaczy Panie Prezydencie, ale z naszych danych wynika, że to Stany Zjednoczone mają największą flotę i najbardziej rozbudowane lotnictwo, więc kto kogo tu chce oszukać?

    Churchill: Obyście nie musieli się przekonywać czym grozi ta ciągła rozbudowa armii (…)


    Na Dalekim Wschodzie flota Sommerville’a dociera do Zatoki Manilskiej, a stamtąd udaje się na patrol wzdłuż Wysp Spratly. 3 stycznia Naczelne Dowództwo Sił Morskich na Pacyfiku podejmuje decyzję o przesunięciu zagrożonych japońskimi nalotami lotnictwa morskiego bądź z lotniskowców – uszkodzonych jednostek British Navy. W ryzykowny rejs z portu na Filipinach do bazy w Singapurze popłyną HMS „Illustrious”, HMS „Nelson”, HMS „London” i HMS „Effingham”. Wszystko na szczęście odbywa się pomyślnie i konwój eskortowany przez całą drogę przez armadę Sommerville’a szczęśliwie osiąga Singapur w dniu 11 stycznia, by stamtąd wyruszyć do Rangunu, gdzie już bez eskorty docierają trzy dni później. Sommerville zaś przy operacji eskortowania parokrotnie się natknął na nieprzyjacielskie okręty. 5 stycznia w okolicach płd. Wysp Spratly napotyka niszczyciel i transportowiec, ale wymiana ognia kończy się ucieczką napastnika. 12 stycznia atakuje u wybrzeży Borneo – samotny japoński niszczyciel „Akitsuki”, który pada ofiarą salw z pancernika „Royal Sovereign”. Flota brytyjska po krótkim patrolowaniu wód Zatoki Tonkińskiej udaje się w połowie stycznia w stronę wyspy Palawan.

    [​IMG]
    Lotnictwo Syjamu znów daje o sobie znać – starcie powietrzne k/wysp Bangka.

    [​IMG]
    Bitwa morska u wybrzeży Wysp Spratly zakończona została przedwcześnie przez nieprzyjaciela. ​

    Wieści z PRL​


    -styczeń: wymiana przedwojennych pieniędzy na nowe w stosunku 1:100 przewidziana od 1. stycznia radykalnie uderza po kieszeni każdego Polaka. Mieszkańcy Polski tracą w ten sposób gros swoich oszczędności. Ogółem odebrano wg nowego przeliczenia 3 mld złotych. Wprowadzono nowego złotego opartego na parytecie równym 0,2 g złota w relacji 1:1 do rubla i 1:4 do dolara.
     
  5. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    16-31 stycznia 1943

    odcinek 127

    Video meliora proboque
    (Widzę rzeczy lepsze)​


    Koniec stycznia to nieprzerwany marsz aliantów w głąb Hiszpanii. Opór frankistowskich oddziałów utrzymuje się wyłącznie dzięki trudnym warunkom atmosferycznym, które sprzyjają obronie. Wróg praktycznie może jeszcze przez miesiąc, dwa korzystać z zimowej aury w Baskonii po czym ofensywa brytyjsko-amerykańska zmiecie na zawsze zagrożenie faszystowskie z Europy. Akt końcowy konferencji z Kristianstad po niemałych targach jest już gotowy, choć parę paragrafów dokumentu wzbudza niemałe kontrowersje. Z chwilą kapitulacji Hiszpanii wejdzie on w życie. Mołotow wciąż zabiega o reprezentację sił lewicowych w nowym rządzie hiszpańskim. Z Portugalii ostatecznie zrezygnował, gdyż państwo te pozbawione będzie wszelkich kolonii, co uczyni je niewątpliwie jednym z parweniuszy powojennej Europy. Drugą kwestią poruszaną na konferencji w Kristianstad poza oczywiście sprawami ostatnich państw Osi była rozważana niepodległość Maroka, ale przedstawiciele Stanów Zjednoczonych argumentowali, że jest na to jeszcze za wcześnie. W kraju roi się jeszcze od frankistowskich agentów, co spowodowałoby niemały zamęt po oddaniu prawa do niezawisłości. Stalin musiał uznać wyższość alianckich racji przy formułowaniu nowego ustroju Hiszpanii, choć nie przyszło to mu łatwo. Dyplomaci państw alianckich i bloku komunistycznego opuścili już Szwecję, co nie znaczy, że przestaną się spotykać.

    Na froncie iberyjskim oddziały marszałka Robertsa zmierzają w stronę Albacete, by po dotarciu wesprzeć Amerykanów w natarciu na Walencję. Ci z kolei, zdobywając Barcelonę (dwie dywizje gen. Biddella-Smitha) szykują się teraz by zaatakować Huescę w Pirenejach, co wobec warunków zimowych panujących na tym obszarze może sprawić trudność ewentualnej ofensywie. Trwa też amerykańskie natarcie na Saragossę i Almerię. 16 stycznia na pozycje brytyjskie pod Guadalajarę dociera korpus gen. Montgomery’ego. W tym samym czasie z bazy lotniczej w Paryżu startują polskie i brytyjskie bombowce, które zgodnie z nowymi dyrektywami zostaną przebazowane w Tarragonie, tak by z tego miejsca dokonywać nalotów na wycofujące się oddziały hiszpańskie. Pierwszym ich celem okazują się maruderzy spod La Coruni, którzy wycofują się po udanym alianckim ataku z pierwszej połowy stycznia. Z racji ostatnich działań floty amerykańskiej na Morzu Śródziemnym pomagają one również w tropieniu resztek hiszpańskiej floty, natrafiając na lekki krążownik „Georgios Averoff”, który to Hiszpanie przejęli w 1942 roku od Greków. U wybrzeży Majorki atakowany okręt musi udać się do portu w Walencji. 19 stycznia Amerykanie zajmują Saragossę, wychodząc na pozycje do zdobycia z marszu Baskonii jednak nie decydują się na to. Dzień później pierwsze korpusy brytyjskie docierają do La Coruni (gen. Blaxland, Irwin). Od razu rozpoczynają marsz w stronę Oviedo, tak samo zresztą jak armia marsz. Brooke’a operująca z terenu Burgos. Bombowce sprzymierzonych rozpoczynają szeroko zakrojoną operację niszczenia wrogich sił pod Huescą w Pirenejach. Amerykanie decydują się dopiero 22 stycznia na atak na Bilbao, ale ich impet zostaje zatrzymany. Z kolei wojska brytyjskie tłumią ostatniego hiszpańskiego ducha oporu w Albacete, zmierzając w stronę tego miasta. Bombardowanie w Huesce okazało się opłacalne, amerykański atak na te miasto rozbił doszczętnie hiszpańskie dywizje (23.I.). 24 stycznia jedna z amerykańskich dywizji piechoty zajmuje Oviedo, zatem marsz jednostek brytyjskich na ten teren zostaje wstrzymany, do portu w Oviedo przewiezie ich flota transportowa będąca w Zatoce Biskajskiej. Ostatecznie do tego hiszpańskiego miasta brytyjskie oddziały docierają drogą morską 3 dni później. Bombowce polskie i brytyjskie uczestniczą teraz w likwidowaniu wycofujących się wciąż hiszpańskich oddziałów spod Saragossy. 25 stycznia Amerykanie zajmują Albacete, w związku z tym korpus marsz. Robertsa zostaje skierowany do portugalskiej Evory, by tam oczekiwać na dalsze rozkazy. Zajęcie Albacete umożliwia Brytyjczykom i Amerykanom zamknięcie kotła pod Walencją, co też zręcznie wykorzystują. Atak z 25 stycznia oznacza rychłą kapitulację ponad trzydziestu dywizji wroga. Są i gorsze wiadomości. Pomyślne natarcie na hiszpańskie Pireneje zostaje zatrzymane 27 stycznia wskutek nadejścia świeżych trzech dywizji z kierunku Bilbao. W tym samym dniu alianckie oddziały zakończyły zajmowanie Almerii wraz z przyległościami. Korpus marsz. Alexandra po rozbiciu wroga pod Walencją zostaje skierowany do Sewilli, a armie marsz. Maczka i gen. Montgomery’ego do Walencji z przeznaczeniem na fronty na Dalekim Wschodzie. Walencja ostatecznie pada 29 stycznia. Dzień później pod Oviedo dociera korpus marsz. Brooke’a, który wraz z innymi dywizjami alianckimi wyruszy na Bilbao z początkiem lutego.


    [​IMG]
    Bombardowanie hiszpańskich dywizji piechoty pod La Corunią.

    [​IMG]]
    Atak lotnictwa sprzymierzonych na lekki krążownik „Georgios Averoff”.

    [​IMG]
    Kocioł pod Walencją – 25.I.1943.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie iberyjskim przy końcu stycznia.​

    Z raportu wywiadu brytyjskiego z dnia 17 stycznia 1943 roku:

    (…)zaobserwowano niewielką flotę sowieckich okrętów podwodnych krążących wokół wybrzeży dawnego Maroka Hiszp. oraz Rio de Oro. Zachowanie tej flotylli wskazuje na regularny patrol bądź próbę przedostania się na Daleki Wschód (…)

    [​IMG]
    Sowiecka flota coraz częściej jest obserwowana na egzotycznych dla niej akwenach.​

    19 stycznia 1943 roku do użytku oddano najnowocześniejszy obecnie brytyjski lotniskowiec. HMS „Indomitable” po otrzymaniu samolotów zostanie wysłany w rejon Holenderskich Indii Wschodnich, by tam dołączyć do floty adm. Sommerville’a.

    [​IMG]
    HMS „Indomitable” i jego dane techniczne /bez załączonych samolotów/​

    Kronika wojny morskiej: 17 i 19 stycznia zostają zatopione blisko Balearów dwa hiszpańskie transportowce – „Baylen” i „Fuego”. Zostały one zatopione odpowiednio przez niszczyciele USS „Raven” i USS „Stanton”. Ma to związek z kurczeniem się frontu wokół Walencji i późniejszą już utratą ostatniego portu na Morzu Śródziemnym przez wojska frankistowskie. 21 stycznia na Zachodnich Marianach Amerykanie zaś tracą dwa niszczyciele (Boyd, Monssen) posłane na dno przez japońskie ciężkie krążowniki „Myoko” i „Atago”. W tym samym dniu armada adm. Nagano topi jeszcze jeden amerykański niszczyciel – „Charette”, który tonie wobec nalotów z lotniskowca „Akagi”.

    Kristianstad, 16/17 stycznia;

    Z rozmowy między Mołotowem a Churchillem.

    Mołotow: (…)waszym obowiązkiem jest zapewnić narodowi hiszpańskiemu takich wolnych wyborów, które w niczym nie będą zakłócały reguł demokracji no i zagwarantować przedstawicielom lewicy należyte bezpieczeństwo.

    Churchill: Zapewniam Pana, że nasi obserwatorzy i siły wojskowe uczynią wszystko aby Hiszpania na nowo okazała się demokratyczna. Tym samym musi się Pan pogodzić z tym, że nie będzie żadnych stref okupacyjnych.

    Mołotow: Musicie zapewnić nietykalność Pani Dolores Ibarruri, która oddała całe swoje serce i wiele poświęciła w dniach wojny domowej w tym kraju.

    Churchill: Wasze żądania są przecież normą. Oczywiście zapewniamy bezpieczeństwo przedstawicielom lewicy, ale nijak nie bierzemy odpowiedzialności za wynik wyborów. Chyba Pan mnie rozumie? Naród hiszpański ma prawo do swobodnego kształtowania swojego ustroju. Bez żadnego narzucania jakichkolwiek ideologii.

    Mołotow: Związek Radziecki jeszcze nigdy w historii nie narzucił ustroju jakiemukolwiek krajowi, zawsze patrzył na interes ludu pracującego, nigdy też nie ingerował w sprawy związane z wyborami. Nowe rządy w krajach Europy Wschodniej są odzwierciedleniem pragnień mieszkańców. To wy alianci, przyłączając do sojuszu Jugosławię i tworząc Grecję, przysporzyliście Europie nowych zagrożeń.

    Churchill: Niech Pan nie zapomina jakich nacisków używaliście na Jugosławię, posuwając się nawet do umieszczania partyzantki Broz-Tito.

    Mołotow: Widocznie władze Jugosławii nie przedstawiają sobą żadnych wartości, skoro mieszkańcy gór Bośni zaczynają się buntować.

    Churchill: Proszę nie ironizować! Przypominam Panu, że uchwały konferencji są już wiążące i zarówno w interesie nowo powstałych państw jak i pozostałych. Jugosławia miała prawo wyboru sojusznika, bo czuła się nienajlepiej w izolacji. Teraz jaśniej?

    Mołotow: Pamiętajcie, że konferencja to również wasze podpisy i jakiekolwiek ingerencje w składy rządów Węgier, Rumunii i Bułgarii czyli sąsiadów Jugosławii będą odbierane jako zamach na legalność wybranych rządów i automatyczne zerwanie wszelkich uchwał (…)


    Na Dalekim Wschodzie flota Sommerville’a po udanym osłanianiu uszkodzonych okrętów do Singapuru skierowała się z Zatoki Tonkińskiej pod wybrzeża Palawanu, a stamtąd na patrol wzdłuż płn. wybrzeży Mindanao. Nie napotykając wrogiej floty, udaje się w stronę brzegów Luzonu, a później na akwen Zatoki Szanghaju. Podczas drogi powrotnej między Tajwanem a Okinawą zostaje wypatrzony niewielki japoński patrol, składający się z czterech nowoczesnych niszczycieli (23.I.). Atak przeprowadzony w pośpiechu daje zdobycz w postaci dwóch zatopionych okrętów wroga – „Tanikaze” i „Hayanami”, których to pogromcami okazują się lekki krążownik „Edinburgh” i pancernik „Malaya”. Posuwając się z powrotem w stronę Zatoki Hangzhou Brytyjczycy zauważają kolejne dwa niszczyciele wroga (23/24.I.), ale szybko ratują się one ucieczką. Między 24 a 28 stycznia aż sześciokrotnie dochodzi do bitew morskich z niewielkimi flotyllami japońskimi (od 1 niszczyciela i okrętu podwodnego po 3 niszczyciele, okręt podwodny i transportowiec). Wszystkie one odbywają się między Tajwanem a Wyspami Riukiu i kończą się ucieczkami wroga. 29 stycznia na Kanale Babuyan między Filipinami a Tajwanem lotniskowiec „Furious” i pancernik „Royal Sovereign” zatapiają kolejne dwa niszczyciele wroga – „Minazuki” i „Isokaze”. 30 stycznia na wodach Zatoki Shenquan napotkany zostaje jeszcze transportowiec, ale rychło umyka flocie sprzymierzonych. Polskie i brytyjskie lotnictwo operujące na niebie Cieśniny Malakka dwukrotnie musi odpierać ataki lotnictwa Japonii i Syjamu (20. i 29.I.). Brytyjskie dowództwo planuje z początkiem lutego przerzucić w rejon Singapuru tak wspaniale spisującą się polsko-brytyjską flotę bombową z zadaniem wykrywania nieprzyjacielskich okrętów.

    [​IMG]
    Walka powietrzna nad niebem Holenderskich Indii Wschodnich.

    [​IMG]
    Bitwa morska u wybrzeży Okinawy – 23.I.1943.

    Sytuacja międzynarodowa w styczniu 1943 roku – najważniejsze wydarzenia:

    -wojna chińsko-japońska – Wojska japońskie czują, że za niedługi okres przyjdzie im stoczyć walkę z kolejnym przeciwnikiem na ziemi chińskiej, dlatego należy się spodziewać kolejnych prób rozbicia Chińczyków z początkiem wiosny. Póki co okres wojny pozycyjnej.

    -wojna japońsko-sowiecka – Japończycy cały czas utrzymują linię frontu od Mongolii Wewnętrznej po granice Mandżurii. Utrzymany jest też front koreański i generalnie jeszcze na korzyść wojsk cesarskich przemawia sroga zima.

    Wieści z PRL

    -19 stycznia: wydane zostają ostre zarządzenia państwowe w stosunku do „spekulantów” i „kułaków” jak się określa handlowców i wielkich posiadaczy rolnych w komunistycznej nomenklaturze. Działki powyżej 50 ha podlegają przymusowej parcelacji.
     
  6. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    1-15 lutego 1943

    odcinek 128

    Iustitias vestras iudicabo
    (Sprawiedliwość waszą sądzić będę)​



    Początek lutego to bezustanne ataki sprzymierzonych na ostatnie gniazdo oporu frankistowskich wojsk znajdujących się w Baskonii. Przeciwnikowi pomaga aura, opady śniegu i mrozy nie sprzyjają prowadzeniu przez aliantów działań ofensywnych. To wszystko sprawia, że wróg utrzymuje się na odcinku od Bordeaux po Huescę w Pirenejach mimo braków w zaopatrzeniu. Politycy powracający po średnio udanej konferencji w Kristianstad odbywają teraz szereg spotkań z mieszkańcami, by poinformować ich o istocie uchwał obrad i narastających sprzecznościach z danymi oponentami. Sporo w tych wystąpieniach propagandy, ale też i trzeźwej oceny sytuacji zimnowojennego pejzażu Europy lat 40-tych. Polski minister spraw zagranicznych, Józef Beck wyrusza za ocean, by tam nieustannie apelować w wysiłkach na rzecz zaprowadzenia wolnych wyborów w krajach zniewolonych przez Sowietów. Staje się on z racji doznanych przeżyć, prawdziwym rzecznikiem idei niepodległości i niezawisłości tychże państw. Wspólnie z Beneszem opracowuje on listę „10 punktów demokracji”, która przedstawiona Churchillowi i ambasadorowi USA w Londynie będzie podstawą do nagłośnienia sprawy zaprowadzenia demokratycznego porządku w krajach Europy Wschodniej i na Bałkanach. Na Dalekim Wschodzie wojska japońskie przechodzą do umiarkowanej ofensywy na froncie chińskim. Większe sukcesy czekają Japończyków na Pacyfiku, gdzie korzystają z chwilowej niedyspozycji marines.

    Kronika wojny morskiej: 1 lutego na wodach Zatoki Lwiej na Morzu Śródziemnym z niewiadomych przyczyn tonie ostatni hiszpański okręt wojenny - lekki krążownik „Georgios Averoff”. Prawdopodobnie załoga postanowiła zatopić okręt, a sama na łodziach ratunkowych szukać azylu w niedalekich vichystowskich portach. Vichy będzie pewnie ostatnią deską ratunku i dla pozostałych politykach skompromitowanej Hiszpanii, w tym Franco i Moli. Poza tym obyło się bez większych bitew morskich między marynarką wojenną Japonii i Stanów Zjednoczonych.

    Na froncie iberyjskim z początkiem lutego alianci rozwijają atak na Bilbao, bronione przez oddziały gen. Queipo de Llano y Sierry. 9 dywizji wroga nie jest w stanie zatrzymać pochodu sprzymierzonych co szybko zamienia się w bezładną ucieczkę na francuską stronę Pirenejów. W tym samym czasie dywizje marszałka Maczka docierają do Walencji, gdzie będą czekać na transport do Azji Płd-Wschodniej. To samo czeka korpusy marsz. Alexandra, stacjonujące w Sewilli i gen. Montgomery’ego w Walencji, które dotarły do swoich nowych miejsc przebywania 5 lutego. Brytyjska flota transportowa skierowana z Zatoki Biskajskiej do Kanału La Manche podejmuje w dniach od 2 do 7 lutego – 13 dywizji wśród których są korpusy marsz. Massingberda, gen. Hardinga, Warrena, Lindsella, Watsona, siły pancerne gen. Nicholsona i 1. Korpus Polski marsz. Sikorskiego. Dwa dni później z terenów Kantabrii zabiera cztery dywizje gen. Birda, Blaxlanda, Irwina i Dempseya. Do portu w Rangunie dotrą na początku marca. Polskie i brytyjskie lotnictwo bombowe odbywają naloty na wycofujące się w nieładzie maruderów spod La Coruni (2.II.), po czym również zostają skierowane na Daleki Wschód, konkretnie do bazy w Singapurze (4.II.). Tam nastąpi nowy podział obowiązków między poszczególne dywizjony. Wojska marszałka Gorta plus towarzyszące mu dywizje piechoty Deverella, Allanbrooke’a i korpus pancerny Leese’a znów próbują przebić się przez hiszpańskie pozycje obronne pod Bordeaux (4.II.), ale wróg okazuje się znów sprytniejszy i zatrzymuje atak. Sześć dni później tj. 10 lutego powracające pod Bilbao hiszpańskie dywizje górskie zatrzymują amerykańsko-brytyjskie natarcie tak wspaniale rozpoczęte dziesięć dni temu. Niewątpliwie wpływ na zatrzymanie alianckiego ataku mają fatalne warunki atmosferyczne (śnieżyce i mróz), które z kolei są doskonałym atutem dla obrońców tych terenów. Alianci postanawiają wzmocnić siły przed ofensywą na wiosnę, która powinna dobić przegranych Hiszpanów.

    [​IMG]
    Natarcie na Bilbao z 1 lutego 1943 roku.

    [​IMG]
    Bombardowanie hiszpańskich sił piechoty pod La Corunią.

    [​IMG]
    Nieudany atak pod Bordeaux (4.II.).

    [​IMG]
    Zima i mróz przeszkadzają aliantom w opanowaniu resztek pokonanej Hiszpanii.​

    Wybrany fragment przemówienia Prezydenta Stanów Zjednoczonych, Alfa Landona do połączonych Izb Kongresu z 11 lutego 1943 roku:

    (…)wielokrotnie nam odmawiano. Jaka więc stoi przyczyna tej niewątpliwej zguby państw Europy Środkowo-Wschodniej? Co my mamy odpowiadać przedstawicielom ich prawowitych rządów? Myślę, że najlepiej będzie, jak powiemy prawdę. Otóż Związek Sowiecki przeprowadzając pseudowybory w krajach przez siebie podbitych zawsze stosował zasadę „dziel i rządź”. Stalin poprzez swoich paladynów w krajach półokupowanych bo takie moim zdaniem są Polska i Czechosłowacja w szczególności, zdecydowanie oddziaływuje na wszelkie zmiany ustrojowe, oraz na sam fakt istnienia niezależnej opozycji. Czy można mówić w tych krajach o zorganizowanej opozycji, która nie podlegałaby żadnym naciskom. Nie. Wyobraźcie sobie podobną sytuację w Stanach Zjednoczonych. Z miejsca oskarżono by nas o nacjonalizm połączony z rasizmem, ksenofobią i nietolerancją. (…) Państwo sowieckie jest przykładem na nieliczenie się z prawami człowieka, a co mówić o respektowaniu praw opozycji? Narody, które tak istotny wkład wniosły w pokonanie hitlerowskich Niemiec, wciąż czekają na nasze wyzwolenie. Chcielibyśmy nie sięgać po broń, wojna jest ostatecznym rozwiązaniem, ale jeśli nie będzie innego wyjścia…Apelujemy do władz sowieckich, pozwólcie tym krajom rozwijać demokrację bez żadnych dziwnych „udogodnień” w stylu narzucanych rządów! Proponujemy wam rozmowy po pokonaniu Japonii, drugiego wielkiego zagrożenia dla zachowania demokracji na świecie. (…) Tu podczas mojego przemówienia widzę też i przedstawicieli krajów obecnie znajdujących po drugiej stronie „bariery lęku”. Chciałbym do nich skierować dobre słowo. Ameryka nigdy nie zapomni waszego poświecenia, waszej krwi i łez, waszej ambicji w połączeniu z pragnieniem jak najszybszego wyzwolenia swoich Ojczyzn. Naród amerykański wie co to walka o niepodległość i zapewniam was, że pamiętać będziemy o was wtedy, gdy trzeba będzie posunąć się i do ostateczności w relacjach z Sowietami (…)

    Pokłosiem ostrego wystąpienia prezydenta Landona było zerwanie przez ZSRR stosunków dyplomatycznych ze Stanami Zjednoczonymi (13.II.). Prezydent USA jednak nie miał wyjścia i nie godząc się na zastany stan rzeczy w Europie rzucił rękawicę i marchewkę dla sowieckich przywódców. Rękawicę, gdyż wyraźnie ostrzegł, że Stany Zjednoczone nie zgodzą się nigdy na zaprowadzany na siłę komunizm w wiadomych krajach, marchewkę gdyż proponuje przedyskutowanie na nowo spraw europejskich po pokonaniu Japonii. Stalin zrywając stosunki ze Stanami Zjednoczonymi musi czuć się naprawdę już mocno w Europie. Odrzucając rozmowy po zwycięstwie nad Japonią liczy też i na chińskich komunistów, dzięki którym znacznie poszerzy swoją strefę wpływów w Azji Dalekowschodniej. Termin „bariera lęku” zapożyczony z przemówienia Landona doskonale oddaje obraz społeczeństw krajów znajdujących się pod sowiecką dominacją.

    Na Dalekim Wschodzie flota Sommerville’a znajdująca się między Tajwanem a Okinawą wytropiła kolejną niewielką flotyllę japońską. Tym razem niszczyciel wspólnie z okrętem podwodnym dokonywali patrolu płd. Wysp Riukiu. Samolotom z „Furiousa” udaje się zatopić niszczyciel „Otori” (2.II.). Brytyjczycy patrolując wybrzeża Wysp Riukiu i brzegi Tajwanu natrafiają też na transportowiec (4.II.), ale nieprzyjacielowi udaje się uciec. Wielkim zwycięstwem sprzymierzonych kończy się natomiast bitwa morska rozegrana 6 lutego u wybrzeży Okinawy. Toną aż cztery niszczyciele wroga. Pancernik „Royal Sovereign” zatapia dwa kontrtorpedowce „Hamakaze” i „Nowaki”, lotnicy z „Furiousa” i „Gloriousa” po jednym (Hagikaze, Sazanami). W tym samym dniu Brytyjczycy napotykają też okręt podwodny, ale ten ratuje się ucieczką. Piloci z polskich i brytyjskich myśliwców walczą 7 lutego nad wyspami arch. Bangka z czterema dywizjonami japońskich bombowców szturmowych. Sommerville ponownie przesuwa swoją flotę z wybrzeży Luzonu aż pod Szanghaj. 7 luty to także czas nowego rozdzielenia obowiązków między nowoprzybyłe posiłki z frontu iberyjskiego. Chodzi oczywiście o polski i brytyjskie dywizjony bombowe, których zadaniem będzie patrolowanie akwenów wzdłuż wybrzeży płn. Borneo i Wysp Spratly. 9 lutego flota Sommerville’a ponownie staje do walki z wrogą flotą w Zatoce Hangzhou. Po krótko trwających nalotach bombowych z lotniskowców „Glorious” i „Furious” udaje się zatopić niszczyciele „Oyashio” i „Watanabe”. Następnie flota aliancka udaje się spod wybrzeży południowochińskich na Morze Filipińskie, by stamtąd wyruszyć ku wschodniemu akwenowi Morza Celebes. W międzyczasie udaje się wytropić nieprzyjacielski transportowiec, ale pościg za nim kończy się fiaskiem. Druga z brytyjskich flot, pod dowództwem adm. Boyle’a rozpoczęła patrole na Zatoce Bengalskiej w poszukiwaniu nieprzyjacielskich okrętów podwodnych. Kolejna flota pod dowództwem adm. Cunninghama wyruszyła w drogę do Rangunu z australijskiego portu Darwin i dotrze do wybrzeży Birmy w czwartym tygodniu lutego. Niemiłym zaskoczeniem dla amerykańskiej floty i niemalże jej kompromitacją staje się utrata kontroli nad Tinianem (9.II.) i Guamem (13.II.). O ile utrata pierwszej wyspy nie ponosi za sobą większych konsekwencji, o tyle utrata Guamu stanowi poważny cios dla pozycji amerykańskiej floty na Pacyfiku.

    [​IMG]
    Bitwa morska u wybrzeży Okinawy z 2 lutego 1943 roku.

    [​IMG]
    Pogrom japońskich niszczycieli blisko Kiusiu (6.II.).

    [​IMG]
    Zajęcie Tinianu i Guamu przez Japończyków skomplikuje pozycję sprzymierzonych na Pacyfiku. ​

    Londyn, siedziba premiera, 15 lutego;

    Z rozmowy Churchilla z gen. Kazimierzem Sosnkowskim szefem sztabu Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie.

    Gen. Sosnkowski: (…)nasze armie i dywizje nie mogą się doczekać chwili, gdy znów zobaczą rodzinny, ojczysty dom. Chciałbym, by Pan Premier miał to na względzie.

    Churchill: To co wykonał Stalin w stosunku do Stanów Zjednoczonych z miejsca pozbawiło go sympatii krajów ościennych, o ile oczywiście jakiś kraj je miał do Sowietów po tym czego dokonali. Niewątpliwie zerwanie stosunków z USA utrudni Stalinowi życie, choć i już nie będzie się musiał oglądać na przestrzeganie jakichkolwiek reguł kristiansztadzkich. On to doskonale wykorzystał propagandowo do pokazania agresywności Stanów Zjednoczonych, ale zapomniał o idei wolności i demokracji jaka przyświecała wszelkim rozwiązaniom sprzymierzonych. Sympatia krajów neutralnych jest po naszej stronie i nawet przewodniczący Ligi Narodów zdziwił się reakcją sowiecką, choć niewątpliwie przemówienie niosło ze sobą pewny pierwiastek jadu. Ale jadu wynikającego z braku tej sprawiedliwości dla krajów, które tak wiele poświęciły dla zwycięstwa sprzymierzonych.

    Gen. Sosnkowski: Przemówienie Prezydenta Landona zaniosło otuchę tym wszystkim, którzy myśleli, że alianci nie upomną się o należne prawa państw Wschodniej Europy.

    Churchill: Jesteście naszym najwierniejszym sojusznikiem i mieć was po naszej stronie jest dla nasz wielkim zaszczytem. Wasi dowódcy i żołnierze bijąc się z wrogiem od Azji przez Afrykę i Europę udowodnili światu czym jest umiłowanie wolności i sprawiedliwości. Dlatego i Wielka Brytania nie utrzymuje już kontaktów z Sowietami.

    Gen. Sosnkowski: Stalin nie odważy się nas zaatakować, jeśli ma na karku Japonię.

    Churchill: Zapewne tak, choć nie zapominajmy jak zaatakował Niemców, w zimie i z zaskoczenia. Po zakończeniu wojny z Japonią musimy być przygotowani na odparcie ataku ze strony Sowietów i na Bałkanach i w Niemczech (…)


    Społeczeństwa Europy Zachodniej wyraziły swoją dezaprobatę dla poczynań prezydenta Stanów Zjednoczonych oraz dosadnej odpowiedzi Stalina, która jak nic daje prognostyk na wybuch III wojny światowej. Masowe apele o pokój, demonstracje przed ambasadami aliantów i ZSRR dają wyraz społecznemu niezadowoleniu. Pisarze, poeci, fizycy i matematycy oraz inni ludzie czynu naukowego piszą petycję do głów państw z prośbą o zaprzestanie spirali nienawiści, która skończyć się może jeszcze większym konfliktem niż dotychczas co zakończony w Europie.

    Wieści z PRL

    -luty: nagonka w prasie polskiej dotyczącą wystąpienia amerykańskiego prezydenta ma swoje odbicie w przeprowadzanych aresztowaniach wśród przedstawicieli inteligencji. Więzienia zapełniają się od ludzi, którzy nie wahali się wyrazić swojego dobrego słowa dla poczynań prezydenta Landona.​
     
  7. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    16-28 lutego 1943

    odcinek 129

    Diamond cuts diamond
    (Diament kruszy diament)​



    Końcówka lutego przynosi niewiele postępu na froncie iberyjskim, który wciąż jest zatrzymywany przez trudne warunki atmosferyczne, dzięki czemu wojska frankistowskie mają wciąż pewne atuty w walce. Coraz więcej amerykańskich dywizji piechoty jest przetransportowanych do Hiszpanii i na Daleki Wschód. Również i brytyjska flota transportowa jest w drodze do Rangunu, do którego ma dotrzeć na początku marca. Druga połowa lutego to też pojawienie się supersilnej amerykańskiej floty na Pacyfiku, złożonej aż z 11 lotniskowców, ale sukcesy odniesie tym razem flota adm. Sommerville’a przy wkładzie polsko-brytyjskich bombowców taktycznych. Na froncie dyplomatycznym między aliantami a Sowietami pozorny spokój, może to cisza przed burzą, która skończy się wraz z kapitulacją Hiszpanii? Japończycy starają się jak najwięcej odzyskać terenu kosztem Chin, Mongolii i ZSRR na wszystkich kierunkach frontów. Ich zimowa ofensywa kończy się pewnymi sukcesami, ale wszystko rozstrzygnie się już niebawem, gdy zacznie się wiosna w Mandżurii. Kanadyjczycy natomiast próbują opanować Koreę przy pomocy desantu.

    Kronika wojny morskiej: 19 lutego w Zatoce Manilskiej tonie amerykański transportowiec „Union”, posłany na dno przez samoloty z lotniskowca „Akagi”. Dzień później niewielka flota amerykańska, złożona z kilku niszczycieli i paru transportowców napotyka okręty adm. Takasu. Walka która się wywiązuje, kończy się zatopieniem japońskiego okrętu podwodnego „RO-3” przez niszczyciel USS „Campbeltown”, alianci tracą zaś kolejny transportowiec - „Mitchell”, zniszczony przez „Hiryu”. Flota adm. Takasu w późniejszych dniach będzie już pozbawiona najgroźniejszych okrętów, lecz o tym w działaniach floty brytyjskiej.

    Z raportu lorda Cecila of Shelwood, szefa wywiadu Wielkiej Brytanii:

    (…)siły sowieckie liczą sobie około 306 dywizji piechoty plus prawdopodobne 23 korpusy pancerne i większość z nich rozlokowana jest w europejskiej części ZSRR. Oprócz tego posiadają 14 dywizjonów myśliwskich oraz jeden bombowy. Najsłabszą stroną sowieckiego kolosa wydaje się być flota – prawdopodobnie jeden pancernik i 15 mniejszych jednostek. Wg raportów naszych pięciu szpiegów, Sowieci przykładają ostatnio dużą wagę do rozwoju broni rakietowej i technologii atomowych (…)

    [​IMG]
    ZSRR jest niewątpliwie jedną z największych potęg lądowych świata.​

    (…)wojska Niemieckiej Republiki Demokratycznej są wciąż w rozbudowie, albo też część z nich jest przekazywana pod rozkazy sowieckie. Udało nam się zaobserwować dwie dywizje, z których jedna stacjonuje w okolicach Rostocka. Nasz agent „X-ray” informuje nas o szeroko zakrojonych pracach nad doktrynami lądowymi.(…)

    [​IMG]
    NRD jest pod ścisłą kontrolą Sowietów.​

    (…)armia węgierska jest rozbudowywana lub przekazywana od razu pod komendy sowieckie, gdyż nie wykryto żadnych jednostek będących pod rodzimym dowództwem. Wyjątkiem jest dywizjon myśliwski, który stacjonuje prawdopodobnie pod Budapesztem.(…)

    [​IMG]
    Węgry są od dawna poddane indoktrynacji służb sowieckich.​

    (…)siły Rumuńskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej są wciąż tworzone. Mimo utraty spornych terenów na rzecz Węgier i Bułgarii oraz ZSRR, Rumuni w miarę czasu będą stanowić poważną siłę lądową na Bałkanach. (…)

    [​IMG]
    Rumunia jest w trakcie rozwoju sił lądowych. ​

    (…)Bułgaria sporo skorzystała na przejęciu od upadającej III Rzeszy szeregu U-bootów. Wg raportu wywiadu może ich posiadać nawet do piętnastu. Szybkie opowiedzenie się po stronie Sowietów uchroniło siły zbrojne od rozwiązania, choć zapewne pewna ilość została oddana pod sowieckie rozkazy. Na chwilę obecną pod bułgarską komendą jest pięć dywizji piechoty (…)

    [​IMG]
    Bułgaria swoje siły podwodne prawdopodobnie ukrywa gdzieś na Bałtyku, bądź kieruje do Salonik. ​

    (…) Polska aktualnie nie jest członkiem sojuszu ze Stalinem, ale nie można wykluczyć jej wsparcia dla Sowietów w przypadku wybuchu nowego konfliktu w Europie. Zgodnie z informacjami od naszych trzech szpiegów na dzień dzisiejszy posiadają 4 dywizje piechoty i 1 dywizjon myśliwski. Pracują nad kryptologią i rozwojem przemysłu. (…)

    [​IMG]
    Polskie Siły Zbrojne mogą być w każdej chwili wykorzystane przez Sowietów.​

    (…)Czechosłowacja, podobnie jak Polska, nie będąca w sojuszu z ZSRR, również w obliczu konfliktu z zachodnimi aliantami nie pozostanie obojętna. Posiada dwie dywizje piechoty i wciąż zapewne rozbudowuje swoje siły zbrojne i lotnicze (…)

    [​IMG]
    Czechosłowacja pracuje nad powiększeniem wojsk powietrznych. ​

    (…)wśród aliantów największe siły zbrojne posiadają Stany Zjednoczone (240 dyw. piechoty, 7 korpusów pancernych), zaraz po nich Wielka Brytania (165 dywizji piechoty, jedna kawalerii, 4 pancerne, 4 górskie, 3 garnizony, dywizja dowodzenia, 9 ochotniczych wojsk kolonialnych), Jugosławia (67 dywizji piechoty), Australia (30 dywizji piechoty), Francja (27 dywizji piechoty) oraz Kanada (17 dywizji piechoty). Największe siły lotnicze posiadają Stany Zjednoczone (59 dyw. myśliwskich, 13 dyw. bombowych), później Brytyjczycy (37 dyw. myśliwskich, 13 dyw. bombowych), Związek Płd. Afryki i Kanada (po 4 dyw. myśliwskie) oraz Francja (3 dyw. myśliwskie i 2 dyw. bombowe). Dominacja we flocie morskiej również po stronie Stanów Zjednoczonych (26 pancerników, 26 lotniskowców i 265 mniejszych jednostek). Wielka Brytania posiada 9 pancerników, 2 krążowniki liniowe oraz 7 lotniskowców i 3 eskortowe. Do tego trzeba dodać 202 mniejsze jednostki. Z innych flot sojuszniczych na uwagę zasługuje francuska (pancernik, lotniskowiec i 25 mniejszych jednostek) oraz australijska i kanadyjska (po 115 mniejszych jednostek).

    Na froncie iberyjskim zima uniemożliwia rozwinięcie kolejnego ataku na Bilbao, skutkującego zupełnym już rozbiciem hiszpańskiego oporu na Płw. Iberyjskim. 15 lutego amerykański atak na Huescę w Pirenejach zmusza jednak wojska Franco do wycofania się mimo korzystnych warunków do obrony. Na nic zdaje się próba przerwania ataku sprzymierzonych w dniu 21 lutego. Brytyjczycy wzmacniają siły w Oviedo, przewożąc transportowcami część dywizji marsz. Alexandra (16-20.II.) i Robertsa (25-28.II.). Natarcie na Bilbao ruszy z chwilą poprawy pogody w Pirenejach. Amerykanom tymczasem udaje się zdobyć Huescę (28.II.). Coraz bardziej kurczy się władztwo faszystowskie w Hiszpanii.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie iberyjskim przy końcu lutego.​

    19 lutego w drogę do bazy morskiej w Rangunie wyrusza kolejna brytyjska flota. Tym razem pod dowództwem adm. Backhouse’a. W jej składzie jest najnowocześniejszy lotniskowiec British Navy HMS „Indomitable”, który otrzymał właśnie samoloty. Okręty dotrą do wybrzeży Birmy w drugim tygodniu marca.

    26 lutego kanadyjski korpus gen. Harvey’a będący w składzie amerykańskich sił lądowych dokonuje desantu płd. wybrzeży Korei blisko Pusan. Drugi desant sił sprzymierzonych na tym terenie może przynieść lepsze rezultaty niż poprzedni. Głównie za sprawą nadchodzących posiłków brytyjskich do Birmy. Dowództwo alianckie nie ukrywa, że priorytetem jest utrzymanie frontu w Indochinach, ale przejście z ofensywą na froncie koreańskim może spowodować jeszcze szybsze załamanie się Japonii. Dlatego myśli się też o przetransportowaniu części sił brytyjskich na nowo powstający front w Korei.


    [​IMG]
    Nowy desant w Korei – 26/27.II.1943.​

    Na Morzu Celebes admirał Sommerville nie natrafia na żaden ślad floty adm. Takasu. Decyduje się zatem powrócić na akweny wokół wysp Spratly, które są pod ciągłą obserwacją polsko-brytyjskiej floty bombowej. Decyzja jaką podejmuje okazuje się trafiona w dziesiątkę. Otóż 18 lutego piloci z bombowców dostrzegają 7 okrętów adm. Takasu na wysokości północnych wysp Spratly. Nieprzyjaciel zaskoczony atakiem lotnictwa sprzymierzonych na tym akwenie, nie zdoła wycofać cało wszystkich swoich okrętów. Ciężko uszkodzony lotniskowiec eskortowy „Zuiho” tonie w końcu od bombardowań alianckich (19.II.). To wielki sukces lotników, ale straty osobowe uniemożliwiają jednemu z brytyjskich dywizjonów bombowych uczestniczenie w dalszej akcji. Zostaje on wycofany z powrotem do bazy w Singapurze. Sommerville na bieżąco informowany o postępach lotnictwa bez chwili wahania kieruje swoje okręty z wybrzeży Mindanao w rejon wysp Spratly, po drodze spotykając cztery japońskie niszczyciele koło Palawanu, ale walka trwa krótka. Nieprzyjaciel ratuje się ucieczką. Dociera w rejon arch. Spratly 21 lutego ale japońska flota zdołała się już wycofać. Sommerville powraca w rejon Zatoki Manilskiej, a stamtąd na północ w kierunku Zatoki Lingayen, gdzie odnajduje w końcu zagubioną flotę Takasu (22.II.). Wróg traci w otwartym starciu ciężki krążownik „Asama” i mimo pomocy ze strony nadchodzących czterech nowoczesnych niszczycieli ratuje się ucieczką w stronę Hongkongu. „Asama” to pierwszy okręt zatopiony przez lotników z „Victoriousa”. Sommerville puszcza się w pogoń za wrogiem i 23 lutego dochodzi do kolejnej bitwy, która przynosi aliantom…

    [​IMG]
    …zatopienie jednego z najgroźniejszych japońskich lotniskowców – „Hiryu”. Wróg usiłował złamać morale sprzymierzonych atakami kamikadze. ​

    Pogromcą „Hiryu” okazują się bombowce z „Gloriousa”, które w mistrzowski sposób zdołały w krótkim czasie posłać na dno japońskiego kolosa. W tym samym dniu również blisko północnych wysp arch. Spratly, brytyjskie bombowce taktyczne wytropiły 5 niszczycieli i jeden transportowiec, ale w tym przypadku nieprzyjaciel czym prędzej opuścił zagrożony akwen. 23 lutego do bazy w Rangunie przypływa z Darwin flota adm. Cunninghama, mająca w swoim składzie ciężko uszkodzony lotniskowiec „Ark Royal”. Sommerville tymczasem nie poprzestaje na zatopieniu „Hiryu” i pragnie dopaść ostatnie trzy ocalałe okręty adm. Takasu, które po stoczeniu kilku bitew (24.II. – walka z okrętami Takasu, wspomaganymi przez sześć niszczycieli, uszkodzenie japońskiego transportowca; 26.II. – starcie koło wyspy Hajnan) ostatecznie skierowane zostają do Hongkongu. Sommerville powraca w rejon Zatoki Manilskiej i po drodze jest atakowany przez flotę adm. Nagano. Starcie kończy się zwycięstwem sprzymierzonych, ale wróg uszkadza w lekkim stopniu „Furiousa” i „Royal Sovereign”.

    [​IMG]
    Złapanie kontaktu z japońską flotą adm. Takasu przez alianckie bombowce w dniu 18 lutego.

    [​IMG]
    Pierwsze starcie z okrętami Takasu w Zatoce Lingayen zakończone pościgiem na Wyspy Spratly.​

    Londyn, siedziba premiera, 27 lutego;

    Fragment spotkania min. Becka z min. Edenem.

    Beck: (…)ciężko jest żyć, gdy Ojczyzna nie jest w pełni niepodległa. Tony, przejrzałeś raporty o stanie jednostek?

    Eden: Wkrótce będą sformowane nowe polskie oddziały z żołnierzy, których nasze oddziały wyzwoliły w stalagach i oflagach w Niemczech. Raport jest rzeczywiście porażający ilością strat, ale zrozum, że Gort nie szafował również zdrowiem i życiem naszych żołnierzy.

    Beck: Bezładna ofensywa prowadzona w zimie pozbawiła polskie rodziny wielu ich synów. Ale wracając do meritum, czy w ogóle będą postawione zarzuty Gortowi i Cunninghamowi za ich rozrzutność na froncie zachodnim?

    Eden: Mamy skomplikowaną sytuację dyplomatyczną z Sowietami, sam wiesz najlepiej, mogę Ci obiecać, że będą odesłani na tyły, a zarzuty obejrzą po zakończeniu kryzysu, względnie po zebraniu całego materiału dowodowego. Cunningham wie już gdzie zawinił z korpusem Slima, natomiast Gort jest bohaterem kampanii włoskiej i głównym strategiem frontu zachodniego. Postawienie mu zarzutów wymaga zebrania odpowiedniego kalibru materiału dowodowego. Dowództwo sił lądowych przyjrzało się sposobom prowadzenia wojny przez Gorta i póki co będzie on skierowany na tyły, już teraz zresztą będąc na pozycjach pod Bordeaux, praktycznie nie przeprowadza ryzykownych natarć na Hiszpanów. Po zakończeniu walk wraca do Anglii. Jeśli wybuchłaby wojna z Sowietami całość dowództwa przejmuje Alexander albo Maczek (…)


    Sytuacja międzynarodowa w lutym 1943 roku – najważniejsze wydarzenia:

    [​IMG]
    -wojna chińsko-japońska – Wojska cesarskie przeszły na płd. od Xi’an do ofensywy zdobywając Nanyang (6.II.) i Xichang (10.II.). Jest to dla Japończyków jeden z ostatnich momentów na przełamanie chińskiego oporu i dotarcie do Czungkingu, co rozwiązałoby sprawę walki z przeciwnikiem. Ale czy Japończykom jest na to stać?

    [​IMG]
    -wojna japońsko-sowiecka – Siły mongolsko-sowieckie likwidują japońskie jednostki w kotle pod Arvayheer (6.II.). Dochodzi również do zmniejszenia japońskiej „enklawy” w Mandżurii – Sowieci zdobywają Cycyhar (17.II.). Wojska ZSRR odbijają również 20 lutego Hohhot, po 16-dniowym pobycie w tym mieście wojsk japońskich. Japończykom udaje się posunąc z ofensywą w płn. Chinach, gdzie zdobywają Chifeng (16.II.) mogąc zagrozić teraz Mukdenowi.

    [​IMG]
    -wybory parlamentarno-prezydenckie w Boliwii z 11 lutego kończą się zwycięstwem aktualnie rządzącej opcji politycznej. Władza dyktatora Enrique Penarandy Castilli wzmacnia się, co może prognozować w najbliższej przyszłości konflikt graniczny z Chile, Peru bądź Paragwajem.

    Wieści z PRL

    -luty: zostaje drastycznie zaostrzone prawo karne, m.in. za posiadanie odbiorników radiowych grozi kara śmierci.​
     
  8. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    1-15 marca 1943

    odcinek 130

    Certum est, quia impossibile est
    (Jest pewne, ponieważ jest niemożliwe)​



    Początek marca i nowe ataki alianckie na ostatnią redutę hiszpańskiego nacjonalizmu w górach Baskonii. Ofensywa za ofensywą, natarcia za natarciami. Wciąż sprzyjające warunki pogodowe dla nieprzyjaciela. Jednak i one muszą w końcu ustąpić. Na Dalekim Wschodzie do portu w Rangunie wchodzi brytyjska flota transportowa wiozącą 17 dywizji sojuszniczych, które jak się później okaże znajdą inne miejsce przeznaczenia niż front w Birmie. Sowieci uradowani, co jest dziwne, alianckimi postępami w Hiszpanii szykują coś przewrotnego jak wynika z raportów brytyjskiego wywiadu. Amerykański prezydent Alf Landon dowiedział się już z przecieków, jakąż to intrygę szykują Sowieci w związku z zakończeniem walk na froncie w Hiszpanii. Riposta zadziwi Europę, ale zatrzyma dalsze postępy komunizmu, a przede wszystkim o to chodzi. Spowoduje też uspokojenie sytuacji w samej Hiszpanii. Na morzach i oceanach wciąż trwają mozolne walki z japońską flotą. Amerykanie kończą już powoli opanowywać resztę atoli na Wyspach Marshalla i w Karolinach. Polski rząd londyński opracowuje rejestr poniesionych strat na Kresach Wschodnich w związku z sowiecką agresją i zamierza wkrótce go opublikować, co niewątpliwie wywrze wrażenie na społeczeństwach państw neutralnych i niezaangażowanych.

    Na froncie iberyjskim z początkiem marca załadowano w Evorze korpus gen. Casselsa, który ostatecznie zostaje wyładowany w Oviedo 3 marca. Brytyjski sztab wojsk lądowych mimo niekorzystnych warunków pogodowych decyduje się na atak na Bilbao przy użyciu posiadanych dywizji, ale okazuje się jeszcze, że wróg ma zdecydowaną przewagę i wszelkie ataki nie mogą przynieść zwycięstwa sprzymierzonym. 7 marca załadowano w Sewilli kolejne dywizje piechoty gen. Fitzpatricka, które osiągają Oviedo trzy dni później. Amerykanie (gen. Douglas MacArthur) ostatecznie atakują ponownie w nocy z 8/9 marca, co przy brytyjskim wsparciu przynosi w końcu wymierny efekt w postaci przełamania hiszpańskiej obrony i przejścia Hiszpanów do odwrotu w kierunku Bayonne-Biarritz. Warunki pogodowe się już poprawiły co znacząco przyśpieszy wyzwolenie ostatniego skrawka hiszpańskiej ziemi.


    [​IMG]
    Fiasko samodzielnego brytyjskiego ataku na Bilbao z 6.III.1943.

    [​IMG]
    Przełamanie hiszpańskiego oporu w Baskonii przez oddziały MacArthura (8/9.III.).​

    Kronika wojny morskiej: 4 marca w Kanale Babuyan u płn. wybrzeży Luzonu toną dwa amerykańskie niszczyciele, jeden – „Nicholas” w wyniku eksplozji komory amunicyjnej, drugi – „Johnston” wskutek bombardowań z lotniskowca „Akagi”. Dwa dni później w ty samym miejscu niszczycielowi USS „Laffey” udaje się zatopić japoński okręt podwodny „RO-4”. Jeszcze tego samego wieczora flota adm. Nagano odnajduje amerykańskie okręty i z całą bezwzględnością odpłaca się za utratę okrętu podwodnego. „Laffey” zostaje zmasakrowany przez ciężki krążownik „Myoko”. Amerykanie tracą też niszczyciela „Agent”, który zostaje posłany na dno przez samoloty z „Akagi”. 9 marca na Morzu Sibuyan tonie transportowiec „Penelope Barker”. Tu również pogromcą okazuje się „Akagi” - najgroźniejszy obecnie japoński lotniskowiec.

    [​IMG]
    Ciekawostki frontowe: sowieckie bombowce taktyczne zapuszczają się już na macierzyste terytorium Japonii – nalot na Hiroszimę z 8.III. jest tego dowodem.​

    Amerykanie zdobywają dwa kolejne atole na Pacyfiku. Pierwszym z nich jest Maloelap na Wyspach Marshalla zdobyty 5 marca, drugim – Wolelai na Karolinach zdobyte siódmego marca. Japończycy wzmacniają obronę atolu Kwajalein, który powoli się kluczowy w opanowaniu całości Wysp Marshalla. Poza tym sprawują kontrolę nad Bikini i Wotje. W Karolinach ośrodkami japońskiego oporu są atole Kosrae i Ngulu. Po zdobyciu tychże wysp przed Amerykanami stanie kwestia wyzwolenia reszty Filipin oraz odbicia Guamu.

    Waszyngton, siedziba prezydenta, 13 marca;

    Z poufnej rozmowy między Landonem a Knoxem.

    Knox: (…)w istocie jest tak jak w raporcie. Sowieci nic sobie nie robią z ewentualnego sprzeciwu Giraud, chcą postawić go wobec faktów dokonanych.

    Landon: Nie zdążą. Postawimy temu tamę w zdecydowany sposób. Zresztą ten naród przez pewien okres czasu był już niepodległy przed wojną.

    Knox: Rząd Aguirre nie utrzymał się jednak zbyt długo z powodu ofensywy nacjonalistów.

    Landon: Teraz będzie inaczej. A niech później sowieckie służby się głowią w jaki sposób wyprowadzono ich w pole.

    Knox: Zarzucą nam nieprzestrzeganie warunków z Kristianstad.

    Landon: W Akcie Końcowym o tym fakcie nie ma nawet jednego zdania. Sowieci najprawdopodobniej liczą na powtórkę scenariusza z Rumunii czy Bułgarii. Szybkie przejęcie władzy wskutek sfałszowanych wyborów.

    Knox: Zastanawiająca będzie reakcja sąsiadów nowego państwa.

    Landon: Siły wojskowe będą przez pewien czas utrzymane, jeśliby komuś przyszedł do głowy głupi pomysł. Jak z Francją?

    Knox: Myślę, że na pewno wolą taki obrót zdarzeń niż to co szykują im Sowieci.

    Landon: Też tak uważam, czułbym się równie niebezpiecznie gdybym wiedział, że moim sąsiadem jest groźny niedźwiedź (…)


    Na Dalekim Wschodzie już na początku marca w archipelagu płd. Wysp Spratly wykryto resztę floty adm. Takasu, składającą się z trzech lekkich krążowników – „Sendai”, „Naka” i „Jintsu”. Wskutek bombardowań sprzymierzonych na tym akwenie japońska flota przemieściła się w stronę zach. wybrzeży Borneo, gdzie dopadły ją bombowce Dywizjonu Warszawskiego, wskutek czego zatonął jeden z okrętów flotylli – „Sendai”. Flota adm. Sommerville’a również kieruje się w stronę wybrzeży Borneo licząc na przejęcie ostatnich okrętów Takasu. 2 marca bombowce wytropiły na tym samym akwenie kolejny lekki krążownik - „Nagara”, którego jednak nie udało się zatopić, gdyż szybko uciekł z zagrożonego terenu. W tym samym czasie do portu w Rangunie dopływa wielka brytyjska armada transportowa, wioząca siedemnaście dywizji alianckich, w tym 1. Korpus Polski marsz. Sikorskiego. W związku z dotarciem tylu nowych posiłków na front w Birmie i wobec braku zagrożenia przełamania pozycji obronnych aliantów na tym terenie, dowództwo brytyjskie wychodząc naprzeciwko życzeniu Amerykanów wysyła jednostki w dalszą drogę do Pusan w Korei (5.III.). Wspomoże to operacje sprzymierzonych na tym odcinku walk, tym bardziej, że kanadyjski korpus piechoty jest wciąż atakowany przez bombowce nieprzyjaciela. Flota Sommerville’a będzie oczekiwać na transportowce na płd. Wyspach Spratly by tam już towarzyszyć w odbyciu drogi do koreańskiego portu. Przy okazji napotyka on japoński okręt podwodny, ale starcie kończy się ucieczką nieprzyjaciela (2/3.III.). 3 marca brytyjskie bombowce atakują flotę adm. Nagano, która nieopatrznie weszła w strefę patrolu lotnictwa alianckiego. Skutkiem nalotu bombowego jest uszkodzenie ciężkiego krążownika „Chokai”. Alianci wytropili też japoński transportowiec koło wyspy Hajnan oraz okręt podwodny, na który próbowano wykonać atak, ale bezskutecznie (6-7.III.). 8 marca flota brytyjska w końcu zatopiła błąkający się samotnie lekki krążownik „Nagara”, który prawdopodobnie powracał z patrolu na Morzu Jawajskim. Sukces przypisano lotnikom z „Furiousa”. W tym samym czasie do portu w Rangunie przybyła flota adm. Backhouse’a, która przypłynie teraz do Singapuru by tam rozpocząć regularne patrole Morza Jawajskiego i Zatoki Syjamskiej. W jej składzie jest najnowocześniejszy lotniskowiec HMS „Indomitable”. Sommerville, którego flota towarzyszy transportowcom w drodze do Korei natrafiają w Zatoce Lingayen na niewielką nieprzyjacielską flotę w składzie lekki krążownik i okręt podwodny (11.III.), ale wróg szybko ratuje się ucieczką. Odkrywa to niestety zamiary sprzymierzonych ,wskutek czego trzeba się spodziewać spotkania z flotą Nagano. Dzień później w Kanale Babuyan blisko wybrzeży Tajwanu, Brytyjczycy napotykają na kolejną niewielką flotyllę wroga, która skutecznie odganiana odchodzi, by niemal za chwilę spotkać się z siłami adm. Nagano. Szybka wymiana ognia przynosi wycofanie się największej japońskiej floty z akwenu bitwy. Nie poniesiono na szczęście żadnych strat wśród transportowców, choć to one były głównym celem Nagano. 14 marca do portu w Pusan dociera 17 dywizji brytyjsko-hindusko-polskich, które obrały sobie następujące cele. Korpus pancerny przedostanie się jak najszybciej w stronę Gwangju i wyspy Dzedzu. Pozostałe jednostki alianckie będą nacierać w dwóch kierunkach: na Daegu i Chunchon. Planowane wyzwolenie Korei powinno nastąpić na początku kwietnia. Kanadyjski korpus, który tak dzielnie jako pierwszy rozpoczął drugi desant Korei został zniszczony przez japońskie lotnictwo niemal w chwili desantu nowych jednostek sprzymierzonych. Aby zapobiec podobnym przypadkom, do Pusan sprowadzono polskie i brytyjskie myśliwce, które zaczęły patrolować południe Korei. W uzupełnieniu działań lotnictwa bombowego, 12 marca na Wyspach Spratly nastąpiło spotkanie z lekkim krążownikiem „Yubari”, a dzień później z nowoczesnym niszczycielem. Obie jednostki wycofały się w stronę Celebes i Borneo.

    [​IMG]
    Atak lotniczy na ostatnie trzy lekkie krążowniki floty adm. Takasu.

    [​IMG]
    Wykrycie japońskiego okrętu podwodnego przez aliantów.

    [​IMG]
    Desant sprzymierzonych już w Korei – 14.III.1943.

    Wieści z PRL

    -marzec: utworzenie Polskiego Komitetu Obrońców Pokoju, organizacji w której poddawano wyjątkowej presji intelektualistów. Poprzez uzyskanie ich poparcia starano się ich wciągać do kampanii „pokojowej” sterowanej przez Sowietów w podobnych akcjach prowadzonych w krajach Europy Środkowo-Wschodniej.​
     
  9. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    16-31 marca 1943

    odcinek 131

    Embarras de richesse
    (Kłopot z powodu nadmiaru)​



    Koniec marca przynosi wielką aliancką ofensywę w Korei i związane z tym sukcesy na froncie na tym półwyspie. Flota Sommerville’a patrolująca akweny na Morzu Żółtym i w Cieśninie Cuszimskiej uniemożliwia wrogowi dokonanie desantu na nowo zdobyte tereny w Korei. Na froncie w Baskonii wciąż trwają zażarte walki o Bilbao, które to miasto, Hiszpanie próbują utrzymać za wszelką cenę. Stalin z Mołotowem zacierają ręce z zadowolenia, gdyż ich plany dotyczące pogranicza francusko-hiszpańskiego, mogą się wkrótce spełnić. Wojska amerykańskie mają za zadanie szybko zdobyć pogranicze i nie dopuścić do sytuacji postawienia faktów dokonanych. Flota adm. Backhouse’a z najnowocześniejszym lotniskowcem HMS „Indomitable” wyrusza właśnie na swój pierwszy patrol po wodach Cieśniny Malakki…

    Moskwa, Kreml, 19 marca;

    Rozmowa Mołotowa ze Stalinem.

    Stalin: (…)z chwilą gdy Amerykanie wypędzą Hiszpanów z pogranicza w górach należy ogłosić powstanie Pirenejskiej Autonomicznej Socjalistycznej Republiki Rad. Na ten teren od dłuższego czasu próbuje się dostać Dolores Ibarruri, aby przejąć pełnię władzy na zasadzie woli ludu.

    Mołotow: Koba, to wszystko ładnie wygląda, ale Amerykanie muszą już wiedzieć o naszych planach, jeśli nie atakują od strony Bordeaux.

    Stalin: Ibarruri jest wysłana po to, by swoją estymą i poważaniem przekonała niedowiarków o słuszności jedynej drogi jaką jest komunizm. Zdobycie przyczółka blisko Hiszpanii, mimo braku właściwej strefy okupacyjnej przyczyni się do rozszerzenia naszej strefy wpływów. To będzie jak klin wbity w porozumienie między aliantami. Rozumiesz?

    Mołotow: Nie ma naruszenia postanowień konferencji kristiansztadzkiej, więc świat będzie musiał się pogodzić z faktami dokonanymi.

    Stalin: Otóż to, my będziemy zadowoleni z posiadania bazy morskiej w Zatoce Biskajskiej, a komuniści hiszpańscy w końcu przestaną się u nas obijać!

    Mołotow: Powrócę do poprzedniej myśli, co jeśli ubiegną nas Amerykanie? Z naszych raportów wywiadu wynika, że mogą doprowadzić do powstania niepodległej Baskonii.

    Stalin: Wtedy nie pozostanie nam nic innego jak dokonać przewrotu w samej Hiszpanii (…)


    [​IMG]
    Pogranicze francusko-hiszpańskie jest pod silnym wpływem bolszewickim i widać już pracę Dolores Ibarruri. Brakuje tylko obecności wojsk sowieckich, by zdobyć przyczółek nad Zatoką Biskajską.

    [​IMG]
    Sowieckie okręty podwodne już patrolują teren Zatoki Biskajskiej (17.III.). ​

    Na froncie iberyjskim wciąż trwa amerykańsko-brytyjskie natarcie na Bilbao, które jest wielokrotnie poddane coraz to nowym próbom przełamania ataku przez frankistowskie oddziały. Od 20 marca aż pięć razy oddziały sprzymierzonych przebijają się przez kolejne pierścienie obrony nieprzyjaciela. Wojska amerykańskie działające zgodnie z dyrektywami sztabu generalnego mają posuwać się w stronę Bordeaux, by dopiero tam doprowadzić do okrążenia ostatnich sił hiszpańskich. Trzeba też się śpieszyć ze względu na sowiecką kontrakcję wynikającą z pojawienia się komunistycznych agitatorów po francuskiej stronie Pirenejów i korzystających z sympatyków ugrupowań powiązanych, czy wręcz będących na żołdzie ZSRR.

    [​IMG]
    Jeden z ataków na Bilbao – 24.III.1943.​

    Kronika wojny morskiej: Miłą informacją związaną z działaniami floty amerykańskiej na Pacyfiku jest odzyskanie Guamu (19.III.). Jeśli chodzi o same bitwy morskie to wróg próbuje jeszcze nie stracił inicjatywy strategicznej. Przykładem niech będą wygrane starcia na Morzu Babuyan z 16 marca gdzie tonie transportowiec „Michigan” wskutek nalotów z „Akagi” oraz z 19 marca na Morzu Japońskim gdzie toną aż trzy jednostki amerykańskie: niszczyciel „Clark” posłany na dno przez lotników z „Ryujo” oraz transportowiec „Topaz” zniszczony przez niszczyciel „Hachiri”. Kolejny z niszczycieli – USS „Raven” trafił ostatecznie na podwodne skały i szybko zatonął. Katem amerykańskich niszczycieli staje się ciężki krążownik „Myoko”, który topi trzy w ciągu 2 dób. Na Morzu Filipińskim jego ofiarą staje się USS „Assail”, a blisko Wysp Riukiu – niszczyciele USS „Stanton” i USS „Frost”. Lotniskowce amerykańskie działające na Palau i na Marianach mierzą się z kolei z flotą adm. Nagano. Skutkiem tego jest wycofanie się Japończyków na akweny bliższe wybrzeży Indochin i prawdopodobne uszkodzenia wśród ich lotniskowców. U wybrzeży Palau w dniach od 20 do 26 marca lotnicy z „Horneta” zatapiają dwa transportowce wroga – „Kinugasa Maru” i „Sagara Maru”, zaś z lotniskowca „Randolph” udaje się dostrzec i posłać na dno transportowiec „Oryoko Maru”. 30 marca na Wyspach Marshalla niszczyciel USS „Mohawk” torpeduje transportowiec „Kumkawa Maru”. 9 dni wcześniej samoloty z „Ryujo” zniszczyły amerykański transportowiec „Tobias Lear”, któremu nie udało się dowieźć posiłków na front w Korei (zatonął w Zatoce Władywostoku). 22 marca, Amerykanie ponoszą też kolejne straty na wyspach Palau, gdzie ofiarą nalotów z lotniskowca „Amagi” i „Akagi” padną dwa niszczyciele – USS „Aspair” i USS „Armada”.

    Działania floty brytyjskiej na Dalekim Wschodzie ograniczają się do patrolowania zach. wybrzeży Płw. Koreańskiego, a także Cieśniny Cuszimskiej. 22 marca na Morzu Żółtym Sommerville napotyka niewielką flotyllę nieprzyjaciela (lekki krążownik i niszczyciel), ale wróg szybko ratuje się ucieczką. Podobnie dzieje się na wspomnianym akwenie 5 dni później. Flota adm. Backhouse’a z HMS „Indomitable” skierowana zostaje początkowo na patrole wzdłuż Cieśniny Malakki, a następnie na Morze Jawajskie, aktualnie będą kierowani na niespokojny rejon Wysp Spratly. Parę słów o bombowcach. Kontynuują one patrole w archipelagu wspomnianych wysp oraz wzdłuż płn. wybrzeża Borneo. 16 i 19 marca bezskutecznie atakują japońskie transportowce, zaś 26 odkrywają flotę adm. Nagano podążającą w stronę Indochin. Próba dobicia lotniskowca „Soryu” jednak się nie powodzi.

    [​IMG]
    Lotniskowiec „Soryu” to ofiara spotkania floty adm. Nagano z jedenastoma lotniskowcami amerykańskimi. Alianckim bombowcom nie udało się go dobić.​

    Na froncie koreańskim oddziały alianckie nacierają nie zupełnie niebronione Daegu. Korpusy gen. Warrena, Watsona, Lindsella i Irwina docierają w pobliże tego miasta 18 marca i z marszu podejmują atak na najważniejsze miasto Korei – Seul. Tego samego dnia także korpus pancerny gen. Nicholsona dociera do Gwangju i teraz będzie przetransportowany drogą morską na wyspę Dzedzu przy pomocy floty adm. Sommerville’a. Na odcinku wschodnim armie gen. Hardinga i Blaxlanda docierają do Chunchon (20.III.), wyruszając natychmiast w kierunku Wonsan. 21 marca czołgi Nicholsona zdobywają wyspę Dzedzu, po czym drogą morską zostają skierowane na spodziewany desant w kierunku plaż płn. części Korei. W międzyczasie na front w Korei przybywają kolejne posiłki sprzymierzonych, jak korpus pancerny i dywizja zmotoryzowana oraz lotnictwo myśliwsko-bombowe USA, Związku Południowej Afryki, Kanady, Belgii, Francji i Jugosławii. 23 marca Brytyjczycy zdobywają Seul, po czym kierują się na Phenian. Dwa dni później dochodzi do pierwszej bitwy z japońskimi siłami piechoty, które zastąpiły drogę sprzymierzonym pod Wonsan. Dywizje kierowane przez marsz. Sikorskiego przełamały opór nieprzyjaciela. Myśliwce brytyjsko-polskie operujące nad niebem płd. części Korei cztery razy (16, 26, 27, 29/30.III.) odpierają próby przedarcia się japońskich bombowców szturmowych. 27 marca pod Phenianem dochodzi do kolejnej bitwy sprzymierzonych z japońską dywizją piechoty, składającą się w większości z ochotników mandżurskich. Kończy się ona oczywiście zwycięstwem aliantów. Dzień później Phenian pada. Sowieci również nie próżnują i podejmują atak na górzysty teren w płn. części Korei pod Chongyin, przekraczając rzekę Tuman-gang. Równocześnie rozpoczynają atak na Sinuiju, co wykorzystują alianci, którzy atakują z drugiej strony japońskie dywizje, w których jak się później okazuje jest cały sztab Armii Kwantuńskiej. Sowieci przełamują opór na rzece Jalu, ale to kto pierwszy wejdzie do Sinuiju okaże się w kwietniu. 30 marca pod Wonsan alianci ponownie przełamują japońską obronę.

    [​IMG]
    Walki powietrzne nad Gwangju.

    [​IMG]
    Atak sprzymierzonych pod Wonsan.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie koreańskim przy końcu marca.

    Sytuacja międzynarodowa w marcu 1943 roku – najważniejsze wydarzenia:

    -wojna chińsko-japońska – tutaj front zastygł w bezruchu po pewnym okresie przewagi wojsk cesarskich. Nadal linia frontu przebiega od Xi’an na północy do wyspy Hajnan. Być może Japończycy przeprowadzają kolejne przegrupowania swoich wojsk licząc na coraz większe ataki sowieckie w płn. części Chin.

    -wojna japońsko-sowiecka – oprócz wspomnianych działań na froncie w Korei bez większych zmian na pozostałych odcinkach frontu. Wojska japońskie mają doskonałą pozycję wyjściową na wiosnę do prowadzenia ofensywy w Mandżurii i Mongolii, tylko czy będą w stanie przełamać gęstniejące szeregi armii sowieckiej?

    [​IMG]
    -wybory parlamentarne w Finlandii wygrywa prawica (10.III.), której lider Edwin Linkomies obejmuje urząd premiera. Linkomies w swoim expose wyraża chęć do polepszenia stosunków z ZSRR, które w ostatnim czasie uległy pogorszeniu wskutek odmowy przekazania Karelii i okręgu Petsamo.

    Wieści z PRL

    -22 marzec: podpisano dekret o powołaniu Komisji Specjalnej do Walki z Nadużyciami i Szkodnictwem Gospodarczym. Przewidywał on również tworzenie obozów pracy przymusowej, a można było się do nich dostać nie tyle na podstawie wyroku sądowego, co decyzji administracyjnej.​
     
  10. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    1-15 kwietnia 1943

    odcinek 132


    Ad augusta per angusta
    (Do wzniosłości ciasnymi drogami)​



    Początek kwietnia przynosi przełom na dwóch frontach, koreańskim i iberyjskim. Hiszpanie nie wytrzymują naporu sprzymierzonych pod Bilbao, oddając miasto, a kolejne natarcie alianckie w stronę Bayonne-Biarritz i Dax spowoduje w dalszej perspektywie okrążenie ostatnich sił frankistowskich pod Bordeaux. Wojna z ostatnim państwem „Osi” powoli dobiega końca, ale świat nie może jeszcze mówić o pełnym pokoju. Wciąż realnym zagrożeniem pozostaje Japonia i Syjam, które zajmują dość spore obszary w Azji Płd-Wsch. Sukcesy sprzymierzonych w Korei sprawiają jednak, że już niedługo będą musieli wycofać się i z kolejnego terytorium w Azji – Indochin. Brytyjski sztab generalny ma własne plany co do przyszłości narodów tego półwyspu, choć i tak będą one przedmiotem targów i starć między żądną rewanżu na Japonii - Francją gen. Giraud, a polityką amerykańską dotyczącą przyznawania autonomii. Prasa państw neutralnych zastanawia się natomiast czy odprężenie między USA a ZSRR jest w ogóle możliwe, po trudnej konferencji w Kristianstad. Czy Europie nie grozi powrót do napięcia sprzed wojny z Niemcami, mimo pozornie obustronnej woli poprawy stosunków dyplomatycznych. „Bariera lęku” jak nazwano nowe kraje komunistyczne, zaczyna straszyć neutralnych Austriaków, którzy najbardziej narażeni na możliwe straty wynikające z wybuchu nowej wojny, pragną doprowadzić w Wiedniu do nowej konferencji poświęconej tym razem też problemom azjatyckim po pokonaniu Japonii. Flota brytyjska adm. Backhouse’a odnosi natomiast wspaniałe sukcesy na akwenach wokół Borneo i Celebes.

    Kronika wojny morskiej: pierwsza połowa miesiąca obfituje w japońskie polowania na amerykańskie transportowce, zmierzające do Korei bądź w stronę Filipin. 4 kwietnia japońskie lotnictwo operujące z lotnisk k/Szanghaju niszczy w Zatoce Hangzhou – transportowiec „Mae West”. 10 dni później lotniskowce „Ryujo” i „Kaga” zatopiły dwa następne – „Patrick Roger” i „MacLean”. Działo się to w Cieśninie Cuszimskiej. Poza tym na skały nieopodal wyspy Dzedzu wpada niszczyciel USS „Varian”. Amerykańskie sukcesy to zatopienie japońskiego transportowca „Ashizuri Maru” przez niszczyciela „Hutchins” blisko wysp Marshalla (13.IV.) oraz zniszczenie okrętu podwodnego „RO-5” wobec bomb głębinowych puszczonych z niszczyciela USS „Hamman” k/Cuszimy.

    Japończycy próbują ze wszech sił przeszkodzić aliantom w opanowaniu Korei. Oprócz częstych patroli silnej floty, składającej się z lotniskowców „Kaga” i „Ryujo” oraz niesławnego „Haruny”, próbują też wysłać na tereny opanowane przez aliantów – szpiega, by mieć na bieżąco informacje co do sposobu walki oraz słabych punktów wojsk sprzymierzonych. Na szczęście brytyjskie służby wywiadowcze odpowiednio wcześniej uprzedzone o zaplanowanej operacji przerzutu agenta do Pusan, odnalazły go i aresztowały.

    [​IMG]
    Agent o pseudonimie „Masahiko” oprócz składania raportów miał też dokonać sabotażu (11.IV.).​

    3 kwietnia miła wiadomość nachodzi z Anglii, gdzie kolejnemu lotniskowcowi królewskiej floty przydzielono samoloty. Chodzi oczywiście o HMS „Formidable”. W przeciwieństwie do innych lotniskowców ten przeznaczony będzie do patrolowania wraz z osłoną wyłącznie Morza Północnego.

    Na froncie iberyjskim wojskom amerykańskim udaje się w końcu zdobyć Bilbao. Pierwsze oddziały MacArthura docierają w pobliże tego miasta 1 kwietnia wieczorem. Amerykanie próbują z marszu wyruszyć na francuski odcinek Pirenejów pod Dax, ale pierwszy atak z 7 kwietnia nie powodzi się. Dopiero z chwilą przybycia brytyjskiego korpusu gen. Fitzpatricka pod Bilbao udaje się Amerykanom pokonać opór hiszpański w tej prowincji (14.IV.), co poskutkuje w przyszłości otoczeniem Hiszpanów pod Bordeaux. Pod Bilbao wciąż zmierzają pozostałe brytyjskie jednostki takie jak korpus marsz. Robertsa, Brooke’a, Alexandra, Connora czy gen. Casselsa. Dotrą one w pobliże miasta w okolicach 3. dekady kwietnia.


    [​IMG]
    Przełamanie oporu hiszpańskiego pod Dax i Bayonne-Biarritz – 14.IV.1943.​

    Londyn, 13 kwietnia;

    Z rozmowy między Edenem a Churchillem.

    Eden: (…)Giraud planuje zamach stanu w Vichy za pośrednictwem Amerykanów. Sądzi wtedy, że utrzyma się przy władzy mimo codziennej krytyki jego poczynań przez rodzimą prasę.

    Churchill: Wojna z Petainem osłabiłaby jego pozycję jeszcze bardziej, zatem wykorzystując Amerykanów musiał im coś obiecać.

    Eden: Amerykanie zażądali spotkania w sprawie Maroka, chcą zagwarantować ludności pewną formę autonomii, podobnie jak w przypadku Liberii.

    Churchill: Jeżeli Giraud się na to zgodził, to jest głupcem. Niepodległe czy półniepodległe Maroko posunie za sobą kwestię niezależności Algieru czy Tunisu. A i nie wolno zapomnieć o kwestii Libii. Tam wciąż mamy faszystowskich generałów. Co z nimi, co na to Knox?

    Eden: Jeśli chodzi o Libię to jest to delikatna sprawa, zmusić ich nie można bo trzeba by było użyć siły, a podstawą do działania wydaje się być nastawienie opinii publicznej. Nie pozostanie wkrótce nic innego jak sprowokować jakiś mały konflikt graniczny.

    Churchill: Stalin o mało co swojego marszałka Żukowa nie oskarża o to jak sam określa – bonapartyzm, a nasz krok w stosunku do Libii, może być uznany przez niego jak rozszerzenie strefy wpływów, co może zaowocować chociażby kryzysem sowiecko-fińskim tak dla równowagi. Nie mówiąc już o większych perturbacjach. Powinniśmy wytłumaczyć Knoxowi, że Libia nie stanowi na chwilę obecną żadnego niebezpieczeństwa, wręcz przeciwnie warto by było przeprowadzić u niej zamach stanu niż posuwać się do traktowania jej z góry. To obniży prestiż i im i nam.

    Eden: Giraud jest niecierpliwy, jeżeli uda mu się przeprowadzić zamach stanu w Vichy to następnym krokiem może być Libia.

    Churchill: Liga Narodów z kolei naciska na nas w sprawie byłego Somali Niem. i Etiopii.

    Eden: Znam sprawę. Etiopia żąda rekompensaty w postaci Somali, a Liga – autonomii dla tego kraju. Rozsądnie by było gdyby zaproponować te tereny pod międzynarodową kontrolę do czasu rozwiązania sprawy z Japonią. Lester uważa się chyba za drugiego Wilsona, wyjeżdżając z misją o tworzeniu nowych państw.

    Churchill: Będziemy jeszcze o tym myśleć (…)


    Na froncie koreańskim oddziały alianckie atakują Wonsan, gdzie znów drogę zagradzają japońskie armie. Podobne rzeczy dzieją się pod Sinuiju, dokąd pędzą czołgi gen. Nicholsona, chcąc zdążyć przed Sowietami. Ostatecznie 2 kwietnia sprzymierzeni docierają do Wonsan i Sinuiju. Szczególnie cieszy zdobycie Sinuiju, dzięki czemu ubiegnięto Rosjan i teraz do wyzwolenia reszty Korei wystarczy skierować się w stronę płn.-wschodu. Odpowiedzią Sowietów jest zdobycie najbardziej na północ wysuniętego skrawka Korei z miastem Chongyin 3 kwietnia. Dwa dni później do Sinuiju docierają kolejne korpusy brytyjskie gen. Lindsella, Warrena i Watsona. Alianci zgrupowani pod Wonsan próbują zaatakować z marszu pozycje wroga pod Hyesan, ale natarcie kończy się niepowodzeniem (5/6.IV.). Opór Japończyków wzmocniony jest zapewne obecnością sztabu Armii Kwantuńskiej, stąd problemy z przełamaniem frontu. Brytyjskie i polskie myśliwce dwukrotnie odpierają ataki Japończyków nad niebem Gwangju (2-3.IV.). 11 kwietnia do Wonsan przybywa korpus marsz. Massingberda, który uzupełnia siły sprzymierzonych na kierunku natarcia na Hyesan. Nowy atak na te miasto z 13/14.IV. kończy się zwycięstwem alianckim. Z tego sukcesu chcą skorzystać również Sowieci, którzy chętnie widzieliby rozciągnięcie swoich wpływów w Korei. Kto tym razem będzie pierwszy w wyścigu?

    [​IMG]
    Atak sprzymierzonych na Wonsan.

    [​IMG]
    Natarcie na pozycje japońskie pod Hyesan. 1. Korpus Polski niesie wyzwolenie kolejnym miastom koreańskim.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie koreańskim w dniu 15 kwietnia.​

    Na Dalekim Wschodzie flota adm. Sommerville’a dalej patroluje wybrzeża płd. części Korei, a okręty adm. Backhouse’a wpłynęły na Morze Jawajskie, po czym decyzją dowództwa powróciły raz jeszcze do Singapuru w związku ze zmianą założeń taktyczno-operacyjnych. 1 kwietnia okręty Sommerville’a próbują dopaść niewielką flotyllę japońską, w składzie której znajduje się niszczyciel i okręt podwodny, ale nieprzyjaciel wykazuje się większym refleksem i ucieka. Backhouse natomiast zmierzając do Singapuru napotyka na 2 lekkie krążowniki, pozostałości po niegdyś wielkiej flocie adm. Takasu, tym razem już po innym dowództwem. Spotkanie było tak nieoczekiwane, że Brytyjczycy nie zdążyli pokazać przewagi na morzu i nieprzyjaciel szybko się ulotnił. Przełom nastąpi gdy za wykrywanie okrętów wroga wezmą się znowu bombowce sprzymierzonych. I rzeczywiście, 3 i 4 kwietnia kolejne naloty na odkrytą flotę adm. Nagano oraz na samotny niszczyciel zdają się to potwierdzać. 6 kwietnia dochodzi do znamiennego odkrycia w Zatoce Brunei – odnaleziono tam krążownik liniowy „Kirishima” oraz towarzyszące jemu ciężkie krążowniki „Atago” i „Chokai”. Backhouse, który zdążył już opuścić Singapur udaje się w tą stronę w nadziei na dopadnięcie wroga. Faktycznie, zdążył. W walce jaka rozgorzała, nowoczesny niszczyciel „Malcolm” zasługuje na największe wyrazy uznania. Jego to torpedy doprowadziły ostatecznie do zatopienia „Kirishimy”, który osiadł na dnie w odległości 345 mil morskich na płd-zachód od wyspy Palawan. Lekkie krążowniki HMS „Glasgow” i HMS „Cardiff” skutecznie zakończyły morski żywot „Chokai” i „Atago”. Klęska japońskiego zespołu była więc zupełna. Sommerville w niemal tym samym czasie ma niemiłe spotkanie z nową flotą japońską adm. Toyody, której trzon stanowią 2 lotniskowce i szereg pancerników, dlatego postanawia ratować się ucieczką w starciu blisko Cuszimy (7.IV.). Backhouse, który w międzyczasie wyruszył wzdłuż wybrzeży Luzon, zostaje zaatakowany w Zatoce Lingayen przez siły adm. Nagano. Starcie kończy się wycofaniem wroga. Po tym spotkaniu brytyjski admirał decyduje się na przesunięcie swoich okrętów bliżej Celebes. Sommerville wobec pojawienia się nowej siły na Pacyfiku decyduje się na pewien czas skierować flotę do Gwangju na kilkudniowy rekonesans. Backhouse powracając szybko do Zatoki Manilskiej, po meldunkach od bombowców o pojawieniu się dwóch lekkich krążowników, puszcza się za nimi w pogoń i dopada ich u wybrzeży płn. Luzonu (12.IV.). Wielkie triumfy święci HMS „Cardiff”, którego salwy przyczyniają się do zatopienia krążowników „Kuma” i „Yubari”. Piloci bombowców z HMS „Indomitable” zatapiają natomiast towarzyszący im niszczyciel „Yanagara”. 14 kwietnia to kolejne sukcesy sprzymierzonych w Zatoce Manilskiej. HMS „Cardiff” posłał na dno niszczyciela „Miichiko”, a kolejny „Tatsumakaze” wyleciał w powietrze na amerykańskiej minie. Bombowce w tym samym czasie wytropiły u wybrzeży zach. Borneo krążowniki „Naka” i „Jintsu”, ale nieprzyjaciel natychmiast udał się poza zasięg lotnictwa sprzymierzonych. Na Morzu Żółtym, gdzie ponownie pojawiły się okręty Sommerville’a doszło do potyczki z dwoma niszczycielami, zakończonej bez strat po obydwu stronach (14.IV.). Niezmordowany Backhouse dopada też i wspomniane lekkie krążowniki (15.IV.), które uciekły bombowcom spod „noża”, ale wynik bitwy nie jest satysfakcjonujący. Wróg postanawia się ukryć w porcie palawańskim.

    [​IMG]
    Potyczka na Morzu Żółtym z 1.IV.1943.

    [​IMG]
    Jedna z bitew morskich adm. Backhouse’a.

    [​IMG]
    Bombowce wytropiły smaczny kąsek dla brytyjskiej floty.

    [​IMG]
    Ostatnia walka krążowników „Kuma” i „Yubari”.​

    Wieści z PRL

    -10 kwietnia: mnożą się przypadki napadów na posterunki MO w województwach płd-wsch Polski. W związku z tym, że gros przypadków należy do przejawów działalności organizacji ukraińskich, rząd Polski podejmuje uchwałę o wymianie ludności w porozumieniu z ZSRR na spornych terenach Małopolski i Wołynia. Drugą odsłoną tego samego tematu jest rozpoczęcie krwawej rozprawy z ukraińskim podziemiem niepodległościowym. p.n. operacji „San”. ​
     
  11. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    16-30 kwietnia 1943

    odcinek 133

    Cui bono?
    (Na czyją korzyść?)​



    Druga połowa kwietnia okazała się rozstrzygająca dla istnienia dwóch frontów: koreańskiego i iberyjskiego. Zakończenie działań zbrojnych w Europie oznacza też coraz gorszą sytuację dla Japonii, która dodatkowo tocząc wojnę z Chinami i ZSRR staje na krawędzi zupełnej kapitulacji. Zanim jednak do tego dojdzie, silna flota cesarska zatopi jeszcze niejeden statek sprzymierzonych, a działania lądowe aliantów mogą na długo utknąć w indochińskich górach bądź malajskiej dżungli. Koniec działań zbrojnych w Europie przynosi zaskakujące wieści dla Sowietów, liczących na udany pucz Dolores Ibarruri. Amerykanie sprytnie omijając postanowienia konferencji w Kristianstad, powołali do życia nowy niepodległy kraj w Europie – Republikę Baskonii. Na nic zdały się papierowe protesty sowieckich dyplomatów, którzy liczyli na zapowiadane od 1 maja powstanie Pirenejskiej ASRR. Naród baskijski wypowiedział swoje zdanie w zorganizowanym na prędce referendum niepodległościowym. Dwa następne kraje, Republika Hiszpanii i Republika Portugalii powstają już zgodnie z postanowieniami uchwał kristiansztadzkich. Zupełnie nowa sytuacja panuje też na wyzwolonym Płw. Koreańskim. Władze amerykańskie restytuowały państwowość koreańską po 33 latach japońskiej okupacji. Uczyniony krok mimo trwającej wciąż wojny z Japonią ma na celu przygotowanie podatnego gruntu na ofensywę sprzymierzonych w Indochinach, co wobec niepodległościowych dążeń Wietnamu, Laosu czy Kambodży wydaje się być adekwatne i trafione.

    Przestrzeń powietrzna nad wyspą Saipan, 19 kwietnia;

    Z rozmów między pilotami amerykańskich myśliwców.

    R-2: (…)…R one, R one, czy mnie słyszysz, odbiór?

    R-1: Tak, słyszę Cię, obiekt przemieszcza się w kierunku na płd-zachód.

    R-3: Osłona przed nami, R one.

    R-2: Trzy zera przed nami.

    R-1: Uważać z tyłu na trzeciego, dwa w naszym zasięgu.

    R-2: Jeden wyeliminowany, R three, uważaj na ogonie!

    R-1: R three, dołącz do zespołu!

    R-4: R one, R three jest stracony, drugie zero prawdopodobnie zestrzelone.

    R-1: Obiekt wysuwa się poza zasięg, R two przed tobą.

    R-2: Ok.

    R-1: Wykonane?

    R-2: Cel zdjęty.


    [​IMG]
    Ostatni lot admirała Yamamoto, zestrzelonego nad Saipanem 19 kwietnia 1943 roku. Jak później powie adm. Nagumo – „jeden był tylko Yamamoto i nikt nie może go zastąpić”. Wieść o zestrzeleniu admirała zbiega się z informacją o zdobyciu Tinianu przez wojska amerykańskie.​

    Na froncie iberyjskim trwa natarcie amerykańskich jednostek na Dax, które kończy się 18 kwietnia dotarciem na pozycje pod te miasto blisko Pirenejów. Amerykanie zostają jednak szybko wyparci przez wściekle atakujące oddziały hiszpańskie pod dowództwem gen. Yague Blanco. Brytyjski marszałek Gort, próbuje wykorzystać okrążenie frankistowskich dywizji pod Bordeaux (19.IV.) i spróbować się przebić przez pozycje nieprzyjaciela, ale wkrótce okazało się Hiszpanie kolejny raz powstrzymują alianckie natarcie i trzeba było zatrzymać atak. Trzy dni później pod pozycje k/Dax i Bayonne-Biarritz przybywa korpus gen. Fitzpatricka, który z wielkim trudem, poświęceniem i odwagą powstrzymuje frankistowskie ataki, dzięki czemu wkrótce zostaje wzmocniony przez amerykański korpus pancerny, a 27 kwietnia docierają z Bilbao nowe jednostki brytyjskie, które jeszcze tego samego dnia rozpoczynają ostateczny atak na Bordeaux, wsparty ze strony La Rochelle, atakami pod dowództwem Gorta i Deverella. Masowy atak wojsk brytyjskich przynosi kapitulację ostatnich sił frankistowskich na przedmieściach Bordeaux, dwa dni później, 29 kwietnia. Amerykańskie czołgi gen. Stilwella dotarły do miasta już dzień wcześniej i przekazały je pod kontrolę władz francuskich. Już 30 kwietnia na mocy uchwał konferencji kristiansztadzkiej powstają demokratyczne rządy w Hiszpanii i Portugalii. Prezydentem Hiszpanii zostaje Niceto Alcala-Zamora, zaś premierem Manuel Portela Valladares, obaj powracający z emigracji we Francji. Nowym prezydentem Portugalii zostaje wybrany Raul Brandao, a stanowisko premiera zachowuje Antonio de Oliveira Salazar. Zupełnym novum jest powołanie niepodległej Baskonii i w niej władzę prezydenta i premiera połączył ze sobą Jose Antonio Aguirre. Światowa opinia publiczna ze zrozumieniem przyjęła przywrócenie niepodległości Hiszpanii i Portugalii, zastanawiając się jednocześnie na ile przyznanie niezależności Baskonii spowoduje rzeczywisty spokój na terenie Płw. Iberyjskiego i czy nie było ono podyktowane pretensjami sowieckimi do części obszaru tego państwa. Parę słów o losach hiszpańskich dowódców. W imieniu wojsk hiszpańskich kapitulację podpisywał marsz. Mola. Reszta znamienitszych marszałków i generałów została wyłapana wcześniej w Tarragonie jak np. marsz. Asensio czy w Walencji jak np. gen. Queipo de Llano y Sierra. Generalissimusowi Franco udało się przedostać podczas odwrotu w Pireneje, skąd przeszedł na stronę Vichy po czym odpłynął z portu marsylskiego transatlantykiem do Montevideo. Uniknął więc spodziewanego procesu i kary za zbrodnie. Pozostali wyłapani hiszpańscy dowódcy będą mieli proces w Zurychu, który rozpocznie się za ok. dwa miesiące.

    [​IMG]
    Rozstrzygająca bitwa o Bordeaux z 27 kwietnia.

    [​IMG]
    Zakończenie działań na froncie iberyjskim – 29.IV.1943.

    [​IMG]
    Marszałek Mola podpisał kapitulację wojsk hiszpańskich.

    [​IMG]
    Nowy ustrój i rząd Republiki Hiszpańskiej (Republica de Espańa). Kraj utracił wszystkie posiadłości kolonialne, z których płn. Maroko, Sidi Ifni oraz Rio de Oro znajduje się pod kontrolą amerykańską, a Gwinea Równikowa (Rio Muni) w składzie francuskiego Gabonu. Sprawa Maroka będzie omawiana już niedługo na forum międzynarodowym, zaś Wyspy Kanaryjskie i Baleary powróciły w skład Republiki Hiszpanii.

    [​IMG]
    Terytorium, nowy ustrój i rząd Republiki Portugalskiej (Republica Portuguesa). Państwo te utraciło już wcześniej wszelkie posiadłości kolonialne na rzecz Belgii, Związku Południowej Afryki, USA, Wielkiej Brytanii, Holandii i Francji. Archipelagi wysp Azorskich i wysp Zielonego Przylądka oraz Gwinea Bissau stały się amerykańskimi bazami wojskowymi. Portugalska Afryka Zachodnia (Angola) została rozdzielona między Belgię a Wielką Brytanię. Kabindę przydzielono Kongu Fr. Port w Lourenco Marques został przyznany ZPA, a w Inhambane – Stanom Zjednoczonym. Pozostała część Mozambiku przypadła Wielkiej Brytanii. Timor Wschodni został przyznany Holandii. Portugalii zwrócono jedynie wyspę Maderę. Portugalska nota protestacyjna w sprawie zawłaszczenia Makau przez japońską armię zostanie rozpatrzona po zakończeniu działań wojennych w Azji Płd-Wschodniej.

    [​IMG]
    Terytorium, ustrój i rząd Republiki Baskonii (Euzkadi). Państwo te, ze stolicą w Bilbao swoim zasięgiem obejmuje też Zaragozę (Saragossę) i tereny wokół Bayonne-Biarritz (tzw. francuską Baskonię).

    [​IMG]
    Sytuacja polityczna na Płw. Iberyjskim przy końcu kwietnia 1943 roku.​

    Z Aktu Końcowego Konferencji Mocarstw w Kristianstad, ogłoszonego oficjalnie po zakończeniu działań wojennych z Państwami Osi w Europie czyli de facto przed zerwaniem stosunków dyplomatycznych państw alianckich z ZSRR:

    (…)Stany Zjednoczone Ameryki Północnej, Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej oraz Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich mając na względzie wieloletnie zło uczynione narodom Europy przez rozwój niemieckiego, włoskiego i hiszpańskiego faszyzmu ustalają co następuje (…)narodowi niemieckiemu, pozbawionego ideowego pierwiastka nacjonalizmu i nazizmu przyznać prawo do samostanowienia i decydowania o własnym losie pod kontrolą wyżej wymienionych mocarstw, przy czym zarówno Niemiecka Republika Demokratyczna jak i Republika Federalna Niemiec mają prawo wyboru ustroju (…)Hiszpania i Portugalia – ofiary frankistowskiego bezprawia bezwzględnie odzyskają wolność równo z końcem władzy faszystów na Półwyspie Iberyjskim i staną się państwami demokratycznymi (…)Republika Włoska i Republika Austrii pozostają na zawsze krajami neutralnymi (…)wolne wybory w krajach wyzwolonych przez mocarstwa są czynnikiem decydującym przy mocy ogłaszania nowych konstytucji. Odnośnie krajów wyzwolonych przez ZSRR istnieją predyspozycje do znacznie większego niż jest w istocie procentu wygrania tychże wyborów przez siły lewicowe. USA i Wielka Brytania zgłaszają wobec tego punktu votum separatum (…)konferencja dotyczy tylko bieżących spraw europejskich i sprawy przyszłości wszystkich ziem zagarniętych przez Japonię w Azji pozostawione będą specjalnemu kongresowi (…)

    Na froncie koreańskim pościg wojsk brytyjskich i sowieckich do opuszczonej przez Japończyków prowincji Hyesan kończy się sukcesem sprzymierzonych. 20 kwietnia do Hyesan wjeżdżają pierwsze czołgi gen. Nicholsona. Równocześnie ze zdobyciem Hyesan, marszałek Sikorski, głównodowodzący wojskami brytyjsko-polskimi w Korei, postanawia z marszu wyruszyć przeciw otoczonym dywizjom wroga w górach Hamhung. 25 kwietnia natarcie alianckie prowadzone z dwóch stron tj. od Wonsan i Hyesan przynosi pożądany skutek w postaci kapitulacji japońskiej Armii Kwantuńskiej. Tym razem w dotarciu do Hamhung ubiegają Brytyjczyków – Amerykanie, ale w niczym to nie zmienia faktu wyzwolenia przez siły sprzymierzonych prawie całej Korei. 29 kwietnia zaokrętowano 14 dywizji alianckich na okręty adm. Boyle’a, które przy eskorcie floty Sommerville’a podążą teraz w stronę Zatoki Syjamskiej by otworzyć nowy front i w Indochinach. Znajdą się tam w pierwszym tygodniu maja. Wyzwalając terytorium Korei amerykańskie władze dokonały 28 kwietnia ogłoszenia formalnej niepodległości tego państwa. Prezydentem został wybrany Li Syng-man (Syngman Rhee), a na premiera powołano Kim Ku. Sowieci trzymają płn-wsch. skrawek Korei z miastem Chongyin i zamierzają na tym terenie utworzyć w przyszłości Koreańską ASRR. Czyżby szykował się nowy konflikt?, tym bardziej, że Stany Zjednoczone złamały postanowienia konferencji w Kristianstad, dotyczących nie tworzenia faktów dokonanych w Azji do czasu zwołania kongresu mocarstw po kapitulacji Japonii. Ale sytuacja zerwania stosunków z ZSRR uczyniła świstek papieru z dalekiej Szwecji zupełnie bezwartościowym.

    [​IMG]
    Ostatni atak na Hamhung z 25 kwietnia.

    [​IMG]
    Zakończenie działań wojennych na froncie koreańskim w dniu 28 kwietnia.

    [​IMG]
    Terytorium, ustrój i rząd odrodzonej Korei (Dzoson).​

    Kronika wojny morskiej: 20 kwietnia w cieśninie San Bernardino na Filipinach niszczyciel USS „Arch” torpeduje japońskiego kontrtorpedowca „Isaki”. Na Morzu Żółtym z kolei trzy dni później niszczyciel „Amakaze” zniszczył dwa amerykańskie transportowce – „Morgan” i „Midshipman”. Flota amerykańskich lotniskowców z USS „Hancock” na czele dopada Japończyków w cieśninie Cuszimskiej 25 kwietnia. Mimo dysproporcji sił na niekorzyść aliantów, udaje się zatopić sprzymierzonym okręt podwodny „RO-11”, który znajduje pogromcę w niszczycielu USS „Pike”. Ciężki krążownik „Haguro” znajdujący się pod ostrzałem ostatecznie został wysadzony w powietrze przez własną załogę. Na Marianach toną transportowce amerykańskie i japońskie. 25 kwietnia – „Takasaki Maru” posłany na dno przez lekki krążownik USS „Columbia”, a dzień później amerykański „Marlboro” przez samoloty z „Akagi”. 28 kwietnia blisko atolu Eniwetok ciężkie krążowniki „Myoko” i „Ashigara” urządzają polowanie na alianckie niszczyciele, co przynosi skutek w zniszczeniu USS „Arcade” i USS „Alarm”.

    Działania floty brytyjskiej na Dalekim Wschodzie w dalszym ciągu ograniczają się tylko do patroli flot adm. Backhouse’a i Sommerville’a. Backhouse prowadzi swoje okręty od Wysp Spralty po wybrzeża Celebes, a Sommerville udaje się na krótki rekonesans do portu na wyspie Dzedzu w związku z pojawieniem się w pobliżu silnej floty adm. Toyody. Polskie i brytyjskie bombowce próbują bezskutecznych ataków na japoński niszczyciel będący blisko płn-zach. wybrzeży Borneo (16 i 19.IV.), by następnie wytropić dwa lekkie krążowniki – „Naka” i „Jintsu” blisko wyspy Palawan (20.IV.). W stronę tej łatwej zdobyczy z wybrzeży Celebes wyruszył Backhouse, któremu udało się dopaść nieprzyjaciela już 21 kwietnia. Skutkiem było zatopienie krążownika „Naka” przez lotników z „Indomitable”. Następnie flota brytyjska udała się przez Wyspy Spratly na Morze Jawajskie. Tymczasem druga aliancka flota adm. Sommerville’a opuszczając port w Dzedzu napotyka na 4 japońskie niszczyciele na Morzu Żółtym. Zaskoczenie, które stało się udziałem Japończyków kosztowało ich aż trzy okręty – „Richi”, „Hachiriko” i „Amakaze” zatopione odpowiednio przez samoloty z „Furiousa”, „Victoriousa” i pancernik „Malaya”. 26 kwietnia bombowce sprzymierzonych próbują kolejnego ataku na uszkodzony krążownik „Jintsu” u wybrzeży Palawan.

    [​IMG]
    Nalot bombowy na dwa japońskie krążowniki.

    Sytuacja międzynarodowa w kwietniu 1943 roku – najważniejsze wydarzenia:

    -wojna chińsko-japońska – przewidywane otwarcie nowego frontu w Indochinach spowoduje, że wojska chińskie będą mogły odetchnąć z ulgą chociaż z jednej strony i skierować na front posiłki z sojuszniczego Junnanu. Na chwilę obecną zastój na froncie.

    [​IMG]
    -wojna japońsko-sowiecka – oddziały Mongolskiej Republiki Ludowej dokonały likwidacji japońskiego kotła pod Hailar w płn. Mandżurii (7.IV.) i teraz zapewne skierują gros swych sił w kierunku na Pekin. Japończycy utrzymują się natomiast w Hohhot, gdzie znowu się pojawili (6.IV.). Dalsze ich sukcesy mogą być szybko powstrzymane, wskutek poprawy pogody oraz nadciągających posiłków dla armii sowieckiej.

    Wieści z PRL:

    -kwiecień: morderstwo popełnione na dziennikarzu „Trybuny Ludu”, Kacprze Mechlu wstrząsa polskim społeczeństwem. Władze komunistyczne, chcąc wykorzystać powszechne oburzenie tym faktem, dokonują fałszywego postawienia oskarżenia członkom wykrytej niedawno niepodległościowej organizacji „Korona” i to ich właśnie podejrzewa się o dokonanie tej zbrodni. Wyroki w procesie „Korony” kończą się egzekucjami polskich patriotów.​
     
  12. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    1-15 maja 1943

    odcinek 134

    Empty barrels make the most sound
    (Puste beczki wydają najgłośniejsze dźwięki)​



    Maj rozpoczyna się zamachem stanu w Vichy inspirowanym przez amerykańskie służby wywiadowcze. W parę godzin zostaje sparaliżowane centrum władzy Państwa Francuskiego, a główne persony życia politycznego tego kraju, Laval i marszałek Petain zostają szybko aresztowane. Trzeci wielki polityk, admirał Darlan jak się później okazało ułatwił Wolnym Francuzom zdobycie podstawowych punktów vichystowskiego oporu w Afryce Płn. i Zach. tj. Algieru, Oranu, Tunisu i Dakaru. Darlan, obwołany przez Petaina zdrajcą narodu francuskiego, dla Wolnych Francuzów gen. Giraud, stał się nieocenionym sojusznikiem wspólnej sprawy. Znacznie wcześniej bo w dniu Święta Pracy, Stalin wygłasza płomienne przemówienie w Moskwie, w którym można odnaleźć zachętę do podjęcia konfrontacji z Zachodem. Te delikatne jak na niego sugestie, mogą być przez bezstronnych obserwatorów odczytywane jako dążenie do wojny, a nie do trwałego pokoju jak by wynikało z polityki „miłującego pokój” Kraju Rad. Alianci po ustabilizowaniu sytuacji na Płw. Iberyjskim oraz restytuowania Korei desantują się w płd. Indochinach, by stamtąd przynieść wyzwolenie krajom tego regionu, a także by zatrzymać japońską ekspansję w Chinach.

    Raport szefa sztabu wojsk brytyjskich i sprzymierzonych na froncie birmańskim i malajskim dotyczący rozlokowania jednostek na dzień 1.V.1943 r.

    (…)Aktualnie na froncie birmańskim na odcinku od gór Szan po wyżynę Sittang przebywa 25 dywizji, z czego dużą część stanowią siły naszych sojuszników z Nepalu i Bhutanu. Począwszy od górzystego terenu Szan, na którym zgrupowanych jest 9 dywizji (3 nepalskie dywizje górskie gen. Dhir, Thapy i Bonda, 4 nepalskie dywizje piechoty marsz. Ojasuni, jedna bhutańska dywizja górska gen. Stevensa oraz korpus brytyjski gen. Bartholomew), poprzez góry Chiang Rai, gdzie jest ich 7 (4 bhutańskie dywizje piechoty księcia Jigme Wangchuka, jedna bhutańska dywizja piechoty gen. Sonam Pradukhy, 2 nepalskie dywizje piechoty gen. Pottera) do Sittangu, gdzie przebywa kolejnych 9 dywizji alianckich (6 brytyjsko-hinduskich dywizji piechoty marsz. Gordona-Finlaysone’a, 2 nepalskie dywizje piechoty gen. Kiran, nepalski korpus piechoty gen. Nary). Na Malajach aktualnie jest zgrupowanych na linii frontu 8 dywizji z czego w Alor Star znajdują się 3 jednostki (2 irackie dywizje piechoty oraz jedna amerykańska dywizja piechoty gen. H.J.Collinsa), a pod Singorą jest pięć jednostek sprzymierzonych (4 irackie dywizje piechoty gen. Bakra oraz kanadyjski korpus piechoty gen. Alexandra). Siły te stanowią wystarczającą tamę do zatrzymania wrogiego natarcia w Birmie czy na Malajach ale nie są w stanie doprowadzić do przełamania frontu bez wsparcia z innych odcinków frontu. W stronę frontu birmańskiego zmierza kolejne wzmocnienie: nepalska dywizja górska gen. Rahendry, która dotrze w góry Szan najwcześniej w I połowie lipca (…)

    [​IMG]
    Rozstawienie sił alianckich w Birmie i na froncie malajskim.​

    Moskwa, 1.V., godziny południowe;

    Z przemówienia Stalina na Placu Czerwonym przed defiladą z okazji Święta Pracy.

    (…)Towarzyszki i Towarzysze!

    Wróg, któremu na imię faszyzm, a z którym tak dzielnie walczyliśmy o wyzwolenie krajów wschodniej Europy znalazł sobie nieoczekiwanie sojusznika w postaci tych zwycięzców, którzy niedawno chełpili się wprowadzaniem demokratycznych rządów wszędzie tam, gdzie się pojawią. Hiszpańscy komuniści, którzy są tutaj z nami, mogą powiedzieć bez ogródek, że amerykańska intryga z ustanowieniem rzekomo niepodległej i demokratycznej Baskonii to zwykła fikcja, mająca na celu jeszcze większą nędzę społeczeństwa tego regionu. Strajki jakie niebawem wybuchną w nowym państwie będą stanowiły dowód na to, że tak naprawdę Zachód jest sprzymierzeńcem faszystów. Bo jak można określić ciągłą obecność w Hiszpanii i Portugalii wojsk amerykańskich, które zachowują się na Półwyspie jak u siebie w domu! Do dziś mam w pamięci przepiękne relacje z powitań Armii Czerwonej w Polsce i Czechosłowacji, krajach, które zdołały się wyrwać z sideł imperializmu i kolonializmu. Rządy tych nowych państw pamiętają niedolę okupacyjną i z jaką ochotą wzięli się za odbudowę swych krajów. Polacy mają plan pięcioletni, a Czechosłowacy – trzyletni. Podobne przedsięwzięcia szykowane są w Niemieckiej Republice Demokratycznej, Bułgarii, na Węgrzech czy w Rumunii. Widzicie, towarzysze, że coraz więcej krajów w Europie bierze przykład z naszego Kraju Rad, który umiłował pokój i ład, gospodarkę na uczciwych zasadach i politykę bezstronności. Inna sprawa rysuje się na zachód od Łaby, gdzie neomilitarystyczne państwo niemieckie żąda rewizji granic! Zachód dąży do konfliktu na skalę globalną! Widać to na przykładzie powstania kapitalistycznej Korei, gdzie burżuazyjna siła ujawniła swoje dawne nawyki i gdzie strajki robotnicze staną się codziennością. Polityka okrążania Związku Radzieckiego poprzez tworzenie krajów- satelitów USA musi się skończyć! (…)


    [​IMG]
    Stalin jeszcze długo nie mógł przeboleć utraty niedoszłej Pirenejskiej ASRR.​

    Komunikat BBC z 7 maja:

    (…)w godzinach rannych jak podało France-Presse, grupy uzbrojonych cywili wdarły się do większości instytucji rządowych Państwa Francuskiego. Po krótkiej wymianie ognia ze strażą tychże urzędów, powstańcom udało się aresztować i uwięzić osobistości życia politycznego Vichy. Petain i Laval jako osoby najbardziej zaangażowane w rozwój vichystowskiej dyktatury zostały osadzone w prowizorycznym areszcie i czekają na przewiezienie do Paryża. Petain próbował złożyć władzę w ręce Darlana, ale dowiedziawszy się, że przeszedł na stronę gen. Giraud, zaprzestał oporu. Kres Państwa Francuskiego w Europie oznacza również krach w Afryce. We wszystkich miastach północnej i zachodniej Afryki wywieszono białe flagi na instytucjach rządowych, a armia została rozwiązana. Gen. Giraud udało się w ten sposób uniknąć wojny domowej (…)

    [​IMG]
    Zamach stanu z 7.V. uratował Francję przed trwałym podziałem.

    [​IMG]
    Kolonie Vichy poddały się bez walki.​

    Kronika wojny morskiej: 14 maja japoński pancernik „Ise”, należący do zgrupowania adm. Toyody zatopił w archipelagu płn. wysp Riukiu – niszczyciel USS „Vestal”. Dzień później ta sama flota dopada dwa kolejne amerykańskie niszczyciele, z których pierwszy – „Swerve” wyleciał w powietrze na minie, a drugi – „Arch” tonie w wyniku nalotu z lotniskowca „Ryujo”. Od czasu połowicznego rozbicia floty adm. Nagano przez sprzymierzonych i uszkodzenia dwóch lotniskowców „Amagi” i „Akagi”, funkcję pierwszej floty cesarskiej przejmuje armada adm. Toyody, licząca 21 okrętów wojennych (trzonem 2 lotniskowce i 7 pancerników i krążowników liniowych).

    Na Dalekim Wschodzie z wybrzeży Korei odchodzi flota transportowa, wioząca 14 dywizji sprzymierzonych z przeznaczeniem na otwarcie nowego frontu w Indochinach. Transportowce osłaniane są przez okręty adm. Sommerville’a. Równocześnie do bazy lotniczej w Singapurze powraca polsko-brytyjska eskadra myśliwska (1.V.), która od tej pory będzie wykonywała patrole nad niebem Zatoki Syjamskiej. Jeszcze 1 maja zespołowi alianckiemu liczącemu 72 okręty próbuje zastąpić drogę k/Cuszimy japoński niszczyciel „Mako”. Samoloty z „Furiousa” szybko jednak wyjaśniają sprawę. Dzień później blisko wybrzeży Tajwanu natrafiono na okręty adm. Toyody, które z powodu szalonej dysproporcji sił wycofały się w stronę chińskich brzegów. Na Półwyspie Koreańskim zostały trzy dywizje piechoty pod dowództwem gen. Watsona, Warrena i Lindsella. Ich zadaniem jest zapobieganie przedostawania się sowieckich dywersantów z drugiego brzegu rzeki Jalu, a także ochrona płn. granic świeżo niepodległej Republiki Korei. Admirał Backhouse natomiast operuje na wodach archipelagu Spratly, przemieszczając się w stronę wybrzeży Borneo. Sommerville znów napotyka na wrogie okręty, gdy przemieszcza się wzdłuż wysp filipińskich. 3 maja w Kanale Babuyan japońska flota traci lekki krążownik „Jintsu” oraz niszczyciel „Kahitokaze”, a dzień później niszczyciela „Hamaki”. Lotnicy z „Furiousa” zatapiają ten pierwszy niszczyciel, a pozostałe trofea należą do pancernika „Malaya”. Okręty Backhouse’a wdają się natomiast w ryzykowne manewry wojenne po tym jak samoloty alianckie wykryły flotę adm. Nagano blisko Palawanu. Podążając ich tropem, przyjęta przez Brytyjczyka bitwa kończy się porażką sprzymierzonych, którym Japończycy uszkodzili lotniskowiec HMS „Indomitable” (7.V.). 8 maja do Singapuru docierają floty transportowe i adm. Sommerville’a, które po uzupełnieniu zaopatrzenia zostają znów niezwłocznie wysłane w rejon Zatoki Syjamskiej – miejsca przyszłego desantu jednostek sprzymierzonych. Backhouse podejmuje decyzję o wycofaniu swojego zespołu okrętów do bazy w Singapurze wskutek uszkodzenia jedynego lotniskowca, który w bitwie z niszczycielem „Jinai” odniósł kolejne straty (9.V.). Tego samego dnia sprzymierzeni będący już na wodach Zatoki Syjamskiej dokonują desantu grupami dywizji pod Battambang w Kambodży i Rach Gia w płd. Wietnamie. Pierwsza grupa zw. „polską” a dowodzoną przez marsz. Sikorskiego (1. Korpus Polski, korpus pancerny gen. Nicholsona, i dywizje piechoty gen. Blaxlanda, Irwina i Hardinga) dociera do Battambang, a druga grupa zw. „brytyjską”, a dowodzoną przez marszałka Massingberda (5 dywizji piechoty plus korpusy gen. Dempseya i Birda) udanie zajmuje pozycje pod Rach Gia – 13 maja. Dzień później to pierwsze starcia w płd. Indochinach, a konkretnie likwidacja japońskiego garnizonu w Sajgonie, gdzie z końcem maja powinny się pojawić pierwsze alianckie oddziały. 11 maja adm. Backhouse przypłynął na długi rekonesans do Singapuru. Bombowce sprzymierzonych w pierwszej połowie maja próbują swoich ataków na samotnego japońskiego niszczyciela oraz okręty adm. Nagano na wyspach Spratly (13-15.V.). Wróg jednak okazuje się sprytniejszy i unika skutków alianckich nalotów.

    [​IMG]
    Starcie z okrętami adm. Toyody (2.V.1943).

    [​IMG]
    Bitwa okrętów Backhouse’a z flotą Nagano.

    [​IMG]
    Operacja desantowa w toku.

    [​IMG]
    Bitwa o Sajgon – 14/15.V.1943.​

    Trzeba też wspomnieć o zatrzymaniu japońskiej ofensywy na płn. Sumatrę, gdzie wylądowały pierwsze oddziały sprzymierzonych (kanadyjski i amerykański korpus piechoty), a także o przewidywanym przerzuceniu wszystkich wojsk brytyjskich z terenu Francji i pogranicza francusko-baskijskiego do portu w Walencji, skąd już niedługo podejmie ich flota transportowa zmierzająca z Dalekiego Wschodu. Do hiszpańskiego portu dotrze 3 czerwca.

    Wieści z PRL

    -maj: w związku z kryzysem gospodarczym w kraju zostają wprowadzone kartki żywnościowe. Mimo tego dalej kwitnie czarny rynek, choć zostały znacznie podwyższone kary dla spekulantów, niejednokrotnie opierające się nawet na najwyższym wymiarze. ​
     
  13. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    16-31 maja 1943

    odcinek 135

    Respice finem!
    (Uważaj na koniec!)​



    Końcówka maja to niekończące się mowy rozmaitych sowieckich przywódców politycznych, dotyczące sposobów zaprowadzenia komunizmu w chińskiej Mandżurii. Po fiasku z utworzeniem Pirenejskiej ASRR, władze ZSRR najwyraźniej szykują się z utworzeniem czegoś w rodzaju quasi-państewka na wzór Mandżukuo, które odeszło już dawno z kart historii. Nic nie jest jeszcze rozstrzygnięte, a sowieckie wypowiedzi mają najwyraźniej spowodować u aliantów kryzys co do wyboru miejsc nowych desantów. Czy bardziej ratować Chiny Czang Kaj-Szeka, czy skupić się na odzyskaniu Indochin i wyparciu wroga z Hol. Indii Wsch.? Odnośnie tego ostatniego terenu, wojska sprzymierzonych już w pierwszej połowie maja zatrzymały japońskie natarcie na Sumatrze oraz dokonały desantu na Borneo. Ograniczenie rozmiarów japońskiego władztwa w Azji Dalekowschodniej poprzez odbicie głównych wysp holenderskiego imperium kolonialnego to warunek do wyparcia wrogich dywizji z terytorium Filipin i pozostałych wysp Pacyfiku. Ofensywa brytyjska w Indochinach zatacza coraz szersze rozmiary i już teraz sytuacja wymaga tego, by podjąć pewne kroki co do przyszłości narodów zamieszkujących ten półwysep.

    Na froncie indochińskim dwa zgrupowania wojsk sprzymierzonych tj. lewe skrzydło polskie i prawe brytyjskie mają coraz większy zakres działań. Przede wszystkim do zadań skrzydła polskiego należy nie dopuszczenie do okrążenia sił alianckich oraz próby atakowania stolicy Królestwa Syjamu – Krung Thep (Bangkoku). Skrzydło brytyjskie, któremu przewodzi marszałek Massingberd, kontynuuje natarcie na Sajgon, którego zdobycie umożliwi nadsyłanie posiłków na front ze strony innych sprzymierzeńców Wielkiej Brytanii. Wojska pod komendą marsz. Sikorskiego po długich przygotowaniach, przeprowadzają w końcu atak na Bangkok, którego bronią nieliczne oddziały syjamskiej dywizji górskiej. Walki rozpoczęte w dniu 24 maja, kończą się bardzo szybko. Jeszcze cztery dni później Syjamczycy próbują alianckie natarcie, ale czynią to bezskutecznie. Sajgon natomiast pada 29 maja. Przed wojskami brytyjskimi rozciąga się teraz perspektywa wyzwolenia płd. Laosu i dojścia do środkowej części Wietnamu (Hue).


    [​IMG]
    Oddziały polskie i brytyjskie w walkach o Bangkok. ​

    Kronika wojny morskiej: Na Wyspach Marshalla 20 maja niszczyciel USS „Kevin” wytropił i zatopił japoński transportowiec „Nagato Maru”. Kolejna strata floty cesarskiej to przyczyna do wyprowadzenia nowego ataku przez Amerykanów na atol Kwajalein w tym rejonie, który praktycznie jest ostatnim punktem oporu japońskiego na tym archipelagu. Opanowanie tego atolu przyniesie rychłą okupację całych Wysp Marshalla i może spowodować operację desantową na Saipan i Rotę. 30 maja smutna informacja dochodzi z Kanału Babuyan między Filipinami a Tajwanem. Tonie tam amerykański niszczyciel „Mahan”, który miał nieszczęście dostać się na nieoznakowane na mapach pole minowe.

    W działaniach na Dalekim Wschodzie dominują teraz okręty Sommerville’a, gdyż jedyny lotniskowiec jaki posiadał adm. Backhouse – HMS „Indomitable” potrzebuje wielu miesięcy napraw w porcie singapurskim. 16 maja aliancie myśliwce, przeniesione z Korei i patrolujące już nowy teren nad Zatoką Syjamską ścierają się w boju z japońskimi bombowcami morskimi. Wróg ratuje się ucieczką. Okręty Sommerville’a dla większego bezpieczeństwa skierowane zostają na otwarte wody, blisko arch. Spratly, a stamtąd na Morze Jawajskie. Amerykański i kanadyjski korpusy piechoty, które tak udanie zatrzymały japońskie parcie na płn. Sumatry pod Medan, kontynuują wyzwalanie wyspy, docierając do Padang. 25 maja następuje kolejny aliancki desant, tym razem dla ratowania Borneo. Pod Pontianak desantują się trzy francuskie dywizje piechoty, które zostają później wsparte belgijskim korpusem. Po krótkim przygotowaniu wyruszą one zapewne w kierunku Bandjarmasin. 27 maja wojska cesarskie dokańczają zajmowanie brytyjskiej części Borneo i wchodzą do miasta Miri. Desant sprzymierzonych nastąpił więc w samą porę. Sommerville tymczasem patrolując wody Morza Jawajskiego, wybrzeża Borneo, Celebes oraz ponownie archipelag Spratly natrafia na nieprzyjacielski transportowiec. Japończykom udaje się jednak ujść bez poniesienia strat. Flota brytyjska dociera również do Zatoki Sajgońskiej licząc na zniszczenie okrętów wypływających ze zdobytej przez aliantów bazy morskiej. Udaje się zatopić niszczyciel „Mihiko”, za którym pogoń trwa aż na wyspy Spratly. Jego pogromcą okazuje się pancernik „Royal Sovereign”. Miłe informacje nadchodzą z Malajów. 28 maja do Singapuru docierają posiłki w postaci amerykańskiej dywizji piechoty gen. Markhama, a dzień później dwie kanadyjskie dywizje gen. Mackenzie i Matthewsa. Maj kończy się jeszcze jednym sukcesem sprzymierzonych na morzu. Wytropiony przez brytyjskie bombowce – japoński niszczyciel „Haosan” dostaje się też pod lufy okrętów adm. Sommerville’a i ostatecznie kończy swój morski żywot wskutek celnych nalotów z lotniskowca „Furious”.

    [​IMG]
    Bitwa powietrzna nad Zatoką Syjamską.

    [​IMG]
    Atak na nieprzyjacielski transportowiec. ​

    Londyn, 20 maja;

    Gabinet premiera Churchilla.

    Churchill: (…)ambasador Chin usilnie zabiega o naszą pomoc, twierdząc, że Japończycy ze wszech sił próbują zniszczyć Państwo Środka, aby zaprowadzić nowy ład.

    Eden: To samo mówił dwa lata temu, to samo rok temu, może to zwykła wyobraźnia?

    Churchill: Nie sądzę, w jego oczach i wypowiedzi można było wyczuć pewne zdenerwowanie. Doprawdy i dla nas byłoby to bardzo nie miłe, po tym jak daliśmy upaść Czechosłowacji, kolejna utrata tym razem hipotetycznego sojusznika mogłaby oznaczać dla nas Czerwone Chiny, a tego byśmy nie chcieli.

    Eden: Faktem jest, że Czechom niewiele mogliśmy pomóc, ale z Chinami jest już lepiej, jak wynika z raportów naszych agentów wojska cesarskie opuściły teren Hongkongu i Makau i rysuje się nam zupełne bezkrwawe przejęcie tych obszarów.

    Churchill: Trzeba postawić Czang Kaj-szekowi pewną propozycję nie do odrzucenia. Oczywiście po skończeniu z Japonią. Jak myślisz zgodził by się na dołączenie do sojuszu, wiedząc, że dzięki nam odzyska Mandżurię i Port Artur?

    Eden: Jeślibyśmy jeszcze pogonili komunistów od Mao, to myślę, że tak. Ale toczyć wojnę z Mao to stąpanie po kruchym lodzie. Jeśli po zakończeniu walk z Japonią, komuniści wypowiedzą wojnę Czang Kaj-szekowi a my się opowiemy po stronie Kuomintangu to czuję, że i Stalin nie da o sobie zapomnieć.

    Churchill: Wojna z Sowietami o Chiny? To kolejny konflikt globalny, śmiem twierdzić, że znacznie dłuższy niż z Niemcami.

    Eden: Nie możemy sobie pozwolić na utratę wpływów w Chinach, bo za tym pójdzie niepewny los naszych obywateli w Indiach, Birmie czy w Indochinach i na Malajach.

    Churchill: Moje stanowisko znasz, ale Landon musi je też poznać. Musimy się z nim skontaktować, jak on to widzi. Wyzwalając Koreę, naciągnął trochę prawo, ale światowa opinia publiczna wybaczyła mu to zważywszy na historię japońskich okrucieństw w tym kraju.

    Eden: Historia nam tego nie daruje, bo innego wyjścia nie ma. Ale spotkanie z Landonem konieczne (…)


    Wspomnieć też należy o postępującym transporcie wojsk alianckich z płd. Francji do portu w hiszpańskiej Walencji, gdzie przebywają już od dawna dywizje Maczka i Montgomery’ego. 22 maja do portu dociera druga z brytyjskich flot transportowych przewożąca 7 dywizji marsz. Robertsa. Transportowce z Dalekiego Wschodu mają przybyć na 3 czerwca, aby podjąć tych 27 dywizji, które będą skierowane na front w Chinach.

    Sytuacja międzynarodowa w maju 1943 roku – najważniejsze wydarzenia:

    [​IMG]
    -wojna chińsko-japońska – wygląda na to, że Japończycy postanowili wreszcie skończyć z niepodległymi Chinami. Wzrastające siły sowieckie na froncie na północy i świadomość alianckiego zagrożenia ukuły w sztabie japońskim pewien plan przetrwania poprzez doprowadzenie do aneksji terytorium chińskiego. Wojska Czang Kaj-szeka bronią się jednak dzielnie mimo utraty Hajfongu (16.V.) i Liuzhou (29.V.). Miasto Ankang przechodzi z rąk do rąk w dniach od 19 do 29 maja. Chińczycy muszą jeszcze wykrzesać z siebie resztki ambicji i poświęcenia, wojska brytyjskie niedługo będą w drodze na otwarcie nowego desantu.

    [​IMG]
    -wojna japońsko-sowiecka – Sowieci teoretycznie pozbawieni możliwości zaatakowania w Europie przez aliantów, gros swych sił przerzucają do Mandżurii i Mongolii, by wypierać stamtąd japońskie oddziały, które podczas pewnej nieobecności sił komunistycznych przesunęły front daleko na północ. Utrata przez wojska cesarskie miasta Chifeng (27.V.) na rzecz MRL, oznacza zapewne pierwszą fazę odzyskiwania utraconych terenów przez Sowietów i ich sojuszników.

    [​IMG]
    -nowym prezydentem Szwajcarii zostaje wybrany przedstawiciel ludności włoskiej, Enrico Celio. Kraj przygotowuje się do procesu frankistowskich zbrodniarzy wojennych w Zurychu, który rozpocznie się 29 czerwca.

    Wieści z PRL:

    -maj: postępująca drożyzna podstawowych artykułów żywnościowych doprowadza do wybuchu pierwszych strajków robotniczych w Łodzi i Aleksandrowie (26-28.V.). Skrzętnie ukrywana przez władze, a przedostająca się wiedza dla polskiego społeczeństwa pochodzi z radia „Wolna Europa”, powstałego w Monchengladbach (17.V.). Strajki robotnicze trwają krótko, jednak na tyle zajmują prasę państw zachodnich i neutralnych, aby dowieść fiaska mitu o dobrobycie państw wyznających stalinizm za ustrój państwowy.​
     
  14. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    1-15 czerwca 1943

    odcinek 136

    Vulnerant omnes, ultima necat…
    (Wszystkie ranią, ostatnia zabija…)​



    Początek czerwca to przede wszystkim nowe fronty sprzymierzonych w Azji Płd-Wschodniej. Oprócz otwarcia frontu w Indochinach, który jest już trzecim takim odcinkiem walk w tym rejonie Azji, dochodzi do walk na Sumatrze i na Borneo. Perspektywa szybkiego wyzwolenia tych dwóch wysp spowoduje też zapewne przyśpieszenie przygotowań do opanowania Jawy, ostatniej wyspy w Hol. Indiach Wsch., będącej pod japońskim panowaniem. Skomplikowana sytuacja panuje też na Filipinach, gdzie Amerykanie poza utrzymaniem Luzonu, Mindoro i Leyte, praktycznie nie podejmują działań desantowych. Może coś się ruszy po straceniu przez Japończyków wspomnianych holenderskich wysp. W Europie trwa wciąż proces zbrodniarzy wojennych w Hamburgu, w którym przedstawione dowody nazistowskich okrucieństw podczas wojny z Polską w 1939 roku stanowią kolejny atut dla mocy mów oskarżycieli posiłkowych, niejednokrotnie będących naocznymi świadkami przeprowadzanych egzekucji ludności cywilnej. Europejska opinia publiczna wydała już swoje wyroki, ale na te prawdziwe z Hamburga przyjdzie jeszcze poczekać. Francuzi i Amerykanie dogadali się co do statusu Maroka. Landon zgodził się na obdarzenie ludności tego kraju ograniczoną autonomią z perspektywą wypowiedzenia się w referendum w sprawie niepodległości nie dalej niż za 5 lat. W ten sposób uniknie się zaburzeń w Algierze i Tunisie, o co czynnie zabiegał adm. Darlan, specjalny wysłannik gen. Giraud.

    Kronika wojny morskiej: 2 czerwca w Kanale Babuyan tonie kolejny amerykański niszczyciel – „McCawley” wskutek silnego ostrzału przez pancernik „Ise”. Na Marianach Południowych dzień później samoloty z „Horneta” zaatakowały japoński transportowiec „Moryoko Maru”, zdążający zapewne z posiłkami dla obrońców atolu Kwajalein. W wyniku nalotu nieprzyjacielski statek spoczął na dnie. 8 czerwca blisko atolu Eniwetok wypełnia się los japońskiego lotniskowca „Amagi” i zarazem będącego w zgrupowaniu adm. Nagano. Flota cesarska spotykając się z niewielkich rozmiarów amerykańskimi okrętami, nie spodziewała się tak twardego oporu ze strony sprzymierzonych. Niszczyciel USS „Patterson” dokonał udanego ataku torpedowego na lotniskowiec. „Amagi” zatonął w ciągu 20 minut w odległości 102 mil morskich na płn-zach. od atolu Eniwetok. Flocie adm. Nagano ubywa kolejny wielki okręt, co przy coraz większej przewadze militarnej sprzymierzonych na morzu sprawi obronę Wysp Japońskich przed desantem jeszcze trudniejszą.

    W Europie wojska brytyjskie rozpoczynają marsz w kierunku Perpignan, skąd zostaną za jakiś czas podjęte przez statki transportowe. Dywizje marsz. Alexandra, Connora, Brooke’a oraz gen. Casselsa i Fitzpatricka przemieszczają się z Bordeaux, a armie marsz. Allanbrooke’a, Deverella, Gorta oraz korpus pancerny gen. Leese’a z pozycji k/La Rochelle. Gort uprosił dowództwo brytyjskie o możliwość pobytu na froncie wojny z Japonią za cenę utraty naczelnego dowództwa nad całością frontu. Nowym frontem w Chinach będzie dowodził zdobywca Madrytu i Guadalajary, marszałek Maczek, który wraz z dywizjami Montgomery’ego oraz Robertsa (razem 27) został zaokrętowany 3 czerwca w porcie w Walencji z przeznaczeniem do portu w Sajgonie, do którego mają dotrzeć za 21 dni. Tam po krótkiej naradzie zadecyduje się o miejscu desantu na ziemi chińskiej czy raczej w płn. części Indochin.

    W Korei szykowane są pierwsze dywizje piechoty podległe władzy Syngmana Rhee, a 3 brytyjskie jednostki kieruje się w newralgiczne punkty kraju, aby zapobiec ewentualnemu desantowi wroga. Korpus gen. Watsona kierowany jest do Phenianu, a dywizja gen. Lindsella w pobliże Pusan. Jeśli chodzi zaś o siły gen. Warrena, to miejscem przeznaczenia jest Seul, przy czym po zastąpieniu Brytyjczyków przez wojska koreańskie, przemieści się on na wyspę Dzedzu.

    Na Dalekim Wschodzie bezowocne patrole floty adm. Sommerville’a na wyspach Spratly, a następnie na wyspach filipińskich. Być może japońskim okrętom zaczyna już brakować ropy i stąd wynika ich nieobecność na akwenach okalających Holenderskie Indie Wschodnie. Admirał Cunningham z na prędce uzbieraną flotą (pancernik HMS „King George V”, trzy ciężkie krążowniki, 4 lekkie, cztery niszczyciele i tyle samo transportowców) wyrusza w stronę Dili – najważniejszego portu Timoru, aby podjąć stamtąd iracki korpus piechoty, z przeznaczeniem do operacji desantowych na Sumatrze, Jawie i Borneo. Do wyspy Timor dociera on 12 czerwca podejmując żołnierzy, którzy zostaną przewiezieni do południowych wybrzeży Sumatry, by opanować ważny punkt strategiczny wyspy – miasto i port Oosthaven. W wyznaczony akwen dotrze w II połowie czerwca. Lotnictwo myśliwskie wybitnie przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa alianckich okrętów, szczególnie w rejonie Singapuru i Zatoki Syjamskiej, gdzie dwukrotnie dochodzi do bitew powietrznych (8 i 9.VI.). Kolejna flota sprzymierzonych pod dowództwem adm. Backhouse’a z ciężko uszkodzonym lotniskowcem „Indomitable” kieruje się w stronę bazy macierzystej w Rangunie (6-8.VI.), gdzie prawdopodobnie spędzi już resztę czasu aż do końca wojny z Japonią. Sommerville nie znalazł żadnych oznak japońskiej floty ani na wspomnianych wyżej akwenach, ani też u wybrzeży Luzonu, w Zatoce Tonkińskiej czy blisko Szanghaju.


    [​IMG]
    Bitwa powietrzna nad Zatoką Syjamską – 8.VI.1943.

    [​IMG]
    Front sumatrzański – korpus amerykański i kanadyjski są na dobrej drodze do zamknięcia wojsk japońskich w kotle pod Dumai.

    [​IMG]
    Front na Borneo – trzy francuskie dywizje oraz belgijski korpus piechoty starają się przełamać pozycje sił wroga w środkowej części wyspy, doprowadzając do ich otoczenia. Wyspa Jawa nadal w całości pod panowaniem Japonii. ​

    Waszyngton, 11 czerwca;

    Z rozmowy min. Edena z prezydentem USA, Landonem.

    Landon: (…)traktujecie to jak sprawę najwyższej wagi. Niemniej ja uważam podobnie. Do nas też uderzają Chińczycy w różnych sprawach, o dostawy broni, żywności, a nade wszystko o interwencję zbrojną mogącą zatrzymać japońskie postępy na froncie. Jestem tego samego zdania co większość amerykańskich obywateli. Chinom trzeba pomóc!

    Eden: Planujemy wysadzenie desantu w południowych Chinach, z pominięciem Hongkongu, który zajmie się w późniejszym czasie. Ważne jest wasza szybka pomoc i dla brytyjskich wojsk, gdyż Chiny są dosyć rozległym krajem, a nasze początkowe 27 dywizji może i wyzwoli część terytorium, ale kłopoty mogą się zacząć wtedy, gdy wróg zbierze siły, a wojska chińskie nie będą mogły temu przeciwdziałać.

    Landon: Zawsze też trzeba wziąśc pod uwagę wariant pesymistyczny, że mimo desantu, Japończycy dalej będą nacierać na zdezorientowanych Chińczyków, doprowadzając do upadku Czungkingu i wszelkiej nadziei. Co wtedy? Komuniści od Mao i Sowieci będą mogli świętować. Szerszy front ze strony Mongolii Zewnętrznej i płn. Chin przyniesie im sukces o jakim nawet nie marzyli.

    Eden: Desant brytyjski na południe Chin musi osłabić impet japońskiego ataku na Chiny, w przeciwnym razie Japończycy będą szkodzić sami sobie, odcięci od wybrzeża i od strony lądu będą musieli szybko kapitulować co mogą wykorzystać wojska chińskie wkraczając nawet do Indochin, czego chyba też byśmy nie chcieli.

    Landon: Indochiny i narody je zamieszkujące muszą odzyskać niepodległość, tak brzmi dyrektywa Ligi Narodów z 4.VI. Ja wiem, że myślicie o powiększeniu swojego dorobku kolonialnego, ale pamiętajcie, że Indochiny nie były wasze przed wojną i wszelkie próby tworzenia faktów dokonanych w postaci zwiększania niezadowolenia wśród ludności poprzez trwałe zajmowanie terenów Syjamu, Kambodży, Laosu i Wietnamu spotka się z naszą dezaprobatą.

    Eden: Panie Prezydencie, źle mnie Pan zrozumiał. Naturalnie, pogodzimy się z dyrektywą Ligi Narodów i nie będziemy powiększać swojego imperium kolonialnego, tym bardziej, że razem musimy stawić czoło rozprzestrzeniającemu się komunizmowi w Chinach i to moim zdaniem jest teraz najważniejsze.

    Landon: Dokładnie. Ochrona ludności chińskiej przed szkodliwością nauk komunistycznych to nasze pierwszoplanowe zadanie (…)


    Na froncie w Indochinach trwa natarcie wojsk brytyjsko-polskich na Bangkok oraz na laotańskie Pakse i wietnamskie Nha Trang. Korpusy gen. Birda i Dempseya muszą jednakże szybko porzucić myśl o dotarciu do Pakse, wskutek pojawienia się na pozycjach pod Phnom Penh 2 syjamskich dywizji górskich, które mogą stanowić zagrożenia dla ofensywy aliantów na Bangkok. 14 czerwca ostatecznie alianci zatrzymują się na pozycjach pod Battambang. Nadal jednak trwa natarcie na Nha Trang, gdzie korpus marsz. Massingberda dotrze przy końcu czerwca. Brytyjczycy i ich sprzymierzeńcy z frontu birmańskiego pod dowództwem marsz. Gordona-Finlaysone’a, próbują przyjść z pomocą natarciu na Bangkok, atakując wroga pod Nakhon Sawan w zach. Syjamie, ale zbocza górskie i obrona przeciwnika okazują się za trudne do przebycia i przełamania (2.VI.). Wojska alianckie pod dowództwem marsz. Sikorskiego kontynuują więc samotnie przejście w kierunku stolicy Syjamu, przełamując kolejne pierścienie obrony wroga (14.VI.). Miła informacja nadchodzi z frontu malajskiego, gdzie pojawia się nowa jednostka sprzymierzonych – 6. Francuska Dywizja Piechoty pod dowództwem gen. Carlesa. Zarówno ta, jak i poprzednie posiłki zostają skierowane na pozycje pod Alor Star w płn. części Malajów.

    [​IMG]
    Nieudana ofensywa na froncie birmańskim pod Nakhon Sawan.

    [​IMG]
    Przełamanie japońskiego oporu pod Bangkokiem.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie indochińskim na dzień 15 czerwca.

    Wieści z PRL:

    Czerwiec: władze komunistyczne organizują w Warszawie I Spartakiadę Sportową (2-9.VI.), na wzór podobnych zajęć sportowych w ZSRR. Gościem honorowym podczas pierwszego dnia zawodów jest Wiaczesław Mołotow. Podczas zawodów z udziałem zaproszonych sportowców z Austrii dochodzi do niemiłych akcentów, związanych z aktualną polityką władz PRL (zarzucanie Zachodowi i krajom neutralnym, w tym Austrii hołdowania neonazizmowi). Mimo oficjalnych przeprosin, atmosfera zawodów sportowych nie odzyskała już wewnętrznego spokoju.​
     
  15. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    16-30 czerwca 1943

    odcinek 137

    To be or not to be, that is the question
    (Być albo nie być, oto jest pytanie)​



    Koniec czerwca przynosi wreszcie upragniony przez władze chińskie desant wojsk sprzymierzonych na południową część kraju. Jeżeli alianci będą posuwać się w szybkim tempie to istnieje nadzieja na rychłe przełamanie japońskiego natarcia w kierunku Czungkingu i oswobodzenie znacznej większości terytorium chińskiego. Oznaczałoby to też odcięcie od głównego źródła zaopatrzenia wszelkie jednostki wroga w Indochinach, gdzie wprawdzie zdobyto Bangkok, ale rychło się z niego wycofano pod naporem wojsk syjamskich. Wielkie sukcesy na Sumatrze i Borneo, gdzie wojska alianckie posuwając się naprzód, stopniowo ograniczają japońskie władztwo na tym terenie. Najtrudniej będzie zdobyć Jawę, ale odpowiednia ilość alianckich dywizji powinna i tu rozstrzygnąć sprawę na korzyść sprzymierzonych. Okazałe otwarcie procesu frankistowskich zbrodniarzy wojennych to z kolei wydarzenie w Zurychu, choć bez udziału głównego oskarżonego, generalissimusa Franco, przebywającego w Montevideo i sądzonego zaocznie. Urugwaj stanowczo odmówił ekstradycji obalonego przywódcy. Większość polityków Nacjonalistycznej Hiszpanii i spora ilość generałów na procesie to kolejny dowód na trwałe zaprowadzenie demokracji. Prasa wciąż natomiast rozpisuje się o Mussolinim, po którym ślad zaginął z chwilą kapitulacji Niemiec. Pierwotnie sądzono, że popełnił samobójstwo razem z Hitlerem, teraz twierdzi się, że może przebywać także w neutralnej Szwajcarii, choć oczywiście pod innym nazwiskiem. Kolejny obalony dyktator, adm. Horthy po początkowym pobycie w tym kraju od 1942 roku, wyjechał parę miesięcy temu do Argentyny.

    Na Dalekim Wschodzie flota admirała Sommerville’a nie odnotowuje poważniejszych starc z nieprzyjacielem, patrolując wybrzeża Luzonu, wysp Spratly, cieśniny Hajnan i Zatoki Camranh. Wielkie sukcesy święci za to polski Dywizjon Warszawski, którzy natrafiając na resztki dawnej wielkiej floty adm. Nagano, aktualnie pod innym dowództwem bombarduje okręty nieprzyjaciela pod Palawanem. Lotniskowiec „Akagi” pozbawiony wsparcia szeregu okrętów, a korzystający tylko z osłony dwóch lekkich krążowników „Yuru” i „Yahagi”, nie jest w stanie odgonić polskich lotników, którzy precyzyjnie wykonują ostatni atak bombowy na wrogiego kolosa. W końcu okazuje się, że wielki „Akagi” tonie. Ostatecznie zatonął on 25 czerwca w odległości 239 mil morskich na płd-zach. od wyspy Palawan. Cesarska marynarka Japonii traci w ten sposób jeden z najgroźniejszych okrętów swojej floty. Prawdopodobnie zostały im jeszcze dwa lotniskowce i jeden lotniskowiec eskortowy, ale to tylko szacunki. Z chwilą gdy dojdzie do desantu Wysp Japońskich wróg zapewne objawi nową jakość floty i wyciągnie wszystko co ma, aby uniemożliwić desant. Bombowce próbują jeszcze zatopić wspomniane lekkie krążowniki (26-27.VI.) u zach. wybrzeży Borneo, ale ostatecznie udaje się umknąć wrogim jednostkom.


    [​IMG]
    Zatopienie „Akagi” to największy sukces polskich lotników. ​

    Na froncie indochińskim trwa natarcie wojsk marszałka Massingberda na Nha Trang i oddziałów Sikorskiego na Bangkok. Ostatecznie pierwszymi, którym udaje się rozszerzyć stan posiadania aliantów w płd. Indochinach okazują się być dywizje Massingberda, które docierają do wspomnianego wczesnej miasta już 18 czerwca. Od razu wyruszają na laotańskie Pakse, skąd już niedługo uda się wyprowadzić atak na Phnom Penh w Kambodży. Między 19 a 24 czerwca oddziały marsz. Sikorskiego muszą dwukrotnie toczyć walkę z siłami syjamskimi o przełamanie obrony Bangkoku. Udaje się wejść do stolicy Syjamu 28 czerwca (korpusy gen. Blaxlanda, Hardinga i Irwina), ale szybko trzeba się cofnąć na pozycje pod Battambang wskutek silnego naporu oddziałów nieprzyjaciela. Dalsza ofensywa w kierunku Bangkoku będzie uzależniona od sukcesów pod Phnom Penh i we wsch. Syjamie, co w połączeniu z ofensywą na froncie birmańskim może przynieść skutek w postaci okrążenia wielu dywizji wroga i bezwarunkowej kapitulacji ostatniego sojusznika Japonii. 24 czerwca do portu w Sajgonie wchodzi potężna flota transportowa wioząca 27 dywizji sprzymierzonych z przeznaczeniem na otwarcie nowego frontu w Chinach. Po krótkim pobycie w indochińskim porcie wyrusza pod osłoną floty Sommerville’a w rejon Zatoki Guangzhou, gdzie przeprowadzony będzie desant. 26 czerwca to początek operacji desantowej, dywizje marszałka Maczka i gen. Montgomery’ego dotrą do Guangzhou, natomiast korpus marsz. Robertsa opanuje Makau. Cele desantu zostają wykonane 30 czerwca. Przed nimi teraz długa droga do zlikwidowania japońskiego zagrożenia w płd. Chinach.

    [​IMG]
    Brytyjska operacja desantowa na Guangzhou i Makau (26.VI.-2.VII.1943). ​

    Komunikat BBC z 20 czerwca:

    (…)w godzinach wieczornych aresztowano w jednym z pubów w Liverpoolu jednego z siatki sowieckich agentów, który przybył do Anglii via Dania. Określonemu pod pseudonimem „Victor” postawiono zarzut szpiegostwa na rzecz Związku Sowieckiego wraz z przedstawieniem dowodów na rzeczywiste powiązania z komunistami. Jako, że Wielka Brytania nie utrzymuje stosunków dyplomatycznych z ZSRR jego sprawa jeszcze bardziej zaogni wzajemne relacje między oboma państwami, co może skutkować poważnym kryzysem międzynarodowym (…)

    [​IMG]
    Wykrycie sowieckiego szpiega to kolejny dowód na nieczyste zagrania Stalina. ​

    Na wyspach Holenderskich Indii Wschodnich trwa dobra passa sprzymierzonych. Na Sumatrze amerykański korpus opanował Palembang, a na Borneo – belgijska dywizja piechoty doprowadziła do zdobycia Semitau w środkowej części wyspy. Wszystko to działo się 16 czerwca. Dodatkowo alianci zgromadzeni na Sumatrze rozpoczęli atak na zamknięte jednostki japońskie w kotle pod Dumai, doprowadzając do ich kapitulacji. Ostatecznie miasto te zostało zajęte 30 czerwca, przypieczętowując wyzwolenie wyspy. Wcześniej iracka dywizja piechoty zdobyła jednak port i miasto Oosthaven na płd. Sumatrze (18.VI.). Flotylla transportowa kieruje się teraz pod Balikpapan w Borneo, chcąc dopomóc aliantom w zamknięciu wrogich dywizji w kotle pod Bandjarmasin.

    [​IMG]
    Operacja desantowa na Oosthaven (18.VI.1943).

    [​IMG]
    Wyzwolenie Sumatry – 30.VI.​

    Kolejny desant, tym razem na Borneo pod Balikpapan rozpoczyna się 21 czerwca i dwa dni później dochodzi do zdobycia miasta przez sprzymierzonych. 24 czerwca dywizje sprzymierzonych (trzy francuskie dywizje piechoty pod dowództwem gen. Theodore, Ardant du Picq i Carpentiera plus belgijski korpus piechoty gen. Micheza) oddają się do dyspozycji wojsk brytyjskich. To świetna wiadomość, tym bardziej, że na północy wyspy zauważono dwie japońskie dywizje piechoty, które zapewne mają zamiar walczyć do końca niż się ewakuować. Synchronizacja działań sprzymierzonych jest więc na rękę. Pod Bandjarmasin udaje się rozbić japoński opór i przeciwnik składa broń. Z drugiej frontu na Borneo na pozycjach pod Semitau, Japończycy próbują przerwać obronę belgijskiego korpusu Micheza. Dwukrotnie ponoszą na szczęście porażkę (25, 26.VI.). Desant irackiej dywizji piechoty postępuje teraz w kierunku Bandjarmasin, które ostatecznie pada 27 czerwca. W międzyczasie francuska i belgijska piechota próbują atakować wroga pod Kuching, ale natarcie zostaje zarzucone wskutek silnego oporu nieprzyjaciela. Aktualnie na początek lipca przewidywane jest zajęcie desantem z morza – miasta Samarinda w płn-wsch. Borneo.

    [​IMG]
    Desant irackiej dywizji piechoty pod Balikpapan.

    [​IMG]
    Kocioł pod Bandjarmasin.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie na Borneo z końcem czerwca. ​

    Londyn, 29 czerwca;

    Z rozmowy Edena z Churchillem.

    Churchill: (…)co może dać nam ta nowa broń?

    Eden: Korzyści z opracowania technologii budowy latających bomb są nie waham się tego użyć tego słowa - dość przekonywujące, aby pójść trochę szerzej w tym kierunku.

    Churchill: Mianowicie?

    Eden: Przenoszenie dużych bomb i rzucanie ich na tyły wroga na pewno podziała deprymująco na morale ludności nieprzyjaciela.

    Churchill: To fakt, Japończycy tak łatwo mogą się nie poddać. Trzeba będzie ich bardziej przycisnąć.

    Eden: Po drugie możemy oszczędzać w ten sposób życie i zdrowie cennych pilotów, co z kolei z radością przyjęła by nasza prasa.

    Churchill: I dlatego z miejsca daje im swoje poparcie. Niech kontynuują swoje badania!

    Eden: Otwarcie frontu w Chinach niesie ze sobą pewien ładunek ryzyka.

    Churchill: Pomoc amerykańska bardziej niż w Singapurze, tam by się bardziej przydała. Inaczej cała koncepcja dotarcia do rzeczywistej linii frontu chińsko-japońskiego okaże się niewykonalna. Musimy przecież bronić zdobytych już terenów!

    Eden: Bądźmy dobrej myśli, skoro Francuzi i Belgowie oddali się do naszej dyspozycji na Borneo, tak samo będzie zapewne i w płd. Chinach (…)


    Tego samego dnia w głębokiej tajemnicy poinformowano premiera Churchilla o przełomie badawczym i odkryciu technologii zastosowania latających bomb.

    Kronika wojny morskiej: flota japońska po utracie w krótkim czasie dwóch lotniskowców – „Amagi” i „Akagi” najwyraźniej ograniczyła się już do patroli wzdłuż najbliższego sąsiedztwa Wysp Japońskich, stąd niewielka liczba bitew morskich i starcia zakończone status quo. Najprawdopodobniej pojawiają się też problemy z ropą. Można zaobserwować pewien regres w pozycji cesarskiej floty na Pacyfiku.

    W Korei dywizja gen. Lindsella staje się obiektem syjamskiego ataku bombowego, jednakże nie przynoszą one żadnych większych szkód (28-29.VI.).

    Sytuacja międzynarodowa w czerwcu 1943 roku – najważniejsze wydarzenia:

    [​IMG]
    -wojna chińsko-japońska – Brytyjczycy muszą się śpieszyć z pomocą dla Chin, bo sytuacja wygląda groźnie. Japoński manewr stopniowego oskrzydlania Czungkingu przynosi coraz większe powodzenie. Przykładem tego jest zdobycie miasta Bose (20.VI.). Natarcie alianckie będzie posuwało się w kierunku zachodnim, by doprowadzić do przerwania dostaw zaopatrzenia z portu szanghajskiego. Jeżeli Chińczycy zdołają wytrzymać do chwili nadejścia alianckiej odsieczy, diametralnie zmieni się pozycja na całym froncie tej wojny.

    [​IMG]
    -wojna japońsko-sowiecka – Japończycy nie wytrzymują impetu natarcia mongolsko-sowieckiego pod Jining (19.VI.) i zmuszeni są oddać miasto wrogu. Czy zapowiada to dalsze sukcesy komunistów na froncie wojny z Japonią, okaże się w lipcu-sierpniu, gdy będą najlepsze warunki do prowadzenia wojny.

    Wieści z PRL:

    -czerwiec: Władze komunistycznych państw: NRD, Czechosłowacji i Polski urządzają kolarski Wyścig Pokoju (Course de la Paix), biegnący z Berlina przez Zwickau, Drezno, Cheb, Pragę, Ołomuniec, Wrocław, Łódź do Warszawy. Rządzący państwami przez które przechodzi trasa wyścigu, wykorzystują ten fakt do zacieśnienia współpracy gospodarczej, kulturalnej i politycznej.​
     
  16. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    1-15 lipca 1943

    odcinek 138

    Sic itur ad astra!
    (Tak się dąży do sławy!)​



    Początek lipca to same dobre nowiny i to na wszystkich frontach, gdzie jeszcze walczą alianci z Japończykami. W Indochinach krok do przodu wykonują żołnierze frontu malajskiego, udanie nacierając na Kra i są już o krok od połączenia się z frontem birmańskim, co spowoduje zjednoczenie sił i realne możliwości wyparcia wroga z zach. części Syjamu, choć i tu istnieje możliwość rychłej kapitulacji japońskiego sojusznika, o ile ofensywa Massingberda przyniesie zajęcie wschodniej części tego kraju. Sprzymierzeni mimo, że mogą z łatwością zająć desantem płn. wybrzeża Wietnamu z miastem Hanoi na czele jeszcze tego nie robią, gdyż nowym priorytetem jest otwarty właśnie front w płd. Chinach i jak najszybsze dotarcie do właściwej linii frontu chińsko-japońskiego, aby odciążyć wojska Czang Kaj-Szeka. Sprzymierzeni nie odbili jeszcze Hongkongu, gdyż najważniejszymi są wciąż działania na kontynencie. Na froncie na Borneo, wojska sprzymierzonych wyzwalają coraz więcej miast na północy i wschodzie wyspy, co już niedługo poskutkuje zupełnym opanowaniem tego terytorium. Sowieci proklamowali powstanie Tracko-Greckiej Autonomicznej Socjalistycznej Republiki Rad ze stolicą w Salonikach oraz Koreańskiej ASRR z siedzibą w Chongyin. Organy prasowe państw komunistycznych wychwalają oczywiście prawidłową decyzję Stalina, a protesty Ligi Narodów dotyczące zmiany nazw sowieckich republik autonomicznych pozostają oczywiście bez odpowiedzi. Sowieci zręcznie unikają postawienia się w sytuacji bez wyjścia, dlatego udzielają Lesterowi wymijające wypowiedzi na zasadzie woli ludu pracującego miast i wsi czy konieczności reakcji w odpowiedzi na stanowisko Zachodu w podobnej sprawie. Zimna wojna trwa w najlepsze…

    Na froncie indochińskim trwa natarcie oddziałów marszałka Massingberda w kierunku Pakse, które ostatecznie kończy się zdobyciem tego miasta 1 lipca wieczorem. Wkrótce zostaje podjęta decyzja o ofensywie na północną Kambodżę i zdobycie strategicznego punktu oporu wroga w tym rejonie – Phnom Penh. Korpusy brytyjskie gen. Birda i Dempseya uderzają nad ranem 2 lipca i korzystając ze wsparcia sił Massingberda i Sikorskiego zmuszają przeciwnika do odwrotu. W rejon Phnom Penh dotrą w pierwszej połowie sierpnia, podobnie zresztą jak oddziały Massingberda, która została skierowana 7 lipca na Ubon Ratchthani. Ciekawe rzeczy dzieją się na froncie malajskim, gdzie na początku lipca dotarły posiłki amerykańskie i kanadyjskie. Wskutek realnego wzrostu przewagi sił na korzyść aliantów, dowództwo frontu podejmuje decyzję o ataku na pozycje wroga pod Kra w płd. Syjamie. Ofensywa z 3 lipca doprowadza do przerwania linii obrony oddziałów syjamskich i ich ucieczce w stronę Thom Buri. Ciekawostką jest fakt, że na Malajach biją się oddziały różnych narodowości, bez udziału chociażby jednej dywizji brytyjskiej. Można tu spotkać 6 dywizji irackich, 3 kanadyjskie, 1 francuską i dwie amerykańskie. Brytyjska dywizja garnizonowa stacjonuje jedynie w Singapurze. 5 lipca ofensywę na kierunku Mulmejn podejmuje armia marszałka Gordona-Finlaysone’a, dążąca do połączenia się frontu birmańskiego z malajskim. Słabe siły syjamskie zostają wycofane pod Thom Buri, które na czas krótkiego pobytu wojsk brytyjskich w Bangkoku stało się stolicą Syjamu. Dzięki wsparciu trzech nepalskich dywizji piechoty, armia Gordona jest na dobrej drodze do odbicia Mulmejnu przy końcu lipca. Znacznie wcześniej, bo już 7 lipca pierwsze oddziały irackie wchodzą do Kra (gen. Bakr).


    [​IMG]
    Natarcie brytyjsko-polskie na Phnom Penh (2.VII.1943).

    [​IMG]
    Przełamanie frontu malajskiego pod Kra.

    [​IMG]
    Koniec syjamskiej obrony Mulmejnu.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie birmańskim, malajskim i indochińskim na 15 lipca.​

    Kronika wojny morskiej: Działania na morzach i oceanach przestały mieć jakiekolwiek znaczenie wskutek wielkiego zagrożenia dla japońskiego władztwa w Indochinach i Holenderskich Indiach Wschodnich. Wskutek czego dochodzi do sporadycznych kontaktów floty amerykańskiej z japońską, ale nie zakończonych jakimiś spektakularnymi sukcesami.
    Japonia zapewne przygotowuje się już do obrony wysp macierzystych.

    Na Borneo pod dowództwo brytyjskie zostaje skierowana 12. Kanadyjska Dywizja Piechoty gen. Kitchinga, która zdołała się już desantować pod Balikpapan (1.VII.). W tym samym czasie wojska irackie opanowały miasto i port w Samarindzie w środkowo-wschodniej części wyspy. Japończycy, którzy za wszelką cenę chcą utrzymać Borneo, wypierają belgijski korpus piechoty gen. Micheza z pozycji w górach Semitau, wskutek czego nieco powstrzymują ostateczną klęskę. Nowy desant sprzymierzonych Irakijczyków opanowuje Tarakan (6.VII.), a cztery dni później Jesselton na północnej części wyspy. Kanadyjczycy gen. Kitchinga kierują się w stronę gór Mahakam, chcąc zamknąć wrogu drogę ucieczki na niedostępne tereny. Dotrą tam przy końcu miesiąca. Natomiast trzy francuskie dywizje piechoty wyruszają na pozycje pod Semitau, gdzie również idą oddziały japońskie. Dywizja iracka przygotowuje się do desantu pod Miri, który jeszcze bardziej utrudni pozycję japońskich sił na Borneo.

    [​IMG]
    Ofensywa japońska pod Semitau – 1.VII.1943.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie na Borneo na 15 lipca.​

    Flota admirała Sommerville’a po zakończeniu osłaniania floty transportowej, powraca do zajęć patrolowania akwenów morskich. Na początku udaje się wzdłuż wybrzeża Filipin, przy czym szczególną uwagę zwraca na brzegi Luzonu. Nie odnalazłszy wrogich jednostek morskich Sommerville kieruje się ku Zatoce Szanghajskiej, gdy 12 lipca w okolicach Cieśniny Babuyan, natrafia w końcu na średnio silne zgrupowanie floty cesarskiej, składające się z dwóch ciężkich krążowników – „Myoko” i „Ashigara” oraz dwóch krążowników lekkich plus jeden nowoczesny niszczyciel. Starcie kończy się ciężkim uszkodzeniem „Myoko” i udaną ucieczką sił wroga mimo podjętego pościgu. Alianckie bombowce też odnajdują wrogie jednostki morskie. 2 lipca u Przylądka Awarawar blisko Borneo natrafiają na dwa lekkie krążowniki, ale spotkanie kończy się bez zadania decydującego ciosu nieprzyjacielowi. 8 dni później natrafiają na japoński okręt podwodny w Cieśninie Hajnan, ale tu również bombardowanie nie przynosi żadnego skutku.

    [​IMG]
    Bitwa morska w Cieśninie Babuyan.​

    Brytyjska flota transportowa po udanej operacji desantowej w płd. Chinach wyruszają ponownie do Europy. Kolejny desant w tym rejonie powinien przechylić szalę zwycięstwa po stronie sprzymierzonych. 57 dywizji alianckich kieruje się z Perpignan do Marsylii, gdyż tam dopłynie sprzymierzona flota. Do francuskiego portu dotrze ona 23 lipca.

    Na froncie chińskim 2 lipca zakończono wyokrętowanie siedmiu dywizji gen. Montgomery’ego, których zadaniem będzie opanowanie wyżyny Gauzhou, leżącej na płn-wschód od Guangzhou. Pozostałe siły marszałka Maczka oraz Robertsa, którzy zostali desantowani w Guangzhou i Makau skierowane są w stronę Wuzhou i Jiangmen w kierunku zachodnim, w stronę frontu japońsko-chińskiego. Siły Maczka ulegają podziałowi na podgrupę gen. Wavella, nacierającą na Shaoguan i podgrupę gen. Slima, który szczęśliwie odzyskał wolność po pamiętnym rozbiciu jego dywizji jeszcze w czasie kampanii na froncie zachodnim i internowaniu w Vichy. Oddziały Slima będą wspierały początkowo atak na Wuzhou, by później rozpocząć marsz w stronę tego miasta. Z wojsk Montgomery’ego wydzielono korpusy gen. Nye i Gubbinsa, które zajmą się atakiem na Bao’an i Chao’an. Już 5 lipca oddziały Robertsa wyzwalają Jiangmen, ale ich dalszy atak na Maoming zostaje powstrzymany przez 6 japońskich dywizji gen. Umezu, które zastępują drogę aliantom. Wskutek takiego przebiegu zdarzeń, zostaje zatrzymany marsz dywizji Montgomery’ego w stronę Gauzhou, a siły te przydadzą się do przełamania oporu nieprzyjaciela pod Maomingiem po zdobyciu pozycji pod Wenzhou przez oddziały Maczka. 7 lipca dywizja gen. Nye zdobywa Bao’an i kieruje się na Shantou. Tego samego dnia gen. Wavell zdobywa Shaoguan i z marszu naciera w stronę Wenzhou. 12 lipca kolejne wyzwolenie jest dziełem aliantów, tym razem dyw. gen. Gubbinsa wchodzi do Chao’an. Trzy dni później do portu w Makau dociera pierwszy posiłek wojsk amerykańskich w postaci dywizji zmotoryzowanej gen. Dillona.


    [​IMG]
    Sytuacja na froncie chińskim na 15 lipca.​

    Battambang, 14/15 lipca;

    Z rozmowy między marsz. Sikorskim a Massingberdem.

    Marsz. Sikorski: (…)już niedługo dojdą oddziały z Malajów i Birmy i będzie można pomyśleć o trwalszym pobycie w Bangkoku.

    Marsz. Massingberd: Tak. Poprzednia ofensywa nie była najlepiej opracowana, ale dała nam pewne rozeznanie co do stanu sił Królestwa Syjamu.

    Marsz. Sikorski: Moi chłopcy chyba nie będą mogli się odnaleźć po wojnie. Wciąż tęsknią za domem, ale z listów jakie otrzymują, to pewna część nie zamierza wracać. Same rodziny im to odradzają. Wyobrażasz to sobie!?

    Marsz. Massingberd: Czyżby cenzura zawodziła komunistów? Jakim cudem udaje się im otrzymywać listy z kraju?

    Marsz. Sikorski: Poczta idzie przez Czerwony Krzyż, co daje taką pewność, że listy nie będą w żaden sposób ruszane. Pewien żołnierz opowiadał mi na podstawie listu, że donosicielstwo i podsłuchiwanie tak się rozpleniło w rzekomo wolnym kraju, że nie można być nigdy pewnym tego co się do kogo mówi w Polsce.

    Marsz. Massingberd: Pewnie tak samo jest w Czechosłowacji, a jeszcze gorzej w Niemczech Wschodnich.

    Marsz. Sikorski: Zastanawiam się jednej rzeczy: o ile zostaną okrojone polskie dywizje w przypadku zakończenia wojny z Japonią, bo przecież ochotnicy z Argentyny też chcą już zobaczyć swoje rodziny.

    Marsz. Massingberd: Nie możesz zapomnieć o „nowej epoce lodowcowej” w stosunkach między mocarstwami światowymi. Twoje oddziały z racji wyszkolenia i długiej drogi bojowej mogą się jeszcze przydać.

    Marsz. Sikorski: Jeśli Stalin odważy się zaatakować Stany Zjednoczone, będzie głupcem.

    Marsz. Massingberd: I ja tak uważam, ale dzięki jego głupocie przestałaby w krótkim czasie istnieć „bariera lęku” (…)


    Wieści z PRL:

    -lipiec: władze komunistyczne postanawiają raz na zawsze skończyć z tzw. czarnym rynkiem i spekulanctwem. Za sprzedaż artykułów żywnościowych bez specjalnego zezwolenia grożą surowe mandaty do wysokości pięciu pensji lub kilkuletnie kary więzienia.​
     
  17. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    16-31 lipca 1943

    odcinek 139

    Duobus litigantibus tertius gaudet
    (Gdzie dwóch się kłóci, tam trzeci korzysta)​



    W drugiej połowie lipca radykalne zmiany zachodzą na odcinkach frontu w Indochinach. Przede wszystkim zostaje przerwana zwarta obrona syjamska pod Kra, co przy równoczesnym natarciu brytyjskim na Mulmejn, sprawia, że dochodzi do spotkania frontu birmańskiego z malajskim. Sprzymierzeni starają się jak najszybciej doprowadzić do kapitulacji wojsk syjamskich, a oddziały alianckie w Chinach przełamały japońską obronę pod Maoming co umożliwi stworzenie wielkiego kotła i na Płw. Indochińskim i w południowej części Chin. Taki był zresztą cel ofensywy sprzymierzonych. Zaatakować wroga w tym miejscu, gdzie osiąga największe sukcesy, czyli tam gdzie spycha armie chińsko-junnańskie w niedostępne górskie szczyty. Sikorski ponownie atakuje Bangkok, co przy natarciu z pozycji pod Mulmejn i Kra na zachodnią część Syjamu gwarantuje przejęcie inicjatywy strategicznej w tym rejonie. Coraz więcej optymizmu też na Borneo, gdzie już niewiele trzeba do pełnego wyzwolenia wyspy. Europejska opinia publiczna koncentruje się natomiast na wypowiedziach oskarżonych w procesach hamburskim i zurychskim. Buta i posłuszne wypowiadanie kwestii o wykonywaniu rozkazów to norma wśród hitlerowskich i frankistowskich zbrodniarzy wojennych. Spore poruszenie wywołują filmy dokumentalne pokazywane na procesie, które są dowodami na „dzieła” wszystkich oskarżonych. Napięcie między Stanami Zjednoczonymi a ZSRR utrzymuje się dalej, choć prasa nie zajmuje się ostatnio kryzysem stosunków, tak jak to było z parę tygodni temu z chwilą powołania dwóch nowych republik autonomicznych.

    Na froncie w Indochinach wojska sprzymierzonych pod dowództwem marsz. Massingberda kontynuują natarcie w stronę Ubon Ratchthani, by zaraz po zdobyciu miasta skierować się na północ w stronę granicy japońsko-junnańskiej. Podobnie jak dywizje Massingberda, maszerują dwa brytyjskie korpusy piechoty na Phnom Penh. Dotrą tam w pierwszej połowie sierpnia. Na 18 lipca powrócą natomiast do Battambang dywizje gen. Irwina, Blaxlanda i Hardinga, które po osiągnięciu w czerwcu Bangkoku, nie potrafiły utrzymać tego miasta pod swoją kontrolą. Na Malajach pod Kra dochodzą coraz to większe armie sprzymierzonych. Między 18 a 22 lipca dociera do tego miasta aż 7 dywizji alianckich (dwie amerykańskie, jedna francuska, 2 kanadyjskie i irackie). Tego samego dnia na pozycje w górach Szan na froncie birmańskim dochodzi kolejna nepalska dywizja górska (gen. Gehendra Rana). Ogółem stan dywizji na tym terenie wynosi dziesięć jednostek. Wojska sprzymierzonych, będące pod Kra próbują zaatakować pozycje wroga pod Thom Buri, co mogłoby przynieść połączenie z frontem indochińskim. Atak z 19 lipca przełamuje obronę wrogą, dzień później zostaje przełamany kolejny pierścień obrony, ale niespodziewane nadejście czterech dywizji syjamskich, prowadzonych przez samego króla Syjamu, zatrzymuje natarcie sprzymierzonych (20.VII.). Dziewięć dni później dywizje marsz. Gordona-Finlaysone’a zdobywają Mulmejn i oto fakt połączenia się frontów birmańskiego i malajskiego staje się faktem. Ponowny atak z marszu na Thom Buri tym razem przynosi odrzucenie wrogich sił mimo udziału niewątpliwego autorytetu, jakim jest Rama VIII. 30 lipca również marszałek Sikorski decyduje się na ponowienie ataku na Bangkok, co mogłoby znacznie utrudnić warunki prowadzenia dalszej walki przez Syjamczyków wskutek odcięcia od morza.


    [​IMG]
    I ofensywa na Thom Buri – zatrzymana po paru dniach.

    [​IMG]
    II ofensywa na Thom Buri – wsparcie oddziałów marsz. Gordona-Finlaysone’a

    [​IMG]
    Sytuacja na frontach w Indochinach na koniec lipca. ​

    Na Borneo iracka dywizja piechoty dokonuje udanego desantu na plaże Miri w północnej części wyspy (16.VII.). Zaraz potem szczęśliwie odpiera japońskie odwetowe uderzenie z pozycji pod Kuchingiem. Japończycy starają się otoczyć i zmusić do odwrotu sprzymierzonych. Dowodem tego jest ofensywa na Semitau w dniu 23 lipca, skąd musi się wycofać belgijska dywizja piechoty gen. Micheza. Wkrótce też ponawiają atak na Miri, gdzie stacjonuje korpus iracki. Zostaje on szybko wycofany z powrotem na statki transportowe w dniu 24 lipca. Rozbici Belgowie docierają do Bandjarmasin 27 lipca i zaraz potem stają się obiektem ataku ze strony wojsk japońskich nacierających ze strony gór Semitau. Tu jednak zostaje zatrzymana nieprzyjacielska ofensywa, co wykorzystują sprzymierzeni. 30 lipca pod Mahakam na teren górzysty docierają Kanadyjczycy i wspólnie wraz z trzema dywizjami francuskimi oraz Irakijczykami desantującymi się z morza, atakują oni japońskie pozycje pod Kuchingiem. Impet uderzenia sprawia, że wojska japońskie tracą ochotę do walki i kapitulują. Sprzymierzeni do Kuchingu wejdą na początku sierpnia. Zaraz potem ruszą na Semitau by zakończyć wyzwalanie Borneo spod dominacji japońskiej. Miłą informacją jest też wyzwolenie wysp archipelagu Bangka przez wojska amerykańskie (28.VII.).

    [​IMG]
    Odparcie pierwszego japońskiego ataku pod Miri.

    [​IMG]
    Sytuacja na Borneo przy końcu lipca.​

    23 lipca w dalekiej Marsylii brytyjska flota transportowa adm. Boyle’a podjęła kolejne 27 dywizji alianckich w skład których wchodzi korpus pancerny gen. Leese’a, oddziały pod dowództwem marsz. Alexandra, Brooke’a i Alanbrooke’a. Dopłyną one do chińskiego portu Guangzhou w drugim tygodniu sierpnia.

    Kronika wojny morskiej: 18 lipca okręty japońskie (wśród których uszkodzony ciężki krążownik Myoko) osaczyły amerykański transportowiec „William T.J.Douglas” na wodach Cieśniny Hajnańskiej. Statek sprzymierzonych poszedł na dno, dzięki zaangażowaniu „Myoko”, dla którego oby to była ostatnia zdobycz na morzu.

    Londyn, 19 lipca;

    Z rozmowy między Edenem a Knoxem.

    Eden: (…)coś Sowieci nie wystawiają ostatnio głowy, przedziwna jest ta cisza.

    Knox: Z doniesień naszego wywiadu wynika, że będą starali się przejąć pełnię władzy w Chinach i stworzyć tam komunistyczne państwo. Zresztą pierwszych chętnych już mają w postaci Mao Tse-tunga i Czou En-laja.

    Eden: A jeśli Japończykom uda się zmusić Czang Kaj-Szeka do kapitulacji?

    Knox: Wtedy to będziemy starali się dotrzeć do Szanghaju i generalnie zdobyć jak największą ilość ziem chińskich. Utworzymy nowy rząd i odpowiednio uzbroimy armię, pamiętaj, że Chiny tylko dlatego nie dają sobie rady z Japończykami, że ich wojska są przestarzałe i infantylnie szkolone. Pod naszym kierunkiem, w przeciągu półrocza lub roku będzie ich stać na uzbrojenie wielu nowoczesnych dywizji piechoty i kawalerii.

    Eden: Czang Kaj-Szek będzie się bronił aż do zdobycia Czungkingu przez Japonię. Ale nasza ofensywa na południu nie może nie robić wrażenia w Tokio!

    Knox: Nie jest nam na rękę, aby wojna z Japonią trwała wiele lat, choć na pewno wiele niesprecyzowanych jeszcze rozwiązań wojennych, taktycznych, strategicznych znalazłoby od razu zainteresowanie. Jesteśmy w trakcie prowadzenia badań nad latającą bombą, tą nową broń można przecież udoskonalać.

    Eden: Słyszałem, że korzystacie z niemieckich doświadczeń.

    Knox: Siły Bundeswehry wciąż się rozwijają, a przy tym są bardzo nowoczesne w porównaniu do naszych. Ich naukowcy prezentują bajeczną wiedzę, choć i pomagają w konstruowaniu nowych typów broni u siebie w kraju. Całe szczęście że mamy taki układ granic jaki mamy w Europie. Pomyśl sobie co by było, gdyby Stalin zaatakował Niemcy, a my nie mielibyśmy ani jednej dywizji na froncie zachodnim. Doszedłby znacznie dalej niż jest teraz.

    Eden: Najdalej za kilka miesięcy powinniśmy zakończyć wyzwalanie Indochin. Myślę, że kolejnym naszym krokiem mógłby być Szanghaj.

    Knox: Opanowanie Szanghaju z Nankinem powinno wstrząsnąć opinią publiczną w Japonii, co może nam wydatnie skrócić wojnę (…)


    Na froncie chińskim alianci kontynuują natarcie w stronę Wuzhou i Shantou. 16 lipca pod rozkazy sztabu brytyjskiego zostaje oddana amerykańska dywizja zmotoryzowana gen. Dillona. Skierowana będzie pod Chao’an, by bronić stanu posiadania wojsk brytyjskich na wschodzie. Po dotarciu do tego miasta, alianci próbują z marszu wygonić chiński garnizon z Xiamen (20.VII.), ale silna obrona przeciwnika uniemożliwia na razie tą operację. Dzień wcześniej dywizje marsz. Maczka ścierają się w boju z japońską dywizją górską, chcącą powstrzymać uderzenie aliantów na Wuzhou. Nic to jednak nie daje i sprzymierzeni docierają do tego chińskiego miasta 24 lipca. Wkrótce też rozpoczyna się natarcie na Maoming, gdzie opór stawia 6 japońskich dywizji piechoty gen. Umezu. Atak zostaje powstrzymany jednak ze względu na nadejście burzy. Ponowione uderzenie z 26 lipca przynosi odepchnięcie przeciwnika z utrzymywanych pozycji. 29 lipca to jeszcze jeden sukces sprzymierzonych – korpus gen. Nye zdobył Shantou. Oczywiście nie umknął uwadze sprzymierzonych fakt obsadzenia Hongkongu przez trzy japońskie dywizje piechoty (26/27.VII.), ale zadanie oswobodzenia tej brytyjskiej kolonii należy w obecnej chwili do drugorzędnych celów operacyjnych.

    [​IMG]
    Przełamanie linii obrony japońskiej pod Wuzhou.

    [​IMG]
    Pierwsza ofensywa sprzymierzonych na Maoming przerwana przez burzę.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie chińskim przy końcu lipca.​

    Flota admirała Sommerville’a przebywająca na Wyspach Riukiu i później w Ciesninie Babuyan nie napotyka na żadne oznaki bytności wrogiej floty. Dopiero 20 lipca, wpływając na teren Zatoki Shenquan odnajduje japońskie okręty, które dwa dni temu posłały na dno amerykański transportowiec. Wrogowi udaje się uciec w stronę Tajwanu i mimo pościgu został zgubiony trop. 21 i 22 lipca to dwa starcia z nieprzyjacielskim okrętem podwodnym, który ostatnio daje się we znaki alianckim konwojom zmierzającym do Guangzhou. Sommerville zastanawia się nad rozdzieleniem swojej floty, co może dać skutek w postaci częstszych spotkań z japońskimi okrętami i większymi szansami na ich zatopienie. Przebywając na patrolu na Wyspach Spratly zauważa 3 wrogie transportowce i towarzyszącego im niszczyciela, zmierzające do bazy w Hongkongu. Atakuje je w pobliżu Hajnanu (26/27.VII.), ale wróg spełnił swoje zadanie, docierając do bazy i wzmacniając obronę wyspy.

    [​IMG]
    Starcie w Zatoce Shenquan - 20.VII.1943.

    Sytuacja międzynarodowa w lipcu 1943 roku – najważniejsze wydarzenia:

    [​IMG]
    -wojna chińsko-japońska – brytyjski desant na południu Chin, nie spowodował o dziwo zatrzymania ofensywy wojsk cesarskich. Przykładem niech będzie zdobycie miasta Kaili 25 lipca. Sytuacja wojsk chińskich staje się coraz bardziej trudna, dlatego tak bardzo ważne jest doprowadzenie do otoczenia i likwidacji wrogich sił na płd. Chin przez Brytyjczyków.

    [​IMG]
    -wojna japońsko-sowiecka – Japończycy na razie powstrzymują sowiecko-mongolskie zapędy na północną i środkową część Chin. Zatrzymali oni impet natarcia komunistów i sami przeszli do kontrofensywy, zajmując Chifeng (6.VII.). Sowieci jednakże nie sprowadzili wszystkich swoich wojsk i nie osiągnęli znaczącej przewagi, aby cokolwiek się zmieniło na ich korzyść.

    Wieści z PRL:

    -lipiec: narastający kryzys dyplomatyczny między Polską a Czechosłowacją o Kotlinę Kłodzką kończy się interwencją Stalina i polubownym zakończeniem całej sprawy. Równie silne namiętności polityczne niesie za sobą kwestia przynależności Śląska Cieszyńskiego. Tu również odgórna interwencja ZSRR przynosi spokój w bloku państw komunistycznych. Kolejny przykład na mieszanie się Sowietów w wewnętrzne sprawy rzekomo niepodległych państw.​
     
  18. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    1-15 sierpnia 1943

    odcinek 140

    Multum, non multa
    (Wiele pod względem jakości)​



    W sierpniu już coraz bardziej zaciska się pętla na szyję ostatniego sojusznika Japonii – Królestwa Syjamu. Wojska sprzymierzonych po połączeniu się frontów birmańskiego i malajskiego prą na Thom Buri, a z drugiej strony Brytyjczycy i Polacy nacierają na Bangkok. Wszystko wskazuje na wielką klęskę wojsk japońskich również w południowych Chinach. Jeśli tylko udaje się wyjść do pozycji frontu chińsko-japońskiego i równocześnie odciąć dywizje od dostaw zaopatrzenia z wybrzeża morskiego problem obecności japońskich sił zbrojnych zniknie bardzo szybko. Amerykanie desantowali się na drugiej co do wielkości wyspie Filipin – Mindanao, ale wciąż ich siły są niewystarczające do przełamania japońskiego oporu w środku wyspy. Oddziały sprzymierzonych uczestniczące w końcowej operacji wyzwalania Borneo i przygotowujące się do desantu na Jawę, po wykonaniu zaplanowanych działań udadzą się tam, by wspomóc amerykański atak. W Europie prasa żyje przeprowadzonym procesem przywódców Państwa Francuskiego – Phillippe’a Petaina i Pierre’a Lavala. Wyroki są zróżnicowane: dożywocie dla Petaina to raczej łaska, 20 lat więzienia dla Lavala opinia publiczna przyjęła z niedowierzaniem. Na zimnowojennym froncie cisza jak przed burzą. Prasa brytyjska, amerykańska i sowiecka nie szczędzą sobie uwag dotyczących sposobów prowadzenia ofensywy w Chinach i Korei, zarzuty rabunkowej gospodarki, dokonywanych zniszczeń oraz cierpienia ludności cywilnej to ulubione tematy dziennikarzy.

    Admirał Sommerville dokonuje 1 sierpnia podziału swojej floty, aby móc patrolować bardziej sprawniej obszerne akweny od Zatoki Guangzhou po Wyspy Sundajskie. Podyktowane jest to też troską o amerykańskie statki transportowe, które często mają symboliczną osłonę, co wobec ataków japońskich okrętów podwodnych, czyni trasę transportu jeszcze bardziej niebezpieczną. Wydzielone okręty – pancerniki „Royal Sovereign”, „Malaya”, „Warspite”, lotniskowiec eskortowy „Hermes”, nowoczesny lekki krążownik „Edinburgh” oraz siedem niszczycieli (Lydd, Simla, Scimitar, Cambridge, ORP Garland, Mermaid, Virago i Valentin) obejmuje adm. Forbes. Grupa Forbesa zostaje skierowana w stronę Cieśniny Tajwańskiej. Natomiast pozostałe okręty Sommerville’a udają się w kierunku Wysp Spratly, a następnie patrolują wybrzeża Borneo, Jawy, wpływają na Morze Jawajskie, dalej wokół Celebes i powrót do Zatoki Manilskiej z perspektywą udania się na Wyspy Riukiu. Nie udaje się niestety napotkać żadnych okrętów wroga, zapewne większa na to szansa pojawi się wraz z upadkiem oporu w Indochinach i płd. części Chin. Flota Forbesa rozpoczęła patrolowanie od Zatoki Shenquan, dalej poprzez Morze Żółte i Cieśninę Babuyan oraz Morze Filipińskie, powracając do archipelagu Spratly. W połowie sierpnia kieruje się w stronę Wysp Bangka. Lepiej za to idzie lotnikom, którzy 5 sierpnia wytropili k/Madury japoński okręt podwodny. Zaatakował on amerykański transportowiec w asyście 2 niszczycieli, co zupełnie się jemu nieopłaciło i przypłacił to zagładą. Część brytyjskich myśliwców została skierowana do Rangunu między 13 a 14 sierpnia. Stało się tak dlatego, gdyż japońskie bombowce morskie zaczęły nękać alianckie konwoje z zaopatrzeniem dla frontu w Birmie. Początkowo zaradzić temu próbowano poprzez wysłanie irackiego dywizjonu myśliwskiego operującego z Mandalay, ale szybko się okazało, że jest to niewystarczające. Bitwa powietrzna nad niebem Andamanów rozwiała nadzieje japońskich bombowców na dominację na obszarze Zatoki Bengalskiej (14.VIII.). Brytyjskie myśliwce zaś znowu zapisały piękną kartę historii.


    Kronika wojny morskiej: Amerykański niszczyciel „Black Hawk” dzięki pomocy brytyjsko-polskich bombowców zniszczył blisko wybrzeży Madury japoński okręt podwodny „RO-24” (5.VIII.). Poza tym działania na morzu straciły sporo na znaczeniu wskutek utraty przez Japonię wielu kluczowych baz na Pacyfiku i w Azji Płd-Wschodniej. Starcia morskie w archipelagu Wysp Marshalla i blisko wybrzeży Mikronezji kończą się przeważnie odwrotem cesarskiej floty.

    Komunikat BBC z dnia 2 sierpnia:

    (…)w godzinach wieczornych. Śmierć prezydenta Republiki Chińskiej, Lin Sena oznacza wzmocnienie władzy Czang Kaj-Szeka, który poprzez pomoc sprzymierzonych na froncie może jeszcze bardziej postawić tamę żądaniom komunistów już po zakończeniu działań zbrojnych z Japonią. Czang Kaj-Szek kontaktował się ostatnio z premierem Churchillem i wyraził wstępną propozycję, dotyczącą nowych koncesji handlowych na terytorium chińskim wraz z nastaniem ery pokoju. Wyraził się też zdecydowanie co do przyszłości stosunków z komunistami, których nazwał burzycielami niebiańskiego porządku, co ma o takie znaczenie, że nie widzi dla nich miejsca w rządzie zjednoczonych Chin. Odpowiedź Stalina może nadejść wkrótce…(…)

    [​IMG]
    Czang Kaj-Szek jedynowładcą nacjonalistycznych Chin w wyniku śmierci Lin Sena. ​

    9 sierpnia dała sobie przypomnieć o sobie fala nagonki antyjapońskiej w Republice Kolumbii. Flota cesarska nie zaprzestała torpedować statków państw neutralnych, w tym i kolumbijskich co dało asumpt opinii publicznej z Bogoty do rozpętania azjatyckich fobii, zakończonych ponownym postawieniem Kolumbii i Japonii w stanie wojny. Prezydent Alfonso Lopez Pumarejo zgodził się więc ze społeczną wolą niezadowolenia.

    [​IMG]
    Republika Kolumbii po raz drugi w stanie wojny z Cesarstwem Japonii.​

    Na froncie indochińskim trwa alianckie natarcie na Thom Buri, Phnom Penh, Bangkok i Ubon Ratchthani. Opanowanie tych punktów zagwarantuje proces słabnięcia oporu wojsk syjamsko-japońskich i generalnie szybszą kapitulację. Już 2 sierpnia oddziałom marszałka Massingberda udaje się opanować Ubon Ratchthani, od tej chwili Brytyjczycy będą wspierać natarcie dwóch korpusów na Phnom Penh. Wojska marsz. Gordona z kolei przełamują chyba już ostatni opór armii syjamskich pod Thom Buri (3.VIII.). Japończycy próbują jeszcze przeciwdziałać realnemu upadkowi Syjamu, koncentrując siły pod Phnom Penh (8.VIII.), ale ich linia obrony szybko zostaje przełamana co skutkuje przejęciem kontroli nad miastem cztery dni później. 10 sierpnia toczą się uporczywe walki o wypędzenie wroga z pozycji k/Bangkoku. Wojska 1. Korpusu Polskiego i czołgi gen. Nicholsona przełamują opór wroga i dotrą do miasta w ciągu dziesięciu dni. Wraz ze zdobyciem Phnom Penh, marsz. Massingberd podejmuje decyzję o przeprowadzeniu natarcia na Nakhon Ratchthani, tak by zmusić wroga do błędu, co poskutkuje utworzeniem kotła w środkowym Syjamie.

    [​IMG]
    Przełamanie ostatnich pozycji obrony pod Thom Buri.

    [​IMG]
    Atak na Phnom Penh.

    [​IMG]
    Nowa ofensywa aliancka, celem – Nakhon Ratchthani.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie w Indochinach na 15 sierpnia.​

    Na Borneo sytuacja powoli się normalizuje. Udany desant irackiej dywizji piechoty i zajęcie Kuchingu (2.VIII.) sprawia, że Japończycy zostali otoczeni w górach Semitau. Szybki atak na osamotnioną japońską dywizję gen. Yoshihary powoduje ich rychłą kapitulację. W stronę Semitau podąża teraz kanadyjski korpus piechoty, który niedługo zakończy wyzwalanie Borneo. Flota Cunninghama, która towarzyszy działaniom sprzymierzonych na froncie, skierowała się teraz w stronę płd. wybrzeży Borneo, by podjąć 3 francuskie i jedną belgijską dywizję piechoty z przeznaczeniem do desantu na Jawę. Podjąwszy w nocy z 5/6.VIII te siły rozpoczyna desant na Semarang, zdobywając port i miasto już 8 sierpnia. Po dwóch dniach od wylądowania siły sprzymierzonych atakują japoński garnizon w najważniejszym miejscu wyspy – w Batawii, a siły nieprzyjaciela pod dowództwem gen. Kuribayashi rychło idą w rozsypkę. Desant na Batawię, przyśpiesza zajęcie tego miasta-stolicy Holenderskich Indii Wschodnich. Staje się to 13 sierpnia. Obecnie trwają przygotowania do desantu na Tjilatjap.

    [​IMG]
    Kocioł pod Semitau – 2.VIII.1943.

    [​IMG]
    Sytuacja na Borneo i na Jawie w połowie sierpnia.​

    Również Amerykanie postarali się w końcu o nowy desant na Filipinach. Tym razem uwagę przykuła druga co do wielkości wyspa archipelagu – Mindanao. Desant na miasto Davao w dniu 14 sierpnia oznacza nowe możliwości i dla innych sprzymierzonych mogących w każdej chwili wspomóc Amerykanów w wyzwalaniu tych terenów.

    [​IMG]
    Amerykanie w Davao.​

    Singapur, 11 sierpnia;

    Z rozmowy Churchilla i Edena.

    Eden: (…)Czang niewątpliwie podniósł swoją pozycję po tym jak osierocił ich Lin Sen.

    Churchill: Jest swoistym spryciarzem politycznym, co skutkuje też tym, że zaczyna mieć coraz nowe żądania względem sprzymierzonych.

    Eden: To ciekawe.

    Churchill: Podczas ostatniego spotkania ze mną, delikatnie napomknął o pomocy finansowej w obliczu narastającego komunizmu w Chinach.

    Eden: Z drugiej strony ma rację, choć nie powinien przesadzać z naszą pomocą, raport o sytuacji w Indiach jest bardzo wymowny.

    Churchill: Nawet nie chcę o tym mówić. To co grozi nam w Indiach, będzie jak zapowiedź kryzysu Imperium Brytyjskiego! Póki co skupmy się na realizacji postanowień Ligi Narodów, a konkretnie przyszłości Indochin.

    Eden: Lester myśli zapewne, że wykorzystamy naszą przewagę na froncie dla rozszerzenia swojej strefy wpływów, ale mając poparcie Landona, nie będziemy mogli tego uczynić. Narody, które nawet nie śniły o wolności – otrzymają ją.

    Churchill: Francuzi już się kręcą w Sajgonie, licząc zapewne na przejęcie swych starych kolonii, a już na pewno myślą najwyżej o niewielkiej dozy autonomii dla nich.

    Eden: Francuzi nie otrzymali nawet swojej strefy okupacyjnej w Berlinie, a w Indochinach zaistniały już inne porządki. Zresztą dla gen. Girauda sukcesem powinno być pokojowe załatwienie sprawy Petaina i spółki. Choć myśli pewnie o kolejnych, byle by tylko utrzymać się przy władzy (…)


    Na froncie chińskim trwa ofensywa sprzymierzonych na Maoming. Amerykańska dywizja zmotoryzowana gen. Dillona zmierza w kierunku Bao’an, które nieoczekiwanie zostało zajęte desantem przez wroga. Również i dywizje gen. Montgomery’ego zatrzymały swój marsz w kierunku Maomingu i wsparły atakujących. Ostatecznie udaje się wyprzeć Japończyków z powrotem do Hongkongu. 4 sierpnia dywizje marsz. Robertsa osiągają Maoming i na razie zatrzymują się, czekając na desant nowych posiłków z Europy, który nastąpi za około dwa tygodnie. Korpus gen. Wavella dociera na pozycje alianckie pod Wuzhou już 5 sierpnia, co skrzętnie wykorzystuje alianckie dowództwo do próby przełamania japońskiego oporu pod Liuzhou. Niestety, źle przygotowany atak nie daje żadnych rezultatów poza stratami i Brytyjczycy powstrzymują natarcie (6.VIII.). 8 sierpnia Amerykanie odbijają, zajęty wcześniej przez Japończyków – Bao’an. Dywizje Montgomery’ego wyruszają w stronę płn. odcinka pod Shaoguan. Miasto zostaje osiągnięte w połowie sierpnia. Sporo kłopotów narobiła obecność japońskich bombowców w tym rejonie, które znalazły sobie cel w postaci dywizji brytyjskiej gen. Nye pod Shantou. Alianckie myśliwce i tu są niezawodne, co skutkuje zestrzeleniem wielu maszyn wroga. Obecnie przygotowywany jest atak pod Hengyang, gdzie już pojawiły się pierwsze dywizje wroga.

    [​IMG]
    Wyparcie Japończyków z Bao’an.

    [​IMG]
    Nieudany atak na Liuzhou.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie chińskim na dzień 15 sierpnia.​

    Wieści z PRL:

    -sierpień: po raz pierwszy od chwili powstania PRL dochodzi do pewnych niesnasek w stosunkach Państwo-Kościół. Komunistyczne władze nie uznają nowych nominacji diecezjalnych ogłoszonych przez prymasa Hlonda na Ziemiach Odzyskanych. Udaje się im przyciągnąć część księży na swoją stronę (tzw. księża-patrioci) i myślą o podporządkowaniu dalszych. Kryzys trwa.​
     
  19. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    16-31 sierpnia 1943

    odcinek 141

    Res severa est verum gaudium
    (Prawdziwa radość jest rzeczą poważną)​



    Koniec sierpnia przynosi zaskakującą nowinę na froncie w Indochinach. Na szczęście jest to dobra wieść dla walczących oddziałów sprzymierzonych. Otóż Cesarstwo Japonii traci ostatniego sojusznika, który postanowił podpisać separatystyczny pokój z aliantami. Politycy syjamscy na czele z marszałkiem Phibusongkhramem, a przede wszystkim król, chcąc ocalić państwowość, zdecydowali się zdradzić Japonię. Udało im się przez to zachować tereny Kambodży z Phnom Penh, choć co do tego faktu, ostry sprzeciw zgłasza już Liga Narodów, która żąda autonomii dla tego kraju lub wręcz niepodległości. Ale czy front indochiński należy już do przeszłości? Państwo to pozostało faszystowskie. Alianci szybko przerzucają wojska z frontu malajskiego i birmańskiego, tudzież z Kambodży i Bangkoku. Wyzwolenie Wietnamu staje się faktem, a co za tym idzie otoczenie wojsk japońskich w Laosie. Na froncie chińskim spore przesilenie skutkujące przyszłą eliminację oddziałów cesarskich na granicy z Junnanem. Sprzymierzeni dokańczają wyzwalanie Borneo, a i na Jawie posuwają się coraz dalej. Amerykanie dalej siedzą na Mindanao. W Europie dominują afery szpiegowskie, małego i średniego kalibru i to jest teraz numerem 1 w prasie. Wszystkich zaczynają już nudzić relacje z procesów w Hamburgu i Zurychu, gdzie nie przyznawanie się do win staje się powszechne i wywołuje głęboki niesmak wobec realnych dowodów zbrodni.

    Na Borneo kanadyjski korpus piechoty wyzwala górskie tereny Semitau (18.VIII.), a co za tym idzie operacja wyzwalania całej wyspy dobiegła kresu. Kanadyjczycy przesuwają się teraz w stronę płd. wybrzeży Borneo, czekając na desant na Filipiny. W tym samym czasie następuje desant sprzymierzonych na Tjilatjap, kolejny ważny port Jawy. Zdobywszy go, alianci postanawiają powtórzyć to samo pod Djokyakartą, co również udaje się bez żadnych zakłóceń ze strony wrogich okrętów (21-24.VIII.). 24 sierpnia francuskie dywizje piechoty atakują japoński garnizon mieszczący się w porcie Surabaja. Opanowanie tego portu spowoduje znaczące ograniczenie japońskich wypadów na dalekie akweny. Garnizon gen. Fujity poddaje się jeszcze tego samego dnia. Samo miasto zostaje zdobyte przez desant sprzymierzonych w nocy z 29/30 sierpnia. Przed aliantami już teraz tylko dwa zadania na Jawie – zdobycie osamotnionych punktów oporu w Malang i Madurze. Potem operacja na Filipinach.


    [​IMG]
    Desant aliancki na Tjilatjap.

    [​IMG]
    Wyzwolenie Borneo, ostatnie walki na Jawie – stan na koniec sierpnia.​

    Działania floty brytyjskiej zarówno adm. Sommerville’a, jak i świeżo wydzielonej adm. Forbesa, koncentrują się głównie na najbardziej uczęszczanych akwenach morskich. Okręty Sommerville’a przemieszczają się od Wysp Riukiu poprzez Cieśninę Cuszimską, Morze Żółte, Cieśninę Babuyan aż w okolice archipelagu Wysp Spratly. Flota Forbesa natomiast patroluje wyspy Bangka, archipelag Wysp Sundajskich, podąża do Zatoki Manilskiej i na Wyspy Riukiu. Do bitwy morskiej z udziałem floty Sommerville’a, dochodzi 26 sierpnia. Wykrywa on nieprzyjacielski transportowiec na wodach Cieśniny Babuyan między Luzonem a Tajwanem. Starcie kończy się jednak szybką ucieczką japońskiego statku. Forbes natomiast miał to szczęście, że przy pomocy polskich i brytyjskich bombowców wykrył japoński niszczyciel „Mochizukaze” blisko Palawanu (26.VIII.). Pościg brytyjskich okrętów przynosi skutek w postaci zatopieniu nieprzyjacielskiej jednostki, której zniszczenie przypisano ostatecznie pancernikowi „Royal Sovereign”.

    [​IMG]
    Bombardowanie japońskiego niszczyciela u wybrzeży wyspy Palawan. ​

    W Korei jednostki brytyjskie raz po raz doświadczane są japońskimi nalotami bombowymi (np. pod Pusan, gdzie stacjonuje dyw. gen. Lindsella). Atutem alianckim są na szczęście głębokie okopy i przeciwnik nie jest w stanie zadać poważnych strat.

    Na Filipinach, a konkretnie na Mindanao pod Cagayan, Amerykanie próbują pierwszych ataków w celu zupełnego wyzwolenia wyspy, ale 27 sierpnia okazuje się, że przeciwnik stawia jeszcze zacięty opór i atak trzeba przerwać. Ruszył się natomiast front na Wyspach Marshalla, gdzie 22 sierpnia udaje się zdobyć atol Wotje. Przed wojskami sprzymierzonych jeszcze trudna sprawa z atakiem na Kwajalein, gdzie przeciwnik zgromadził spore siły.


    Kronika wojny morskiej: 18 sierpnia w zachodniej części archipelagu Wysp Marshalla, Japończycy tracą niszczyciel „Amashiri”, zatopiony przez pancernik USS „Illinois”. Na tym samym akwenie cztery dni później samoloty z lotniskowca „Hornet” wytropią i poślą na dno transportowiec „Kazawa Maru”. 27 sierpnia dochodzi do pierwszego bombardowania japońskiego portu na wyspach macierzystych, konkretniej w Osace na Honsiu. Piloci z „Ticonderogi” zatapiają tam niszczyciel „Michikura”.

    Na froncie chińskim atak z 16 sierpnia na Hengyang powodzi się w stu procentach. Przeciwnik nie jest w stanie zatrzymać impetu uderzenia dywizji gen. Montgomery’ego przy wsparciu sił marsz. Maczka. Dzień później dochodzi do wyokrętowania dwudziestu siedmiu dywizji alianckich w porcie w Guangzhou (korpusy marsz. Alexandra, Alanbrooke’a, Brooke’a-Pophama i czołgi gen. Leese’a), które zostają szybko skierowane do Maoming na linię frontu, aby wkrótce wyprowadzić atak na Zhanjiang (17-18.VIII.). Flota transportowa zostaje skierowana do Zatoki Bangkoku, chcąc pomóc w szybszym opanowywaniu terenów wokół stolicy Syjamu. Będąc na pełnym morzu, dowiadują się 20 sierpnia o kapitulacji wojsk syjamskich, kontynuują jednak rejs w celu zabrania jednostek alianckich i desantowaniu ich na wybrzeżu płn. i środkowego Wietnamu. Po drodze lekki krążownik „Despatch” torpeduje niszczyciel „Hamako”, który towarzyszył dwóm japońskim transportowcom w Zatoce Tonkińskiej (19.VIII.). Lotnictwo sprzymierzonych startujące z baz w Guangzhou raz po raz odpiera ataki syjamsko-japońskiego lotnictwa pod Shantou, gdzie atakują oni korpus gen. Nye. W walce uczestniczą też polskie myśliwce z 3. Dywizjonu (27.VIII.). 23 sierpnia na froncie chińskim rozpoczynają się ofensywy: najpierw na Nanning, gdzie bez trudu przełamano japońską obronę, a następnie marsz oddziałów Maczka na dawną stolicę militarystycznego chińskiego państewka Kwang-Si – Guilin. 26 sierpnia zajęte zostają Nanning i Zhanjiang, gdzie wcześniej doszło do krótkiego starcia z Japończykami. Pod Gulin trwają walki z dywizją gen. Sakai, który chce się przedrzeć w stronę centrum Chin, tak by wyjść z okrążenia. Wskutek nowych desantów sprzymierzonych na wybrzeżu Wietnamu, dochodzi do kolejnego natarcia na froncie chińskim, pod Qinzhou (28.VIII.), gdzie przedzierają się czołgi gen. Leese’a oraz dywizje Alexandra i Alanbrooke’a.

    [​IMG]
    Wyparcie Japończyków spod Hengyang (15/16.VIII.).

    [​IMG]
    Pojedynki powietrzne nad niebem Shantou z 18.VIII.

    [​IMG]
    Atak aliancki na Nanning.​

    Front indochiński na chwilę przed kapitulacją wojsk syjamskich wyglądał następująco: marsz jednostek sprzymierzonych na Thom Buri, Bangkoki Nakhon Ratchthani. 19 i 20 sierpnia alianci zdobywając Bangkok i Thom Buri odcinają wojska syjamskie od dostępu do wybrzeża morskiego, wciąż kontynuując natarcie na Nakhon Ratchthani i odpierając kontratak z Phitsanulok. Wobec realnego zagrożenia aneksji Syjamu, ci ostatni decydują się na podpisanie kapitulacji, a właściwie oddzielnego zawieszenia broni (20.VIII.), na mocy którego zatrzymują ziemie kambodżańskie. Wycofanie się Syjamu z wojny jest na rękę sprzymierzonym, którzy będą już teraz mogli przerzucić wojska do płn. Indochin, a po zakończeniu walk, przenieść je w rejon Szanghaju, zgodnie z planami operacyjnymi.

    [​IMG]
    Poddanie Syjamu – 20.VIII.1943.​

    Waszyngton, Biały Dom, 21 sierpnia;

    Skrót rozmowy Landona z sekretarzem stanu Knoxem.

    Landon: (…)postarali się. Ale Lester się wścieknie jak się dowie, że pozwolili Syjamczykom zatrzymać Kambodżę!

    Knox: Syjam będzie musiał zmienić ustrój po upadku Japonii, bo inaczej będzie tak samo wyklęty jak Libia.

    Landon: Zdradzając cesarza Japonii postąpili i słusznie i godnie, a co do przyszłości Indochin jaka jawi się sekretarzowi Ligi Narodów, to jeszcze bardziej nastawieni anty będą Francuzi.

    Knox: Nie ma powrotu do Indochin Francuskich jak chciał tego Giraud w przemówieniu z 16 sierpnia. Musi pogodzić się jedynie z faktem pozostawienia wielu doradców francuskich w tym rejonie i być może w samym rządzie reaktywowanego Wietnamu.

    Landon: Czang Kaj-Szek wysłał depeszę gratulacyjną Churchillowi z racji sukcesów jego wojsk w Chinach i Indochinach.

    Knox: Chińskiemu przywódcy być może marzy się uderzenie na komunistów zaraz po pokonaniu Japonii, ale to mogłoby oznaczać dla Brytyjczyków zapasy ze Stalinem, no i nas by też to wciągnęło.

    Landon: Wyperswaduj Churchillowi poprzez Edena, że w obecnej sytuacji nie będziemy się starali atakować Mao bezpośrednio, a tylko na zasadzie pomocy gospodarczej dla zrujnowanych Chin Czang Kaj-Szeka. Innego wyjścia nie ma, chyba, że to my będziemy się musieli bronić.

    Knox: Brytyjczycy wkrótce pomogą nam na Filipinach.

    Landon: Daj im bezwzględny zakaz samowolnego zajmowania wysp filipińskich bez udziału wojsk amerykańskich. Nie chcę później targować się z nimi o oddanie zdobyczy – niepodległym Filipinom!

    Knox: Najdalej za parę dni spotkam się z Edenem (…)


    22 sierpnia w rejon Zatoki Bangkoku podpływa brytyjska flota transportowa, która przejmuje dywizje sprzymierzonych (Korpus Iracki gen. Bakra, 6 dywizji marsz. Gordona-Finlaysone’a, 1. Korpus Polski, czołgi gen. Nicholsona oraz korpusy gen. Blaxlanda, Irwina i Hardinga). Reszta jednostek amerykańskich i kanadyjskich znajdująca się w Kra została już odebrana przez rodzime dowództwo z chwilą kapitulacji Syjamu. Pozostałe siły sprzymierzonych, których zawieszenie broni zastało w Kambodży, wycofują się w stronę Pakse (marsz. Massingberd) i Battambang (gen. Dempsey i Bird). To samo dotyczy sześciu bhutańsko-nepalskich dywizji, które wycofują się z górzystego pasma Chiang Rai w stronę Szan i dotrą tam na początku września.

    [​IMG]
    I etap operacji transportowej – Zatoka Bangkoku.​

    Flota docierając do Zatoki Tonkińskiej, przystępuje do II etapu operacji transportowej – desantu na wybrzeża Wietnamu. Ustalono, że największa ilość dywizji zostanie wyokrętowana w Hajfongu (1. Korpus Polski, korpus pancerny gen. Nicholsona, 2 dywizje irackie, korpusy Hardinga i Irwina oraz armia marsz. Gordona). W Hanoi zostanie wyładowany Korpus Iracki gen. Bakra, a w Da Nang – dywizja Blaxlanda i kolejna iracka dywizja piechoty w Qui Non. 28 sierpnia to dzień przełomowy dla zakończenia walk w Indochinach. Od Qui Non na południu po Hajfong na północy desantują się oddziały sprzymierzonych, z miejsca biorąc w pułapkę 2 japońskie dywizje, stacjonujące w Laosie. Tam właśnie uderzają bhutańsko-nepalskie dywizje, stacjonujące od dłuższego czasu w górach Szan. Japończycy nie wytrzymują uderzenia i muszą się wycofać ze historycznej stolicy Laosu – Luang Prabang (29.VIII.). Przy końcu sierpnia pojawiają się w Sajgonie amerykańskie posiłki na potrzeby rozwoju frontu (korpusy gen. Grunerta i Holcomba). Zostaną skierowane w najbliższym czasie pod Guangzhou.

    [​IMG]
    II etap operacji transportowej – desant w Zatoce Tonkińskiej.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie w płd. Chinach i w Indochinach przy końcu sierpnia.

    Sytuacja międzynarodowa w sierpniu 1943 roku – najważniejsze wydarzenia:

    [​IMG]
    -wojna chińsko-japońska – Chiny mogą coraz bardziej oddychać z ulgą, południe kraju jest praktycznie zabezpieczone, co pozwoli im na zebranie sił i uderzenie na odcinku Xi’an-Ankang, którego wyzwolenie może pociągnąć za sobą dokonanie poważnego wyłomu w obronie przeciwnika. Świeżo objęta prezydentura przez Czang Kaj-Szeka również może się przyczynić do poprawy morale narodu chińskiego. Odbicie Kaili (21.VIII.) może być tego pierwszym symptomem.

    [​IMG]
    -wojna japońsko-sowiecka – wojska cesarskie stawiają tu zaciekły opór połączonym armiom mongolskim i sowieckim. Wciąż trwają zacięte walki o kontrolę nad Chifengiem w Mandżurii, które to miasto przechodzi z rąk do rąk (6-24.VIII.). Taka sama sytuacja panuje w rejonie Hohhot, który ponownie wpadł pod panowanie sowieckie (10.VIII.).

    Wieści z PRL:

    -sierpień: wizyta min. spr. zagr. ZSRR, Mołotowa w Warszawie uświetnia rozpoczęty właśnie Festiwal Młodzieży Krajów Komunistycznych (16-23.VIII.), którego to pierwsza edycja odbywa się właśnie w Polsce. Gość mający w zanadrzu tajną misją od Stalina nie omieszkał przypomnieć Nowotce o zbyt małym udziale sowieckich doradców w Wojsku Polskim, a także o niewielkiej ilości procesów przedwojennych oficerów.​
     
  20. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    1-15 września 1943

    odcinek 142

    Embarras de choix
    (Kłopot z powodu wielu możliwości wyboru)​



    Wrzesień przynosi upragnione połączenie frontów chińsko-japońskiego i japońsko-brytyjskiego. 4 września pod Guilin żołnierze chińscy i alianccy stykają się po raz pierwszy, co sprawiło, że 13 dywizji japońskich dostało się w pułapkę na odcinku Liuzhou-Bose. Wielki sukces sprzymierzonych tak naprawdę uratował Chiny i samego Czang Kaj-Szeka przez niebezpieczeństwem zagłady i okrutnej okupacji, która byłaby wprawdzie krótka, ale przyniosłaby narodowi chińskiemu niepotrzebne cierpienia i zagrożenie związane z komunistyczną dominacją, tak obcą i szkodliwą dla mentalności mieszkańców tego kraju. Na morzu rozgrywa się wielka bitwa morska blisko Okinawy z całą potęgą floty adm. Toyody. Kończy się ona pyrrusowym zwycięstwem aliantów, ze względu na duże straty, choć i przeciwnik odniósł niemałe, a co najważniejsze został mu się już tylko jeden lotniskowiec. Amerykanie przełamali również japoński opór na Mindanao, co poskutkowało zupełnym wyzwoleniem tej wyspy, zaś wojska kanadyjskie, francuskie i belgijskie zakończyły zajmowanie ostatnich terenów Jawy. Ostatnie dni Cesarstwa Japonii coraz bardziej się zbliżają…

    Kronika wojny morskiej: 1 września samoloty z lotniskowca „Ticonderoga” wytropiły na Morzu Japońskim okręt podwodny „RO-14”, który nie zdążył się zanurzyć i w przeciągu kilkunastu minut został zatopiony. Ten sam dzień przynosi wielką stratę dla amerykańskiej floty – w Cieśninie Babuyan między Luzonem a Tajwanem tonie pancernik „Illinois” posłany na dno przez bombowce z lotniskowca „Ryujo”. Było to jednak dopiero preludium do tego co stało się 5 dni później na tych samych wodach. Naprzeciw sprzymierzonym wystąpiła cała potęga japońskiej floty adm. Toyody w składzie której można było odnaleźć dwa duże lotniskowce „Kaga” i „Ryujo”, a także 6 pancerników i jeden krążownik liniowy o czarnej sławie – „Haruna”. Samoloty z „Kagi” i „Ryujo” zaczęły dziesiątkować okręty sprzymierzonych i dzięki dużemu doświadczeniu oraz celności poczęły zadawać dotkliwe straty, najszybciej tonie pancernik USS „Oklahoma”, po tym jak bomby samolotów z „Kagi” rozrywają śródokręcie. Przeciwnik skupia się teraz na szeregu ciężkich krążowników. Prawdziwa rzeź: płoną USS „Pittsburgh”, USS „Los Angeles”, USS „St Paul”, samoloty z „Ryujo” nie gorzej wywiązują się ze swojej śmiercionośnej misji i zatapiają kolejne 4 ciężkie krążowniki – USS „Bremerton”, USS „Tulsa”, USS „Cambridge”, USS „Macon”. Łącznie Amerykanie tracą w tej bitwie 8 okrętów (1 pancernik i 7 ciężkich krążowników). Jednak to w końcu flota sprzymierzonych zmusza do wycofania się przeciwnika. Lotniskowce „Saratoga” i „Ticonderoga” odpłacają się wrogowi z nawiązką. Dzielni lotnicy z „Saratogi” biorą za cel głównego prześladowcę – lotniskowiec „Ryujo” i spora część samolotów wykonuje zadanie. „Ryujo” kończy swój morski żywot 329 mil na południe od Tajwanu. Niemniejsza radość zapanuje u sprzymierzonych po zbombardowaniu i zatonięciu pancernika „Hyuga” oraz dopadnięciu „Haruny”, który w końcu zapłacił za swoje zbrodnie. Oba te okręty toną również w wyniku bombardowań z „Saratogi”. Pyrrusowe zwycięstwo oznacza jednak też, że wróg ma już tylko jeden lotniskowiec – „Kagę” i że wciąż nie można się czuć bezpiecznie na morzu. 13 września w tym samym miejscu Japończycy tracą jeszcze pancernik „Ise” po fali bombardowań ze strony samolotów z „Ticonderogi”. Dzień później ci sami lotnicy zatapiają ciężki krążownik „Myoko”. Przeciwnik odpłaca się zatopieniem dwóch amerykańskich niszczycieli – „Laffey” i „Cowell” blisko Wysp Riukiu (15.IX.), których to pogromcą okazuje się pancernik „Nagato”.

    [​IMG]
    Bitwa okinawska (6.IX.1943) – Straty USA: 1 pancernik i 7 ciężkich krążowników, straty Japonii – 1 lotniskowiec, 1 pancernik i 1 krążownik liniowy. Na zdjęciu nieudany atak kamikadze na lotniskowiec „Ticonderoga” widziany z „Saratogi”.​

    Wojska amerykańskie przełamują obronę japońską na Mindanao, wyzwalając Cagayan (6.IX.) i niedługo później port w Zamboandze (10.IX.). Nie są to jedyne sukcesy armii amerykańskiej, która zmusza Japończyków do wycofania się z atoli Kosrae (3.IX.) i Bikini (4.IX.). Ostatnie punkty zorganizowanego oporu wroga na Pacyfiku to Palawan, atol Ngulu, atol Kwajalein, Rota, Saipan, wyspy Bonin, Marcus, Samar, Kuryle, Riukiu i Tajwan. Na sowieckich Komandorach wybuchł bunt wobec okupacji japońskiej wskutek czego archipelag tych wysp znajduje się pod kontrolą partyzantów.

    [​IMG]
    Sytuacja na Filipinach w dniu 15 września. ​

    Na Jawie rozpoczynają się we wrześniu decydujące walki. 2 września trzy francuskie dywizje pod dowództwem gen. Carpentiera przebijają obronę garnizonu gen. Tanaki w Madurze. Prawie równocześnie do południowych wybrzeży Borneo dociera kanadyjski korpus piechoty gen. Kitchinga. Zostaje ona szybko zaokrętowana na statki adm. Cunninghama i skierowana do portu w Surabaji. Trwa też desant francuskiej dywizji na port w Madurze, zakończony sukcesem 5 września. Sprzymierzeni chcą też z marszu zdobyć ostatni punkt obrony – Malang, ale pierwszy atak kończy się niepowodzeniem (5/6.IX.). Trzy dni później francuska dywizja piechoty dociera z Madury do Surabaji i wzmacnia jeszcze bardziej pozycje sprzymierzonych na tym terenie. Flota Cunninghama podejmuje w Kuchingu, porcie na północy Borneo – iracki korpus piechoty, który ma chronić Makau w płd. Chinach przed możliwym japońskim desantem. 10 września rozpoczyna się ponowny atak na garnizon japoński w Malangu. Tym razem kończy się on zwycięstwem i opanowaniem tego miasta pięć dni później. W ten sposób zakończono wyzwalać Jawę.

    [​IMG]
    Kapitulacja japońskiego garnizonu w Madurze.

    [​IMG]
    Atak na Malang z 10 września.

    [​IMG]
    Wyzwolenie Jawy – 15.IX.1943.​

    Na froncie indochińskim po kapitulacji Syjamu, działania wojsk alianckich ograniczone są do przemieszczania się z kambodżańskich dżungli czy zajmowaniu płd. prowincji laotańskich. Dywizje bhutańsko-nepalskie maszerują w stronę Luang Prabang i dotrą tam w ostatniej dekadzie września. 4 września 2 amerykańskie dywizje oraz korpus iracki zostają zaokrętowane w Sajgonie i Qui Non na okręty adm. Boyle’a i zostają przewiezione do Guangzhou, by wzmocnić obronę siedziby dowodzenia na froncie chińskim. Siedem dni później dywizje gen. Dempseya i Birda docierają do Battambang po czym zostają skierowane do bazy w Sajgonie. To samo dotyczy korpusu marsz. Massingberda, który dotarłszy do Pakse, przemieszcza się w stronę tego miasta. 12 września zostaje zajęte Nhommarath przez oddziały gen. Blaxlanda. Ostatnim akordem wyzwolenia Laosu będzie zatem ofensywa na Vientiane. I tam właśnie udają się Brytyjczycy.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie w Chinach i Płn. Indochinach na 15 września.​

    W Chinach trwa natarcie czołgów gen. Leese’a na wyżynę Qinzhou oraz marsz dywizji Montgomery’ego i Maczka na Hengyang i Guilin. Siły marsz. Robertsa i Alexandra wspierają Leese’a po dotarciu do Zhenjiang 1 września. Nie będą się posuwać dalej w głąb lądu, gdyż rychło będą przetransportowano na inny odcinek frontu w Chinach. 12 dywizji marszałka Brooke’a plus posiłki sprzymierzonych z Hajfongu atakują za to japońskie siły pod Bose, których rozbicie umożliwi Czang Kaj-Szekowi odbicie tych terenów. 3 września Montgomery dociera do Hengyangu, a dzień później dochodzi do historycznego wydarzenia – oto dywizje marszałka Maczka wyzwalając Guilin spotykają się z armiami chińskimi co oznacza zamknięcie w kotle pozostałych sił japońskich w płd. Chinach. 5 września czołgi gen. Leese’a wjeżdżają do Qinzhou i zaraz później kierują się w stronę Bose. Również pod Liuzhou (6.IX.) Japończycy są atakowani, co sprawić ma dodatkowy zamęt w szeregach ich armii. 8 września do portu w Guangzhou przybywają z Sajgonu 2 dywizje amerykańskie i iracka piechota. Zadaniem Amerykanów będzie dotarcie go Ganzhou i zabezpieczenie alianckich pozycji obronnych pod Guangzhou. Między 8 a 14 września alianci przełamują trzykrotne próby przedarcia się Japończyków pod Bose. 13 września pod Makau desantują się Irakijczycy z Kuchingu na Borneo. W tym samym czasie na otwarcie nowego frontu pod Szanghajem płynie czternaście alianckich dywizji (Alexander, Roberts) eskortowanych przez okręty adm. Forbesa i Sommerville’a. Pod Szanghaj mają być wysadzone ok. 17 września. Mimo, że solidna obstawa brytyjskich okrętów zapewniała bezpieczeństwo, na wodach Zatoki Hangzhou dochodzi do bitwy morskiej z flotą adm. Toyody. 15 września zostaje napotkany główny jej trzon z lotniskowcem „Kaga”, pancernikami „Nagato”, „Fuso”, „Yamashiro”, „Kongo”, dwoma ciężkimi krążownikami, 2 lekkimi oraz 7 niszczycielami i okrętem podwodnym, łącznie 17 jednostek. Bitwa, mimo że rozgrywana pod dyktando sprzymierzonych i zakończona wycofaniem się wroga, przynosi stratę w postaci zatonięcia ciężkiego krążownika HMS „Surrey” za którego zatonięciem stoją samoloty z „Kagi”. Nie przerwało to jednak w żadnym stopniu operacji desantowej, która trwa dalej. Sztabowcy brytyjscy myślą też o desancie pod Fuzhou (na środku drogi między Szanghajem a Guangzhou).

    [​IMG]
    Ofensywa sił sprzymierzonych na Bose – 1.IX.1943.

    [​IMG]
    Przełamanie japońskiej obrony pod Liuzhou.

    [​IMG]
    Operacja desantowa na Szanghaj (14-17.IX.).

    [​IMG]
    Bitwa morska w Zatoce Hangzhou.​

    Działania lotnictwa brytyjsko-polskiego koncentrują się w dalszym ciągu na wykrywaniu nieprzyjacielskich jednostek nawodnych u wybrzeży Borneo, Jawy czy na wyspach Spratly. 4 września bombardowany jest lekki krążownik „Tenryu” blisko Palawanu, a dzień później jego odpowiednik – „Yuru”. 15 września bombowce odnajdują samotny niszczyciel japoński na płn. wyspach Spratly. Wszystkie te okręty zdołały ujść ostatecznie w bezpieczne akweny, a ich szczęście polegało na tym, że nie zostały wykryte w porę przez brytyjskie floty adm. Sommerville’a i Forbesa. Okręty przed pomocą w operacji desantowej na Szanghaj uczestniczą w patrolach od Zatoki Manilskiej poprzez Cieśninę Hajnan aż na Morze Żółte, nie natrafiając na wrogie jednostki. Jeszcze parę słów o flocie myśliwskiej, która z Rangunu została przebazowana w rejon Guangzhou, skąd będzie mogła bardziej pomóc aliantom, dla których front w Chinach staje się powoli najważniejszy.

    [​IMG]
    Atak bombowy na lekki krążownik „Tenryu”. ​

    Londyn, 12 września;

    Downing Street 10.

    Churchill: (…)wszystko idzie nam doskonale, choć ostatnia bitwa morska nadszarpnęła nieco prestiż Landonowi.

    Eden: Jego klęska, czy jak woli pyrrusowe zwycięstwo są i naszymi zmartwieniami i sukcesami. Niewątpliwie utrata jeszcze jednego lotniskowca przez Japończyków musi sprowadzić ich do parteru.

    Churchill: Mam nadzieję, że Sommerville nie da się ponieść emocjom i nie wyruszy na Toyodę z tak skromnymi siłami.

    Eden: Ja bym dał mu szansę na dokończenie japońskiej floty, ale przy udziale Forbesa i amerykańskich posiłków. My też zważywszy nad czym teraz pracujemy nie możemy sobie pozwolić na utratę lotniskowca, szczególnie, że koniec już blisko.

    Churchill: Stalin coś ostatnio wspominał podczas swojego wystąpienia w Moskwie o strefie okupacyjnej w Japonii. Niedoczekanie!

    Eden: Liga Narodów zapowiedziała, że przyjrzy się sowieckim porządkom dokonywanym w Mandżurii co oznacza oddanie tego terytorium albo Chinom Czang Kaj-Szeka albo poddanie pod międzynarodowy arbitraż.

    Churchill: Stalin nie odda Czang Kaj-Szekowi Mandżurii. Przecież ma klucz do Morza Żółtego w postaci niezamarzającego portu w Dalianie, to złoty interes i w perspektywie rozbudowa Floty Dalekowschodniej, którą i tak będą musieli tworzyć od podstaw po wojnie.

    Eden: Liga Narodów zawsze może na wniosek któregoś delegata z państw neutralnych wykluczyć dany kraj ze wspólnoty międzynarodowej.

    Churchill: Czuję, że jak Stalin dojdzie do porozumienia, a tym bardziej do granic państwa Mao, będzie miał w nosie takie organizacje. Wojna domowa w Chinach może wprowadzić stałą destabilizację tego regionu na długie lata.

    Eden: Możemy powołać już rząd cesarza Bao Daia w Wietnamie, tak jak chce tego Liga Narodów.

    Churchill: Poczekajmy z tym do wyzwolenia reszty Indochin i likwidacji wojsk japońskich na południu Chin (…)


    [​IMG]
    Odrzucono kolejną ofertę pokojową Cesarstwa Japonii.

    Wieści z PRL:

    -wrzesień: na obszarach Podlasia i po stronie Białoruskiej SRR pojawiła się nowa organizacja niepodległościowa „Zawisza”, która walczy z oddziałami MO i NKWD. Płk. Felczak „Fagot” próbuje nawiązać kontakt z aliantami zachodnimi poprzez specjalnych emisariuszy przybywających do Hamburga, ale rozmowy się przeciągają, a tymczasem siły partyzanckie są w coraz większych kłopotach. Po rozbiciu części oddziałów w Puszczy Białowieskiej przedzierają się oni w lasy łomżyńskie. Druga grupa działająca na stronie sowieckiej musi kapitulować pod Grodnem. Los partyzantów pozostaje nieznany.​
     
  21. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    16-30 września 1943

    odcinek 143

    Ne quid nimis
    (Aby nie nad miarę)​



    Koniec września przynosi upragnioną wolność narodowi wietnamskiemu, który odzyskuje niepodległość na mocy rezolucji Ligi Narodów z 4 czerwca. Pierwotnie dniem odzyskania niezależności miał być 1 października, ale wskutek dużych postępów wojska alianckich na froncie chińskim i w płn. Indochinach zdecydowano się na ten akt wcześniej. Niepodległość Wietnamu to nie jedyna pozytywna informacja związana z coraz bliższym upadkiem Japonii, wojska amerykańskie zajmują kolejną wyspę w archipelagu filipińskim i desantują się na Tajwanie. Jedynym zagrożeniem dla postępów wojsk sprzymierzonych w Chinach i na wyspach Pacyfiku jest wciąż groźna flota adm. Toyody. Oczywiście dzięki jedynemu lotniskowcowi, który wymyka się wciąż z alianckich pułapek, a mimo to umie zadać dotkliwe straty. Nowy desant wojsk sprzymierzonych w samym Szanghaju i na Płw. Liaotung powoli przesądza o kształcie powojennych Chin. Wszystko wskazuje na to, że zima 1943/1944 która się powoli zbliża, będzie ostatnią jaką spędzą wojska japońskie na frontach z Chinami i ZSRR. Sean Lester, sekretarz Ligi Narodów zaczyna ustalać już hipotetyczną datę konferencji pokojowej dotyczącej ładu w Azji Płd-Wschodniej po pokonaniu Japonii. Jednak zwycięstwo na froncie w Chinach to jedno, a udany desant na Honsiu i zmuszenie przeciwnika do kapitulacji to drugie. Na razie trzeba się zatem zadowolić ustabilizowaniem sytuacji w Indochinach, gdzie po odzyskaniu niepodległości przez Wietnam, szykowany jest podobny akt w stosunku do Laosu.

    Kronika wojny morskiej: Coraz więcej okrętów wojennych US Navy pojawia się blisko wybrzeży Wysp Japońskich co może poskutkować niedługo próbą nowego desantu. Póki co obserwuje się manewry floty. 17 września na południe od wysp Riukiu pancernik USS „California” posyła na dno niszczyciela „Mihito”. 2 dni później ten sam okręt atakuje lekkiego krążownika „Tama” na Morzu Japońskim, który również kończy swój żywot. Na Wyspach Marshalla, 28 września zostaje zatopiony transportowiec „Kago Maru”. Jego pogromcą okazuje się niszczyciel USS „Evarts”.

    Na froncie w Indochinach między 25 a 27 września dywizje marszałka Massingberda oraz korpusy gen. Birda i Dempseya docierają do Sajgonu, gdzie wzmocnią obronę przekazanego Wietnamowi miasta i portu do czasu sformowania przez ten kraj własnych sił militarnych. 25 września to oprócz daty niepodległości Wietnamu, również wyzwolenie starej stolicy Laosu – Luang Prabang przez bhutańską piechotę gen. Stevensa. Wojska te kierują się teraz na ostatni skrawek ziemi laotańskiej będącej nominalnie pod japońskim zwierzchnictwem – tereny wokół miasta Vientiane. Mają tam dotrzeć w pierwszej połowie października. W stolicy niepodległego Wietnamu – Hanoi pozostają jeszcze trzy dywizje irackie gen. Bakra, z takich samych powodów jak wspomniane wcześniej dywizje stacjonujące w Sajgonie.

    [​IMG]
    25.IX.1943 – nowy rozdział w historii Indochin, restauracja Cesarstwa Wietnamu. Na czele staje Jego Cesarska Mość – Bao Dai, który obwołuje się Dziedzicem i Pierwszym Obrońcą Tonkinu, Annamu i Kochinchiny. Sprytnemu gen. Giraud udało się umieścić w wietnamskim rządzie aż sześciu Francuzów. Premierem zostaje Rene Robin, a ze strategicznych stanowisk na uwagę zasługują – Jean Decoux (szef wywiadu) czy generał Guy de Beauharne (dowódca wojsk lądowych). Cesarz Bao Dai w swoim wystąpieniu tronowym z 28.IX. zagwarantował nienaruszalność europejskich koncesji handlowych sprzed japońskiego zniewolenia z 1940 roku. Przede wszystkim chodzi tutaj o interesy handlowe Francji.​

    Wojska amerykańskie po zajęciu całego Mindanao, zdobyły przy końcu września kolejną wyspę na Filipinach – Negros (19.IX.). W rękach japońskich pozostają zatem tylko Palawan, Samar i Panay. Amerykanie głównie koncentrują się teraz na opanowaniu Tajwanu, gdzie 23 września rozbili japoński garnizon w Kaohsiung i w obecnej chwili trwa natarcie na Hualien, gdzie po ich opanowaniu wyjdzie atak na Taipei.

    [​IMG]
    Początek operacji opanowywania Tajwanu przez Amerykanów.​

    Londyn, gabinet premiera Churchilla, 27 września;

    Fragment rozmowy z min. spr. zagr. Edenem.

    Churchill: (…)Lester dopiął swego, Wietnam uzyskał niepodległość, a Laos ją otrzyma, ale obawiam się jednej rzeczy.

    Eden: Że po zakończeniu wojny z Japonią, Syjam może zagarnąć nowe kraje?

    Churchill: Dokładnie. Syjamczycy do tej pory nie wyzbyli się mocarstwowych ambicji, a ich zawieszenie broni to dyplomatyczny majstersztyk tamtejszego króla. W ten sposób wyjdą na tym najlepiej.

    Eden: W Indochinach istotnie może się jeszcze wiele zdarzyć, zważywszy na to, że Stalin też nie próżnuje.

    Churchill: Póki Francuzi nie będą ograniczać władzy Bao Daia, wszystko powinno działać bez zarzutu, ale jeśli mieszkańcy poczują się któregoś dnia tak jak by byli wciąż obywatelami francuskiej kolonii, będzie to oznaczać koniec władzy cesarskiej i rozpad kraju.

    Eden: Jestem przekonany, że Wietnam szybko sformuje podstawowe siły zbrojne i będzie go stać na zatrzymanie ewentualnej agresji Syjamu. Zresztą nasze armie będą strzec strategicznych miejsc tego kraju jeszcze parę miesięcy.

    Churchill: Słyszałeś o Ho Chi Minhie?

    Eden: To ten komunistyczny kacyk przewodzący oddziałom partyzanckim?

    Churchill: Wieśniacy wielbią go jak Boga, pomógł im ponoć wyrzucić Japończykom, zatem może liczyć na ich poparcie, jeśli władza Bao Daia zawiedzie, to boję się nawet myśleć o konsekwencjach popularności Ho Chi Minha.

    Eden: Może powinniśmy zgłosić propozycję do Ligi Narodów o ustanowieniu czasowego kondominium nad Wietnamem. Wspólna brytyjsko-francuska propozycja powinna przekonać Lestera o konieczności dłuższego pozostawienia wojsk i sprawowania pewnej kontroli nad poczynaniami niepodległego ale i niedoświadczonego młodego rządu.

    Churchill: Pomysł z kondominium jest dobry na wyzwalającą się kolonię, a tu mamy już niepodległy kraj. Poza tym pamiętaj, że wyzwolony Laos również będzie potrzebował naszej pomocy. Dywizje z Bhutanu i Nepalu trzeba będzie wkrótce odesłać, a zastąpić je trzeba będzie albo siłami z Indii albo z frontu w płd. Chinach.

    Eden: Giraud powoli zaczyna odzyskiwać pozycję wśród aliantów, zważywszy na jego sukces w składzie rządu wyzwolonego Wietnamu.

    Churchill: Miał największe wpływy i co tu dużo gadać, potrzebni mu tylko byliśmy do czarnej roboty (…)


    18 września flota admirała Cunninghama podjęła trzy francuskie i jedną kanadyjską dywizję piechoty ze wsch. wybrzeża Jawy, aby przewieźć je do Szanghaju. Do tego chińskiego portu dotarły 7 dni później. Okręty brytyjskie miały być później skierowane do Zhanjiang, aby podjąć następne dywizje alianckie, ale nieoczekiwanie po wyjściu z Szanghaju zostały zaatakowane przez flotę adm. Toyody, wskutek czego odniosły stratę w postaci zatonięcia ciężkiego krążownika „Norfolk” (26.IX.), który padł ofiarą samolotów z lotniskowca „Kaga”. Cunningham podjął zatem decyzję o ponownym skierowaniu floty do Szanghaju, a pod Zhanijang skierowane będą okręty Boyle’a pod okiem pokaźniejszej eskorty. Na Jawie pozostała belgijska dywizja piechoty gen. Micheza, która dotarła pod Surabaję i oczekuje na przetransportowanie.

    Początek drugiej połowy września przynosi upragnione otwarcie nowego frontu w Chinach. 17 września dywizje marsz. Alexandra i Robertsa lądują w Szanghaju, zajmując port i miasto w ciągu paru godzin. Dwa dni później dochodzi do rozgraniczenia pewnych celów operacyjnych. Armia Alexandra będzie posuwać się w stronę Nankinu, a dywizje Robertsa uderzą na japoński garnizon pod Hangzhou. 19 września natarcie Robertsa roznosi w pył dywizję gen. Yamaguchiego, stacjonującą w tym mieście, a teren wraz z przyległościami zostaje opanowany przez sprzymierzonych dziewięć dni później. Alianci po zdobyciu Hangzhou zostali skierowani na Quzhou, co ma związek z opanowaniem Ganzhou (29.IX.) przez dwie dywizje amerykańskie (Grunert, Holcomb). Siły te z kolei będą nacierać teraz na Shangrao, którego zdobycie jeszcze bardziej dostawy zaopatrzenia dla wojsk japońskich na froncie pod Xi’an czy Pekinem. Na południu Chin dogasają ostatnie punkty oporu japońskiego. Jeszcze 17, 19 i 23 września sprzymierzeni przełamują obronę nieprzyjaciela pod Liuzhou, które ostatecznie zajmują chińskie dywizje gen. Xu Yongchanga w dniu 30 września. Pod Bose wróg opiera się 18 września, ale czołgi Leese’a przełamują i tą desperacką obronę wchodząc do miasta 5 dni później. 21 września flota transportowa podejmuje w Zatoce Tonkińskiej 14 dywizji alianckich stacjonujących wcześniej w Hajfongu. Ma to związek z przeprowadzeniem operacji desantowej terenów na płn. od Szanghaju i na Płw. Liaotung. W skład zabranych wojsk wchodzą żołnierze z 1. Korpusu Polskiego marsz. Sikorskiego, z dwóch irackich dywizji piechoty oraz czołgi gen. Nicholsona z korpusami Gordona, Hardinga i Irwina. Po dotarciu na Morze Żółte, poszczególne jednostki zostały wyładowane w sposób następujący: 1 Korpus Polski na Nantong i w perspektywie prowadzenie natarcia w kierunku Yangzhou i Hefei; korpus marsz. Gordona i 2 irackie dywizje piechoty pod Qingdao na Płw. Liaotung z otwarciem na wyżynę Jinan i opanowanie Yantai; korpus pancerny gen. Nicholsona wraz z dywizjami Hardinga i Irwina desantuje się pod Lianyungang i przemieszcza się w stronę Xuzhou. 23 i 26 września armia Alexandra wyzwala Suzhou i dawną stolicę Chin - Nankin, przystępując do ataku na Hefei. Na południu Chin dywizje Maczka i Montgomery’ego przeprowadzają natarcie na pozycje wroga w górach Shaoyang, skąd po niemałym trudzie udaje się odrzucić nieprzyjacielskie dywizje (21.IX.). 25 września do portu w Szanghaju wchodzą amerykańskie transportowce z dywizją gen. Markhama, która zapewne wkrótce będzie poddana pod brytyjskie dowództwo. Jednocześnie dochodzą też wspomniane wcześniej 3 dywizje francuskie i kanadyjska które zostają skierowane na Wuhu i Ningbo. Do Zhanjiang na południu Chin powoli zbliżają się dywizje Brooke’a i Alanbrooke’a po rozbiciu japońskich dywizji w kotle pod Bose-Liuzhou. One z kolei będą zabrane na Płw. Liaotung, by wzmocnić siłę ataku sprzymierzonych. Nastąpi to jednak w październiku. 30 września czołgi Nicholsona wyzwalają Xuzhou i kierują się w stronę Fuyang.


    [​IMG]
    Opanowanie Szanghaju przez Brytyjczyków – 17.IX.1943.

    [​IMG]
    Atak aliancki na Shaoyang.

    [​IMG]
    Desant wojsk sprzymierzonych na Nantong, Lianyungang i Płw. Liaotung.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie wojny japońsko-sowieckiej a desant brytyjski w Szanghaju i na Płw. Liaotung.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie wojny chińsko-japońskiej a front sprzymierzonych w płd. Chinach.​

    Sytuacja międzynarodowa we wrześniu 1943 roku – najważniejsze wydarzenia:

    -wojna chińsko-japońska – Chińczycy nabierają wiatru w żagle po tym jak odzyskali Liuzhou (29.IX.). Teraz po uspokojeniu sytuacji na południowym odcinku będą mogli przenieść gros sił na północ i środek frontu chińskiego, gdzie wojska japońskie nie przeprowadzają już żadnych ofensyw, a ich bierność może być szybko skarcona przez zbliżające się oddziały sprzymierzonych z Guangzhou i Nankinu.

    -wojna japońsko-sowiecka – Tutaj również walki zamarły i na dobrą sprawę Japończycy będą mogli sobie pogratulować jeśli dotrwają do wiosny 1944 roku. Ofensywa wojsk brytyjskich na Płw. Liaotung, grożąca w perspektywie osaczeniem wojsk cesarskich na odcinku od granic mongolskich po Mandżurię, może sprawić, że klęska Japonii będzie totalna. Już teraz powinni pomyśleć o ewakuacji wojsk na Honsiu, bo utrata Chin ciągle się przybliża i nie da się tego zatrzymać.

    Wieści z PRL:

    -wrzesień: partyzantom z organizacji „Zawisza” udaje się przetrwać najgorsze chwile w łomżyńskich lasach (milicyjne obławy) szczególnie dzięki pomocy ludności wiejskiej. By jeszcze bardziej utrudnić wykrycie rdzenia grupy dzielą się na jeszcze mniejsze ugrupowania, a część partyzantów przechodzi na teren Mazur. Emisariusze znajdujący się w Hamburgu udzielają wywiadów RWE, dzięki którym wyłania się prawdziwe oblicze komunizmu w Polsce. Relacje mogą szokować, ale są niestety prawdziwe. Komunistyczne władze PRL-u reagują na te fakty publikacją sfabrykowanych programów organizacji „Zawisza”, mówiących rzekomo o oddaniu Niemcom Ziem Zachodnich i Gdańska, po przejęciu rządów w kraju​
    .
     
  22. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    1-15 października 1943

    odcinek 144

    Jeder sieht durch seine eigene Brille
    (Każdy ma własny punkt widzenia)​



    Październik przynosi sprzymierzonym dobre wieści z Indochin, gdzie dokończono wyzwalać ostatnie tereny znajdujące się pod nominalnym zwierzchnictwem Japonii. Zgodnie z wcześniejszymi postanowieniami utworzono Odnowione Królestwo Laosu ze stolicą w Vientiane. Tutaj również udało się Francuzom wprowadzić paru ministrów do rządu, ale i Brytyjczycy nie pozostali bierni. Front chiński to wielkie zmiany i na południu i na północy. Przede wszystkim postępy sprzymierzonych na odcinku od Płw. Liaotung po okolice Nankinu i Szanghaju. Powodują one praktycznie zamknięcie wielu japońskich dywizji znajdujących się w środku Chin, co nie pozostanie bez wpływu na przyszłe wydarzenia na obydwu frontach. Posiłki są nadsyłane z południa, co jeszcze bardziej przyśpieszy opanowywanie coraz to nowych terenów znajdujących się jeszcze pod japońską okupacją. Powszechnie odnosi się wrażenie, że Japonia straciła ochotę do walki i niedługo się podda, ale czy to prawda? Z całą pewnością okaże się to po desancie na Wyspy Japońskie, ale do tego jeszcze długa droga. W Europie dominuje pewne odprężenie w stosunkach politycznych związane z odbudową państw zniszczonych przez wojnę. Hiszpania, Baskonia i Portugalia korzystają ze specjalnego planu pomocy LN pod nazwą „Iberia”. Również Francja, kraje Beneluksu i RFN objęte są analogicznym planem o nazwie „West”. Ma to zapewnić powrót tym krajom do stanu produkcji przemysłowej sprzed przystąpienia do wojny oraz podnieść poziom życia mieszkańców. Włochy i Austria korzystają z własnego programu odbudowy „Alpina”, a Grecy z amerykańskiego planu pomocy „Antique”.

    Kronika wojny morskiej: Mimo, że flota adm. Toyody wciąż działa na akwenach okalających Wyspy Japońskie, sprytnym Amerykanom udaje się wyłapać pojedyncze jednostki nawodne wroga. 1 października blisko Wysp Riukiu samoloty z lotniskowca „Ticonderoga” zatapiają transportowiec „Hirosagu Maru”, a dzień później na Morzu Japońskim lotnicy z „Hancocka” poślą na dno niszczyciel „Yoji”.

    Na froncie w Indochinach bhutańska dywizja gen. Stevensa dotarła do położonego w górach ostatniego punktu kontroli japońskiej na tym terenie – miasta Vientiane. Zdobywszy go, decyzją sztabu brytyjskiego pozostają na razie w tym mieście do czasu stworzenia przez rząd niepodległego Laosu własnych sił zbrojnych.

    [​IMG]
    13.X.1943 – niepodległość Królestwa Laosu zagwarantowana przez Francję i Wielką Brytanię. Znamiennym faktem jest objęcie przez przedstawicieli Francji aż czterech stanowisk w rządzie z najważniejszym urzędem premiera, który objął Eugene Eutrope. Brytyjskim atutem w Laosie jest teka szefa wywiadu, którą otrzymał Louis Brasey. Nad całością czuwa król Sasiavong.​

    Z pamiętnika gen. Stevensa, dowódcy bhutańskiej dywizji piechoty:

    (…)13 października: wchodzimy do Vientiane. Miasto wymarłe, okoliczna ludność uszła w wysokie góry. Koło 14-tej na głównym placu odbywa się dziwna uroczystość z udziałem naszych żołnierzy i chłopów z okolicznych wiosek. Oto na wniosek Ligi Narodów, tworzy się niepodległy Laos, który pozbawiony surowców mineralnych, będzie przez długi okres czasu albo i wiecznie skazany na międzynarodową pomoc. Cóż za obłęd! Echo królewskiego przemówienia odbija się od okolicznych gór. Wieśniacy stoją zakłopotani, po francuskich okupantach i japońskiej dominacji przychodzi ktoś, kto mieni się władcą od Luang Prabang na północy po Pakse na południu. Ileż to narodów zamieszkuje Laos? Ile to niedostępnych szczytów kryje ten kraj? A w raz nim ile szczepów żyje w tych górach, podobnie jak w niegościnnym zimą Bhutanie. 14 października: król Laosu odznacza naszych żołnierzy najwyższymi odznaczeniami tego kraju. To miłe z jego strony zważywszy na to, że tak naprawdę nasz udział w wojnie sprowadzał się tylko do wypędzenia wroga z Luang Prabang i marszu na Vientiane. Każą nam jeszcze zostać, jak sformują gwardię królewską, ale realnie oceniając szanse tego kraju, trzeba powiedzieć, że spędzimy tu jeszcze całą zimę (…)

    Do Korei pod Pusan przybywają 2 dywizje amerykańskie (korpus pancerny gen. Hodgesa i piechota gen. Moore’a), które wzmacniają obronę tego obszaru, ale i mogą być już pierwszymi siłami alianckimi gotowymi do desantu na Wyspy Japońskie. Czas pokaże.

    Amerykanie posunęli się dalej na froncie na Tajwanie, gdzie zdobyli górzysty teren Hualien 9 października. Garnizon japoński w Taipei jest zatem otoczony i niewiele już trzeba do pełnego opanowania wyspy przez sprzymierzonych.


    [​IMG]
    Amerykańskie postępy na Tajwanie – 1. połowa października.​

    W działaniach floty brytyjskiej już po zakończeniu osłaniania nowych desantów w Chinach dominują akweny bliskie wybrzeżu chińskiemu. Z tego też względu okręty poruszają się od Cieśniny Hajnańskiej po Morze Żółte i Wyspy Riukiu. 6 października w Zatoce Hangzhou został zatopiony japoński lekki krążownik „Tenryu” po sprawnej akcji bombowców z lotniskowca „Glorious”. Ten sam dzień to też zawitanie floty transportowej adm. Boyle’a do portu w Szanghaju, gdzie przez pewien okres czasu będzie przebywać dla podreperowania jednostek. Flota Sommerville’a i Forbesa udają się natomiast do Zatoki Tonkińskiej gdzie podejmuje z płd. Chin – korpus pancerny gen. Leese’a z przeznaczeniem na desant pod Fuzhou, który istotnie odbywa się 15 października i kończy się zajęciem miasta i portu. Po drodze pancernik „Revenge” wysyła na dno zagubiony niszczyciel „Washirikaze” (14.X.). Lotnictwo sprzymierzonych bombarduje jeden z japońskich niszczycieli pod Palawanem, ale nieprzyjaciel ucieka bez poważniejszych strat (7.X.). Obecnie okręty brytyjskie ruszają na patrol do wybrzeży płd. wysp Riukiu.

    [​IMG]
    Zatopienie „Tenryu” (6.X.1943). ​

    Azory, Ponta Delgada, 10 października;

    Konferencja Landon-Churchill.

    Landon: (…)naszą zaletą. Nie powinniśmy zatem nawet na chwilę myśleć o uznaniu komunistycznego reżimu Mao w Chinach. Nasi ambasadorzy słusznie odmawiają rozmowom z Mao czy jego prawą ręką, Czou En-Lajem. Nie dajmy im się zwieść.

    Churchill: Komuniści chytrze przekupują ludność cywilną na terenach przez siebie okupowanych, płacą ludności wiejskiej za zabierane zbiory, ciekawe zagranie, nieprawdaż?

    Landon: Wiadomo skąd mają na to wszystko fundusze, a i odbiorą co swoje, gdy przejmą pełnię władzy w Chinach, ale do tego my nie dopuścimy.

    Churchill: Czang Kaj-Szek ma właściwie wygraną sytuację, paradoksem jest fakt, że praktycznie uratował go też Stalin i sam Hirohito, rozpoczynając drugi front.

    Landon: Zniknięcie pseudoniezależnych państewek typu Mandżukuo i Mongolia Wewnętrzna też trzeba uznać za sukces, choć przejęcie tych terenów przez Mongolię i ZSRR to porażka Ligi Narodów, której nie udało się wymóc na tych państwach choćby rozmów o kształcie przejętych terytoriów.

    Churchill: Jeśli Czang Kaj-Szek przejmie pełnię władzy w Chinach, to myślę, że jego odnowione państwo będzie odgrywało w nowej Azji pierwszoplanową rolę.

    Landon: Warto by też było, aby znalazł wartościowych sojuszników w postaci naszego bloku i nie łudził się obietnicami danymi przez komunistów.

    Churchill: Komuniści od Mao tak łatwo nie popuszczą i tu widzę zalążek kolejnej wojny, choć już nie tak długotrwałej jak z Japonią, ale o tyle niebezpiecznej, że blisko są Sowieci (…)


    Na froncie chińskim zarówno na północy jak i na południu trwa ofensywa wojsk sprzymierzonych. Do Szanghaju dostaje się kolejna dywizja amerykańska, tym razem piechota gen. Wainwrighta (13.X.). Z początkiem października trwają natarcia na Płw. Liaotung, Fuyang, Wuhu, Hefei, Ningbo, Yangzhou, Shangrao i Shaoyang. Opanowanie tych miast wydatnie powinno skrócić front i przynieść połączenie obydwu odcinków. 1 października siły marsz. Alexandra zdobywają duże miasto przemysłowe – Hefei i z marszu wyruszają na Anqing. Na południu pod Zhanjiang dywizje marsz. Brooke’a i Alanbrooke’a kończą zaokrętowanie na statkach transportowych (1/2.X.). Ich celem jest osiągnięcie portu w Qingdao na Płw. Liaotung i wsparcie dywizji marsz. Gordona-Finlaysone’a w ataku na wyżynę Jinan. 5 października ostatecznie docierają do wyżej wspomnianego portu i rozpoczynają atak na wspomniany teren. Korpus pancerny gen. Leese’a powraca z Bose do Qinzhou 2.X. i czeka na transportowce, które zabiorą go w misji zdobycia Fuzhou, co dzieje się za kilkanaście dni. Korpusy gen. Wavella i Slima rozpoczynają operację przechodzenia w środkowe Chiny, konkretnie w teren Guilin i Shaoyang, gdzie dociera marszałek Maczek (4.X.). Jednocześnie następuje atak na pozycje japońskie pod Zhuzhou, który kończy się sukcesem (wsparcie Montgomery’ego). 2 października na północy czołgi Nicholsona wyzwalają Fuyang i zaczynają natarcie na Xinyang. Korpusy piechoty gen. Hardinga i Irwina docierają do Xuzhou (3.X.), skąd zostają wysłane pod Kaifeng, by chronić prawą flankę czołgów Nicholsona. 1 Korpus Polski docierając do Yangzhou (5.X.), skierowany zostaje pod Hefei, by osłaniać natarcie Alexandra na Anqing, który ostatecznie dociera do tego miasta dwa dni później. Kieruje się teraz na Jiujiang. Francuska dywizja gen. Theodore’a wyzwala Ningbo 8 października i nie tracąc czasu posuwa się wybrzeżem morskim w stronę Wenzhou. Taki sam manewr wykona później dywizja gen. Ardant du Picq’a. 9 października pada japoński opór na północy Płw. Liaotung pod Yantai, gdzie docierają dwie irackie dywizje piechoty. Będą one wspierać teraz atak sprzymierzonych na Jinan. Pojawiają się pierwsze japońskie dywizje piechoty na północnym odcinku działań wojennych w Chinach (Yucheng) i próbują bezskutecznie przeszkodzić w zdobyciu Jinan, które zostaje zdobyte 14.X. Dywizje marszałka Robertsa zdobywają na płd. od Nankinu – miasto Quzhou (10.X.) i posuwają się dalej w stronę Nanpingu. Kanadyjczycy pod wodzą gen. Kitchinga docierają pod Wuhu (10.X.) i ich kolejnym celem będzie wsparcie alianckiego natarcia pod Jiujiang. 1. Korpus Polski po zdobyciu Hefei (11.X.), atakuje teren Hankou, gdzie już powoli naciera również japoński korpus piechoty. 12 października dywizje Irwina i Hardinga docierając do Kaifeng zatrzymują się na linii Yucheng. Francuska dywizja gen. Carpentiera przychodząc do Wuhu skierowana jest na odcinek Hefei-Fuyang. Korpus pancerny gen. Leese’a który z desantu zdobył Fuzhou (15.X.), atakuje teraz pozycje wroga pod Quanzhou. Pod Xiamen jak wynika z raportów wywiadu pojawiła się nowa japońska dywizja piechoty, więc trzeba będzie użyć większej ilości sił do jej rozbicia.

    [​IMG]
    Sytuacja na frontach w Chinach – odcinek płn. i płd.

    [​IMG]
    Już niewiele brakuje do połączenia obydwu frontów…

    Wieści z PRL:

    -październik: trwają pierwsze rozmowy państw bloku komunistycznego w sprawie zawiązania szerszego porozumienia gospodarczego, co skutkować ma zniesieniem ceł i ułatwieniom w handlu miedzy tymi krajami. Program gospodarczy pod roboczą nazwą „Paktu Handlowego Krajów Demokracji Ludowej” jest jeszcze w powijakach, ale dalej trwają prace nad jego wprowadzeniem w życie.​
     
  23. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    16-31 października 1943

    odcinek 145

    Nihil est ab omni parte beatum
    (Nie ma rzeczy ze wszystkich stron szczęśliwej)​



    Druga połowa października przynosi połączenie dwóch frontów wojsk brytyjskich w Chinach pod Shangrao. Wzrastająca presja światowej opinii publicznej, która żąda jak najszybszego zakończenia walk w Chinach i Japonii robi swoje, oddziały sprzymierzonych posuwają się daleko w głąb interioru tego kraju, co niewątpliwie przyśpieszy wyzwolenie całego terytorium Chin, a wraz z nim spodziewaną inwazję na Wyspy Japońskie. Nowe kraje jak Laos i Wietnam zawierają już dwustronne umowy handlowe i nie okazują się jednak zupełnymi parweniuszami gospodarczymi jak chcieliby tego Sowieci. Stalin ostatnio zresztą mało pokazuje się publicznie co obserwatorzy z krajów neutralnych poczytują sobie podwójnie, jako pogorszenie stanu zdrowia bądź szykowanie kolejnych przeobrażeń w polityce wewnętrznej czyli czystek. Amerykanie wciąż zbierają siły na wyspach Pacyfiku i spore kłopoty sprawia im zdobycie atolu Kwajalein, który stał się ostatnią redutą Cesarstwa Wschodzącego Słońca na Wyspach Marshalla. Brytyjczycy są już blisko otoczenia japońskich sił w Xiamen, a później postarają się pomóc Amerykanom na Tajwanie oraz wyzwolić Hongkong.

    Amerykanie wciąż nie mogą wykurzyć japońskiego garnizonu z Taipei na Tajwanie. Próba dokonana z 30/31 października nie przynosi żadnego rezultatu i potrzebne będą większe posiłki bądź brytyjska pomoc. Ich sukcesem staje się natomiast opanowanie kolejnej wyspy w archipelagu filipińskim – Panay (27.X.). Wojska cesarskie bronią się już tylko na wyspie Samar i na Palawanie.


    Kronika wojny morskiej: Niewiele starć morskich między flotą amerykańską a japońską przy końcu października 1943 roku. Do wyjątku należy bitwa morska w Zatoce Sibuyan blisko Luzonu 21 października, gdzie zatopiono japoński niszczyciel „Mocho” (samoloty z lotniskowca Ticonderoga).

    Na froncie chińskim z początkiem drugiej połowy października alianci rozwijają ofensywę praktycznie we wszystkich kierunkach. Dywizje Brooke’a i Alanbrooke’a maszerują na Jinan, 1. Korpus Polski do Hankou, a czołgi Nicholsona do Xinyang. Amerykanie pod wodzą gen. Holcomba podchodzą pod Shangrao, a siły marsz. Robertsa powoli docierają pod Nanping. Wojska alianckie pod dowództwem marsz. Alexandra i Kanadyjczycy Kitchinga zbliżają się do Jiujiang, a Francuzi gen. Carpentiera przemieszczają się do Fuyang. Czołgi gen. Leese’a wyruszyły w stronę Quanzhou, a dwie kolejne francuskie dywizje gen. Theodore’a i Ardant du Picq’a niedługo zajmą Wenzhou. Południe i środek Chin są właściwie już opanowane przez aliantów, co tylko wzmaga ich do ostatecznego rozbicia wojsk japońskich. Już 16 października Alexander dociera do Jiujiang, kierując się teraz na Wuchang. Holcomb dzień później doprowadza do połączenia obydwu odcinków frontu chińskiego zdobywając miasto Shangrao. Teraz będzie podążał do Nanczangu (17-22.X.). Tym samym los odciętych jednostek pod Xiamen pozostaje przesądzony, choć i one próbują wyjść z okrążenia atakując dywizje piechoty gen. Gubbinsa, która musi się wycofać z Chao’an do wybrzeża morskiego (17-19.X.). Na ratunek Gubbinsowi pośpieszają Amerykanie gen. Grunerta oraz iracka dywizja piechoty z Guangzhou. Kanadyjska dywizja piechoty po zdobyciu Jiujiangu (18.X.) skierowuje się teraz na Pingxiang. 19 października dywizje marszałków Brooke’a i Alanbrooke’a docierają do Jinan wzmacniając pozycje sprzymierzonych przed atakiem na Yucheng, który następuje jeszcze tego samego dnia i kończy się zwycięstwem aliantów. Korpus pancerny gen. Nicholsona dociera też do Xinyang i zatrzymuje się, aby wesprzeć natarcie polskich dywizji na Hankou. To samo zresztą robi Alexander po dotarciu pod Wuchang 24.X. Nanping zostaje wyzwolone 20 października, a siły marsz. Robertsa maszerują teraz w stronę Longyan. Pod Shaoyang docierają jednostki gen. Slima i Wavella i wspierają Maczka w rozwinięciu ataku na Changde z 21.X. Alianci docierają pod te miasto 6 dni później i próbują ataku z marszu na Huaihua (28.X.), ale przeciwnik na tym odcinku jest już nieco mocniejszy i trzeba się zatrzymać. W międzyczasie pod Zhuzhou dociera Montgomery (16.X.) i rozwija natarcie na Czangszę (przy udziale Maczka), wyzwalając miasto 24 października. Dzień wcześniej czołgi Leese’a zatrzymują się w Quanzhou, a dwie francuskie dywizje piechoty w Wenzhou nad wybrzeżem morskim. Stałe walki z Japończykami toczą się właściwie w trzech miejscach, pod Hankou gdzie kieruje się 1. Korpus Polski, pod Yangzhou gdzie opór stawia sporo dywizji gen. Koiso oraz pod Chao’an, gdzie ostatecznie udaje się zatrzymać wojska cesarskie, dzięki dotarciu irackiej dywizji piechoty (22/23.X.). Krwawe walki są udziałem dywizji marsz. Maczka pod Czangszą (24-25, 26 i 27.X.). 25 października pod Chao’an zostały uzupełnione siły obrońców tego terenu i teraz czeka się tylko na przybycie dywizji marsz. Robertsa i zupełne otoczenie przeciwnika pod Xiamen. Wspomnieć trzeba o przekazaniu pod brytyjską komendę aż czterech dywizji amerykańskich (gen. Wainwright, Alfonte, Cummins i Markham). Odbywa się to pod koniec października. Desantem z morza natomiast uzupełniają obronę Quanzhou francuskie dywizje Ardenta du Picq’a i Theodore’a (27 i 28.X.). Inna francuska dywizja gen. Carpentiera wzmacnia pozycje aliantów na północy pod Fuyang (24.X.). Pod Yucheng wyruszają pod koniec miesiąca dywizje Brooke’a, Alanbrooke’a oraz dwie irackie dywizje piechoty. Dotrą one w wyznaczone miejsce między 11 a 15 listopada. Ostatnim akordem działań wojennych w październiku jest desant amerykańskiej dywizji piechoty gen. Cumminsa pod Quanzhou.

    [​IMG]
    Atak sprzymierzonych na Czangszę – 17.X.1943.

    [​IMG]
    Natarcie na Yucheng z 19 października.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie w Chinach na koniec października.​

    16 października flota Sommerville’a i Forbesa udające się po dywizję gen. Dempseya do Sajgonu zostały zaatakowane przez okręty adm. Toyody blisko wybrzeży Tajwanu. Alianci zmusili Japończyków do wycofania, niemniej wróg uszkodził poważnie lotniskowiec „Hermes” i po przybyciu w rejon Zatoki Sajgońskiej, zadecydowano o pozostawieniu „Hermesa” w tamtejszym porcie. Po zaokrętowaniu dywizji piechoty i jej przetransportowaniu pod Shantou dla wzmocnienia ataku na Xiamen, okręty brytyjskie skierowały się do Zatoki Hangzhou gdzie nastąpił cały szereg operacji desantowych na Quanzhou (2 dywizje francuskie, amerykańska dywizja piechoty gen. Cumminsa). Pod Quanzhou skieruje się też w najbliższym czasie jeszcze 2 amerykańskie dywizje z Szanghaju.

    [​IMG]
    Admirał Toyoda walczy widocznie do ostatniego okrętu.​

    Hanoi, 28 października;

    Ze specjalnego spotkania między Knoxem a Edenem.

    Knox: (…)wynikałoby z tego, że bojówki Ho Chi Minha chcą przejąć władzę w mieście. Sądząc po ostatnich incydentach.

    Eden: Władza Bao Daia jest słaba, gdyż patrząc realnie monarcha musi gwarantować swoim pozycją nie tylko niezbywalne prawa obywateli Wietnamu, ale również godzić się na wszelkie przywileje, które należą się Francuzom. Taki obrót sprawy może szybko obrócić się przeciw Bao Daiowi, a wykorzystają to komuniści.

    Knox: Dlatego nie możemy jeszcze zupełnie zwalniać jednostek ani z Wietnamu ani z Laosu.

    Eden: Przyszłość Chin jawi się raczej niepewnie, nie pochwalimy Czang Kaj-Szeka, jeżeli zdecyduje się rozprawić z komunistami w drodze zbrojnej, bo postawi nas w niezręcznej sytuacji.

    Knox: Miejmy nadzieję, że okaże się rozsądnym politykiem i nie podejmie działań, które zakrawałyby na głupotę, tym bardziej, że za Mao stoi zapewne Stalin.

    Eden: W przypadku nowego konfliktu wewnątrzchińskiego musimy sprowadzić naszą postawę do neutralnego obserwatora, co zatem, jeśli wkroczy armia sowiecka?

    Knox: Nie możemy pozwolić na to, by Chiny stały się komunistyczne i takie jest stanowisko prezydenta Landona, więc przy takich założeniach niewątpliwie będziemy mieli konflikt z Sowietami.

    Eden: Tylko jak to wytłumaczyć opinii publicznej(…)


    Sytuacja międzynarodowa w październiku 1943 roku – najważniejsze wydarzenia:

    [​IMG]
    -wojna chińsko-japońska – Wojska Czang Kaj-Szeka po nieudanej próbie odbicia Xi’an, przeszły z powrotem do okopów pod Ankangem. Przyzwyczaiły się już do brytyjskiej pomocy i czekają na zupełne otoczenie przeciwnika, by wtedy bez trudu go rozbić. Alianci, którzy sprawują kontrolę nad prawie całym południem i środkiem Chin posuwają się teraz w kierunku zachodnim, by zmusić Japończyków do błędu w postaci odstąpienia od frontu z Chinami i związanej z tym kontrofensywy Kuomintangu lub przyjąć kapitulację wojsk cesarskich po ich otoczeniu.

    [​IMG]
    -wojna japońsko-sowiecka – Japończycy wysłali część swoich dywizji na powstrzymanie alianckiego natarcia pod Yuchengiem i Jinan, ale już wiadomo, że nie będą w stanie powstrzymać sprzymierzonych w nieprzerwanym marszu w stronę nowych pozycji w płn. części Chin. Kłopotem może być nadchodząca zima, która sprawi, że Japończycy mogą jeszcze łudzić się nadzieją na otrzymanie znaczących posiłków pod Tangszan bądź przeistoczenie zimnej wojny między aliantami a ZSRR w kolejną wojnę światową.

    Wieści z PRL:

    -październik: więzienia w całej Polsce zapełniają się członkami nowopowstających organizacji niepodległościowych, których programy często były pochodną organizacji „Zawisza”. Na Dolnym Śląsku działała grupa „Listopad”, a na Podlasiu „Kresy”. Obie te grupy zwalczały bandy niemieckich ochotników, należących do Werwolfu i dokonujących mordów na polskich osadnikach. MO, NKWD oraz sowieckie dywizje stacjonujące na zachodzie Polski szybko rozprawiły się z polskimi patriotami, dokonując w większości egzekucji na miejscu. Władze polskie w porozumieniu z sowieckimi podjęły już decyzję o etapach przesiedleń ludności niemieckiej ze Śląska, Pomorza Zachodniego, Gdańska i byłych Prus Wschodnich.​
     
  24. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    1-15 listopada 1943

    odcinek 146

    Alea iacta est!
    (Kość została rzucona!)​



    Początek listopada to kolejne sukcesy sprzymierzonych na froncie chińskim. Pada wielkie przemysłowe miasto Hankou, a Brytyjczycy wychodzą już poza Płw. Liaotung. Do atutów obrony przeciwnika można zaliczyć natomiast pojawiającą się już zimę wskutek opadów śniegu i pierwsze przymrozki. Dotyczy to jednak tylko północnej części Chin, natomiast na południu walki mogą się toczyć dalej. Udaje się zlikwidować japoński opór w górach Xiamen i to w samą porę, gdyż Amerykanie zakończyli zdobywanie Tajwanu, a zupełnie nieoczekiwanie wyszedł im drugi desant na Wyspy Japońskie. Wieść o nowym desancie spowodowała, że oddziały brytyjskie przygotowujące się do ataku na Hongkong, ostatecznie zostały skierowane na nowo utworzony front japoński. Być może uda się zdobyć Wyspy Japońskie do końca 1943 roku, co mogłoby sprawić, że wielu żołnierzy alianckich zdoła powrócić do domu na święta. Po drugie, udane rozwinięcie ataku w Japonii spowoduje utrzymanie wysokiej popularności prezydenta Stanów Zjednoczonych, Alfa Landona, co nie pozostanie bez znaczenia w wyborach za rok. Chyba też i ta idea była najważniejsza co do terminu inwazji. Większe zwlekanie mogłoby sprawić zwiększenie możliwości obronnych Cesarstwa Japonii i utrudnić desant. Nie wiadomo, czy uda się równie sprawnie jak w Japonii rozwikłać sprawę frontu chińskiego do końca roku. Zima może mieć tutaj czynnik decydujący, choć też i sporo zależy od posunięć Sowietów. Z doniesień wywiadu wychodzi na to, że znacznie większe siły japońskie są na północy niż na południu i nawet ewentualne otoczenie wojsk na południu nie spowoduje raptownego załamania się całego frontu.

    Kronika wojny morskiej: Admirał Toyoda nie przewidywał zapewne, że doczeka dnia w którym straci ostatni lotniskowiec i to tak blisko wybrzeży rodzimej Japonii. 9 listopada u wybrzeży Okinawy jeszcze wychodzi zwycięsko, zatapiając 2 amerykańskie niszczyciele – „Blue” i „Hovey”. Ich pogromcami okazują się samoloty z „Kagi” i pancernik „Nagato”. Japończycy tracą natomiast okręt podwodny „RO-29”, który padł ofiarą bomb głębinowych z „Hovey’a”. To co stanie się dzień później, 10 listopada niejako przyśpiesza amerykański desant na Wyspy Japońskie. Toyoda natrafia na zespół 11 amerykańskich lotniskowców i zmuszony do przyjęcia bitwy generalnie źle ją rozgrywa, dając czas i miejsce na rozwinięcie ataku dla przeciwnika. „Kaga” długo stawia opór, ale osaczona przez alianckie jednostki, ostatecznie zostaje dobita przez samoloty z lotniskowca „Midway”. Amerykańskie bombowce z pozostałych dwóch lotniskowców – „Bon Homme Richard” i „Randolph”, które są najbliżej japońskiego zespołu okrętów, szukają nowe cele. Pancernik „Yamashiro” i krążownik liniowy „Kongo” podzielają los „Kagi”, płonąc i eksplodując, znajdują w końcu zakończenie swojego morskiego żywotu na dnie oceanu.

    Amerykanie ruszyli 6 listopada z nowym atakiem na japoński garnizon w Taipei i tym razem nie zawiedli się, przeciwnik ostatecznie skapitulował trzy dni później, a w ręce aliantów wpadła wyspa o dużym znaczeniu strategicznym.

    [​IMG]
    Amerykańska okupacja Tajwanu – 9.XI.1943.​

    Komunikat BBC z dnia 11 listopada:

    (…)Amerykanie nie mogli znaleźć lepszego dnia dla zrealizowania nowego planu inwazji na Wyspy Japońskie jak właśnie dziś. Obchodzona dziś rocznica zakończenia Wielkiej Wojny to również desant na Tokio i zajęcie miasta w ciągu jednego dnia. To wielki sukces dywizji zmotoryzowanej gen. Gerhardta. „South Black Widows” są dziś bohaterami całego świata. I my, Brytyjczycy przyłączamy się do amerykańskiej ofensywy w Japonii, wysyłając na tamtejszy front naszych dziewięć dywizji, z których w większości można spotkać żołnierzy Imperium. Reasumując, można stwierdzić rychły koniec wojny, gdyż Hirohito nie ma chyba zamiaru prowadzić walk na wyspach, co przy dzisiejszej przewadze aliantów na morzu, wydaje się być zupełnym absurdem. Japończycy mają już niewiele atutów na Pacyfiku – Okinawa, Saipan, Kwajalein – te punkty oporu szybko skapitulują, gdy zabraknie ducha walki jak upadną Wyspy Japońskie (…)

    [​IMG]
    Początek amerykańskiego desantu na Honsiu (11.XI.1943). Wkrótce do piechoty zmotoryzowanej dołącza 80th „Blue Ridge” Division gen. McAuliffe. W drodze są dalsze posiłki sprzymierzonych. ​

    Działania floty brytyjskiej ograniczają się obecnie do osłaniania desantów dwóch dywizji amerykańskich gen. Wainwrighta (1/2.XI.) i Markhama (2/3.XI.) z Szanghaju do Quanzhou, gdzie szykowany jest atak na wojska japońskie pod Xiamen. W szanghajskim porcie pozostaje tylko jedna dywizja amerykańska pod dowództwem gen. Alfonte. 4 listopada flotę transportową i osłaniające ją okręty Sommerville’a i Forbesa atakuje armada Toyody, która skupiwszy swój ogień na pancerniku „Revenge” pragnie jeszcze bardziej osłabić morale sprzymierzonych. Na szczęście dysproporcja sił zmusza przeciwnika do ucieczki z akwenu wód. Po pomyślnym przełamaniu japońskiej obrony pod Xiamen i zajęciu tego miasta w dniu 10 listopada, dowództwo brytyjskie podejmuje decyzję o wyjściu w morze floty adm. Boyle’a, składającej się aż z 27 transportowców i przygotowaniu ataku z morza na Hongkong. Decyzja ta ulega zmianie 11 listopada, z chwilą, gdy pierwsi Amerykanie lądują na plażach od Tokio do Yokohamy. Na statki transportowe zostaje załadowanych dziewięć dywizji sprzymierzonych, wśród których są 4 brytyjskie (czołgi gen. Leese’a, piechota gen. Nye, Dempsey’a i Gubbinsa) oraz dwie francuskie (gen. Ardant du Picq, Theodore) i 3 amerykańskie (gen. Markham, Wainwright, Cummins). Łączna liczba jednostek alianckich znajdujących się w Japonii wyniesie więc 11 dywizji (w tym jedna pancerna i zmotoryzowana) wg stanu na 15 listopada. Daje to powody do optymizmu tym bardziej, że Japończycy pozostawili na Honsiu i innych dużych wyspach jedynie garnizony. Amerykanie zdołali już rozszerzyć swoje panowanie na Honsiu, zdobywając Fukushimę (15.XI.). Przed wojskami sprzymierzonych jeszcze więc sporo działań wojennych.

    [​IMG]
    Bitwa morska w Zatoce Hangzhou – nierozstrzygnięta.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie japońskim w dniu 15 listopada.​

    Z pamiętnika marszałka Sikorskiego:

    (…)12 listopada: drogi chińskie wyglądają strasznie. Zryte lejami po bombach, a wszędzie czuje się obecność śmierci. Trupy na drodze to codzienność. Moi żołnierze przywykli do widoku pomordowanych, ale często i oni odwracają głowę, gdy widzą odwet ludności chińskiej na pojmanych japońskich żołnierzach. Nie tracimy czasu na dochodzenie win, naszym zadaniem jest dotarcie do rubieży Xi’an i wyzwolenie gros terytorium chińskiego. 13 listopada: deszcz, który nas spotyka to orzeźwienie dla wyczerpanych trudami żołnierzy. Sam też idę w deszczu, wewnątrz jednego z oddziałów. Śpiewamy razem pieśń o bohaterach z kampanii zachodniej. Jeden z żołnierzy jest wyraźnie zasmucony, podchodzę do niech i dowiaduje się, że jest ostatnim z rodu, jego rodzina wywieziona przez Sowietów gdzieś na Daleki Wschód, prawdopodobnie zaginie gdzieś na Syberii. Wierzy, że ją odnajdzie po zakończeniu walk, ale czy to możliwe. Ja sam zastanawiam się nad naszymi obywatelami, którzy wciąż siedzą w tym państwie zakłamania i obłudy i znikąd nie mogą marzyc o pomocy. 14 listopada: docieramy do Xiangfan, tu też widać obecność samosądów, a japońscy dezerterzy wiszą na wielu gałęziach. Chińczycy przyjmują nas bardzo gościnnie, mimo, że sami niewiele mają, dzielą się tym co posiadają. Nasi chłopcy biorą chińskie dzieci na kolana i marzą już o powrocie do domu, do rodzin, do żon, do swoich córek i synów. Jakże to trudne! Polska wyzwolona przez Stalina w niczym nie przypomina tej sprzed wybuchu wojny. Można więc powiedzieć, że mamy powtórne zniewolenie, a wręcz zgwałcenie naszej Ojczyzny. Przyniesione przez Armię Sowiecką „wartości” dotyczące człowieka w niczym nie przypominają europejskich norm i standardów, a są jedynie połączeniem jakieś azjatyckiej tendencji do ciągłego bycia w zagrożeniu i wynikającej z niej podejrzliwości, fałszu i zdrady. Pocieszam chłopaków jak mogę, że Polska będzie jeszcze wolna, ale i mnie ogarnia zwątpienie, gdy patrzę ile czeka nas jeszcze pracy. 15 listopada: powoli wychodzimy z Xiangfan i kierujemy się lasami w stronę Nanyang. W nocy napotykamy na niewielki opór japońskiej dywizji górskiej, ale i oni mają już dosyć. Wycofują się bardzo szybko (…)

    Na froncie chińskim alianci kierują się na Yucheng na północy (marsz. Gordon), Hankou w środku Chin (marsz. Alexander i Sikorski), Longyan na południu (marsz. Roberts) i Czangde (gen. Montgomery). 2 listopada korpusy gen. Irwina i Hardinga ruszają na Anyang, mając nadzieję na opanowanie bagnistego terenu zanim nadejdzie zima. W tym samym czasie czołgi Nicholsona torują sobie drogę na Zhengzhou , korzystając przez pewien czas ze wsparcia francuskiej dywizji gen. Carpentiera. 3 listopada pod Yucheng dociera dywizja Gordona i od razu musi stawić czoło japońskiemu kontrnatarciu. 11 nieprzyjacielskich dywizji próbuje sforsować obronę sprzymierzonych, ale siły Gordona powstrzymują agresję, utrzymując ważny teren. Między 11 a 15 listopada dochodzą tam jeszcze siły marsz. Brooke’a, Alanbrooke’a oraz dwie irackie dywizje piechoty. Łączna liczba zgromadzonych dywizji w Yuchengu wynosi więc 27 dywizji. 3 listopada wojska Alexandra wyzwalają Hankou i oczekują na 1. Korpus Polski, dzięki któremu wyprowadzi się uderzenie na Nanyang. Wkrótce jednak zmieniają się rozkazy i Alexander uderza na Xiangfan i dzięki wsparciu Maczka przechodzi do nieprzerwanego natarcia. 4 listopada Amerykanie pod wodzą gen. Holcomba wracają się do Ganzhou, a stamtąd wyruszają w stronę Chao’an i Shantou aż do wybrzeża morskiego. Dzień później oddziały Monty’ego docierają do Czangde. Zaraz też próbują atakować Japończyków pod Enshi, ale trzeba go szybko przerwać, gdyż przeciwnik jest doskonale przygotowany do obrony. Polacy od Sikorskiego po znalezieniu się w Hankou (5.XI.) kierują się na Xiangfan. Marszałek Roberts zaś, wyzwalając Longyan, doprowadza do wsparcia ataku na otoczone 2 dywizje japońskie pod Xiamen, które ostatecznie zostają zmuszone do kapitulacji (6/7.XI.). Kanadyjczycy gen. Kitchinga wyzwalają 8 listopada Pingxiang i kierują się w stronę portu Guangzhou. Slim i Wavell będący blisko frontu japońsko-chińskiego wyruszają na Huaihua, ale zostają ubiegnięci przez Chińczyków pod wodzą marsz. Tang Shengzhi (11.XI.) i ostatecznie zmierzają w kierunku Czangde. 10 listopada pada Xiamen, co sprawia, że Brytyjczycy posiadają w całości kontrolę nad wybrzeżem morskim Chin od Yuchengu po granicę z Wietnamem. Irakijczycy i Amerykanie gen. Grunerta kierują się z Chao’an do Shantou, licząc na szybkie przetransportowanie na któryś z odcinków. 12 i 14 listopada pod Xiangfan przybywają siły marsz. Alexandra i Sikorskiego, w związku z tym uderzenie na Nanyang wykonane niemal natychmiast przynosi po raz kolejny odrzucenie wroga w kierunku Xi’an. Wcześniej Alexander próbuje rozpoznawczego ataku pod Yicheng (13.XI.), ale japońska obrona stawia zaciekły opór. 14 listopada pada Anyang, gdzie wchodzą dywizje Irwina i Hardinga. Będą one wspierać teraz natarcie armii Gordona na Handan na północy Chin.

    [​IMG]
    Udana obrona sprzymierzonych pod Yucheng.

    [​IMG]
    Natarcie na Xiangfan.

    [​IMG]
    Osaczenie wojsk japońskich pod Xiamen i ich poddanie się.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie chińskim w dniu 15 listopada.​

    Wieści z PRL:

    -listopad: władze komunistyczne uczestniczą w religijnych uroczystościach ku czci kolejnej rocznicy Odzyskania Niepodległości przez Polskę, ale wynika to bardziej z ich nowego planu omamienia społeczeństwa niż rzeczywistej dobrej woli. Podczas planowych uroczystości państwowych padają znów słowa o budzącym się niemieckim reakcjoniźmie oraz jego poplecznikach w postaci Polskich Korpusów na Zachodzie, publicznie też obrażany jest Sikorski z Andersem.​
     
  25. Aux_Teergois

    Aux_Teergois Ten, o Którym mówią Księgi

    POLSKA AAR
    i
    POLSKIE SIŁY ZBROJNE NA ZACHODZIE


    16-30 listopada 1943

    odcinek 147

    Hodie mihi, cras tibi
    (Dziś mnie, jutro tobie)​



    Koniec listopada nie przynosi żadnych przełomowych rozstrzygnięć na frontach w Chinach czy w Japonii. Trudne, wysokogórskie tereny środkowych Chin, tudzież Japonii spowalniają postępy ofensywy sprzymierzonych. Brytyjczycy posuwają się jednak coraz dalej w głąb chińskiego interioru, co powoduje jeszcze gorszą sytuację aprowizacyjną przeciwnika. Cesarstwo Japonii po raz kolejny próbuje prosić o pokój, jednakże ich oferta zostaje ponownie odrzucona w myśl zasady o bezwarunkowej kapitulacji. Na arenie międzynarodowej wciąż słyszy się o casusie Syjamu i Libii jako dwóch państw faszystowskich, które najprawdopodobniej ocaleją po pogromie Japonii. Dlaczego tak się dzieje? Liga Narodów reprezentuje stanowisko nieingerowania w ustroje tych państw, jeżeli przestrzegane są pewne reguły dyplomatyczne. Państwa nie są obecnie agresywne, a obalenie rządów tych krajów mogłoby przynieść tylko niepotrzebne zawirowania polityczne. Sprawa zostanie więc odłożona ad acta. Chwiejne stanowisko Lestera krytykuje Stalin, który w orędziu do narodu w rocznicę rewolucji październikowej w pierwszej połowie listopada zwraca też uwagę na wybujały imperializm Stanów Zjednoczonych. Landon zaś przygotowuje się do swojego przemówienia w Kongresie…

    [​IMG]
    Odrzucono nową ofertę pokojową Japonii​

    Z przemówienia Prezydenta Stanów Zjednoczonych, Alfa Landona, wygłoszonego w Kongresie w dniu 16 listopada:

    (…)możemy powiedzieć inaczej o państwie, który ponoć tak bardzo miłuje pokój, że posuwa się aż do agresji! Co Pan zrobił z niepodległością państw nadbałtyckich? Co Pan zrobił, Premierze Stalin z państwowością Litwy, Łotwy i Estonii? Jakim prawem zduszono ich niezawisłość? Nie dajemy swojego przyzwolenia na gnębienie i osadzenie w więzieniach nadbałtyckich patriotów, nie pochwalamy terroru wobec ludności polskich na dawnych wschodnich rubieżach tego państwa, nie zgadzamy się na pajęczynę podsłuchów w NRD, gdzie każdy obywatel ma swojego opiekuna w postaci aparatu bezpieczeństwa, nie tolerujemy zniewolenia narodu węgierskiego, który zapewne nigdy nie pogodzi się z waszą dominacją! Nie jesteśmy przeciwni narodowi rosyjskiemu, jesteśmy przeciw bezprawiu, ksenofobii, nietolerancji i fałszowi jaki wypływa z waszych rządów, premierze Stalin! Co zrobiliście z Rumunią i jej historią, jak postępujecie z Bułgarią, dlaczego wciąż okupowana jest Mandżuria, po co wam Grecko-Tracka i Koreańska ASRR? Kto tu dąży do wojny!? Jakim prawem tworzycie fakty dokonane w Chinach oferując część historycznych ziem tego państwa Mongolskiej Republice Ludowej? Odpowiem za was, wasza buta i nienawiść do demokracji kiedyś zniszczy i was, premierze Stalin, ludy Europy Wschodniej którym nie dano wybrać ustroju, których córki i synowie gniją w waszych lochach, a ich rodzice niewolniczo pracują w waszych syberyjskich łagrach to żywe dowody waszych zbrodni! Moje przemówienie transmitowane jest przez Radio Wolna Europa i ufam, że ten kto je usłyszy za barierą lęku, nie będzie miał problemu ze zrozumienia kontekstu mojej dalszej wypowiedzi. Otóż jestem w posiadaniu dokumentów świadczących o waszej zgodzie na dokonanie potwornej zbrodni na przedstawicielach jednego z narodów jaki gnębicie i zamierzam je ogłosić po pokonaniu Cesarstwa Japonii (…)

    Na froncie japońskim równo z 16 listopada pod komendę amerykańską powróciły 3 dywizje piechoty, a pod francuską – dwie. Pozostałe jednostki brytyjskie – dywizje gen. Nye i Gubbinsa zostały skierowane do Fukushimy, a korpus pancerny gen. Leese’a i oddziały Dempseya w stronę Niigaty. 21 i 22 listopada dochodzą wspomniane wcześniej dwie dywizje do Fukushimy. W tych samych dniach do Tokio napływają kolejne amerykańskie dywizje, w tym korpus pancerny gen. Hoge. 25 listopada do portu w Tokio wchodzi brytyjska flota transportowa z nowymi jednostkami (armia marsz. Robertsa z iracką dywizją piechoty). Tego samego dnia oddziały amerykańskie pod dowództwem gen. McAuliffe zdobyły Niigatę. Zauważono też wzmocnienie japońskiej pod Nagoją. Przez cały ostatni tydzień listopada nadchodzą kolejne posiłki sprzymierzonych m.in. siły Kanady i Australii. Atak na Nagoję z 26 listopada przeprowadzony przez marsz. Robertsa przy wsparciu amerykańskich oddziałów z Tokio kończy się powodzeniem. 27 listopada czołgi Leese’a docierają do Niigaty i z marszu rozpoczynają natarcie w stronę Kanazawy. Dzień później Niigatę osiąga dywizja Dempseya. Czołgi Leese’a przez pewien czas są atakowane przez japońskie bombowce póki wysłane na odsiecz alianckie myśliwce z 3. Dywizjonem Polskim na czele nie rozwiązują sytuacji.

    [​IMG]
    Atak sprzymierzonych na Nagoję.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie japońskim przy końcu listopada.​

    Flota transportowa przy osłonie ze strony okrętów adm. Sommerville’a i Forbesa wypłynęła z Tokio, jak już było to wspomniane po siedem dywizji marsz. Robertsa i jedną iracką dywizję piechoty do Shantou i Xiamen. Zaokrętowawszy jednostki 20 listopada flota powróciła do Tokio pięć dni później.

    Moskwa, Kreml;

    19 listopada.

    Stalin: (…)czyja to robota?

    Mołotow: Najwyraźniej sypnął ktoś z tzw. szczytu władzy, jeżeli Landon mówił prawdę.

    Stalin: Jak myślisz, co on mógł mieć na myśli?

    Mołotow: Pojęcia nie mam, zlikwidowaliśmy tylu wrogów ludu, że każdy może być dla niego jakąś kartą przetargową.

    Stalin: Wzmocnisz posterunki straży granicznej w NRD, Berlinie, na Węgrzech, Rumunii, Bułgarii i nad granicą z Koreą. Wyłapanych szpiegów rozstrzelać od razu.

    Mołotow: Co z zagranicznymi więźniami, którzy odsiadują wyroki?

    Stalin: Wsio rawno. Wedle uznania. Białe niedźwiedzie albo Kazachstan. Albo prościej jak z Tuchaczewskim. Świadków również ma czekać to samo. Bezwzględnie.

    Mołotow: Teraz trzeba być szczególnie ostrożnym. USA z Wielką Brytanią uważają się teraz za wyzwolicieli świata, będzie trudno im cokolwiek udowodnić.

    Stalin: Mam Cię uczyć, jak się to robi? (…)


    Na froncie chińskim, który stał się już jednolitą linią frontu oddziały alianckie nacierają począwszy od północy na Handan poprzez Zhengzhou, Nanyang do Czangde. 17 listopada oddziały marsz. Robertsa docierają do Xiamen, skąd po trzech dniach odpływają w stronę Wysp Japońskich. Taki sam los czeka amerykańską dywizję Grunera i Irakijczyków, którzy 20 listopada wkraczają do Shantou. Wojska gen. Slima i Wavella są już w Czangde, co sprawi, że będą mogli wesprzeć aliancki atak na górzysty teren Yichang w dniu 17 listopada. Dywizje Maczka i Wavella bez trudu mogą więc kontynuować natarcie na to miasto. Na północy sprzymierzeni pod dowództwem marsz. Alanbrooke’a atakują Shijiazhuang (19.XI.) i mimo zaciekłego japońskiego oporu przebijają się przez wrogie pozycje. Korpus pancerny gen. Nicholsona wyzwala Zhengzhou (24.XI.) i rozpoczyna atak w stronę Luoyangu. Polacy z dywizji Sikorskiego zdobywają Nanyang 26 listopada i zatrzymują się oczekując ruchu sił marsz. Alexandra. W międzyczasie sprzymierzeni przełamują kolejne pozycje japońskiej obrony pod Shijiazhuang (24, 27.XI.), jednakże ostatni atak tak wyczerpuje siły alianckie, że natarcie trzeba ostatecznie zawiesić (dodatkowymi atutami dla wroga są mróz i śnieg). Nicholson ze swymi czołgami dociera do Luoyang już 28 listopada, ale szybko musi opuścić ten teren z powodu nieprzyjacielskiego kontrnatarcia spod Xi’an.

    [​IMG]
    Udane odepchnięcie przeciwnika spod Yichang.

    [​IMG]
    Bitwa o Shijiazhuang.

    [​IMG]
    Sytuacja na froncie chińskim w dniu 30 listopada.​

    Kronika wojny morskiej: Lotniskowiec USS „Ticonderoga” urządził sobie ucztę, atakując japoński port Osaka i zatopił w nim aż trzy okręty – lekki krążownik „Yuru” oraz dwa niszczyciele „Oitori” i „Samazaki” (20.XI.). Pięć dni później lotnicy z „Horneta” patrolujący Wyspy Marshalla dostrzegają wynurzony japoński okręt podwodny (RO-37). Bez chwili wahania posyłają go na dno.

    Sytuacja międzynarodowa w listopadzie 1943 roku – najważniejsze wydarzenia:

    [​IMG]
    -wojna chińsko-japońska – Chińczycy bez trudu przeprowadzają kolejne natarcia na resztki frontu z Japończykami. Przygotowują się do ofensywy na Xi’an i uczestniczą w alianckim ataku na Yicheng. Możliwe też, że uda im się wyzwolić to miasto szybciej niż sprzymierzeni.

    [​IMG]
    -wojna japońsko-sowiecka – Japończykom ewidentnie pomaga zima w przetrwaniu na froncie z Sowietami. Obie strony nie wykonują żadnych gwałtownych ruchów, co sprawia wrażenie statyczności frontu. Wystarczy jednak że Brytyjczycy zamkną wojskom japońskim drogę odwrotu przez port w Tangszanie, a rozpęta się prawdziwe piekło.

    Wieści z PRL:

    -listopad: mowa Landona wywołuje poruszenie w komunistycznych elitach władzy w Polsce. Podobnie jak u Sowietów zaczyna się swoiste polowanie na czarownice. Dotyka ono nawet poważanych i wiernych komunistów, choć kończy się to przeważnie złożoną samokrytyką. Zamyka się ostatnie na wpół niezależne gazety młodzieżowe, a jedyną obowiązującą lekturą młodego pokolenia staje się pismo „Junak”, w którym można znaleźć m.in. wywiad z Mołotowem, o tym jak to Stalin kocha dzieci oraz wspomnienia Lenina.​
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie