Sojusz Polski z III Rzeszą

Temat na forum 'Hyde Park' rozpoczęty przez Hadar, 1 Wrzesień 2006.

  1. Leviathan

    Leviathan User

    To nie zastąpi przestarzałych doktryn i braków w sprzęcie.

    Lol Brak mi słów.

    To bez znaczenia. IIIRzesza to nie był dobry wujek i Święty Mikołaj w jednym. Niemcy sami mieli niekończące się problemy ze sprzętem, a juz szczególnie z wozami pancernymi. W tym temacie, w porównaniu z ZSRR byli zapóźnieni o całe lata. Fabryk, technologii i sprzętu szukali po całej okupowanej Europie, bo sami cierpieli na niedostatek. Nie było armii, która używałaby obcego sprzętu (równiez radzieckiego) w takich ilościach jak IIIRzesza.

    Udowodnij.
    Chyba, że po prostu tak sobie bajki opowiadasz, to nie zapomnij dodać paru zdań o laserach, latających talerzach z napędem jonowym i die Glocke.

    Nie. Za to, że "też masz tendencję do nazywania rzeczy po imieniu i szczerze, nie masz zamiaru się kryć z tym co myślisz". Masz prawo nienawidzieć Rosjan, ale nie masz prawa publicznie tego rozgłaszać.
     
  2. Jenowa

    Jenowa User

    Mnie też jak czytam twoje posty.
    Nasza doktryna manewru i aktywności przy rosyjskiej "falami na wroga" jest jak Blitzkrieg przy doktynie Francji.
    To co ma znaczenie? Jeśli tego było nam brak to to jest bez znaczenia?
    Heh, to mnie rozbawiło. Problem polega na tym że my dziś tylko możemy gdybać, udowodnianie się nie uda raczej. Ja mam kontrpropozycję: Udowodnij mi że się mylę :D .
    Zapomniałeś o stacji kosmicznej "Graff Zeppelin" i U-bootach na Arktyce :lol2: :rotfl: .
    A gdzie ja to rozgłaszam? Wskaż bowiem jestem jak ślepiec i znaleść nie mogę.
    Ja się zgodziłem z:
    że zgodziłem się z czymś innymj :rotfl: .
    Ja Rosjan lubię, do Rosji jeżdzę, z Rosji mam piękne wspomnienia. Po prostu uważam że "wszystko by szlag nagle trafilo" :lol: .
     
  3. Paker111

    Paker111 Ten, o Którym mówią Księgi

    prawdopodobne, jednak jaka wartosc bojowa mialaby ta armia? strzelala by do niemcow z procy? zeby umiec uzywac procy tez trzeba sie tego nauczyc a kadr armia czerwona by juz nie miala za wiele, nie mowiac juz o wiele bardziej skomplikowanej broni i dowodzeniu calymi armiami.

    bo przygtowywali sie do ataku na azje poludniowo wschodnia :shock:

    na szczescie nie musimy o to zabiegac, choc niektorzy nie moga sie z tym pogodzic i zyja w swiecie iluzji.

    kto wie, ubili swego "bialego" cara to moze i ubiliby czerwonego cara?

    trza przyznac, ze mongolowie mieli duze sukcesy w podbojach ale to tak btw :)

    odniose sie do tego cytatem z pewnej ksiazki ("Przenajświętsza Rzeczpospolita" Jacka Piekary), odrazu mowie, ze nie mam zamiaru nikogo obrazac (pewno podniosa sie takie glosy).

    " - I potem mój kraj będzie wyglądał jak ten tu? - Machnął dłonią a to mchnięcie miało oznaczać to, co pozostało z Rosji.
    - Nie, chłopcze. Oni nie mają nic wspólnego ze światłem czy drugą stroną światła. Oni żyją sami sobie, bez Boga, bez zasad, bez honoru i godności. Tak jak zawsze żył ten upodlony, zbydlęciały naród. [...] - Co mi po narodzie, który przez wieki składał się głównie z idiotów, degeneratów, obłąkańców, okrutników i złoczyńców. Gdzie ludzi zacnych i mądrych można było policzyć na palcach jednej ręki. I trzeba było liczyć syzbko. - Roześmiał się. - Gdyż niemal natychmiast znikali za sprawą swych współbraci... [...] - Oni są tylko jak wściekłe głodne wieprze. Zżerają się nawzajem."
    zaznaczam, iż opinie zawarte w zacytowanym fragmencie książki są dziełem i opinią jej autora.

    a armia niemiecka czy sowiecka to byla cala zmotoryzowana? jak tak to co tam setki tysiecy koni robily? do popoludniowych przejazdzek byly uzywane?

    Polska miala wlasnych doskonalych naukowcow, inzynierow i wlasna sile robocza :) wiec nie widze problemu by dalej ta "ekipa" tworzyla nowy sprzet wojenny.

    ale czy Ulam by chcial im/nam pomagac, on byl polskim zydem. jego reakcja zalezalaby od tego co w Polsce dzialoby sie z polskimi zydami, takie moje osobiste zdanie.
     
  4. Jenowa

    Jenowa User

    Dodatkowo w pakcie "Antykominternowskim" było zapisane że gdyby któraś ze stron znalazła się w stanie wojny z ZSSR to pozostałe zachowają neutralność. Głębokie, stworzyć pakt przeciwko ZSSR i nazwać go "Antykominternowskim" tylko po to aby zapisać w nim zasadę neutralności w przypadku wojny z Kominternem.
    Raczej by pomógł, Hitler byłby gotów złagodzić swoje podejście dla nauki. Chociaż przykład Einsteina pokazuje że nie do końca.
     
  5. MikeZ

    MikeZ Guest

    ... i w pewnym sensie "obrazili się" na Niemców za to ze Niemcy podjęli decyzję o ataku na ZSRR bez uzgodnienia jej z rządem Cesarstwa. Był to niejako cios wymierzony w pakt Antykominternowski (ze strony Niemców), gdyż członkowie Antykominternu mieli informować się nawzajem o planowanych działaniach przeciwko wrogowi (czyli ZSRR).
     
  6. Luk

    Luk Znany Wszystkim

    Uczysz prawa aplikanta radcowskiego :D gratulacje:)

    Cywilizacyjnie ten Narod nie wychodzi poza swiadomosc ludow afrykanskich, owszem sa swiatle jednostki, ale gina w natloku imperatywow cywilizacyjnych. Azja po prostu Azja, zreszta o Rosjanach podobnie wypowiadaja sie ich wlasni poeci, np. Puszkin swego czasu, czy tez Jerofiejew dzisiejszymi czasami. Ze tez przypomne slynny cytat ostaniego: "pozalowania godny narod niewolnikow."

    Nawet nie wiadomo czy to Slowianie, czy Mongolowie - przeciez na bitwa na Kulikowym Polu to byla wojna domowa:)

    Co do paraleli z IWS - Ruscy przegrali wojne z Niemcami, wysilek wojenny i uderzenie Niemcow na Ruskich sprawily, ze Carat sie zawalil i doszlo do rewolucji - na to tez Hitler liczyl, na powtorek z historii.

    Hitler nie przerzucal swych armii z gory do dolu, ale to generalowie wymuszali na nim pewne decyzje, ktore nie byly zgodne z jego wola. Mozna smialo powiedziec, ze Barbarossa zostala przegrana wlasnie "dzieki" generalom.

    Co do art. 257 Kk - to wcale nie zniewazylem zadnej osoby, ani grupy ludnosci z powodu ich przynaleznosci narodowej. Stwierdzilem tylko fakt, ze Rosjanie w moim mniemaniu cywizacyjnie sa zdziczeni, vide Charkow, Miednoje, komunistyczne zbrodnie, Czeczenia, Bieslan i slynne swieto Moskwy w dzien najwiekszej masakry dzieci itp.
    Jesli zas zniewazylem to nieumyslnie, bez takowych intencji, a to przestepstwo mozna popelnic tylko umyslnie i to jeszcze w zamiarze bezposrednim - o ile w ogole kojarzysz te pojecia z prawa karnego.

    Co oczywiste sa tez i Rosjanie, ktorzy staraja sie jakos zmienic mentalnosc wiekszej ilosci swojego narodu, jednakze oni sami stwierdzaja, ze to niemalze niemozliwe. Ich wysili co oczywiste nalezy i trzeba doceniac (fenomenalna tworczosc Jerofiejewa np.). Jednakze fakty te nie przyslonia tego, ze w przewazajacej mierze Rosjanie w swojej kupie stanowia azjatyckie ucielesnienie obyczajow, ktore w naszym kregu cywilizacyjnym uchodza za zdziczale tzn. cos co na pewnym poziomie nie powinno miec miejsca. Czy w przypadku, gdyby w Polsce doszlo do masakry dzieci w jakiejs ze szkol w wyniku operacji antyterrorystycznej i akurat w tym dniu byloby np. Swieto Warszawy, to wladze Warszawy hucznie by obchodzily swoje swieto bez patrzenia sie na masakre dzieci np. w Suwalkach??

    To nie do pomyslenia w naszym kregu cywilizacyjnym. Jak dlugo bedziemy bronic Rosjan za ich przywary i zdziczenie, tak dlugo nam bedzie grozilo widmo rosyjskiego bezmyslnego, dzikiego imperializmu. Niestety szkoda, ze w Rosji zaprzepaszczono szanse na demokratyczne zmiany i na to by do wladzy doszla ta normalna czesc Rosjan, widzaca potrzebe otwarcia sie na swiat i niemajaca tendencji imperialnych.
     
  7. robertvu

    robertvu Znany Wszystkim

    Święte słowa Luk. Popieram w 110%.
    Osobiscie nie mam nic konkretnie do zadnego rosjanina, ale równiez uwazam ze jest to naród azjatycki. O ile inne narody słowianskie jak Polacy, czesi, Słowacy, narody bałkan, ukraincy czy w mniejszym stopniu ludnosc białorusi (tzn te swiatłe jednostki które nie dały sie zsowiecic przez stulecia rusyfikacji) potrafili przejąc wartosci i kulture Zachodu. I nie chodzi mi tu o kopiowanie tamtejszej kultury. Chodzi mi o przyjecie zachodniego systemu wartosci, poszanowania do zycia, praw jednostki, humanitaryzmu. Oczywiscie one nie rozwinęły sie wszędzie równoczesnie i nie kazdy naród przyjmował je równoczenie, np tacy ukraincy (wczesniej nazywajacy sie rusinami) przejeli je wraz z pojawienim sie naich terenach Rzeczypospolitej. Wartosci te krzewili duchowni i rózni władcy.
    Dziwne jest to ze mimo ze rosja przyjeła chrzest to w odroznieniu od innych słowanian wraz z nim nie przyjeła wartosci zachodnich.
    Osobiscnie uwazam ze jest to wina Mongołów którzy podbijając ich narzucili im (a moze zachowali) istniejace u nich azjatycka mentalnosc. Wg której nie liczy sie człowiek a społecznosc. Wg ktorej cierpienie jednostki jest niczym dla dobra ogółu.
    Bardzo podobnie mysli sie w Chinach i pewnie z tamtad mongołowie to przejeli.
    Okupacja mongolska zrobiła swoje. Zatrzymała Rus w rozwoju i opozniła ja w rozwoju o dobre kilkaset lat.
    Dalsza historie narodu rosyjskiego znamy. Pojawiła sie Moskwa która kozystajac ze słabosci mongołów którzy przezywali kłopoty postanowili pokonac byłych panów. A jako ze byli ksietwem rusko-mongolskim, to mimo iz ludnosc była rusinami to stosowali mongolska mentalnosc. Tyle ze zamiast Chana nagle był Car, reszta sie nie zmieniła.
    Potem przyszedł podboj nowogrodu(jedynego w miare europejskiego kraju ruskiego), który utwirdził carów i elite ze republika to ustrój do dupy i u nich nic po nich wartosciach zachodu.
    Pozniejsze dzieje Rosji to juz tylko rozwiniecie mysli Mongolskiej. Wódz krwawo rzadzacy Car niczym tatarski chan. Taktyka polegajaca na zalewaniu wroga masa, bo z czym jak czym ale z zyciem zołnierzy to w rosji nikt sie nie liczył. Stracilismy 20 tysiecy? Wcielic nastepne 20.
    Tak sobie zyli w praktyce az do upadku zsrr (no Piotr Wielki cos zmienic probował). Dostosowywali tylko taktyke mongolów do nowych warunków (zamiast mieczy muszkiety i potem karabiny). Mentalnosc ludu i władcy pozostała bez zmian.
     
  8. doomtrader

    doomtrader Guest

    Tymi oto słowami potwierdzasz słowa poprzednika.
    Po co dyskutować za pomocą rzeczowych argumentów? :?
     
  9. Templar

    Templar User

    Ja bym ten brak "zachodniej" etyki i cywilizacji jeszcze na bałkany przeniósł - szczególnie na kraje byłej Jugosławii. (no a poza tym mało jest etnosu słowian na bałkanach generalnie ... - to tak na marginesie)

    Ruś Kijowska przyjeła chrzest w 988 - z Bizancjum. Przyjmując "styl" kościoła wschodniego, nie stanowi on oczywiście o tym że etyka tam byłą inna niz w kośiele zachodnim, lecz katastrofę etyczną spowodowały najazd mongolski ( wspominany już tu wielokroć ) oraz zadobycie Konstantynopola przez Turków - a tym samym spowodowanie sytuacji w któej najwyższy kapłan prawosławia, był poddanym sułtana, stąd zresztą idea "trzeciego rzymu" - Moskwy, zupełnie nie mająca charakteru religijnego, byłą w tym natomiast szczypta napływu kultury - ale przede wszystkim idea ta miałą charakter polityczny - a polityka z etyką w parze nie idą.... i niestety rosjanie ponoszą konsekwencje tego po dziś dzień.

    To prawda - w XV - XVII wieku Rosja dołączyłą do klubu "imperiów prochowych" - jednak w jej przypadku miało to znaczenie znacznie wieksze niż w pozostałych krajach europejskich - właśnei ze względu na przeciwnika z jakim sie mierzył np Iwan Groźny czy kozak Jermak, proch strzelniczy dawał taką przewage nad ludami syberii i okolic że po prostu wynik podbojów musiał być z góry przesądzony. Podobnie jak to miało miejsce w dopiero co wtedy odkrytej przez Europejczyków Ameryce.
     
  10. robertvu

    robertvu Znany Wszystkim

    To zalezy do jakiego konkretni kraju pijesz. Bo np taka Chorwacja czy Słowenia to kraje na wskros zachodnie, chociaz one nosza pietno Habsburgów, a wczesniej Węgrów którzy je ucywilizowali. Młoda Czarnogóra tez wydaje sie zachodnia jesli chodzi o kultura. mentalnosc bułgarów i macedonczyków tez raczej podchodzi pod europejska niz azjatycka.
    Co sie tyczy zas Serbii...
    Cóz tu mamy kompleks ten sam co rosji. Byłego imperium które nie moze sie pogodzic sie z tym ze obecnie guzik znaczy (no rosja ciut wiecej z powodu gazu). Serbowie musieli przełknac gorzka pigułke jaka było odłaczenie CRO i SLO. Nie zamierzali juz dac sobie odebrac bosni, a potem kosowa. Wywołali o nie dwie wojny. Obydwie przegrane. Teraz Sebrowie uwazaja sie za skrzywdzonych przez los i zachód. Stad dosyc bandyckie porzadki jakie tam panuja. Ale serbowie sie szybko ucywilizuja. Nie maja innego wyjscia.
    Swoja droga, czy sytacja nie jest podobna? Sebria rozpetała 2 wojny z róznymi secesjami Bosnia i Kosowem, obie przegrała. Rosja rozpetała tez 2 wojny z secesja czeczenii, z tymze ze przegrała tylko 1.
     
  11. badzian

    badzian User

    Taaa... jeśli Rosja znaczy tyle co guzik to dla Polski nie ma chyba już skali poniżenia...
     
  12. Luk

    Luk Znany Wszystkim

    Pytanie jest takie - czy Rosja jako 140 mlnowy (przy czym liczba sie stale zmniejsz) kraj z kulawa gospodarka, oparty jedynie na starzejacej sie armii i surowcach naturalnych i odgrywajacy praktycznie zadna role w swiatowej geopodarce ma wazniejsza role niz Polska jako jedno z najwiekszych krajow Unii Europejskiej - rynek z 450 mln ludzi, z najwieksza gospodarka na swiecie (liczac ogol PKB).

    Unia jaka jest taka jest, ale w dzisiejszym swiecie jest to jakis tam jeden z pretendentow do statusu imperialnego, wraz z Chinami i Indiami. Rosja nawet nie jest pretendetnem. (USA nie wspominam bo ono juz a fazy pretendowania dawno wyszly).
     
  13. badzian

    badzian User

    Tak tylko że ze zdaniem Polski nie liczy się NIKT, i chyba myślałem że większość z nas zdaje sobie z tego sprawe :shock:
     
  14. Templar

    Templar User

    Wg wszelakich znaków na niebie i ziemi a przede wszystkim wg analityków historiozofów: Świat z dwubiegunowego zaczyna podążać ku 4-5 piegunowemu. Ośrodki polityczno, gospodarczo kulturowe to: Europa (UE) , USA, Japonia, Chiny oraz ewentualnie Rosja. Aby ta ostatnia znalazła się w tym klubie musi zostać spełnionych szereg czynników wśród których zmiany kulturowe ( nie ekonomiczne czy polityczne !!! - choć rzecz jasna potzrebne ) są zmianami pierwszorzędnymi.

    Wnioski warto wysnuć samemu.
     
  15. Kamil665

    Kamil665 User

    Tak jak po I wojnie światowej wielu lekceważyło Niemcy, które w II wojnie trzeba było dobić dużo większym wysiłkiem, tak teraz lekceważy się Rosję, oceniając jej wpływy i siłę tylko na podstawie upadku ZSRR i wydarzeń z tym związanych. Obyśmy już nigdy nie musieli wypróbowywać rosyjskiej potencjału na nas.

    Chiny czy Indie reprezentują dzisiaj oczywiście większą kulturę od rosyjskiej hę? :)
    I tak jedynym faktycznym czynnikiem decydującym o długoterminowym poważaniu państwa jest siła militarna. Dlatego też ,baj de łej, Iran tak stara się o broń atomową ( prawdopodobnie... )
     
  16. Jenowa

    Jenowa User

    Niemcy miały to "coś" czego Rosji brakuje. Oddany lud pragnący zmian. Teraz w Rosji jest paru "oświeconych" których i tak gasi Putin. Poza tym nikt nie ocenia Rosji tylko po jej upadku. Oceniamy również że po upadku nie może się podnieść, a nawet się stacza w dół.
    Ja tam bym chciał :twisted: . Tylko spróbują coś zrobić, to im się kraj rozsypie. Chcę mieć udział w tworzeniu lepszego jutra :lol:
    Chiny na pewno. Świetnym dowodem tego jest to że idą w kierunku liberalizacji gospodarki(Proszę się nie śmiać, porównuję do nas :p ). Rosja do tego jeszcze nie dorosła.
    Tak myślało wielu przed tobą i wielu będzie tak myśleć jak już będziesz wąchał kwiatki od spodu. Historia uczy że tym czynnikiem nie jest siła militarna, a gospodarcza gdyż ona zapewnia stabilność i daje możliwość wystawienia armii. Zimna Wojna i okres po niej, ładnie pokazała kto wygra w starciu Gospodarka-USA vs Armia-ZSSR.
    Dziś z Rosją liczymy się tylko dla tego że ma surowce. Gospodarka USA to ponad 7,5 Rosji więc czy chcę czy nie, muszę się z nią liczyć. Taka tycia-tycia Japonia jest odpowiednikiem blisko 3 "Potężnych Rosji". Gdy Japońska giełda ma katar, świat kicha. Japonia również nie ma ŻADNEJ armii, a jakoś nawet Chiny ją poważają.
     
  17. Paker111

    Paker111 Ten, o Którym mówią Księgi

    hm, ma i to nawet spora. jej tzw. "sily samoobrony" (prosze nie mylic z panem na L.) sa jednymi z najwiekszych i najnowoczesniejszych w regionie. choc fakt, faktm, ze nawet w konstytucji Japonia wyrzeka sie stosowania sily w konfliktach miedzypanstwowych (praktyka swoja rzecz jasna droga)
     
  18. ledesma

    ledesma Aktywny User

    Dokładnie, świetnym przykładem są wojska Japonii w Iraku :p
     
  19. Templar

    Templar User

    Nikt tu właśnei nei lekcewazy Rosji - wręcz przeciwnie - zyskuje ona na znaczeniu.
    Co do potencjału w I i II wojnie światowej to chciałbym zauważyć że w pierwszej wojnie światowej przy porównaniu relatywnym - aby pokonac niemcy trezba było większego potencjału niż w przypadku drugiej - bo i taka prawda że w pierwszej wojnie światowej niemcy byli bliżsi zwycięstwa niż w drugiej :) obie wojny wygrał potencjal gospodarzco - militarny Stanów Zjednoczonych.

    Chiny czy Indie reprezentują dzisiaj oczywiście większą kulturę od rosyjskiej hę? :)[/quote]

    Zdecydowanie tak, podobnie jak Chiny ... Istnieje oczywista różnica w mentalności.
    Ale pod wzgledem kulturowym państwa takie jak Chiny mają znacząca przewagę.
    Zresztą w Chinach modl politycznej zależności obywateli i wolnego rynku jakoś się sprawdza bardziej niż w Rosji - nie musza nic zmieniac - mentalnośc Rosjan jest to "wymiany"

    To żart mam nadzieję. W historii mamy tyle przykładów deprecjonujących to stwierdzenei że wypada powiedzieć byś poczytał trochę na ten temat.
     
  20. Kamil665

    Kamil665 User

    Ja bym tego nie oddzielał. Potencjał militarny rozumiem właśnie jako armię mającą zaplecze gospodarcze, mogącę tę armię utrzymać, wyekwipować, dozbroić, wyszkolić i et cetera. Jedno bez drugiego nie prezentuje wielkich możliwości.

    Myślę, że chińska "rewolucja kulturalna" skuteczniej przeorała i przygasiła jakieś objawy samodzielności i inteligencję niż w ZSRR co rzutuje do dziś. Gospodarka chińska oparta na masowej produkcji wszystkiego co się da :) jest dużo mniej warta niż się może wydawać. A co do mentalności rosyjskiej - mimo krytykowanego zacofania i bierności w stosunku do władzy, jednak opanowali w XX wieku te pół Azji i pół Europy co kłóci się z teorią że mocarstwowość mogą dać dziś
     
  21. Templar

    Templar User


    A czy nie wydaje Ci się że to włąśnie Ty lekceważysz w ten sposób Chińczyków jak zarzucałeś mi pare postów wyżej Mi lekceważenie w stosunku do Rosjan ? ...
     
  22. Leviathan

    Leviathan User

    Tak? To aż dziwne, że Niemcy doszli w tydzień do Warszawy. Dziwne, że w ogóle przegraliśmy wrzesień, skoro mieliśmy tak dobrze wyposażoną, mobilną i nowoczesną armię o wysokim morale. :?

    Nic. Czegokolwiek byśmy potrzebowali od Niemców, nie dostalibyśmy tego.

    Wiem. Dlatego takie hipotezy jak Twoja, nie moga być argumentem w dyskusji.

    Nie wiem. To Ty napisałeś, że sie nie kryjesz ze swoimi nacjonalistycznymi teoryjkami.

    W tym okresie żadna armia nie była całkowicie zmotoryzowana. Ale niektóre były mniej, a niektóre bardziej. Nasza nie była prawie wcale. Wystarczy porównać liczby pojazdów w poszczególnych armiach.

    No więc o niemieckiej pomocy nie mogło być mowy. I tak po paru latach dorobilibyśmy się czołgu średniego wyprodukowanego w liczbie kilkudziesięciu sztuk. Co by to zmieniło?

    Liczył, liczył, ale się przeliczył i żadnej paraleli nie było.

    Czyli, że jakbym napisał, że w moim mniemaniu jesteś kretynem, ale moim zamiarem nie jest obrażenie Ciebie, to byłoby ok?

    Z resztą nieważne. Naprawde mnie nie interesuje czy popełniasz przestępstwo czy nie. Po prostu zaznaczyłem, że ja bym Cię zbanował, kolego szanowny, bo nie lubię takiej nazistowskiej retoryki, bez względu na to, czy zamaskujesz ją jakims prawniczym bełkotem, czy nie.

    I mozna, w związku z tym, nazywać ich dziczą?

    Btw, od Twoich paranaukowych teorii, to już tylko krok od klasyfikowania ludzi na podstawie obmiarów czaszki.

    Tak. Zapomniałes tylko o jednym. UE = WB + Niemcy + Francja. Zdanie Polski liczy się tyle co zdanie Luksemburga. W końcu to Rosja uczestniczy w G8 a nie Polska.

    Taaaaaaaaaak...... Szczególnie tę pierwszą (lol). A i wdrugiej, gdyby nie potężne zaangażowanie sił niemieckich na wschodzie, Amerykanie mogliby sobie co najwyżej paluszkiem pogrozić. Wiesz jak łatwo byłoby zmieść aliantów w Normandii, gdyby Niemcy mieli w tym rejonie o 2-3 dywizje pancerne więcej i nie dali się wykołować odnośnie miejsca inwazji?
     
  23. Templar

    Templar User

    [/quote]

    Ale co to ma do rzeczy ? :rotfl:
    Piszę o UE nawet nei wspomniałem o Polsce ...

    [/quote]

    Gdyby nie potężne zaangażowanie sił na wschodzie ? :)
    A może gdyby nie kilkadziesiąt dywizji niemieckich na zachodzie to Niemcy pokonali by rosję ? A gdyby ... A gdyby ...
    Kierujmy się faktami.
    I nawet jeśli podajesz swoje teorie - to ja wierzę historykom. :) Jasne jak słońce jest że I i II WŚ to były wojny lepszego wykorzystania potencjałów i przewagi gospodarczej i technicznej. W obu wojnach takową reprezentowały USA i to one w znaczący czy wręcz decydujący sposób wpłyneły na losy obu wojen. I nie rób z amerykańskich dowódców idiotów którzy przeprowadzali by Operację "Overlord" gdyby nie miała ona szans powodzenia. To niepoważne...
     
  24. badzian

    badzian User

    Nie czarujmy się. Czy nam się to podoba czy nie to na wschodzie było większe zaangażowanie sił niemieckich
     
  25. Luk

    Luk Znany Wszystkim

    Nazistowskiej?? Chlopie, przeciez to sa suche fakty, niestety wina za to wszystko mozemy obarczyc tylko i wylacznie siebie. Bo to Polska pozwolila na to, by zaistnial taki twor jak Rosja. To panstewko nie mialoby prawa istniec, gdyby historia nie potoczyla sie w kuriozalny sposob. Twierdze, ze w 9 na 10 alternatywnych swiatach faktyczna role przewodnia w Europie Wschodniej odgrywa wlasnie Polska, albo cos na ksztalt Federacji Polsko-Ukrainsko-Litewskiej. To ja sie potoczyla historia to jest wlasnie anomalia historii. I to najbardziej boli, ze na wschodzie Europy nie mamy do czynienia z cywilizacja europejska, ale azjatycka. To jest najwieksza porazka Europy.

    Ich czy ich cywilizacje?? Bo chyba traktujesz wszystko w kategoria rasowych, a my tu mowimy o cywilizacji. Jak dla mnie cywilizacje nie sa rowne i jedne sa na wyzszym poziomie cywilizacyjno-kulturowym inne na nizszym. Tak po prostu jest. Rosjanin o mentalnosci europejskiej jest przeciez Europejczykiem, ten o mentalnosci azjatyckiej juz nie, jak dla mnie.

    Tu mnie rozsmieszyles:) Polska mimo wszystko juz dosc istotnie namieszala w Unii i przyprawila niejednemu biurokracie europejskiemu i wizjonerze wielu klopotow. Porownywanie sily Polski do Luksemburga jest jakims nieporozumieniem. Polska jest w Unii waznym krajem, rozumie to np. USA, ktore wlasnie dzieki Polsce moze prowadzic swoja rozbijacka polityke w Unii.

    Argument ze Rosja jest w G8 jest tak samo smiesznym argumentem, ze nie jest w WTO:)

    Nie ta inwazja bylaby inna:) A na powaznie - fakty sa takie, ze to USA w dwoch wojnach przechylilo szale zwyciestwa i to ono wyszlo na tych wojnach najlepiej. Geopolityczny majstersztyk.
     

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie