Star Wars Empire at War: Forces of Corruption "Gniew Imperium" AAR

Witam. Niezła walka. Na jakim poziomie trudności grasz ??

 

Na średnim :curve:

 

Oj, no wiesz? Nie wszyscy siedzą tyle przed kompem, by odpowiedzieć zaraz po pojawieniu się odcinka.
Zobaczył go, tuż przed zostaniem sithem, i upewnił się tym samym że kierowały nim egoistyczne pobudki (Vaderem). Do tego razem z Lukiem oglądał hologram zapisany w pamięci R2, w czasie którego stwierdził, że ,,dziadek ma rację''. Mam rację? Potwierdź przynajmniej ,bo mnie będzie to teraz męczyć.

 

Wiesz, ponieważ mam jeszcze kilku "nie przypisanych dowódców" możesz zostać jednym z admirałów ( podaj od raz imię i nazwisko ).

 

Admirałowie Marynarki Imperium:
- Ars Refix ( Arekus ) - flota Korriban
- Elaith Qalranos ( Elaith ) - flota Abregado-rae
- <Nieprzypisany Admirał czeka na konkurs> - flota Korelia
- <2. Nieprzypisany Admirał czeka na konkurs> - flota Otchłań

Generałowie Armii Imperium:
- Markus Xonovitz ( MatriXonBB ) - moff Korribanu ( aktualnie na Caridzie )
- Roan Zoor ( Zoor ) - czeka na Coruscant
- <Nieprzypisany Generał> - zastępuje generała Markusa na czas pobytu na Caridzie
- Darne Ghatorr, Chiss ( Darne ) ( pozwoliłem wybrać kim chce być w zamian za zadość uczynienie za mój pośpiech z konkursem ) - czeka na Corugal

Jeśli nie mogę mieć tu dwóch postów pod sobą proszę je połączyć​

 

Darne Ghatorr, chiss i wierny poddany wiecznego imperatora czeka na rozkazy, sire!

Jeśli można prosić, to wolałbym być generałem.

 

Z dedykacją dla wszystkich dowódców lądowych

 

Odcinek 8.

Gniew Imperium​

Odległe Rubieże, Aeten 2. Dzień Galaktyczny 13

​

- Admirale, flota jest gotowa aby wejść w nadprzestrzeń - poinformował admirała Elaith Qalranos kapitan krążownika Victory "Bombard" ( niestety w tej grze nazwy okrętów często się powtarzają ), który był okrętem flagowym floty. Flota składała się z jednego Victory, dwóch Acclamatorów i po jednym Tartanie, Broadside i eskadrze zwiadowczej.
- Świetnie! Kurs na Manaan.
I tak oto flota pod dowodzeniem admirała ruszyła na tę planetę.

Flota z Aeten 2


Szlakiem nadprzestrzennym na Manaan​

Środkowe Rubieże, Przesrzeń nad Manaan. Dzień Galaktyczny 13

​

Gdy tylko flota Imperium wyszła z nadprzstrzeni i zdążyła przelecieć zaledwie kilkadziesiąt kilometrów, na powitanie przybyły siły Rebeliantów w postaci korwet koreliańskich, X i Y Wingów.

Chłodne powitanie​

W parę chwil obie floty związały się w walce. Ale oczywiste było że to Imperium znów odniesie zwycięstwo, bo w sumie czym są korwety w porównaniu do krążowników.

Spokojna wymiana laserowych błyskawic​

Gdy tylko flotylla Rebeliantów została tylko wspomnieniem, kolejnym rozkazem Elaith było skupienie ognia na stacji kosmicznej. Niestety stacja wybrała na cel najsłabsze ogniwo: Tartana, który prawie został zniszczony, ale zdążył uciec w bezpieczne miejsce.

Cel: stacja!​

Po raz kolejny Imperium odniosło zwycięstwo!

​

Odległe Rubieże, Aeten 2. Dzień Galaktyczny 13

​

Tego dnia, w czasie po zwycięstwie nad Manaan ale przed inwazją lądową, na Aetenie 2 doszło do zamachu terrorystycznego Konsorcjum na jednego z generałów który miał wziąć udział w inwazji na Manaan ( na szczęście to był generał nieprzypisany ). Jego miejsce zajął generał Roan Zoor, który wraz z pułkownikiem Maximilianem Veersem ( generałem został podczas Kampanii Thrawna ) przygotowywali się do ataku. Armia Zoora składa się z: jednego AT-AT pod komendą Veersa, dwa oddziały szturmowców, dwie grupy zwiadowcze i jeden oddział AT-ST.

Armia Zoora​

Światy Jądra, Corulag. Dzień Galaktyczny 13

​

Tego dnia, kiedy Inkwizycja Imperatora wyruszyła na Corulag, aby wyplenić korupcję dławiącą tę planetę, doszło do licznych powstań. Ostatecznie garnizon obronny planety nie wystarczył do powstrzymania zamieszek na skalę globalną. Skończyło się to ewakuacją garnizonu i uzyskania niepodległości przez Corulag.

Konsorcjum prosi się o baty​

Dobrą wiadomością wywiadu było to że partyzantka na Corulag nie potrafiła się zorganizować w porządną armię i jeszcze tego samego dnia galaktycznego Imperium odzyskało kontrolę nad tą częścią galaktyki.
Wiadomość o rozruchach na Corulag dotarła też do Sojuszu Rebeliantów, którzy chcąc łatwo zagarnąć tę planetę wysłali bez żadnej osłony jeden oddział MJO.

AI czasem mnie przeraża. Wziąłem automatyczną walkę na tę szopkę.​

Środkowe Rubieże, Manaan. Dzień Galaktyczny 13

​

Tymczasem gdy na Corulag trwała walka z partyzantką, Roan Zoor rozpoczął inwazję na Manaan. W pierwszym desancie znalazł się ( poza startowym oddziałem szturmowców ) generał Roan Zoor wraz ze swą świtą, pułkownik Veers w swym AT-AT i oddział AT-ST. Ku radości w pobliżu lądowiska znajdował się bunkier, w którym Zoor uwił sobie punkt dowodzenia. Wraz z szturmowcami miał w bunkrze bronić wschodniej drogi do lądowiska przed czołgami rebeliantów.
Tymczasem Veers wraz z AT-ST ruszyli na północ, w stronę drugiego lądowiska. Po drodze natknęli się na nieduże oddziały rebeliantów. Parę strzałów z AT-AT i po nich.
Świetną rzeczą jest to, że na pokładzie AT-AT znajdował się mały oddział szturmowców, którzy mogli spokojnie zająć lądowisko. W nowym desancie znalazł się drugi oddział szturmowców i dwie grupy zwiadowcze.

Bunkier generała Roana Zoora


Szturmowcy przejmujący 2. lądowisko​

Dzięki zwiadowi śmigaczy, Roan Zoor zdobył dane znajdowania się rebelianckich struktur. Dzięki tym informacjom w parę chwil na niebie pokazała się eskadra bombowców nad fabryką lekkich pojazdów. Podobne rozkazy otrzymała obsługa działa turbolaserowego na pokładzie "Bombarda". W kilka minut z nieba przyleciało parę zielonych błyskawic turbolasera. Błyskawice turbolasera zetknęły się z koszarami rebeliantów pozostawiając tam tylko płonące zgliszcza.

Bomby z nieba


Zielona śmierć​

Zniszczenie budynków Rebeliantów złamało ich morale. Ci którzy chcieli poddali się, inni zginęli, a jeszcze inni uciekli. Tę bitwę generał Roan Zoor może przypisać do udanych.

​

Uwaga konkurs!
Osoba która poda prawidłową odpowiedź będzie mieć zaszczyt bycia nowym Admirałem Floty Imperium! A pytanie brzmi: "Co to jest Aurebesh?"
Osoba która poda pierwsza najlepszą, lub najbliższą odpowiedź wygra. Zapraszam do konkurencji ;D

Pamiętajcie o repie i gwiazdkach

 

Odcinek fajny. Choć przyznam, że pierwszy raz czytam tego AARa, a na Gwiezdnych Wojnach znam się jak kura na pieprzu.

Aurebesh – fikcyjny alfabet używany w świecie Gwiezdnych wojen.

 

Gratuluję! Pewnie wiesz co powinieneś teraz zrobić?

 

Zostać nowym admirałem Floty Imperium?

Hehe... Das Weltall wird mein sein!

 

Ej, ukradłeś z mojego AARa:

Poza tym, Kentucky: Za szybko dajesz odcinki

 

Wcale nie Milven!
Ty miałeś: Das Welt wird mein sein!
A nie : Das Weltall wird mein sein!

Poza tym właśnie mi przypomniałeś, że muszę dać odcinek, tylko nie wiem jak pokonać Zioma...

 

Lista dowódców

Admirałowie Marynarki Imperium:
- Ars Refix ( Arekus ) - Flota Korriban
- Elaith Qalranos ( Elaith ) - Flota Manaan
- Tobias von Tobiasov ( Tobi ) - Flota Korelia
- <Nieprzypisany Admirał czeka na konkurs> - Flota Otchłań

Generałowie Armii Imperium:
- Markus Xonovitz ( MatriXonBB ) - Armia Carida
- Roan Zoor ( Zoor ) - Armia Manaan
- Darne Ghatorr, Chiss ( Darne ) - Armia Corulag

 

Odcinek 9.

Gniew Imperium​

Światy Środka, Abregado-rae. Dzień Galaktyczny 14

​

Tobias von Tobiasov - nowy admirał Floty Imperium, którego celem do tej pory było dowodzenie flotą nad Korelią, został wysłany na Abregado-rae z zadaniem poprowadzeniem ataku na Fondor. Fondor znajduje się pod kontrolą Sojuszu Rebeliantów i jako jedna z niewielu planet ( wraz z Kuat, Sullust, Mon Kalamari i Mandalore ) posiada stocznie orbitalne na tyle duże aby produkować okręty liniowe ( Niszczyciele Imperial - Imperium, Krążowniki MC - Sojusz Rebeliantów, Pancerniki klasy Keldabe i Fregaty klasy Vengance - Konsorcjum Zanna ). Jak narazie Imperium posiada Kuat i Sullust, w najbliższej przyszłości może też Fondor. Ale Mon Kalamari wciąż jest w rękach Rebeliantów, a Mandalore i jej piraci są pod władzą Zanna.
Wracając do misji admirała, Tobias przejmie dowództwo nad połączonymi flotami z Ilum i Abregado-rae w skład których wchodzą cztery Acclamatory ( "Doneeta" - flagowy, "Arrestor", "Aggressor" i "Triumph" ) dwa krążowniki Broadside, jeden krążownik Tartan i jedna eskadra zwiadowcza TIE.

Flota admirała Tobiasa​

Obszar Ekspansji, przestrzeń nad Fondorem. Dzień Galaktyczny 14

​

Pierwszą rzeczą jaka została zrobiona przez flotę było, za pomocą niesamowicie dokładnych skanerów myśliwców zwiadowczych TIE, zapoznanie się z siłami jakie posiada flota wroga. Jakim zaskoczeniem dla admirała był fakt, że z przechwyconej transmisji wyszło na jaw to, że na jednej z korwet koreliańskich znajduje się Mon Mothma - przywódczyni Sojuszu Rebeliantów. Z wstępnych danych zwiadowczych wynika że flota Rebelii składa się co najmniej z sześciu korwet koreliańskich, pięciu eskadr X-Wingów i trzech eskadr Y-Wingów.

Korwety i Mon Mothma na jednej z nich​

Niestety, liczne doki i stacje produkcyjne stanowczo utrudniały manewrowanie Acclamatorom. Lecąc najkrótszym korytarzem, Tobias znalazł się w pułapce. Blokada korwet koreliańskich na szerokość prawie całego tunelu i osłona X-Wingów była nie lada niespodzianką.

Blokada "łamaczy blokad"​

Jak się można było spodziewać, rój X-Wingów skupił się na jednym celu, nie przejmując się Tartanem i myśliwcami TIE. Nieszczęśnikiem był stary Acclamator "Aggressor", który nie mógł skutecznie przeciwstawić się zwrotnym i szybkim myśliwcom. Po pewnym czasie męczenia się "Aggressor" został tak poturbowany, że admirał rozkazał kapitanowi zniszczonego Acclamatora wycofać się w bezpieczne miejsce.

Poturbowany "Aggressor"​

Mimo wycofania się z walki, "Aggressor" został ostatecznie zniszczony przez ścigające go Y-Wingi, które pluły w niego raz po raz torpedami protonowymi.
Po wielu godzinach walki z blokadą, flota Imperium przedarła się do stacji Rebeliantów.
Wracając do Mon Mothmy, w ostatniej chwili korweta, na której była wskoczyła w nadprzestrzeń kiedy osłony korwety spadły do 0% ( tak naprawdę korweta z Mothmą została zniszczona, ale bohaterowie pierwszoplanowi respawnują się po paru minutach ).
Ostatecznie to Imperium znów odniosło zwycięstwo.

Imperium...


...zawsze wygrywa!​

Obszar Ekspansji, Carida. Dzień Galaktyczny 14

​

W czasie kiedy Tobias von Tobiasov walczył nad Fondorem, inny admirał - Ars Refix leciał służbowym frachtowcem z Korribanu na Caridę aby tam wraz z wielkim moffem Wilhuffem Tarkinem poprowadzić atak na Jabiim - planetę pod kontrolą Konsorcjum Zanna.
Niemiłym zaskoczeniem dla Arsa było odkrycie że na miejscu wraz z Tarkinem czeka na niego także Boba Fett. Na szczęście łowca nagród ma również wziąć udział w bitwie na swoim okręcie "Niewolnik I".
Ostatecznie we flocie znajduje się po jednym krążowniku Victory i Acclamator, po dwa krążowniki Tartan i Broadside.

Flota admirała Arsa​

Zewnętrzne Rubieże, Przestrzeń nad Jabiim. Dzień Galaktyczny 14

​

Pierwszą niespodzianką jaka spotkała Arsa i Tarkina było zrozumienie, że brak wyszukanego sprzętu zakłócającego przez Konsorcjum pozwolił na spokojną znajomość całej "okolicy" ( brak mgły wojny ). Dzięki temu flota poleciała w sporą szczelinę między polami asteroid, gdzie planowano założyć pułapkę na piratów. Wszystko poszło zgodnie z planem. "Niewolnik I" zwabił wrogą flotę i jednocześnie zniszczył sporo myśliwców miną.

Flota Konsorcjum Zanna


"Niewolnik I" zwabia wroga​

Tak jak przewidział to admirał Ars, aroganccy piraci rozpoczęli pościg za łowcą nagród. W krótkiej chwili flota Imperium związała walką rabusiów. Jedyną nieprzewidzianą rzeczą była szaleńcza odwaga kapitanów kanonierek Krzyżowiec. Mandaloriańskie okręty przebiły się przez blokadę krążowników i rozpoczęły atak na Broadside'y. Jeden z Broadside'ów został zniszczony, a drugi silnie uszkodzony. Na szczęście Krzyżowce nie posiadały systemu przeciwrakietowego, bo wszystkie Broadside'y byłyby zniszczone.

Wyniszczająca walka z piratami​

Jak zawsze po rozpyleniu wrogiej floty i zniszczeniu stacji Imperium wygrało kolejny bój o Galaktykę.

Czy wygrywanie nie robi się nudne?​

Uwaga konkurs!
Osoba która poda prawidłową odpowiedź będzie mieć zaszczyt bycia nowym Admirałem Floty Imperium! A pytanie brzmi: "Kim jest A'Sharad Hett?"
Osoba która poda pierwsza najlepszą, lub najbliższą odpowiedź wygra. Zapraszam do konkurencji ;D

Pamiętajcie o repie i gwiazdkach

 

To Darth Krayt, syn Sharad Hetta, Mistrza Jedi Starej Republiki.

 

Dziękuję za udział w konkursie :> Ale muszę poczekać na więcej odpowiedzi, bo nie chcę mieć bubla jak ostatnio z Darne i Elaith

 

To co jeszcze napisać? To jest najbardziej zwięzła odpowiedź, jaką może napisać Star-Warsowy żółtodziób (nie mylić z ignorantem ) bez "Kopiego-Pasta" z Ossus.

Swego czasu pojmali go Yuuhzan Vongowie, którzy użyli na nim swoich implantów, w międzyczasie poznał jakąś Dżedajkę Vergere, z którą filozofował, a w wyniku tych dysput doszedł do wniosku, ze trzeba zniszczyć Zakon Jedi i przechodząc na Ciemną Stronę stał się Darthem Kraytem.


A jeszcze wczesniej walczył z Obi-Wanem.

 

Odcinek 10.

Gniew Imperium​

Obszar Ekspansji, Fondor. Dzień Galaktyczny 15

Tego dnia, rozpoczęła się inwazja na kolejną planetą kontrolowaną przez Sojusz Rebeliantów. O ile wcześniej na wielu planetach tubylcy byli przychylni Imperium, tutaj na Fondorze ludzie popierali Rebelię i generał Darne Ghatorr dobrze wiedział że wrogo nastawieni cywile będą sporą przeszkodą. Innym utrudnieniem jest to, że Darne ma dostęp wyłącznie do standardowej ekipy inwazyjnej - oddziały Szturmowców oraz grupy AT-ST.


Grupa uderzeniowa Ghatorr'a

Już na samym początku szturmu na planetę trzeba było stawić czoło Rebeliantom zabunkrowanych w bunkrach. Kiedy AT-ST zaatakowały bunkier, rebelianckie czołgi T4-B zaczęły atak podjazdowy na imperialne maszyny. Gdyby nie wsparcie Szturmowców z AT-ST zostałby tylko osmolony złom. Po długiej potyczce Rebelianci zostali wyparci z tej części regionu, dzięki czemu generał mógł przegrupować armię.


Pierwszy kontakt


Naprawa uszkodzonych AT-ST

Na północny zachód od pozycji generała, znajduje się się bunkier z rebeliantami wyposażonymi w wyrzutnie rakiet, przez co atak AT-ST był wykluczony, a szturmowców jako-takich było za mało na skuteczny szturm. Jedynym wyjściem był nalot bombowców TIE na owy bunkier. Jak na złość, bunkier wytrzymał nalot, ale został silnie poturbowany.


To już szczyt ironii!

Generał Darne zrozumiał, że musi wysłać Szturmowców na pokiereszowany bunkier. Na szczęście budynek legł w gruzach, Rebelianci polegli, a Szturmowcy nie odnieśli dużych strat. W miejscu drugiego zniszczonego bunkra armia podzieliła się - Darne wraz z Szturmowcami pomaszerował na zachód w stronę bazy najemników, a AT-ST przemknęły się na północ w stronę drugiego lądowiska.
Zajęcie bazy najemników pozwoliło na ulepszenie armii generała - zwiększono prędkość poruszania się Szturmowców i AT-ST oraz wyeliminowano negatywne wpływy pogody na jednostki.​

Darne i Szturmowcy przed bazą najemników.

Na północ od stacji najemników znajdował się kolejny bunkier. Nie był on tak niebezpieczny jak poprzednie, więc Darne spokojnie z swoją grupą zaatakował budynek. Po walce zbudowano w pobliżu zbiornik z Bactą aby wykurować rannych żołnierzy.

Kiedy cała zachodnia część mapy została wyczyszczona z Rebeliantów, podzielone siły ponownie połączyły się aby przystąpić do ataku na drugie lądowisko. Poszło zadziwiająco łatwo, gdyż obronę stanowiło kilka czołgów.


Imperium zajmuje drugie lądowisko.

Na północ od nowego lądowiska znajdował się przed ostatni bunkier Rebeliantów. Generał, wraz z całą hordą szturmowców, przystąpił do szarży. Może i paru szturmowców poległo, ale przynajmniej Rebelianci zginęli.


Szturm Szturmowców.

Kiedy do głównej bazy rebeliantów została prosta proga, armia Imperium ruszyła z kopyta. Szturm na ostatnią redutę Rebeliantów zakończył się zwycięstwem. W chwilę później AT-ST zaatakowały fabrykę czołgów, a Szturmowcy pobiegli na koszary.


Męstwo nie pomogło Rebeliantom wygrać.


I kolejna planeta w kieszeni Imperatora​

Zewnętrzne Rubieże, Jabiim. Dzień Galaktyczny 15

Jabiim - kolejny przystanek na trasie kampanii generała Markusa Xonovitz'a. Gdy doszło do desantu, warunki pozwoliły na desant całej armii jaką posiadał Markus. Na dodatek za sporą opłatą na polu bitwy pokazał się też Boba Fett. Na tej planecie cywile również nie są przyjaciółmi Imperium - co ciekawe, tubylcy popierają Rebelię, a kontrolę, puki co, posiada Konsorcjum Zanna. Więc znajdą się tu trzy strony barykady.


Wyważona armia Markusa

Pierwszym rozkazem Markusa, było zajęcie stacji sensorowej, aby zyskać podgląd na cały teren. Jednocześnie AT-ST oraz czołgi TIE zmieniały w gruzy domy nieprzychylnych cywili oraz samych cywili w stertę zwłok. Przeszkodą na jaką trafiło Imperium, jest posiadanie przez cywilów-rebeliantów działka przeciw lotniczego, więc naloty puki co trzeba sobie odpuścić.


Stacja sensorowa

Wyeliminowanie cywili z gry pozwoliło generałowi na rozpoczęcie szturmu na bazę Konsorcjum. W bój wysłane zostały czołgi TIE oraz AT-ST wspierane przez bombowce TIE i działa turbolaserowe krążowników na orbicie. W kilka chwil z bazy zostały tylko ruiny.


Atak!


Markus Xonovitz pokazuje kto tu rządzi!​

Niestety, w tym odcinku nie ma konkursu ( wszystkie miejsca puki co zajęte )
Pamiętajcie o repie i gwiazdkach

 

Na Abregado, Fondorze i Jabiim się bawisz, gdy Ryloth czeka. Przyśpiesz tempo, imperium potrzebuję pięknych dam na plakaty propagandowe!

 

Odcinek 11.

Gniew Imperium​

Środkowe Rubieże, Dathomira - orbita. Dzień Galaktyczny 15

Kolejny dzień, a front na "północy" Galaktyki powoli się zamyka. Jedną z nielicznych planet jaka została pod kontrolą Sojuszu Rebeliantów była Dathomira. I ta planeta także zostanie siłą odebrana.
Jak wiadomo w pierwszej kolejności trzeba zabezpieczyć układ planetarny przed wrogimi najazdami, ale to potem. Teraz flota pod dowództwem admirała Elaith'a Qalranos'a wyszła z nadprzestrzeni gotowa do ataku. Owa flota składała się z dwóch krążowników Acclamator i po jednym krążowniku Victory, Broadside i Tartan.


Przystanek - Dathomira​

- Jakie rozkazy, sir? - zapytał admirała kapitan krążownika Victory "Bombard".
- Kapitanie, dziś nie mam ochoty na wymyślne taktyki. Po prosu podlatujemy do ich stacji, rozwalamy ją i po robocie. - rozkazał admirał. - Przekaż pozostałym dowódcom jednostek, aby w szyku ruszyli z pełną mocą silników na stację.

Tak sobie lecąca flota pod stację rebelii oddając razy korwetom koreliańskim, a myśliwce TIE zmuszały do walki Y-Wingi które były śmiertelnym zagrożeniem dla krążowników.​

- Sir, nasze sensory pokazują, że rebelianci wokół swojej głównej stacji pobudowali mniejsze z działami laserowymi.
- Wysłać "Odeaon'a" na dwie najbliższe stacje. - "Odeaon" to jeden z Acclamatorów.

Rebelianci uczą się na błędach, szkoda że bez rezultatów.​

- Wszystkie okręty, przekazać całą moc do dział! - rozkazał Elaith gdy zagrożenie X-Wingów i Y-Wingów zniknęło.

Po kilku chwilach krążowniki pluły taką ilością laserów i turbolaserów że można by było zobaczyć walkę z powierzchni planety gołym okiem. Admirał może już sobie pogratulować kolejnego zwycięstwa.


Rebelianci mogliby podnieść poprzeczkę.​

Środkowe Rubieże, Dathomira. Dzień Galaktyczny 15

W chwili gdy generał Roan Zoor otrzymał wiadomość na Manaan, że droga do inwazji na Dathomirę jest czysta, rozkazał wszystkim jednostkom przygotowanie się do inwazji. Armia w której skład wchodziły po dwa oddziały Szturmowców i ścigaczy zwiadowczych, oddziale AT-ST oraz AT-ST pod komendą pułkownika Maximiliana Veers'a.


Czy ktoś w ogóle czyta te napisy?

Po kilku godzinach lotu, okręty desantowe dotarły do powierzchni planety. W pierwszej kolejności wylądował generał Zoor, pułkownik Veers oraz drugi oddział Szturmowców. Dla zabezpieczenia pierwszego lądowiska Szturmowcy pobudowali wieżyczki przeciwpiechotne i przeciwczołgowe. Na północ od miejsca lądowania był nieużywany bunkier rebeliantów. Idealne miejsce dla generała, gdzie z Szturmowcami mieli pilnować północnej drogi do swojego lądowiska. Jednocześnie AT-AT z Veersem na pokładzie wyruszył na wschód od bunkra, gdzie było drugie lądowisko. Jak tylko AT-AT ustał, jedna grupa szturmowców zjechała po linach z pokładu pojazdu, aby zabezpieczyć ten punkt strategiczny.


AT-AT w drodze, w tle bunkier Zoora.

W drugim desancie na nowym lądowisku wylądował oddział AT-ST oraz jedna z dwóch grup zwiadowczych. Jak tylko okręty desantowe oddaliły się od ziemi, AT-ST wraz z grupą Szturmowców ruszyli na północ aby odciąć Rebeliantom drogę do drugiego lądowiska. Tymczasem grupa zwiadowcza infiltrowała bazę wroga, która jest najbardziej wysuniętym na północ miejscem w regionie, a Veers rozkazał przejść do ostatniego lądowiska na zachód od stanowiska generała. Po drodze AT-AT pruł z laserów do grup piechoty rebelii. Kiedy znalazł się na miejscu, druga grupa Szturmowców z AT-AT dokonała desantu na lądowisko. Tym razem w desancie znalazła się ostatnia grupa zwiadowcza.​

- Generale, wszystkie punkty zostały przejęte. - przekazał przez komunikator pułkownik Veers.
Świetnie, dołącz do AT-ST i rozpocznij szturm na bazę. Niech grupy zwiadowcze ścigają piechotę rebelii poukrywaną w lasach. - rozkazał generał.

Plan ataku wyglądał tak:
- Veers w AT-AT idzie przodem osłaniany przez szturmowców i AT-ST.
- AT-AT rozgramia budynki, kiedy reszta eliminuje czołgi i piechtę.​

- I oni nazywają to obroną? - powiedział do siebie pułkownik na widok żałosnej próby oporu przez wroga.

W kilka chwil z wrogiej bazy została kupa gruzu, gdzie resztki rebeliantów albo się poddawała albo ginęła. Ta walka była tak prosta, że nie potrzeba było wsparcia bombowców i obstrzału turbolaserów.


AT-AT i Szturmowcy, w tle ruiny.


I jeszcze jedna planeta w rękach Imperatora.​

Zewnętrzne Odległe Rubieże, przestrzeń nad Korribanem. Dzień Galaktyczny 16

​

Syreny na wszystkich okrętach i stacji zawyły. Okazało się że w ramach zemsty Rebelianci zaatakowali sporą flotą Korriban.


Atakują nas!

- Czerwony alarm! Do wszystkich jednostek, przygotować się do obrony. To nie są ćwiczenia, jesteśmy atakowani. Powtarzam: jesteśmy atakowani. - rozkazał oficer dowodzący stacją nad Korribanem.

Flota obronna planety ustawiła się w szyku defensywnym, cierpliwie czekając aż wroga flota znajdzie się w polu rażenia.
I stało się, chmara X-Wingów i korwet koreliańskich leciały pełną parą na stację. W pierwszej kolejności Broadside'y rozpoczęły rozproszony obstrzał rakietami diamentowo-borowymi w myśliwce, aby jak najwięcej zniszczyć. Wszystko poszło zgodnie z planem, ale po chwili pokazała się jeszcze większa grupa wrogich myśliwców, tym razem wraz z fregatą Nebulon-B, ale ten atak też został odparty. Ale do trzech razy sztuka, więc trzeci atak Rebeliantów był silny. Niezliczone ilości myśliwców i bombowców, kilka fregat i korwet potężnie dało się we znaki flocie.
Koniec końców Imperium dzięki stałej dostawie myśliwców i bombowców odniosło pyrrusowe zwycięstwo.


Chciałem porzeczkę wyżej to dostałem...​

 

Wciąż odnosisz dosyć małe straty przy takich stratach rebelii. Grasz na podstawce, czy to jest jakiś mod?

PS.Pokażesz mapę galaktyki?

 

I want odcinek .

 

I want it too! NOW!!!

 

Odcinek 12.

Gniew Imperium


Zewnętrzne Rubieże, przestrzeń nad Muunilinst. Dzień Galaktyczny 16



Nie tracąc impetu, flota Admirała Elaith Qalranosa robi kolejny przystanek, tym razem na Muunilinst - Krainie Kredytów. Durni Rebelianci nie przypisali tej planecie szczególnej uwagi - wielki błąd.



Standardowo, spokojnie flota Imperium leciała prostą drogą na wrogą stację gdzie znajdą się też pozostałe okręty Rebelii.





Rebeliantom poszło tak kiepsko, że jedynymi stratami po stronie Imperium było zaledwie kilka myśliwców i bombowców.



Zewnętrzne Rubieże, Muunilinst. Dzień Galaktyczny 16



Wygląda na to że generał Roan Zoor nie może zrobić sobie ni chwili przerwy. Teraz ma walczyć rzecz jasna o Muunilinst. Osobiście dodam że to jedna z najbardziej znienawidzonych przeze mnie map ( wraz z Mandalore, Honoghr, Felucia, Saleucami, Myrkr ).



Pierwszą rzeczą, poza desantem, było zajęcie dwóch opuszczonych fabryk gdzie dostałem po pięć śmigaczy bagiennych oraz lekkich pojazdów kroczących.





Na szczęście generał Zoor miał do dyspozycji szybkie oddziały zwiadowcze na ścigaczach repulsarowych. Dzięki tej przewadze szybko odkryto rebelianckie budynki na które w kilka chwil później spadły bomby i strzały turbolaserowe. Jak tylko wróg został pozbawiony dostaw, rozpoczęto poszukiwanie Rebeliantów. Zniszczenie większości z nich spowodowało, że resztki chciały uciec. Nie udało im się to, bo nie mieli dostępu do żadnego lądowiska z którego by uciekli.



​

Przepraszam za niski poziom odcinka.
Wolicie mieć pełne screeny jak w tym odcinku czy wycinki jak w poprzednich?
Peegula - mapkę masz na screenach