Victoria MiniAAR - Czym aktualnie pykasz ?

Zaatakowała Cię pewnie przez event.. Szybko się pojawia. Austria nigdy sama z siebie nie atakuje .

 

Wyeliminuj ten event; w scenie obustronnie popraw relacje Kraków - zaborcy i graj dalej. Albo zagraj najpierw Austrią i popraw stosunki.

 

Wystarczy parę rewolucji i Cię kochają... Po '46 lub '48 +20 plurality się doda przy rewolucji liberalnej czym pewnie Nikt nie wzgardzi.. Ale rewolucje w końcu trzeba zatrzymać i traci się sporo ludzi. Będzie ciężko, ale się da. Jak sąsiedzi Cię kochają to może i uda się pohandlować techami i nie tylko .

 

Jak wywołać takowe rewolucje ??

 

Buntownicy zajmują stolice i jest rewolucja. Buntownicy znikają. Podwyższa się Militaricy przegranej opcji (np. konserwatystów jeśli wygrali liberałowie).
Dlatego rewolucje często napędzają kolejne - wzrost ryzyka buntu wywołany wzrostem niezadowolenia przegranej opcji.
Bunty można wzniecać przy okazji gromadzenia dyplomatów. Gwarantujesz niepodległość jakiemuś państwu któremu na pewno ktoś wypowie wojnę i bez utraty prestiżu masz z kimś wojnę. Ważne, żeby nie miał jak do Ciebie dojść.

 

Kraków mój sojusz z Francja - sami się pchali Powiem tylko, że te prowincje zdobyłem fartem. Otóż Rosja powojowała z Prusami i Austrią i Osmanami to sięwłączyłem jak dostała wciry i się zgodzilem na zaproponowany przez nich pokoj

Trochę niefortunne ujęcie bo samego Krakowa nie widać ale cóż... późno jest i mi się niechce zmieniać już Czekam teraz na jakis event o zamianie w Polske

 

co z Galicją, Wielkopolską, Śląskiem?... Jeśli uda Ci się, zrób swego AAr'a - szkoda dobrej rozgrywki.

 

Będę starał się odbić ale póki co sytuacja międzynarodowa nie sprzyja. Staram się rozwijać przede wszystkim gospodarczo ale mam nadzieje szczera na kolejna wojne turecko rosyjska - ostatnio turcy pobili rusów totalnie a w trakcie wojny proponowali mi sojusz więc następnym sie z pewnością dołączę teraz nie wyszlo bo jescze miałem traktat poprzedni obowiązujący. Nad AAr-em myslalem ale niestety nie mam czasu

 

Grasz bez ViPa czy wyłączyłeś szkodliwego eventa? AARa można pisać szybko, ale jakości Crissa nie osiągniesz .

 

Stwierdzam, że jak miałbym pisać to robić to porządnie albo wcalegram bez ViPa żadnego eventa szkodliwego nie miałem.

 

to nadsyłaj przynajmniej tutaj aktualizacje.

 

Ostatnie zdobycze Wolnego Miasta Scenariusz bardzo podobny - niemal wszysycy rzucili się na Rosję a mały Krakow sprytnie wykorzystał rozproszenie sił (wojna z Turcją) i chaos (40% zmeczenie wojną...). Teraz już szykuje się na to ,że mocarstwa nie ścierpią większych niż kiedykolwiek Austro-Węgier (na tej wojnie z Moskwą rozrosły się jak szlag) i lada moment wybuchnie wojna(właściwie to jak sejwowałem i wyłączałem to już Francja, Prusy, Rosja i jakis tam Piemont już miały znią wojnę tylko ja zawsze czekam aż taka Francja np zaprosi mnie do sojuszu i niemuszę wtedy nabijać sobie bb żeby walczyć)

A tak BTW mam ciekawą sytuację okazało się, że mogę wyzwolić państwo satelickie... Polskę! Myślałemn, że jak to zrobię to nie będę musiał czekać na żaden spóźniający się event...(ktoś na forum mówił , że do zamiany wystarczy Warszawa - bzdura). Po wyzwoleniu Polski... Przegrałem! Otóż owy kraj stworzyłem ze wszystkich swoich prowincji z Krakowem włącznie i tak o to sny o potędze Orła Białego się skończyły... Jednak przewidziałem coś tak niedorzecznego i zrobiłem sejwa Mam gdzieś wyzwalanie Polaków... Bo jak mam wyzwolić sam siebie?. Liczę tylko, że w miarę jak mocarstwa będą się tluc kiedyś to takie Prusy będą potrzebowały wyzwolenia aby istnieć na mapie... ahh marzenia...

 

A mi się wydaje że takiego eventa po ludzku nie ma!

 

Ha! Wygraj wojnę z Pruskimi!

wklej do KRA.

I od Mumii z Paradoxu:
Przekonwertuj na .bmp i zmień nazwy:

Polska uformowana z Krakowa:



Księstwo Małopolskie:

 

Jest tylko jeden problem. Raczej nigdy nie bede miec sojuszu z Rosja chcoiaz moze jakos... sprobuje dzięki. Tylko pytanie: muszę posiadac wszystkie te prowy? Jesli wszystkie są wymagane do wyskoczenia eventa to trochę to potrwa Poza tym co się dzieje gdy wybiorę akcje "c"? po prostu nic się nie zmienia? I czy moge napisać tekst eventu po polsku sobie i wkleić do gry?
Tak swoją drogą to fajnie by było jakby mi Rosjanie sami z Siebie oddali resztę Polski.
I jeszcze ciekawostka: w ostatniej wojnie z wszystkich (z wyjątkiem Prus) z Rosją, Prusy były w sojuszu jednocześnie z Austro-Węgrami jak i Rosjanami i.. wysyłali swoje siły ekspedycyjne do jednych i drugich i śmiesznie wyglądało jak najpierw Pruska armia zajmuje prowa na rzezc Rosji a potem te same oddziały odbijają je dla Cesarza AW

 

możesz też to zmienić w evencie - wpisz zamiast RUS tag innego państwa - sorki za ot.

 

Ciekawa flaga, ale czy nie lepiej byłoby dać zwykłą polską?

 

Temat wyraźnie sie ożywił, więc przyklejam.

CRIS

 

po ostatniej wojnie z Autrią Austraicy komletnie strzaskani przez Prusy, Francję, Rosję i co się tam dało. A i nie będzie raczej zjednoczenia Niemiec. Po tym jak Prusacy rozgromili południowych sąsiadów i powstały dwie republiki niemieckie, Francja postanowiła przystopować rosnących w siłę Szwabów i wypowiedziała im wojnę. Efekt: Północna Republika Niemiecka jest państwem satelickim potomków Asterixa. A mały Kraków stworzył sobie jedną dywizję stała i powiększył rezerwy do 10 dywizji. Wiecie może dlaczego nie mogę kupić niektórych towarów mimo, że jest napisane, że są dostepne? Po wojnie z Austrią miałem takie długi, że wyprzedałem co się dało ale do Wiednia doszedłem

Nie wiem czy z tym eventem wyrobię;/ te warunki są jednak bardzo trudne i bez naprawdę wielkiej wojny mającej na celu pokazać Prusakom na czym polega niesprawiedliwość losu i zwrot "wszyscy na jednego" to Polsla nie powstanie Poza tym akurat z nimi mam teraz najlepiej i zagwarantowali mi niepodległości i planuje sojusz zawrzeć narazie stosunki poprawiam. Dodam tylko, że zrobiło się niebezpeicznie bo Rosja się z nimi skumała co dla mojej malutkiej republiki nie wróży dobrze

 

otwórz eventa i zedytuj. Wiesz, gdzie jest:

usuń wyboldowaną linijkę, sprawdź przy pomocy Notatnika w db/province.csv wszystkie id tych provów, wykasuj złe i wstaw dobre. Czy mój event zjednoczeniowy jest dobry?

Poza tym, jak tam fabryki? I kolej?

 

Sądze, że można by dokleić parę bonusów za utworzenie Polski zarówno jako Republiki jak i Monarchii (np. darmowa zmiana jakichś socjalów na większe, albo zastrzyk gotówkowy, a najważniejsze tylko nie wiem czy wykonalne zwiększenie migracji - logiczne jest,że ludność rdzennie polska będzie emigrować z terenów należących do zaborców do wolnej Polski, ewentualnie jak jest republika to żeby była taka "druga Ameryka", wolna prasa, socjale w miarę, i oczywiście wtedy jeszcze bardziej logiczna jest duża migracja do terenów nowego państwa. Liczba punków prestiżu za republikę powinna być większa. Ewentualnie te następne rzeczy powinny pojawiać się w następnych eventach, których wystąpienie jest determinowane przez ten najważniejszy wybór Osobiście uważam, że fajny ale powinna być pewna poprawka. Otóż jakiekolwiek odzyskiwanie ziem przez Kraków opiera się na wielkiej wojnie między ościennymi mocarstwami, więc jeśli przez całą gre mamy sojusz z Prusami a odzyskaliśmy już jakąś znaczną liczbę prowincji z zaboru rosyjskiego i austriackiego to też powinniśmy mieć możliwość utworzenia Polski.

Fabryka narazie jedna - szkła, ze względu na to, że mogę je darmowo produkować. Kolej to właśnie trudna sprawa bo sprzedałem wszystkie zasoby łącznie z drewnem i nie mogę teraz nie wiadomo czemu kupić mimo, że jest napisane, ze na rynku są taki zasoby i w ten sposób budowa stoi.

 

By zwiększyć emigrację potrzeba zwiększyć pluralizm oraz stopę życia poszczególnych prowincji.Co do kupna to spróbuj włączyć opcje w której komputer sam handluje, a potem zapisz grę i włącz od nowa, może coś pomoże
Sam miałem kiedyś podobny problem polegający na tym, że z listy towarów znikło mi kilka towarów(w tym bron palna) Gdy włączyłem sztuczna inteligencje surowce już było mimo, że nie było ich widać nadal w menu handlu... Niestety błąd naprawiał tylko ponowna instalacja gry...

 

Zainstalowałem ponownie Victorię, pod pakowałem patchem do 1.04 i Flag Packiem. Zagrałem sobie Austro-Węgrami, o to jak przedstawia się sytuacja (w Europie bez Zmian):



Na początku dałem fulla na cła i mało kupowałem - tylko sporadycznie stal (tak do ok. 20) i części mechaniczne (do 5). Ciągle sprzedając nadwyżki węgla, zbóż, owoców i innych takich. Wybudowałem Fabrykę Amunicji, obecnie buduję fabrykę Cementu, a resztę części mechanicznych przeznaczyłem na rozbudowę infrastruktury. Następnym moim krokiem była obstawa Galicji (Rosjanie koncentrowali się nad granicą) i budowa 2-3 dywizji kawalerii. Wojna Kolonialna z Egiptem w wyniku czego mogę przeprowadzać kolonizację, ostatnio po Evencie była wojna z Danią (coś związanego z Holsztynem) i również eventem wojna przeciwko Szwajcarii i Wlk. Brytanii (był wybór albo wojna z brytolami albo -50 prestiżu). Miałem liczne rewolty (rewolucja liberalna czy coś, ci którzy grają w Vicki wiedzą o co chodzi) teraz jak na razie mam ryzyko buntu jedynie w zdobycznych prowincjach Szwajcarskich. Zastanawiam się jak nadać moim koloniom prawa stanu czy czegoś takiego, tylko za bardzo nie wiem jak. Jak tak dalej pójdzie, i wycieńczenie czy tam zmęczenie wojną opadnie ruszę na Egipt by zdobyć na nich prowincje zasobne w gumę. Ta Guma na pewno się przyda, a po za tym będę mógł wesprzeć późniejsze Niemcy w I WŚ w Afryce (o ile nie stracę tych kolonii).

 

By kolonie stały się częścią twego kraju musisz zająć wszystkie w rejonie (jeżeli ktoś zajmuje powiedzmy jeden z prowów to warto odkupić go za technologię). Poza tym radzę ci zmienić rząd na liberałów/anarcho-liberałów (ci drudzy nawet lepsi ), wtedy będą ci sami budować infre i fabryki, ty możesz się skupić na koloniach, wojsku itd

 

Ja właśnie skończyłem grać Krakowem Niechce mi się już wklejać mapki bo gra mi wyskoczyła do windowsa a chce mi się spać za bardzo żeby ja na nowo odpalać. Opiszę na początek co się działo od ostatniej mapki:
Świat:
-Wszyscy jak tylko mogą rozszarpują Chiny. Oczywiście mowiąc wszyscy mam na myśli mocarstwa + Japonie bo ma blisko, w efekcie czego w Azji jest mozaika złożona z 4 "europejskich kolorów" orz Japoni
-Wielka Brytania utworzyła dominia z Kanady, Australii i Nowej Zelandii
-USA urosło w siłę roszarpało Meksyk i zaczęło zdobywać dużo za morzami świata np: Cypr, Krete, jakieś posiadłości w Afryce, Półwyspe Arabski. Ogólnie ich polityka nie różni się zbytnio od tego co robią teraz;p
-Francuzi zdobyli wszystko co się zdobyć dało w Indonezji i ruszyli na Skośnookich Małych Żółtych, w efekcie czego, poprzez ich nieudolność strategiczną wyzwoliły im się jakieś tam małe państewka. Chyba 3 ostatecznie ale zgodnie z obowiązującym trendem zjechli Chińczyków aż miło.
-Hiszpania pokochała się z Francją i razem testują co jakiś czas kolejne techniki walki na Jankesach. Chyba to dlatego, że USA coraz bardziej się wpiernicza w ich strefy.
Jednak to wszystko dla malutkiej republiki w centrum Europy znaczy tyle co zeszłoroczny śnieg. Ją bardziej interesuje jak i kiedy jej ciemiężyciele z obu stron wezmą się za łby. Niestety sytuacja nie sprzyjała Krakowowi. Od tamtej mapki, aż do 1914roku (uwzięli się czy jak?) nie bylo żadnej wojny między zaborcami. Za to w 1914... Miodzio, aż żałuję , że screenów nie robiłem. Austriacy wypowiedzieli wojnę Rosjanom. Na poczatku myślałem, że carscy dadzą d... no wiecie czego. Zresztą każdy by tak pomyślał. Na poczatku zastanawiałem się czy komp nie czituje albo czy Austriacy nie mają w swoich szeregach jakichś wojsk pancernych, tak szybko posuwali się naprzód. Ja już już naciskalem na "wypowiedz wojnę" w oknie dla Rosji ale coś mnie tknęło i poczekałem.... i dobrze zrobiłem! Rosjanie najpierw Habsburgów zatrzymali a potem zaczęli zbierac coraz to większe siły i efektownie ich wykurzać z kolejnych prowincji. Czekałem, aż jeszcze bardziej cesarskich osłabią żeby samemu się wlączyć ale Prusy to zniwelowały. Szczerze to aż się zdziwiłem, że wypowiadają Austrii wojnę. Jako, że bylem z nimi w sojuszu głupotą było opuścić okazję do łatwego zdawało się łupu. No cóż... Dla mnie efekt był taki: zero prowincji zabranych Austri plus praktycznie odcięcie od nich przez Rosjan, którzy wzięli wszystko co pode mną. Jedyne co udalo mi się zrobić to wysłac szybko wojska na druga stronę Rzeszy i zająć jedną prowincję Republice Południowych Niemiec czy jak tam to się nazywa. Utworzylem z tego satelitacką Wirtembergię Mimo,że Rosjanie i ja podpisalismy pokój to Prusacy postanowili zafundować swoim regimentom wycieczkę po Europie. Tej habsburskiej Europie. Skończyli przy granicy z Serbią. Okroili ich praktycznie z 1/3 terytowium przesuwając granice Monarchi w głąb kraju o 2-3 prowincje na całej zachodnio-pólnocnej granicy. Austria była tak zniszczona, że przewyższyłem ją w potencjale militarnym.... i wypowiedziałem natychmiast następną wojnę! zająłem Chorwację i Węgry i w ramach pokoju włączyłęm 6 prowincji wtym dwie nadmorskie do mojego państwa Oczywiście połączeni ze m,ną sojuszem Prusacy również natychmiast przystąpili do wojny i już praktycznie zostało Austriakom tak mało, że przestali się liczyć... I nie bacząc na opinie międzynarodową wypowiedziałem im natychmiast trzecią wojnę (niech maja!!) Niestety tutaj się zawiodłem na chciwości Prusaków bo zamiast pozamiatać do końca to przyjeli pierwszy lepszy pokój i zostałem sam... skończyłoby się pewnie nienajlepiej ale gra się zakończyła
Bilans był niezły jednak nie udało mi się doprowadzić do wytskoczenia tego napisanie przez Knight'a eventu o Odrodzeniu. bez ciąglych wojen między zaborcami jest to niemożliwe w moim spojrzeniu. Mogę się jescze pochwalić , że cały mój obszar poza terytoriami w Chorwacji na którą poprostu nie było czasu, posiadał linie kolejwe drugiego i trzeciego poziomu. ok 5,5 mln mieszkańców (2,5 w Krakowie...). Oczywiście wynalazłem co się dało z dziedziny wojskowości.
Gra była ciekawa jednak krótka