Wyzwoliciele świata - Libertadores AAR

Temat na forum 'HoI II - AARy' rozpoczęty przez Kentucky, 24 Marzec 2010.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Libertadores del mundo
    Wyzwoliciele świata
    Libertadores AAR



    Odcinek 1:En el camino hacia la liberación - W drodze do wyzwolenia


    [​IMG]

    Rok 1936. W tych niespokojnych czasach światowy konflikt jest niemal nieunikniony, nawet w Nowym Świecie gdzie wojna między demokratycznymi USNA, nazistowskimi Konfederatami oraz komunistycznymi Libertadores jest kwestią dni.

    Rządy nad tak wielkim państwem jak Libertadores obejmują:
    [​IMG]

    Poziom technologiczny nie wiadomo z jakich powodów na całym świecie jest identyczny. Puki co Libertadores będzie rozwijać siły lądowe i przemysł, potem lotnictwo i marynarkę.
    [​IMG]

    Stan armii lądowej, lotniczej i marynarki także jest identyczny na całym świecie ( i znów nie wiadomo jakim cudem? ) :
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]

    Niestety Juan Domingo Peron długo nie nacieszył się spokojem, gdy o północy zbudził go Han, służący Juana, z wiadomością najwyższej wagi.
    - Señor, telefon z ambasady w Meksyku. Mówią że mają informacje wagi państwowej.
    - Gracias Han, możesz odejść.
    Han wyszedł, a Juan odebrał telefon.
    - Tu prezydent Peron. Co to za informacje.
    - Señor, Nie mamy wiele czasu. Nasz wywiad poinformował nas, że Konfederacji tej nocy przedzierają się przez dżunglę amazońską i mają zamiar zaatakować nasze państwo.
    - Rozumiem... Ewakuujcie się, lepiej do USNA, bo do nas nie dotrzecie łatwo. Stamtąd przypłyniecie jachtem do domu.
    - Si, señor!
    Prezydent odłożył słuchawkę i wezwał Hana.
    - Hanie, chcę widzieć rano w swojej sali konferencyjnej premiera, ministrów oraz dowódców wojskowych.
    - Por supuesto, señor!

    [​IMG]

    Zebranie w sali konferencyjnej prezydenta, 9:00 27 stycznia:
    - Caballeros, ci podli konfederaccy zdrajcy wypowiedzieli nam wojnę! Musimy wziąć odwet! Musimy się zemścić! Magalhaes Barata de Azevedo, Henrique Lott, czy nasze siły są wystarczająco duże aby przeprowadzić skuteczną kontrofensywę? - Zapytał premier Vargas.
    - Señor, dopóty nie skończymy mobilizacji 3 nowych dywizji kawalerii, dopóki nie będziemy mogli bez ryzyka zaatakować nie odsłaniając frontu. Z wyjątkiem armii marszałka Martineza, który bez przeszkód może zaatakować na Ciudad Guayana'ę. - odpowiedział nieco niechętnie Lott.
    - Señor Madina, czy siły lotnicze mogą jakoś pomóc w walce z konfederatami?
    - Niestety nie, Señor. One nie są na tyle nowoczesne aby móc latać na takie odległości oraz nie mają na tyle dobrego uzbrojenia aby skutecznie rozbijać wrogie formacje w gęstej dżungli.
    - Señor Santos, mam nadzieję że przynajmniej marynarka się przyda.
    - Si, si, señor! Nasze okręty mogą zatapiać transportowce konfederatów dostarczające zapasy z i do Karaibów.
    - Rozumiem. Ktoś ma jakieś pytania? - zapytał Peron, ale odpowiedziała mu tylko cisza. - A więc uważam spotkanie za zamknięte. Adiós muchachos. Por la patria!
    - Adiós muchachos. Por la patria! - odpowiedzieli chórem zebrani.

    5 lutego armia marszałka Martineza zaatakowała dywizję konfederatów w prowincji Ciudad Guayana.
    [​IMG][​IMG]
    Bitwa trwała 2 dni a konfederaci ponieśli porażkę w cieniu chwały Libertadores!

    [​IMG]

    Następnie 22 lutego do Ciudad Guayana dotarły spóźnione posiłki konfederatów którzy musieli również się wycofać pon naporem artylerii i przewagi liczebnej wspaniałej armii marszałka Martineza.

    [​IMG]
    [​IMG]

    Kiedy rekrutacja 3 dywizji kawalerii zakończyła się, marszałek Nońes Aguero zaatakował Mitu, ze wsparciem wojsk marszałka Martineza Pitta 9 marca. Po 1 dniu walki konfederaci zarządzili odwrót pod naporem 6 dywizji piechoty.

    [​IMG][​IMG]
    Coś się popsuły zdjęcia marszałków, następnym razem poprawię to

    [​IMG]
    [​IMG]

    19 marca marszałek Molina przystąpił do ofensywy na Ciudad Bolivar, ze wsparciem marszałka Martineza pokonał 1 dywizje kawalerzystów konfederatów wygrywając jeszcze tego samego dnia.

    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]


    To tyle jeśli chodzi o 1. odcinek mojego 2. aar'a. Byłby dłuższy ale nie może być bodajże więcej niż 20 obrazków na 2 post. Trudno. Jeśli macie jakieś propozycje co do prowadzenia aar'a, pomysły na jakieś ciekawe eventy to zgłaszajcie!
     
  2. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Libertadores del mundo
    Wyzwoliciele świata
    Libertadores AAR



    Odcinek 2: Infierno verde! -Zielone piekło!


    Pałac Juana Perona w Rio de Janeiro.
    - Hanie, gdzie mój "La voz de la nación"?! - "La voz de la nación" ( "Głos narodu" ) to ulubiona gazeta Juana.
    - Już niosę Señor. Por favor.
    - Gracias, możesz już odejść.
    Gdy Han wyszedł z pokoju Juana rozpoczął lekturę "La voz de la nación".


    "La voz de la nación"
    20.III.1936r.


    Wieści z narodu:
    Wieści najwyższej rangi:
    Wojna! Konfederaccy dranie zaatakowali nasz naród, a nasi dzielni żołnierze stawiają opór nazistowskim najeźdźcom. Dowódcy sztabowi pracują nad atakiem.
    [​IMG]

    Wieści gospodarcze:
    Rolnicy się radują. Dotacje dla farmerów oraz prywatyzacja mniejszych gospodarstw znacząco zmniejszyło liczbę biednej ludności wyjeżdżającej ze wsi do miast, którzy mieszkali na slumsach.

    Sport:
    Leonidas - nasz najlepszy piłkarz próbował uciec do Burbonii, aby przyłączyć się do FC Real Madryt, którzy oferują mu niezwykle drogi kontrakt. Milicja zdołała go pojmać przed portem w Rio de Janeiro.
    Leonidas oskarżył swojego menadżera o namówienie go do tego i został aresztowany.
    Menażer podczas aresztowania powtarzał:
    Ciekawostki:
    Pigwowy Manuel - argentyński farmer zasadził 2000 pigw i dostał Order Zasług Cywilnych od ministra bezpieczeństwa Manuela Venanciego za rozwojowość.​


    Wieści ze świata:
    Niemal wszędzie na świecie są wojny.
    Wstrętne kapitalistyczne Chiny 20 stycznia zaatakowały małą, biedną, bezbronną, socjalistyczną Tanu Tuwę, którą następnie anektowali 12 lutego.
    [​IMG][​IMG]

    W Afryce wojna także zawitała. 28 stycznia podli naziści z Imperium Osmańskiego zaatakowali naszych komunistycznych przyjaciół z ARL. W odpowiedzi na ten akt Persja dokonała inwazji na turków 15 lutego. A z powodu że wszystkie wojska Persji poszły na front w Iraku i Kaukazie faszyści z Indii zaskoczyły Persów swoją ofensywą 24 lutego.

    [​IMG][​IMG][​IMG]


    Tymczasem na froncie...
    Zmasowany atak na Gujanę w sile 9 dywizji piechoty po 3 na armię, każda wyposażona w lekką artylerię o kalibrze 40 mm. Wpierw wydawało się że nic nie stoi na przeszkodzie do łatwego przejęcia kontroli nad Gujaną. Niestety podczas szturmu 3 kwietnia nie udało się przebić przez obronę tylko marszałkowi Martinezowi Pitta'owi.

    [​IMG][​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]

    Niestety 17 kwietnia marszałek Molina natknął się na niezwykle silny upór ze strony konfederatów. Dał się zaskoczyć przez małe odziały poukrywane w dżungli oraz sprytnie pozastawiane statyczne systemy ochronne w postaci ukrytych okopów i min zakopanych przez dywizję z którą wcześniej walczył. Zwłaszcza te miny weszły we znaki żołnierzom Molina.
    [​IMG]

    Porażkę przyniósł również marszałek Aguero, który po przejęciu kontroli nad Mitu musiał natychmiast się wycofać po zmasowanym kontrataku konfederatów 24 kwietnia.

    [​IMG]

    To tyle na ten odcinek. Będę się starać dodawać 1 odcinek na 1 miesiąc.
    I mam prośbę do Was: Zna ktoś jakieś świetne strony skąd wezmę zdjęcia i dane na temat uzbrojenia tamtych czasów?
     
  3. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Libertadores del mundo
    Wyzwoliciele świata
    Libertadores AAR



    Odcinek 3: Mundo en llamas - Świat w płomieniach


    Pancernik FDL Sao Paulo, godzina 20:15 1 maja 1936 roku. Na mostek wbiegł Enrique Valeroza, pierwszy oficer. Wysoki blondyn o masywnej posturze, jak każdy oficer marynarki Libertadores, był ubrany w beżowy mundur, tyle że uniform Enrique'a był przyozdobiony paroma medalami.
    - Almirante! Wykryliśmy wrogą flotę płynącą na nas pełną prędkością. Prawdopodobnie chcą przełamać naszą blokadę. - wysapał Enrique stojąc na baczność przed admirałem Fiuza de Castro.
    - Doskonale. Ile okrętów liczy nadciągająca flota?
    - Jak na razie potwierdzono obecność trzech niszczycieli oraz jeden ciężki krążownik, Señor.
    - Powiadomić wszystkie jednostki aby były w pełnej gotowości do otwarcia ognia w kierunku nadciągającej flotylli konfederatów. - rozkazał admirał, po czym wszyscy ruszyli do swoich obowiązków.
    Godzina 21:49
    - Señor! Właśnie otrzymaliśmy informację, że FDL Montevideo oraz FLD Bahia nawiązały kontakt ogniowy z jednym wrogim niszczycielem. - wykrzyczał Enrique do admirała.
    - Powiadom ich, że rozkazuję im nie pozwolić wrogiej jednostce uciec.
    - Si Señor!
    Pół godziny później...
    - Almirante, FDL Montevideo właśnie zatopił nieprzyjacielski niszczyciel.
    - Perfectamente! - ucieszył się Fiuza de Castro gdy nagle pancernikiem zachwiało, a syreny pokładowe zawyły.
    - Señor! Jesteśmy atakowani! Trzy okręty otworzyły na nas ogień! Dwa lekkie krążowniki oraz jeden niszczyciel.
    - Wszyscy na stanowiska! Strzelać bez rozkazu!
    Na pokładzie FDL Sao Paulo panował chaos. Marynarze biegali w popłochu w kierunku swoich stanowisk, a działa pokładowe co chwila pluły pociskami w kierunku, znacznie mniejszego w porównaniu do pancernika, niszczyciela który lawirował po wzburzonym od eksplozji morzu. Dwa lekkie krążowniki konfederatów próbowały strącić pływającą fortecę ale musiały uciekać pod ostrzałem FLD Acre oraz FDL Belmonte. Owe dwa okręty Libertadores nadciągnęły z pomocą dla okrętu flagowego floty admirała Fiuza de Castro.
    Godzina 22:40
    - Skoncentrować ogień na niszczycielu! - rozkazał kapitan FDL Belmonte - Simon Calla.
    - Capitán, niszczyciel zniszczył jedno z naszych dział! - powiadomił jeden z oficerów pokładowych - powinniśmy się wycofać!
    - Zamilcz! Po bitwie zostaniesz ukarany za swoją bezczelność! - zagotował się kapitan nieznoszący sprzeciwu. - Rozkazuję zniszczyć ten okręt!
    - Sí, señor! - chórem odpowiedzieli słyszący go marynarze, którzy przekazali pozostałym rozkaz.
    Po pięciu minutach niszczyciel eksplodował po paru trafieniach w kadłub, rozświetlając bezchmurną noc. Tej nocy prawie wszystkie okręty floty Fiuza de Castro wystrzeliły przynajmniej raz do rozbitej floty wroga, ale udało się zatopić tylko dwa niszczyciele. Admirał był niepocieszony, ale nie zawiedziony.

    [​IMG]

    Na froncie od czasu kiepskiej ofensywy na Gujanę nie doszło do żadnej bitwy przez miesiąc. Przez ten czas do armii marszałków Molina oraz Martineza dotarły posiłki w postaci 4 dywizji piechoty model 36' na armię. Również w tym czasie trwała modernizacja wszystkich dywizji piechoty do najnowszego modelu z roku 36'. Z nowym sprzętem w dyspozycji żołnierzy Libertadores nasza armia z łatwością pokona Konfederację.
    W końcu gdy infanteria została zmodernizowana, posiłki dotarły do przynależnych im armii i zostały uzupełnione w zaopatrzenie nadeszła pora na atak.
    10 czerwca marszałek Martinez otrzymał rozkaz od szefa sztabu Magalhaes'a Barata de Azevedo.

    10 czerwca Martinez stosując się do rozkazu szefa sztabu przystąpił do szturmu. Wczesnym świtem dywizje podzielone ma małe grupy przedzierały się przez dżunglę w stronę pozycji stacjonowania armii konfederatów. Gdy tylko wszyscy dotarli na wyznaczone miejsca, zgodnie z planem właśnie rozpoczął się deszcz pocisków nowiutkich haubic. W chwilę po pierwszych eksplozjach i wrzasków rozrywanych na kawałki konfederackich żołnierzy zabrzmiały gwizdki oficerskie, a żołnierze Libertadores wybiegli z lasu i krzycząc w niebo głosy zaatakowali konfederatów.
    - Adelante, adelante, adelante!!! - Popędzali oficerowie biegnący między szeregowcami ( adelante znaczy naprzód ).
    - Retiro! - ponaglał konfederacki dowódca swoich ziomków ( retiro znaczy odwrót )
    Walka rozgrzała gdy siły Libertadores władowali się do okopów wroga. Krew się lała strumieniami.
    Gdy niektórym żołnierzom amunicja się skończyła lub nie chcieli czekać aż ktoś inny go zastrzeli rozpoczęli walkę na noże bagnety i inne rzeczy o ostrych krańcach, które mogą zranić. Gdy przyczółek został opanowany przez Libertadores, major Alberto Tinto pozliczał rannych i martwych po swojej stronie. 1/5 nie żyje a mniej niż połowa pozostałych przy życiu była ranna. Po wygranej, pochowaniu martwych i odesłaniu rannych do szpitalu polowego ruszyli do wsi Tarcia 1km na zachód od ich pozycji.
    Tymczasem w całej prowincji dzięki takim sztuczkom i stosowaniu doktryny "Nacisku na mobilność" udało się wyprzeć z regionu wszystkie pozostałe przy życiu wojska konfederatów.

    [​IMG][​IMG]

    [​IMG]
    Bitwa pod Tarcią


    Tymczasem w Rio de Janeiro... Z dala od wojennego brudu Juan Domingo Peron po zapoznaniu się z wieściami z frontu rozpoczął lekturę "La voz de la nación"...


    "La voz de la nación"
    11.VI.1936r.


    Obywatelu! Ojczyzna cię potrzebuje! Zgłoś się do wojska! Pomóż zniszczyć nazistów i kapitalistów! Por la patria!
    20.III.1936r.

    Wieści priorytetowe:
    Wygrywamy z konfederatami! Ale i tak największy wstrząsem dla Konfederacji jest to, że kapitaliści z USNA zaatakowali naszych oponentów 29 maja.

    [​IMG]

    Wojna zbiera swoje żniwo także na reszcie świata.

    [​IMG]
     
  4. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Libertadores del mundo
    Wyzwoliciele świata
    Libertadores AAR



    Odcinek 4: Vaivenes - Wzloty i upadki


    8 luty, Dżungla na nizinie Orinoko.
    W samo południe, podczas deszczów zenitalnych lasów amazońskich komandor Dario Vasquez wraz ze swoim pułkiem "Nombre Diego de Almagro" przygotowywali się do przejścia na drugą stronę rzeki Orinoko. A przepłynięcie na drugą stronę, i to w dodatku bez wsparcia brygad inżynieryjnych, nie było łatwym wyczynem. Piranie i inna wrogo nastawiona fauna do ludzi mieszkająca w rzece tylko to utrudniała. Po przebyciu rzeki mieli na celu zaatakować wrogą placówkę parę mil stąd, która broniła mostu na północ od ich pozycji. Zdobycie mostu jest niezbędne, aby przeprowadzić artylerię na drugą stronę. Gdy przeprawa zakończyła się powodzeniem, pułk został podzielony na małe oddziały, których zadaniem jest oczyszczenie dżungli z patroli, a następnie otoczyć i przejąć placówkę. Komandor nakazał również wszystkim żołnierzom wyposażonym w karabiny snajperskie, aby zakamuflowali się i eliminowali oficerów w obozie wroga wprowadzając popłoch.
    Godzina 20:00. Noc była coraz bliżej. Zaniepokojeni dowódcy konfederatów zaczynali podejrzewać, jak tylko co pewien czas oficerowie dostawali kulkę w łeb, oraz dlaczego patrole nie wracały do bazy i nakazali wszystkim jednostkom stan gotowości do walki. Pół godziny później komandor rozkazał szturm na bazę. Pułk wybiegł z lasu z krzykiem bojowym na ustach i gotowością śmierci za ojczyznę w sercach. Rozpoczęła się wymiana ognia, która rozświetlała coraz to ciemniejsze niebo. Wrogie ckm-y ścinały z nóg z każdą chwilą coraz więcej żołnierzy Libertadores, gdy wtem w stronę gniazd z karabinami poleciały tuziny granatów. "Te maszynówy już nigdy nie zabiją Libertadores" pomyślał Dario, słysząc wrzaski szeregowców którym granaty pourywały kończyny. Libertadores zajmowali z czasem coraz więcej chałupek i baraków. Konfederaci, spodziewający się ataku na most, a nie otoczenia z drugiej strony właśnie tam umieścili większość wojsk. Gdy bitwa przechodziła na niekorzyść Konfederacji, infanteria zaczęła się wycofywać za most, gdzie po przejściu na północ paręnaście mil dojdą do bazy generała. Po przejęciu mostu Dario wysłał marszałkowi Molinie wiadomość:
    [​IMG][​IMG]

    8 luty godzina 17:00, Mitu.
    Na niemałej polanie w upalny dzień konfederaci przygotowywali się do odparcia ataku Libertadores. Niezliczone ilości kawalerzystów wyposażonych w karabiny i szable poszarżowała ( nie wiem czemu tu jest błąd ortograficzny ) na piechotę meksykanów. Infanteria stojąca w szyku zaczęła strzelać, ale to nie powstrzymało dzielnych jeźdźców którzy parli na wroga całą mocą swoich rumaków.
    - Para atacar! Por la patria! - krzyczał w niebo głosy sierżant jadący na czele formacji. Gdy kawaleria rozbiła wrogą formację wciskając się w nią, rozpoczęła się krwawa rzeźnia przy użyciu szabli i bagnetów. Nikt nie myślał o strzelaniu. Krew lała się po ziemi tak, że cała polana była czerwona od fluidów ludzi i koni. Morale wroga się załamało i żołnierze albo uciekali z pola bitwy albo się poddawali do niewoli. Ginęli oni gdy nie przytrafił im się ktoś wyrozumiały, jak honorowy jeździec, czy rozsądny oficer. Dzikie mordowanie zakończyło się po paru godzinach. Sierżant, który tak zachęcał do walki teraz stanął wśród towarzyszy broni i zaczął śpiewać hymn narodowy ( normalnie Argentyny ), a po chwili wszyscy zaczęli, no może poza jeńcami.
    - Oid ¡mortales! el grito sagrado:
    ¡Libertad, Libertad, Libertad!
    Oid el ruido de rotas cadenas:
    Ved en trono a la noble Igualdad.

    Sean eternos los laureles
    Que supimos conseguir.
    Coronados de gloria vivamos
    O juremos con gloria morir.

    ¡Ya su trono dignísimo abrieron
    Las provincias unidas del Sud!
    Y los libres del mundo responden:
    ¡Al Gran Pueblo Libertadores Salud!


    [​IMG][​IMG]

    Niestety, ale chwała nad zdobytą prowincją nie trwała długo, gdyż 2 sierpnia Konfederaci przystąpili do kontrataku aby odzyskać utracone ziemie. Konfederackie czołgi rozbijały coraz więcej oddziałów kawalerii generałów Escuerra i Otarola, którzy zaniepokojeni nagłym zwrotem akcji postanowi wycofać się z Mitu.

    [​IMG]

    24 sierpnia marszałek Molina przystąpił do ataku na Angostura Falls, gdzie napotkał na swojej drodze jedną dywizję czołgów oraz piechoty, każda wyposażona w brygady inżynieryjne do zwiększenia możliwości swojej defensywy. Ale to nie pomogło im. Po dwóch dniach zmagań ostatecznie zwycięsko wyszli Libertadores.

    [​IMG][​IMG]

    30 sierpnia, nie znając konkretnej liczby wrogich dywizji, doszło do ponownego ataku na Mitu. Konfederaci, wiedząc co się świeci wysłali do owej prowincji sześć dywizji piechoty oraz jedną dywizje czołgów. Atak zakończył się poniżającą porażką dla Libertadores, którzy zaprzestali ofensywy po dniu nierównej walki.

    [​IMG][​IMG]

    9 wrzesień, Angostura Falls
    Ledwie marszałek Molina przejął kontrolę nad prowincją, to już musiał przygotowywać plany ewakuacji. Co chwila otrzymywał wiadomości od swoich ludzi. Właśnie wziął kolejną od kaprala, który ją przyniósł.
    Marszałek nakazał oczekiwanie na oddziały wycofujące się, aby potem razem zawrócić do Iniridy. Kiedy sytuacja parę dni temu była jeszcze opanowana czytał raporty dotyczące innych walk w Ameryce Południowej, i nie był zachwycony tym, że ilekroć udawało się zdobyć prowincję, to trzeba już ją opuszczać pod naporem wroga. Ale może wojna USNA z Konfederacją znacząco osłabi front południowy, bo granica Konfederacji z USNA jest dłuższa niż z Libertadores.

    [​IMG]

    Z powodu braku pomysłów, oraz tego, że za wiele na świecie się nie działo nie zrobię "głosu narodu".
    Informacje ze świata:
    [​IMG][​IMG]


    INFORMACJE I PYTANIA:
    1. Tłumaczenie hymnu Argentyny ( link )
    2. Czy nie przesadzam z opisami i wstawkami fabularnymi?
     
  5. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Libertadores del mundo
    Wyzwoliciele świata
    Libertadores AAR



    Odcinek 5: Si la cabra no saltó... - Gdyby kózka nie skakała...

    Oblężenie Maracaibo, 30 września godz. 5:00
    - Altavoz, ostatnie siły konfederatów znajdują się w północnej części miasta. Ich stan wynosi dwie dywizje piechoty, w tym jedna brygada artylerii. Nasze kompanie opanowały południową część miasta do ul. Avenida Universidad. Wroga artyleria otrzymuje namiary od żołnierzy ukrytych w uniwersytecie Ciudad. - przedstawił raport marszałkowi Martinez'owi porucznik André Solari - Jakie mamy rozkazy?
    - Niech bataliony artylerii ostrzelają największe zgrupowania konfederatów, a jedna z kompanii piechoty niech opanuje uniwersytet. Wykonać!
    - Si señor!
    W parę minut później artyleria rozpoczęła miotanie pocisków w zgrupowania piechoty na północy miasta. W dźwięk eksplozji dochodziły łomoty walących się budynków oraz gdzieniegdzie ludzi rannych od postrzałów, eksplozji lub zawalonych gruzem. Z każdą minutą przejmowano kontrolę nad kolejnymi ulicami, domami i innych miejsc. Po trzech godzinach walki o miejscowość konfederaci wycofali się z miasta.

    [​IMG][​IMG]

    Tym samym czasem w dżungli Mitu, doszło do kolejnego, tym razem trafionego, niepowstrzymanego ataku. Marszałek Molina przejmując dowodzenie nad ofensywą wsparciem swojej armii oraz armii marszałka Pitta pomógł zdobyć prowincję siłą 14 dywizji piechoty oraz 6 dywizji kawalerii. Walki zakończyły się po jednym dniu pod naporem takiej siły.

    [​IMG][​IMG]

    Pancernik FDL Sao Paulo, 5 październik.
    - Admirale, wykryliśmy flotę konfederatów w pobliżu Haiti. Flota składa się prawdopodobnie z szesnastu okrętów. - zgłosił admirałowi Fiuzie de Castro Enrique Valeroza.
    - Pełną prędkością na Haiti! - ogłosił admirał.
    Po dniu podróży flota Libertadores dotarła do wybrzeży Wenezueli, gdzie ostatnio kręciły się wrogie okręty. Po paru godzinach patrolu wreszcie nawiązano kontakt z flotyllą Konfederacji.
    Doszło do wymiany ognia. Niestety nie zatopiono żadnego okrętu, bo wróg był tchórzem i uciekł z pola bitwy do portu w Haiti.

    [​IMG][​IMG]

    Pałac Juan'a Domingo Peron'a w Rio de Janeiro, 10 październik, popołudnie.
    Juan właśnie wrócił z kolejnej wyprawy do fabryki aby dzięki swojej obecności i przemowie do proletariatu zwiększył produktywność zakładu, usiadł w fotelu i rozkoszował się wytrawnym winem z Rzymu. Po minucie relaks brutalnie przerwał mu Han.
    - Señor, telefon od ministra Oswaldo Aranha. Mówi że to pilne.
    - Cólera, - "cólera" znaczy po hiszpańsku "cholera" :p - Dlaczego ani chwili nie mam spokoju Hanie?!
    - Bo jest pan głową Libertadores, Señor.
    - Wiem Hanie, wiem... Idź powiedz kucharzowi, że dzisiaj chcę taco na obiad.
    - Si, señor!
    Gdy Han wyszedł z nową misją Juan odebrał telefon od ministra spraw zagranicznych.
    - Tu Peron, co się stało?
    - Otrzymaliśmy wiadomość od ministra spraw zagranicznych Konfederacji. Lepiej by było, gdyby pan to zobaczył.
    - Dobrze, przyjedź do mnie z tą wiadomością natychmiast.
    - Así. - "así" znaczy "tak jest".
    Godzinę później...
    - Acerca de i mierda!! - wykrzyczał Juan. "Acerca de i mierda" znaczy " o ja pierdolę " :p - Oni chyba są głupsi niż myślałem! Nie dość że przegrywają na każdym froncie, to jeszcze to! Buhahaha! Nie wytrzymam!
    - Racja prezydencie, oni są durni. Obaj wiemy jak odpowiedzieć.
    - Oczywiście! Odpisz im "No chyba sobie żartujecie". I żeby było słowo w słowo, bo pójdziesz do więzienia. Jasne?
    - Si, señor!

    [​IMG]

    21 października marszałkowie Molina oraz Pitta zaatakowali razem Angostura Falls. Siły konfederatów wycofały się pod naporem niemal pięciokrotnej przewadze liczebnej Libertadores 22 października. I nawet czołgi nie pozwoliły im odeprzeć fali infanterii złotego młota i sierpa.

    [​IMG][​IMG]


    To tyle na ten odcinek. I jeśli jesteście zawiedzeni opisem bitwy pod Angostura Falls to tylko dlatego, że od teraz będę opisywać ładnie tylko ważne bitwy.
    PS: Jeśli jakieś słowa które powinny a nie są ocenzurowane, to nie moja wina.
     
  6. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Libertadores del mundo
    Wyzwoliciele świata
    Libertadores AAR



    Odcinek 6: No alabar al día antes que el sol... - Nie chwal dnia przed zachodem słońca...


    22 października, w drodze do Iquitos.
    Dotarcie do Iquitos, największego miasta, do którego nie prowadzi żadna droga kołowa ani tor kolejowy, było trudnym wyczynem dla marszałka Aguero oraz podkomendnych mu siedmiu dywizji piechoty oraz sześciu dywizji kawalerii. Ale niemal całkowity brak infrastruktury sprawił, że niemal wszystkie wojska konfederatów stacjonujące w prowincji znajdowały się w stolicy regionu. Po dniu przeprawy przez dżunglę, gdzieniegdzie natrafiając na małe, peruwiańskie wsie gdzie mogli przez chwilę odpocząć. Gdy Aguero dotarł do granic miejscowości walka rozgrzała żołnierzy. Po wielu godzinach mordęgi marszałek nakazał wywieszenie flagi Libertadores nad miastem.

    [​IMG]
    [​IMG]

    Przez miesiąc nie doszło do większej bitwy, toteż wielu żołnierzy Libertadores mogło odpocząć w koszarach, albo na przepustce do domu i rodziny. Dopiero 24 listopada marszałek Martinez, wraz ze wsparciem ogniowym pancerników admirała Fiuza de Castro, przystąpił do wielkiej ofensywy na Baranquilla.

    [​IMG]

    Ta bitwa była chyba największą i najbardziej krwawą bitwą do tej poty. Wsparcie brygad artylerii oraz pancerników niszczyło całe kompanie konfederatów. Jednakże liczba infanterii po obu stronach konfliktu w prowincji była mniej więcej taka sama, co powodowało dość wyrównane walki lądowe. Kiedy konfederaci powoli wycofywali się w stronę Baranquilla'i 26 listopada doszło do walki o miasto, podczas której obie strony się prawie wykończyły. I tylko dzięki pomocy admirała udało się zdobyć metropolię, inaczej trzeba byłoby się wycofać.

    [​IMG]

    26 listopada SPMM&P ( określenie armii "Sił Połączonych Marszałków Molina & Pitta ), kontynułując przedzieranie się w stronę kanału panamskiego, zaatakowali Cucuta'ę napotykając na silą obronę. 27 listopada Libertadores odniosło kolejne zwycięstwo.

    [​IMG][​IMG]

    Parę godzin po zwycięstwie nad Cucuta'ą 6 dywizji kawalerii pod wsparciem 7 dywizji piechoty marszałka Aguero zaatakowało Quito. To był bardzo lekkomyślny atak. Napotkano tam 9 wrogich dywizji, a górzysty i śnieżny teren tylko utrudniał podróż kawalerii po Ekwadorze. Nocą 28 listopada Libertadores zostali rozbici pod Quito oraz zmuszeni do taktycznego odwrotu.

    [​IMG][​IMG]

    Niestety, Konfederacja przystąpiła do kontrofensywy w grudniu odzyskując Barranquila'ę ( 2 grudzień ) oraz Cucuta'ę ( 14 grudzień ). Taki obrót spraw bardzo nie spodobał się szefowi sztabu Magalhaes'owi Barata de Azevedo.

    [​IMG][​IMG]

    15 grudnia, Rio de Janeiro, pałac Juana Domingo Perona.
    - Caballeros, sytuacja na froncie przestaje wyglądać tak różowa, jak się początkowo spodziewaliśmy. Konfederaci stawiają zacięty opór, a w przeciągu ostatnich dwóch tygodni przystąpili do skutecznej kontrofensywy, pokonując SPMM&P oraz marszałka Martineza. Proponuję wprowadzenie Wielkiej Mobilizacji, której celem będzie wcielenie do wojska tylu mężczyzn ile się dam w wieku od 20 do 35 lat oraz sformowania z nich nowych, dywizji: szesnastu dywizji piechoty w tym po osiem brygad przeciwpancernych i inżynieryjnych oraz dwunastu dywizji kawalerii w tym po brygadzie pojazdów opancerzonych na dywizję kawalerii. - zapowiedział Magalhaes Barata de Azevedo.
    - Señor... ma pan moją zgodę. Ogłaszam stan Wielkiej Mobilizacji Narodu! - wykrzyczał Juan. - Hanie, zadzwoń po specjalistów ds. propagandy. Potrzebujemy motywacji dla obywateli.
    - Si, señor!

    Parę dni później...
    Po całym narodzie Libertadores prowadzono wszelkiego rodzaju propagandy: plakaty, sterowce, przemowy w radiu, ciężarówki z megafonami jeżdżące po całym kraju.
    Tymczasem w pałacu Juana...
    - Señor, list od szefa sztabu.
    - Gracias Hanie, możesz odejść. - powiedział Juan otwierając kopertę.

     
  7. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Libertadores del mundo
    Wyzwoliciele świata
    Libertadores AAR



    Odcinek 7 cz.1: El que vive por la espada, morirá por la espada - Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie
    Z powodu tego, że materiał do tego odcinka zebrałem kawał czasu temu, to zapomniałem niemało szczegółów z rozgrywki, toteż ten odcinek będzie "odwalony byle jak". Ale zapewniam, że następny będzie staranny.

    SPMM&P 17 stycznia dokonują ponownego szturmu na Cucuta'e. Odnosimy zwycięstwo tego samego dnia!

    [​IMG][​IMG]

    Drugiego lutego komunistyczni bracia z ZSRE dokonują aneksji Prus. Wspólnota komunistyczna jest zachwycona!

    [​IMG]

    Trzeciego lutego marszałek Martinez rusza na Barranquillę, zwycięsko wychodząc z boju czwartego lutego!

    [​IMG][​IMG]

    Jedenastego lutego SPMM&P atakują Bogota'ę, a marszałek Aguero dokonuje ofensywy na Tigre. Oba ataki są zwycięskie. Jednocześnie Marszałek Martinez odnosi poniżającą porażkę w Barranquilli.

    [​IMG][​IMG]
    [​IMG][​IMG][​IMG]

    22 lutego kapitalistyczna Unia Kozacka dokonuje aneksji podłych nazistów z Imperium Ottomańskiego.

    [​IMG]

    Niestety marszałek Aguero dwudziestego siódmego lutego musi zaprzestać ofensywy na Tigre, pod zbyt dobrą obroną konfederatów.

    [​IMG]

    Nieugięty marszałek Martinez szturmuje, znów, Barranquillę i znów zwycięsko! Atak rozpoczął się dwudziestego dziewiątego lutego, a kończy się tego samego dnia.

    [​IMG][​IMG]

    Czwartego marca, pod dowództwem marszałka Pitta 22 dywizje Libertadores atakują Meddelin. Niestety ponosi porażkę piątego marca.

    [​IMG][​IMG]

    Ósmego marca marszałek Aguero nie daje za wygraną i siłą 30 dywizji wgniata w ziemię Konfederację w Tigre tego samego dnia.

    [​IMG][​IMG]

    Tym razem marszałek Martinez atakuje Medellin dziewiętnastego marca i odnosi chwalebną wiktorię nad wrogiem dwudziestego marca.

    [​IMG][​IMG]
     
  8. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Libertadores del mundo
    Wyzwoliciele świata
    Libertadores AAR



    Odcinek 7 cz.2: El que vive por la espada, morirá por la espada - Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie

    Durnie z kapitalistycznej Burbonii wypowiadają wojnę ZSRE trzeciego kwietnia, co doprowadza do frontu długości... całej granicy, bo ZSRE jest w sojuszu z Rzymem i Afrykańską Republiką Ludową. Tak to jest gdy kapitalizm zanieczyści ludzkie umysły, nie pozwalając na rozsądne myślenie.

    [​IMG]

    Tego samego dnia inni kapitaliści-imperialiści z Unii Kozackiej dokonują agresji na, i tak poważnie poturbowaną przez jeszcze innych imperialistów z Szwecji, Rosję.

    [​IMG]

    Piątek trzynastego kwietnia był dniem najbardziej pechowym dla kapitalistyczno-imperialistycznych Chin, które i tak zgwałcone przez LRWS i Indochiny, zostały zaatakowane przez nazistowskie Indie.

    [​IMG]

    Dwudziestego szóstego kwietnia marszałek Pitta pomaga zdobyć dywizjom kawalerii Guayaquil, wygrywając następnego dnia.

    [​IMG][​IMG]

    Trzeciego maja, znów, marszałek Pitta atakuje Quito siłą 48 dywizji, miażdżąc konfederatów. Wygrał bitwę czwartego maja.

    [​IMG][​IMG]

    Dwudziesty szósty maj... Ta data na zawsze wejdzie w pamięć konfederatów... Tego dnia odbyła się najistotniejsza bitwa w tej wojnie. Bitwa miała miejsce nad kanałem panamskim, gdzie połączone siły marszałków Martineza, Molina oraz Pitta dokonały zmasowanego ataku na konfederatów w sile łącznej 36 dywizji Libertadores ( 3 dyw. dowodzenia - jedna na armię marszałka, 33 dyw. piechoty - 11 na armię marszałka ) gdzie wygrana została ogłoszona tego samego dnia po rozdeptaniu, zmiażdżeniu, rozbiciu i poturbowaniu konfederatów. Po zdobyciu tak ważnego punktu strategicznego marszałkowie wręcz kazali świętować żołnierzom! Tequila znaleziona w magazynach konfederatów lała się strumieniami, z czego marszałkowie wypili najwięcej.

    [​IMG][​IMG]

    Tymczasem podli faszyści z Indii dokonali aneksji braci komunistycznych z Persji.

    [​IMG]

    Innym, może mniej ważnym, wydarzeniem było przekazanie armii materiałów od organizacji kobiet. Przekazały one przede wszystkim jedzenie, ubrania oraz inne potrzebne rzeczy. Minister bezpieczeństwa, Manuel A. Venancio, przekazał kobietom z organizacji Order Zasług Cywilnych, za pomoc w stanie wojennym.

    [​IMG]

    Po niemal miesiącu świętowania ( no może poza ostatnim tygodniem, kiedy żołnierze musieli odchorować skutki zabawy ) dwudziestego czwartego czerwca zaatakowano Panamę. Po dniu walki bitwa zakończyła się zwycięstwem, co niezbyt spodobało się żołnierzom, którzy musieli pożegnać się z magazynami tequili. Komandor Dario Vasquez zapewnił swój pułk "Nombre Diego de Almagro", że po wojnie każdy żołnierz otrzyma wielką beczkę rumu z Karaibów oraz paczkę kubańskich cygar. Wojacy od razu się rozpromienili.

    [​IMG][​IMG]
     
  9. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Libertadores del mundo
    Wyzwoliciele świata
    Libertadores AAR



    Odcinek 8: La guerra no tiene una gran - Wojna nikogo nie czyni wielkim


    Konfederacja powoli przestaje istnieć. Znajdująca się pomiędzy młotem USNA a kowadłem Libertadores wszystkie siły wysłali na półwysep jukatański, nie myśląc o tym aby okopali się na Karaibach, które bez żadnej ochrony były łatwym celem dla desantów kawalerii. Flota konfederatów nie mając większego portu, w którym mogłaby zaopatrzyć się i naprawić szybko została zmieciona z powierzchni morza przez pościg floty admirała Fiuza de Castro. Gdy Morze Karaibskie było już pod władzą Libertadores, a Konfederacji została tylko jedna prowincja doszło do bitwy epickich rozmiarów, gdzie walkę stoczyło 48 dywizji Libertadores przeciw 60 dywizjom konfederatów. Ale ich przewaga liczebna była niczym wobec ich załamanych morale i braku zaopatrzenia. Siedemnastego listopada doszło do bitwy tej. Zakończyła się ona wygraną tego samego dnia, podczas której do niewoli wzięto wiele tysięcy konfederatów.

    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]

    Niestety, podli kapitaliści z USNA pierwsi zajęli Merida'ę, wykorzystując to, że my pozbyliśmy się konfederatów. Dwudziestego ósmego listopada USNA dokonało aneksji konfederatów. Podczas spotkania następnego dnia ministrów spraw zagranicznych USNA i Libertadores w Meksyku ustanowili nowe granice, która podzieli tereny konfederatów. Karaiby i tereny do razem z Gwatemalą i Belize od teraz należą do Liberatdores, a Meksyk i tereny południowe Ameryki Północnej dla USNA.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Nowe granice między USNA i Libertadores

    Pierwszego grudnia odbyła się wielka parada wojskowa w Rio de Janeiro, a Juan Domingo Peron nakazał świętować wszystkim obywatelom pokonanie Konfederacji. Po zakończeniu defilady wręczano medale, ordery i odznaczenia dla zasłużonych w boju, gdzie wręczali je prezydent Juan Domingo peron, szef sztabu Magalhaes Barata de Azevado oraz naczelni dowódcy sił: lądowych - Henrique Teixeira Lott, morskich - Alberto Diez de Medina, lotniczych - Epaminondas dos Santos.
    Znani nam oficerowie, pierwszy oficer pancernika FDL Sao Paulo Enrique Valeroza oraz komandor pułku "Nombre Diego de Almagro" Dario Vasquez, także dostali medale. Enrique Valeroza otrzymał "Order Zasług dla Marynarki" za zatopienie paru krążowników konfederatów, a Dario Vasquez "Order Południowego Krzyża" za odwagę i waleczność na polu bitwy. Marszałek Molina otrzymał "Order Bohatera Narodu" za prowadzenie śmiałych walk i bohaterstwo. Podczas walk zdobył doświadczenie podczas walk w górach, i stał się specjalistą w tej dziedzinie.

    [​IMG]

    Po świętowaniu Juan Domingo Peron rozkazał dowódcom już planować inwazję na USNA...

    A teraz mapy ( na dzień 1 grudnia 1937 ) :D

    [​IMG]
    W Europie i Afryce KOMUNIZM RZĄDZI xD! Szwecja i Unia Kozacka wcinają się w Rosję. Rosja, Indie i Indochiny są w sojuszu przeciw ZSRE, ARL i Rzymowi. Indie wciskają się w Turcję.

    [​IMG]

    [​IMG]
    Australazja powoli bierze się za Indochiny.

    Mój następny cel - USNA!
     
  10. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Libertadores del mundo
    Wyzwoliciele świata
    Libertadores AAR



    Odcinek 9: La historia se repite - Historia lubi się powtarzać


    Ledwie minął miesiąc od podpisania Traktatu Meksykańskiego, gdy nagle ci zdrajcy z USNA...

    Pałac Juana Domingo Perona, 4 stycznia 1938 rok.
    Juan właśnie skończył jeść śniadanie, gdy do pokoju wpadł Oswaldo Aranha, minister spraw zagranicznych, z teczuszką pod pachą.
    - Señor, mamy paskudne wieści! USNA wypowiedzieli nam wojnę! - wykrzyczał minister. Na to wieść Juan aż wypluł na dywan prosto z Persji wino prosto z Rzymu.
    - Santo cielo! Qué significa eso? Qué hicieron? - co znaczy: "Jasna cholera! Co to ma znaczyć! Co oni zrobili?" - Ci ****** kapitaliści przegięli! Wydaję rozkaz anihilacji tych imperialistycznych świń!

    [​IMG]

    Po zmobilizowani żołnierzy przystąpiono do operacji "Konkwistador" mająca na celu zdesantowanie 3 armii kawalerii oraz 1 armię pancerną na Florydzie pod osłoną floty admirała Fiuza de Castro. Byłyby cztery armie kawalerii, ale ci podli kapitaliści zatopili transportowce z nimi na pokładzie. Jednocześnie marszałkowie atakują Meksyk.

    [​IMG]

    Po miesiącu boju z imperialistami udało nam się opanować Florydę, która będzie bazą wypadową dla nadciągających wojsk.

    [​IMG]
     
  11. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Libertadores del mundo
    Wyzwoliciele świata
    Libertadores AAR



    Odcinek 10: Cualquiera que comience una guerra, en caso de perder. - Ten kto zaczyna wojnę, powinien ją przegrać.

    Od czasu rozpoczęcia operacji "Konkwistador" armie Libertadores powoli przetaczały się przez kolejne stany USNA, aż do 25 kwietnia, kiedy to marszałek Martinez rozpoczął oblężenie Waszyngtonu, stolicy kapitalistycznych świń. Marszałek po trzech dniach przedzierania się przez metropolię dopiął swego i 29 kwietnia kazał powiesić przed Białym Domem flagę Libertadores. Co więcej marszałek zdobył wystarczającą wiedzę o walce w miastach, że stał się "specjalistą w walce w terenie zurbanizowanym" ( niestety, nie mam tu screena z tą wieścią ), a taka specjalna umiejętność na pewno przyda się przy atakach na miasta takie jak Nowy Jork czy Boston.

    [​IMG]

    Kiedy Martinez opanował Waszyngton, flota imperialistów musiała ewakuować się z tamtejszego portu, wpadając w pułapkę zastawioną przez admirała Fiuza de Castro. Admirałowi podczas walki z flotą USNA udało się zatopić trzy okręty.

    [​IMG]

    Dwudziestego szóstego maja, jeden z zasłużonych generałów w walce w Appalachach, Richardson Cordeiro, zdobył tyle doświadczenia, że stał się "specjalistą w walce w górach".

    [​IMG]

    Do lipca udało się, powoli ale jednak, opanować już następujące stany ( niektóre częściowo ):
    Floryda, Georgia, Alabama, Misisipi, Luizjana, Tennessee, Karolina Płd, Karolina Płn, Wirginia, Zach. Wirginia, Kentucky :)P), Maryland.

    [​IMG]

    Dwudziestego piątego lipca generał Mascarenhas de Morais atakuje siłą 18 dywizji pancernych szturmuje Pittsburgh, amerykańską stolicę hutnictwa. Wygrywa z kapitalistami po kilku dniach taranowania piechoty.

    [​IMG]

    Dwudziestego trzeciego sierpnia, marszałek Martinez wykorzystuje swój talent do zajmowania aglomeracji i atakuje Filadelfię, ważne dla historii USNA miasto. Następnego dnia dzięki swojej wybitnej taktyce przejmowania kontroli nad terenem zabudowanym wygrywa z imperialistami.

    [​IMG]

    Po pięciu dniach od wkroczeniu do Filadelfii, Martinez wspomógł swoim wojskiem i zdolnościami szturm na Newark, tymczasową stolicę kapitalistów. Wygrywa po paru godzinach, zmuszając wroga do odwrotu z miasta.

    [​IMG]

    Ósmego września Martinez znów pomaga zdobyć miasto ( on to lubi zajmować metropolie :p ), tym razem słynny na cały świat Nowy Jork. Dodatkowym czynnikiem, poza zajęciem miasta, zmniejszającym znacznie morale imperialistów było wysadzenie w powietrze Statuy Wolności, co miało symbolizować koniec ich wolności.

    [​IMG]

    Dwudziestego ósmego października generał de la Fuente del Quillar atakuje inne, ważne dla historii USNA miasto - Boston. Po paru dniach zawziętej obrony, imperialiści wycofują się, jednocześnie ewakuują co ważniejsze pamiątki historyczne, nie chcąc aby powtórzyła się historia z Nowego Jorku.

    [​IMG]

    Tak więc do dziesiątego listopada tereny oblegane udało się poszerzyć o kolejne stany i ich części: Indiana, Illinois, Michigan, Pensylwania, Nowy Jork, Connecticut, Rhode Island, Massachusetts, Arkansas, Missouri.

    [​IMG]

    W następnym odcinku jadę po syrop klonowy :p !!!
     
  12. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Libertadores del mundo
    Wyzwoliciele świata
    Libertadores AAR



    Odcinek 11: No tengo ni idea para el título del episodio. - Nie mam pomysłu na tytuł odcinka.


    Libertadores prą przez Amerykę północną nieubłaganie. Niestety pierwotne plany zwycięstwa nad USNA nie kleiły się z tym co się dzieje. Kapitaliści wcielają do wojska kogo się da aby chociaż spowolnić marsz śmierci komunistów, co się udaje. Zbyt mała ilość armii Libertadores dostatecznie dużych, aby skutecznie zajmować kolejne prowincje. Sytuacja jaka jest na Wielkich równinach zmusza doktrynerów i naukowców Narodu Wyzwolicieli do opracowania jednostek przystosowanych do szybkiego i skutecznego ataku, bo zwykła piechota nie nadąża za czołgami. Tymczasem dwudziestego czwartego listopada generał Mascarenhas de Morais rusza na Toronto - okno Libertadores na Kanadę. W dwa dni on i jego dziewięć dywizji czołgów opanowują miasto.

    [​IMG]

    Niemało dni potem, szesnastego stycznia generał Mascarenhas de Morais atakuje drzwi do Kanady - Ottawę. Mógłby zrobić to wcześniej, ale sytuacja do jakiej doszło w okolicy Bostonu, czyli kocioł zrobiony przez USNA na moje siedem dywizji piechoty doprowadził niemal do załamania ofensywy i zamiast przeć na północ muszę trzema dywizjami chronić sąsiednie prowincje przed siedmoma USNA ( myślę że zrozumieliście ten chaotyczny wykład :p ). Tak więc po paru dniach boju z kapitalistami udało mu się przejąć miasto w imię Libertadores.

    [​IMG]

    Pod koniec stycznia rozpoczęto operację "Pojednanie" mająca na celu połączenia macierzy z okupowanymi ziemiami w Ameryce Płn. Plan polegał na odczekaniu, aż 70 dywizji piechoty USNA przemieści się w inne rejony odsłaniając drogę marszałkowi Pitta do przejęcia kontroli nad Meksykiem. Tak więc 29 lutego generał Agliberto Vieira prowadząc 9 dywizji górskich dokonał ataku na Mexico City, wygrany w parę chwil, oraz szturm tego samego dnia marszałka Pitta na Tampico, ostatnia prowincja dzieląca macierz od okupacyjnych terenów. Jakież była wielka radość infanterii walczącej na Dzikim Zachodzie, gdy dotarły do nich ciężarówki z zaopatrzeniem z ojczyzny.

    [​IMG]

    [​IMG]

    Tak więc do pierwszego maja udało mi się zdobyć parę prowincji...

    [​IMG]

    Prośby, pytania, informacje:
    1. Może ktoś usunąć ankietę?
    2. Wynik ankiety - będę zasysać co się da :twisted:
    3. Mam porobić parę eventów dla urozmaicenia aar'a?
    4. Możecie jeśli łaskaw pisać komentarze, bo głupio wygląda pisanie odcinka pod odcinkiem :( ? Wystarczy symboliczny "ładnie" albo "kiepsko", proszę.
     
  13. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Libertadores del mundo
    Wyzwoliciele świata
    Libertadores AAR



    Odcinek 12: Estado entre los extremos polares - Państwo między biegunami polarnymi


    Z powodu niezwykle licznych potyczek dywizji w sile 5/1 będę wstawiał tylko te duże ( tylko dwie bitwy :( ). A więc ofensywa w USNA idzie pełną parą! Trzeciego maja marszałek Molina wraz ze wsparcie generała Mascarenhas de Moraisa rozpoczyna oblężenie Kingstonu, gdzie spora liczba imperialistów odbiła miasto pod nieobecność wojsk. I już widać wielki błąd masowej produkcji wojska. USNA wyczerpało wszystkie zasoby rekrutów i nie mieli czym uzupełnić już istniejące dywizje, przez co naloty bombowców taktyczne mają łatwiej. Wracając do bitwy - po dwóch dniach męczenia imperialistów Molina zdobył metropolię.

    [​IMG]

    Do siedemnastego lipca odbyło się wiele tycich bitw i opanowywałem coraz więcej prowincji. A owego dnia w lipcu doszło do wielkiej bitwy w Quebec City. Wojska pod dowodzeniem marszałka Pitta walczyły dzielnie kilka dni, aż w końcu opanował miasto.

    [​IMG]

    Przez następne cztery miesiące Libertadores maszerowali przez całą Amerykę północną, aż doszli pod Alaskę i Jukon. Na tej martwej, zimnej pustyni nie było przemysłu który utrzymałby armię USNA w postaci... 1 dywizji. Tak więc minister spraw zagranicznych dopadł ( wraz ze wsparciem agentów i tajnej policji ) wrogich przedstawicieli USNA w Seattle. Po torturach prezydenta kapitalistów zgodził się na aneksję. Piątego listopada o północy Libertadores zakończyło wielki bój o Amerykę, kończąc na chwalebnym zwycięstwem na nazistowskimi Konfederatami i imperialistyczno-kapitalistycznymi USNA.

    [​IMG]

    Państwo rozciągało się na całą długość geograficzną, a Juan Domingo Peron już planuje zmianę stolicy, aby łatwiej było zarządzać takim kolosalnym państwem. Libertadores nie planuje, puki co, żadnych wojen aby odpocząć od walki i skupić się na nacjonalizacji i odbudowie nowych ziem. Ale Państwo Wyzwolicieli nie jest jedyną komunistyczną potęgą. ZSRE, Rzym, ARL i LRWS są silne militarnie, gospodarczo a jeszcze mają niezwykle dużo ziem. Unia Kozacka, Szwecja i Australazja mając wspólnego wroga - Oś nazistów ( Indie, Indochiny i Rosja ) mogą w każdej chwili stworzyć wszechpotężny sojusz kapitalistów. Ale to czas pokaże jak to będzie... Por la patria!

    W następnym odcinku:
    Nuda... rozwój gospodarki, poprawa armii, no i eventy urozmaicające aar!

    Pamiętajcie o komentach ;)
     
  14. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Libertadores del mundo
    Wyzwoliciele świata
    Libertadores AAR



    Odcinek 13: Limpieza de primavera - Wiosenne porządki

    Ciepłym porankiem 2. styczna roku 1940, w nowej stolicy Libertadores - Meksyku, Juan Domingo Peron przechadzając się po świeżo wybudowanym pałacu podziwiał dzieła sztuki. Gdy skończył obchód, rozsiadł się w fotelu prosto z ZSRE.
    - Hanie, przynieś mi Vino desde Roma i moje czasopismo "La voz de la nación". Pronto!! - zawezwał Juan - Aha, i powiedz wszelakim gościom, że nie spotkam się z nimi, dopóki nie skończę lektury.
    - Si, señor! Już wyruszam.
    Gdy tylko Han wykonał przydzielone mu zadania zamknął za sobą duże, pięknie zdobione drzwi, zostawiając prezydenta sam na sam z pysznym winem i najsłynniejszą prasą w kraju.


    "La voz de la nación"
    2.I.1940r.


    Drodzy czytelnicy, od czasu naszego zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Amerykańskiej, doszło do kilku wielkich wydarzeń, to dobrych, to złych w naszym narodzie, jak i na świecie. Jednym z nieciekawych skutków nacjonalizacji dobytku z USNA i Konfederacji był znaczny wzrost niezadowolenia tamtejszych mieszkańców. Strajki, protesty i manifestacje ludności północnoamerykańskiej paraliżowały niemal połowę potencjału przemysłowego, ale dzielna milicja dławiła protesty zanim doszło do rebelii.

    [​IMG]

    Teraz dobre wieści z narodu. Dnia 1. grudnia 1939 roku nasz wspaniały przywódca, prezydent Juan Domingo Peron, przeniósł stolicę z Rio de Janeiro do Mexico City, celem łatwiejszego zarządzania państwem wielkości kontynentu. Taki wielki projekt był niesamowicie drogi.

    [​IMG]

    W przeciągu całego grudnia przeprowadzano spisy ludności na całej Ameryce Północnej, której celem było jak sam nazwa wskazuje spisanie nowych obywateli. Dodatkowo, prowincje które były zamieszkane przez znaczne ilości ludzi pochodzenia hiszpańskiego dodano do narodowych.

    [​IMG]

    Informacje ze świata:
    1. styczna tego roku w Sydney odbyło się spotkanie ministrów spraw zagranicznych Australazji, Szwecji i Unii Kozackiej. Celem zjazdu było przede wszystkim stworzenie sojuszu chroniącego wartości demokratyczne. Dokument zawierający podpisy ministrów nazwano Traktatem Sydney'skim, a sam sojusz przyjął nazwę "Alianci".

    [​IMG]
    [​IMG]

    Potrzebuję waszych propozycji na eventy!!!
     
  15. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Libertadores del mundo
    Wyzwoliciele świata
    Libertadores AAR



    Odcinek 14: La amenaza fantasma - Mroczne widmo


    31 lipca 1940 roku. Wszystkie większe i ważniejsze miasta są oblegane! Służby bezpieczeństwa sobie nie dają rady, a armia tu nie pomoże! Nieee, nieee.... To nie zmasowany atak na Libertadores typu "wszyscy na jednego", tylko wielka inwazja turystów na organizowane przez Naród Wyzwolicieli...
    FIFA Copa del Mundo!!!
    ( Mistrzostwa świata w piłce nożnej )

    [​IMG]

    [​IMG]

    Pierwszego sierpnia odbyło się wielkie otwarcie zawodów w Rio de Janeiro na słynnym i wspaniałym na cały świat stadionie Maracanã ( niezwykle prędko zbudowany przez tysiące robotników motywowanych przez samego marszałka Martineza i jego armię :p ). Na otwarcie przybyło 103 043 osób, w tym wszystkie głowy państw komunistycznych na specjalnych lożach dla super-VIPów. Na dodatek niezliczone ilości słuchało audycji radiowych. Po długim przedstawieniu rozpoczął się pierwszy mecz między ZSRE a Szwecją. Zwycięsko wyszli Szwedzi wygrywając 4 do 1. Towarzysz Saul de Groot nie był tym pocieszony, który po meczu zbeształ ich publicznie, gdy "La voz de la nación" zbierał łupy informacji.

    Wszystko było ładnie, pięknie i miło do feralnego dnia, czyli 8 sierpień...
    Właśnie odbywał się mecz między Libertadores i Unią Kozacką na stadionie w Los Angeles. Był remis 1 do 1. Gdy dokładnie o godzinie 14:00 doszło do jawnego pogwałcenia prawa. Pod trybuną, gdzie siedział Juan Domingo Peron wraz ze swoją świtą eksplodowała bomba, nie wiadomo pod kogo podłożona. Trzech ministrów martwych, osiem silnie rannych osób, w tym prezydent. Służby bezpieczeństwa w godnym naśladowania tempie opanowały chaos, a mecz został przeniesiony na jutro.

    [​IMG]

    Szpital w Los Angeles, godzina 15:11.
    - Doktor Severian proszony na salę operacyjną! - poinformował jeden z lekarzy ( nie dziwcie się jeśli będę pisać jakieś totalne głupoty, bo nie znam się na protokole szpitalnym :p )
    - Już pędzę! Ktoś ranny podczas zamachu? - zapytał chirurg wkładając rękawiczki do operacji
    - Jeszcze się pytasz?! Będziesz operował samego prezydenta!
    - Dobrze... personel gotowy do operacji?
    - Tak.
    - Więc zaczynajmy... Może da mi większą premię za uratowanie życia...

    Parę godzin później...
    Cała śmietanka władzy w kraju czekała w szpitalu na zakończenie operacji prezydenta, gdy do poczekalni wszedł doktor Severian.
    - Niestety, zrobiliśmy co w naszej mocy, ale nie udało nam się ocalić prezydenta...
    - Santo de Dios! Kto teraz stanie za sterami kraju? - spytał Oswaldo Aranha wstrząśnięty faktem - to idealna okazja dla rebeliantów aby się odegrać!
    - Po pogrzebie zadecydujemy kto przejmie władzę. - Zadecydował premier.
    - Dios le tenga en su cuidado...

    [​IMG]

    11 sierpień, Rio de Janeiro, Cmentarz Héroes de Guerra
    Kiedy arcybiskup Rio de Janeiro zakończył pogrzeb Juana Domingo Perona, wszyscy ministrowie skierowali się do byłego, jeszcze przed przeniesieniem stolicy, senatu, gdzie zadecydują kto będzie teraz prezydentem. Po wielu godzinach negocjacji, kłótni i wymiany za i przeciw zadecydowano, że nowym prezydentem zostanie Jose de Macedo Soares - Nieugięty reformator chce nieść swoje wartości i jedyny słuszny ustrój wszystkim państwom wokół. Jest zdecydowany działać zarówno dyplomatycznie, jak i siłowo, aby osiągnąć swój cel.

    [​IMG]
    [​IMG]

    Pierwszymi zadaniami danymi przez nowego prezydenta było przede wszystkim budowa Estatua de Poderes ( Statuy Potęgi ) na miejscu Statuy Wolności oraz przebudowa gospodarki na bardziej wolnorynkową, aby zmniejszyć ilość strajków które są nieuniknione.

    Sev, jeśli mój "artykuł" o tobie się nie spodobał Tobie, to mogę go w każdej chwili zmienić, tylko daj znać ;)
     
  16. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Libertadores del mundo
    Wyzwoliciele świata
    Libertadores AAR



    Odcinek 15: América huelgas - Ameryka kontratakuje

    Gdy tylko Jose de Macedo Soares został nowym prezydentem Libertadores rozpoczął kreowanie nowego rządu, który będzie bardziej podatny na jego rozkazy, niż ten powołany przez świętej pamięci Juana Domingo Perona. Szesnastego sierpnia na specjalnych obradach sejmu przedstawił listę nowych ministrów, jak i nowych dowódców armii.
    [​IMG]

    [​IMG]
    Rząd po "małych" zmianach prezydenta


    Pałac prezydencki w Meksyku, 28 sierpnia.
    - Presidente, mieszkańcy Ameryki Północnej są niepokorni! Milicja w wszystkich prowincjach odnotowuje liczne akty wandalizmu. Potrzeba nam czegoś, co pokarze reakcji że nie można z nami igrać. - przemówił Pedro Leăo Veloso, specjalista ds. propagandy na specjalnym zebraniu u prezydenta.
    - Ración señor, przeglądałem niedawno notatki świętej pamięci Juana Domingo Perona i znalazłem tam plan budowy Statuy Potęgi na miejscu Statuy Wolności.
    - To genialny pomysł! Pokaże to mieszkańcom, że komunizm to wolność i potęga!

    [​IMG]

    Projektem budowy zajął się Paul Landowski, który wcześniej zbudował Pomnik Chrystusa Zbawiciela w Rio de Janeiro. Pomnik rozpoczęto budować na miejscu Statuy Wolności, a ochroną zajął się generał Mascarenhas de Morais. Kto wie kto chciałby zniweczyć plany...

    1. wrzesień, Chicago
    Ach, pierwszy wrzesień, wszystkie dzieci i cała młodzież wyrusza tego dnia na rozpoczęcie roku szkolnego. Ale tego dnia doszło do czegoś gorszego. W Chicago, w jednej ze szkół na przedmieściach... na salę, na której dyrektor wprowadzał uczniów w nowy rok, wpadło kilku... terrorystów!
    - Stop! Do not move! - wykrzyczał jeden z nich - Od teraz jesteście pod ochroną FFA!

    [​IMG]

    Terroryści opanowali całą szkołę. W parę chwil po incydencie w około terenu pojawił się MDM ( Milicias División Mecanizada - Zmechanizowany oddział milicji obywatelskiej ).
    - Tu komendant MDM! Poddajcie się! - wykrzyczał przez megafon komendant
    - Nigdy! Odejdziemy gdy...

    Część dalsza w następnym odcinku!

    AAR wyczyszczony i zamknięty. W razie chęci kontynuowania, kontaktować się z funkcyjnymi działu.
    Biedrona
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie