Za liniami wroga - Commandos AAR

Discussion in 'Inne Gry AAR' started by Nuke, Aug 7, 2013.

  1. Drakensang

    Drakensang Ten, o Którym mówią Księgi

    Jeszcze jest dodatek więc powinna być druga część AAR'a więc nie powinnyśmy będzie jeszcze trochę misji.
     
  2. Goliat

    Goliat Forumowy Mędrek

    Odp: Za liniami wroga - Commandos AAR

    Od kiedy drakensang takim znawca commandosa jesteś? :p


    Dalej czekam na destination Paris na dwójce

    Wysłane z mojego WT19i za pomocą Tapatalk 4
     
  3. Drakensang

    Drakensang Ten, o Którym mówią Księgi

    Sam chyba mówiłeś o dodatku Goliat?
     
  4. Nuke

    Nuke [heinkel intensifies]

    Operation Valhalla
    11.02.1945
    Gundelfingen


    Misja finałowa w teorii powinna być ładnym podsumowaniem dotychczasowej gry i sprawdzianem nabytych umiejętności. Niby tak jest - do dyspozycji po raz pierwszy mamy cały oddział. W praktyce większość czarnej roboty wykona i tak Beret z drobną asystą niektórych komandosów. Dlaczego muszę szturmować fortecę pełną Niemców? Otóż Amerykanom zgubiły się plany bomby atomowej, które wpadły w ręce Niemców. Muszę O dziwo jest to misja, w której Szpieg nie znajdzie zastosowania - łatwiej dorwać się do PzKpfw III niż do munduru. Determinuje to trochę sposób wykonania misji - wytnę wszystko na mojej drodze. Na razie do zamku niezauważony może dostać się oczywiście tylko Beret - wdrapując się po ścianie.

    [​IMG]
    Miłośnik wspinaczek...


    Na górze szybko zabijam żołnierzy przy drabince i szperaczu. Następnie schodzę na niższy poziom i pozbywam się kolejnych trzech Niemców. Wracam na górę. Na dachu jest jeszcze jeden strażnik. Po zejściu z drabiny ustawiam wabik za pudłami i na chwilę pokazuję się żołnierzom. Chowam się przy drabinie i włączam wabik - dzięki temu ściągam dwóch Niemców w zasięg jego słyszalności. Schodzę na niższy poziom i teraz tam ustawiam wabik. Dwaj Niemcy przy pudłach kierują wzrok w jego stronę, co pozwala mi na zabicie jednego z nich i przemknięcie za działo przeciwlotnicze. Wchodzę po schodach i oczyszczam z żołnierzy północną część zamku.

    [​IMG]
    Samotne działania Rzeźnika.

    Pora na stworzenie drogi dla reszty oddziału. Czołgam się na murze zamku likwidując kolejnych żołnierzy i uważając by patrole poza zamkiem niczego nie zauważyły. W ten sposób docieram do wschodniej części fortecy, gdzie znajduje się kluczowa dla moich planów strzelnica.

    [​IMG]
    Beret w drodze na strzelnicę.

    Schodzę po drabinie i pędzę do maszyny z czerwoną lampą. Tym razem otwiera ona kratę przy fosie. Beret oczywiście zostaje zauważony przez żołnierzy, ale dopóki nie strzelają - nie ma problemu. Nurkiem wpływam przez kratę i likwiduję Niemców harpunem. Chowam ciała i obu komandosów.

    [​IMG]
    Nurek jak zwykle czatuje pod wodą.

    Zabijam pobliskiego żołnierza harpunem, co sprawia, że po chwili pędzie do mnie grupka żołnierzy. Efekt mnie nie zadowala - w pobliżu kręci się jeszcze kilku Niemców, którzy mi przeszkadzają. W ruch idą więc pistolety, a biorąc poprawkę na to, że na strzelnicy strzały nie są niczym dziwnym, mogę zrobić jatkę bez wszczynania alarmu. Tradycyjnie już komandosi w takiej akcji trochę obrywają.

    [​IMG]
    Pif paf.

    Kieruję się do bramy. Stoi w niej dwóch żołnierzy - likwidacją zajmuje się Nurek, a ukryciem zwłok Beret. Snajperem, Saperem i Kierowcą przebiegam za plecami wartowników przy budkach i po chwili prawie cały oddział jest w zamku.

    [​IMG]
    Kierowca już jest, teraz trzeba dorwać się do czołgu.

    Nurek idzie w odstawkę, teraz Beretowi asystować będzie Snajper. Tych mniej upierdliwych żołnierzy zdejmie Rzeźnik, tych bardziej - Książę. W końcu zbliżę się do czołgu na wystarczającą odległość by zaryzykować przebiegnięcie do niego i porwanie machiny zagłady. Wcześniej jednak Snajperem likwiduję operatora działa - mógłby zniszczyć moją jedyną szansę na zakończenie tej misji.

    [​IMG]
    Snajper w formie.

    Beretem ustawiam wabik pod schodami i uruchamiam go. Wartownicy przy czołgu jak zwykle łapią przynętę, a ja pędzę w tym czasie do PzKpfw III. W tym momencie misja jest praktycznie wygrana. Nic nie jest w stanie mnie zniszczyć, więc po prostu robię rozwałkę z pozostałych żołnierzy i budynków. Niszczę też dwie rakiety V2 - jest to jeden z celów misji.

    [​IMG]
    Czołg świetnie nadaje się do niszczenia rakiet.

    Gdy już dokonam zagłady, Saperem ruszam na górę, gdzie podkładam ładunki pod sztab. Po detonacji wracam do czołgu, zabieram po drodze bezużytecznego tym razem Szpiega i odjeżdżam w stronę frontu. Koniec!

    [​IMG]
    Wreszcie można sobie ulżyć.

    [​IMG]
    Ostatnia detonacja...

    [​IMG]
    ... i ostatnia ewakuacja.

     
  5. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    I co teraz poczniesz?
     
  6. Nuke

    Nuke [heinkel intensifies]

    Na razie odpocznę od Commandosów ;)
     
  7. Nuke

    Nuke [heinkel intensifies]

    I'm back, baby!

    [​IMG]

    Dying Light
    14.07.1940
    Guernsey


    Czas poznać historię innych misji przeprowadzanych przez nasz kochany oddział komandosów. W dodatku do BEL na początek zwiedzimy miejsce leżące stosunkowo blisko miejsc, gdzie dzielni komandosi masakrowali instalacje Niemców przed D-Day. Tym razem jednak to Niemcy są w natarciu - ledwo co padła Francja, a podli naziści już wyciągnęli ręce po najbliższy skrawek brytyjskiej ziemi - wyspę Guernsey. Oczywiście trzeba pokazać Hitlerowi, że brytyjska duma została mocno urażona. W tym celu mam zniszczyć będące na wyspie radar, latarnię morską oraz kilka dział przeciwlotniczych. Żeby nie było za łatwo zaczynam na pontonie, z którego nijak nie da się uciec (oczywiście komandosi nadal nie potrafią pływać). Na początek szybko zdejmuję żołnierza przy radarze, co daje mi parę metrów swobody.

    [​IMG]
    Snajper wciąż potrafi strzelać z pontonu.


    Płynę sobie dalej, a tu bach - kolejni żołnierze. Ponownie zajęcie znajduje Snajper. Wreszcie dopływam do miejsca, gdzie mogę spokojnie wyjść na ląd. Czołgam się całym oddziałem drogą na górę i likwiduję strażnika na górze. Żołnierz na schodach zauważa mnie zanim padłem na ziemię - dzięki temu przybiega na miejsce, gdzie przed chwilą był Snajper. Teraz w pobliżu czai się Nurek z harpunem w dłoni.

    [​IMG]
    Stuk, stuk, stuk.

    [​IMG]
    W dzisiejszym odcinku - Niemiec na każdym dachu. Na niektórych nawet po dwóch!


    Trzech żołnierz krążących w pobliżu pudeł zabija Nurek, oczywiście przy użyciu nieocenionego harpuna. Beretem chowam ciała, a Nurkiem wystawiam się na widok dwóch strażników koło radaru. Przybiegają, kręcą się przez chwilę, a gdy tylko odwrócą się by wrócić na swoje pozycje, spod ziemi wyłania się Nurek.

    [​IMG]
    Jedna z niewielu misji, w których Nurek ma na koncie większą liczbę Niemców niż Beret.


    W końcu szansę dostaje Beret. Na niższym poziomie jest dwóch żołnierzy koło działa przeciwlotniczego. Mogę łatwo zabić ich nożem. W międzyczasie Saperem rozkładam ładunki wybuchowe. Pierwszy trafia pod działo przeciwlotnicze mijane w drodze na górę, drugi pod radar, trzecie między kolejnym działem a latarnią. Czwarte ląduje obok okrągłego budynku z żołnierzami na dachu. Tam też ustawiam wabik. Dodatkowo rozstawiam beczki przy pozostałych działach, a jedną nadprogramową między skrzyniami i murem. Za rzeczonymi skrzyniami chowam cały oddział - właściwie brakuje innego miejsca na to.

    [​IMG]
    Beret ma okazję żeby się wyszumieć.


    Detonuję pierwsze trzy ładunki. Oczywiście wybucha alarm, a na mapie robi się małe piekiełko. Natychmiast wykorzystuję fakt, iż na dolnym poziomie jest większość żołnierzy 'przebudzonych' alarmem. Uruchamiam wabik, który przyciąga pobliski patrol, po czym detonuję ostatni ładunek. Zabieram wabik i ustawiam go w pobliżu środkowej beczki. Uruchamiam go, przybiega patrol, wypełzam z kryjówki i rozwalam beczkę. Niszczę przy okazji kolejne działo. Na koniec wpełzam na górę i powtarzam manewr z wabikiem przy ostatnim dziale. Pora ewakuować się.

    [​IMG]
    Dawno nie widziane eksplozje.

    [​IMG]
    Bohaterska śmierć wabika... Na szczęście Beret potrafi błyskawicznie go naprawić.

    [​IMG]
    Wabik ginie po raz drugi...

    [​IMG]
    ... i po raz trzeci.


    Likwiduję dwóch żołnierzy przy windzie, do której pakuję cały oddział i zjeżdżam na dół. Pobliscy żołnierze nie widzą mnie, co pozwala na swobodne zabijanie ich harpunem Nurka. Nadmuchuję ponton, Beretem niszczę jedną z min, a Snajperem drugą. Wsiadam do pontonu i odpływam do Anglii.

    [​IMG]
    Koniec kolejnej morskiej wycieczki.

     
  8. PIAJR

    PIAJR Ten, o Którym mówią Księgi

    Nie korzystałeś z nowych finczerów - paczek papierosów i możliwości wzięcia Niemca do niewoli ;)
     
  9. davere

    davere Ten, o Którym mówią Księgi

    Ej, co taka mała czcionka? Daj (3), bo przy takiej ilości tekstu ta mi zmęczyła wzrok przy dłuższym czytaniu... :mrgreen:

    Jedziesz tych Niemców, jedziesz :)
     
  10. Goliat

    Goliat Forumowy Mędrek

    I nie zapominaj o DIALOGACH
     
  11. Nuke

    Nuke [heinkel intensifies]

    Ta misja była jeszcze do przejścia na zasadach z BEL. Jednak w następnej misji już bez puppetowania się nie obędzie :)
    Trójka jest zarezerwowana dla grofaza ;)
    Dialogi nie oddadzą epickości słodkiego głosiku Niemców wziętych do niewoli. Naprawdę, jak wydaję im komendy to po prostu płaczę ze śmiechu słysząc odpowiedź ;D
     
  12. lysy

    lysy Panzer Legion

    Aż łza w oku kręci się jak widzę wyczyny Rzeźnika i spółki. Nigdy nie dane mi było usłyszeć ich dialogów, więc ostatnia nadzieja w Tobie Nuke:p
     
  13. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Huh, to może zrobisz nam tą przyjemność i nagrasz kawałek odcinka w momencie 'przesłuchania'? Wiesz, tak for fun. ;)
     
  14. PIAJR

    PIAJR Ten, o Którym mówią Księgi

    To trzeba usłyszeć na własne uszy. Film, choćby najlepszy tego nie odda.
     
  15. davere

    davere Ten, o Którym mówią Księgi

    Mógłbym usłyszeć nawet zaraz. Dokładnie przed chwilą miałem w ręce płytkę z podstawką i płytkę z dodatkiem. Z CDA :) Bosz, ileż ja mam z tego czasopisam świetnych gier, których w większości nawet nie zainstalowałem...
     
  16. Nuke

    Nuke [heinkel intensifies]

    The Asphalt Jungle
    23.04.1941
    Belgrad


    Misja naprawdę przyprawiająca o ból głowy. Tutaj naprawdę można poczuć potężne utrudnienie, jakie doszło w dodatku. Szpieg może co prawda zabierać mundur każdemu ogłuszonemu żołnierzowi, ale wyżsi stopniem żołnierze od razu orientują się, że coś jest nie halo! Niewielkim pocieszeniem jest możliwość zgarnięcia w tej misji munduru strażnika zoo, w którym rozgrywa się misja. Krótko mówiąc - nie jest dobrze, ale to standard. Zaczynam na wschodnim brzegu mapy. Muszę przebić się przez zoo, uwolnić majora Skopje (czeka na egzekucję w miejscu na północ od wybiegu strusi) i zwiać ciężarówką. Oczywiście alarm kończy misję - pluton egzekucyjny natychmiast zastrzeli mój cel.

    [​IMG]
    Misja w nietypowym miejscu.

    Na początek szybko ogłuszam pojedynczego Niemca i zabieram mu mundur. Nawet w nim nie mogę pokazać się patrolowi - oficer od razu podniesie alarm. Czekam więc aż patrol oddali się i Szpiegiem biegnę na południe. Jest tam trzech żołnierzy i strażnik zoo (ten niebieskie na plecach Szpiega). Unieszkodliwiam wszystkich i zabieram mundur strażnikowi. Teraz mogę bezpiecznie dostać się na teren zoo.

    [​IMG]
    Nikt nie dowie się co tu się wydarzyło...

    W środku mam już Szpiega, ale to za mało by przebić się do Skopje. Beretem biegnę na zachodni brzeg mapy i likwiduję tam samotnego żołnierza. Przełażę przez mur i jestem już w zoo. Jest tylko jeden problem - Beret jest otoczony przez trzy lwy. Oczywiście są w stanie zrobić mi kuku, więc cierpliwie czekam na odpowiedni moment i dopadam zbawczej drabinki.
    [​IMG]
    Nieciekawie...

    [​IMG]
    Mała ciekawostka - można ukryć się w słoniu ;D

    [​IMG]
    Run, Forrest, run!


    Czołgam się do pobliskiego domku. Na chwilę wyciągam wabik, uruchamiam go i natychmiast zawijam się razem z małym bohaterem do domku. Żołnierz spacerujący za murem usłyszał wabik i teraz posłusznie przybiegł sprawdzić co się dzieje. Czekam tylko aż odwróci się i wbijam mu nóż w plecy. W tym czasie Szpieg zagaduje jednego z wartowników, który mógłby mnie zauważyć.
    [​IMG]
    Jestem pewien, że coś słyszałem...


    Beretem skradam się przez bramę. Zabijam Niemca przy kolejnej bramie, a następnie czołgam się do krzaków na północy. Tam wystawiam się na moment by zwabić żołnierza spacerującego za domem. Po zlikwidowaniu go wdrapuję się na dach i zdejmuję jeszcze jednego strażnika.
    [​IMG]
    Beret ponownie we własnej piaskownicy.


    Szpiegiem wkraczam do części zoo odgrodzonej kolistym murem. Uważając na patrol zabijam dwóch Niemców i ukrywam ich ciała. Następnie przeprowadzam tam Bereta, którym czołgam się do pozycji Skopje. Po cichu zabijam trzech Niemców, uwalniam majora i ukrywam go wraz z Beretem w budynku na północnym zachodzie.

    [​IMG]
    Niemcy nie zorientują się, że za wszystkim stoi niepozorny strażnik zoo.

    [​IMG]
    Za chwilę nastąpi egzekucja... oczywiście trzech Niemców.


    Beretem powtarzam manewr z cienkimi murami. Tym razem wabik nie chowa się razem z nim - chcę załatwić dwóch żołnierzy, więc lepiej jeśli będzie stale ich przyciągał. Jeden z nich kończy z nożem w plecach, drugiego ogłuszam, terroryzuję i zamieniam w bezwolnego wykonawce moich rozkazów. W międzyczasie Szpieg przenosi się na południe. Przy jednej z bram stoi dwóch Niemców. Pozostali żołnierze mogą przez pręty ogrodzenia zauważyć jak ich zabijam, ale nie mogą zauważyć leżących ciał. Pozostaje więc tylko czekać na odpowiedni moment. Przy okazji zabijam też strażnika przy jednej z klatek.

    [​IMG]
    Teraz wystarczy pilnować by Niemiec nie wylazł poza niebieski krąg śmierci... to znaczy pole widzenia i zasięg pistoletu Bereta.

    [​IMG]
    Strasznie słabe głowy mają ci Niemcy... Ups, pomyliłem truciznę z alkoholem.

    Beret, Szpieg i porwany Niemiec przenoszą się teraz na wschód. Muszę oczyścić okolice ciężarówki i wpuścić na teren zoo bezużytecznego w tej misji Kierowcę. Niemcem zagaduję jednego z żołnierzy, dzięki czemu mogę pozbyć się obu strażników ciężarówki. Szybko likwiduję też Niemca przy wybiegu dla strusi. Następnie Beretem likwiduję jeszcze operatora cekaemu.

    [​IMG]
    Czytanie propagandowych gazetek jeszcze nikomu nie wyszło na dobre.

    Pora na grubszą kombinację. Jednego z żołnierzy zagaduje mój Niemiec, a strażnika przy bramie Szpieg. Gdy tylko oba patrole oddalają się od bramy, Kierowcą natychmiast wbiegam na teren zoo i ukrywam się koło ciężarówki. W pobliże pojazdu ściągam też majora Skopje. Niemcowi każę wsiąść do ciężarówki razem z całym oddziałem - alarm wybucha gdy jestem już praktycznie bezpieczny.

    [​IMG]
    Kierowca jest jak duch. W tej misji nie widzieli go zarówno Niemcy, jak i koledzy z oddziału.

    [​IMG]
    Niemiec potrafi nawet wyręczyć Kierowcę!

     
  17. Nuke

    Nuke [heinkel intensifies]

    Dropped out of the Sky
    10.06.1942
    Kreta


    Z każdą misją komandosi trafiają coraz bardziej na południe. Cóż, jest to ostatni wypoczynek Bereta i spółki przed rozróbami w Niemczech. Dlaczego oddział został wysłany w to urokliwe miejsce pełne zapyziałych chatek? Otóż Niemcom zachciało się testów bomby Henschel Hs 293, której spadło się właśnie na Krecie. Mam dorwać się do jej systemów nawigacyjnych, które niezwykle interesują herbaciarzy. Czyli znowu mało efektowna misja. Zaczynam na północnym brzegu niewielkiej rzeczki, przez którą muszę się przebić by dotrzeć do bomby i zabawić się w złomiarza. Potem zostaje tylko zgarnięcie ciężarówki i ewakuacja.

    [​IMG]
    Co tu dużo mówić, sypie się ta Grecja, oj sypie.

    Okazję do zabawy ma wreszcie Beret, który odwali większość mokrej roboty. Bez problemów likwiduję żołnierza przy mojej kryjówce i Niemca przy domku na południu. Nieco bardziej na wschód ustawiam wabik. Krążący patrol oczywiście szybko nim się zainteresował, do tego stopnia, że Snajper błyskawicznie zlikwidował strzałami ze Springfielda trzech Niemców. Następnie przy pomocy paczki papierosów wywabiam żołnierzy przy domach i fontannie na północy. Jednego z nich ogłuszam i biorę do niewoli - przyda mi się przez jakiś czas.

    [​IMG]
    Snajper jest zabójczy również na krótkich dystansach.

    [​IMG]
    Palenie zabija.


    Niemca wysyłam do zagadania jednego z żołnierzy przy rzece, a Beretem zabijam wartownika na podeście i kolejnego na dole. Następnie przekradam się za plecami pozostałych strażników na drugi brzeg, gdzie likwiduję kolejnych dwóch żołnierzy. Ściągam Kierowcę, którym wystawiam się na widok Niemców. Stara sztuczka jak zawsze działa - dzięki temu łatwo pozbywam się jeszcze kilku Niemców.

    [​IMG]
    Sytuacja przy rzece...

    [​IMG]
    ... i za rzeką.

    [​IMG]
    I teraz zróbcie ładne kółeczko, tak żebyście się nie widzieli.


    W pobliżu ruin Kierowcę ponownie wystawiam na widok Niemców. Dzięki temu zdejmuję kolejnych trzech żołnierzy, a później jeszcze czwartego w pobliżu skarpy. Snajperem pozbywam się wartownika na kolejnym podeście, a następnie zmieniam pozycję i likwiduję jeszcze Niemca na schodach. Trupa zauważa pojedynczy żołnierz przy ruinach, który po chwili wbiega Snajperowi w celownik. Został tylko strażnik na dole schodów, ale nim już zajmuje się Beret po odejściu patrolu.

    [​IMG]
    Snajper wykonuje wyrok.

    [​IMG]
    Następny.


    Kierowcą skradam się po schodach i podrzucam papierosy w pole widzenia Niemca przy namiocie. Odciąga go to na chwilę z posterunku, co pozwala mi przekraść się za skały. Kawałek dalej wystawiam się na widok żołnierzy, dzięki czemu 'zamrażam' prawie wszystkich Niemców w tej części mapy. Beretem wdrapuję się po skarpie i likwiduję żołnierza przy namiocie. Snajpera przeprowadzam na górę i zdejmuję upierdliwego Niemca spacerującego na drugim brzegu. Resztę wykańcza Beret.

    [​IMG]
    Kolejny amator tytoniu.

    [​IMG]
    W końcu muszę robić
    jakiś użytek z tego Kierowcy.

    [​IMG]
    Ostatni strzał Snajpera.


    Beretem likwiduję jeszcze dwóch żołnierzy na moście, po czym wracam na dół i bawię się w złomiarza przy bombie. Uważając na patrol wracam na górę, a w tym czasie Kierowca przyprowadza ciężarówkę. Pakuję wszystkich do pojazdu i odjeżdżam.

    [​IMG]
    Beret po cichu podprowadza niemiecki złom.

    [​IMG]
    Odjazd! (Pies został zabity niejako przy okazji...)

     
  18. Drakensang

    Drakensang Ten, o Którym mówią Księgi

    Trochę nie po polsku napisane.
     
  19. Nuke

    Nuke [heinkel intensifies]

    Thor's Hammer
    11.09.1943
    Bonn


    W dużym skrócie - Alianci wpakowali się do Włoch, ale Niemcy już szykują wieeelkie działo kolejowe żeby ich stamtąd wykurzyć. Oczywiście komandosi zostali wysłani by rzeczone działo ewaporować. Oczywiście najlepiej podjąć taką próbę gdy Thor jest w samym środku Niemiec, później tak wspaniała okazja może się już nie trafić. W każdym razie muszę przebić się przez ogromną zajezdnię żeby dotrzeć do celu. Bez bluzgów, gryzienia palców i masowych reloadów oczywiście się nie obejdzie.

    [​IMG]
    Więcej ich Hitler chyba nie mógł wysłać...


    Początek jest jeszcze w miarę łatwy. Na wschód od mojej kryjówki jest trzech Niemców, ich likwidacja nie sprawia większych problemów. Problemy pojawiają się wraz z cholernie upierdliwym patrolem, który nie dość, że rozgląda się pod kątem prawie 180 stopni, to na dodatek ma diabelnie krótką trasę. Snajpera i Sapera ukrywam za budką, a Bereta na torze. Podkładam wabik pod kolejnym budynkiem. Przybyłych żołnierzy ogłuszam i biorę do niewoli.

    [​IMG]
    Szybkie postępy Bereta.

    [​IMG]
    Dwie marionetki w rękach komandosów.


    Teraz pora na trudniejszą część misji. Muszę podczołgać się w pobliże dwóch żołnierzy stojących na peronach. Ich zasięg widzenia jest równy mojemu, więc marionetki operują właściwie na krawędzi - krok dalej i wybucha alarm. Gdy po kilku próbach wreszcie udaje mi się ustawić Niemców jak trzeba, całym oddziałem czołgam się między dwa perony - dopóki leżę nikt mnie nie zauważy.

    [​IMG]
    Tu potrzeba chirurgicznej precyzji...

    Snajperem likwiduję strażnika na dachu dworca. Następnie jedną z marionetek zagaduję Niemca na skraju peronu, a po chwili do piachu idzie żołnierz spacerujący pod zadaszeniem. Pozostałą dwójką zajmuje się Beret. Książe zdejmuje kolejnego wartownika na dachu przy lokomotywie, którą ucieknę, oraz Niemca na wagonie stojącym na południu.

    [​IMG]
    Na skraju ofiary Snajpera, w środku - Bereta.

    [​IMG]
    Droga ewakuacji jest oczyszczona.

    [​IMG]
    Droga do pancernych wagonów również.


    Marionetki ponownie związuję w niewidocznym dla innych Niemców miejscu - nie będą mi już potrzebne. Przy pomocy wabika likwiduję samotnego żołnierza przy ostatnim peronie i ruszam na południe, gdzie na bocznicy stoją pancerne wagony, które również muszę zniszczyć. Wabik ustawiam teraz w pierwszym budynku. Wbiega tam dwóch żołnierzy, których likwiduję na ślepo. Następnie ruszam dalej na wschód. Zabijam kolejnego wartownika, a potem jeszcze jednego, spacerującego po prawej stronie. Jego ciało chowam w beczce, a beczkę ustawiam mniej więcej między wagonami. Tam też podkładam bomby. Czas zabrać się za Thora.

    [​IMG]
    Do budynków można wchodzić, szkoda, że nie widać co się dzieje w środku.

    [​IMG]
    Okolice wagonów.


    Thor stoi między peronami. Saperem czołgam się za plecami wartownika i podkładam dwa ładunki. Cały oddział przesuwam za lokomotywę. Detonuję bomby, wsiadam do lokomotywy i odjeżdżam.

    [​IMG]
    Tego widoku brakowało w poprzednich misjach.

    [​IMG]
    Thor nie stanowi już zagrożenia.

    [​IMG]
    Ciuchcia!

     
  20. lysy

    lysy Panzer Legion

    A gdzie dialogi o bananie na słodko?;)
     
  21. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Podczas szlachtowania Niemców nie ma czasu na desery :p
     
  22. Nuke

    Nuke [heinkel intensifies]

    Guess who's coming tonight
    15.07.1944
    Rastenburg


    Uuu, pierwsza naprawdę gruba misja. Za zadanie mam wesprzeć koleżków Stauffenberga, który marzy o bombowej imprezie w Wilczym Szańcu. Jednookiemu pułkownikowi pozazdrościł jednak Standartenführer Wilhelm von Below, więc trzeba go po cichu wywieźć żeby nie zakłócał przygotowań do balangi. Przy okazji muszę uratować Szpiega, który zabalował z niemieckimi oficerami i został zdekonspirowany. Przede mną kawałek miasteczka, mur do sforsowania i polowanie na Niemców w lesie. Długa jest ta misja, oj długa.

    [​IMG]
    Ledwo zaczęła się misja, a Beret już ubił dwóch pobliskich żołnierzy. Przodownik pracy się znalazł.

    Tradycyjnie korzystam z wabika i powoli przebijam się na wschód. Cudów tu nie ma, zabawa zacznie się jak dotrę do muru.

    [​IMG]
    Taki tam brak ogarnięcia niemieckich żołnierzy.

    [​IMG]
    Beret sprząta po sobie.


    Czołgam się za patrolem na wschodni skraj mapy. Gdy jestem na miejscu, Snajperem ściągam strażnika na murze, a Bereta przez wspomniany mur przeprowadzam. Tam likwiduję pobliskich żołnierzy, między innymi część patrolu, który zauważył mnie i próbował dorwać mnie na dachu. Jeden z Niemców zaklinował się przy czołgu - widocznie umiejętności omijanie przeszkód w armii niemieckiej nie uczą.

    [​IMG]
    Uprzejmy patrol pozwala mi przejść dalej. Jak nigdy.

    [​IMG]
    Cóż, musiałem.

    [​IMG]
    Malowanie drabiny na czerwono.

    Snajpera wystawiam na widok wartowników przy bramie, a Beretem dokonuję poczwórnego zabójstwa. Tym prostym i przyjemnym sposobem wprowadzam oddział na placyk koło czołgu i likwiduję żołnierzy na dachach. Tych po lewej sprzątnie Beret, resztę Snajper. Kierowcę zostawiam przy czołgu, Księcia na razie również - przyda mi się dopiero później do przyprowadzenia von Belowa na miejsce ewakuacji.

    [​IMG]
    Droga ewakuacji gotowa, pora zgarnąć moich imprezowiczów.

    Koło wychodka likwiduję dwóch Niemców, a kolejnych dwóch koło bunkra z działem przeciwlotniczym. Przy wyjściu z lasu stoi cekaem, ale częściowo zasłaniają mnie leżące pnie. Wykorzystuję to do zwabienia dwóch żołnierzy z północy. Po zrobieniu z nimi porządku przekradam się pod nosem cekaemisty.

    [​IMG]
    A można było wysikać się przed misją...

    [​IMG]
    Beret nagle zniknął w gęstwinie.


    Oczyszczam z Niemców ogrody przed dworem. Następnie wracam do cekaemisty, którego ogłuszam i biorę do niewoli. Zagaduję nim jednego ze strażników przy von Belowie, a drugiego likwiduję. Biję i wiążę pułkownika, a potem zabijam drugiego strażnika i swoją marionetkę (wiązanie jeńca? ain't nobody got time for that!). Przyprowadzam Snajpera, zdejmuję jednego z żołnierzy na dachu i odprowadzam von Belowa do czołgu pod czujnym okiem Księcia.

    [​IMG]
    Mają rozmach - pomyślał Beret wycierając krew z rąk o pobliski krzak.

    [​IMG]
    Von Below trafia w moje zakrwawione łapki (krzak słabo sprawdza się jako ręcznik).


    Czas uwolnić Szpiega. Jest w domku na północy, a pilnuje go trzech żołnierzy. Skradam się za kręcącym w pobliżu patrolem, likwiduję strażników i wieję do czołgu. Von Belowa wiążę biorę na plecy i wsiadam do maszyny - teraz nic już nie przeszkodzi Stauffenbergowi w balandze.

    [​IMG]
    Szpieg mógł przynajmniej wyleczyć kaca w miarę komfortowych warunkach.

    [​IMG]
    Czołg w tej misji posłużył jedynie do ewakuacji *smutek*

     
  23. lysy

    lysy Panzer Legion

    "Mają rozmach - pomyślał Beret wycierając krew z rąk o pobliski krzak".
    Już tylko mały krok do dialogów:D
     
  24. Nuke

    Nuke [heinkel intensifies]

    Dialogów nie będzie.
     
  25. Drakensang

    Drakensang Ten, o Którym mówią Księgi

    Nie które screeny się nie wczytują.
     

Share This Page

  1. This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
    By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.
    Dismiss Notice