Zamiast AARów - Wasze aktualne gry w HoI2

Temat na forum 'HoI II - AARy' rozpoczęty przez Saw, 14 Maj 2005.

  1. _Silent_

    _Silent_ Nowy

    Gralem Rzesza od 1941.
    Wygrana z ZSRR przy jednoczesnej calkowitej porazce Wlochow w Afryce.

    No to czas na operacje "Aryjski Gniew" :p. Dzieki wygranej z komunistami przeszedlem przez irak wprost na tyly wojsk alianckich i bardzo szybko zajalem kanal Sueski.
    Dalej juz tak latwo nie bylo, wiec dokonalem duzego desantu z uzyciem spadochroniarzy wprost na Tunis. Szybkie utworzenie przyczolka i mozna bylo isc dalej.

    Ciekawa rzecza byla koncentracja wojsk USA w Casablance. Ok 50 jednostek z czego ok 9 pancerne. Wszystkie zniszczone.

    Aneksja Szwajcarii
    Aneksja Vichy
    Spadochroniarze na Gibraltarze
    Aneksja Hiszpani
    Zajecie 2/5 Indochin

    Desant na Wenezuele i aneksja :). Zajalem cala pln czesc Ameryki lacinskiej a takze strategiczny kanal panamski. Doszedlem w ten sposob do Meksyku i gdy chcialem przebijac sie tak, spostrzeglem brak obstawy waznych plaz na pld USA.
    Bardzo szybkie zajecie duzych zloz ropy i w drugiej polowie 1947 roku moje czolgi wpadly do Waszyngtonu.

    Normal/Wsciekly

    Teraz juz mnie to znudzilo, szczegolnie ze i tak mam w rekawie 4 atomy i lekko ponad 500pp :)

    ===========
    Moja nowa gra - Grecja

    Za cel postawilem sobie obrone przed Wlochami, ale przerazila mnie dostepna ilosc pp - 15. Tak nie moglo byc wiec zaatakowalem Bulgarie, i to co nastapilo po tym zaskoczylo mnie ogromnie.
    Ciezko mi wypisac wszystkie obecne wojny, ale ja np "walcze" z calym Kominternem, ale jemu wypowiedzialy wojne tez min Jugoslawia, Rumunia, Wlochy.
    Oprocz tego wojne wypowiedzialy mi Niemcy i przez to maja juz one na glowie UK i Francje. Same zaatakowaly tez Belgie, Holandie i Danie.

    Owych wzajemnych wojen jest wiecej, dodam tylko ze nie jestem w zadnym sojuszu i... jest koncowka marca 1936 :D
     
  2. Radek

    Radek Guest

    Gram obecnie Japonią kampanie '42(mod - HIP). Muszę przyznać, że całkiem ciekawa to opcja. Na samym poczatku zgodziłem się na zaproponowany mi przez Chińczyków pokój i przeprowadziłem reorganizacje lotnictwa i floty oraz przydzieliłem pryiorytet dla dywizji walczących w Indiach. Wyszło na to że jak na razie mam dwa w pełni sprawne lotniskowce(dwa w remoncie, po około 15 siły), chyba 9 lekkich lotniskowców, dwa super cięzkie pancerniki(Yamato, Musashi), kilka starszych, bodajże 4 krążowniki liniowe, 17 okretów podwodnych(właściwie 17x5), 12 transportówców i troche wszelkiej maści niszczycieli oraz krążwonikó(cięzkich i lekkich w różnym stanie), ogółem coś ponad sto okrętów. Do tego wyszły 63 skrzydła lotnicze w róznym stanie(16 myśliwców wielozadaniowych, 12 przechwytujących, 2 transportowców, reszta to 11 bombowców morskich a wszystko co zostało to bombowce taktyczne). Pogrupowałem to w kilka skrzydeł myśliwskich(po 4 ) i bombowych(po 8 ) i wysłałem do Indi oraz na południowy Pacyfik. Siły lądowe to około 200 dywizji( z czego 64 to garnizony), głównie piechoty rozmaitych typów, org. i siły.
    Od razu po podpisaniu pokoju z Chinami sfomowałem silny zespół transportowy i rozpoczełem wzmacnianie wojsk w Indiach posiłkami z Chin. Na pozostałych frontach przeszłem czasowo do defensywy.

    W najbliższym czasie postaram się dorzucić jakieś zrzuty i dalszy rozwuj wypadków, natuarlnie o ile nie będe wczesniej miał dość bo HIP mocno zamula mojego kompa i czasami tracę nerwy.

    [​IMG]
    Flota:
    [​IMG]
     
  3. Hamnis

    Hamnis Nowy

    Nim odzyskałem EU II pogrywałem sobie w HoI i naszło mnie co by Szwajcarią pograć. Na początku nie zachwyca niestety, postanowiłem więc standardowo zając sie przemysłem i zejściem ze ścieżki demokracji. Dorobiłem sie najnowocześniej piechoty (już w 1938 piechota '39...). Na początku 1939 w końcu zostałem dyktaturą przy okazji zmniejszając też izolacjonizm do sensownego poziomu. W międzyczasie od 38 zająłem się produkcja wspaniałej armii szwajcarskiej z zamiarem najazdu na włochy. Jako, ze taka wojna w pojedynkę mogłaby sie nie sprawdzić dbałem też o stosunki z Niemcami. Początkowo chciałem dołączyć do nich kiedy wojna z Francją będzie na ukończeniu i zebrać trochę łupów, ale wtedy Włochy mogłyby dojść do osi i późniejszy atak byłby niemożliwy.

    I tak w marcu doszedłem do osi i zagwarantowałem niepodległość
    Albani. Niedługo potem Włochy zaatakowały ten kraik, a ja ich przy pomocy wojsk niemieckich (głównie lotnictwa) rozpocząłem inwazję. Co prawda straciłem na rzecz Niemców Veneto z przemysłem na 10, ale inwazja powiodła się i przed wrześniem podpisałem pokój o i rozstawiłem siły wzdłuż granicy z Francją. Potem wystarczyło przetrzymać parę miesięcy (straciłem przejściowo Zurich i na dłuższy okres Turin, ale uparli się Francuzi i atakowali mnie pięciokrotnie większymi siłami...). Hiszpania, która doszła do osi koło '38 też nie miała się najlepiej.

    Przełamanie nastąpiło kiedy Belgia (!) dołączyła do osi. Niemcy razem z oddziałami Belgijskimi zalali Francję i zgodnie z regułami gry wszystkie zdobyczne prowincje poszły dla Belgów (ciekawie wygląda Belgia mająca 3/4 Francji). Niestety Francuzi bardzo długo się trzymali mocno przy mojej granicy więc ofensywa w moim wydaniu nie była tak spektakularna. Ot południowa Francja zdobyta. Teraz po tym jak odzyskałem EU II przestałem już grać Szwajcaria na korzyść Nowogrodu. Może w międzyczasie uda mi się pograć nie co. Planuje zrobić sobie inwazje na Afrykę rekreacyjnie lub spróbować szczęścia w Anglii albo Jugosławii. Aczkolwiek ta pierwsza może być nie do pokonania dla mnie (zwłaszcza przy flocie składającej się z 3 transportowców). No i problemem jest niski manpower. Ale ostatecznie chciałbym widzieć podbitą Anglię i Islandię jako bazę wypadową na Kanadę, a potem USA. Zanim oni zrobią sobie wakacje w Europie.


    [​IMG]
     
  4. Larry2903

    Larry2903 Ten, o Którym mówią Księgi

    Zagrałem sobie Francją od 36. Do wybuchu wojny nic specjalnego nie robiłem, ale 1 września od razu ruszyła ofensywa. Udało mi się zająć Zagłębie Ruhry, a także pancerną wycieczką Monachium :) . Niestety po jakimś czasie upadła Polska i sytuacja zaczynała być nieciekawa: zatrzymałem się na dobre i musiałem się ewakuować z Węgier, które w większości udało mi się zająć. No, ale od czego jest fantastyczne AI. Niemcy wypowiedzieli wojnę Belgii, Holandii i Danii- mimo że z tą pierwszą nie mieli nawet granicy, co do drugiego państwa udało się jakimś cudem zająć na krótko Grongingen, a duńska granica, mimo że kompletnie niestrzeżona, nie zobaczyła ani jednego niemieckiego żołnierza. Z pomocą nowych sił przeszedłem do decydującego ataku i nawet przystąpienie do wojny Rumunii niewiele zmieniło.

    [​IMG]

    W międzyczasie przez przypadek stałem się opiekuńczą autokracją i postanowiłem, że wyjdę z aliantów i założę własny sojusz.

    [​IMG]
    [​IMG]

    Po 2 latach przygotowań i przejściu przez Turcję (nie chcieli być w sojuszu poganie ;) ) zaatakowałem ZSRR. Doszedłem pod Moskwę, sowieci w rozsypce... i znudziło mi się. Ściągnąłem Kaiserreicha i zaczynam coś nowego :D .
    PS. Zapomniałem napisać, że do sojuszu weszły jeszcze Portugalia, Arabia Saudyjska... i USA ;) . Trzeba przyznać, że wsparcie tego ostatniego przydało się w inwazji na ZSRR.
     
  5. Bartolomiusz

    Bartolomiusz Ten, o Którym mówią Księgi

    Mod '34
    Chiny


    zacząłem w 1934.... najpierw po komuchach troche pojechałem... potem wstąpiłem eventowo do sojuszu z Japonią... Która dała mi techy ;) ( tu jest inne drzewo technologi)
    Potem To niebieskie na dole Guanxi (czy takie cuś) wypowiedziało mi wojnę... no to ja redeployment i z pomocą desantów Japonii aneksja.... pp podstawowe: 60, 4 miejsca na wynajdywanie techów.
    screena wszucę gry będę mógł. Całe południe zjednoczone, opróczy Tybetu i Xi bei ma ( ten co chiny maja z nim sojusz.)
     
  6. Grę rozpocząłem w 1938 roku w około rok podbiłem chiny, desantowałem się na całym ich wybrzeżu a następnie starałem się robić kotły. Kiedy już byłem o 3-4 prowincje w głąb lądu dostałem event z aneksją/pokojem/państwami satelickimi, wybrałem opcje gdzie całe Chiny przechodzą do mnie a reszta staje się państwami satelickimi. Zaraz po modernizacji armii w 1939 roku podbiłem Indochiny holenderskie/ brytyjskie a także Singapur Hongkong i Nową Gwinea. Najcięższe walki miałem w Nowej Irlandii, Guadalcanal oraz Bougainvill. Kiedy Syjam dołączył do mojego grona sojuszników wyslałem do Birmy około 10 dywizji piechoty żeby pomęczyć trochę aliantów. Od początku gry byłem ustawiony na budowe floty więc w roku 1940 nie miałem zbyt dużo armii lądowej. Kiedy Niemcy zaatakowały ZSRR, postanowiłem że odciążę trochę Niemców na zachodzie i wypowiedziałem wojne ZSRR, moją główną siłą w walce z komunistami były dywizji państw satelickich oraz na wschodzie koło Władywostoku około 15 dywizji japońskich. Nie angazowałem się zbytnio ani w Birmie ani w Mongoli/Syberii, dlatego że czekałem cierpliwie na wojne z USA. Kiedy już straciłem cierpliwość w marcu 1943 postanowiłem podbić szybko Nowa Zelandie, udało się to w około 2 tygodnie, zaraz po tym USA wypowiedziało wojne Japonii. Szybki desant na Guam potem kilkukrotna próba na Wake Island gdzie po pierwszej próbie znalazło się około 7 dobrze okopanych dywizji piechoty zmotoryzowanej, więc odpuściłem, łatwiej było z Midway którą wziąłem za pierwszym razem, następnie przegrupowanie i 32 dywizji wylądowały na Pearl Harbor. Do końca 1943 roku USA straciło 12 pancerników 6 lotniskowców wszystkie ciężkie krążkowniki (nie pamiętam ile :p) i około 20 lekkich. Wszystko to za sprawa dwóch flot które krążyły na Pacyfiku, (pełen skład widać poniżej). Pod koniec1943 ZSRR podpisało z niemcami i japonia pakt non-agressive (taki event ? :/ ). Także pod koniec 43 roku i USA chciało pokój, w zamian za pokój oddali japonii wszystkie swoje wysyp na Pacyfiku oprócz Hawajów oraz archipelagu koło attu. Przez cały okres gry wytrwale pracował mój wywiad gdzie w ZSRR i USA miał po 10 szpiegów, skończyło to się to tak że dokonałem po 4 próbie zamach stanu w ZSRR gdzie stworzyła się Rosja, którą przyjąłem do swojego sojuszu. Po 10 próbie udało to się także z USA. Amerykanie odeszli od aliantów, więc wykorzystałem to i zaproponowałem im sojusz.. zgodzili się i na wstępie dali mi Pearl Harbor (wtf ?), a także wszystkie plany technologicznego. Po tym wydarzeniu skupiłem się na indach które zdobyłem przez desant na wybrzeżach w 3 tygodnie, a następnie Australie którą zdobyłem też podobnie w około 3 tygodnie. Od początku gry Niemcy ani razu nie dali mi propozycji dołączenia do Osi, za co jestem zły na nich. Teraz gra mnie znudziła bo nigdy bym sobie takiego scenariusza nie wymyślił nawet, chciałem dokopać jankesom ale jak widać podpisałem pokój, głównie ze względu na to że pod koniec wojny strasznie dużo przybyło im okrętów i moja przewaga na pacyfiku w następnych miesiącach by znikła.

    [​IMG]

    Oprócz moich wojenek toczyło się kilka innych.. Persja wypowiedziała wojnę ZSRR oraz aliantowm.. zaraz po rozpoczęciu Barbarossa, Finowie zostali państwem satelickim ZSRR…. Argentyna wypowiedziała wojne Chile..

    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
     
  7. Bartolomiusz

    Bartolomiusz Ten, o Którym mówią Księgi

    Ja gram francją również.....
    mam teraz wrzesień 1940. Linia frontu to: l.maginota - reims(zajęte przez niemców)- mons i Ghent (w belgii, pod kontrolą FRA).

    Zniszczyłęm około 40 dywizji niemcom... w jednym kotle chyba 21, w innym 12, jeszcze jakies pare przez lotnictwo, i jeszcze chyba jeden kocioł (dane przybliżone).
    Zatopiłem prawie całą Kriegsmarine oprócz okr. podwodnych), czyli 2x BB, 2x BC, 2/3x
    CA, 5x CL, 6x DD, transportowce. Dzięki temu już nie wychylają nosa i Norwegia jest cała i zdrowa....

    W afryce zdobyłem 2 provy szybkim marszem (6 dywizji), aktualnie mają przerwę na herbatkę w Trypolisie. Flota prawie cała pływa po morzu śródziemnym, dzięki 3 lotniskowcom włosi od razu uciekają, a jedynym zagrożeniem jest 8 naval bomberów...

    Lotnictwo wywalczyło przewagę w powietrzu, niemcy siedzą cicho. Moje CAS'y i Tacticale ;) latają już bez przeszkód...
    ALianci:
    tak naprawdę to pomogła mi tylko Belgia i Holandia, wysyłając swoje wojska dla mnie... UK tylko bombarduje (głownie strategicznie, ale teraz równierz taktycznie), ich flota natomiast prawie nie rusza się z baz (już nie ma po co, niemiecka flota zniszczona), a na m. śródziemnym ostatnio nie patrzyłem czy Cunningham cokolwiek robi....
     
  8. Por.AQ123

    Por.AQ123 User

    Gwatemala 1936 rok



    Gwatemala zbiera 5 dywizji piechoty 36 i pod koniec 37 atakuje Salvador. Rozgramiając wroga w 1,5 dnia.
    Następnie Gwatemala zmienia ustrój na bardziej otwarty.. Jednak zbrojenie nie ustępuje tym razem Samolotów i floty niszczycieli! W 38 pod koniec wojny Japońsko-Chińskiej(Japonia już prawie ją wygrała) Gwatemala dołącza się do Japonii i kożysta z ich technologii.
    W 39 opuszcza sojusz. Mając 18 dyw piechoty 4 myśliwców 11 niszczyscieli...
    Gwatemala atakuje Meksyk...Cały świat się przygląda, jak Gwatemala.....Wygrywa z Meksykiem!! Gdy podchodzi do Mexico city zawiera pokój kosztem południowych ziem Meksyku...


    Ciąg dalszy nastąpi............
     
  9. Raulek

    Raulek Guest

    Ja obecnie gram niemcami, nic ciekawego... gram nimi ze wzgledu na to, ze pierwszy raz w HOI II chce cos dograc do konca ;]

    Mam poczatek 1942 i stoje przed Moskwa, chodz do Stalingradu i leningradu daleko... ;P

    Jedyna niespodzianka narazie byl desant 12 dywizji na Norwegie...

    A przy okazji mam pytanie, jakie zgrupowania floty morskiej sa najlepsze? ;]

    Obecnie mam flote: 4 BB (Klasa V), 8 CA (4 klasy V i 4 klasy IV), 18 CL (6 klasy IV, 12 klasy V), 4 DD (klasy III) ... co z nimi zrobic, jak je laczyc najlepiej?

    W planie mam budowe kolejnych 12 DD klasy IV.
     
  10. adam4444

    adam4444 User

    włochy i marionetka etiopii czy się to bardziej opłaca jak sądzicie???
    [​IMG]
     
  11. MenEl

    MenEl Guest

    To ja może zarzucę moją najnowszą (beta) grę ;) narazie nic się niedzieje bo muszę poprawić masę sowieckich eventów :p

    [​IMG]

    [​IMG]
     
  12. Ja aktualnie gram Włochami, ale ta moja gra zrobiła się jakaś dziwna. W 1939 roku III Rzesza postanowiła nie wchodzić w porozumienie z Sowietami i zagarnęli całą Polskę dla siebie. ZSRR też się dziwnie zachowuje, bo nie zaanektowało państw bałtyckich, ani nie doszło do wojny zimowej. Jest już koniec 1941 roku, a wojna miedzy III Rzeszą, a ZSRR jeszcze nie wybuchła. A ja anektowałem już Albanię, Grecję, Turcję, podzieliłem się z resztą Jugosławią, wypycham z Niemcami(jestem w Osi) Brytoli z Afryki i w tym wypadku czekam na wejście USA do wojny, bo jeżeli nie dojedzie do Barbarossy, to nudnawo się zrobi. Hmmm, jak myślicie, może wypowiedzieć wojnę ZSRR?? Dzięki temu może coś się zacznie dziać.
     
  13. Puchacz

    Puchacz Guest

    Gram Belgią Armageddon z modem "SMEP5.2" (bez przejmowania pełnego PP czy techteamów)
    [​IMG]
    [​IMG]
    Grę zacząłem w 36, do połowy 38 rozbudowywałem wyłącznie przemysł, następnie dobudowałem sobie linie Maginota dookoła panstwa + działa przeciwlotnicze na 10. Niemcy wypowiedziały mi wojne i zrobił się wielki zastój, który trwał do 43 (wtedy miałem ok 73 PP) kiedy to ZSSR wypowiedziało Niemcom wojne. Wtedy to ruszyłem do ataku z drugiej strony, co było bardzo trudne z powodu ilości niemieckich dywizji na mojej granicy, ale ostatecznie zająłem m. in. Kolonie, Dortmund, Munster ,Stutgart, czy Frankfurt. Gdy ZSSR przerzuciło większość wojsk do zajmowania Japońskich Chin, ja wypowiedziałem im wojne i gdy z wielkim trudem dobiłem do momentu gdy byłem ich jedynym zachodnim sąsiadem Alianci łaskawie przekazali mi całe swoje wojska na frońcie radzieckim. Miałem wtedy ogromny problem z Manpowerem, ale po zajęciu Moskwy jakoś się wyprostowało. Teraz Sowieci mają ok. 300 dywizji w Chinach, ale muszą je zaopatrzać 26PP . Po Anektowaniu czerwonych zamierzam zdesantować się na Japonię ( mam już 5 loniskowców z napędem atomowym), no a potem to przejść na dyktaturę, wyjść z Aliantów i podbić cały świat :] (Usa ma 150 PP więcej, 33 lotniskowce i multum wojska, ale ja mam więcej bomb atomowych)
     
  14. arrekh

    arrekh Nowy

    Zainstalowałem DoomsDay w ver.1.0, a że zaczynałem swoja przygodę z dwójką w ogóle, więc kierowany patriotycznymi uczuciami kliknąłem na ikonę biało czerwonej flagi a następnie na scenariuszu 1936 i już w lutym zaatakowałem Litwę. Gdy podchodziłem pod granice Łotewska Niemcy wypowiedzieli wojnę Estonii (przypominam, rok 1936), ja Łotwie, a później także Bułgaria, Rumunia i Grecja - komu? ESTONII!. Po kilku tygodniach wszystkie te Państwa weszły do Osi, a ZSRR wypowiedziała mi pakt o nieagresji. Zdążyłem anektować , Litwę i do spółki z GER Łotwę , a już miałem 60 dywizji radzieckich kroczących ku moim rubieżom z pieśnią na ustach.

    Przynajmniej Oś wypowiedziała wojnę Związkowi, bobym chyba zimował na antypodach. No cóż. Polska nie taka zacofana, rzuciłem wszystkie TechTeamy na nową piechotę i doktryny (Nad jedną z takich doktryn generał Kutrzeba będzie pracował do 1941 roku)i po trzech miesiącach przeszedłem do kontrataku.
    ZSRR dziwnym trafem, na jedynej wojnie angażowała 40-50% swoich sił.
    Wszedłem do Osi, po krótkim czasie dołączyła YUG i HUN. Przejąłem kontrole nad niektórymi satelitami i zimę roku 1939 świętowaliśmy w Moskwie. GER mnie strasznie wkurzały bo zdobyły Leningrad i się zatrzymały, a ja musiałem uzupełniać luki w swoim wielkim froncie, przez co stać mnie było tylko na ograniczone ofensywy.
    W tym czasie Japonia toczyła z wszystkimi państwami chińskimi wojnę, która szła bardzo powoli.
    Alianci stali i patrzyli aż do 1940, kiedy to w styczniu wypowiedzieli Osi wojnę, i po miesiącu ruszyli, powtarzam ru-szy-li z Linii Maginota. GER zaczęło przerzucać na chybcika do macierzy dywizje, poprzez Strategical redeployment, a że Francuzi rozwalili pojedyncze dywizje garnizonowe i byli już pod Berlinem, to niemieckie dywizje przemieszczane strategicznie odchodziły do wieczności.

    YuG uciekła ze sojuszu. A ja przełączyłem się na GER, żeby ratować Oś.
    Linia frontu na wschodzie dochodziła Uralu, radzieckich dywizji przybywało ilościowe, ponieważ Oś stale dbała o spadek jakości czerwonego sprzętu.
    No i wpadło 30 dywizji francuskich w kociołek jak głupi Jaś. Sami na siebie zastawili tą pułapkę. Poprzez anektowany Luksemburg przeszedłem na tyły, a dalej to już rutyna. Do końca kwietnia byłem w Paryżu.
    BEL i NL nie uczestniczyły w wojnie!
    Pokazał się tylko jeden event o rozmontowaniu Linii Maginota. Vichy nie było, więc musiałem utrzymywać ogromny garnizon, ponieważ partyzantka sięgała 32% na prowincję. Dodam że podbijanie wielkich połaci ZSRR pozostawiłem Polsce, która miała ten współczynnik na poziomie 13%.

    Zainstalowałem Armageddon ver 1.0 wraz z pierwsza poprawka 1.0 a

    Włączyłem przejmowanie IC, i Polska stała się druga potęga w Europie po Mnie, czyli Niemcach. Razem mamy jakieś 500 IC, plus 200 u sojuszników (ITA, UNG, BUL, ROM, AUS - od 1940)
    Sejw się wczytał, a Portugalia dołączył a do sojuszu.
    Słów kilka o 3rzeszy. Kilkanaście dywizji czołgów, 12 Fighterów, żadnej zmotoryzowanej, żadnej górskiej, ale aż 2 spadochronowe i dwa transportery. Marynarka to 35 U botów, w tym 10 to modele IV, również 2 transportery i trochę-zwykłej-marynarki-do-nie-wiadomo-czego-wobec-oczywistej-przewagi- aliantów-bla bla-na-morzu.
    No to poszalałem miesiąc na Atlantyku, dostałem łupnia i zawróciłem lizać rany.
    POR wchodzi do sojuszu i w kilka miesięcy traci wszystkie kolonie w Afryce i Azji. Zostają jakieś wyspy, które świetnie sie nadają na bazy morskie. Przejmuję nad nimi kontrolę, żeby portugalska Marynarka nieposzła na dno.
    ITA (które dołączyły na początku 1940), po zwycięskiej ofensywie w Albanii, i Afryce Północnej przechodzą do defensywy, gdy pod Kairem zjawiają się połaczone sily Australijsko-NowoZelandzkie-PołudniowoAfrykańskie-Kanadyjskie iKtoTamIchJeszczeWieJakie.
    Ładuje wszystką kasę w dyplomację i po kilkunastu próbach do sojuszu dołącza Hiszpania, a wredna PL przejmuje ich dywizję przede mną. Oraz Czechosłowacja - a Polska jak wyżej.
    Lecz przestarzała marynarka hiszpańska dostaje się pod moje dowództwo, która, po zdobyciu Gibraltaru może coś zdziałać na morzu śródziemnomorskim. Mają fajne nazwy BB, które i tak szybko toną, głównie od FRA CL i DD na pozomie 4 razy wyższym. Wciągam na powrót YUG do OSi, ale się stawiają, więc zdobywam Danię, z zamiarem desantu na kraje skandynawskie, ale przeliczeniu ile dostanę od NOR rare materials, a ile IC rezygnuję z desantu i ściagam dywizje do marsylii, z zadaniem desantu na Sardynie.
    Ciągnę na minus 30 z rare minerals.
    Mam już 2 dywizje górskie, które wystąpią w roli Marines, wspierające 2 dyw.. spadochronowe.
    Dodam że mimo przewagi ilościowej Aliantów, to My królujemy nad Francja i nad wybrzeżem Atlantyku, topiąc zarówno statki jak i myśliwce wroga. Połączone siły powietrzne CSV-POR-ESP-GER- czasemPOL systematycznymi nalotami niszczą u wybrzeży Gibraltaru 4 duże statki i 5 DD. Mimo, że dysponuję tylko specjalistycznym 1 bombowcem morskim.

    Kolejny akapit, czyli masakra na Sardynii.
    To znaczy nie desantujcie się tylko 4 dywizjami, gdy pada deszcz, na wyspę, bo te 2 ze spadochronami stracicie.
    Ale za to wysłałem parę dywizji na Zachodnie wybrzeże Afryki, żeby zawiązać walką brytyjsko-francuskie wojska w koloniach do przyjścia większych sił. no i muszę zacząć myśleć o rozwoju broni atomowej bo USA gospodarka ruszyła pełna parą.
    POL za to od zainstalowania Armageddonu ruszyła z całkiem ładna ofensywą na wschód, tracąc jednak Baku.

    Dalsze plany to budowa lotniskowców i desant na wyspy śródziemnomorskie, oraz zajęcie Indonezji Francuskiej w celu anektowania Francji!

    Foty
    [​IMG]


    [​IMG]
    Okolice Sardynii

    [​IMG]
    [​IMG]
    Wybrzeże Afryki

    Wilcze stadka
    [​IMG]

    c d n
     
  15. filip1993

    filip1993 Znany Wszystkim

    Ja gram Australią jest marzec 1943, Japońce zajęli Jawę, Singapur, Filipiny. USA z Wolnymi Francuzami i UK zdążyli wylądować na Celebes(7 dywizji) ja tez(5 dywizji), przesunąlem swoje 12 na zachodnią Nową Gwinnę bo się przestraszyłem że wylądują i już ich nie zatrzymam:). W Port Moresby mam 14 flotylli podwodnych w 2 armiach a na Rabaulu i wschodniej NG też 14 statków(7 lekkich krążowników, 5 cieżkich i 2 pancerniki). Na wyspach Admiralicji 4 dyw. Marines na 1 poziomie umocnień i w porcie 1 Lotniskowiec + CAG i 1 lekki lotniskowiec. Mam też na NG 6 flotylli niszczycieli. Planuje wysadzić desant pomocniczy na Borneo dla Holendrów którzy są spychani na południe. Przejąłem kontrolkę nad NZ i ich przewiozę żeby na wszelki wypadek siedzieli na zachodnim wybrzezu Australii i bronili przed skośnookijcami. 2 dyw pancerne wysłałem do Afryki i dałem UK żeby im pomóc pod El-Alamejn i udało się :). Może też spróbuje się przedrzeć przez japońską flotę i wyląduje na Jawie ale muszę podreperować marines i flotę. Poza tym muszę podreperować PP bo mam tylko 2 zespoły. Gram na 1.3a
     
  16. tjord

    tjord Nowy

    [​IMG]
    [​IMG]

    Wielka Brytania w 1946
    Hard/Furious

    Niemcy i Włochy zgniecione z łatwoscią (wojna na morzu śródziemnym - zero moich strat, cała flota włoska na dnie) w 1943, Japonie po rozwaleniu jej floty zostawiłem sobie na później

    W 1945 roku atakuje mnie ZSRR - po ciezkich starciach na granicy (moich 170 dywizji vs 500 radzieckich) udaje mi sie przełamać fornt na Ukrainie - od tego momentu nieustanny odwrót Rosjan - udało mi się zrobić za jednym zamachem 2x kocioł po 50-75 dywizji.

    Az żałuję, ze wziąłem USA do sojuszu, jedyne co potrafia, to wysyłac korpusy ekspedycyjne z Afryki zapychające mi TC. Jedyna ich zdobycz- Portugalia

    Teraz czekam, aż Japonia odbuduje swoja flotę, chcę się jeszcze pobawić

    Tak btw w czasie tej gry nasunela mi sie mysl, że jednak najpotezniejsza bronia na ocenie jest pancernik, nie lotniskowiec.

    A konkretnie po tej bitwie
    ENG vs JAP
    Vian (skill 4) vs Ozawa (skill 5)
    4xBB (typu II), 2xCA (IV), 3xCL (III), 3xDD vs 3x BB, 2xBC, 6xCV, 6xCA i 17 osłony
    Ustawianie: ok. 75 vs ok. 80 (Lotniskowce)

    I...
    Totalna masakra flota Japsów
    [​IMG]

    A mieli lepszego lidera i ustawianie sie!
     
  17. Grałem juz Japonia chyba z 6-7 razy, tym razem postanowilem pograc na Armagedonie gdzie jak na razie gra mi się super.

    Normalny/Agresywny

    Scenariusz ’36… do stycznia ’38 rozwój przemysłu następnie do maja-czerwca 38 budowa piechoty.. atak na Chiny przez w incydent na moście (Chiny nie miały z nikim sojuszu!), desant koło Hongkongu desant w Szanghaju, Chiny został zdobyte w około pół roku (jak policze dokładnie dam znac :p ) Teraz mam ’39 wybudowane 8 nowiutkich lotniskowców najpiękniejszej klasy Shokaku ^^ + osłona nowoczesnych niszczycieli.. Po tym jak Niemcy zdobędą Francje i Vichy odda mi Wietnam , mam zamiar zdobyć w pół roku Indie oraz Holenderskie i Brytyjskie Indochiny. W czerwcu rozmieściłem na wszystkich możliwych wysepkach po 2 garnizony (komp nie będzie próbował desantu nawet ). Mapka poniżej..

    Jedyna modyfikacja jaką wprowadziłem to 1 Przemysł = 1 PP.

    [​IMG]

    Aby utrzymać taki przemysł mam gigantyczne umowy handlowe z ZSRR i USA (na tą chwile nie mają na handel ani 0.1 metalu energi i materiałów rzadkich xD)


    EDIT

    Wczytałem starszy sejw z stycznia ’38…. Jak widać nie pamiętam za dokładnie jak grałem :p Na screenie Chiny przygotowują się do kapitulacji, na ten moment na screenie widać dokładnie 100 dyw. piechoty.. wnioskuje (bo nie pamiętam) że Chiny skapitulowały marzec-kwiecień :p

    [​IMG]
     
  18. Początkowa faza operacji „Indyjski Słoń”

    [​IMG]


    Miesiąc po rozpoczęciu operacji.

    [​IMG]

    I takim oto sposobem w ponad miesiąc Indie zostały zdobyte - tak jak zresztą obiecywałem.

    A teraz operacja "Nieżywy Holender", czyli zdobycie ważniejszych Holenderskich prowincji w Azji.

    [​IMG]

    W raz z aneksja Holandii dostałem dwie prowincje w Ameryce Srodkowej - co daje nam szanse na szybko ekspansje w Ameryce południowej :)

    Co ciekawe.. w prowincjach zajetych w Indiach wskaznik partyzantow wynosi 0%! Czyzbya nasza propaganda "Azja dla Azjatow" miala taki mili skutek ? :p

    A tak na serio - to jest to nowosc Armagedonie? jak zdobede kolonie takiej UK czy FRA to nie bedzie dochodzic do buntow ? Jak tak to super - w koncu o tym pomysleli..
     
  19. Larry2903

    Larry2903 Ten, o Którym mówią Księgi

    Gram sobie Niemcami- rozgrywka jak rozgrywka ale włoskie i syryjskie ai wprawiło mnie w zdumienie:
    [​IMG]
    Nie ma w tym ŻADNEJ mojej ingerencji poza zaproszeniem Włoch do sojuszu w listopadzie 39.
     
  20. Raulek

    Raulek Guest

    Włochom dość nieźle idzie... czasem ;)

    [​IMG]

    Nic nie pomagalem, oni nawet 1 DPanc nie mają o_O
     
  21. Larry2903

    Larry2903 Ten, o Którym mówią Księgi

    A teraz Kaiserreich Węgrami. Eventami uniezależniłem się od Austrii (miałem szczęście, zwykle wypowiada ona wojnę ale tym razem odpuściła). Również eventem anektowałem Chorwacją, po czym zacząłem się już poważnie zbroić- przestałem być marionetką i mogłem normalnie handlować. Rumuńsko-grecki sojusz wypowiedział wojnę Bułgarii, której ja gwarantowałem niepodległość, więc z kolei ja wypowiedziałem wojnę Rumunii ;] . W trakcie wojny założyłem sojusz z Bułgarami, dzięki czemu po zwycięstwie nad Rumunami przerzuciłem siły na południe i równie szybko skończyłem z Grecją, która dostała się pod bułgarskie panowanie. Zacząłem przymierzać się do zajęcia Bośni, która jednak była austriacką marionetką- co oznaczało wojnę z Austrią. Zacząłem budować umocnienia na granicy (w każdej prowincji po 5), ale nieoczekiwanie wybuchła II Wojna Światowa i Austria znalazła się w sojuszu z Niemcami- a to było zbyt dużo ;) . No więc... na pocieszenie rozwiązałem sojusz z Bułgarią, po czym ją podbiłem :] .
    Wojna długo nie trwała- Niemcy podbiły Francję a w Rosji zaczęła się rewolucja, ale mimo to wszedłem do sojuszu z Centralnymi. Zaczęło mi się trochę nudzić, więc postanowiłem założyć węgierskie kolonie. Najpierw Egipt, potem Abisynia i sprawa załatwiona. Zdecydowanie muszę zacząć grać na trudniejszym poziomie niż normal/normal.

    [​IMG]
     
  22. Kowal

    Kowal Ten, o Którym mówią Księgi

    Gram Włochami na CORE 0.3
    Początek wiadomy, ofensywa w Etiopii, w kwietniu już marionetka. Druga wojna rozpoczęła się od nieudanej konferencji w Monachium, czyli Hitler wypowiedział wojnę Czechosłowacji, a potem Francja wypowiedziała za to wojnę Niemcom. Francuzi nie robili nic, a Niemcy sobie spokojnie wchodzili w Czechów, gdy przekroczyli Słowację wypowiedzieli wojnę Belgii, ale z racji że była już jesień, front stał w miejscu. W zimie Niemcy wypowiedzieli jeszcze wojnę Holandii, która ta odwdzięczyła się zdobyciem Aachen. Nastąpiła dziwna wojna do wiosny. Wtedy Niemcy ruszyli na Belgię, Holandię i Francję. 1 września oczywisty atak na Polskę(wytrzymała aż do zimy, a w tym czasie Francji już nie było). Zostawmy teraz Europę i wróćmy na południe. Następnym moim celem była Albania w marcu '40(nie było eventu), desant w Tiranie, potem dla zabawy zdobycie Vlore(Albania miała jedną dywizję i chciałem ją zniszczyć:twisted: ). Oczywiście aneksja. Chciałem stworzyć sojusz, który miałby w składzie Węgry, Rumunię, Bułgarię, Jugosławię, Grecję i oczywiście Italię. Niestety wszystkie państwa były odporne na moje działania dyplomatyczne, więc musiałem się zadowolić Nacj. Hiszpanią. Za karę Grecji wypowiedziałem wojnę w sierpniu '40 i 9 dywizjami spokojnie zdybyłem Saloniki i Ateny. Znowu aneksja. Nastąpił czas na zbrojenia, a Alianci cały czas się próbowali desantować w Chorwacji(Niemcy zdobyły Jugosławię i wyzwolili Chorwację) - bez skutku. Dopiero gdzieś na przełomie jesień/zima udało im się opanować połowę Jugosławii. I teraz nastąpił mój lamerski ( ;) ) ruch. Cały czas zbroiłem się przeciwko Aliantom, ale nie chciało mi się uczestniczyć po tej stronie konfliktu która wiadomo, że nie wygra, więc wypowiedział wojnę Niemcom 1 stycznia '41, gdzie główne wojska państw osi latały wtedy na Uralu. Przyłączyłem się do Aliantów za pomocą edycji sejwa( miałem swój sojusz Włochy-Hiszpania-Etiopia, więc nie mogłem się przyłaczyć do innego sojuszu) Szybkie zdobycie Bułgarii, wolniejsze zdobycie połowy Rumuni w tym Ploesti, na północy wkroczyłem w terytorium Niemiec. Dla odciążenia frontu przejąłem kontrolę nad wojskami hiszpańskimi i przebiłem się przez ten cienki pas Dax-Bordeaux-La Rochelle, bo oni nie zamierzali wychylać nosa za Pireneje. Po tym manewrze oddałęm im kontrolę militarną i zająłęm się swoimi frontami. Tutaj skróćmy, bo się rozpisałem. Vichy przyłaczyła się do Osi - szybkie zdobycie jej 4 dywizjami z pomocą wojsk hiszpańskich, które miały w posiadaniu już połowę Francji. Oddałem Francuzom( tym wolnym) Algierię i Tunezję. Szybki atak przez Belgię, Holandię, Czechy i w sierpniu '43 stoimy pod Berlinem. W tym samym czasie Rosjanie przeprowadzali kontrofensywę i powrócili na Ukrainę. Idziemy dalej. Zdobyłem tą niemiecką część Polski, a także Litwę bez Kłajpedy(tam były już Ruski) Po zdobyciu wszystkich punktowanych prowincji niemieckich, szurm na oblężony Berlin i w czerwcu '44 aneksja. Potem zaczęło się wyzwalanie państw bla bla bla. Zniszczenie prawie wszystkich dywizji rezerwowych oprócz 9 które pilnowały Afryki. Liczebność armii spadła z ponad 80 dyw. do ok. 40. Następnie pomoc w Indiach, gdzie Japonia trochę narozrabiała. Szybka kontrofensywa i teraz jestem w Chinach. No i to chyba wszystko. Aha ZSSR walczyła na dwa fronty - europejski i dalekowschodni, więc nawet nieźle im poszło. Moja flota jest druga co do wielkości na świecie(pierwsza jest WB) Zdobyłem kilkanaście niemieckich okrętów podwodnych, a także dobudowałem 11 niszczycieli i to była moja jedyna ingerencja w flotę. Koniec pisania czas na screeny.

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]


    PS. Wiem że trochę bez ładu i składu. Może się ktoś domyśli o co tu chodzi;):p
     
  23. Mati992

    Mati992 User

    Ja gram Niemcami scenariusz droga do wojny zacząłem wysyłać szpiegów do Wlk. Brytanii i gdy ta liczba osiągnęła max liczbę (10) postanowiłem zrobić przewrót choć było 5% szans na to ale udało się i w historii gry wyświetliło się że Anglia i jej państwa satelity opuściły Aliantów to ja ich zaprosiłem do sojuszu i weszli wraz z tym Oś stała się największym sojuszem w Europie 2 września wypowiedziałem wojnę Aliantom zrobiłem desant na francuskie wybrzeże w Normandii atakując od tyłu wojska francuskie tego samego dnia wypowiedziałem wojnę Holandii Belgii i Luksemburgowi Francję opanowałem w 2 tygodnie potem się zwisnąłem się za Bałkany i Polskę . Teraz szykuję atak na ZSRR i Rep. Hiszpanii
     
  24. Severian

    Severian Doctore

    Obecnie lato 1943, ZSRR (normal/normal)
    Gra ciekawa, nie powiem, szkoda, że nie pisałem z niej AAR-a. Początek standard - wymiana 2 ministrów, budowa wojska, usuwanie dużego niezadowolenia przede wszystkim. W połowie 1936 nagle event z nieprawomyślnym ministrem, który wygarnął prawdę. Jako, że miałem 1% niezadowolenia, to jakby mi z nieba spadł. Patrzę kto został szczęśliwcem do eliminacji i oczom nie wierzę - sam Józef Wissarionowicz. Nie zawahałem się ani chwili i straciłem drania (niech chociaż tak odpowie za swoje zbrodnie). Przewodniczącym partii został Wiaczesław Mołotow. Jak się okazało to posunięcie było bardzo brzemienne w skutkach. Pierwszym efektem było nie pojawienie się żadnych eventów z czystkami w armii (wiecie jak to fajnie mieć Tuchaczewskiego walczącego z Niemcami?). Nie niepokojona armia rozwijała się spokojnie. Wybrałem kierunek bardziej nowoczesnej armii z lekkim naciskiem na zawodowstwo. Szkolenie początkowe przeszło 45 dywizji zmotoryzowanych, kilka pancernych, trochę piechoty. Lotnictwo przestawiłem na myśliwce przechwytujące, wielozadaniowe i szturmowce. Zrezygnowałem z produkcji taktycznych jako imho mniej efektywnych z wsparciu nacierających wojsk. Kraj surowcowo był niemal samowystarczalny.
    Latem 1939 zgodnie z historią podpisałem pakt Ribbentrop - Mołotow, a miesiąc później otrzymałem swój kawałek tortu polskiego. Przestawiłem wojsko na nową granicę, lecz jednocześnie wskutek tego i zmiany ministra wywiadu na specjalistę od wywiadu wojskowego, zobaczyłem, że Niemcy na odcinek przełamania mają o wiele więcej niż ja. Przyszłą wojnę widziałem więc bardziej w kierunku szybkiego złamania Finlandii i przerzucenia tamtejszych sił na południe. Dyplomatycznie zdobyłem ziemie Łotwy i Estonii, lecz Litwa aż do 1943 jest nieugięta wobec moich żądań (prawda, że podczas szczególnych działań wojennych w tamtym odcinku frontu było mi na rękę zabezpieczenie rejonu państwem neutralnym, więc nie nalegałem).
    Wojna zimowa wybuchła zgodnie z historią i niemal zgodnie z nią się toczyła w pierwszym okresie walk. Sforsowanie linii Mannerheima kosztowało mnie wielu ludzi i czasu, lecz udało się dopiero siłami około 28 dywizji z Leningradu. W północnej Finlandii ciągłe wysiłki przejęcia choć jednej prowincji niweczone warunkami terenu i klimatu (gdy wojska dochodziły i zajmowały, to miały tak niską organizację, że Finowie z łatwością je odrzucali z zajętych terenów). W końcu po przełamaniu linii Mannerheima udało się zająć Helsinki, lecz Finowie skapitulowali, a ja kapitulację przyjąłem. Dywizje zyskały doświadczenie w walkach, a ja nauczkę jak prowadzić wojnę w warunkach zimowych ze słabo zorganizowaną armią (ach te ruskie doktryny...).
    W sierpniu '41 ruszyła Barbarossa zgodnie z historią odrzucając mnie od granicy, choć nie udawało się Niemcom robić kotłów oprócz jednego na Łotwie, gdzie 7 dywizji zniknęło z powierzchni ziemi.
    Opisując działania wojenne wojny obronnej przedstawię od północy.
    Finlandia - padła na przełomie '41/'42. Pozbawienie osłony linii Mannerheima Finowie nadal okazali bohaterskie podejście do sprawy przez pół roku dając odpór Armii Czerwonej, aż do ostatecznej klęski, gdy gnębieni przez lotnictwo szturmowe pod dowódctwem marsz. Nowikowa poddali się z propozycją zostania marionetką. Jako, że pilnie potrzebowałem wojska, zgodziłem się na propozycję. Wzmocniony fińskimi dywizjami uderzyłem na niemiecką Norwegię, gdzie natarcie utknęło ostatecznie pod Narvikiem.
    Państwa Bałtyckie - po zlikwidowaniu moich wojsk pod Mazibre niemieckie natarcie osłabło zatrzymując się pod Jelgavą. Raz udało im się przeprowadzić udaną ofensywę na Jekaplis, lecz zostali natychmiast wyparci. Tak stan rzeczy utrzymywał się aż do wiosny 1943. Niemcy do pilnowania przejścia na Prusy Wschodnie zaangażowali 21 dywizji, w tym 4 pancerne, co ich osłabił bardziej na południu.
    Białoruś i Ukraina - szybkim natarciem Niemcy w 3 miesiące doszli aż pod Kijów zdobywając go ostatecznie po długich walkach o zdobycie linii Dniepru od Żłobina do Czerkas. Bardziej na południe natarcie zatrzymało się pod Odessą i Krzywym Rogiem, których nie udało się Niemcom ostatecznie zdobyć nigdy wobec znacznie skrystalizowanej obrony. W rejonie frontu białoruskiego faszyści podeszli pod Grodno, o które trwały bardzo długie i ciężkie walki. Miasto przechodziło z rąk do rąk kilkanaście razy w ciągu rocznego okresu walk. Marszałkowskie szlify zdobył tam Żukow, który dzielnie przewodził w tamtym rejonie największemu sowieckiemu zgrupowaniu pancerno-motorowemu liczącemu 9 dyw. pancernych i 15 zmotoryzowanych wspieranych ok. 10 dyw, piechoty. Bardziej na wschód Niemcom udało się dojść na linię Baranowicze - Bobrujsk - Mogilew z okresowymi stanami posiadania w Rogaczewie i Smoleńsku, które zostały szybko zlikwidowane zdecydowanymi natarciami z Orszy i Rosławia.

    Niemiecki początek końca był związany z coraz większym stanem posiadania Armii Czerwonej, która postawiła na piechotę. W stałej produkcji jednoczesnej było do 20 dywizji piechoty oraz 2 pancerne. Oprócz tego przeniesiono większość sił z dalekiego wschodu (incydent pod Chałyn-goł nigdy nie nastąpił - też związany ze Stalinem?). Skrystalizowano obronę na Ukrainie, gdzie Armia Czerwona raz za razem próbowała odbić Czerkasy, lecz zawsze je traciła. Na północy Niemcy uderzyli na Lidę i mimo dzielnego oporu marsz. Koniewa przebili się. Natarcie kontynuowali aż do Mołodeczna, gdzie spotkała ich straszna klęska. Świeżo wyprodukowane dywizje piechoty zdołały okrzepnąć już w Świecianach, uciekinierzy z Lidy i Mołodeczna również zebrali się z sobie, a pod Orszą zgromadziła się armia pod wodzą marsz. Mannerheima, która jednocześnie z kontrą spod Świecian uderzyła na Mogilew. Pokonane jednostki morderczym ogniem niszczyły doświadczone już w takich walkach szturmowce marsz. Nowikowa, które zmaskarowały dywizję sztabową, 2 pancerne i ok. 8-9 piechoty. Inicjatywę strategiczną zacząłem przejmować ja. Zmiotłem obronę Mogilewa, Żłobina, Bobrajska i Baranowicz. Żukow odzyskał Grodno. Na południu wyprowadzono ryzykowne natarcie na Bałtę zakończone sukcesem, za którym ruszyło uderzenie na Kiszyniów i Czerkasy. W planie Stawki pojawił się pomysł zamknięcia Niemców w gigantycznych kleszczach na środkowym odcinku frontu. Przegrupowano siły na skrzydła, gdzie od północy natarł Żukow, a od południa Rokossowski. Nie wdając się już w szczegóły armie Żukowa przedarły się aż do Lwowa, gdzie zakończyły swój marsz. Południowy front dotarł Stanisławowa. Zamknięty kocioł pomieścił 28 dywizji niemieckich, w tym 5 pancernych i zmiechanizowaną. Rzesza nawet nie podjęła akcji ratunkowej. Z pobocznych operacji warto dodać uderzenie zajmujące Suwałki i Białystok. Po zlikwidowaniu kotła kijowskiego wyszło natarcie na Królewiec, które zamknęło wojska w Prusach (niestety wiele z dywizji wobec groźby zamknięcia okrążenia zostało ewakuowanych wcześniej, szkoda).

    Rozpisałem się znacznie, więc teraz się będę streszczał, bo nikt tego nie przeczyta.

    Na południu nastąpiło przerwanie frontu skutkujące wdarciem się radzieckich dywizji górskich w rejon Karpat. Oskrzydlono kolejne armie. Natarcie zatrzymano dopiero na linii Arad - Timisoara - Krajowa. Rumunia padła, lecz ZSRR nie przyjęło jej propozycji zostania satelitą (ropa!). Bułgaria oddała się w ramiona Kominternu po stracie tylko jednej prowincji. Niemcy przegrupowywali armie na południe, lecz na północy ruszyła kolejna ofensywa, która skończyła się dopiero we Francji. Radzieckie armie rozbiły zupełnie Wehrmacht nie dając mu szansy na odbudowę. W kolejnych kotłach pod Dubrownikiem, Pilznem i Klagenfurtem zniszczono wiele dywizji włoskich, niemieckich i węgierskich. Węgry zmieniły stronę wraz z upadkiem Budapesztu. Ostatnia ofensywna niemiecka z Prus Wschodnich wobec słabego zabezpieczenia (tylko 7 dywizji) osiąga Królewiec, lecz wycofane z frontu 53 dywizje pod dowództwem marsz. Koniewa miażdżą pruską twierdzę definitywnie.
    Berlin pada wskutek śmiałego natarcia armii gen. Czujkowa, który zostaje za ten wyczyn awansowany na marszałka. Wycofane z Prus 75 dywizji (Koniew+dyw. blokujące front na północy) wsparły atak na Holandię, Belgię i Danię. USA ląduje w zachodniej Francji, lecz po początkowych sukcesach zostaje jedynie pod La Rochelle.
    Armie niszczące niemieckie włości w Jugosławii teraz śmiało nacierają prze Alpy do Włoch miażdżąc wroga samą tylko liczebnością (140 dywizji na odcinek przełamania wobec 20 niemieckich i włoskich). Na zachodzie olbrzymia ofensywa wsparta uderzeniami lotnictwa szturmowego niszczy dywizję za dywizją. Na froncie pojawia się już niemiecka milicja. Stany Zjednoczone przełamują obronę niemiecką i śmiało nacierają. Widząc to Armia Czerwona przestaje sie liczyć ze stratami. W kotłach pod Amsterdamem i Aachen kolejne faszystowskie dywizje są rozbijane niemal z marszu.
    Do Paryża docierają pierwsi Amerykanie, Rosjanie są 200km na wschód. Kolejne uderzenia miażdżą resztki obrony, lecz zmęczone radzieckie dywizje nie mają chwili wytchnienia, gdy nadchodzi niesamowita wiadomość - kapitulacja Niemiec (czerwiec/lipiec '43). ZSRR wybiera opcją samodzielnego zawładnięcia zdobytymi ziemiami.
    Ostatnie walki trwają w Grecji, gdzie ostatecznie zlikwidowano resztki sił włoskich. Potężne natarcie ww. 140 dywizjami kroczy przez włoski but. Próby ataków na obecnie radzieckie Lyon i Tulon rozbija Żukow. Armia Czerwona dociera Ancio - Cassino - Foggia.

    Ufff.... wyszło tego sporo. Nawet nie wspominałem o pobocznych wydarzeniach typu utrata dwóch pancerników sowieckich czy 3 desanty na Tallin (dwa udane :/) i jeden a Leningrad (też udany :/)

    Ciekawe czy ktoś to przeczyta :???:
     
  25. Severian

    Severian Doctore

    Wedle życzenia wrzucam screeny. Tak patrząc na mapę dzisiaj zauważyłe coś, co mi wczoraj wieczorem już umknęło - Amerykanie oddają Francji ziemie w Europie.
    [​IMG]
    Europa po podboju. Uwagę zwraca brytyjska część Norwegii oraz dzielna Litwa.

    [​IMG]
    Front zachodni po pokonaniu Niemiec i częściowym redyslokowaniu dywizji głównie do walki z partyzantką.

    [​IMG]
    Tu mamy pokonane Bałkany i część wielkiej armii, która przeprawiła się przez Alpy ku pognębieniu Włochów (reszta poszła na zachód niszczyć niedobitki włoskie).

    [​IMG]
    Na koniec miłość i uwielbienie jakim darzą bratni naród radziecki oswobodzone spod jarzma faszystowskiej niewoli narody europejskie :p

    PS. Coś mi nie chce wkleić obrazków na forum. Może złe komendy? Nie wiem... Może same linki wystarczą ;)
    PS2. Już wiem co i jak :) Poprawiłem też jeden wadliwy screen
     

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie