Zamiast AARów - Wasze aktualne gry w HoI2

Temat na forum 'HoI II - AARy' rozpoczęty przez Saw, 14 Maj 2005.

  1. PatrykCcCp

    PatrykCcCp Nowy

    Czy mógł by mi ktoś powiedzieć co to są te aary? jestem tu nowy więc prosze o wyrozumiałość.
     
  2. MenEl

    MenEl Guest

    After Action Report - czyli po naszemu opisy rozgrywki
     
  3. PatrykCcCp

    PatrykCcCp Nowy

  4. Widder

    Widder Ten, o Którym mówią Księgi

    @Pompidou: szkoda, że nie załapałeś się na wyb. Adriatyku
    a jeśli chodzi o Chorwację, to ładniejby wyglądała, gdyby się z nią rozprawić przed wejściem Włoch do osi - w takim przypadku miałaby całą Dalmację, a Italia nic :)

    @Scyzorro: piknie, po prostu piknie :) ale chętnie zobaczyłbym standardowy odcinek AARa :Niemcy w l. '50"
     
  5. urich

    urich Ten, o Którym mówią Księgi

    A ja sobie podbiłem czechosłowacją całe niemcy(2 provy dla francji, 3 dla polski). Zaczęło się od wypowiedzenia wojny austrii w dogodnym dla mnie momencie(zerowa ochorna granic oraz zakończenie zbrojenia się). Wiedziałem że na 100% niemcy wypowiedzą mi wojnę, więc musiałem się jakoś zabezpieczyć, min. wstępując do aliantów oraz umacniając granicę. Jako że węgry miały chrabkę na moje ziemie, brałem pod uwagę wojnę również z nimi(tak w 50%), lecz nie posałałem tam znacznych sił(2 dyw. pancerne). Na jesieni roku 1937 wypowiedziałem wojnę austrii. I tak jak się spodziewałem, wszystko potoczyło się lawinowo. Niemcy wypowiedziały wojnę Wielkiej Brytanii, Polska Niemcom. Następnie, po kilku tygodniach, Węgry mnie. Po miesiącu zmagań, polska w końcu przyłączyła się do aliantów, oraz wypowiedziana została kolejna wojna: Jugosławia, Grecja, Bułgaria i Ruminia wypowiedziały wojne ZSRR. Jakoś nas to nie obchodziło, i wraz z francuzami zaczęliśmy pierwsze głębsze działania wojenne. Najpierw Francuzi przekroczyli linię Maginota. Potem mój korpus pancerny, wraz z 2. Armią(1 l. cz. i 5 piech.) zaczęliśmy się pozbywać trzeciego frontu. O dziwo, wystarczyły tylko dwie dywizje, by zrobić niezłe zamieszanie na węgrzech. Podbicie zajęło mi niecałe 2 miesiące. Zaraz po aneksji, Włochy wypowiedziały wojnę Francji, tak samo Nacj. Hispania(która wygrała wojnę domową). Oba państwa sprzymierzyły się z Niemcami i Austryjakami. Jako że już coraz częściej pojawiały się załamania pogody, i dochodziło do burz śnieżnych, 2. Armią i Korpusem Panc. zdobyliśmy Wiedeń, by nie musieć o niego walczyć w mrozach. Po zimie, nadszedł czas na podbój niemiec. Do lipca siły czechosłowackie zdobyły Berlin, i prawię 1/3 niemiec, a austryjaków zepchnięto do obrony w górach(zostały im dwie ostatnie prowy). Niestety Francja miała problemy na południu, więc wycofała większość dywizji z ziemi niemieckiej. Wtedy wysłałem notę do państwa polskiego, z prośbą o możliwość przekazania ich wojsk pod dowództwo gen. czechosłowackich. Ich rząd wyraził zgodę. Wraz z nowymi dywizjami, podbicie niemiec było już tylko formalnością. Po rozbiciu niemieckiej armii na prawie każdym froncje, zarówno na niemieckim, jak i niemiecko-austryjackim, zakończono ostatecznie organizowanie ofensywy, oraz uzupełniania strat ropoczęto ofensywę, a było to 25 sierpnia roku '38. W pięć dni, podbito górskie tereny austrii, oraz dokonałem ich aneksji. Wszystko oczywiście dzięki świeżym dywizjom polskim. Po umocnieniu frontu z włochami(2 prowy), skoncentrowałem się na doszczętnym zniszczeniu armii niemieckiej. Co z tego, że mogłem dokonać aneksji, jak taki ładny kociołek mi się zrobił? Nie mogłem się powstrzymać, więc po zniszczeniu armii III Rzeszy dokonałem jej aneksji. I na razie tyle, bo wyłączyłem wtedy grę, i jakoś nie chce mi się do niej wracać. Nie wiem czy wy też tak macie, ale jak ja już odejdę od danego save, to mi się nie chce do niego wracać(są wyjątki oczywiście)...
     
  6. Irkuck

    Irkuck Nowy

    Moja gra Niemcami. Historycznie do 1939 potem Polska,Benelux,Francja,WB,Jugo i na końcu ten nieszczęsny ZSRR.W osi:Niemcy,Japonia,Włochy,Chiny,Syjam,Węgry,Bułgaria,Słowenia,Państwa iberyjskie i Rumunia.Była jeszcze Irlandia ale USA zatakowało i po niej.Do 1941 grałem na przejmowaniu PP co było błędem i ułatwieniem.W ZSRR w kotle straciłem 60 dywizji rumuńskich,bułgarskich i węgierskich.
    Niemieckie bombowce bombardują USA.
    [​IMG]
     
  7. 60? Nieźle... mi max udało się stracić 2 Armie Legionów. Z reguły I (wrzyna się szybko we wroga) a II z III ubezpiecza. Nie ma to jak się zagalopować pod Stalingrad, gdy front ledwo co na Dnieprze się trzyma.

    I z tego co wiem pełne przejmowanie IC się nie opłaca... surowców zaczyna w końcu brakować i w razie silnej kontrofensywy nie ma się rezerw.
     
  8. Irkuck

    Irkuck Nowy

    surowców mi żarło strasznie więc wyłaczyłem.W ZSRR żadna moja ofensywa się nie udaje nie licząc paru prowincji na północy tak to jestem w defensywie i szykuje linie umocnień na Dnieprze.A i Finlandia jest w osi posiada norwegie i Szwecje
     
  9. sieka

    sieka Ten, o Którym mówią Księgi

    Moja gra Francją.
    W 1936 rozpoczynam grę, nie buduję w ogóle piechoty. Czekam i buduję czołgi a później tuż przed wojną zmotoryzowanej jeszcze trochę. Kiedy tylko Niemcy ruszają na Polskę ja pewny siebie ładuję się na tyły i co się okazuje? Dochodzę mniej więcej do Hesji i zaczyna się wojna pozycyjna, która trwa około pół roku. W między czasie Węgrzy przyłączają się do Osi. W końcu przełamuję front i bez problemowo zakładam Niemiaszkom kolejne kotły. Dni tysiącletniej (sześcioletniej) Rzeszy policzone, podobnie jak Słowacji i Madziarów. Opromieniony zwycięstwem Tworzę marionetkowe państwo polskie i zrywam sojusz z aliantami. Następnie atakuję Makaroniarzy. Nacieram śmiało, moje doświadczone wojska nie napotykają praktycznie oporu. Równocześnie rozpoczynam ofensywę z Tunezji i z Somalii Francuskiej. Lada moment niespełna stu letnie państwo Włoskie odchodzi do przeszłości. W dalszej perspektywie postanawiam odbudować imperium Napoleona i przerzucam powoli wojska na granice hiszpańską aż tu nagle spostrzegam, iż Szwajcarii wygasły wszystkie gwarancje. Pomyślałem sobie, że lewicowcy na półwyspie apenińskim poczekają. Helweci padają raz dwa. Na początku '42 nacieram na Hiszpanie jednocześnie lądując w kilku miejscach i szybko anektuję. Następnie moje oczy zmierzają ku niezdobytej Rosji. Poligonem doświadczalnym dla armii i ostatnim sprawdzianem miała być Jugosławia, ta jednak okazała się być przedostatnim rywalem, końcowym była Rumunia. W maju 43 roku rozpoczynam wielką ofensywę na ZSRR (Warto zaznaczyć, że wykorzystałem zaangażowanie Stalina na wojnie z Japonią) Kluczem do zwycięstwa z największym państwem komunistycznym świata było trzykrotne zakotłowanie jednostek armii czerwonej. Mniej więcej kiedy byłem na wysokości Archangielska - Gorki - Stalingradu Francuzi tworzą trzecią już marionetkę (drugą była Etiopia tuż po wojnie z Włochami) Białoruś.
    Jednostki Francuskie bez większego problemu nacierają w głąb azjatyckiej części ZSRR nie napotykając większego oporu. Jednocześnie wobec klęsk Japonii nasz wielki wódz de Gaulle wpada na wspaniały pomysł i zaleca lądowanie wojsk w Korei. Szybkie zdobycie półwyspu koreańskiego w spółce (niestety) z żołnierzami Nipponu procentuje utworzeniem państwa północno koreańskiego. Armia cesarza ląduje na Kamczatce i stamtąd dokłada swoich 5 groszy w pokonanie ZSRR. Tymczasem zostaje zrzucona bomba atomowa na miejscowość Saranpaul, która była w owym czasie siedzibą Stalina. Następnie śmiałym ruchem wojsk, maksymalnym rozciągnięciem frontu i zdobyciem Irkucka udaje się anektować państwo Stalina. Następnie naród francuski ustanawia kolejne marionetki: Syberię i Rybaki(ze stolicą we Władywostoku). Brytyjczycy oddając wolność Egiptowi zapewne nie spodziewali się, iż ten padnie łupem Francji.
    Dzisiaj wojska de Gaulle'a koncentrują się na granicy chińskiej.
    [​IMG]
     
  10. aves

    aves User

    no ladnie to wyglada :) ale zeby trzymac biedna nasza Polske jak marionetke... WSTYD! :pP
     
  11. Knight_in_Fire

    Knight_in_Fire Ten, o Którym mówią Księgi

    i co ze wschodnią Polską. Jak ci nie wstyd!
     
  12. Severian

    Severian Doctore

    Ze 2 miechy temu zacząłem z kumplem z pokoju grać w MP z HoI2. Uznaliśmy, że nie ma sensu bawić się jakimiś wielkimi państwami, bo nie będzie zabawy, więc wystartowaliśmy z Rumunią (ja) i Jugosławią (on, początkujący). Poziom normalny/normalny, przejmowanie TT i PP.

    Na początku oczywiście standardowe zadania, zmiany ministrów i takie tam terefere. Uznaliśmy, że na dobry początek przydałby się jakiś podbój mały. Po analizie sieci gwarancji niepodległości padło na Węgrów. Przygotowaliśmy strefy przyszłej okupacji i jazda.


    Wojna Pierwsza i Druga
    Węgrzy nie stawiali większego oporu przed moimi dzielnymi dywizjami wz.18 w zmasowanych ilościach. Jugosławia również ich kroiła równo. Gdy już było niemal po zabawie, to stara prawda, że do tanga trzeba dwojga, dała o sobie znać. Austria wypowiedziała nam wojnę. Z rozpędu pojechaliśmy naszymi dzielnymi, acz prywmitywnie uzbrojonymi wojakami dalej, za Wiedeń. Po paru tygodniach było po zabawie. Kumpel zebrał ich TT, a nieco przemysłu. No cóż, trzeba było biedaka wzmocnić na początek ;) Tak doszło do połowy maja 1936

    Okres pokoju wykorzystywaliśmy na dalsze planowanie podbojów oraz rozwój armii. W końcu uznaliśmy, że jest trochę nudno, więc wypowiedzieliśmy wojnę Czechosłowacji. Na początku nic nie zapowiadało tego, co się stało potem


    Wojna Światowa
    Czechosłowacja przypaść miała Rumunii niemal cała, więc to na mnie przypadł ciężar wgryzania się w ten kraj. Na początek kociołki na wschodzie, w których skasowałem parę dywizji. 2 tygodnie po wybuchu wojny, czyli 15 września 1938 wojnę sojuszowi wypowiedziała Polska. Hmmm... niemiło, ale ok, przerzucam parę dywizji i w ciężkich walkach i 3-krotnym wyparciu zdobywam Kraków i umacniam się w Tatrach, a druga część armii uderza na Czechosłowację powoli spychając wroga z linii umocnień. Jugosławia służy wsparciem. Było pięknie, wszystko zapowiadało zdobycie nie tylko Czechosłowacji, ale i w krótkiej perspektywie zimowej wojny również i Polski. Niestety, tutaj się wmieszali Francuzi. Zawsze tacy waleczni byli, to i opowiedzieli się za Czechosłowacją. A by was diabli wzieni. Zaczęły się schody. Desant na słabo bronione wybrzeża Jugosławii był początkiem ciężkich dni. W szybkich natarciach zredukowaliśmy Czechosłowację tylko do Pragi, ale w niecj było prawie 30 dywizji i tego nie szło ugryźć. W tym samym czasie Alianci mieli ponad 15 dywizji na naszych tyłach, gdzie dzielnie kilka naszych odpierało ataki usiłując ochronić wnętrze kraju. Polacy również nie próżnowali. Utrzymanie granicy robiło się ciężkie. Jak wściekli produkowaliśmy piechotę do zapychania frontów.

    Jeszcze zimą 1938 pozoracyjnym manewrem wywabiliśmy część sił czechosłowackich do Pilzna, co pozwoliło na zdobycie Pragi o poważne osłabienie wroga, co w perspektywie ok. miesiąca doprowadziło do aneksji. Ufff... jednego mniej.

    Tymczasem na innych frontach Alianci umacniali przyczółki. Szybko wycofywane siły spod Pragi zasilały południe oraz północny-wschód, gdzie Polacy przerwali front Iasi i włamali się dość głęboko w przemysłowy rejon Rumunii. Zrobiło mi się ciepło, ale uznaliśmy, że likwidacja Aliantów w Jugosławii ma priorytet. Francuzi za mocno się zapędzili, co pozwoliło na przecięcie przyczółka najpierw na pół, a potem odcięcie jego francuskiej części zupełnie od morza. Alianckie samoloty niemal zrobiły poważne kuku moim 2 dywizjom, ale udało mi się je ocalić. Francuzi wypadli z gry. Z Brytyjczykami było ciężej, ale w końcu udało się ich zapędzić do Dubrownika, gdzie marnie skończyli zepchnięci do morza.

    Wiosną 1939 rzuciliśmy się ratować front z Polską. Straciłem lądowe połączenie z ZSRR, a Polacy zebrali na granicach poważne siły. Nasz manewr odcięcia tego włamania od reszty w koncu się udał poprzez zajęcie Lwowa i Stanisławowa. Po ciężkich zmaganiach 18 dywizji poszło do piachu.

    W tym momencie chamskie zagranie Adolfa (nie wybaczę mu tego) - atak na Polskę. Drań z wąsikiem zajął Warszawę (zabrał mi TT). Na szczęście natarcie szybkich sił dało mi chociaż Kresy.


    Wojna Jeszcze Bardziej Światowa
    I znów okres pokoju i modernizacji. W poprzedniej wojnie nacisk na szkolenie nowych sił był tak wielki, że ponad połowa armii miała jeszcze wz.36... Porażka...

    Adolf nie popisał się z atakiem na Polskę. Już mieliśmy plany na zaatakowanie go i pokazanie gdzie raki zimują, gdy wujaszek Stalin wyjechał z tym samym pomysłem. Cwaniak wjechał w niemal niebronione rejony swoją czerwoną powodzią, a my najpierw patrzyliśmy. Po paru dniach nie wytrzymaliśmy - wojna z Adolfem i odbijanie co nasze. Niestety, do Łodzi i Warszawy już nie dojechałem, ale za to udało się zatrzymać postęp ZSRR tylko do Szczecina. Berlin nasz! Aneksja Niemiec po tym nie była już trudna, chociaż trzeba im przyznać, że walczyli dzielnie osaczeni z wszystkich stron. Sporo wojska skrwawiliśmy w kilku szturmach na stolicę Rzeszy.

    Niemal na samym początku wojny cios w plecy zadała Bułgaria. Gdyby nie opóźniające ataki pozostawionych na ich granicy 3 DP i dosłanych potem kilku następnych, to Bukareszt by padł. Marszałek Antonescu uratował sytuację i w końcu obrócił losy wojny na korzyść sojuszu, ale opóźniło to działania w Niemczech.

    [​IMG]

    Włosi również nie próżnowali i wypowiedzieli nam wojnę. Kolejna katastrofa, wojna na 3 fronty. Udało się ich odepchnąć od granic i zająć północ kraju, ale lekko nie było.

    Portugalia i Hiszpania popełniły błąd wchodząc do Osi, co Alianci uświadomili im bardzo brutalnie. Aneksja.


    Wojna Totalna
    Francja, po kampanii niemieckiej, rzuciła się na nas. To było dopiero ciężkie. Prowy przechodziły z rąk do rąk. MP oscylował koło zera. Jedyny opłacalny zestaw do produkcji to pancerne... jeśli masz MP. Ja nie miałem, kumpel był w lepszej sytuacji.

    [​IMG]

    W ciężkich walkach posuwaliśmy się uparcie do przodu. W paru niewielkich kotłach zniszczyliśmy może z 10 francuskich dywizji, ale ich przybywało. W końcu południowym skrzydłem frontu oparliśmy się o linię Maginota, a na północy walki na tereni Holandii. Utrecht przechodził z rąk do rąk wiele razy. MP już faktycznie na minusie (nie ma czym wojsk uzupełniać). Produkcja tylko FIG, bo wróg nie śpi i bomby rzuca.

    Pomijając szczegóły - w 1940 zdjęliśmy Grecję. W 1942 zimą urządziłem pułapkę niszczącą pod Kolonią i skasowałem łącznie co najmniej 4 pancerne i 10 różnych piechot atakując z Zagłębia Saary, Aachen, Dortmundu i Essen. 4 miesiące pułapki doprowadziło ten odcinek frontu francuskiego do skraju załamania, ale i moje wojska nie były u szczytu formy. Pancerne siły kumpla uderzyły w Ghent i Antwerpię. Pierwszy kocioł był pod Brukselą - 11 dywizji. Przerzuciłem swoje siły pancerne w sile 5 dywizji i 2 sztabów do wsparcia tego natarcia. Kolejne kotły to Dunkierka. Pada Paryż, siły pancerne wychodzą na tyły Maginota. Ledwie domykając okrążenie zamykają w pułapce 27 francuskich dywizji. Po ok. miesiącu kruszenia w kotle ataki i anihilacja zgrupowania. Paryż przechodzi z rąk do rąk.

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]

    Po zniszczeniu trzonu wrogich sił pancerna pięść ustawia się w Nantes. Moje czołgi nacierają tak szybko, że korpusy kumpla nie nadążąją. Dochodzę do Atlantyku, rozdzielam natarcie na 2 kierunki - Brest i Dax. Anihilacja kotła w Normandii, kolejnego na południu Francji, następnego na linii umocnień z Włochami (obsadzonej przez moje 4 dywizje :) ). Szybki rajd na południe kończący się zajęciem Gibraltaru.


    Wojna Totalna, czyli totalna klapa Sprzymierzonych
    Dołączenie w 1941 USA do wojny nie przyniosło większych szkód poza bombardowaniami miast sojuszu, ale obrona nie śpi - masowe już jednostki myśliwskie potrafią wywalczyć dominację w powietrzu i rozbijać jedną wyprawę po drugiej. Sił lądowych USA Stary Kontynent nie uświadczył.

    Dania zostaje rozniesiona w kilka dni, aby zabezpieczyć wybrzeża Bałtyckie.

    [​IMG]

    Tymczasem... wobec braku sensownego sensownego portu i bezsensu programu budowy takiego w Grecji rusza ofensywa na Turcję. Przeciwnik nie stawia szczególnego oporu, jednostki szybkie wyprzedzają przeciwnika i niszczą nim ten dociera do kolejnych rubieży. Zaskoczenie Aliantów jest całkowite. Wypad marszałka Antonescu wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego nie napotyka jakiegokolwiek oporu aż do połowy Libii. Kanał Sueski wpada w rumuńskie ręce. Samotna brytyjska dywizja piechoty nie jest w stanie powstrzymać natarcia pancernego i zostaje zepchnięta na pustynię. Czołgi kontynują natarcie w kierunku Tunisu z marszu zajmując Trypolis.
    W tym samym czasie drugie skrzydło ofensywy pod dowództwem marszałka Phlebsa przebija się do Iraku, gdzie opór 5 dywizji piechoty zostaje zmiażdżony uderzeniami czołgów. Padają i Irak i Turcja. Rumuńskie czołgi po przerwie operacyjnej ruszają razem z jugosławiańskimi sojusznikami na południe przekraczając dawne granice Etiopii.

    [​IMG]

    Na Dalekim Wschodzie pozostają izolowane źródła oporu brytyjskiego na Cejlonie i w Birmie. Indie Holenderskie w większości podbite. Wyspy na Pacyfiku przechodzą z rąk do rąk.

    [​IMG]

    A jeśli komuś chciało się to przeczytać, to moje gratulacje :)
     
  13. Oxen

    Oxen Guest

    Na Ruskich! Na Ruskich teraz! xD

    Bardzo mi się podobało, fajną grę sobie wymyśliliście i po raz setny? dwusetny? ukazaliście bezsens łańcuszka gwarancji :F.

    I takie pytanie mam: ile czasu nad tym spędziliście o_O?
     
  14. ziom14PL

    ziom14PL Zbanowany

    fajna mapka xD
     
  15. Sasza

    Sasza Znany Wszystkim

    Ahh, ja chce więcej :D
    I pokaż ile macie IC i takie tam sprawy :p
     
  16. aves

    aves User

    Ja tez jak rozegracie wiecej to pokazcie co bylo pozniej.
     
  17. Severian

    Severian Doctore

    Jeszcze trochę ;) Musimy stworzyć sieć satelitów takich, jak Portugalia i nimi obstawić wybrzeża. Poza tym przerzucamy ciężar badań nad flotę tak, aby spróbować zawalczyć o dominację. Bombowce morskie też musimy produkować i ze 3 pułki już są, a nawet pierwsze zatopienia: USS Savannah i 4 francuskie niszczyciele.

    Wystartowaliśmy jakieś 3 miesiące temu, a gramy bardzo różnie. Teraz np. wróciliśmy do gry po miesiący przerwy i graliśmy 3 wieczory. Generalnie uda nam się zebrać średnio raz na tydzień, czasem dwa.


    Wedle życzenia :)

    [​IMG]
    Jugosławia

    [​IMG]
    Rumunia

    [​IMG]
    Porównanie armii

    [​IMG]
    Porównanie lotnictwa

    [​IMG]
    Kwiat mojej generalicji :)

    Postaram się coś jeszcze wrzucić, chociaż pewnie i tak najciekawsze potem to będzie walka z Wielką Brytanią i USA i dominację na morzu, a później może desanty na tych wielkich Aliantów, a z drugiej strony krwawe walki na przyszłym froncie wschodnim. Zapewne kluczem do zwycięstwa będzie odcięcie zgrupowania polsko-pruskiego i ich stopniowa anihiliacja.

    PS. Nie używamy CAS-ów ani Tac do kasowania wrogich sił. To zresztą widać po ich ilości ;)
     
  18. casanunda

    casanunda Ten, o Którym mówią Księgi

    Zagralem Francja na poziomie srednim z dodatkow - tylko paczka z eventami dla krajow europejskich (nie pamietam nazwy).

    Poczatek standartowy. Przed samym wrzesniem podrzucilem Polakom 10 dywizji piechoty. Na samym poczatku okazalo sie, ze Niemcy zostawlili na granicy ze mna tylko 2 dywizje na prowincje.
    Wiec mimo, ze nie planowalem ataku - postanowilem sie wybrac z wycieczka do landow.
    Zajalem Austrie i poludnie Niemiec. Polacy raczej srednio sobie radzili - nawet mimo calej masy dywizji odsylanych na zachod. Obawiajac sie naglego ataku i odciecia mnie na lini zygrfyda zaczalem sie pchac na polnoc. Co prawda nie bylo to trudne, ale z kazdym dniem opor sie nasilal. Najwidoczniej szlo mi slabo - bo komputer postanowil mi pomodz. Wpierw zaatakowal Danie i Norwegie (ta 2 sie obronila), a nastepnie wypowiedzial wojne Belgii Holandii i Luksemburgowi. Rozumie, ze ta gra stara sie byl zgodna z realiami - ale to chyba drobna przesada.
    Komputer walczy na froncie wschodnim (co prawda dobija resztki ale ...) zdobywa Danie, walczy ze mna na froncie poludniowym i majac na zachodzie 5 dywizji postanawia utworzyc sobie nowy front.
    Dzieki temu dostalem 30 nowych dywizji do zabawy. W miedzycczasie zajalem Czechy, atakowalem Slowacje i odcialem przeciwnika od granicy z Belgia.
    W sumie wojna wygrana - 2 miesiace i bedzie koniec.
    I co sie dzieje? Wegry wypowiadaja mi wojne :O
    Kosztowalo mnie 1-2 miesiace dodatkowe walki, ale poradzilem sobie. Anektowalem wszystkie kraje i utworzylem w ich miejsce: Austrie, RFN, Polske (z terenami Czechoslowacji) i Wegry (z terenami Rumuni).
    Poukladalem wszystko akurat na wojne z Japonia, Chinami i paroma pomniejszymi krajami.
    W międzyczasie przekazalem Polsce 20-30 dywizji piechoty (balem sie ataku ze wschodu).

    I teraz moje pytanie: czy komputer zawsze tak gra przy standartowym poziomie trudnosci? Czy jesli bede pod Berlinem to tez wypowie wojne Belgii?
     
  19. urich

    urich Ten, o Którym mówią Księgi

    Niestety tak, bo przy każdej mojej grze, był "historyczny", nawet po desancie spad. na berlin i sąsiednie prowy 5 września,
     
  20. gen. Franco

    gen. Franco Znany Wszystkim

    a ja postanowiłem zagrać Turcją tak dla hecy:) od '36 rozbudowa przemysłu i piechoty (doktryny i budowa). VI '36 atak na Albanię. następnie powodowanie buntów w Libanie i na Cyprze które to zaatakowałem i zaanektowałem jeszcze w I/II '37. do ' 39 okres spokoju w państwie-dalszy rozwój. w styczniu '39 wypowiedziałem wojnę Grecji co zaowocowało zerwaniem traktatów o nieagresji z Jugosławią, Rumunią i Włochami. Niemcy zaatakowali Polskę i Aliantów we wrześniu(POL broniła sie do IX '39) a ja stałem i patrzyłem biernie. w '40 do Osi przyłączyła się Rumunia, a ja zaatakowałem Jugosławię zajmują tereny Kosowa, Macedonii i Czarnogóry. zapanował pokój w moim Imperium. Niemcy z Francją bawiły się do '41 gdy to Włochy dołączyły do Osi. po utworzeniu Vichy zaatakowałem Syrię:) Italiany zaanektowały Egipt i zajęły Palestynę, Jordanię i wkroczyły do Iraku. Japonia w '41 wypowiedziała wojnę Aliantom i USA nie wchodząc do Osi. w '42 Jugosławia przyłączyła się do Aliantów a Węgry do Osi. Podział pomiędzy nich Jugosławii, utworzenie przez Niemcy Chorwacji. w między czasie do wojny dołączyła Ameryka środkowa (te małe państewka i Karaiby). we wrześniu '43 wojnę Niemcom wypowiedziało ZSRR. do Osi przystąpiła Portugalia (w Hiszpanii jest republika). Ruskie opanowały Finlandię i podeszły pod Warszawę. Wtedy postanowiłem dołączyć do ZSRR. był rok '44. Ruskie we wrześniu '44 opanowały Rumunię a ja byłem już w Austrii (zdobyłem Turcją Wiedeń:p). rozpocząłem ofensywę w Afryce wypierając Włochów do Port Said'u ( przy okazji zająłem tereny Iraku bo sami nie potrafili tam odbić). w marcu '45 III została zaanektowana przez ZSRR a ja otrzymałem całe Niderlandy i część Francji(nie zdążyłem całej bo USA się wcięło do Europy). ZSRR wyzwoliło Polskę ale nie jako marionetkę <szok>, powstalo NRD w sojuszu, niezależna Czechosłowacją (którą zaatakowałem), Luksemburg (też zająłem) i Dania ( ta sie jeszcze trzyma). w między czasie Japonce wkroczyły do Zatoki Perskiej. a ja dokonałem aneksji Włoch. po pokonaniu Niemiec ZSRR od razu (o zgrozo) wypowiedziało wojnę Japonii. tak więc do '47 bawiłem się w zatoce a Japonia wkroczyła na Syberię. Arabia Saudyjska i Rep. Hiszpanii w Aliantach, podział Portugalii pomiędzy Aliantów a Komitern. generalnie mam teraz maj '47 i atakuję Chiny (marionetka Japonii) jak również Japonię w Adenie. USA wpakowało się do Indii zajmując je całe. Filipiny padły a Holandia się trzyma.
    a teraz parę screenów:
    [​IMG]
    sytuacja w Indiach i Chinach
    [​IMG]
    północ Europy:p
    [​IMG]
    i południe:)
    [​IMG]
    i na koniec Azja mniejsza.
    wersja gry: DD1.3a+eventy mini mod+Hungarian Mod Pack v1.2 (bodajże).
     
  21. Koza128

    Koza128 User

    No no... widze ze ladnie sie rozpedziles... zatrzymales sie na atlantyku :p
    chyba zagram sobie Turcja w najblizszesz przyszlosci :)
     
  22. casanunda

    casanunda Ten, o Którym mówią Księgi


    na youtubie mozna znalesc goscia grajacego Turcja - poszedl twoche w inna strone ale tez mu calkiem fajnie idzie.

    PS: link: http://pl.youtube.com/watch?v=CrWTbQWegys&feature=channel_page
     
  23. gen. Franco

    gen. Franco Znany Wszystkim

    ten filmik to z jakiejś dziwnej wersji gry jest no bo żeby Grecja nie miała dywizji to śmiech na sali:p a Persji nie ruszam bo mam na razie za mało jednostek. a to z tego względu iż siedzę sobie teraz Turcją pod Nankinem i lada dzień zaanektuję Chiny wraz z USA i ZSRR:) i biorę się za Mandżurię i Japonię i wychodzę z sojuszu z ZSRR i działam na własną rękę.
     
  24. Knight_in_Fire

    Knight_in_Fire Ten, o Którym mówią Księgi

    ładne masz te NRD z Chociebużem, Poczdamem, Stralsundem, Berlinem. :twisted:
     
  25. aves

    aves User

    aaa szkoda ze nie ruszyles na ZSRR :) a Japonce mogly by sobie ladnie powojowac :)
     

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie