Zamiast AARów - Wasze aktualne gry w HoI2

Temat na forum 'HoI II - AARy' rozpoczęty przez Saw, 14 Maj 2005.

  1. Scyzorro

    Scyzorro Nowy

    Ile masz IC?
     
  2. sieka

    sieka Ten, o Którym mówią Księgi

    Tak koło 190 chyba :p
     
  3. Basileios

    Basileios Ten, o Którym mówią Księgi

    Bazowego mam rozumieć?
     
  4. sieka

    sieka Ten, o Którym mówią Księgi

    Tak tak, dostępnego ponad 200. 220-240 chyba ;p
     
  5. gen. Franco

    gen. Franco Znany Wszystkim

    łał ale potęga:) ale ciekawi mnie co zrobi Adolf?? może napadnie na ciebie:p
     
  6. sieka

    sieka Ten, o Którym mówią Księgi

    Narazie to niech przerzuci wojska na zachód i się zastanawia co robić z Afryką, zresztą Vichy jest w osi i coś czuje po kościach, że tam będzie desant aliantów. Mam teraz 12 serii po 3 dywizji zmechanizowanych, które powinny się przydać w 1944, jeśli do tego czasu zneutralizuje już Japończyków. Poważnym problemem jest zacofanie technologiczne. O ile udaje mi się jakoś trzymać poziom w przemyśle, doktrynach lądowych, głównych gałęziach piechoty i w bombowcach taktycznych o tyle w reszcie jestem daleko w tyle za potęgami. Najgorzej jest z czołgami i z różnymi rodzajami dział, źle jest w marynarce i doktrynach powietrznych. Moim marzeniem jest bomba atomowa na Berlin, ale raczej brak TT odpowiedzialnych za atom sprawi, że prędzej spuszczę ją specjalnie na środek Sahary niż zbuduje choć jedną.
     
  7. GreyRat

    GreyRat Znany Wszystkim

    Union of Britain, Kaisserreich z downloadu, Arm 1.1 ( nie chcę CVL – teleporterów, a 1.3 mnie nie przekonuje). Świetna, klimatyczna rozgrywka.

    stand your ground, this is what we are fighting for
    for our spirit and law and ways

    Z build-upu za dużo screenów nie mam. Ogólnie przewidując nadchodzące ciężkie czasy, postawiłem na niedopuszczenie imperialistycznego wroga do mej wyspy-twierdzy. Czyli flota, lotnictwo myśliwskie i przemysł.
    Rok rozbudowy PP, potem flota i myśliwce. Program floty: unowocześnienie posiadanych pancerników (systemy kierowania ogniem etc.) – stworzyły Battle Line stacjonującą w Scapa Flow. I-poziomowe jednostki posprzedawane po świecie za kasę i surowce. Nowe jednostki tworzą 4 flotylle uderzeniowe po 2xCV, 1xCA, 1xCL, 2xDD – odchodzę od mojej standardowej taktyki a’la Kido Butai czyli 1 miażdżącej megafloty CV. Posunięcie słuszne, jak się potem okaże. Nowoczesne grupy lotnicze i dopakowane doktryny myśliwskie robią nawet z 2 CV potężną broń, a elastyczność 4 flot jest znacznie większa.
    Lotnictwo. 5x4 interceptory Home Defence, 2x 4 fightery przewagi powietrznej. Na bombowce czasu już brakuje, wiec wchodzę do wojny z 2 flotami taktycznymi, 1 strategiczną i 1 morską. Szturmowców nie rozwijam.

    1937. Wojna domowa w Ameryce – wyjątkowo dobrze idzie CSA, co mnie cieszy, bo bardzo chciałbym ich w końcu w pełni w grze zobaczyć. Syndykaliści dołują.

    [​IMG]
    [​IMG]

    Przejęcie władzy przez McArthura i wchłonięcie Kalifornii wyprowadza siły rządowe na prostą i w 1938 sytuacja jest jasna – mnie to cieszy, za łatwo byłoby z syndykalistyczną Ameryką. Będzie cel do krucjaty ;)

    [​IMG]

    Latem ’38 2ga wojna secesyjna się kończy, a w Hiszpanii wygrywają karliści. Syndykalizm nie stoi mocno na świecie... Pod koniec roku Rosja niszczy Ukrainę Chruszczowa (pomimo podejścia Ukraińców tuż pod Moskwę na początku wojny) i w ciągu 1 roku ją zgniata, pomimo utraty Syberii (bunt, przejęta przez Japonię i Mandżurię). Coraz ciekawsza sytuacja.

    1939. Sycylia jednoczy Włochy. Szalony mułła z Turkiestanu podbija Mongolię i konfederację dońską. Świat zmierza ku wojnie. W Brytanii początek solidnych prac nad nowym rodzajem broni – bombą atomową.

    Kryzys islandzki przebiega jakoś miałko. Ostatecznie Unia wchodzi na wojenną ścieżkę dołączając standardowo do wojny Francja – Niemcy w styczniu ’40, a Kanada decyduje się na cios w plecy – hehe, durni naiwni rojaliści...
    Od początku wojny myśliwce Republican Air Force nie dopuszczają prawie bombowców Mitteleuropy do celów na wyspie. Niemiecka flota krążowników liniowych próbuje wyjścia na linie transportowe Unii już w pierwszym tygodniu wojny. Poderwane do akcji Carrier Battle Groups pokazują imperialistom po raz pierwszy przyszłość wojny na morzu. Także kanadyjska flota zostaje przepędzona spod Wysp tracąc 2 BB.

    [​IMG]

    Na lądzie Francuzom idzie z początku nieźle, niestety po miesiącu do wojny wchodzą karliści i nawet przy neutralności Austrii Komuna skazana jest teraz na klęskę, walcząc na 2 fronty. Małe desanty angielskie w Kraju Basków nie zdają się na wiele. W kwietniu sytuacja zaczyna stawać się tragiczna.

    [​IMG]

    Rozpaczliwe błagania z Paryża skłaniają Unię do odciążających front prób desantów we Flandrii, których jedynym skutkiem jest, w wyniku kiepskiej współpracy armii z flotą, utrata większości posiadanych sił lądowych (kompletnie skrewiłem, 10 DP do piachu...). W sierpniu jest już po Komunie, a w ciągu 2ch kolejnych miesięcy kaiserowskie hordy rozprawiają się z włoskimi towarzyszami. Unia jest od tej pory jedynym bastionem wojującego syndykalizmu na świecie (zbliżone światopoglądowo Meksyk i Brazylia pozostają neutralne). Część floty francuskiej ucieka do brytyjskich portów.
    W tej godzinie klęski czas przejść do działania. Pierwszym, miażdżącym propagandowo ciosem w imperialistów jest operacja Armageddon. Jako że kaiserowska flota bojąc się powtórki z bitwy pod Scapa Flow boi się wyjść do Brytyjczyków, Brytyjczycy przylatują do niej. Wszystko co lata, zostaje rzucone przez 2 miesiące nad Kilonię, Hamburg i Wilhelmshaven. Straty w bombowcach są wielkie, ale efekt druzgoczący – zdecydowana większość Hohseeflotte zostaje rozniesiona na strzępy brytyjskimi bombami. Jak stwierdzi potem Grandadmiral Cunningham „potrzebowalibyśmy 10 Jutlandii do czegoś takiego”. (oczywiście wolałbym potopić ten złom w normalnej bitwie, ale skoro się boją do niej wyjść... poza tym po pierwsze AI Niemiec od razu rzuciło się odbudowywać flotę, dzięki czemu nie powinno naprodukować jakiejś wybitnie chorej liczby DP, po drugie milej potem topić superpancerniki niż złom z I WW).
    A to dopiero początek. Zimą wojska Unii zajmują zbrojnie niezdecydowaną Islandię, zaś w grudniu atak na Grenlandię rozpoczyna wojnę z Danią. Duńczycy nienawidzący Niemców (kwestia północnego Szlezwiku – znaczy Sønderjylland oczywiście – w tej rzeczywistości nadal niecnie zniemczanego) nie chcą przystąpić do Mitteleuropy, dzięki czemu brytyjskie operacje mają bufor oddzielający je od wojsk Niemiec. Parę bombardowań nadbrzeżnych miast i desant pod Skagen zmuszają leniwych bekonożerców do podpisania pokoju. Unia zyskuje Grenlandię i wielkie enklawy w północnej Jutlandii, gdzie natychmiast zaczyna się budowa lotnisk dla RAF-u.

    [​IMG]

    Początek 1942 to kolejny sukces oblężonej Unii. Rojaliści odważają się pokazać na wodach na których panuje Republican Navy. Tu oczywiście głupcy zostają przechwyceni i pobici, a szalony pościg przez Antlantyk wieńczy kompletna klęska ich floty pod Nową Fundlandią. Union Rules The Waves.

    [​IMG]

    W lutym towarzysze z Norwegii decydują się na dołączenie do Międzynarodówki. W reakcji do Mitteleuropy przystępuje Finlandia. Fińscy imperialiści zostają zatrzymani pod Narwikiem przez 1 brytyjski korpus. Połączone siły flot norweskiej i unijnej wchodzą na Bałtyk i dokonują dywersyjnego desantu pod Turku, ośmieszając kompletnie rozbitą Kriegsmarine.

    [​IMG]

    Wojna robi się lekko patowa. Bombowce Mitteleuropy zostały wyrzezane przez rok Bitwy o Anglię, bombowce Unii nie mają też się co zbytnio zapuszczać nad Niemcy jeśli chcą ujść z życiem. Siły lądowe Unii są minimalne, a największym zagrożeniem zaczyna stawać się niedobór surowców. Zwłaszcza zasoby stali i ropy kurczą się do alarmujących rozmiarów. Resztki floty francuskiej już dawno sprzedano za meksykańską stal, handlować nie ma z kim i czym.
    W tej sytuacji Sztab Generalny zaczyna planować prawdziwy zwrot w wojnie. Wstrzymany zostaje program atomowy (na 3m poziomie reaktora), całe surowce idą w falowe tworzenie dywizji piechoty. Siły ludzkiej nie brakuje, jako że Unia jest jedynym krajem zezwalającym kobietom na czynną służbę wojskową. Zwłaszcza pilotki RAFu, zwane z ironią dla germańskich agresorów Walkiriami, dowodzą słuszności tej decyzji (ciekawy event, choć za bardzo ułatwił mi sprawę – 1500 manpowera mam aktualnie, do oblężonej twierdzy pasuje średnio).

    W czerwcu przeprowadzona zostaje operacja będąca początkiem zwrotu w wojnie. Przez rok trwają badające kanadyjską obronę małe desanty pod Halifax na zasadzie hit-and-run, a powiększająca się flota transportowa przewozi na Fundlandię kolejne świeże dywizje...

    [​IMG]

    Wreszcie pod koniec maja, po zgromadzeniu około 30 DP czyli siły równej prawdopodobnym siłom Kanady, następuje wyczekiwana od lat chwila.

    [​IMG]

    Pomimo przejściowych kłopotów i wściekłego oporu rojalistów w paru odizolowanych punktach, na początku sierpnia wojska Unii stoją na Rzece Św. Wawrzyńca. Walki są zażarte i krwawe (idealnie, głupotę AI nadrabia przewaga technologiczna ich piechoty – dopiero zaczynam przezbrojenie na ’43).

    [​IMG]

    Nie ma przestoju, w krwawych walkach przeszkoda zostaje sforsowana. 14.06.43 upada Ottawa, a Unia zdobywa gigantyczne magazyny wszelakich dóbr. Problem surowców zostaje rozwiązany na lata (aż za łatwo, skąd oni tyle tego mieli?).
    Nadchodząca zima nie spowalnia ofensywy, zwłaszcza w obliczu przybycia 9 dywizji zmotoryzowanych. Dopiero Góry Skaliste zatrzymują rewolucyjną armię.
    Vancouver upada dopiero w maju ’44, wcześniej marines po wcześniejszym zdobyciu Bermudów opanowują nadal kontrolowany przez Kanadę Kanał Panamski. Rodzina królewska ucieka do Australii, pierwszy wróg Rewolucji zostaje wyłączony z wojny.
    Amerykańscy towarzysze na wygnaniu w Londynie naciskają na skierowanie się teraz na południe. Sprawa jest ciężka, według wywiadu większość armii USA skoncentrowana jest na granicy z Meksykiem (nie mogę ich wciągnąć do Międzynarodówki, bo mają sojusz z Hondurasem), lecz jest to około 150 dywizji. Zahamowane zostaje przezbrajanie lotnictwa w odrzutowce, ogłoszona zostaje kolejna fala mobilizacyjna. Do Kanady przybywają pierwsze 3 dywizje pancerne. Atak będzie musiał być błyskawiczny i rozległy, mimo to sztab pełen jest wątpliwości. Czy w 1945 czerwono-czarna flaga znów zawiśnie nad Chicago?
    Jednocześnie w duńskich bazach powstają potężne stacje radarowe. Dowództwo lotnictwa chce przetestować siłę cesarskiego lotnictwa w walnej bitwie nad Holsztynem. Na początku 1944 roku pod wpływem nacisków cesarza pomimo oporów admiralicji świeżo odbudowana Hohseflotte wychodzi w morze. 2ga bitwa pod Scapa Flow to kolejny kopniak w niemiecki tyłek. 4 superpancerniki i 2 lotniskowce na dnie za cenę ciężkich uszkodzeń 2ch brytyjskich lotniskowców. Unia patrzy w przyszłość z nadzieją.

    To będzie długa i ciekawa gra :]
     
  8. cancel

    cancel Nowy

    Ostatnio rozpocząłem bardzo ciekawą rozgrywkę Niemcami i chciałbym się tym z wami podzielić.

    Wersja gry: HOI 2 Arm 1.1 (według mnie najlepszy patch) + DAIM + własne eventy + SKIF
    Poziom trudności/agresywności: Normalny/Wściekły

    Gdy zaczynałem grać, byłem tuż po świeżo ukończonej kampanii... Niemcami. AI Rosjan tak mi działało na nerwy, że ją przerwałem w 1942 roku (ZSRR na kolanach, Wyspy Brytyjskie podbite, pozostała właściwie tylko walka w Afryce i Indiach).

    Z tej rozgrywki chciałem otrzymać jak najwięcej funu, dlatego też Związek otrzymał mnóstwo bonusów, ale o tym za chwilę.

    Wszystko leciało standardowo - Anschluss, rozbiór Czechosłowacji z Węgrami (wole jednego, silnego sojusznika niż dwóch słabych ;) ), atak na Polske, inwazja na Norwegię i Danię.

    Gdy zaatakowałem Francję, przekonałem się, że autorzy DAIMa odwalili naprawdę niezłą robotą. Jeszcze nigdy Francuzi nie sprawili mi tylu kłopotów. Ostatecznie stworzyłem Vichy. Na Anglików nawet się nie porywałem, flotę odstawiłem na zdecydowanie boczny tor, przez co nie było wystarczających środków aby dokonać desantu :). W międzyczasie do mojego sojuszu weszła Bułgaria, Rumunia, Włochy no i wspomniani już wcześniej Węgrzy.

    Wielka Brytania błyskawicznie wyparła Włochów z Afryki. Zrekompensowali sobie to podbojem Grecji. Ja natomiast dokonałem inwazji na Jugosławię. Bezwartościowe ziemie oddałem sojusznikom, sobie zostawiłem najlepsze kąski ;).

    W końcu w czerwcu 1941 roku rozpocząłem wojnę ze Związkiem Radzieckim. Ci na samym starcie posiadali około 320 dywizji na granicy ze mną (w stosunki do moich 169 oraz około 100 sojuszniczych). Jednakże dzięki kilku kotłom i lotnictwu udało mi się szybko zredukować ich przewagę, wojska sojusznicze odesłałem do swoich krajów i samotnie rozpocząłem walkę.

    Jednakże jak już wcześniej wspomniałem, żeby wszystko nie szło tak gładko, szybko, łatwo i przyjemnie stworzyłem kilka eventów. Wraz z utratą coraz to ważniejszych miast lub regionów(Smoleńsk, Kijów, Kaukaz itp.) lub zagrożeniem innych (Moskwa, Stalingrad i Leningrad) Rosjanom przybywało mnóstwo dywizji. W ostatecznym rozrachunku, zupełnie za darmo (bez utraty PP, zaopatrzenia, PL czy czego tam jeszcze ;) ) otrzymali:
    - 105 dywizji milicji
    - 74 dywizje piechoty
    - 26 dywizji pancernych
    - 23 dywizje piechoty górskiej
    - 8 dywizji kawalerii
    - 2 dywizje dowodzenia
    Co daje łączną sumę 238 dywizji.

    Obecnie mam lipiec 1942 roku. Zbyt szybko próbowałem sowietów załatwić, przez co moje niemal samobójcze ataki w zimie doprowadziły do ogromnego kryzysu ludnościowego. Generalnie za bardzo napaliłem się na zdobycie Moskwy i mimo tego, że to mi się udało, mocno ucierpiały na tym inne fronty, a korzyści nie przyniosło to zbyt wielkich (udało się zamknąć tylko 7 dywizji :/).

    Zresztą spójrzcie na screeny:

    Ogólny widok Europy
    [​IMG]


    Front azjatycki (USA włączyło się do wojny na początku roku)
    [​IMG]


    Front wschodni (na zielono najdalszy zasięg mojej okupacji)
    [​IMG]


    Północna część frontu
    [​IMG]


    Południowa część frontu
    [​IMG]


    Dane wywiadu na temat Związku Radzieckiego :]
    [​IMG]


    Ogólny stan państwa (gromadzę zaopatrzenie na ofensywę)
    [​IMG]


    Ogólnie na najbliższe miesiące plan mam taki - wstrzymać wszelkie ofensywy, ściągnąć posiłki z Rumunii i Węgier (Bułgarię zostawię, w razie desantu aliantów we Włoszech może się przydać), odbudować PL, zgromadzić jeszcze trochę zaopatrzenia no i na lato 1943 roku przeprowadzić ostateczną ofensywę :D.

    Obecnie buduję:
    - 4x3 oraz 3x4 dywizje zmechanizowane z samobieżną artylerią rakietową (z czego 7 gotowych)
    - 4x3 dywizjonów CASów
    - 4x3 dwyizjonów bombowców takycznych
    - 3x4 oraz 2x3 dywizje piechoty z samobieżną artylerią rakietową
    - reaktory jądrowe.

    No i na koniec - chciałem się czymś pochwalić :). Oto mój własny Kursk:
    [​IMG]
    12 niemieckich dywizji pancernych vs 9 radzieckich dywizji pancernych + 2 dywizje kawalerii + 6 dywizji piechoty. Do tego był to pojedynek Guderiana, Mansteina, Keitela i Rommela z Żukowem ;).
     
  9. Medievista

    Medievista Ten, o Którym mówią Księgi

    A po co Ci tyle lotnictwa ,chyba nie masakrujesz rosjanom tego co im dodałeś Casami ? Daim jest fajny ,ale jak ostatnio WB zatopiło mi bombowcami morskimi moje dwa nowe BB ,które stały w porcie to się trochę wkurzyłem.
     
  10. cancel

    cancel Nowy

    Nie, w ogóle nie używam ataków naziemnych - tylko dezorganizujące. Te 24 dywizjony buduje po to, abym mógł przeprowadzać naloty na całej linii frontu, a nie tylko na kilku odcinkach.
     
  11. Sitro

    Sitro Guest

    Minimod Crystiano? Ja podbiłem całą Koreę i na mocy pokoju dostałem północną część, z której później wyzwoliłem Koreę Północną.
     
  12. Basileios

    Basileios Ten, o Którym mówią Księgi

    Zachodzące Słońce to akurat chyba standardowy event, gdy anektujesz Mandżurię i zajmiesz całą Koreę, oraz gdy Japsiory nie wejdą za bardzo w "rdzenne" Chiny.
     
  13. Kozak

    Kozak User

    Pewnie zawarłeś pokój z oferty Japonii, a nie eventem, który jest, jak Japonia nie kontroluje nic na kontynencie.
     
  14. Milka

    Milka Ten, o Którym mówią Księgi

    chciałem się wam pochwalić moimi osiągnięciami z mojej ostatniej rozgrywki oto one
    [​IMG]
    komentujcie
     
  15. Jakieś zmiany w grze? Może dodanie corów?

    Całkiem ładnie ;)
     
  16. urich

    urich Ten, o Którym mówią Księgi

    brak wojny z usa?
     
  17. Kozak

    Kozak User

    Nie atakuj Aliantów, chyba że jesteś w sojuszu z USA albo USA jest neutralne, bo masz za długą linię brzegową i wysadzą ci desant i tak skończy Imperalistyczna Argentyna;)
     
  18. arekrem

    arekrem Znany Wszystkim

    Wojny z USA łatwo jest uniknąć. Wystarczy mieć stosunki z USA na +200 i układ o nieagresji. Atakujemy sąsiada, amerykanie zrywają pakt o nieagresji, stosunki spadają do +150, my oferujemy nowy pakt o nieagresji... Kółko się kręci.
     
  19. Pepe

    Pepe Nowy

    Mnie tam taka gra nie bawi, pod cheaterstwo podchodzi, zwłacza, że akurat teraz gram USA (po raz pierwszy w HoI II) :) i nie jest to niestety pasmo sukcesów. Może jutro coś więcej opisze. Mam styczeń 1944 i właśnie Niemcy skapitulowali.
     
  20. lupixer

    lupixer Aktywny User

    Też gram USA, mam Czerwiec 1945 roku, Japonii już nie ma, w Azji ogólnie spokój. Niemcy pokonały Sowietów (!) i Stalin musiał błagac o pokój. Teraz Niemcy przesuwają swoje wojska na Kaukaz, by zaatakowac terytorium Iranu, który jest okupowany przez Brytyjczyków.

    Tymczasem ja się dozbrajam :) Mam ok. 200 dywizji lądowych. Niemiecka flota może mnie co najwyżej połaskotac, zresztą żadna flota świata nie jest w stanie mi zagrozic :) Mam 25 lotniskowców (21 nowych) i 30 pancerników (same nowe). Lotnictwo trochę zaniedbałem, mam 40 eskadr myśliwców wielozadaniowych i 24 eskadry bombowców taktycznych :)

    Plany na przyszłośc: modlic się, żeby Brytole wytrzymali w Iranie, zrobic ok. 150 dywizji i desant we Francji :)
     
  21. Severian

    Severian Doctore

    Rany, z pancernikami szalejesz mocniej niż ja :) Co masz na myśli pisząc "nowe lotniskowce"?
     
  22. Oxen

    Oxen Guest

    Dobra botki. Teraz wasz dobry wujek pokaże Wam, jak grać Japonią i nie dać się USA (szczególnie na morzu :)) nie budując przy tym ani jednej jednostki IC :Devil:. Relacja z gry toczonej w późnych godzinach nocnych (oj były hardkory, były ;-))​

    Na początek: mapy Cesarstwa Japonii

    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]

    Wstęp mamy już za sobą, więc przechodzimy do konkretów. Gra od '36, po evencie z Marco Polo xD wojna z Chinami. Wtedy niestety zbociłem i zawarłem pokój, w którym Chinole oddali mi kilka provów na północy. Na całe szczęście potem wypowiedzieli wojnę Junnanowi, który przyłączył się do mojego sojuszu i wtedy się zaczęło. Pojechałem po nich jak po kupie, na dodatek jeszcze Guangxi się włączyło i bitter peace. Podzieliłem Chiny, co widać na screenach. Potem oczywiście nudy, rozbudowa floty itp.

    W końcu w grudniu '41 zabawa się zaczęła na dobre, wyskoczył event Pearl Harbour, a ja korzystałem. Szybko poszła Malezja, Indonezja i Birma (obstawiona tylko dwiema dywizjami lol), Filipiny czekały na mnie trochę dłużej ze względu na konieczność przemieszczania się lądem. Jueseje oczywiście dostawały ciężki oklep, dzięki eventowi o Pearl Harbour i dobrze dobranej flocie (ale jestem pro <ironia>) co zobaczycie później ;-). Po zapięciu strefy surowcowej i Papui, przeprowadziłem inwazję na Indie, wylądowałem w Darwin, potem w Brisbane, potem w Sydney, potem w Perth, a potem cesarz zrobił se polowanie na kangury pod Canberrą xD. Jak widać, wszystko w pół roku (hot!). Niestety, Amerykańce nie potrafią się bawić, zniszczyli mi garnizon w Eniwetok i po 5 próbach odbicia wyspy bronionej przez 5 dywizji (w tym 1 pancerną) udało się. Przy okazji potopiłem parę statków (tak, Sev, chcę Cię wkurzyć!) :). Jak widać, cisnę obecnie niedobitki w Himalajach, szykuję się do zajęcia Karaczi i skoku na Nową Zelandię, a w dalszej perspektywie desant na Hawaje (niech tylko w końcu skończą remontować te lotniskowce w Tokio!)

    A teraz screeny.


    TECHY​
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]

    KOLEJKA PRODUKCJI I POLITYKA

    [​IMG]
    [​IMG]


    I teraz to, z czego jestem dumny - flota.

    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]

    I to, z czego jestem naprawdę dumny :Devil:

    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]

    i jeszcze parę chinśkich kryp, których nie chciało mi się wklejać.

    Moje straty:
    [​IMG]


    Od autora: Jest to Arma 1.2, wiem że zaraz poleje się kwas, żebym zainstalował DAIMA (tak, wiem o tym ;-)), ale można to traktować jako wskazówkę "Jak można dobrze i przyjemnie zagrać Japonią"). USA prawie nie istnieją, oprócz lotniskowców, które tradycyjnie tłuką jak głupi. Przy odrobinie umiejętności można ich bez problemu pokarać, co widać na screenach. Jedno jedno wyjaśnienie odnośnie kasiorki - to nie czit ;-), tylko mi tyle po aneksji Holandii zostało xD. Co do samej gry: najważniejsze jest maksymalne wykorzystanie eventu o Pearl Harbour i odpowiednia liczebność armii lądowej (jak przypakujemy wszystko we flotę, to możemy się wyłożyć) i oczywiście porządna flota (chyba nie muszę tłumaczyć). Lotnictwo proponuję olać (chociaż myśliwce dalekiego zasięgu i patrolowce morskie mogą się przydać ;-))

    EDIT:
    Jak jakiemuś nOObkowi to pomogło, niech puści gwiazdkę albo się odwdzięczy w inny sposób

    EDIT EDIT:
    normal/normal, przejmowanie techów, jakby ktoś nie skminił po screenach
     
  23. Milka

    Milka Ten, o Którym mówią Księgi

    Dziękuje poza tym ze niemcy zaatakowały na ruskich w 42 to żadnych kilka corów dodałem to prawda ale nie uważam tego za cheaterstwo bo napisałem sobie takiego jakby eventa


    na twoje pytanie idealnie odpowiedział
    jestem w Aliantach a było to tak Argentyna wypowiada wojnę Vichy następnie Niemcy Argentynie i na końcu Argentyna jest w Aliantach
     
  24. lupixer

    lupixer Aktywny User

    Pancerników musi byc dużo, bo ja je lubię, a one się odwdzięczyły zatapiając masę skośnookiego złomu :)

    Daleki Wschód i Indonezja
    [​IMG]
    To niebieskie obok Syjamu to Wietnam. Korea podzielona, Japonii jeszcze nie wyzwoliłem. To na Jawie i Sumatrze to Indonezja, Mandżuria wyzwolona przeze mnie.

    Europa
    [​IMG]
    Jak widac Niemcy pokonały ZSRR, teraz mają wojnę z Hiszpanią, ale nie potrafią przejśc do Ofensywy i na froncie zastój.

    Floty:
    [​IMG]
    6 BB + 2 CA + 3 CL + 6 DD (w budowie jeden CL)

    [​IMG]
    8 CV + 10 CL

    [​IMG]
    Moja duma i chluba :) 8 CV + 10CL

    [​IMG]
    Tutaj już nieco "starsze" lotniskowce :) 8 CV + 10CL

    [​IMG]
    6 BB + 2 CA + 4 CL + 6 DD

    Już wiesz, co miałem na myśli pisząc "nowe lotniskowce"? Pancerników mało, bo zezłomowałem 14 sztuk (przestarzałe). Zezłomowałem też 4 stare lotniskowce. W budowie mam trochę floty, nie będę na razie pisał co buduję, w odpowiedniej chwili się pochwalę :)

    Ps. Mam takie pytanie czysto techniczne: Czasem widzę screeny, na których widac CAŁĄ flotę a nie tylko pierwsze 6 okrętów. Jak to się robi? Tak samo jest z kolejką produkcji. Normalnie widac tylko pierwsze 8 pozycji, ale jak zrobic, żeby było widac więcej?
     
  25. Scyzorro

    Scyzorro Nowy

    Np tak Robisz dwa screeny przesuwając suwaki floty czy produkcji a potem sklejasz w paincie.

    P.s. Co to za czerwona plama w Finlandii?
     

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie