Żandarm Europy - AAR Cesarstwem Łacińskim

Temat na forum 'Victoria II - AARy' rozpoczęty przez vantikir, 14 Kwiecień 2013.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    OD AUTORA: Ów AAR jest kontynuacją mojej rozgrywki Królestwem Jerozolimskim, które ostatecznie przekształciło się w Cesarstwo Łacińskie. Zainteresowanych odsyłam tutaj: https://wayofwar.org/showthread.php/40189-Obrońcy-Grobu-Świętego-AAR-Królestwem-Jerozolimy

    Żandarm Europy – AAR Cesarstwem Łacińskim

    ODC I – „Wiatr zmian?” (1835 – 1840)

    Cesarstwo Baldwina III z epoki rewolucji wychodziło zwycięskie – cesarz utrzymał władzę, a wraz z nim – Francuzi, stanowiący jedynie trzy procent całej populacji Cesarstwa. Władca ogromnego państwa rozumiał jednak potrzebę zmian – w 1835 roku od władzy został odsunięty Ludwik d’Auvergne, zaś na jego miejsce wstąpił, przedstawiciel liberalnego stronnictwa w Izbie Parów, Charles de Foix.

    [​IMG]

    Nowy przewodniczący Zgromadzenia Narodowego oraz Izby Parów, przywódca stronnictwa Sabaudczyków – Charles de Foix

    [​IMG]

    Przeciwni konserwatywnym poglądom Sabaudczycy starali się doprowadzić do liberalizacji skostniałego systemu politycznego Cesarstwa

    [​IMG]

    Pod naciskiem ugrupowania rządzącego, cesarz Baldwin zobowiązał się do przeprowadzania wyborów na terenie swego Imperium

    [​IMG]

    W 1836 roku, cesarz Baldwin nadał swemu Cesarstwu konstytucję, wzorując ją na ustawie zasadniczej Republiki Rosyjskiej. Zyskał sobie tym posunięciem miłość poddanych oraz swój przydomek – Prawodawca

    CESARZ

    Baldwin spędzał swoje ostatnie godziny jako władca absolutny w swoim małym gabinecie w pałacu cesarskim w Konstantynopolu. Towarzyszył mu jedynie jego przyjaciel – Ludwik d’Auvergne – oraz zmuszony z nim współpracować przywódca Sabaudczyków – Charles de Foix. Cesarz zajmował miejsce za swoim, mahoniowym biurkiem, dwaj pozostali mężczyźni stali przed obliczem Jego Cesarskiej Wysokości, niemal na baczność.
    - Za godzinę odbędzie się oficjalne złożenie cesarskiego podpisu pod konstytucją – przypomniał usłużnie Ludwik.
    Cesarz nie odpowiedział, wydawał się nieobecny.
    - To wielki dzień dla naszej Ojczyzny! – niemal wykrzyknął de Foix – Nastał czas wolności!
    Ludwik zgromił konkurenta wzrokiem.
    - A raczej czas naszej słabości – wycedził przez zaciśnięte zęby – Siłą Cesarstwa jest jego cesarz.
    - Cesarz wykazał się wielką mądrością – odparował de Foix – Dają swoim ludom wolność, na jaką owe zasługują.
    Cesarz nie mieszał się w ich spór, wbił nieobecny wzrok w ścianę za plecami obu polityków.
    - O tym przekonamy się – odparł Ludwik – W chwili próby.
    Charles chciał coś odpowiedzieć, cesarz mu to uniemożliwił, wstając ze swojego miejsca.
    - Chodźmy już – odezwał się cesarz – Miejmy to już za sobą…
    Trzech najpotężniejsi ludzie w Cesarstwie opuścili pomieszczenie, zmierzając do komnaty, w której zostanie podpisana konstytucja, która zmieni oblicze Imperium.

    [​IMG]

    W wyborach 1836 roku zdecydowane zwycięstwo odnieśli Sabaudczycy, zostawiając daleko w tyle Związek Parów i Unionowców

    [​IMG]

    Cesarstwo zajęło swoje miejsce wśród Wielkich Potęg

    [​IMG]

    Sabaudczycy w dalszym ciągu forsowali demokratyczne reformy

    [​IMG]

    Sabaudczycy wywalczyli wolność zrzeszania związków zawodowych​

    „W pierwszych latach panowania Baldwina III, władzę uzyskało liberalne ugrupowanie Sabaudczyków, wywodzących swojego korzenie od Piotra Sabaudzkiego i jego Włoskiego Stronnictwa w Izbie Parów. Wywierali oni naciski na cesarza, które miały na celu udoskonalenie i przekształcenie systemu rządów w Cesarskie Łacińskim. Charles de Foix domagał się od Baldwina nadania państwu konstytucji oraz transformacji ustrojowej – odejścia od przestarzałego modelu monarchii absolutnej oraz zmiany w monarchię konstytucyjną. Sabaudczycy forsowali również reformy, które całkowicie zmienić miały życie polityczne w Cesarstwie – ich największym sukcesem było doprowadzenie do podpisania przez Cesarza konstytucji – na jej mocy, Baldwin stawał się monarchą konstytucyjnym, zachowując jedynie prawo wetowania ustaw, formalną pozycję głowy państwa i honorowy tytuł Najwyższego Sędziego. Władzę ustawodawczą przekazano Zgromadzeniu Narodowemu oraz Izbie Parów, wprowadzono również kolegialny urząd przewodniczącego wymienionych wcześniej izb łacińskiego parlamentu. Wprowadzano dwanaście departamentów, mniej ważne oddano w zarząd Przewodniczącemu Zgromadzenia Narodowego, zaś kluczowe w swojej gestii posiadał Przewodniczący Izby Parów. Wprowadzenie dwóch stanowisk, miało utrwalić władzę francuską nad innymi narodowościami w Imperium, najważniejsze ministerstwa pozostawały bowiem pod kontrolą Francuzów… (…)”

    [​IMG]

    Naukowcy z Uniwersytetu Konstantynopolitańskiego również nie próżnowali – udało im się osiągnąć bardzo dobre wyniki w dziedzinie medycyny

    [​IMG]

    Cesarstwo rozszerzyło swoje wpływy na południowego sąsiada – Etiopię

    [​IMG]

    Przyjęto również propozycję etiopskiego władcy i podpisano sojusz z podlegającym Konstantynopolowi państwem​

    „Przed bardzo ważnym problemem stawali Baldwin i Charles de Foix, kiedy formułowali założenia polityki zagranicznej Cesarstwa. Łacińskie Imperium pozostawało bez sojuszników – wrogie były mu bowiem zarówno państewka Rzeszy Niemieckiej jak i Republika Rosyjska. Przewodniczący łacińskiego parlamentu zarzucił więc pomysł ekspansji w kierunku europejskim i zaproponował cesarzowi skupienie się na kontynencie afrykańskim, na co Baldwin III przystał. Dyplomacja Sabaudczyków starała się więc o umocnienie wpływów łacińskich w Afryce, co udało się Charlesowi de Foix po jego wizycie w cesarstwie etiopskim – państwo to znalazło się w łacińskiej strefie wpływów, oraz związało się z państwem Baldwina sojuszem…”
     
  2. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    OD AUTORA: Nie byłem pewny czy chcecie zwykłego przeglądu świata czy fabularyzacji + przegląd, więc wybrałem opcję pierwszą.

    KONFERENCJA WILEŃSKA – ŁAD POWILEŃSKI (ŚWIAT W XIX WIEKU)

    Ustalenia dotyczące Francji oraz Niderlandów:

    Królestwo francuskie z konfliktu z Niderlandami oraz większością państw Rzeszy Niemieckiej wyszło zwycięskie, dzięki wsparciu innych potęg europejskich (takich jak Wielka Brytania, szukająca sojuszników w walce z Rosją czy oficjalnie neutralne Cesarstwo Łacińskie, sympatyzujące z państwem francuskim) uzyskało znaczne nabytki terytorialne:
    - kosztem Niderlandów straconą sto lat wcześniej na ich rzecz Normandię oraz Pikardię
    - kosztem księstw i królestw, które w latach wcześniejszych odłączyły się od korony, Prowansję oraz okolice Piemontu wraz z Turynem

    Hiszpania i konflikt z Portugalią oraz Katalonią
    - Hiszpanie przeprowadzili unię realną ich Imperium z księstwem katalońskim
    - Imperium Hiszpańskie bezprawnie zaatakowało i zaanektowało Republikę Portugalii – co wywołało sprzeciw innych potęg, które uczestniczyły w konferencji. Ostatecznie inny uczestnicy zgodzili się na ten krok, jednak Hiszpanie musieli zgodzić się na wiele ustępstw: m.in. oddali oni Maltę Cesarstwu Łacińskiemu, poparli rosyjskie pretensje do Norwegii, francuskie roszczenia dotyczące Pikardii, udzielili swojej zgody na unię realną Niderlandów i księstwa Oldenburga.

    Sprawa brazylijska i konflikt marokański:
    - Uczestnicy konferencji zdecydowali o podtrzymaniu ustaleń pokoju pomiędzy królestwem brazylijskim a sułtanatem Maroka: ten drugi został wcielony do korony Brazylii. Taki wynik sporu marokańsko-brazylijskiego wynika z potrzeby utworzenia przeciwwagi w Afryce dla rosnącej potęgi Włoch.

    Niderlandy i unia oldenburska:
    - Z uwagi na znaczne ubytki terytorialne na koszt Francji, pozwolono Wilhelmowi XII dokonać ostatecznego przyłączenia Oldenburga do korony holenderskiej.

    Rosja i jej nabytki:
    - Republika uzyskała tereny księstwa gruzińskiego oraz królestwa Norwegii w zamian za wsparcie stanowiska Cesarstwa Łacińskiego i Wielkiej Brytanii w sprawie włoskiej

    Sprawa włoska:
    - Niemal wszystkie mocarstwa stanęły murem za państwem włoskim, (każde z nich kierując się własnymi pobudkami) wobec osamotnienia Francji w dążeniu do utrzymania status quo, doszło do drugiej unifikacji państw włoskich

    Sprawa indyjska:
    - Indie wyszły zwycięsko z wojen z państwami europejskimi, szybko jednak uwikłały się w wojnę z Rosją – dlatego silne Indie stały się priorytetem dla państw Europy Zachodniej na konferencji. Państwu indyjskiemu pozwolono więc na zjednoczenie pod swoim panowaniem dotąd rozbitego na księstwa południa kraju.

    [​IMG]

    Mapa świata na rok 1840:

    [​IMG]
     
  3. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    Hoss - na chwilę obecną (a więc rok 1850) Stany Zjednoczone zajmują 7 pozycję na świecie, podczas gdy Republika 2. Dokładna rywalizacja wygląda obecnie tak:
    - Prestiż 115 pkt (USA) 116 pkt (RUS)
    - Potencjał przemysłowy 30 pkt (USA) 149 pkt (RUS)
    - Potencjał militarny 29 pkt (USA) 179 pkt (RUS)

    Stany Zjednoczone są potęgą w swoim regionie, nie są jednak w stanie rzucić wyzwania pierwszej czwórce Wielkich Potęg (Cesarstwu, Rosji, Indiom i Francji)

    Zoor - chciałem przeprowadzić ją bardziej fabularnie, ale stwierdziłem, że wolę ją opisać kilkoma zdaniami i grać dalej :)

    ers - tak, to Republika Rosyjska.

    ODC II – „Powolny rozwój” (1840 – 1850)

    Wraz z zakończeniem konferencji wileńskiej oraz nadaniem konstytucji Cesarstwu, zapanował czas, w którym Imperium mogło się rozwijać. Gabinet ministrów sformułowany przez Charlesa de Foix postanowił skupić się na industrializacji kraju oraz wzmocnieniu jego potencjału militarnego.

    [​IMG]

    Przed rozpoczęciem wyborów, kolejny sukces odniosła dyplomacja cesarska, włączając królestwo czeskie do swojej strefy wpływów

    [​IMG]

    Kuzyn Baldwina – Henryk Haitański – zaproponował sojusz Cesarstwu. Baldwin i Charles de Foix poparli taką inicjatywę i sojusz ostatecznie podpisano w Rio de Janeiro – stolicy królestwa Haiti

    [​IMG]

    Charles de Foix uzyskał reelekcję, a jego ugrupowanie po raz kolejny kontrolować miało życie polityczne Cesarstwa​

    „Pierwsze cztery lata rządów Sabaudczyków upłynęły w większości na składanie obietnic, nie popartych doraźnymi działaniami. Niewątpliwymi osiągnięciami ministrów Charlesa de Foix było zawiązanie sojuszu z królestwem haitańskim oraz rozciągnięcie łacińskiego wpływu na królestwo czeskie, nie osiągnęli oni jednak niczego więcej – popularność Sabaudczyków w tym okresie opierała się na charyzmie i popularności ich lidera wśród narodów Imperium. Dzięki obietnicy przeprowadzenia reform – dość enigmatycznej – de Foix wywalczył sobie reelekcję, a wraz z nią kolejne, cztery lata, które były mu potrzebne do wprowadzenia ostatnich reform w systemie głosowania…”

    [​IMG]

    Liberałowie przeforsowali rozszerzenie praw wyborczych na zamożniejszych członków klasy średniej

    [​IMG]

    Opracowanie wczesnych linii kolejowych przyczyniło się do powstania śmiałego planu rozbudowy infrastruktury Imperium

    [​IMG]

    Liberałowie zapewnili prawo do głosowania wszystkim – chociaż głosy bogatych liczyły się bardziej

    [​IMG]

    W jednym z biedniejszych stanów Imperium zapanował głód. Cesarz Baldwin osobiście zaangażował się w niesienie pomocy potrzebującym

    [​IMG]

    W 1843 roku ruszyła łacińska kolonizacja Afryki

    [​IMG]

    W strefie wpływów Cesarstwa znalazła się również Republika Skandynawii

    [​IMG]

    Wybory roku 1845 wygrali ponownie liberałowie​

    „Znacznie więcej rząd de Foixa osiągnął w latach następnych: z inicjatywy Sabaudczyków rozpoczął się proces industrializacji Imperium, koloniści wyruszyli na podbój Afryki, przeprowadzano dalsze reformy polityczne, pod wpływ łaciński dostała się – neutralna dotąd – Republika Skandynawii. Charles – a także cesarz, Baldwin III – zyskali jeszcze większą popularność dzięki pomocy głodującym w jednym ze stanów Imperium. Dzięki wszystkim, podjętym wcześniej działaniom, de Foix uzyskał z łatwością reelekcję i po raz kolejny stanął u boku cesarza, prowadząc Cesarstwo przez kolejne lata”


    [​IMG]

    W 1847 roku wprowadzono ostatnią już reformę, mającą na celu liberalizację ustroju oraz podpisano sojusz z Republiką Skandynawii

    [​IMG]

    Zaledwie miesiąc później doszło do podpisania sojuszu z najsilniejszym mocarstwem świata – Cesarstwem Indii

    [​IMG]

    W wyniku rozłamu w partii liberalnej oraz utworzeniu nowej formacji politycznej przez konserwatystów z francuskiej części Imperium, zaszło wiele zmian na politycznej scenie Cesarstwa

    [​IMG]

    Wybory 1850 roku zakończyły się sensacją: Sabaudczycy stracili władzę, zostali jednak koalicjantem nowego, rządzącego ugrupowania. Przewodniczącym Izby Parów został Ludwik de Treque, zaś Charles de Foix został Przewodniczącym Zgromadzenia Narodowego.

    [​IMG]

    Ludwik de Treque, magnat iracki o liberalnych poglądach, w wyniku zatargu z Charlesem de Foix, doprowadził do rozłamu w partii Sabaudczyków i założył własne ugrupowanie polityczne. Stworzył koalicyjny rząd z Sabaudczykami i stanął na czele wyższej izby parlamentu łacińskiego w 1850 roku

    PRZECIWNIK DE FOIXA

    Ludwik patrzył na oddalającego się od stołu Charlesa z zainteresowaniem. Nie miał pojęcia, z jakiego powodu dostąpił wątpliwego zaszczytu zaproszenia do rezydencji wieloletniego przywódcy największego z ugrupowań Cesarstwa, z którym pozostawał w otwartym konflikcie. Gospodarz wrócił do swojego gościa, podał mu srebrny puchar, napełniony winem. Sam trzymał identyczny w prawej dłoni, wzniósł go i rzekł
    - Wypijmy za sukces naszej koalicji! – na twarzy Charlesa pojawił się wymuszony uśmiech.
    - Za zwycięstwo! – odpowiedział bez entuzjazmu Ludwik, upijając łyk wina.
    Przynajmniej nie częstuje mnie trucizną, choć pewnie ma na to ochotę…
    Ludwik odłożył puchar na stół, postanowił od razu przejść do konkretów:
    - Czemu zawdzięczam to zaproszenie?
    Z twarzy de Foixa natychmiast zniknął wszelki ślad po udawanej wesołości.
    - Niedawno nasze drogi się rozeszły – określił enigmatycznie Charles rozłam w swojej partii – Ale teraz…
    De Foix zrobił pauzę, by nadać chwili teatralnego dramatyzmu.
    - Musimy współpracować – oświadczył.
    Ku zaskoczeniu Ludwika, de Foix – jego odwieczny rywal i znienawidzony wróg – wyciągnął do niego rękę, ze słowami:
    - W imię Cesarstwa – patetyczne zdanie brzmiało dziwnie w ustach postępującego makiawelicznie polityka, którym był de Foix, twarz Charlesa nie zdradzała żadnych uczuć, pozostawała jedynie zimną maską, z której nie dało się nic wyczytać.
    Ludwik wahał się przez chwilę. Zdecydował się jednak uścisnąć wyciągniętą dłoń przywódcy Sabaudczyków.
    - W imię Cesarstwa – powtórzył.
    Historyczne porozumienie zostało zawiązane…
     
  4. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    ODC III – „Czas trequański” (1850 – 1860)

    Społeczeństwo wiązało wielkie nadzieje z nowym, liberalnym ugrupowaniem Ludwika, ten zaś stawiał sobie za cel jak największe wzmocnienie Cesarstwa. Kontynuowano więc politykę industrializacji oraz rozbudowy tak floty jak i armii cesarskiej.

    [​IMG]

    Czas rządów Ludwika był również dobrym okresem dla łacińskiej nauki

    [​IMG]

    Po zaprzysiężeniu nowych przewodniczących, doszło do zakrojonego na szeroką skalę powstania, wymierzonego w osobę cesarską

    [​IMG]

    Ostatni oddział powstańczy został pokonany w potyczce pod Lwowem, zaledwie w dwa miesiące po wybuchu zrywu antycesarskiego

    UMIŁOWANY CESARZ

    Dwóch strażników więziennych wyprężyło się, kiedy zorientowali się, iż sam cesarz postanowił ich odwiedzić. Starszy z nich nie mógł z siebie wydusić słowa, więc Baldwin postanowił odezwać się pierwszy.
    - Celę, której pilnujecie, zajmuje Jean Tarrou? – zapytał cesarz, kierując spojrzenia na młodszego ze strażników.
    - Tak, Wasza Cesarska Mość! – odparł z werwą młodzieniec.
    - Otwórzcie – przykazał strażnikom Baldwin – Chcę z nim porozmawiać.
    Starszy strażnik niezwłocznie wykonał cesarskie polecenie. Baldwin wkroczył do pomieszczenia, w którym przebywał więzień. Komnata była dość duża, jej tymczasowemu lokatorowi – z uwagi na jego pochodzenie – przysługiwały bowiem najlepsze cele w największym z więzień Pesztu – zwanego Pałacem Rakoczych, bowiem dostawali się tam tylko przeciwnicy polityczni cesarzy, którzy wywodzili się z rodów szlacheckich, a zbudowano je dla pierwszego starosty węgierskiego z rodu Rakoczych. Tarrou siedział przy stole, ustawionym w centralnej części pomieszczenia, był pogrążony w lekturze. Kiedy jednak w komnacie pojawił się Baldwin, Jean odrzucił księgę, którą z uwagą wcześniej wertował i skierował spojrzenie jasnych oczu na cesarza.
    - Już czas? To dziwne, że o nadchodzącej śmierci informujesz mnie osobiście – rzekł, nie zdradzając emocji, które nim targały.
    Baldwin podszedł do stołu, Tarrou podsunął cesarzowi zydel, który dotąd stał pod ścianą. Władca Imperium zasiadł na taborecie i spojrzał na człowieka, który dowodził powstaniem, które chciało jego obalenia.
    - Chciałem się dowiedzieć – powiedział powoli cesarz – Dlaczego chciałeś mnie obalić.
    Tarrou długo patrzył Baldwinowi prosto w oczy.
    - Jesteś chorobą, która toczy to Imperium – oświadczył cichym głosem więzień – Rakiem, dżumą, która je toczy. Trzymasz przy władzy Francuzów, ciemiężąc narody, które są w stanie ich zniszczyć. Jesteś symbolem wolności i okowów, Cesarstwa i jego upadku, jego siłą i jego słabością. Zrobiłem to, co uważałem za słuszne i jestem gotów za to zginąć.
    Baldwin wstał, obrócił się plecami do więźnia i udał się do wyjścia z komnaty. Zatrzymał się jednak na chwilę i – nie obracając się – rzekł:
    - Zostaniesz ułaskawiony – Tarrou wytrzeszczył oczy, czego Baldwin nie mógł widzieć – Nie chcę by patrioci gnili w więzieniach.
    - Ja… - Tarrou nie wiedział, co powiedzieć – Dziękuję…
    Baldwin chciał wyjść, myślał bowiem, że Jean już więcej nic nie powie, jednak kiedy od wyjścia dzielił go ostatni krok, więzień dodał do swojej poprzedniej wypowiedzi dwa słowa, których cesarz się po nim nie spodziewał:
    - Mój panie.

    [​IMG]

    Niewątpliwym sukcesem Ludwika było wdrożenie kolejnego z planów rozwoju kolei w Imperium

    [​IMG]

    Mimo nadszarpnięcia przez krwawe stłumienie republikańskiej rewolty reputacji gabinetu Ludwika, jego partia zwyciężyła w kolejnych wyborach​

    „Prawdziwym fenomenem politycznej sceny Cesarstwa jest brak różnorodności. Jak daleko możemy zajść, kiedy u steru państwa znajdują się trzy osoby, które są wybierane co cztery lata na kolejne kadencje lub zasiadają na tronie, bo takie prawo nadał im Bóg, chociaż nie wiadomo czy w ogóle istnieje? To prawda – odniosły one sukcesy, łacińska nauka wzbogaciła się poprzez cesarską zgodę na eksploatację Doliny Królów, wciąż trwa kolonizacja Afryki oraz industrializacja kraju, lecz jakim kosztem? Te same osoby, na które tak naiwnie głosujemy w kolejnych wyborach, lud w którym boże posłannictwo wierzymy, wysyłają ku nam żołdaków! Pozwalają węgierskim czy polskim barbarzyńcom przelewać naszą, francuską, krew!(…)

    Fragment artykułu z powstańczej gazety „Liberte”

    [​IMG]

    W 1856 roku, nowa siła polityczna urozmaiciła polityczną scenę Cesarstwa – ugrupowanie, którego nazwę utworzono od nazwiska jego przywódcy – hrabiego de Layett.

    [​IMG]

    Nowe ugrupowanie nie odegrało ważnej roli w życiu politycznym Cesarstwa – uzyskując jedynie nieco ponad 5%​

    „Kolejne lata nie przyniosły wiele. Najwyżej największe polityczne rozczarowanie – porażkę ugrupowania hrabiego Layette’a w wyborach. Partia o tak, zdawało by się, postępowym programie, dobrym przygotowaniu, wsparciu finansowym ze strony potężnych ludzi Cesarstwa, o prężnie działających strukturach lokalnych, posiadająca rzesze sympatyków wśród narodów łacińskiego Imperium, poniosła tak ogromną porażkę – w czym można się jej dopatrywać? Odpowiedź jest prosta – program partii, jego republikański wydźwięk, potępili różni członkowie rodziny cesarskiej, na czele z Baldwinem III Prawodawcą, ukochanym władcą Imperium, którego poddani otaczają niemal czcią. Fenomenem jest popularność cesarza – żaden bowiem z monarchów Europy nie cieszy się podobnym poparciem poddanych. Można się tego dopatrywać w ograniczeniu własnych uprawnień przez Baldwina, kiedy ten nadał swemu państwu konstytucję(…)”

    „Głos Cesarstwa” o wynikach wyborów, w których Layettowcy osiągnęli marny wynik 5%
     
  5. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    ODC IV – „Socjalizm” (1860 – 1870)

    Cesarstwo w dalszym ciągu się rozwijało – stało się pierwszym przemysłem świata, na polecenie cesarskie minister wojny podjął decyzję o dalszej rozbudowie armii i floty. Imperium Baldwina było jedynym państwem, które oddzielało demokratyczną Republikę Rosji od konserwatywnego świata Zachodu – Cesarstwo musiało więc być silne, w razie rosyjskiej inwazji.

    [​IMG]

    Jednym z sukcesów ministra wojny było opracowanie modelu żelaznych parowców, niezwykle użytecznego dla marynarki cesarskiej

    [​IMG]

    Inżynierowie Cesarstwa – używając najnowocześniejszych metod – przy wsparciu Przewodniczących i cesarza Baldwina, podjęli się budowy Kanału Sueskiego oraz Panamskiego

    [​IMG]

    W lipcu 1860 roku, na świecie pojawił się nowy ruch: socjalizm. Bardzo szybko zyskał on zwolenników w Cesarstwie: w Warszawie powstała Łacińska Partia Robotnicza

    [​IMG]

    W październiku 1862 roku wybuchło powstanie, inspirowane przez hrabiego Layette’a

    [​IMG]

    Wybory września 1863 roku wygrała koalicja liberałów Cesarstwa, zostawiając daleko w tyle konserwatywne ugrupowania oraz socjalistów​

    „Kolejne cztery lata rządów ugruntowały pozycję ugrupowania Ludwika – gabinet rządzący odniósł bowiem niemal same sukcesy: rozpoczęto budowę Kanału Sueskiego, a po – niezwykle udanych – negocjacjach z Republiką Skandynawii, także Kanału Panamskiego. Obawiano się, iż pozycją rządzących zdoła zachwiać nowoutworzona ŁPR, okazało się jednak, iż socjaliści nie posiadają tak wielkiego poparcia, jak w krajach na Zachód od Cesarstwa, nie zdołali oni uzyskać dobrego wyniku w wyborach, podobnie jak wcześniej partia hrabiego Layette’a. Sami anarcholiberałowie wywołali ogromne powstanie, w którego stłumienie zaangażowano niemal wszystkie siły zbrojne Cesarstwa. Powstańczy ponieśli jednak porażkę, a okrucieństwo ich bojówek zostało wykorzystane przez propagandę cesarską – ostatecznie ludność Imperium nastawiła się do tego rodzaju powstań, a także do pomysłu wprowadzenia dyktatury burżuazyjnej bardzo negatywnie”

    [​IMG]

    Cesarz Baldwin poszukiwał sojusznika w Europie – zawarł więc sojusz z cesarzem Austrii, Henrykiem II

    [​IMG]

    W 1865 roku odbyła się w Konstantynopolu wielka parada wojskowa, na którą zaproszono zagranicznych dygnitarzy – by wszyscy mogli ujrzeć siłę Cesarstwa​

    SOJUSZNICZY AMBASADOR​


    „Kawiarnia Ottomańska” – ulubione miejsce spotkań klasy wyższej Cesarstwa, jedno z niewielu miejsc w Konstantynopolu, które otwarcie pielęgnowało etos upadłego przed wiekami, tureckiego imperium. Kawiarnia, znajdująca się na tej samej ulicy, co niemal wszystkie placówki dyplomatyczne obcych mocarstw oraz ulubiony pałac cesarski, stała się bardzo szybko centrum życia towarzyskiego stolicy łacińskiego Cesarstwa. Nikogo więc nie zdziwił widok, ubranego zgodnie z najnowszą modą łacińską, wysokiego mężczyzny, który raźnym krokiem wszedł do miejsca, w którym tak często zwykł bywać. Owym mężczyzną był Joachim von Hohenstauf - ambasador austriacki w Cesarstwie Łacińskim, przyjaciel panującego cesarza. Joachim przeszedł przez pierwsze pomieszczenie, uznał bowiem, iż panuje w nim zbytni gwar. (jego spostrzeżenie było słuszne – niedawno zakończyła się defilada i arystokraci oraz bogacze Konstantynopola żywo ją komentowali, w miejscach podobnych do tego, w którym Joachim się znajdował) Ambasador nie dostrzegł w drugim z pomieszczeń nikogo znajomego, zajął więc swój ulubiony stolik i złożył zamówienie. Kiedy układał w myślach list, który powinien wysłać do swego pana – Henryka II – poczuł na sobie czyjś wzrok. Po chwili, po jego prawej stronie rozległ się jakże znajomy ambasadorowi głos:
    - Joachimie! – kiedy ambasador obrócił głowę, ujrzał swego francuskiego odpowiednika – Miło cię widzieć!
    Ludwik Karol Orleański uśmiechał się szeroko. Przyjaciel Joachima zasiadł przy jego stoliku, ambasadorowie wdali się w miłą pogawędkę, unikali jednak kwestii, która obu interesowała najbardziej: tematu defilady.
    - Co sądzisz o dzisiejszym przedstawieniu? – ambasador francuski pierwszy się złamał.
    Joachim zaśmiał się.
    - Robert pokazuje, że nie jest słabszy od Rosjan – mruknął von Hohenstauf – A Rosjanie zacierają ręce, oglądając najlepsze jednostki cesarza.
    - Widziałem Pawła Iwanowicza – dodał Ludwik Karol – Niemal skakał z radości. Robert nie mógł darować mu większego prezentu.
    Obaj dyplomaci skrzywili się równocześnie na wspomnienie rosyjskiego ambasadora.
    - Martwi mnie coś innego – Joachim spojrzał na Francuza – Najlepsze jednostki Cesarstwa… Polacy i Węgrzy.
    - Nie jest dobrze – zgodził się z Austriakiem Ludwik Karol – Robert będzie musiał pójść na ustępstwa albo jego żołnierze zniszczą Cesarstwo, rozerwą je od środka.
    Pomiędzy przyjaciółmi zapanowało zgodne, lecz ponure milczenie. Nagle, Francuz spojrzał Joachimowi prosto w oczy.
    - Kiedy Rosja zaatakuje – szepnął – Wesprzecie Cesarstwo?
    Austriak nie odpowiedział od razu.
    - Cesarz pozostanie przyjacielem mego władcy – enigmatyczna odpowiedź nie zmartwiła Francuza, wywołała na jego twarzy uśmiech.
    - To wersja oficjalna – zauważył z szelmowskim uśmiechem dyplomata z Paryża – A tak naprawdę?
    Joachim von Hohenstauf obrócił wzrok.
    - Robert jest zdany tylko na swoich Polaków, Węgrów, Chorwatów, Serbów i Turków – mruknął.
    Jeśli oni zawiodą, będziemy musieli przyzwyczaić się do demokracji.
    Tej myśli Joachim wolał nie wypowiadać głośno.

    [​IMG]

    W styczniu 1867 roku umarł cesarz Baldwin, jego następcą mianowano jego starszego syna, który przybrał imię Roberta VI. Nowy władca Imperium skłaniał się ku poglądom socjalistycznym, co prowadziło do wielu konfliktów z oboma przewodniczącymi izb parlamentu. Główną kwestią sporną było wsparcie Roberta dla rozszerzenia praw największych mniejszości: Węgrów i Polaków, na co nie chcieli się zgodzić ani Robert ani Ludwik

    [​IMG]

    Poparcie cesarza dla socjalistów zdało się na nic – w kolejnych wyborach zostali pokonani przez ugrupowanie Ludwika

    [​IMG]

    W 1868 roku przeprowadzono pierwszą reformę socjalną – usprawniającą system edukacji

    [​IMG]

    W 1870 roku, pojawiły się na scenie politycznej dwa, nowe ugrupowania, rzucając wyzwanie partiom konserwatywnym i liberalnym​

    „W kolejnych latach rządów Ludwika i de Foixa, doszło do poważnego zwrotu w polityce cesarskiej. Imperium Łacińskie zerwało ze swoją prohaitańską polityką, zmieniając całkowicie sposób patrzenia na stosunki z innymi mocarstwami: Baldwin III zdał sobie sprawę, iż w przypadku rosyjskiej inwazji, jego państwo jest w Europie osamotnione, stąd też sojusz łacińsko-austriacki – w ostatnich latach życia, Baldwinem kierował przede wszystkim strach przed zagrożeniem moskiewskim. W 1867 roku umiera cesarz Baldwin III, jego miejsce zajmuje zaś jego najstarszy syn – przyjmując imię Roberta VI. Nowy cesarz pozostaje pod silnym wypływem idei socjalistycznych, co gorsza – wychowany na „obywatela świata” – próbuje wpłynąć na rozszerzenie praw mniejszości narodowych Cesarstwa. Doprowadza to do poważnego konfliktu w triumwiracie rządzącym łacińskim imperium – dzięki poparciu cesarza, rośnie też siła ruchu socjalistycznego, co – w konsekwencji – doprowadza do pierwszych reform socjalnych w Cesarstwie”
     
  6. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    matigeo - staram się takie starcie odwlec, pewnie nie skończyło by się dobrze dla mnie
    Sasza - mapka i stan państwa (armii, narodowości i tak dalej) zaprezentuję na przełomie wieków XIX i XX. (pośpieszyłem się nieco z grą) Sytuacja wewnętrzna się nieco poprawiła, przynajmniej jeśli chodzi o narodowości: Francuzi nie stanowią już 3% populacji, stali się trzecim ludem Imperium i jest ich ponad 10%

    ODC V – „Lata przemian” (1870 – 1880)

    W Cesarstwie coraz większą rolę odgrywał ruch socjalistyczny – w Republice Rosyjskiej dochodziło do coraz częstszych wystąpień stronnictwa prowojennego, sytuacja międzynarodowa okazała się bardzo niekorzystna… Robert VI miał przed sobą poważne zadanie: podołać międzynarodowej zawierusze.

    [​IMG]

    Armia łacińska otrzymała jako pierwsza dostęp do prototypowego typu broni – karabinów maszynowych

    [​IMG]

    Świat z niepokojem czekał na wybuch pierwszej Wielkiej Wojny…

    [​IMG]

    Brytyjczycy również postanowili dołączyć do sojuszu łacińsko-austriackiego

    [​IMG]

    Zwycięstwo w wyborach Frontu Liberalnego, sprowokowało w większości konserwatywną mniejszość egipską do powstania narodowowyzwoleńczego

    [​IMG]

    Cesarska akcja kolonizacyjna trwała w najlepsze – łacinnicy ścigali się z Hiszpanami i Włochami

    [​IMG]

    Koleje cesarskie rozwijały się równie prężnie jak kolonie​

    „Kolejne lata rządów liberałów przyniosły Cesarstwu wiele korzyści: armia cesarska jako pierwsza siła militarna na świecie otrzymała dostęp do prototypowej broni – karabinów maszynowych. W dalszym ciągu rozwijał się plan łacińskiej kolonizacji Afryki, a dzięki rozsądnie rozłożonemu w czasie projektowi udoskonalenia kolei łacińskich, sieć kolejowa Cesarstwa rozwijała się niezwykle prężnie. W trakcie czteroletniej kadencji ugrupowania Ludwika, nie zabrakło jednak ważnych wydarzeń politycznych. Wiele udało się osiągnąć dyplomacji cesarskiej. Której udało się zbudować nić porozumienia z Imperium Brytyjskim. Robert VI wykorzystał osiągnięcia swoich podwładnych i doprowadził do podpisania sojuszu łacińsko-brytyjskiego w Londynie, tym samym związując Cesarstwo z konserwatywną Europą Zachodnią. Do dramatycznych wydarzeń doszło w kilka dni po ogłoszeniu wyników następnych wyborów: w odpowiedzi na zwycięstwo Frontu Liberalnego i ogłoszeniu przez zwycięskie ugrupowanie ustawy o równouprawnieniu, doszło w Tobruku do zamieszek, które przekształciły się w otwarte powstanie konserwatywnej ludności egipskiej…”

    ŁACIŃSKI MACHIAVELLI

    Tak, jak niegdyś lordowie i członkowie rodziny cesarskiej zasiadali do wieczerzy przy stole, który od lat zdobił komnatę tronową cytadeli w Konstantynopolu, również przy owym meblu zgromadzili się ich potomkowie, ministrowie w służbie Imperium oraz – również obecnego w pomieszczeniu – Roberta VI. U szczytu wiekowego stołu zasiadał Robert, po jego lewej stronie – Amadeusz di Sacco, po prawej zaś – Karolina de Avinion. Mniej ważne miejsca zajęli różnej maści ministrowie, zaś za plecami cesarza – wyprężony na baczność – wartę pełnił generał Filip Bagration, dowodzący siłami armii „Egipt” – zabezpieczającej Afrykę Północną.
    - Generał udzielił nam wyczerpujących wyjaśnień – przemówił cesarz – Dotyczących sytuacji w Tobruku.
    Pomiędzy politykami zapanowało ponure milczenie, niektórzy wymienili spojrzenia. Od momentu ogłoszenia wyników wyborów i przegłosowania nowej ustawy, Tobruk pogrążył się w chaosie. Względny spokój zapewniały jedynie wprowadzone do miasta wojska Bagrationa.
    - Zebraliśmy się tu dzisiaj – kontynuował wypowiedź Robert VI – By zdecydować, jak odpowiemy na słowa Muhammada Paszy.
    Amadeusz skrzywił się. Muhammad – wywodzący się od dynastii mameluckiej, która niegdyś rządziła Egiptem – wezwał wszystkich rodaków do walki z łacińskimi władzami. Jego charyzma i posłuch, jakim cieszył się wśród muzułmanów doprowadziły do wybuchu zamieszek, które mogły przerodzić się w otwartą rebelię.
    - Nie możemy pozwalać mu na podżeganie rodaków – przemówił Amadeusz – Aresztujmy go.
    Niespodziewanie, do rozmowy wtrąciła się Karolina.
    - Obawiam się, że na to już za późno – wstała ze swego miejsca i zaczęła przechadzać się po sali – Jak donosi DB, nasi egipscy przyjaciele chwycili za broń.
    Ministrowie zaprezentowali różnego rodzaju skrajne reakcje: od szczerego zaskoczenia przez niedowierzanie aż po złość. Wielu z nich nie mogło pogodzić się z oddaniem jednego z najważniejszych ministerstw oraz najpotężniejszej służby w Imperium w nadzór Karoliny. Dopóki jednak za przewodniczącą Zgromadzenia Narodowego stali murem di Sacco i sam cesarz, nikt nie śmiał się jej sprzeciwić.
    - Jeśli chcą walki – odezwał się generał – Dajmy im ją.
    Jeden z ministrów chciał zaprotestować, powstrzymała go jednak uniesiona ręka cesarza.
    - Głosujmy – zadecydował Robert – Kto popiera generała?
    Za walką z powstańcami opowiedziało się sześciu ministrów, Karolina i generał. Przeciw byli pozostali ministrowie oraz cesarz.
    - Wszystko zależy od ciebie, Amadeuszu – Robert VI skierował spojrzenie na nowego przewodniczącego Izby Parów.
    Amadeusz wbił spojrzenie w stół, nie patrząc na żadnego z ministrów.
    - Nie możemy okazać słabości – odezwał się di Sacco – Wyruszaj, generale.
    Cesarz skinął głową, Bagration skłonił się i opuścił pomieszczenie.
    Liberałowie zaczynali swoje rządy…

    [​IMG]

    W 1877 roku wybory wygrywa Front Liberalny, jego sukces zbiega się zaś z czasem, kiedy umiera Charles de Foix. Ku zaskoczeniu środowisk konserwatywnych oraz zgorszeniu wielu dworów europejskich, na przewodniczącą Zgromadzenia Narodowego zostaje wybrana działaczka ruchu sufrażystek – Karolina de Avinion. Dzięki wsparciu przewodniczącego Izby Parów i zarazem lidera Frontu Liberalnego – Amadeusza di Sacco – Imperium jako pierwsze wprowadziło równouprawnienie kobiet

    [​IMG]

    Karolina de Avinion – przewodnicząca Zgromadzenia Narodowego, działaczka ruchu sufrażystek, przyczyniła się do wygranej Frontu Liberalnego, (do którego należała) a także przeforsowania przez parlament ustawy o równouprawnieniu kobiet Cesarstwa

    [​IMG]

    Amadeusz di Sacco – potomek włoskich imigrantów, liberał, działacz Frontu Liberalnego i jego lider aż do swojej śmierci, zwolennik współdziałania narodów łacińskiego Imperium, szukał ugody z socjalistami oraz stronnictwami konserwatywnymi, został zamordowany przez nieznanych sprawców w 1890 roku

    [​IMG]

    W 1878 roku ogłoszono w Rosji program nowej ideologii – komunizmu

    [​IMG]

    Równie szybko została założona łacińska partia komunistyczna – Związek Robotniczo-chłopski

    [​IMG]

    Rok 1880 nie przyniósł wielkich zmian…​

    „Pierwsze lata rządów działaczy Frontu Liberalnego nie przyniosły wielu zmian, poza rewolucyjną ustawą o równouprawnieniu. Jednak w polityce Cesarstwa pojawiło się nowe ugrupowanie, które postanowiło wykorzystać bierność partii rządzącej: Związek Robotniczo-chłopski, ugrupowanie oparte na programie komunistycznym. Nowa ideologia zdobyła popularność w większych miastach Imperium, wśród robotników, których nie brakowało – wszak to oni byli głównym motorem i filarem panującej w Cesarstwie industrializacji. Jednak drastyczne reformy społeczne i gospodarcze, którym domagali się komunistyczni działacze, nie były popularne wśród innych grup społecznych Imperium, co – w konsekwencji – przełożyło się na porażkę nowej ideologii…”
     
  7. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    ODC VI – „Wiele pytań, żadnych odpowiedzi” (1880 – 1890)

    Cesarstwo – przejściowo zjednoczone przez działaczy Frontu Liberalnego – rozwijało się spokojnie, jednak Konstantynopol z coraz większym zainteresowaniem obserwował poczynania Moskwy, która – odrzucona przez armię chińską od łatwych zdobyczy na Wschodzie, coraz częściej wysyłała swoich żołnierzy na Zachód: czego dowodem mogła być wojna szwedzko-rosyjska.

    [​IMG]

    W 1881 roku przeforsowano ustawę dotyczącą działalności Banku Centralnego

    [​IMG]

    Wybory 1882 roku sprawiły, iż władzę utracili liberałowie – przewodniczącym Zgromadzenia Narodowego został Jan d’Avre – jeden z popularniejszych polityków wśród konserwatystów, zaś władzę nad wyższą izbą parlamentu uzyskał Wiktor Rennes – przywódca Frontu Konserwatywnego

    [​IMG]

    Wiktor Rennes – czołowy polityk konserwatywny w latach 1880 – 1905. W młodości wybrał karierą wojskową, zakończył ją w stopniu pułkownika i postanowił skoncentrować się na karierze politycznej. Na sukces jego ugrupowania złożyły się niepopularne decyzje, podjęte przez jego liberalnych przeciwników: przeforsowanie ustaw o równouprawnieniu oraz bankach. Jako jeden z niewielu konserwatywnych polityków, zaprzyjaźnił się z Robertem VI. ​

    „W wyborach 1882 roku władzę stracili liberałowie – społeczeństwo negatywnie odniosło się do podjętych przez działaczy Frontu Liberalnego, radyklanych reform banków łacińskich, zaś decyzja o równouprawnieniu zmobilizowała do działania wszystkie środowiska konserwatywne – większość, będących dotąd w cieniu, partii konserwatywnych dołączyła się do Frontu Konserwatywnego by wspólnie pozbawić władzy liberalnych konkurentów. Niespodziewana unifikacja prawicy zaskoczyła ugrupowanie rządzące, które – wydawało by się – nie posiadało konkurenta, który mógł by zagrozić rządom liberałów. W związku z tymi czynnikami, Robert VI w czerwcu 1882 roku powierzył Wiktorowi Rennes – przywódcy zwycięskich konserwatystów – misję stworzenia nowego rządu”

    [​IMG]

    W 1884 roku istnieć przestał Związek Parów – jednak ugrupowanie reakcjonistów nie zniknęło ze sceny politycznej Cesarstwa – zostało jedynie przekształcone i odtąd funkcjonowało jako Związek Grudniowy

    [​IMG]

    W wyborach 1886 roku zwycięstwo ponownie odniósł Front Konserwatywny​

    „W trakcie swojej kadencji, Wiktor nie musiał mierzyć się z wielkimi problemami, nie podejmował także żadnych prób reform. Tym okresem spokoju zaskarbił sobie wdzięczność rodaków, która zapewniła kolejne zwycięstwo jego ugrupowaniu. Społeczeństwo odnosiło się przychylnie nie tylko do samego Przewodniczącego Izby Parów, lecz także do wielu jego ministrów: popularność zdobył Wilhelm de Tassigny, minister infrastruktury czy pochodzący z gminu - lecz niezwykle kompetentny - minister do spraw kolonialnych – Bernard Reaux. Opozycja nie pozostawała jednak bierna – gabinetowi Rennesa zarzucano bierność w sprawach ważnych dla Imperium, jak rozbudowa floty i armii czy poprawa złych stosunków z Republiką Rosyjską. Doszło także do rozwiązania Związku Parów – jedynego jak dotąd ugrupowania reakcjonistów. Ku niezadowoleniu Rennesa, a także większej części polityków Cesarstwa, partię reakcjonisty żną jedynie przekształcono. Na gruzach Związku Parów zbudowano Związek Grudniowy – kolejne już ugrupowanie, rzucające wyzwanie potężnym organizmom partyjnym Imperium”

    [​IMG]

    W 1887 roku doszło do poważnego kryzysu dyplomatycznego na linii Moskwa-Konstantynopol, dzięki interwencji Roberta VI udało się jednak spór zażegnać

    ROZSĄDNY CESARZ

    Kiedy Robert wszedł do gabinetu Wiktora, Przewodniczący Izby Parów siedział przy swoim ulubionym biurku, w dłoni trzymał telegram i bardzo uważnie obserwował wiadomość, jakby bał się, że ta nagle zniknie. Dopiero kiedy cesarz znalazł się bliżej, zauważył, iż Rennes jest wściekły – widział gniew w jego oczach, Przewodniczący ściskał telegram tak mocno, że mógł go lada chwila rozerwać.
    A temu Robert wolał zapobiec.
    - Wiktorze! – mężczyzna uniósł głowę i spojrzał na cesarza, jego oblicze nieco złagodniało – Ważne wieści?
    - Telegram od naszego ambasadora w Moskwie – odparł Rennes – Po raz kolejny zignorowany!
    Robert westchnął ciężko. Rennes wstał, rzucił telegram na biurko, uderzył w nie pięścią.
    - Kolejny raz! Jak oni śmieli!? – warknął Wiktor przez zaciśnięte zęby – Jesteśmy wielkim mocarstwem, do cholery!
    Cesarz podszedł do rozmówcy, położył mu rękę na ramieniu, w uspokajającym geście.
    - Wiesz, że nasze stosunki z Rosją są trudne – przemówił łagodnie, starając się uspokoić polityka, z którym musiał współpracować – Oni nie zamierzają się ugiąć, a my nie możemy tego zrobić.
    Rennes nie zamierzał szybko złagodzić swego gniewu, nawet jeśli sam cesarz próbował go uspokoić.
    - Więc przemówmy im do rozsądku karabinami! – zawołał.
    Robert pokręcił głową.
    - Nie teraz – mruknął – Chińczycy zadali im klęskę na Wschodzie, Rosjanie potrzebują łatwego zwycięstwa. Nie dawajmy im pretekstu do ataku.
    Wiktor wreszcie się uspokoił. Spojrzał na cesarza, w jego oczach Robert zobaczył to, co zapewne można było ujrzeć w jego własnych: ogromne zmęczenie.
    - Więc co zrobimy? – zapytał cicho przywódca konserwatystów.
    Robert odpowiedział niemal od razu:
    - Wyślemy instrukcje Bernardowi – Wiktor machinalnie skinął głową – Zaproszę Michała Aleksandrowicza do stolicy. Postaram się załagodzić nasz spór.
    - Miejmy nadzieję, że ci się uda, panie – mruknął Rennes.
    - Nadzieja umiera ostatnia, mój przyjacielu – odparł cesarz.
    Szkoda tylko, że jest także matką głupców…

    [​IMG]

    W 1890 roku wynaleziono silnik spalinowy​
     
  8. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    LL - zabawa zacznie się prędzej czy później :)

    Sponsorem dzisiejszego odcinka jest mój brak chęci do powtarzania do jutrzejszej matury z matematyki. Enjoy!

    ODC VII – „Triumfy nacjonalizmu i komunizmu” (1890 – 1900)

    Ostatnie dziesięciolecie XIX wieku okazało się czasem przełomowym dla wielu narodów. Pewne ideologie – dotąd stłamszone przez rządzących Europą – podniosły głowę i sięgnęły po władzę. W dalszym ciągu rozwijała się nauka – do wielu domów zawitać miała elektryczność. Ludność niemiecka miała świętować… Ale o tym w dalszej części odcinka.

    [​IMG]

    Kolejne osiągnięcie łacińskiej myśli technologicznej

    [​IMG]

    W wyborach 1890 roku ugrupowanie Rennesa uzyskało reelekcję​

    „Wiktorowi Rennesowi udało się w łatwy sposób utrzymać władzę. Zawarzył na tym wielki sukces, który odniosła konserwatywna propaganda, przypisując pokojowe rozwiązanie zatargu z Rosją nie cesarzowi – jak to miało miejsce w rzeczywistości – a właśnie liderowi Frontu Konserwatywnego. Dodatkowo – okres rządów Rennesa przypadł na czas dynamicznego rozwoju technologicznego w Europie, co wykorzystali m.in. konserwatywni ministrowie, zaznaczając niebywałe osiągnięcia ich resortów na rzecz rozwoju Cesarstwa. Owe czynniki dały Rennseowi reelekcję, której długo przyszło mu żałować…”

    [​IMG]

    Kosztowna wojna, jaką Stany Zjednoczone prowadziły z Republiką Wenezueli (zakończona porażką Quebecu oraz USA) wpłynęła bardzo negatywnie na amerykańską gospodarkę – Stany Zjednoczone przechodziły kryzys.

    [​IMG]

    Antonio Felipe Fernandez – jeden z ważniejszych polityków komunistycznych w Stanach Zjednoczonych, przywódca KPA, przejął władzę w kraju w trakcie dramatycznych wydarzeń tzn. „rewolucji marcowej” – przekształcił Stany Zjednoczone w Amerykańską Republikę Ludową, stał się autorytetem dla komunistów na całym świecie, dzięki niemu w ów ruch wstąpiły nowe siły: zwycięstwo ruchu komunistycznego w Ameryce doprowadziło do wielu strajków i powstań na całym świecie

    AMERYKAŃSKI LENIN

    Antonio odetchnął głęboko i wszedł na mównicę. Zgromadzony przed nim, wielotysięczny tłum, wznosił różnego rodzaju okrzyki: na cześć Fernandeza, na cześć rewolucji i urągające zwolennikom dawnego systemu. Ci ludzie pragnęli zmian, nie w smak były im lata ucisku, naprawdę chcieli wyzwolić się z okowów kapitalizmu, wyrwać się spod burżujskiego wpływu i zmienić coś w swoim życiu.
    W to przynajmniej chciał wierzyć Fernandez.
    Ciężko było w to nie wierzyć, bowiem nad placem prezydenta Castro, przemianowanym przez nowe władze na Plac Wolności, nie było ani jednej chmury, a słońce świeciło – niczym jutrzenka wolności, która opromieniła w ostatnich dniach naród amerykański.
    - Towarzysze i towarzyszki! – zawołał gromkim głosem przywódca zwycięskiej rewolucji – Oto nadszedł ten dzień, kiedy my – lud pracujący miast i wsi – zrzuciliśmy przebrzydłe jarzmo burżuazyjno-kapitalistycznego rządu, uciskającego klasę robotniczą!
    Odpowiedzią na słowa Fernandeza były wiwaty, które zagłuszyły dalsze słowa komunistycznego przywódcy Amerykańskiej Republiki Ludowej. Antonio cierpliwie poczekał aż ucichną wszelkie oznaki radości przedstawicieli narodu, który stworzyć miał pierwsze na świecie państwo robotników i chłopów.
    - Dzisiaj Waszyngton, jutro Williamsport*- po nim Ottawa** - a później Paryż, Wiedeń, Konstantynopol… I cały świat! Zrzucimy z niego jarzmo kapitalizmu!
    Choć trudno było w to uwierzyć, zgromadzeni na placu nagrodzili swego przywódcę jeszcze bardziej entuzjastycznymi wiwatami.
    *Stolica Republiki Wenezuelskiej
    **Stolica Republiki Quebecu

    [​IMG]

    Cesarstwu zaproponowano uczestnictwo w Komitecie Olimpijskim, na co rządzący Imperium przystali

    [​IMG]

    W 1894 roku doszło do rozłamu w partii rządzącej. Część działaczy – niezadowolona z dotychczasowej linii polityki Rennesa – założyła nową partię: Front Konserwatywno-Narodowy

    [​IMG]

    Henryk IV – władca austriacki, któremu tzn. parlament meklemburski, utworzony przez niemieckich pangermanistów ofiarował koronę cesarską, pragnąc utworzenia Cesarstwa Niemiec pod przewodnictwem najsilniejszego z państw niemieckich – Austrii. Austriak ich propozycję przyjął i został koronowany na niemieckiego cesarza w Hanowerze, we wrześniu 1894 roku, stając się Henrykiem I – pierwszym cesarzem niemieckim

    CESARZ NIEMIECKI

    Pałac książąt hanowerskich nie gościł w swej – długoletniej i zaszczytnej historii – równie wielu znamienitych gości niż tego dnia, kiedy Henryk IV, władca Austrii i najpotężniejszy z możnych niemieckich, odziany w strój koronacyjny, wkroczył do głównej komnaty pałacu, w której czekało już na niego stu dwudziestu posłów ze wszystkich państw niemieckich.
    - Jego Wysokość, cesarz austriacki, król czeski – człowiek, który miał zaanonsować Henryka wymienił pozostałe tytuły władcy – Henryk, czwarty tego imienia na austriackim tronie, z dynastii Wettynów.
    Do Henryka podszedł jeden z przedstawicieli parlamentu meklemburskiego, w ręku trzymał konstytucję przyszłego państwa niemieckiego. Henryk położył na niej dłonie.
    - Czy przysięgasz stać na straży wartości, który zapisano w tym dokumencie? – zapytał poseł, patrząc swemu władcy w oczy.
    - Przysięgam – odparł krótko Henryk IV.
    Poseł nie wydawał się zadowolony deklaracją, którą przed chwilą usłyszał. Henryk miał dziwne wrażenie, iż stojący przed nim człowiek rzadko odczuwa zadowolenie.
    - Czy przysięgasz przestrzegać praw, które ułożył naród, którym masz rządzić? – zapytał ponownie poseł.
    - Przysięgam – odpowiedział bez zastanowienia Henryk.
    Podobnych przysiąg musiał złożyć wiele. Jednak kiedy padły ostatnie słowa, przedstawiciel parlamentu włożył koronę na skronie monarchy austriackiego.
    - Niech żyją Niemcy! – zawołali posłowie.
    - Niech żyją Niemcy! – zgodził się z nimi Henryk I, z łaski ludu niemieckiego, cesarz zjednoczonych Niemiec.

    [​IMG]

    Dwa miesiące przed wyborami 1895 roku, Armand Chambourd – znany dziennikarz jednej z komunistycznych gazet – doprowadził do odkrycia afery korupcyjnej, która zdyskredytowała największych polityków Cesarstwa. Wielu poddanych Roberta zwróciło się ku ideologii komunistycznej

    ROZSĄDNY CESARZ

    Rennes zauważył cesarza, gdy zamykał za sobą drzwi swojego gabinetu. Robert VI siedział na fotelu, który zwykle zajmował o tej porze szef rządu. Na mahoniowym biurku Wiktora leżała jedna z gazet, Rennes nie był w stanie dostrzec ze swojego miejsca jej tytułu.
    - Podejdź, Wiktorze – cesarz nie wyglądał na zadowolonego, w jego głosie dał się słyszeć ledwo powstrzymywany gniew.
    Rennes wykonał polecenie cesarskie. Gazeta znalazła się teraz w zasięgu jego ręki. Po przeczytaniu jej tytułu, wiedział już, jakie środowisko wspierała – prowadził ją Chambourd, zaangażowany w działalność komunistyczną. Cesarz wskazał na gazetę.
    - Czytaj – rozkazał, wbijając w przyjaciela pełne gniewu spojrzenie.
    Rennes zagłębił się w lekturze i – w miarę postępów w czytaniu artykułu – zaczynał rozumieć, dlaczego cesarz był w tak bardzo podłym nastroju.
    - Wasza Cesarska Mość pozwoli – odezwał się po przeczytaniu artykułu lider konserwatystów – Iż złożę oficjalną rezygnację ze stanowiska Przewodniczącego.
    Cesarz nic nie powiedział, jedynie ciężko westchnął i ponownie spojrzał na Wiktora.
    - Więc to wszystko prawda? – zapytał cesarz.
    Milczenie Rennesa wystarczyło Robertowi jako odpowiedź.
    - Dlaczego, Wiktorze? Dlaczego okradaliście państwo, które dało wam pozycję?
    Rennes zaśmiał się cicho.
    - Twój ojciec zabrał nam prawa i przywileje – odpowiedział – Ty zaś wolisz Węgrów, Polaków, Turków i Berberów. Zapominasz o własnym narodzie!
    Robert bardzo długo milczał. W końcu, po dość długim okresie ciszy, rzekł cicho:
    - Wyjdź, Rennes.
    Wiktor wykonał polecenie. Wiedział, że do gabinetu nie będzie mu już dane wrócić.

    [​IMG]

    Wybory wygrali konserwatyści, jednak wcześniejszy skandal doprowadził do zmian – komuniści wymusili na cesarzu dymisję Wiktora Rennesa, oznaczało to koniec Frontu Konserwatywnego, którego struktury zostały ostatecznie wchłonięte przez Front Konserwatywno-Narodowy

    [​IMG]

    W 1896 roku Cesarstwo wysłało ekspedycję, która miała dotrzeć a biegun północny

    [​IMG]

    Cesarstwo uczestniczyło również w pierwszych igrzyskach olimpijskich

    [​IMG]

    W 1897 roku zwyciężyła w Etiopii rewolucja reakcjonistów – cofnęli oni postępowe reformy, zerwali sojusze z krajami zachodnimi i wprowadzili na powrót dawne zwyczaje

    [​IMG]

    Całe Cesarstwo było dumne ze swoich sportowców!

    [​IMG]

    Antonio di Vennore – przywódca rewolucji komunistycznej, która w 1899 roku obaliła prezydenta Republiki Wenezuelskiej Jose Mercadera. Należał do mniejszości włoskiej, która w okresie rządów wspomnianego wcześniej polityka była prześladowana, aktywnie działał w opozycji by – dzięki wsparciu amerykańskich komunistów – stanąć na czele powstania, które przekształciło Wenezuelę w Wenezuelską Republikę Ludową. Podpisał akt zjednoczenia z ARL (na połączenie obu Republik zgodę wyraziło społeczeństwo wenezuelskie, czujące więź z hiszpańskimi braćmi z Ameryki)

    [​IMG]

    W Imperium rozpoczęto kolejną już rozbudowę linii kolejowych

    [​IMG]

    Coraz śmielej poczynała sobie Czerwona Gwardia – zbrojne ramię partii komunistycznej

    [​IMG]

    Kolejne wybory wygrali konserwatyści, jednak coraz śmielej poczynali sobie politycy komunistyczni, co niepokoiło elity Cesarstwa​

    „W ciągu czterech lat rządów konserwatystów wydarzyło się wiele, niezmiernie ciekawych rzeczy, w kraju i za granicą. Ekspedycja łacinników udała się na biegun, łacińscy sportowcy odnieśli wiele sukcesów na olimpiadzie, w Etiopii doszło do otwartego buntu pewnych środowisk, co doprowadziło do odwołania wielu, postępowych reform, podjętych wcześniej przez etiopskiego władcę. Wszystkie te wydarzenia nie liczyły się jednak, gdy porównywano je ze zwycięstwami, jakie odniósł ruch komunistyczny: zarówno za granicą jak i w samym Cesarstwie: komuniści opanowali Wenezuelę i doprowadzili do jej połączenia z Ameryką, komunistyczne bojówki prowadziły już walki z siłami rządowymi w sąsiednim Quebecu, w Cesarstwie Czerwona Gwardia wywoływała rozruchy i potykała się z siłami cesarskimi… Komunizm przejął inicjatywę…”

    OGŁOSZENIA AUTORSKIE:
    - Następny odcinek - tak, jak zapowiadałem - będzie opisem świata i sytuacji w Cesarstwie. Pojawi się on prawdopodobnie dopiero po 17 maja. (wtedy czeka mnie ostatni egzamin)
    - Jeśli czytelnicy życzą sobie by autor napisał odcinek specjalny na interesujący ich temat - mogą taki temat zasugerować, a autor postara się jakiś odcinek specjalny dołączyć do historii Cesarstwa Łacińskiego.
    Dziękuję za uwagę!
     
  9. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    Alberto, matigeo - ok, ciekawy temat, z chęcią się podejmę napisania takiego odcinka!
    Darne - postaram się coś wymyślić! Nie dziękuję :)
    kamil3212 - postaram się coś napisać i o Indiach, chociaż jeszcze - tak jak w przypadku Chin - nie mam pomysłu, o czym dokładniej. Ale pomyślę nad tym i Indie również będą miały swój odcinek.

    Z uwagi na fakt, iż w tym tygodniu nie czeka mnie już żaden egzamin maturalny: wrzucam krótki opis świata w wieku XX.

    ŚWIAT W PRZEDDŻIEŃ XX WIEKU

    [​IMG]

    AMERYKA PÓŁNOCNA

    [​IMG]

    Podzielona pomiędzy dwa, konkurujące ze sobą państwa: Republikę Quebecu oraz Amerykańską Republikę Ludową. Sytuacja niestabilna, prawdopodobny konflikt pomiędzy oboma państwami. Coraz częstsze bunty komunistów w Ottawie mogą doprowadzić do wchłonięcia przez rząd w Waszyngtonie kolejnego państwa Ameryki Północnej i utworzenie państwa robotników i chłopów, które nie miało by żadnego konkurenta w regionie…

    AMERYKA CENTRALNA

    [​IMG]

    Ten region pozwoliłem sobie wyodrębnić ze względu na wiele państw, dla których zmagań teren Republiki Skandynawskiej jest tłem. Wzrastają wpływy Skandynawskiej Partii Komunistycznej, wspieranej przez uczynnych towarzyszy z północy, rządy prezydenta Bjoerna Gyllenstierny są coraz bardziej zagrożone, co zmusza wspieranego przez królestwo haitańskie polityka do podejmowania coraz bardziej drastycznych kroków. Zaniepokojone sytuacją w regionie jest również Cesarstwo Łacińskie, kontrolujące Kanał Panamski…

    AMERYKA POŁUDNIOWA

    [​IMG]

    Główne potęgi regionalne: królestwo Haiti oraz Republika Chile. Od zakończenia wojny peruwiańsko-hiszpańskiej, dzięki której monarchia hiszpańska odzyskała chociaż część swych kolonii i przyczółek do dalszego ich odzyskiwania, rejon niezwykle spokojny. Państwa Ameryki Południowej walczą z rosnącymi wpływami partii komunistycznych. (przykładem takich działań może być sojusz Peru z Chile przeciwko Kolumbii, sprzyjającej amerykańskim komunistom) Działania haitańskich kuzynów obserwują łacinnicy z bazy na Falklandach.

    AFRYKA

    [​IMG]

    Północna część Afryki podzielona została pomiędzy Cesarstwo Łacińskie a królestwo Brazylii oraz Wielkie Księstwo Algierii. W centralnej części największego kontynentu egzystuje przesiąknięte wpływami łacińskimi, plemienne państewko: Sokoto. Inne części Afryki podzielone są pomiędzy Cesarstwo Etiopii oraz Włochy i Hiszpanię.

    INDIE

    [​IMG]

    Państwo indyjskie jest jednym z najbardziej stabilnych na świecie. Dopiero w ostatnich latach wstrząsają nim bunty komunistów, jednak panujący monarcha i jego wojska bardzo dobrze radzą sobie z tłumieniem powstań. Jednym z najświeższych osiągnięć Indii jest wygrana wojna z Chinami o Bengal.

    CHINY

    [​IMG]

    Cesarstwo Chińskie – po krótkim okresie dynamicznego rozwoju, spowodowanego przez zakończenie rozbicia państwa – przeżywa kryzys. Kraj destabilizują bunty komunistów, intrygi dworskie oraz wszechobecne: korupcja i nepotyzm. Chiny przegrały wojnę z państwem indyjskim, carstwem rosyjskim oraz królestwem francuskim: reasumując – złe czasy nastały dla potężnego władztwa dynastii Ming.

    EUROPA

    [​IMG]

    W Europie dzieje się niewiele: Rosja wciąż próbuje opanować na wszelkie sposoby Półwysep Skandynawski, Brytyjczycy biernie przyglądają się wszystkiemu, Holendrzy toczą spór z nowopowstałym państwem niemieckim o Hamburg, Francuzi są zaangażowani w dalekiej Azji, państwo pruskie obawia się – zresztą słusznie – ataku łacińskiego. Co dzieje się w Cesarstwie Łacińskim – uważny czytelnik wie :)
     
  10. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    Czas na podsumowanie. Po tym odcinku, popracuję nad specjalnymi. Jeśli ktoś jeszcze ma sugestie: niech pisze, mogę je jeszcze uwzględnić.

    SYTUACJA WEWNĘTRZNA CESARSTWA W PRZEEDDŹEŃ XX WIEKU


    GOSPODARKA

    [​IMG]

    Budżet Cesarstwa​

    Jak widać – nie ma tutaj problemu. Podobnie jak z moją Rosją – pomogły mi zasoby uzbierane jeszcze w trakcie rozgrywki w EU III, dzięki nim odpowiednio szybko się rozwinąłem i teraz nie muszę nawet nakładać wysokich podatków na poddanych. Wszystkie wydatki trzymam na poziomie maksymalnym (zarówno wojskowe, socjalne jak i na edukację czy administrację) + zgodnie z ideologią partii rządzącej, trzymam cła na poziomie maksymalnym. Ciekawostką pozostaje fakt, iż najbardziej zadłużonym w moim Banku Narodowym państwem jest… ARL!

    [​IMG]

    Przykład rozwoju przemysłu w kilku regionach Cesarstwa​

    Przemysł łaciński jest pierwszym na świecie – na chwilę obecną ocenia się go na 7280 punktów. Najpopularniejsze rodzaje fabryk to: huty szkła, winiarnie i gorzelnie, fabryki ubrań luksusowych, broni ręcznej i artylerii, coraz większą popularnością cieszą się fabryki samochodów. Najbardziej uprzemysłowione prowincje Cesarstwa to gmina kijowska, gmina litewska, gmina estońska, okręg mazowiecki, Autonomiczny Okręg Peloponeski, Prusy Wschodnie oraz Zachodnie, Serbia Północna, Sławonia, Tracja.

    POLITYKA

    [​IMG]

    Parę wykresów jeszcze nikomu nie zaszkodziło​

    Cesarstwo Łacińskie to monarchia konstytucyjna. Obecnym monarchą jest Robert VI z dynastii Lusigan. Przewagę w parlamencie zdobyli konserwatyści, których głosy oddały władzę w ręce Frontu Konserwatywno-Narodowego.

    [​IMG]

    Jedyny ruch, jaki działa w Cesarstwie to oddolna inicjatywa poddanych, domagających się zaostrzenia przepisów BHP. Największą frakcją buntowniczą wewnątrz Cesarstwa pozostają anarcholiberałowie. Zaraz za nimi plasują się – niedawno pokonani – komuniści. Najmniej zwolenników posiadają ruchy reakcjonistyczne oraz polscy nacjonaliści.

    [​IMG]

    Jeśli chodzi o podjęte reformy, mające na celu demokratyzację ustroju, wszystkie Cesarstwo ma już za sobą. Wprowadzono także wiele reform socjalnych, jednak poprzez wpływ konserwatystów i utratę posłuchu wśród obywateli przez socjalistów, wciąż nie wprowadzono doskonałych norm BHP.

    SPOŁECZEŃSTWO

    [​IMG]

    Najciekawsze wykresy w tym odcinku! :)

    Całkowita populacja Cesarstwa wynosi 270 mln obywateli. Jeśli chodzi o podział względem zatrudnienia, przodują rolnicy: stanowią oni 40 proc. Za nimi plasują się pracownicy fabryk (27) i robotnicy (16) Czyżby jakiś znak, którą z ideologii mam przyjąć? Jeśli chodzi o religię, katolicyzm wygrywa zdecydowanie: 97 proc. W Cesarstwie wciąż istnieje sunnicka mniejszość stanowiąca 3 proc. społeczeństwa. Jeśli chodzi o kwestie narodowościowe: prowadzą wciąż Polacy (18) za nimi Węgrzy (14) zaś na trzecim miejscu, niespodziewanie – Francuzi! (12) Jeśli chodzi o ideologie i poparcie dla partii – tutaj niepodzielnie rządzą konserwatyści.

    SIŁY ZBROJNE

    [​IMG]

    Oręż cesarski nie przedstawia się najlepiej, wiem, ale na razie nie chcę wywoływać wojny. Miejmy nadzieję, że Rosja też nie…​

    Moje wojsko oceniane jest jako 5 na świecie, aż na 600 punktów. Jak widzicie, cesarska armia liczy 240 000 żołnierzy, zgrupowanych w osiem armii, z których każda stacjonuje w strategicznym dla Cesarstwa regionie. W każdej z tych armii służą żołnierze innych narodowości, licząc od pierwszej z nich, są to: Francuzi i Węgrzy, Turcy i ludy beduińskie, ludność egipska, Węgrzy i Rumuni, Polacy, Niemcy i Francuzi, Francuzi i Turcy, Francuzi i Ukraińcy, Grecy i Węgrzy. Zniszczyłem ostatnio przestarzałą flotę, planuję jej reorganizację w najbliższych latach.
     
  11. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    PE - i z maksymalnymi cłami :)
    Sasza - jak najpóźniej! Chociaż mam jeden pomysł...
    LL - prawie nic. Za to dużo eksportuję.

    UWAGA: Ponieważ odcinek o partiach jest baardzo długi, dzielę go na dwie części: obecna będzie o partiach, które na chwilę obecną (1900 rok) już NIE funkcjonują. Drugi zaś o tych działających obecnie.

    I ODCINEK SPECJALNY cz. I – „Co tam, panie, w polityce? Cesarscy trzymają się mocno?”

    USTRÓJ IMPERIUM​

    Ustrój Cesarstwa zdefiniowała konstytucja, nadana państwu przez Baldwina III Prawodawcę. Cesarz zrzekał się lwiej części swoich prerogatyw, przekształcając państwo z monarchii absolutnej w konstytucyjną. Cesarstwo nadal pozostawało monarchią, konstytucja wprowadzała jednak trójpodział władzy. Władzę ustawodawczą posiadał od wydania ustawy zasadniczej dwuizbowy parlament: składający się z Izby Parów (wyższe izba parlamentu) oraz Zgromadzenia Narodowego. (niższa z izb) Wybory do obu izb odbywały się co cztery lata, do izby niższej mógł dostać się każdy obywatel, izba wyższa zarezerwowana była głównie dla francuskich polityków (choć – oczywiście – zdarzały się odstępstwa od tej reguły) Obradom parlamentu przewodniczył cesarz, był to jeden z przywilejów czysto honorowych, które zachował monarcha. Cesarz – jako Najwyższy Sędzia – skupiał w swym ręku władzę sądowniczą. Władzę wykonawczą sprawowali Przewodniczący obu izb parlamentu, urząd ten był nawiązaniem do również kolegialnego stanowiska konsula w starożytnej Republice Rzymskiej. Rada Ministrów składa się z dwunastu polityków, (wybiera się sześciu przedstawicieli z każdej z parlamentarnych izb, przy czym ważniejsze ministerstwa znajdują się w posiadaniu polityków z Izby Parów) jej obrady prowadzą również Przewodniczący, obecny na nich jest także panujący cesarz. Tak ustrój Imperium prezentuje się teoretycznie i oficjalnie. Nieoficjalnie i w praktyce, Imperium rządzi triumwirat, (składający się z obu Przewodniczących i cesarza) który podejmuje najważniejsze decyzje w państwie.

    PARTIE POLITYCZNE

    Dawne partie:

    SABAUDCZYCY:

    [​IMG]

    Ideologia: liberałowie
    Czas założenia: według źródeł partyjnych, wiek XVII. Oficjalna data zarejestrowania: 1782
    Pierwszy przewodniczący:
    Wedle tradycji partyjnej: Piotr Sabaudzki.
    Według źródeł oficjalnych: Jakub Franciszek di Manti

    Kolejni przewodniczący:
    Jakub Franciszek di Manti (1782 – 1802)
    Alfons Bierren (1802 – 1818)
    Jan Baptysta de Crepon (1818 – 1835) *przedterminowe zakończenie piątej kadencji spowodowane śmiercią polityka
    Charles de Foix (1835 – 1870)​

    Partia rozpadła się po śmierci de Foixa. Do jej spuścizny odwoływała się Wolność Imperium, a po jej rozpadzie, do tradycji sabaudzkiej odwołuje się Front Liberalny.

    Historia: Swoje korzenie partia posiada w tzn. stronnictwie włoskim na dworze cesarskim, które to stronnictwo założył przybyły z królestwa włoskiego, krewny hrabiego Sabaudii, Piotr di Savoia. Był on przeciwnikiem stronnictwa potomków francuskiej elity, swe korzenie wywodzącej jeszcze z II Królestwa Jerozolimskiego. Jako imigrant, nie posiadał on w Cesarstwie dużej ilości praw, jednak dzięki swojej determinacji, charyzmie oraz umiejętnościom i dużemu wyczuciu politycznemu, Piotr uzyskał wysoką pozycję na dworze cesarskim, osiągając nawet pozycję regenta. Potomek sabaudzkich hrabiów, swoją działalnością doprowadził do poprawy jakości życia imigrantów i zrównania ich w prawach z ludnością łacińską – rdzennie francuską ludnością, która zakładała Cesarstwo. Jeden z potomków Piotra, odwołując się do etosu sabaudzkiego, założył partię, a jego stronnictwo nazwano Sabaudczykami, na cześć wielkiego poprzednika. W II połowie XIX wieku partia wpadła w głęboki kryzys: od Foixa odeszli niemal wszyscy działacze, zakładając własną partię, a Sabaudczycy stali się jedynie koalicjantem swego bardziej postępowego odłamu. Kiedy umarł Charles, partia przestała istnieć, a jej działacze dołączyli do Wolności Imperium.

    Najważniejsze postulaty: Nadrzędną z wartości dla partii pozostawała wolność. Sabaudczycy byli zwolennikami decentralizacji i daleko idącej autonomii dla każdego z liczniejszych narodów Imperium. Uważali też, iż rząd nie powinien ingerować nadmiernie w życie obywatela. Działacze Sabaudczyków forsowali leseferyzm, nie zgadzali się na faworyzowanie francuskiej części obywateli Cesarstwa, co było główną przyczyną ich konfliktu z Unionowcami oraz Związkiem Parów.

    [​IMG]

    Piotr Sabaudzki – człowiek, od którego ponoć wszystko się zaczęło…

    [​IMG]

    Charles de Foix – człowiek, którego śmierć wszystko przekreśliła…

    UNIONOWCY

    [​IMG]

    Ideologia: konserwatyści
    Czas założenia: według tradycji – wiek XVIII. Źródła oficjalne podają datę: 1784
    Pierwszy przewodniczący:
    Według tradycji partyjnej: Mendog Giedyminowicz (znany bardziej jako Franciszek d’Lituanie)
    Według źródeł oficjalnych: Krzysztof de Antreis
    Kolejni przewodniczący:

    Krzysztof de Antreis (1784 – 1800)
    Leopold IV Habsburg (1800 – 1822)
    Karol Bawarski (1822 – 1844)
    Kamil d’Auvergne (1844 – 1870)​

    Partia przestała istnieć, gdy jej ostatni przewodniczący wycofał się z życia politycznego Cesarstwa. Jego ostatni poplecznicy zostali włączeni do struktur Frontu Konserwatywnego.

    Historia: Propaganda partii przypisywała założenie owego stronnictwa sławnej postaci w dziejach Cesarstwa – potężnemu magnatowi litewskiemu, Mendogowi Giedyminowiczowi, który to Litwin zaprojektował akt unii realnej Cesarstwa z królestwem polskim, przyjął kulturę francuską i jako Franciszek d’Lituanie stał się jednym z najbardziej poważanych szlachciców Cesarstwa. Stąd także miała pochodzić nazwa stronnictwa: od aktu unii lubelskiej, którą Franciszek zaprojektował. Sama partia powstała dwa lata później niż Sabaudczycy, jako reakcja konserwatywnych przedstawicieli parów na nowopowstałą, liberalną partię. Unionowcy nie cieszyli się nigdy szerszym poparciem wśród ludności Cesarstwa, a ich postulaty szybko odeszły w zapomnienie. Jednak do „pierwszych konserwatystów łacińskich” odwołują się często inne partie: takie jak Front Konserwatywny czy jego bezpośredni następca: Front Konserwatywno-Narodowy.

    Najważniejsze postulaty: Najważniejsza dla Unionowców pozostawała tradycja. Głównym założeniem Unionowców było powstanie silnego ośrodka scentralizowanej władzy - postulowali oni by tym ośrodkiem na powrót stał się cesarz, ze względu na wartości, jakie reprezentował – który spajał by ze sobą wszystkie części Imperium, bez względu na narodowości, jakie owe części by zamieszkiwały. Byli również zwolennikami ingerencji państwa w gospodarkę i protekcji krajowego rynku. Główną przyczyną ich konfliktu z liberałami był fakt, iż pragnęli oni, by to rodzima, francuska ludność zachowała władzę w Cesarstwie.

    [​IMG]

    Mendog Giedyminowicz – człowiek, który dał początek unii realnej Cesarstwa z królestwem polskim

    [​IMG]

    Kamil d’Auvergne – młodszy syn Ludwika, wycofał się z polityki, kiedy zmarł jego starszy brat, a Kamil odziedziczył tytuł i majątek ojca. Partia rozpadła się po jego odejściu

    ZWIĄZEK PARÓW:

    [​IMG]

    Ideologia: reakcjoniści
    Czas założenia: według źródeł partyjnych, wiek XVI. Oficjalna data zarejestrowania: 1790
    Pierwszy przewodniczący:
    Wedle tradycji partyjnej: Baldwin de Foix (baron, który w XVI wieku sprzeciwił się westernizacji Cesarstwa)
    Według źródeł oficjalnych: Henryk III, książę Antiochii
    Kolejni przewodniczący:

    Henryk III, książę Antiochii (1790 – 1800)
    Alfons II, książę Medyny (1800 – 1810)
    Jan II Franciszek, książę Galilei (1810 – 1830)
    Albert III, książę Synaju (1830 – 1860)
    Robert X, książę Aten (1860 – 1883)​

    Robert X – formalnie ostatni przywódca partii – podjął decyzję o jej transformacji. Zmieniła ona nieco swój charakter: m.in. otworzyła się na młodsze rody szlacheckie, również niezadowolone z postępu i reform. Od tego momentu, partia występuje oficjalnie jako Związek Grudniowy.

    Historia: Korzenie swojej partii, Związek Parów wywodzi od młodego barona, Baldwina de Foix, który sprzeciwił się cesarzowi Baldwinowi Odnowicielowi, kiedy ten wprowadził wiele reform, mających unowocześnić państwo. Prawda jest jednak prostsza: organizacja powstała wpierw jako umowa pomiędzy lokalnymi arystokratami, z czasem łącząc wszystkich przedstawicieli starych, francuskich rodów, niezadowolonych z kierunku, w którym zmierza Imperium.

    Najważniejsze postulaty: Członkowie Związku to arystokracji, wywodzący się z rodów, które nierzadko na własnej krwi budowały podwaliny pod królestwo jerozolimskie oraz Cesarstwo. Parowie, których zrzesza partia, są niezadowoleni z utraty dawnych przywilejów i próbują w sposób legalny (czyt. nie przez powstania i bunty) ponownie uzyskać uprzywilejowaną pozycję w społeczeństwie łacińskim.

    [​IMG]

    Baldwin de Foix – zbuntowany baron

    [​IMG]

    Robert X – książę Aten, potomek Roberta Walecznego, książę krwi Cesarstwa

    FRONT KONSERWATYWNY:

    [​IMG]

    Ideologia: konserwatyści
    Czas założenia: 1848
    Pierwszy przewodniczący:
    Według źródeł oficjalnych: Jan Henryk Tigreux
    Kolejni przewodniczący:

    Jan Henryk Tigreux (1848 – 1854)
    Maurycy Scieux (1854 – 1860)
    Joachim Schelieux (1860 – 1870)
    Aleksander Villenes (1870 – 1882)
    Wiktor Rennes (1882 – 1894)​

    Front Konserwatywny rozpadł się po tzn. „Aferze Rennesa” – zaś jego działacze podjęli decyzję o połączeniu upadającej partii z Frontem Narodowym, dzięki czemu powstała obecna formacja konserwatywna: Front Konserwatywno-Narodowy.

    Historia: Partia – będąca konkurencją dla innej, również konserwatywnej formacji, Unionowców – powstała dzięki inicjatywie bogatego mieszkańca francuskiej części Syrii. Ze względu na swoje postulaty, Unionowcy odwoływali się jedynie do konserwatystów francuskich, co – siłą rzeczy – sprawiało, iż nie posiadali szerokiego grona wyborców. Front Konserwatywny nie dzielił konserwatystów wedle narodowości, próbował odwołać się do wszystkich – wyznających podobne poglądy – poddanych Roberta VI. W połączeniu z elastycznym programem partii oraz zmęczeniem wyborców rządami liberałów, czynniki te przełożyły się na zwycięstwo partii pod przewodnictwem Rennesa. Dobrą passę konserwatywnego ugrupowania przekreśliła dopiero afera z udziałem czołowych polityków partii.

    Najważniejsze postulaty: Front Konserwatywny w czasach swego działania był jedną z niewielu partii, które dopuszczało działanie wielu frakcji w swoim obrębie. W wyniku kompromisu z bardziej liberalnymi skrzydłami partii, Front promował wolny handel, nie odchodził jednak od doktryny interwencjonizmu. W zamian za poparcie części duchownych oraz licząc na aprobatę samego cesarza, poparli oni cesarski Kościół Łaciński, odwołując się do jego wartości. By zachęcić konserwatywnych imigrantów do popierania partii, Front optował za przyznawaniem przybyszom pełnego obywatelstwa, pod ściśle określonymi warunkami. Działacze partii zdawali sobie również sprawę z sytuacji Cesarstwa – byli więc zwolennikami dużych nakładów na wojsko.

    [​IMG]

    Jan Henryk Tigreux – konserwatywny magnat przemysłowy, założyciel partii, a także jej pierwszy przewodniczący

    [​IMG]

    Wiktor Rennes – przez aferę z jego udziałem doszło do skandalu, który sprawił, iż partia musiała połączyć się z Frontem Narodowym

    WOLNOŚĆ IMPERIUM:

    [​IMG]

    Ideologia: liberałowie
    Czas założenia: 1848
    Pierwszy przewodniczący:
    Według źródeł oficjalnych: Ludwik de Treque
    Kolejni przewodniczący:
    Ludwik de Treque (1848 – 1870)

    W 1870 roku, dotychczasowy przewodniczący partii zdecydował się na przyjęcie do niej wszystkich małych, liberalnych partii. Z tego związku małych tworów politycznych i ogromnej Wolności powstał potężny organizm zwany Frontem Liberalnym.

    Historia: Partia powstała dzięki różnicy zdań w ugrupowaniu Sabaudczyków. Ludwik – zaciekły wróg de Foixa – wystąpił z partii i – wraz ze swoimi poplecznikami – założył nową formację. Z czasem wzrastało poparcie dla Wolności Imperium, zdobyło ono władzę i zepchnęło swoich rywali jedynie do roli koalicjanta. W 1870 roku, przekształcone w Front Liberalny – największą liberalną partię Cesarstwa.

    Najważniejsze postulaty: Politycy Wolności angażowali się przede wszystkim w lobbowanie na rzecz reform ustroju – konkretniej, jego demokratyzacji. W kwestiach gospodarczych zwracali się ku doktrynie liberalizmu, jednak opowiadali się także za protekcjonizmem. Byli przychylni imigrantom oraz przeciwni zbyt dużym nakładom na wojsko.

    [​IMG]

    Ludwik de Treque – najbardziej poważany polityk Wolności Imperium i zarazem jej twórca. Człowiek, dzięki któremu Front Liberalny odniósł w latach późniejszych tak spektakularne zwycięstwo

    PAPIEŻNICY:

    [​IMG]

    Ideologia: konserwatyści
    Czas założenia: 1870
    Pierwszy przewodniczący:
    Według źródeł oficjalnych: Wilhelm d’Artois (później znany jako Tankred XX, biskup Damaszku)
    Kolejni przewodniczący:

    Wilhelm d’Artois (1870 – 1892)​

    Partia przestała istnieć wraz ze śmiercią jej założyciela. Nigdy nie uzyskała większego poparcia społeczeństwa, nie podejmowano także prób jej reaktywacji. Żadna z partii późniejszych nie odwoływała się do Papieżników.

    Historia: Partia została założona przez katolickiego duchownego, pragnącego powtórnej unifikacji kościoła cesarskiego z kościołem rzymskim. Inicjatywa ta nie spotkała się z aprobatą władz czy choćby społeczeństwa Imperium – biskup toczył więc do końca swego życia walkę z wiatrakami. „Partia” rozpadła się po jego śmierci, jej zwolennicy w większości zostali członkami ugrupowań konserwatywnych lub organizacji o charakterze anty-cesarskim.

    Najważniejsze postulaty: Jedynym, czego chciało to – cokolwiek specyficzne – stronnictwo, była ponowna unifikacja Kościołów i pojednanie władzy Imperium z papieżem: słowem – wymazanie czynów Jana III.

    [​IMG]

    Tankred XX – biskup damasceński, zwolennik pojednania się Kościoła cesarskiego z Rzymem​
     
  12. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    I ODC SPECJALNY cz. II – „Łacińskie podwórko obecnie”

    Partie działające obecnie:

    FRONT KONSERWATYWNO-NARODOWY

    [​IMG]

    Ideologia: konserwatyści
    Czas założenia: 1894
    Pierwszy przewodniczący:
    Według źródeł oficjalnych: Julian Franciszek Tilbaut

    Kolejni przewodniczący:

    Julian Franciszek Tilbaut (1894 – 1912)
    Szymon Volieux (1912 – 1920)
    Andrzej Gille (1920 – 1924)
    Aleksander Villenes (1924 – 1930)​

    Partia została zdelegalizowana po wprowadzeniu rządów jednej partii, a jej ostatni przewodniczący i lwia część jej działaczy została aresztowana.

    Historia: Partia powstała po „Aferze Rennesa” – z połączenia potężnego Frontu Konserwatywnego ze znacznie mniejszym i bardziej radykalnym Frontem Narodowym.
    Najważniejsze postulaty: Front Konserwatywno-Narodowy łączył w swoim programie postulaty Frontu Konserwatywnego oraz Frontu Narodowego, a więc swoich dwóch, najważniejszych członów. Stąd protekcjonizm i interwencjonizm jako najważniejsze określenia dotyczące polityki gospodarczej. Pozostałe postulaty działacze uzgodnili między sobą na zasadzie konsensusu – politycy Frontu Konserwatywnego forsowali moralizm, jednak ich współpracownicy uzyskali zaostrzenie polityki względem obywatelstwa. Konserwatyści popierali również duże nakłady na wojsko.

    [​IMG]

    Julian Franciszek Tilbaut – oficjalny przywódca Frontu, de facto marionetka Rennesa aż do śmierci Wiktora, a więc roku 1905

    [​IMG]

    Aleksander Villenes – ostatni przywódca Frontu, aresztowany i wkrótce rozstrzelany. Jego śmierć nie położyła jednak kresu działalności jego partii, funkcjonowała ona jako nielegalna opozycja

    FRONT LIBERALNY

    [​IMG]

    Ideologia: liberałowie
    Czas założenia: 1870
    Pierwszy przewodniczący:
    Według źródeł oficjalnych: Ludwik de Treque

    Kolejni przewodniczący:

    Ludwik de Treque (1870 – 1880)
    Wilhelm d’Amiens (1880 – 1900)
    Filip Angers (1900 – 1924)
    Aleksander Henryk de Inquart (1924 – 1930)​

    Partia została zdelegalizowana po wprowadzeniu rządów jednej partii, a jej ostatni przewodniczący i lwia część jej działaczy została aresztowana.

    Historia: Partia powstała po dzięki decyzji swego pierwszego przewodniczącego, by zjednoczyć wiele partii liberalnych (a de facto wchłonąć mniejsze partie) pod egidą Wolności Imperium. Nowy twór nazwano Frontem Liberalnym, na wzór nazewnictwa konserwatywnego, a także by podkreślić skonsolidowaną naturę lewicy, którą nowy organizm miał reprezentować.
    Najważniejsze postulaty: Liberałowie za swoje najważniejsze postulaty dotyczące gospodarki uznali doktrynę liberalizmu gospodarczego oraz – kierując się przekonaniami lwiej części poddanych Roberta VI, a nawet własnego elektoratu – protekcjonizmu. Ich polityka względem spraw religijnych odznaczała się – forsowali oni pluralizm. Uznawali, iż inne narody Cesarstwa powinny posiadać równą pozycję z narodem francuskim, nie popierali również wysokich nakładów na zbrojenia.

    [​IMG]

    Ludwik de Treque – legendarna postać wśród liberalnych polityków Cesarstwa, twórca skonsolidowanej lewicy.

    [​IMG]

    Aleksander Henryk de Inquart – ostatni przywódca Frontu Liberalnego, stracony w Konstantynopolu, w kilka miesięcy po aresztowaniu. Wraz z jego śmiercią, istnieć przestał sam Front.

    LAYETTOWCY

    [​IMG]

    Ideologia: anarcholiberałowie
    Czas założenia: 1856
    Pierwszy przewodniczący:
    Według źródeł oficjalnych: Franciszek II de Layett

    Kolejni przewodniczący:

    Franciszek II de Layett (1856 – 1870)
    Józef I de Layett (1870 – 1881)
    Antoni III de Layett (1881 – 1890)
    Franciszek III de Layett (1890 – 1895)
    Józef II de Layett (1895 – 1901)
    Antoni IV de Layett (1901 – 1911)
    Franciszek IV de Layett (1911 – 1928)
    Antoni V de Layett (1928 – 1930)​

    Partia została zdelegalizowana po wprowadzeniu rządów jednej partii, a jej ostatni przewodniczący i lwia część jej działaczy została aresztowana.

    Historia: Partia powstała zaledwie kilka miesięcy po ogłoszeniu w Peru programu anarcholiberałów. Przywódcą partii został hrabia de Layett – Franciszek II – znany z radyklanych poglądów. Jest to jedyna partia, w którym władzę niepodzielnie sprawowali liderzy, wywodzący się z jednego rodu, niezmiennie forsujący te same postulaty i poglądy.
    Najważniejsze postulaty: Główne postulaty ugrupowania hrabiów de Layett to interwencjonizm i protekcjonizm dominujące w gospodarce, radykalne poglądy na sprawy religii oraz obywatelstwa. (sekularyzacja oraz pełne obywatelstwo) Anarcholiberałowie są nastawieni negatywnie do wszelkiego rodzaju zbrojeń, uznają jednak utrzymanie armii za konieczne. Członkowie owej partii znani są z udzielania wsparcia bojówkom anarchistycznym.

    [​IMG]

    Franciszek II de Layett – czwarty hrabia de Layett, bogaty i poważany arystokrata o radykalnych poglądach. Założył własną partię, która stała się niemal dziedziną jego rodziny.

    [​IMG]

    Antoni V de Layett – ostatni przywódca anarcholiberalów w Cesarstwie, aresztowany w 1930 roku, popełnił samobójstwo w konstantynopolskim więzieniu. Jego potomkowie udali się na emigrację, wciąż jednak udzielali wsparcia bojówkom anarcholiberalnym.

    ZWIĄZEK GRUDNIOWY

    [​IMG]

    Ideologia: reakcjoniści
    Czas założenia: 1883
    Pierwszy przewodniczący:
    Według źródeł oficjalnych: Józef III d’Eu

    Kolejni przewodniczący:

    Józef III d’Eu (1883 – 1890)
    Andrzej V de Vexin (1890 – 1901)
    Franciszek VI de Lusigan-Valois (1901 – 1921)
    Konrad I de Layett (1921 – 1922)
    Otto II von Habsburg (1922 – 1930)​

    Partia została włączona do struktur ugrupowania rządzącego, dzięki kolaboracyjnej postawie jej członków.

    Historia: Partia swe korzenie wywodzi ze Związku Parów. Ostatni jego przywódca – Robert X – postanowił zmodernizować swoje ugrupowanie. Proces ten zakończyła jego śmierć, jednak wśród francuskiej arystokracji znaleźli się godni następcy księcia krwi. Proces został więc zakończony, a dawne ugrupowanie – w nowych szatach – dalej funkcjonowało na łacińskiej scenie politycznej.
    Najważniejsze postulaty: Podobnie jak wiele sił politycznych Cesarstwa, reakcjoniści postulowali protekcjonizm, w odróżnieniu od wielu partii, ich głównym filarem programu ekonomicznego był kapitalizm państwowy. Byli oni negatywnie nastawieni do wszelkich nowości, a także innych poglądów czy kultur: ich polityka religijna wyrażała się w pełnym poparciu cesarskiego kościoła łacińskiego, byli nieufnie nastawieni do innych niż francuski narodów Cesarstwa, postulowali też jak największe nakłady na wojsko – obawiali się bowiem rosyjskiej inwazji.

    [​IMG]

    Józef III d’Eu – kontynuator dzieła Roberta X, jeden z rozważniejszych polityków Związku Grudniowego

    [​IMG]

    Otto II von Habsburg – kolaborował z nowym reżimem, uhonorowany tytułem Marszałka Cesarstwa, do końca życia pogardzany przez większość rodaków.

    ŁACIŃSKA PARTIA ROBOTNICZA

    [​IMG]

    Ideologia: socjaliści
    Czas założenia: 1860
    Pierwszy przewodniczący:
    Według źródeł oficjalnych: Gyula Hock

    Kolejni przewodniczący:

    Gyula Hock (1860 – 1890)
    Aleksander Dębski (1890 – 1900)
    Witold Jodko-Narkiewicz (1900 – 1920)
    Jędrzej Moraczewski (1920 – 1924)
    Stanisław Grabski (1924 – 1930)​

    Partia została zdelegalizowana po wprowadzeniu rządów jednej partii, a jej ostatni przewodniczący i lwia część jej działaczy została aresztowana.

    Historia: Ruch socjalistyczny w Cesarstwie swe korzenie wywodzi z Budapesztu – głównego ośrodka kultury węgierskiej w Imperium. Ogromną popularność zdobył właśnie wśród Węgrów, którzy spopularyzowali go w centrum europejskiej części Cesarstwa, a także zarazili ową ideologią swoich polskich bratanków. Po zwycięstwie nowej rewolucji, ruch socjalistyczny stał się trzonem nielegalnej opozycji.
    Najważniejsze postulaty: Partia socjalistyczna nigdy nie osiągnęła wystarczająco dużego poparcia by przejąć rządy, dzięki niej wprowadzono jednak w Cesarstwie wiele reform, dotyczących świadczeń socjalnych. Jej postulaty dotyczące gospodarki to protekcjonizm oraz kapitalizm gospodarczy. W innych kwestiach postulują oni sekularyzację oraz ograniczone obywatelstwo. Socjaliści są przeciwni zbrojeniom, ich politycy często angażowali się w akcje pacyfistyczne.

    [​IMG]

    Gyula Hock – wybitny, węgierski polityk, twórca partii socjalistycznej w Cesarstwie, zagorzały przeciwnik frankizacji Węgrów, zwolennik powołania niepodległego lub autonomicznego królestwa węgierskiego

    [​IMG]

    Stanisław Grabski – ostatni przywódca socjalistów łacińskich. Aresztowany w 1930 roku, stracony w pokazowym procesie zaledwie dwa dni później. Jego partia została zdelegalizowana, jednak jego syn (również Stanisław) przeniósł jej struktury do podziemia, tworząc jedną z sił wiodących w nielegalnej opozycji.

    ZWIĄZEK ROBOTNICZO-CHŁOPSKI

    [​IMG]

    Ideologia: komuniści
    Czas założenia: 1878
    Pierwszy przewodniczący:
    Według źródeł oficjalnych: Emil Robot

    Kolejni przewodniczący:

    Emil Robot (1878 – 1890)
    Aleksandras Korwinas (1890 – 1900)
    Kemal Pamuk (1900 – 1920)
    Jan Peters (1920 – 1922)
    Michał Rola-Żymierski (1922 – 1934)​

    Partia została zdelegalizowana po wprowadzeniu rządów jednej partii. Jej działacze (jako najbardziej prześladowana opcja polityczna) zeszli do podziemia i prowadzili aktywną walkę z nowymi władzami. Ostatni przywódca partii – Michał Rola-Żymierski – został zabity w jednej z licznych potyczek z lojalistami nowego porządku, jednak komunistyczne podziemie dalej prowadziło walkę.

    Historia: Ruch komunistyczny rozprzestrzenił się w Cesarstwie za sprawą jednego z jego aktywistów, mieszkającego w Bukareszcie, Emila Robota. Wkrótce ideały komunistyczne rozprzestrzeniły się w całym Imperium, nie uzyskały nigdy jednak dużego poparcia. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się ze strony ulegających powolnej frankizacji mniejszości – jak ludy bałtyckie, Ukraińcy, Rumuni… Komuniści zdobyli również duże poparcie wśród Polaków – głównym ośrodkiem tego ruchu stała się Warszawa.
    Najważniejsze postulaty: Najważniejszymi postulatami komunistów dotyczących gospodarki było forsowanie modelu centralnie sterowanej gospodarki oraz protekcjonizmu. Starali się oni stworzyć państwo świeckie oraz internacjonalne, godzili więc w największe wartości konserwatystów. Nie popierali również zbrojeń, co niejednokrotnie zapewniało im poparcie nie-francuskich żołnierzy cesarza.

    [​IMG]

    Emil Robot – komunista, pochodzący z zanikającej już, rumuńskiej mniejszości. Założyciel pierwszej na terenie Cesarstwa partii komunistycznej.

    [​IMG]

    Michał Rola-Żymierski – wieloletni przywódca bojówek komunistycznych, nieoficjalny przywódca ZRC, zabity w trakcie potyczki z wojskami nowego reżimu w 1934 roku. ​
     
  13. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    JM - i zamiast królestwa Chorwacji, zyskał jedynie księstwo albańskie. Niezbyt dobrze wyszedł na zmianie dynastii :)
    Sasza - kto, jako ugrupowanie. Zaskoczę Was dopiero osobą ich przywódcy.
    Hoss, pod Twoje pytanie podczepiam również Moskala, który o flagi zapytał pierwszy -

    [​IMG]
    - flaga Państwa Łacińskiego (ktoś ma pomysł na lepszą nazwę? Jestem otwarty na sugestie)

    [​IMG]
    - flaga Zjednoczonych Socjalistycznych Republik Łacińskich

    Alberto - nie ma sprawy, od tego jestem. Tak, trochę będzie się działo.

    Ale najpierw - odcinek o Chinach. A tego możecie spodziewać się już niebawem! :)
     
  14. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    CESARSTWO CHIŃSKIE

    [​IMG]

    Historia w czasach wcześniejszych:
    Nie będę opisywał historii dynastii Ming od jej początków, (powstania przeciw dynastii Yuan oraz ogłoszenia się przez Zhu Yuanzhanga cesarzem) skupię się na jej losach od 1399 roku do czasów obecnie opisywanych w AARze, a więc roku 1900. W wieku XV, jedynym sukcesem przedstawicieli dynastii Ming była zakończona sukcesem kolonizacja Tajwanu. Cesarstwo przechodziło jednak okres stagnacji, który z czasem przerodził się w trawiący państwo Mingów w wieku XVI kryzys. Cesarstwem w owym czasie wstrząsało wiele buntów, zarówno arystokracji, niezadowolonej z powodu polityki cesarskiej, a także prostych chłopów, pragnących poprawy swojej sytuacji. Największym zagrożeniem dla władzy Mingów stali się jednak pustoszący południe Cesarstwa, zręcznie wymykający się siłom rojalistów, watażkowie, pragnący uzyskania części Imperium dla siebie. Jak wielkim byli zagrożeniem, cesarze z dynastii Ming przekonali się kolejno w latach 1541 oraz 1550, kiedy to dwaj buntownicy z południa ogłosili się cesarzami – z terenów, które udało im się opanować, utworzyli własne organizmy państwowe – Cesarstwa Xia oraz Wu. Powstanie owych, konkurencyjnych dla Imperium dynastii Ming, cesarstw, uznaje się za początek Epoki Trzech Cesarstw.

    [​IMG]

    Li Hongji – przywódca powstania przeciwko dynastii Ming na południu Imperium, po pokonaniu wojsk cesarskich, ogłosił się cesarzem, założyciel Cesarstwa Xia.

    [​IMG]

    Zhu Di – jeden z buntowników na południu Cesarstwa. Dzięki poparciu miejscowych arystokratów, uzyskał koronę cesarską, swą władzę umocnił, dzięki pokonaniu wojsk Mingów oraz podpisaniu sojuszu z Cesarstwem Xia. Założyciel Cesarstwa Wu. ​

    Secesja niemal całego południa kraju, miała – wbrew pozorom – więcej skutków pozytywnych. Cesarstwo zostało brutalnie wyrwane z okresu stagnacji i kryzysu, a jego władcy stanęli przed nowym wyzwaniem – ponownym zjednoczeniem Chin. Na walkach z dwoma, konkurencyjnymi Cesarstwami, upłynęły władcom z dynastii Ming ponad trzy stulecia, bowiem ponowne zjednoczenie Cesarstwa Chińskiego datuje się na rok 1820, kiedy ostatecznie upadło Cesarstwo Xia. Kolejnym wyzwaniem dla dynastii Ming była jednak potrzeba modernizacji kraju – zdecentralizowane i zacofane państwo chińskie nie potrafiło sobie poradzić ani ze wzrastającą potęgą Indii, ani z podbijającymi Indochiny Francuzami, zagrożenie stanowiła również Republika Rosji. Z zagrożenia, jaki niosą ze sobą Europejczycy i indyjscy rywale, zdawał sobie sprawę obecny cesarz – Yongli. Dzięki reformom, które podjął, Cesarstwo z powodzeniem odpierało Europejczyków, dopiero w ostatnich latach, armia cesarska zaczęła ponosić porażki: utraciła między innymi prowincję Manzhouli na rzecz Rosjan, oraz Północny Bengal na rzecz indyjskiego rywala. Wciąż jednak cesarza uważa się za twórcę obecnej potęgi Cesarstwa Chińskiego.

    [​IMG]

    Yongli – obecny cesarz z dynastii Ming, jego postępowe reformy sprawiły, iż Cesarstwo z powodzeniem konkuruje z Rosją oraz Indiami

    CESARSTWO CHIŃSKIE OBECNIE

    [​IMG]

    Prężnie rozwija się przemysł, wspomagany przez państwo. Obecnie Cesarstwo to czwarty pod względem uprzemysłowienia kraj, oceniany jest na 2960 punktów, ustępuje jedynie Indiom, Rosji oraz Cesarstwu Łacińskiemu.

    [​IMG]

    Krajem rządzą obecnie konserwatyści, którzy mają przytłaczającą przewagę nad innymi opcjami politycznymi, więc na zmianę partii rządzącej się nie zanosi. W Cesarstwie nie przeprowadzono znacznych reform politycznych ani socjalnych. Najgroźniejszymi ruchami, które mogą zagrozić dynastii Ming są chińscy komuniści oraz reakcjoniści.

    [​IMG]

    Jeśli chodzi o populację Cesarstwa Chińskiego, Yongli może pochwalić się imponującą liczbą poddanych, wynoszącą ponad pół miliona, przewyższa więc dwukrotnie liczbę poddanych Cesarza Łacińskiego, który władza najbardziej zaludnionym państwem Europy.

    [​IMG]

    Armia chińska, przetrzebiona przez nieustanną walkę z siłami Indii oraz Rosji, znajduje się obecnie – po raz kolejny – w fazie reorganizacji. Liczy ona obecnie 189 tysięcy żołnierzy. Flota chińska pozostaje najliczniejszą na świecie – liczy 572 okręty. W przypadku wybuchu ewentualnej wojny i ogłoszeniu mobilizacji, Chińczycy są w stanie utworzyć dodatkowe siły, liczące 252 brygady. Obecny oręż chiński oceniany jest na 793 punkty i ustępuje jedynie armiom Rosji i Indii.

    OD AUTORA: To tyle, jeśli chodzi o odcinek specjalny o Chinach. Jeśli o czymś zapomniałem/coś przeoczyłem/są jeszcze jakieś pytania z nimi związane - piszcie.

    Następny odcinek: Indie!
     
  15. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    Zoor - na razie komuniści Chinom nie grożą. Wolę sobie tego nie wyobrażać :)
    Hoss - ARL? rozwija się. Prawdopodobnie niedługo wchłonie Quebec i skieruje się ku Skandynawii. A wtedy będę musiał interweniować, w końcu nie zostawię Kanału Panamskiego komunistom.
    Wielka Brytania izoluje się i nie robi dokładnie nic. Przynajmniej ja nic nie zaobserwowałem.
    Republika ma się haraszo, skubie Chińczyków, a mnie na razie ignoruje. Ruch komunistyczny w Rosji to 2 mln obywateli, ale ich armia jest pierwszą na świecie, wątpię by ZSRR miało rację bytu.
    JM - żałuję, że mu się nie poszczęściło w naszej rzeczywistości. Pozwoliłem mu odnieść sukces chociaż w alternatywnej.
    Genialdo - dopiero 1900 rok, chyba za wcześnie na operowanie małymi oddziałami po 2-3 mln żołnierzy? :)
    Darne - cieszę się, że się podobał :)

    IMPERIUM INDYJSKIE

    [​IMG]

    Historia w czasach wcześniejszych: W wieku XV nie istniało jedno, zjednoczone państwo indyjskie: dzisiejsze Imperium trwało w haniebnym rozbiciu na wiele księstw, królestw i sułtanatów. W następnych stuleciach powstały dwa ośrodki, które dążyły do zjednoczenia kraju: północ zdominował sułtanat Delhi, którego władcy planowali zjednoczyć Indie w imię Proroka, na południu zaś królestwo Majsuru zdobyło przewagę, jego władcy dążyli do zjednoczenia Indii pod egidą hinduizmu i własnym berłem. Obie te siły, niezależnie od siebie, podjęły próbę podporządkowania sobie okolicznych księstw i królestw, w obu przypadkach podjęte przez owe państwa działania, zostały zwieńczone sukcesem. W II połowie wieku XVI, kiedy wszystkie ziemie indyjskie należały już albo do islamskiej północy albo do hinduistycznego południa, doszło do pierwszego z serii konfliktów na linii Delhi-Majsur. W ostatecznym rozrachunku, wraz z nastaniem wieku XVII, północny sułtanat został ostatecznie pokonany, a władca Majsuru ogłosił się samatem zjednoczonych Indii. Kolejne sto lat to okres kryzysu nowopowstałego Cesarstwa – niemal cała, wciąż wyznająca Proroka, północ kraju wyzwala się spod władzy cesarskiej. Na północy tworzy się wiele szejkanatów, emiratów i sułtanatów, w mniejszym lub większym stopniu odwołujących się do spuścizny sułtanatu Delhi. Niepodległość ogłasza również Cejlon. Potomkowie samata wszelkie swoje siły w latach następnych przeznaczają na cel ponownej unifikacji kraju, nie zwracając zbytniej uwagi na działania francuskie za miedzą. Na dziele ponownego zjednoczenia Indii upływa cesarzom wiek XIX, ostatni emirat poddaje się wojskom cesarskim w 1840 roku, jedynie Cejlon wciąż rzuca wyzwanie władcom całych Indii. Wyspę ostatecznie zdobyto w 1870 roku, przy pomocy sojuszniczej, japońskiej floty. Obecny samat Indii – Sagrajmi III – z powodzeniem odpiera ataki bojówek komunistycznych, prowadzi liczne wojny z Chinami oraz Rosją, zaś jego Cesarstwo to jedno z najpotężniejszych mocarstw świata.

    [​IMG]

    Sagrajmi III – obecny cesarz Indii, rozważny władca, doskonały polityk, charyzmatyczny przywódca, z powodzeniem tłumi komunistyczne powstania i prowadzi walkę z sąsiadami

    [​IMG]

    Mahatma Ghandi – zaufany doradca indyjskiego cesarza, wielu mówi, iż to dzięki podjęciu przez niego wielu, postępowych reform, Indie stały się mocarstwem

    CESARSTWO INDYJSKIE OBECNIE

    [​IMG]

    Przemysł indyjski również dynamicznie się rozwija, państwo wspomaga jednak rozwój jedynie najbardziej dochodowych fabryk. Uprzemysłowienie Cesarstwa Indii oceniane jest na 3309 punktów, co czyni Indie trzecim mocarstwem pod względem uprzemysłowienia.

    [​IMG]

    Władzę w swym ręku skupiają konserwatyści. Poddani cesarza nie cieszą się ani swobodami politycznymi ani nie przysługują im świadczenia socjalne. W kraju silne wciąż są tendencje separatystyczne poszczególnych prowincji, zagrożenie stanowią również bojówki komunistyczne. (obecnie armia cesarska tłumi kolejne ich powstanie)

    [​IMG]

    Cesarstwo Indyjskie liczy obecnie 230 mln obywateli, co czyni je drugim pod względem liczebności państwem w regionie. Poddani cesarza ustępują jedynie swoim najzacieklejszym wrogom – Chińczykom.

    [​IMG]

    Armia indyjska – przetrzebiona przez komunistów – liczy obecnie zaledwie 50 tysięcy żołnierzy. Cesarska flota to 34 okręty. W przypadku mobilizacji – poddani indyjskiego cesarza mogą utworzyć dodatkowe 328 brygady. Indyjska armia jest oceniana jako druga, co do potęgi, na świecie – na 1134 punkty.

    Voila, oto i odcinek specjalny o Indiach! W następnym odcinku powrócimy do Konstantynopola, chyba, że ktoś ma jeszcze pomysł na odcinek specjalny.
     
  16. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    Hoss - vox populi, vox Dei! Proszę bardzo, odcinek o Republice :)
    dami365 - dziękuję, staram się!

    REPUBLIKA ROSYJSKA

    [​IMG]

    Historia w czasach wcześniejszych: Państwo rosyjskie swoje zjednoczenie zawdzięcza ambitnym książętom z dynastii Rurykowiczów. Poszczególni władcy zrzucali jarzmo Złotej Ordy i połączonymi siłami – odparły zagrożenie mongolskie. Najwięcej korzyści z wiktorii odniesionej przez książąt, uzyskał wielki książę moskiewski – Wasyl IV. Zdołał on podporządkować sobie krewniaków, przeprowadzić błyskotliwą kampanię przeciwko unii polsko-litewskiej oraz koronować się na cara całej, zjednoczonej Rosji. Mimo wielu sukcesów, pierwszego z carów prześladował pech – jego najstarszy syn zginął, prowadząc wojska do boju przeciwko Litwinom, zaś ostatni, carski spadkobierca został zamordowany w wyniku intryg bojarów. Po śmierci Wasyla doszło więc do trwającej niemal dwie dekady wojny domowej, która wynosiła na tron coraz to nowych bojarów. Stabilizację państwu rosyjskiemu zagwarantował Wasyl Naryszkin, jeden z potężnych za czasów Wasyla magnatów, który zaproponował by Zgromadzenie Bojarskie wybrało władcę z kraju ościennego. Został nim książę fiński, panujący odtąd jako Fiodor III. Nowy car związał się sojuszem i krwią z dynastią Lusigan, panującą w Cesarstwie Łacińskim. Nowy car nie rządził jednak długo, złożyła go bowiem choroba. Po jego śmierci, pułk kozacki wyniósł na tron jego żonę, młodziutką Małgorzatę de Lusigan, która przyjęła imię Katarzyna i jako pierwsza władczyni tego imienia, rządziła Rosją. Jej potomkowie rządzili Rosją do ostatniej dekady XVIII wieku, kiedy trzyletni Mikołaj II został zamordowany, kraj ogarnęła rewolucja, a stronnictwo, które zdobyło władzę – Oktiabryści – ogłosiło państwo rosyjskie republiką. Krwawy reżim radykalnych Oktiabrystów został jednak szybko obalony przez pułki moskiewskie, przewrót wojskowy dał władzę generał-gubernatorowi Moskwy, który jednak utrzymał ustrój republikański – państwu nadano pierwszą w Europie konstytucję. Obecnie w dwuizbowym parlamencie liczą się trzy siły polityczne: Zapadniewcy, (pragnący sojuszu z krajami zachodnimi) Wenedowie (dążący do wyzwolenia narodów słowiańskich spod jarzma łacińskiego i budowy jednego, ogromnego Imperium Słowiańskiego) oraz monarchiści, zjednoczeni przez charyzmatycznego Mikołaja Naryszkina (jednak wewnątrz ruchu trwają spory, kto i dlaczego powinien objąć tron odrodzonego carstwa) Władzę sprawuje obecnie partia Wostokowców, (dla której poparcie maleje w zastraszającym tempie) której politycy dążą do podporządkowania państwu rosyjskiemu Półwyspu Koreańskiego.

    [​IMG]

    Mikołaj II de Lusigan – ostatni car rosyjski, zamordowany przez rewolucjonistów. Jego śmierć zapoczątkowała konflikt łacińsko-rosyjski.

    [​IMG]

    Mikołaj Naryszkin – przywódca monarchistów, honorowy marszałek Republiki, dowódca Armii Wostok, jedyny człowiek, będący w stanie wskrzesić Carstwo…

    REPUBLIKA ROSYJSKA OBECNIE

    [​IMG]

    Przemysł rosyjski dynamicznie się rozwija, fabryki republikańskie są w dużej mierze nastawione na przemysł zbrojeniowy. Mimo przejściowych problemów, siła przemysłu Rosji oceniana jest na 4605 punktów, co daje mu drugą pozycję wśród światowych potęg.

    [​IMG]

    Władzę w Republice zyskali konserwatyści. Poważnymi konkurentami dla rosyjskiej prawicy pozostają socjaliści oraz liberałowie. Obywatelom rosyjskim przysługują szerokie swobody, a także dość duże świadczenia socjalne. Najgroźniejszymi ruchami w państwie pozostają komuniści, żywe są również nacjonalizmy. (norweski, afgański, mandżurski)

    [​IMG]

    Populacja rosyjska wynosi 178 mln obywateli. Przeważająca większość z obywateli republikańskich to Rosjanie, dzięki podbojom na Wschodzie: największe mniejszości stanowią m.in mieszkańcy Mandżurii.

    [​IMG]

    Armia rosyjska liczy 732 tysiące żołnierzy, co czyni ją najliczniejszą armią świata. Flota rosyjska również jest największą na świecie, liczy bowiem 530 okrętów. Ponadto w przypadku ewentualnej wojny, Rosjanie są w stanie zmobilizować dodatkowo 733 brygady.

    OD AUTORA: Mogę już przejść do właściwej rozrywki czy też Czytelnicy życzą sobie bym na jeszcze jakieś, interesujące ich kwestie, rzucił trochę światła?
     
  17. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    ODC VIII – „Mała wojna, duży konflikt, opłakane skutki” (1900 – 1905)

    Nikt nie spodziewał się, iż nowy wiek rozpocznie tak wielki – i do tego wygrany nie przez faworyta – konflikt. Nic nie wskazywało na wojnę pomiędzy trzema mocarstwami, do której doszło w pierwszych latach XX wieku. Ale po kolei – zaczęło się od sukcesu łacińskiej dyplomacji:

    [​IMG]

    Rok 1900 przyniósł przełom w stosunkach łacińsko-chińskich. Oba Imperia – zagrożone atakiem rosyjskim – połączyły siły​

    „Agresywne działania Republiki – zarówno otwarte żądanie uwolnienia Polaków spod jarzma łacińskiego, wypowiadane przez wielu polityków rosyjskich oraz zaczepne działania mniejszych oddziałów armii Wostok w Mandżurii, na granicy z Cesarstwem Chin – doprowadziły w końcu do powstania nietrwałego sojuszu, podpisanego w Konstantynopolu. Obie strony, podpisujące ów pakt, widziały w nim zaledwie rozwiązanie tymczasowe, mające na celu wpłynięcie na działania rosyjskie – Chiny nie uhonorowały sojuszu, kiedy łacinnicy zaatakowali księstwo Prus, gdy jednak szala zwycięstwa przechyliła się na cesarską stronę, państwo chińskie próbowało odzyskać stracone tereny Mandżurii, bez skutku. Działania podjęte przez Chiny najlepiej obrazują trwałość sojuszu chińsko-łacińskiego…”

    [​IMG]

    Księstwo pruskie – jedyne państwo niemieckie, które uniknęło wcielenia do Niemiec – bezprawnie zajmowało tereny łacińskiej Brandenburgii. Cesarz postanowił naprawić ten błąd Historii…

    [​IMG]

    Oficjalne wypowiedzenie wojny nastąpiło w listopadzie roku 1900​

    „Powodem do wojny, który podał ambasador łaciński w Berlinie były roszczenia, które ponoć dynastia Lusigan posiadała, z tytułu przejęcia ziem królów polskich, ci bowiem uważali się za panów całej Brandenburgii. Powodem krwawego konfliktu były więc mało znaczące połacie ziemi, które były niczym kropla w morzu, gdy porównało się je z całością domeny Roberta VI. Moim zdaniem, prawdziwym powodem agresji łacińskiej na małe księstwo nie były roszczenia rodem z XVI wieku, a potrzeba utwierdzenia społeczeństwa w przekonaniu, iż armia łacińska jest niezwyciężona, słowo cesarza święte, a konserwatyści – sprawujący obecnie władzę – niezastąpieni. Pokój podpisany w 1902 roku przeszedł jednak najśmielsze oczekiwania makiawelicznych polityków, którzy rozpoczynali ów konflikt… On bowiem utwierdził społeczeństwo w przekonaniu, iż to Front Konserwatywno-Narodowy jest jednym, słusznym ugrupowaniem na łacińskiej scenie politycznej… Do czasu nadejścia Zjednoczenia Kombatanckiego”

    [​IMG]

    Ku zgrozie wojskowych łacińskich, do małego konfliktu po stronie państw niemieckich włączyła się Rosja…

    MARSZAŁEK-OPTYMISTA

    Do generalskiego namiotu wkroczył jeden z oficerów – oko obeznane z rangami łacińskimi określiło by go jako pułkownika. Jeśli ewentualny obserwator rozróżniał by poszczególne służby Imperium, odwrócił by wzrok i czym prędzej wrócił do swojego zajęcia. Insygnia zdobiące mundur pułkownika wskazywały bowiem, iż służył on w niesławnym Drugim Departamencie – tajnej służbie cesarza. Oficer bez słowa zajął miejsce obok generałów, pochylających się nad mapą, na której widniały ruchy wojsk, zarówno pruskich jak i łacińskich.
    - Jakieś wieści? – do nowoprzybyłego zwrócił się dowodzący maszerującą na Berlin 1. Armią, Aleksander Jexien, formalnie noszący rangę cesarskiego marszałka.
    Oficer kiwnął głową, znaczącym gestem wskazał pozostałych wojskowych, zgromadzonych w namiocie.
    - Narada skończona – oznajmił marszałek – Wracajcie do swoich jednostek.
    Generałowie i inni dowódcy opuścili namiot.
    - Przynoszę złe nowiny – westchnął pułkownik.
    Marszałek jedynie machnął niecierpliwie ręką.
    - No, dalej! – ponaglił przybysza.
    - Rosjanie przekroczyli granicę – powiedział pułkownik cicho – Wojska Republiki znajdują się już na Ukrainie…
    Aleksander pobladł.
    - Więc to koniec – szepnął – Panie, zmiłuj się… Najliczniejsza armia…
    Pułkownik jedynie milczał, wyraz jego twarzy świadczył jednak dobitnie, iż podziela on pesymizm marszałka.
    - Cesarz zwycięży – oznajmił jeszcze na odchodnym oficer.
    Jednak w jego głosie nie było słychać pewności.

    [​IMG]

    Na terenie całego Cesarstwa ogłoszono mobilizację, licząc, iż uda się odeprzeć atak rosyjskiego agresora

    [​IMG]

    Pierwsza porażka nowych rekrutów w bitwie o Świnoujście

    [​IMG]

    Łacinnicy odnosili również mało znaczące sukcesy

    [​IMG]

    Czy istniała jeszcze nadzieja na zwycięstwo?

    [​IMG]

    Największa bitwa wojny stoczona została pod Kiszyniowem – łacińscy żołnierze odparli prawie 300 tysięcy żołnierzy rosyjskich, zadając im dotkliwe straty​

    „Ku zaskoczeniu samej generalicji łacińskiej, żołnierze stanęli na wysokości zadania i ofiarnie odpierali rosyjskiego najeźdźcę. Jednak gdy łacinnicy przełamywali impas w Inflantach, Rosjanie zyskiwali przewagę na Ukrainie, gdy łacinnicy przedzierali się przez Rosjan w Czernichowie, ich pobratymcy poddawali republikańskim sołdatom Dorpat… Jedną z najbardziej znanych bitew tej części wojny okazała się batalia o Kiszyniów, którą – w ostatecznym rozrachunku – wygrali żołnierze francuscy i węgierscy, odpierając rosyjsko-fińską armię Olega Budionnego. W trakcie owej bitwy dochodziło do wielu, opiewanych w czasach późniejszych, przykładów bohaterstwa po obu stronach, jednak dzięki wiktorii łacińskiej, narodził się tzn. „mit kiszyniowski” – dopiero po tym zwycięstwie, łacinnicy uwierzyli, iż mogą pokonać Rosjan, zaś sama wiktoria kiszyniowska przyczyniła się do ogromnego wzrostu morale wśród żołnierzy Roberta IV…”

    [​IMG]

    Wojska rosyjskie wspomogły pruskiego sojusznika, odpychając łacinników od ich głównego celu – Berlina

    [​IMG]

    Stan wojny na marzec 1901 roku nie przedstawiał się aż tak tragicznie, jak się tego spodziewałem! :)

    [​IMG]

    Cesarstwo uratował nieoczekiwany atak Chin na rosyjską Mandżurię. Część sił Rosjan została wycofana na wschód, siły łacińskie zdołały odepchnąć agresora. Do działań wojennych włączył się wtedy niemiecki protektor Prus – jego siły poniosły klęskę, starając się zakończyć oblężenie Wiednia

    [​IMG]

    Prawdziwie dotkliwą klęską dla Rosjan była przegrana pod Petersburgiem. Armia łacińska rozpoczęła oblężenie republikańskiej stolicy!

    [​IMG]

    Po ponad dwóch latach nieprzerwanych działań wojennych – Prusacy na kolanach!

    [​IMG]

    W 1902 roku, w zdobytym przez łacinników Berlinie, podpisano separatystyczny pokój z Prusakami. Cesarz łaciński mógł odtąd tytułować się władcą całej Brandenburgii.​

    „Na cóż Ci to było, drogi kuzynie? Tyle istnień straconych, tyle krwi przelanej, w imię czego? Czy aż tak bardzo stałeś się dumny i zadufany w sobie by posyłać swoich poddanych na śmierć, równając ofiarę tysięcy żywotów bogactwom małego skrawka ziem? Gdzie podziała się dumna naszego rodu, gdzie jest nasza wielkość, kiedy tak lekkomyślnie szafujemy tymi, którym przysięgaliśmy obronę w potrzebie! Gdzie jest nasza potęga? W dawnych tytułach, które nic nie znaczą? Smutek mnie ogarnia, kiedy moi dyplomaci donoszą mi o tym, co dzieje się teraz w Europie za sprawą Twojego rozkazu! Jesteśmy jednak związani krwią i życzę Ci zwycięstwa, chociaż do Twoich posunięć odczuwam jedynie niechęć i żałuję, że zwiodła Cię ambicja. Obyś w przyszłości postępował rozważniej!

    Twój kuzyn,
    Henryk III de Lusigan, z Bożej łaski król Haiti etc. etc.


    [​IMG]

    Po pokonaniu Prus, cesarz wysunął roszczenia do okręgu teherańskiego, znajdującego się pod panowaniem rosyjskim

    [​IMG]

    Robert VI dość miał działań wojennych. Przedstawiciele łacińscy oraz reprezentanci sojuszu niemiecko-rosyjskiego zasiedli do rozmów

    [​IMG]

    Wojna zakończyła się w marcu 1902 roku. Mimo odniesionego zwycięstwa, wielu łacińskich żołnierzy powróciło do kraju jako inwalidzi, wielu uznano za zaginionych, część spędziła ostatnie lata życia w rosyjskich łagrach, społeczeństwo nie było zadowolone z powodu wyrzeczeń, jakie musiało ponieść

    [​IMG]

    Wojna rosyjsko-chińska, tak zbawienna dla wojsk cesarskich, zakończyła się niespełna pół roku później

    ŁACIŃSKI DYPLOMATA

    Pałac książąt Godunowów nie gościł tak wielu znamienitych polityków od wielu lat. Teheran – niegdyś dumne miasto, niemal druga stolica Rosji za czasów cara Fiodora III – za czasów republikańskich podupadał, a wraz z nim, jego najpiękniejsza budowla, pałac Godunowa. Jednak dyplomaci przypomnieli sobie o pięknym pałacu i właśnie tutaj spotkali się przedstawiciele zwycięskiego Cesarstwa, a także pokonanej Republiki.
    - Żądamy jedynie okręgu teherańskiego oraz stosownych kontrybucji – powtórzył Jan Rennes, przedstawiciel Cesarstwa.
    Dyplomaci rosyjscy próbowali zatrzymać okręg teherański w granicach Republiki, utrata choć najmniejszej piędzi rosyjskiej ziemi była by porażką całego narodu – dumni republikanie zrzekli by się swojej, przesiąkniętej wolnością ziemi, na rzecz zwolenników tak wstrętnego im feudalizmu!?
    To były ciężkie negocjacje, lecz Jan wiedział, że Cesarstwo odniosło zwycięstwo, widział to w spojrzeniach, jakie wymieniali między sobą dyplomaci, słyszał to w ich głosach, gdy wymieniali między sobą uwagi, widział to w ich nerwowych ruchach.
    Nawet jeśli Jan poniósł by porażkę, negocjując z Rosjanami, liczyła się tylko jedna rzecz…
    Wojna się skończyła!

    [​IMG]

    Wybory marca 1904 roku wygrali konserwatyści, łacińska wygrana w konflikcie z Prusami i sojuszem niemiecko-rosyjskim zapewniła im poparcie weteranów i znacznej części społeczeństwa​

    „Zwycięstwo ugrupowaniu rządzącemu zapewniła euforia, jaka zapanowała po zakończeniu wojny. Społeczeństwo łacińskie stanęło murem za cesarzem oraz ugrupowaniem rządzącym. Na fali tych emocji gabinet konserwatywny zyskał reelekcję, zaś rodzina cesarska stała się jeszcze bardziej popularna. Jednak, gdy konserwatyści nie zrobili zbyt wiele dla weteranów, ci odwrócili się od urzędujących przewodniczących. Ich niezadowolenie wykorzystał charyzmatyczny i ambitny Franciszek d’Raise…”

    [​IMG]

    Z połączenia Łacińskiej Partii Robotniczej oraz mniejszych ugrupowań socjalistycznych, powstała w 1905 roku jedna formacja – Zjednoczona Partia Robotnicza

    [​IMG]

    Pojawili się i faszyści…

    [​IMG]

    Wkrótce weterani wojny z sojuszem niemiecko-prusko-rosyjskim zawiązali stowarzyszenie, przekształcone z czasem w partię polityczną. Na jego czele stanął dwukrotnie ranny we wspomnianej wojnie oraz odznaczony za męstwo przez samego cesarza – Franciszek d’Raise.

    [​IMG]

    Franciszek d’Raise – niezwykle charyzmatyczny przywódca weteranów wojny łacińsko-rosyjskiej, służbę w armii zakończył w stopniu pułkownika, negatywnie nastawiony do rządzących, nie zajmujących się sprawami weteranów, stanął na czele Zjednoczenia Kombatanckiego…

    PRZYWÓDCA KOMBATANTÓW

    Franciszek po raz ostatni rozejrzał się po małym pomieszczeniu, które wynajmował. W głębi pokoju lustro, przy prawej ścianie biurko, stare i skrzypiące krzesło… Kombatant uśmiechnął się szeroko: już niedługo porzuci to obskurne miejsce i zajmie należne mu miejsce!
    - Już niedługo, Robercie – powiedział do siebie d’Raise.
    Do pokoju wszedł jeden z jego kompanów – Jan d’Aux – u którego boku Franciszek walczył pod Kiszyniowem.
    - Inni czekają – poinformował swojego przyjaciela d’Aux.
    Franciszek tylko skinął głową. Nie skupiał się na tym, co robi, ważne były teraz słowa, które wygłosi, którymi poruszy tłum, tych, którzy – podobnie jak on – wyciągali ręce do władzy, która posłała ich na bitewne pola, a otrzymali jedynie pogardę. Całą – niezbyt zresztą długą – drogę, która dzieliła jego apartament i miejsce, w którym miał przemawiać, układał w myślach przemówienie, którym uraczy weteranów. Dopiero Jan wyrwał Franciszka z zamyślenia, kiedy znaleźli się już w miejscu, w którym zgromadzili się kombatanci. Ich główną siedzibą pozostawał budynek, który w czasie wojny służył jako szpital, zaś po jej zakończeniu, został porzucony. To właśnie oni – kombatanci – odnowili go, przywrócili mu dawną świetność.
    - Nadszedł nasz czas – przemówił Franciszek do tłumnie zgromadzonych przed nim i Janem kombatantów – Przelewaliśmy krew za polityków, którzy zwodzili nas swoimi słowami, poświęciliśmy dla naszego Imperium zdrowie… Pytam was: co Cesarstwo dało nam w zamian?
    Słuchacze łowili każde jego słowo, sam Franciszek, właśnie tutaj, mając za plecami Jana i budynek, który tak wiele znaczył dla nich wszystkich, przemawiając do podobnych sobie, czuł, że swymi słowami mógłby przenosić góry.
    - Zapomnienie! – Franciszek podniósł głos, zaczął żywo gestykulować – Tylko tyle dała nam Ojczyzna, dla której byliśmy gotowi poświęcić życie!
    Franciszek przemawiał jeszcze długo, swoimi słowami poruszając stojących przed nim ludzi.
    Nie wiedział jeszcze, jaką lawinę wywołał…
     
  18. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    ODC IX – „Kombatanci w natarciu” (1905 – 1910)

    Imperium Łacińskie wyszło z wojny z Republiką zwycięskie… Pokonało wroga zewnętrznego, lecz w latach następnych musiało zmagać się z poważnym kryzysem wewnętrznym. Pierwsze symptomy nadchodzącego kryzysu zaobserwować można było już w styczniu 1906 roku…

    [​IMG]

    Ogromna popularność d’Raise’a przełożyła się na wzrost znaczenia jego partii…​

    „Największym zagrożeniem dla konserwatywnego rządu Cesarstwa była nagła radykalizacja nastrojów części społeczeństwa, jaką stanowili kombatanci, która ogarnęła następnie także obywateli łacińskich, których nie dotknęły aż w tak znacznym stopniu trudy wojny. Najbardziej czytelnym znakiem nadchodzącego kryzysu był fakt, iż Zjednoczenie Kombatanckie uzyskało niemal dziesięć procent wszystkich miejsc w Zgromadzeniu Narodowym oraz Izbie Parów, co dawało ugrupowaniu kombatanckiego realny wpływ na politykę łacińską. Skłócone ze sobą, nie mogące połączyć sił, inne ugrupowania, nie były w stanie oprzeć się rosnącemu w siłę d’Raise’owi – nawet Front Konserwatywno-Narodowy, wspierany ponadto przez cesarza, uciec się musiał do oszustwa w wyborach roku 1908…”

    [​IMG]

    W Ameryce trzęsienie ziemi, w Teheranie bunt Czerwonej Gwardii. Przypadek?

    [​IMG]

    Ruch kombatancki stawał się coraz lepiej zorganizowany – tworzył nowe struktury, wzrost poparcia dla tego radykalnego ruchu zaniepokoił nawet samego cesarza

    [​IMG]

    Dramatyczne wydarzenia stycznia 1908 roku to jedna z najczarniejszych kart w łacińskiej historii. W stolicy doszło do zamieszek, wszelki opór został jednak szybko zdławiony przez wojsko. Takie działanie nie przysporzyło konserwatywnemu rządowi popularności, zaś coraz większa ilość osób podążała za d’Raise’em

    PRZYKŁADNY ŻOŁNIERZ

    Tłum ledwie majaczył w oddali: zwarty szyk ciał, miarowo zbliżający się do barykady, którą wznieśli podlegający mu żołnierze. Pułkownik Antoni Wielopolski – na swoje nieszczęście – został oddelegowany do osłony największego z placów w stolicy Cesarstwa, na który kierował się tłum protestujących.
    - Żadnych rozkazów od generał-gubernatora? – zapytał po raz kolejny swojego adiutanta.
    Młodzieniec jedynie pokręcił głową, przyglądając się z obawą nadciągającym protestującym. Nie tylko on odczuwał strach: żołnierzom Wielopolskiego towarzyszył on równie wiernie jak niepewność i zdenerwowanie.
    Mam nadzieję, że nie zdecydują się na konfrontację.
    Pułkownik mimowolnie się wzdrygnął. On również służył w trakcie wojny łacińsko-rosyjskiej, wielu z idących w jego kierunku ludzi było jego dawnymi podkomendnymi. Wiedział, co się stanie, jeśli kombatanci przekroczą granicę, której nie wolno im było przekroczyć.
    - Rozkazy od cesarza! – Od strony placu zbliżał się posłaniec – Pułkowniku Wielopolski!
    Pułkownik czym prędzej odebrał rozkazy od mężczyzny. Kiedy jednak się z nimi zaznajomił, zbladł i słowa uwięzły mu w gardle.
    - Pułkowniku? – adiutant po raz kolejny rzucił szybkie spojrzenie na tłum, będący już całkiem blisko – Jakie rozkazy?
    Wielopolski nie odpowiedział.
    - Pułkowniku! – młodzieniec niemal krzyknął – Jakie są rozkazy!?
    Pułkownik westchnął ciężko. Skierował spojrzenie na podkomendnego i, głosem nie wyrażającym żadnych emocji, rzekł:
    - Otworzyć ogień!
    Młodzieniec nie powiedział nic, jedynie patrzył oficerowi prosto w oczy, a w jego spojrzeniu pułkownik mógł wyczytać tylko jedno pytanie:
    Dlaczego?
    Wielopolski ponowił rozkaz. Kiedy jego polecenie zostało spełnione, jeszcze raz spojrzał na adiutanta.
    Sam nie wiedział, dlaczego otrzymał takie wytyczne.
    Zrozumiał jednak, że nie warto umierać za cesarza.

    [​IMG]

    Zaledwie miesiąc po stłumieniu protestu kombatanckiego, umarł cesarz Robert VI. Zastąpił go jego syn, koronowany miesiąc później na Baldwina IV. Młody cesarz nie był popularny w społeczeństwie, (w przeciwieństwie do swojego młodszego brata) ponoć to właśnie on, jako dowódca garnizonu konstantynopolskiego, wydał rozkaz stłumienia styczniowych protestów

    [​IMG]

    Wynik wyborów roku 1908 w Republice Quebecu

    [​IMG]

    John Hardwood, wybrany przez rodaków na premiera Republiki Quebecu, będący jednocześnie liderem partii komunistycznej, podpisał tzn. „ustawę unifikacyjną” będącą dokładną kopią ustawy, którą lata temu zatwierdził kongres wenezuelski - Republika Quebecu stała się częścią ARL jako Quebecka Republika Socjalistyczna ​

    „Komitet Centralny jest podzielony. Dołączył do nas Hardwood, więc osiągnęliśmy cel, do którego tak uparcie dążyliśmy. Lecz – co powinniśmy zrobić teraz? Do czego dążyć? Dla wielu z naszych polityków sprawa jest jasna – naszym celem powinno być rozprzestrzenienie naszych ideałów na cały świat, a jeśli nie mamy sił by doprowadzić do rewolucji światowej – przeszczepmy nasze ideały Republice Skandynawskiej oraz państwom Ameryki Południowej. Jest to jednak cel przekraczający nasze możliwości – Skandynawia i Kanał Panamski to strefa wpływu łacińskiego, a Cesarstwu nie możemy się przeciwstawić – kolektywizacja i industrializacja wyczerpały nasze zasoby i tylko pożyczki, udzielone nam przez Roberta VI i jego poprzednika trzymają komunizm amerykański przy życiu. Z kolei państwa Ameryki Południowej cieszą się wsparciem hiszpańskim, co również źle nam wróży, nie jesteśmy bowiem przygotowani na konflikt z tym – niezwykle przecież silnym – państwem europejskim. Prawdą jest, iż utknęliśmy w martwym punkcie…”

    [​IMG]

    Rząd – nie chcą powtórki ze stycznia, zignorował powstające w jednej z prowincji bojówki faszystowskie

    [​IMG]

    Wrześniowe wyboru roku 1908 wygrali konserwatyści. Franciszek d’Raise wysnuł przypuszczenie, iż wyniki zostały sfałszowane – jego ugrupowanie otrzymało bowiem zaledwie 14% głosów

    FASZYSTOWSKI GENERAŁ

    Henryk Laval – generał-gubernator Konstantynopola, zaufany człowiek Baldwina IV, kombatant i uczestnik wojny rosyjsko-łacińskiej, a przy tym człowiek d’Raise’a w otoczeniu cesarza, zjawił się – jak zwykle – punktualnie. Swoim zwyczajem, zasiadł na jednym z foteli znajdujących się w siedzibie Zjednoczenia Kombatanckiego w Konstantynopolu i cierpliwie czekał, aż Franciszek opuści swój gabinet, sprężystym krokiem przekroczy jego próg i dołączy do swego gościa.
    - Mam ważne wieści – oznajmił generał, kiedy tylko Franciszek zasiadł na fotelu naprzeciw niego – Wybory były sfałszowane.
    Franciszek pokiwał głową.
    - Wiem – odparł krótko.
    Henryk spojrzał na przyjaciela z zaskoczeniem.
    - I nic z tym nie zrobisz? – zapytał z niedowierzaniem.
    Franciszek uśmiechnął się.
    - Nie – odpowiedział – To dobry znak. Nasi przeciwnicy zaczęli nas wreszcie traktować poważnie. I – co ważniejsze – zaczęli się nas bać.
    - Chyba słusznie! – zaśmiał się Henryk – Nie widziałem człowieka bardziej zdeterminowanego, by zburzyć stary porządek!
    Franciszek zaśmiał się cicho.
    - Więc nie widziałeś w życiu żadnego komunisty? – d’Raise jednak szybko spoważniał – Mam ważne, osobiste, powody by burzyć stary porządek.
    Henryk nachylił się ku Franciszkowi, wyraźnie zaciekawiony.
    - Cesarstwo zniszczyło zbyt wiele żywotów – odparł tajemniczo d’Raise.
    Henryk pokiwał głową.
    - Wielu żołnierzy i kombatantów… - mruknął.
    Franciszek przytaknął.
    Nie chciał bowiem przyznać, że chodziło mu o siebie.

    [​IMG]

    Styczeń 1909 roku przyniósł krach giełdy konstantynopolskiej – to wydarzenie jeszcze bardziej pogłębiło kryzys, w jakim pogrążało się Cesarstwo za sprawą działań d’Raise’a

    [​IMG]

    W lutym powstanie wywołali komuniści, coraz bardziej zirytowani brakiem poparcia dla ich sprawy wśród społeczeństwa​

    „Do legendy przeszły wystąpienia komunistyczne z lutego 1909 roku, w miesiąc po tragicznym w skutkach krachu na giełdzie w Konstantynopolu. Komuniści wiedzieli, że rozruchy, do których doprowadzili i zbrojne wystąpienia Czerwonej Gwardii to ich jedyna szansa – ostatni moment, w którym zbrojne wprowadzenie w miejsce Cesarstwa dyktatury proletariatu może się powieść. Żaden z liderów łacińskiego proletariatu nie miał pojęcia, iż wystąpienia, do których doprowadzą, będą głównym powodem upadku Cesarstwa – odciągną bowiem od stolicy siły wierne Baldwinowi IV, a on sam – poprzez swoją decyzję – przypieczętuje swój upadek…”

    [​IMG]

    22 lutego 1910 roku okazał się tragicznym dla cesarskiej rodziny. Baldwin IV stracił życie, zaś Robert stał się jedynie marionetką, na usługach d’Raise’a…​

    „Tamtego dnia miałem zaszczyt służyć w awangardzie wojsk szturmujących pałac cesarski. Kiedy tylko wkroczyliśmy do pierwszych jego komnat, uderzył nas przepych i bogactwo, tak skrajne od tego, czego doświadczaliśmy każdego z naszych dni. Ku naszemu zaskoczeniu, cesarska gwardia nie tylko nie stawiała oporu, ale jej przedstawiciele do nas dołączyli. Opanowaliśmy pałac dość szybko, jednak nie dostaliśmy żadnych rozkazów dotyczących cesarskiej rodziny. Kiedy oficerowie naradzali się, co powinni uczynić, pojawił się przed nami pewien człowiek, ubrany w wymyślny mundur, obwieszony złotymi odznaczeniami, które nic dla nas nie znaczyły. Stanął przed nami i rzekł: Moi żołnierze nie podniosą ręki na swego cesarza. Miał rację, nikt nie podniósł na niego ręki. Kiedy strzelałem do Rosjan, każdy trafiony wróg dawał mi niebywałą satysfakcję, lecz nic nie może równać się radości, którą odczułem, gdy Baldwin IV padł od naszych kul!”

    PRZYWÓDCA KOMBATANTÓW

    Do spotkania Franciszka i Roberta, będącego obecnie głową cesarskiej rodziny de Lusigan, doszło w głównej komnacie pałacu cesarskiego w Konstantynopolu. Kiedy przywódca kombatantów znalazł się w sali, stracił zainteresowanie idącym w jego kierunku młodzieńcem, jego uwagę przyciągnęły za to różnego rodzaju malowidła, zdobiące ściany pałacu. Kiedy jednak Robert znalazł się bardzo blisko, Franciszek zwrócił się do niego:
    - Wygląd tej komnaty znałem jedynie z opowieści – młody patriarcha rodu de Lusigan uniósł brwi, wyraźnie zaskoczony.
    Milczał, pozwalając mówić kombatantowi.
    - Wyobrażałem sobie, że to mój pałac, moja siedziba – mówił Franciszek – Ja musiałem tułać się po świecie, a uzurpatorzy zajmowali moje dziedzictwo…
    - Twoje dziedzictwo? – Robert nie wiedział, co myśleć o przemowie tego, tak bardzo obcego, człowieka.
    Franciszek podszedł do młodzieńca, uniósł prawą dłoń i podsunął ją niemal pod nos młodzieńca. Na jego palcu Robert dostrzegł…
    Sygnet, z wygrawerowanym symbolem rodu Lusigan. Coś jednak różniło go od znaku, który sam nosił.
    - Widzisz to, młody uzurpatorze? – syknął d’Raise – Ty i ja, choć trudno w to uwierzyć, jesteśmy z jednej krwi.
    Robert nie wiedział, co powinien odpowiedzieć.
    - Znasz historię cesarzowej Katarzyny? – w oczach Franciszka coś błysnęło – Jej rodziny?
    Robert kiwnął głową. Każdy potomek Jana II znał historię jego siostry.
    - Jej męża i syna wygnano – mówił dalej d’Raise – Tułali się po świecie… Ale nie zamierzali zrezygnować z tego, co im odebrano.
    - Ich potomkowie umarli dawno temu! – przerwał kombatantowi Robert.
    Wściekłość wykrzywiła twarz Franciszka.
    - Twoi przodkowie zatroszczyli się o to, by nikt nie mógł zagrozić ich dziedzictwu – powiedział cicho – Mój ojciec, szósty książę de Lusigan-Valois umarł, nie pozostawiwszy legalnych potomków, którzy przejęli by jego roszczenia…
    - Twój…?
    Franciszek zaśmiał się.
    - Tak, w moich żyłach płynie szlachetna krew – Franciszek spojrzał na Roberta – Nie mogłem podnieść roszczeń do tego, co mi się należy… Ale i tak to zyskałem!
    Franciszek ponownie się zaśmiał.
    - I właśnie ty, mój drogi, jesteś moim berłem, moją koroną, moim symbolem władzy. Taką cenę będziesz płacił za czyny swoich przodków!
    Odzyskałem swoje dziedzictwo… Ja, bękart, pochodzący z rodu, o którym wszyscy zapomnieli.
    Zemsta jest słodka!
     
  19. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    NexGaming27 - Podobieństwo obu postaci jest zamierzone, więc można Franciszka określić "drugim Hitlerem" lub chociaż rodzajem jego odpowiednika w tej historii. Autor przeprasza za zwłokę, odcinek przedstawia poniżej.
    dami365 - Nieco się rozkręciła, ale niedługo się, niestety, zakończy. Kolejny odcinek poniżej.
    LL - nah, a co z eliminowaniem przeciwników i umacnianiem ustroju? Ale o konflikcie w światowej skali Franciszek też już myśli :)

    ODC X – „Rewolucja pożera własne dzieci” (1910 – 1915)
    Kombatanci przejęli władzę w Cesarstwie, ich pozycja wciąż jednak nie była ugruntowana. Następne lata pokazały, że nie są zgodni, co do przyszłości państwa, którym władali…

    [​IMG]

    Człowiek, który pozbawił cesarza władzy, zachował Cesarstwo przy życiu

    MALOWANY CESARZ

    Pałac cesarski w Konstantynopolu jeszcze nigdy nie wydawał się Robertowi tak strasznym miejscem jak dzisiejszego dnia. Powinien się cieszyć, na jego skronie włożono przecież koronę jego przodków, jednak osoba, która mu towarzyszyła, odbierała mu wszelkie, pozytywne emocje.
    Franciszek d’Raise uśmiechał się szeroko.
    - Wiele razy marzyłem, że znajdę się w tym pokoju – powiedział cicho, zaciskając palce na rewolwerze, który położył na jednym z stolików, znajdujących się w pomieszczeniu – Że się tutaj znalazłem i za chwilę wyjdę na balkon by pozdrowić moich poddanych.
    Robert nie odpowiedział. Nie chciał przyznać, że i dla niego ta chwila była ważna.
    - A teraz jestem tu – mówił dalej Franciszek, w jego głosie dało się słyszeć rozgoryczenie – Ale ktoś inny dostąpi chwały, którą szykowano dla mnie…
    Robert zacisnął usta.
    - Nie prosiłem się o to – rzucił tylko.
    Spojrzenie, jakim obdarzył go Franciszek, nie należało do przyjemnych.
    - I właśnie dlatego stałeś się tylko marną namiastką wielkich przodków – powiedział wolno Wódz – I to ja muszę poprowadzić ich twór ku prawdziwej potędze!
    Robert otworzył usta żeby coś powiedzieć, jednak Franciszek tylko machnął ręką i wycelował w niego broń.
    - Idź, malowany cesarzu – warknął – Poddani czekają na swoją komedię.
    Robert uśmiechnął się sztucznie i wyszedł by powitać ludzi, którzy nie zdawali sobie sprawy z jego położenia.
    Jestem więźniem własnego tytułu… Cóż za ironia!

    [​IMG]

    Robert VII – niezwykle popularny wśród swoich poddanych, zastąpił swojego brata, kiedy ten został zamordowany. Zwany „więźniem Konstantynopola” – często nazywany marionetką faszystowskiego rządu. Popełnił samobójstwo, gdy reżim Franciszka wywołał I Wojnę Światową.

    [​IMG]

    Nowy reżim odwołał wiele postępowych reform swoich poprzedników…​

    „Cesarstwo pod przewodnictwem Franciszka różniło się diametralnie od tego tworu, który powołano do życia w XVII wieku. Państwo, które niegdyś nazywane było miejscem, w którym łączą się najlepsze cechy Zachodniej oraz Wschodniej Europy, okrzyknięte Cesarstwem Swobód, zmieniło się w państwo totalitarne, inwigilujące swoich obywateli na każdym kroku. Sformułowany przed d’Raise’a rząd odwołał wiele reform swoich poprzedników – w tym wiele ustaw czy dekretów gwarantujących swobodę poddanym łacińskim. Nikt nie spodziewał się jednak, iż to dopiero początek, faszyści zaczęli bowiem tworzyć własne przepisy…”

    [​IMG]

    Niemiecka mniejszość – znienawidzona przez d’Raise’a – zorganizowała powstanie w Berlinie

    [​IMG]

    Powstanie zostało krwawo stłumione, sam wódz udał się do Berlina, wygłaszając kilka żarliwych przemów… Wtedy nikt nie spodziewał się tego, co miało nadejść

    [​IMG]

    Pomimo usilnego dążenia do zachowania pozorów monarchii, totalitarnego charakteru państwa nie sposób było ukryć przed obywatelami

    [​IMG]

    Ustawy bratysławskie dały początek agresywnej polityce względem mniejszości niemieckiej, stanowiącej jedynie 1 procent (3,5 miliona poddanych) społeczeństwa łacińskiego​

    „Trudy wojny odcisnęły swoje piętno na wszystkich, wielu kombatantów pragnęło zemsty na dawnych przeciwnikach. Franciszek nie był wyjątkiem – ciężko ranny w bitwach z wojskami pruskimi i niemieckimi, w przeszłości niezbyt dobrze potraktowany przez obywateli Cesarstwa Niemieckiego, żywił do zachodnich sąsiadów Cesarstwa ogromną niechęć, która z czasem przekształciła się w nienawiść. Kiedy mniejszość niemiecka wywołała powstanie w Berlinie i podpaliła siedzibę partii faszystowskiej, Franciszek zyskał powód by dać upust swoim emocjom. Bardzo szybko do ustaw ograniczających prawa i swobody poddanych łacińskiego cesarza doszły także dekrety wymierzone w mniejszość niemiecką. Rasistowska polityka Franciszka doprowadziła do podziału wewnątrz jego partii…”

    [​IMG]

    W 1915 roku doszło do konfliktu w łonie partii, pomiędzy dwoma jej skrzydłami. Poparcie większości zyskał Franciszek i jego polityka, zaś Lavale musiał opuścić stolicę

    [​IMG]

    Na terenie całego kraju doszło do zbrojnych wystąpień zwolenników Henryka. Generał dołączył do swoich popleczników i poprowadził ich do boju z regularną armią popierającą Franciszka

    ŁACIŃSKI TROCKI/STRASSER

    - Generale! – do gabinetu wkroczył jeden z powstańców, młodzieniec zasalutował przed Henrykiem – Armia wkroczyła do miasta, doszło do starć na przedmieściach, zwolennicy dyktatora spychają naszych ku barykadom.
    Henryk wstał, skinął na posłańca.
    - Czas byśmy dołączyli do pozostałych – rzekł krótko.
    Młodzieniec skinął głową i wspólnie ze swoim dowódcą opuścił główną siedzibę Zjednoczenia Kombatanckiego w Budapeszcie, tymczasowo przemianowaną na sztab generalny Armii Powstańczej. Posłaniec poprowadził generała znanymi sobie uliczkami, dzięki czemu w krótkim czasie dowódca i jego przewodnik znaleźli się na Placu Rakoczych – w tym miejscu zgrupowane zostały najlepiej wyszkolone jednostki w powstańczej armii, żołnierze, którzy opuścili armie d’Raise’a i weterani wojny łacińsko-rosyjskiej.
    - Dziś staniemy naprzeciw przeciwnika gorszego niż Niemcy czy Rosjanie – zwrócił się do powstańców Henryk – Ten, który mienił się naszym przywódcą, okazał się jedynie okrutnikiem, oszalałym z nienawiści…
    Przemowę Henryka przerwały coraz wyraźniejsze odgłosy walki. Generał zrezygnował z podniosłych przemów, odebrał od jednego z żołnierzy karabin.
    - Za Cesarstwo! – krzyknął, próbując poprowadzić swoich ludzi do boju.
    Zanim zdążył pokonać dystans dzielący go od atakujących oddziałów, trafiła go kula wystrzelona przez jednego z żołnierzy Franciszka.
    I choć wierne mu oddziały wciąż stawiały opór siłom d’Raise’a – walczyły za przegraną sprawę…

    [​IMG]

    „Bunt Lavale’a” trwał w najlepsze, kiedy podjęto decyzję o utworzeniu Łacińskich Sił Powietrznych…​

    „Prawdą jest, iż Wódz faszystów łacińskich potrzebował zarówno wojsk pancernych jak i lotnictwa. Niezbędnym okazały się jednostki, które były by mu wierne, od czasu buntu Lavale’a nie mógł bowiem być pewien lojalności armii, jej część stanęła po stronie dawnego generała. Koniecznym stało się więc dla d’Raise’a wykreowanie nowej siły, która poprze go, nawet jeśli odwrócą się od niego żołnierze i kombatanci. Swoje nadzieje związał właśnie z lotnictwem i 9. Armią, zwaną nieoficjalnie Armią Pancerną – obie te siły otrzymały pewną niezależność, zyskały elitarny charakter i stały się filarami, dzięki którym faszyzm i rządy d’Raise’a trwały i rozwijały się w najlepsze…”
     
  20. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    NexGaming27 - odcinek byłby wcześniej gdyby nie gra, która pokrzyżowała moje plany, związane z Franciszkiem i jego faszystami. Ale o tym poniżej!

    ODC XI – „Korekty granic, nieoczekiwane powstania i… czerwony sztandar!” (1915 – 1920)

    Dopiero po pokonaniu Lavale’a, (który udał się na emigrację – jego nowym domem stał się Petersburg) Wódz mógł aktywnie zająć się polityką zagraniczną – wyeliminowanie zagrożenia wewnętrznego okazało się zgubne dla kilku, małych państw, pozostających dotychczas w strefie łacińskich wpływów…

    [​IMG]

    Wódz postanowił zająć terytorium sporne pomiędzy łacinnikami, a królestwem włoskim, należące do pozostającego pod wpływem Cesarstwa państwa Sokoto

    [​IMG]

    Wojna wybuchła w grudniu 1915 roku​

    „Kiedy tylko faszystowski reżim pokonał wszystkich przeciwników wewnętrznych, Wódz zainteresował się państwami ościennymi. Nie zważając na możliwą reakcję ze strony królestwa włoskiego, Franciszek wysłał armię na tereny sporne z tym państwem – zajmowane przez plemienne państewko, Sokoto. Państwo Henryka IV – zacofane i pogrążone od lat w kryzysie – obawiało się konfrontacji z agresywnym reżimem – z tego też powodu do włoskiej interwencji nie doszło, zaś armia łacińska w krótkim czasie zajęła tereny plemion… Ten, pozornie mało znaczący konflikt, był znakiem dla państw Europy – faszystowska dyktatura zamierzała prowadzić agresywną politykę i nie bała się wywołania wojny by zdobyć to, na czym jej zależało.”

    [​IMG]

    Powstanie Styczniowe, które wybuchło w 1916 roku, było pierwszym w historii Cesarstwa zbrojnym wystąpieniem, którego przywódcy domagali się otwarcie ustanowienia Republiki Łacińskiej​

    „W roku 1916 wybuchło pierwsze w historii Cesarstwa Łacińskiego powstanie, którego przywódcy domagali się obalenia cesarza i ustanowienia w miejsce monarchii ustroju republikańskiego, na wzór Rosji. Zryw republikański zapoczątkował wojnę domową – sprowokował on bowiem inne wystąpienia, zarówno różnego rodzaju nacjonalistów jak i zwolenników Lavale’a czy łacińskich komunistów. Krwawy konflikt zbrojny zakończono dopiero w 1920 roku, kiedy stolicę zdobyła Gwardia Czerwona, zaś przywódca ZPRŁ mianował się Pierwszym Sekretarzem nowego tworu, który proklamował – Zjednoczonych Socjalistycznych Republik Łacińskich…”

    [​IMG]

    Plemienne państewko przestało istnieć wraz z początkiem 1917 roku

    [​IMG]

    Na nieszczęście d’Raise – i moje przy okazji – społeczeństwo nie było zadowolone z polityki partii faszystowskiej

    [​IMG]

    Ku zgrozie całego niemal świata, w roku 1918 Franciszek d’Raise został rozstrzelany, a nad Pałacem Cesarskim zawieszono czerwony sztandar

    OBALONY DYKTATOR

    Pluton egzekucyjny ustawił się naprzeciw skazańców. Każdy z dwóch mężczyzn, skazanych na śmierć przez nowe, komunistyczne władze, zastanawiał się, jak doszło do tego, że znajdują się teraz w ogrodach cesarskiego pałacu. Franciszek d’Rasie – do niedawna niepodzielny władca Imperium, Wódz milionów jego obywateli, uwielbiany przez rzesze kombatantów, patrzył z nienawiścią na członków Czerwonej Gwardii, celujących do niego z karabinów.
    - Ironią losu jest to – szepnął do swojego współwięźnia – Że stoimy przed nimi ramię w ramię, krewniaku.
    Robert VII – cesarz, którego pozbawiono władzy, marna marionetka w rękach d’Raise’a i jego faszystowskiego rządu, również wpatrywał się w niejednolicie ubranych katów, uzbrojonych w przestarzałą broń, których jedynym znakiem przynależności do Gwardii Czerwonej była opaska – koloru tak uwielbianego przez komunistów – którą każdy z nich nosił na ramieniu.
    - Ironią losu jest to – odpowiedział Franciszkowi – Że ginę od kul swoich poddanych, wzięty za faszystę.
    Franciszek uśmiechnął się szeroko.
    Przed żołnierzy Gwardii Czerwonej wyszedł pewien człowiek. Po chwili skazańcy zorientowali się, iż jest to jeden z komunistycznych oficerów politycznych. Odczytał on krótki akt oskarżenia, nazywając cesarza i Wodza „wrogami ludu” i skinął na żołnierzy.
    Robert VII zamknął oczy.
    Czy właśnie tak ginie Cesarstwo moich przodków?
    To retoryczne pytanie było ostatnią myślą cesarza.

    [​IMG]

    Armia nowego reżimu – poza zwalczaniem jego przeciwników – miała okazję dokonać inwazji na księstwo Triestu i włączyć je do ZSRŁ​

    „Nadrzędnym celem nowego reżimu, było wykorzenienie faszyzmu w Cesarstwie i łacińskiej strefie wpływów. Dlatego też Czerwona Gwardia została skierowana na teren księstwa Triestu, kiedy ustanowiono w Dubrowniku dyktaturę faszystowską. Oddziały komunistów, zaprawione w bojach z różnego rodzaju powstańcami, bardzo szybko pokonały armię państwa ościennego i zajęły jego stolicę – faszyści zostali obaleni, a posiadający od stuleci autonomię Triest – włączony do komunistycznego tworu jako jedna z republik socjalistycznych”


    [​IMG]

    Wojna domowa zakończyła się w 1920 roku, zwycięstwem komunistów łacińskich i proklamowaniem przez nich nowego tworu – Zjednoczonych Socjalistycznych Republik Łacińskich

    [​IMG]

    Henri Chauvet – przywódca łacińskich komunistów, Pierwszy Sekretarz KC ZPRŁ, przejął władzę po zakończeniu wojny domowej, rozprawiając się zarówno z reżimem d’Raise’a, powstańcami żądającymi ustanowienia republiki oraz różnego rodzaju nacjonalistami. On i jego zwolennicy, przynieśli państwu łacińskiemu długo wyczekiwaną stabilizację

    WRÓG KOMUNIZMU

    Dwunastu mężczyzn, zebranych w letniej rezydencji obecnego przywódcy Republiki Rosyjskiej – Olega Suchomlinowa – patrzyło na gospodarza wyczekująco. Ten stał przy oknie, patrząc na dziedziniec swojej posiadłości i nie odzywał się ani słowem.
    - Oleg! – zirytowany minister wojny zdecydował się przerwać ciszę – Po co nas tu wezwałeś?
    Tym wybuchem nie zyskał atencji Olega. Gospodarz wydawał się dziwnie zamyślony, wyraźnie nie wiedział, jak ma ubrać w słowa to, co zamierza przedstawić swoim ministrom.
    - Otrzymałem dziś raport pułkownika Samarowa – odezwał się w końcu Oleg – Dowódcy sekcji łacińskiej…
    Niektórzy z ministrów pokiwali głowami. Aleksander Samarow – błyskotliwy oficer wywiadu – był im już znany.
    - Cesarz i ten faszysta zostali rozstrzelani – stwierdził beznamiętnie gospodarz – Co gorsza, władzę przejęli komuniści.
    Ministrowie popatrzyli po sobie.
    - Ich ideowe mrzonki zdestabilizują i osłabią kraj – odezwał się znów minister wojny – Tym lepiej dla nas.
    Suchomlinow obdarzył go takim spojrzeniem, iż minister, otwierający usta do wygłoszenia kolejnej ze swoich opinii, zamilkł.
    - Komunizm porównać można do choroby – odezwał się gospodarz – Jeśli toczy jeden organizm, łatwo może zalęgnąć się w innych. Nasi działacze już podnieśli głowy, Amerykanie świętują i zacierają ręce…
    Minister spraw zagranicznych próbował się wtrącić, lecz jedno spojrzenie Olega go od tego odwiodło.
    - Kiedy uznam to za stosowne – rzekł Oleg, w jego tonie dało się słyszeć twarde nuty – Zarządzę interwencję.
    Minister wojny gwałtownie zaprotestował:
    - Nasza armia nie jest…
    Oleg wpadł mu w słowo:
    - Ale będzie – rzucił krótko – Zebranie uważam za zakończone.
    Ministrowie wstali i – tocząc między sobą żywiołową dysputę – opuścili pomieszczenie.
    Oleg Suchomlinow ciężko westchnął.
    Faszyści, monarchiści, socjaliści. Brakowało mi tylko dyktatury proletariatu za zachodnią granicą…
     
  21. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    matigeo - save da się przekonwertować, niestety, konwenter nie jest kompletny. Jestem w trakcie modyfikowania przekonwertowanego save'a moją Rosją, jeśli z nią mi się uda i czytelnicy wyrażą taką wolę - przekonwertuję i save ZSRŁ.

    ODC XII – „Zbudujmy razem komunizm, towarzysze!” (1920 – 1925)

    Po trwającej kilka lat wojnie domowej, nastał czas względnego spokoju. Względnego, drodzy towarzysze, gdyż wciąż tliły się jeszcze ogniska burżuazyjnego buntu przeciwko rządom robotników i chłopów. Nasze wspaniałe państwo było również otoczone przez kapitalistyczno-burżuazyjny obóz państw, pragnących zniweczyć wysiłki, jakie podjął nasz proletariat!

    [​IMG]

    Nasi bracia w komunizmie nam pomogą!​

    „Sojusz Amerykańskiej Republiki Ludowej oraz Zjednoczonych Socjalistycznych Republik Łacińskich był nieunikniony, kiedy tylko nad Pałacem Cesarskim w Konstantynopolu załopotał czerwony sztandar. Dla elit amerykańskich przejęcie władzy przez Chauveta było wręcz błogosławieństwem – ARL było bowiem państwem zadłużonym na miliony łacińskich franków w Narodowym Banku Łacińskim, siłą rzeczy dług towarzyszy zza oceanu anulowano, by okazać swą lojalność względem braci w komunizmie, posiadającym większe doświadczenie w prowadzeniu ku dobrobytowi państwa, w którym owa ideologia zatriumfowała. Związanie się sojuszem z Ameryką było jednak korzystne również dla elit łacińskich, mogły one bowiem czerpać z doświadczenia przywódców ARL – do Konstantynopola bardzo szybko przybyli doradcy i oficerowie – zarówno generałowie jak i politrucy – mający szkolić zarówno Armię Czerwoną jak i nowo sformułowane, tajne służby państwa łacińskiego…”

    [​IMG]

    Kiedy nasza wspaniała Armia Czerwona święciła kolejne triumfy nad kontrrewolucjonistami, wybuchło powstanie przebrzydłych faszystów. Zwolennicy poprzedniego systemu nie pozwalali o sobie zapomnieć!​

    „Fragment raportu pułkownika Ramoux:
    Do rąk własnych Pierwszego Sekretarza Komitetu Centralnego ZSRŁ

    Wierni poprzedniemu reżimowi kontrrewolucjoniści w ostatnich kilku miesiącach zwiększyli starania, mające na celu zebranie odpowiedniej ilości funduszy, za które mogli by kupić broń. Nasiliła się również działalność oficerów państw burżuazyjno-kapitalistycznego porządku, którzy szkolą bojówki faszystowskie bądź umożliwiają ochotnikom, pragnącym powrotu faszystowskiego reżimu, przejście przez granicę, w miejscach, które nie są objęte ścisłą kontrolą przez siły wierne naszym ideałom. Wartym odnotowania jest również fakt, iż przy pomocy oficerów rosyjskiego wywiadu, granicę łacińsko-rosyjską przekroczył Henryk Lavale i znajduje się on obecnie na terenie naszego kraju. W tej chwili grupa pod moim przewodnictwem stara się go wyśledzić…”


    [​IMG]

    Do największej bitwy z kontrrewolucjonistami doszło pod Legnicą – Czerwona Armia zmiotła faszystowsko-burżuazyjno-kapitalistycznych pachołków rządu moskiewskiego pod przewodnictwem Lavale’a

    [​IMG]

    Mimo sprzeciwu kilku wrogich komunistom mocarstw, zawodnicy z Kraju Rad wystartowali na kolejnych igrzyskach olimpijskich​

    „Czy nasza Ojczyzna powinna brać udział w igrzyskach olimpijskich?
    Kategorycznie sprzeciwiam się wyciąganiu ręki do zgniłej i przestarzałej, opartej na krzywdzie i zniewoleniu robotników i chłopów, cywilizacji Zachodu. Jakikolwiek znak pojednania, jak choćby prosta zgoda na uczestnictwo naszych sportowców w tym burżuazyjnym przedsięwzięciu, jest karygodna i niezgodna z ideałami, jakimi kierowaliśmy się, przelewając krew naszych rodaków w trakcie Wielkiej Rewolucji! Nasze elity – ci, którym zaufaliśmy i powierzyliśmy naszą Ojczyznę – powinny być nieustępliwe i dążyć do światowej rewolucji, bowiem tylko dzięki niej sprawiedliwość naszego systemu zapanuje na całym świecie. Wyciąganie ręki do Zachodu, bratanie się z nim, zrównuje towarzysza Chauveta – przy wszystkich jego zasługach dla komunizmu – z pospolitymi kontrrewolucjonistami, sabatystami, kułakami i wszystkimi wrogami ludu, którzy działają na szkodę naszej Ojczyźnie…”


    [​IMG]

    Proletariusze wszystkich krajów – łączcie się!

    [​IMG]

    Ostatni przeciwnicy władzy komunistów zostali pokonani w lutym roku 1925, w bitwie o Falklandy​

    „Bitwa o Falklandy to idealny przykład rozdarcia społeczeństwa łacińskiego, zarówno z powodu sił, jakie się w niej mierzyły, a także z powodu dowódców, którzy prowadzili do boju antagonistyczne oddziały. Bitwa ta była osobistą tragedią rodziny Hamelinów, bowiem starli się w niej dwaj bracia – popierający komunizm Felicjan - oraz wyznający poglądy faszystowskie Achilles. Chociaż dwie ideologie, o których wspomniałem wcześniej, posiadały podobną ilość wspierających je obywateli, pogrążone w marazmie za czasów rządów Franciszka elity faszystowskie, nie były w stanie przeciwstawić się idei komunistycznej. Wynik bitwy o Falklandy obrazuje zmianę jaka zaszła w społeczeństwie łacińskim – odrzuciło ono faszyzm, (chociaż niektórzy – jak Achilles – bronili przekonań d’Raise’a aż do śmierci) by przyjąć skrajnie inną ideologię – komunizm”
     
  22. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    ODC XIII – „Likwidacja pretendentów i eksport rewolucji” (1925 – 1930)

    Kiedy wewnątrz ZSRŁ wygasły ostatnie ogniska buntu, Henryk Lavale po raz kolejny ratował się ucieczką w głąb Republiki Rosyjskiej, a Armia Czerwona świętowała wielkie zwycięstwa, władze komunistycznego kraju stwierdziły, iż czas, by zająć się ustaleniami I Międzynarodówki. Zanim jednak przystąpiły do eksportu komunizmu…

    [​IMG]

    Henryk Lavale stał się niewygodny. A niewygodnymi dla rewolucji bardzo chętnie zajmowały się tajne służby ZSRŁ

    OSTATNI FASZYSTA

    Moskwę we władanie objęła piękna pogoda.
    Na niebie nawet najbardziej wnikliwy obserwator nie zauważył by chociaż jednej chmury, mimo wczesnej pory, słońce królowało wśród błękitu horyzontu, obdarzając mieszkańców stolicy Republiki szczodrze swymi promieniami.
    Piękna pogoda cieszyła również Henryka Lavale’a, przemierzającego Arbat. Ulica, kojarzona głównie z inteligencją, pełna urokliwych kawiarni, wytwornych restauracji oraz pałaców republikańskich oficjeli, (te ostatnie Republika otrzymała w spadku po caracie) wczesną porą, wydawała się niemal zupełnie wyludniona.
    Niemal.
    Za Henrykiem podążał człowiek, którego można było uznać w każdej mierze za przeciętnego i nie rzucającego się w oczy. Mężczyzna był ubrany zgodnie z modą obowiązującą w Republice, jednak coś w jego postawie mówiło Henrykowi, iż nie jest to typowy, moskiewski inteligent, który przybył do jednej z okolicznych kawiarni.
    Coś w postawie towarzysza podróży wzdłuż Arbatu wydało się Henrykowi znajome…
    Henryk zatrzymał się, obrócił ku mężczyźnie. Ten podszedł do byłego generała, zatrzymał się przed nim i spytał:
    - Pan Lavale? – nawet jego głos wydał się Henrykowi… przeciętny?
    Henryk skinął głową, obdarzając rozmówcę niezbyt przychylnym spojrzeniem.
    - Czytałem pana artykuły… - mężczyzna mówił wiele innych słów, lecz zeszły one na dalszy plan.
    Henryk dalej lustrował podejrzaną personę wzrokiem. Coś było nie tak…
    Mężczyzna był za szybki, Henryk nie zdołał się uchylić przed ciosem. Kiedy były generał padł do stóp swego niedawnego rozmówcy, obficie brocząc krwią, jego zabójca rzekł:
    - Ku chwale Kraju Rad!

    [​IMG]

    Faszyści znów próbowali przejąć władzę, jednak bez Lavale’a, ich działania okazały się chaotyczne

    [​IMG]

    Nie wszyscy zgadzali się z internacjonalistyczną ideą władz partyjnych, wiele czasu poświęcali agenci tajnych służb na tępienie różnego rodzaju nacjonalizmów​

    „Kiedy władze rewolucyjne rozstrzelały Roberta VII, straciły coś, co spajało ze sobą narody Imperium i sprawiało, iż Cesarstwo nie zostało rozerwane przez różnego rodzaju nacjonalistów – wartością, która sprawiała, iż poddani Cesarza stawiali dobro korony wyżej niż ambicje swoich przywódców, była lojalność względem dynastii panującej, której członkowie stworzyli Imperium i dali swoim poddanym możliwość osiągnięcia dobrobytu. Wraz ze śmiercią Roberta VII, odżyły i przeżywały rozkwit tendencje separatystyczne różnych narodów, które składały się na ZSRŁ. Na miejsce lojalności względem cesarza próbowano wdrożyć internacjonalność komunizmu, jednak z mizernym skutkiem. Nacjonalizmy udawało się jednak Towarzyszom okiełznać, dzięki pracy tajnych służb…”

    [​IMG]

    Ostatnim pretendentem do władzy w dawnym Cesarstwie był „Baldwin V, Cesarz Łacinników” – Chauvet nie uznał jednak jego działalności za zagrażającą komunistycznej władzy

    CESARZ NA WYGNANIU

    Ostatni raz odwiedzał Rzym jako dziecko. Nie pamiętał zbyt wiele z tej wizyty, jednak obraz pałacu, w którym ugościła jego rodzinę dynastia panująca we Włoszech, pozostał żywy w jego wspomnieniach. Gdyby nie cel jego wizyty, zapewne cieszył by się, że mógł odwiedzić tę piękną budowlę jeszcze raz.
    - Baldwin V, prawowity władca Cesarstwa… - zaanonsował Baldwina sługa w liberii domu sabaudzkiego, wymieniając po tej, jakże szumnej wypowiedzi, pozostałe tytuły, należne Baldwinowi z racji urodzenia.
    Baldwin przekroczył próg komnaty tronowej i złożył uszanowanie swemu gospodarzowi – Humbertowi X, obecnemu władcy całej Italii – dziękując mu jednocześnie za gościnę i posłuch.
    - Jedynie republikanów nienawidzę bardziej niż komunistów! – zaśmiał się postawny król – Z jaką sprawą do mnie przybywasz, Baldwinie?
    Baldwin skrzywił się. Oczywiście, Humbert wiedział, o co cesarz – pozbawiony tronu – go poprosi. Jednak król musiał odmówić, starając się tak ułożyć odpowiedź, by nie urazić swego gościa.
    Znów to samo. Najpierw w Londynie, teraz tutaj.
    Czy Cesarstwo naprawdę przestało już istnieć?

    [​IMG]

    Chauvet poparł Kolanova i udzielił jego partii wsparcia finansowego, co jedynie pogorszyło stosunki na linii ZSRŁ-Republika Rosyjska​

    „Chauvet znalazł sposób na zdestabilizowanie sytuacji wewnętrznej państwa, któremu najbardziej zależało na obaleniu jego dyktatury – Republiki Rosyjskiej. Zgodnie z ustaleniami I Międzynarodówki, Pierwszy Sekretarz zobowiązał się do pomocy partiom komunistycznym, które nie zdołały przejąć władzy w swoich krajach. Wypełniając swoje założenia, wsparł on finansowo RPK oraz jej przywódcę – Mikołaja Kolanova – oraz uznał swego protegowanego za jedynego, prawomocnego przedstawiciela ludu rosyjskiego, zrywając kontakty z republikańskim rządem w Moskwie. Wywołało to tarcia na linii Konstantynopol-Moskwa, niemal doszło do wybuchu wojny pomiędzy mocarstwami. Kryzys zażegnała jednak mediacja królestwa włoskiego, jednak Humbertowi X udało się wynegocjować jedynie kruche zawieszenie broni… Czy dojdzie do wybuchu wojny?”
     
  23. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    Epilog

    Oto przed Wami, drodzy Czytelnicy, ostatni odcinek opowieści o Cesarstwie Łacińskim w latach 1836 - 1936. Dziękuję wszystkim, który go śledzili, a także wypowiadali się w tym temacie, także tym, którzy dawali mi znać, że zytają, poprzez rep. Nie przedłużając: oto epilog historii ZSRŁ!

    ODC XIV – „Droga do wojny - Epilog” (1930 – 1936)

    Wydarzenia ostatnich lat jasno wytyczyły szlak, którym podążyć miały przynajmniej dwa z ośmiu mocarstw europejskich. Pozostałe sześć liczyło jednak na to, iż – jeśli nieuniknionego nie da się powstrzymać – można chociaż odwlec wybuch wojny. Więc kiedy europejskie potęgi oficjalnie starały się wpłynąć na polityków obu państw, zaś nieoficjalnie zaopatrywały wojska Republiki Rosyjskiej w broń, Łacinnicy…

    [​IMG]

    AMERYKAŃSKI PRZYWÓDCA

    John Reed miał zły dzień.
    Jego humoru nie poprawiło nagłe wtargnięcie do jego gabinetu jednego z oficerów wywiadu. Mężczyzna jakimś cudem zdołał odepchnąć obu strażników, którzy mieli pilnie strzec drzwi gabinetu Pierwszego Sekretarza i zwrócić się do Reeda:
    - Mam ważne wieści!
    John skinął na starszego stopniem żołnierza, który miał pilnować, by mu nie przeszkadzano, niedbałym ruchem ręki wskazał oficera. Osobisty strażnik Pierwszego Sekretarza skinął głową, złapał niechcianego gościa za ramię.
    - Chodzi o wieści z Konstantynopola! – podniósł głos oficer wywiadu, dostrzegając gest Reeda i reakcję strażnika – Chodzi o pakt!
    Reed wyraźnie się ożywił, gwałtownym ruchem ręki odwołał obu strażników. Mężczyźni oddalili się pośpiesznie, nie chcąc narazić się wodzowi, wciąż pozostającemu w złym humorze.
    - Usiądź i mów! – Reed wskazał oficerowi krzesło naprzeciw biurka, przy którym siedział.
    Młody oficer zajął miejsce naprzeciw swego przywódcy. Po kilku sekundach, Johnowi udało się go rozpoznać – był to Richard Wallis, dowódca Oddziału Trzeciego, odpowiedzialny za działalność na terenie łacinników.
    - Jeden z naszych agentów doniósł – wykonał polecenie Reeda oficer – Doniósł…
    Młodzieniec przerwał. Jego reakcja sprowokowała jedynie większe rozdrażnienie i zniecierpliwienie Johna.
    - Mów! – ponaglił Richarda Reed.
    Richard westchnął.
    - Łacinnicy odrzucą pakt – powiedział w końcu – Odrzucą pomocną dłoń, bratnią pomoc narodu amerykańskiego.
    Reed skrzywił się, wyraźnie niezadowolony.
    - Sam bym tak zrobił na ich miejscu – rzekł, ku zaskoczeniu Wallisa.
    Zanim ten zdołał wyrazić swoje zdumienie w jakichkolwiek słowach, Reed oznajmił:
    - Wygląda na to, że nie uda nam się uratować komunizmu w Europie…
    Przynajmniej nasze długi przestaną istnieć wraz z państwem Chauveta.
    Chociaż jedna korzyść, wynikająca z upadku Konstantynopola!

    [​IMG]

    By nieco poprawić swoje stosunki z krajami Zachodu, ZSRŁ zgodziła się zostać gospodarzem dziesiątych Igrzysk Olimpijskich​

    „Kraje Zachodu starały się na różne sposoby załagodzić napiętą sytuację na Wschodzie. Dyplomacja pozostałych mocarstw wpływała, naciskała, niekiedy groziła obu państwom, w ów konflikt uwikłanym. Jednym z działań, podjętych przez zachodnią dyplomację, było zwrócenie się z prośbą do przedstawicieli reżimu komunistycznego w Konstantynopolu, o zorganizowanie kolejnych Igrzysk Olimpijskich na terenie ZSRŁ. By okazać swą dobrą wolę, Chauvet wydał polecenie by zaakceptowano propozycję Zachodu – mimo wzajemnej niechęci, komunistyczny reżim i monarchistyczna Europa Zachodnia pokazały, iż są w stanie dojść do porozumienia. Zaniepokoiło to przedstawicieli rządu moskiewskiego…”

    [​IMG]

    W Socjalistycznej Republice Triestu, będącej częścią ZRSŁ, żywe były tendencje separatystyczne

    [​IMG]

    Za każdym razem nieliczne siły powstańców ponosiły klęskę​
     
  24. vantikir

    vantikir Ten, o Którym mówią Księgi

    Dalsza część epilogu

    [​IMG]

    „Powstanie Szarych Koszul” uznaje się za ostatnie profaszystowskie powstanie w historii łacińskiej

    POWSTAŃCY

    Tego dnia wszyscy byli nad wyraz podenerwowani. Henryk palił czwartego papierosa, pozostali rozglądali się nerwowo, wypatrując znaku, na który czekali. Jedynie ich dowódca, doświadczony żołnierz, nie przejawiał żadnych oznak zdenerwowania, machinalnym ruchem głaszcząc karabin, który trzymał w dłoniach.
    - Jest znak! – odezwał się jeden z szeregowych powstańców.
    Oficer uciszył go jednym ruchem ręki.
    - Czekać! – warknął.
    Nikt nie kwestionował jego rozkazu, Henryk już miał okazję brać udział w różnego rodzaju akcjach, w których służył pod człowiekiem, któremu podlegał również teraz i wiedział, że może mu ufać.
    - Teraz! – krzyknął nagle oficer.
    Oddział w zwartym szyku opuścił jedną z bocznych uliczek Orszy. Miasto było dziwnie opustoszałe, kiedy Henryk wraz z towarzyszami wkroczył na główny plac miasta, na którym znajdował się ratusz. Nikt ich nie zaatakował, nigdzie nie było widać służb porządkowych…
    - Patrzcie! – jeden z powstańców wykonał nieśmiały ruch ręką, wskazując na jedno z okien ratusza.
    We wspomnianym oknie stał człowiek. Jego sylwetka nie była zbyt dobrze widoczna, bowiem trzymał on w dłoniach ogromną, białą flagę. Na jej widok, - oznaczała przecież, iż zdobyliśmy miasto! – wśród nas zapanowała euforia. Ja, Henryk Leuffer, zapisałem się na kartach historii jako zdobywca Orszy!
    Nawet doświadczony oficer opuścił karabin, wyraźnie się rozluźnił i obrócił się do Henryka, by coś powiedzieć. Kiedy otworzył usta, ciszę przerwał dźwięk wystrzału. Zanim powstańcy zdążyli znaleźć osłonę, do dźwięku pojedynczego wystrzału dołączyły również krzyki trafionych, terkot wielu karabinów maszynowych i przekleństwa w wielu językach – najczęściej węgierskie i francuskie.
    Henryk Leuffer, uważający się do niedawna za zdobywcę Orszy, leżał na bruku, zaś jego płaszcz nasiąkał krwią. Butny poplecznik ideologii faszystowskiej stał się tylko jednym z wielu nazwisk na liście poległych powstańców.
    Poplecznicy faszyzmu topnieli, a ich idea miała przetrwać jedynie w opracowaniach historycznych…

    [​IMG]

    Baldwin V okazał się trudniejszym przeciwnikiem, zdołał zebrać wokół siebie wielu przeciwników komunizmu, tworząc opozycję na uchodźstwie. Nie pomogły noty protestacyjne, które szybko przestano słać – Rosja była większym zagrożeniem​

    „Prawdziwym fenomenem stała się łacińska część Rzymu – w sercu królestwa włoskiego, w ukochanym mieście Humberta X, utworzono pierwszą dzielnicę łacińską, w której skupili się – przybyli z całego Imperium dawniej władanego przez dynastię de Lusigan – emigranci, którym nie w smak była obecna władza w Konstantynopolu. Przeciwnicy Chauveta rozproszyli się po świecie, a wkrótce w największych miastach Europy zaczęły powstawać odrębne dzielnice, jednak to w Rzymie powstała największa „latinia” – w wykupionym przez emigrantów Palazzo di Regio zamieszkał tytułujący się cesarzem Baldwin V, który zebrał wokół siebie najbardziej utalentowanych emigrantów, ci zaś stworzyli Rząd Jego Cesarskiej Wysokości, który pretendował do władzy nad całym obszarem byłego Cesarstwa. Baldwin dostał również wsparcie – oczywiście nieoficjalne – od państw Europy Zachodniej. Ku zaskoczeniu wielu polityków i koronowanych głów, Republika Rosyjska uznała rząd Baldwina za oficjalny rząd ludu łacińskiego, co jedynie pogorszyło relacje na linii Moskwa-Konstantynopol…”

    [​IMG]

    OFICER-STRACENIEC

    Kiedy strażnicy wyprowadzili mnie z celi, myślałem, że nadszedł mój czas i stanę wreszcie przed plutonem egzekucyjnym. Ku memu zaskoczeniu, moi adwersarze wprowadzili mnie po raz kolejny do pokoju przesłuchań, gdzie czekały już na mnie – systematycznie zjadany przez robactwo stół oraz niewygodny stołek, na którym usadził mnie jeden z drabów. Drugi przeszedł przez drzwi, które prowadziły do pomieszczeń, które zajmowali strażnicy i oprawcy i po chwili wrócił, prowadząc za sobą osobę, której nie poznałem.
    - To on! – strażnik, który stał za moimi plecami raczył poinformować nowoprzybyłego.
    Ten rozglądał się ciekawie po pomieszczeniu. Nie pasował do tego miejsca – był ubrany w modny wśród elit, ładnie skrojony i zapewne horrendalnie drogi, garnitur. W lewej dłoni trzymał papierosa, wydał mi się istotą z innego świata.
    - Zostawcie nas – rzucił krótko przybysz, w jego głosie dało się wyczuć pewność siebie, otaczała go specyficzna aura władzy.
    Strażnicy natychmiast opuścili pomieszczenie.
    - Ty jesteś Aleksy Szeremietiew? – zapytał przybyły, taksując mnie oceniającym spojrzeniem.
    Skinąłem głową.
    - Skazany za podburzanie wojska przeciw Republice – mówił przybysz, zapalając w międzyczasie papierosa – Przywódca niesławnego powstania Szeremietiewa. Człowiek, który zyskał miłość żołdaków i pokonał wojska Naryszkina trzykrotnie, obdarzony geniuszem taktycznym.
    Jego słowa wywołały lekki uśmiech na mojej twarzy. Musiałem srogo dopiec Naryszkinowi, skoro zyskałem taką sławę wśród demokratycznej władzy.
    - We własnej – rzekłem, prostując się nieco – Choć nieco wynędzniałej osobie.
    Przybysz nie skomentował mojej uwagi.
    - Masz szansę ocalenia życia i zmazania hańby – powiedział, dalej sondując mnie spojrzeniem czarnych oczu.
    Zaśmiałem się.
    - Wystarczyło powiedzieć, że stąd wyjdę – wyszczerzyłem zęby w uśmiechu – Wszystko jest lepsze od tej dziury. Nawet misja, z której się nie wraca.
    Przybysz obdarzył mnie uśmiechem.
    - Cieszę mnie twoja determinacja – oświadczył, po czym powiedział – Daj nam Teheran, a zmażesz dawne winy.
    Nie odpowiedziałem, jedynie się skrzywiłem. Moje rodzinne miasto wciąż pozostawało w rękach komunistów…
    - Jeśli ci się uda – mówił dalej przybysz – Otrzymasz wsparcie od rządu, a nasz oręż odbierze to, co zostało nam zabrane…
    Nie mogłem nie zadać tego pytania:
    - A jeśli przegram?
    Przybysz nie odpowiedział od razu.
    - Uznamy ten atak za akt niesubordynacji i zostaniesz sam przeciwko potędze łacińskiej – przybysz obrócił się na pięcie, rzucając jeszcze – Masz dwa dni na podjęcie decyzji.
    - Zgadzam się – odpowiedziałem od razu.
    Mężczyzna zatrzymał się w pół kroku, obrócił ku mnie, podszedł i poklepał mnie po ramieniu.
    - Witamy ponownie w Armii Republiki, pułkowniku!
    Żadne słowa – ani wcześniej ani później - nie sprawiły mi tak wielkiej radości jak jedno zdanie, które wyrzekł pełnomocnik rządu Republiki.
    Wychodziłem na wolność!
    [​IMG]

    Coś się kończy, coś...​
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie