Strażnicy (płatny ficzer)

Dzisiaj omówiony został najważniejszy ficzer dodatku – Strażnicy/Lewiatany. Istoty wielkie, potężne i pradawne. Jedne bywają dziwnymi tworami ewolucji, inne są autonomicznymi artefaktami wymarłych cywilizacji. Opcji tego, czym to dokładnie jest, może być wiele i każda z nich może być fałszywa. Jedno niemniej jest pewne – to jest prawdziwa potęga!

Ile może się trafić Lewiatanów? Zależy od wielkości galaktyki – małe będą miały jednego, góra dwóch ale wielkie to już naprawdę miłą, rozsianą gromadkę. Ich funkcjonowanie też może być różne – jedne żyć będą w swoim układzie i agresywnie reagować na każdego intruza, inne będą włóczyć się po kosmosie i pożerać co się da a inne spać będą w wymarłych światach. Potęgi ich będą różne, ale jedno jest pewne – mało prawdopodobne jest by ktokolwiek w średniej fazie gry był w stanie ich pobić. Zwycięstwo da jednak ładną nagrodę – dostęp do indywidualnych technologii, specjalne surowce lub permanentny modyfikator globalny dla państwa. Polowanie zatem winno być wysoce opłacalne.

Przykładowi Strażnicy

Kosmosmok

Podobnie jak mityczne smoki i kosmosmok kapryśnie strzeże swojego bogactwa. Nie chce z nikim gadać, każdego intruza uważa za wroga a przede wszystkim chce świętego spokoju. Wkurzony może rozpętać ogień zniszczenia poza bezpośrednie sąsiedztwo swojego skarbca. Pytanie jednak jest ciągle takie same – co to jest za skarb? Artefakt z czasów magii, technologia pierwszych kosmicznych cywilizacji czy może nawet smocze jajko?


Nieskończona maszyna
Metaliczna kula, widniejąca na krawędzi Czarnej Dziury. Nie da się z tym jakoś skontaktować, nie emituje żadnych fal czy impulsów, nie reaguje na nic. Co tam w środku jest? Na co czeka? A może to śmieszek pradawnych i jest to po prostu zwykła metaliczna bryła?

Stellaris
Czy gwiazdy mogą żyć? A może to wewnątrz gwiazdy istnieje życie? Cóż to może być?